AdWords a naturalne wyniki wyszukiwania
Transkrypt
AdWords a naturalne wyniki wyszukiwania
1z2 http://www.nf.pl/Artykul/13836/AdWords-a-naturalne-wyniki-wyszuki... portal wiedzy dla biznesu AdWords a naturalne wyniki wyszukiwania Małgorzata Kucharska-Grochocka | Sunrise System Sp. z o.o. 2013-01-16 07:00:00 Google stara się w coraz większym stopniu myśleć za nas. Przekonują o tym udostępnione po testach beta dynamiczne reklamy w Sieci (Dynamic Search Ads - DSA). DSA oznacza, że kampania AdWords w pewnym sensie może optymalizować się sama –system dostosowuje listę słów kluczowych stosowanych w kampanii zgodnie z zawartością promowanego serwisu, zaindeksowaną w wynikach wyszukiwania. Tytuł tekstu jest celowo prowokacyjny i sugeruje ścisłe powiązanie między sponsorowanymi a organicznymi wynikami – dynamiczne reklamy AdWords czerpią z zaindeksowanych treści, co przy okazji nakłada na reklamodawcę obowiązek zoptymalizowania jej w sposób umożliwiający zaindeksowanie. Można wnioskować, że wprowadzenie takiego kierowania ma na celu dwa aspekty: poprawę jakości wyników (poprzez optymalizację reklamowanych stron) i zwiększanie bez wysiłku reklamodawcy liczby słów kluczowych generujących kliknięcia (i pieniądze dla Google). Wg Google, dodatkowo dobrane frazy generują większą konwersje i sprzedaż: Źródło: Google Aktualność wyrażeń bez nakładu pracy Od października 2011 Google przeprowadzało testy beta – ich sukces spowodował udostępnienie dynamicznych reklam dla wszystkich reklamodawców. DSA korzysta z mechanizmów trafności i indeksowania, wykorzystywanych na potrzeby naturalnych wyników wyszukiwania. Na czym rzecz polega? Dobrym przykładem jest case przywoływany przez Google. Właściciel dużego biura nieruchomości w swoich kampaniach wykorzystywał olbrzymią liczbę słów kluczowych, co oznaczało dużą liczbę grup reklam – i konieczność żmudnego ręcznego optymalizowania listy fraz – wyłączania wyrażeń nieaktualnych, włączania wyrażeń opisujących nowe oferty. Opcja dynamicznego kierowania linków oznacza, że system sam uzupełnia listę wyrażeń w oparciu o informacje zawarte na reklamowanej stronie. Dynamicznie ustalony zostanie również nagłówek reklamy. Efekt? Aktualność wyrażeń przy znacznie mniejszym nakładzie pracy, wyświetlanie linku zainteresowanym odbiorcom, którzy wpisali nieprzewidziane przez nas zapytanie. 2013-01-21 15:32 2z2 http://www.nf.pl/Artykul/13836/AdWords-a-naturalne-wyniki-wyszuki... 16% nowych zapytań dziennie Google swój pomysł uzasadnia dynamiką zmian w zapytaniach wpisywanych przez internautów. Nawet dobrze zarządzane, stale monitorowane kampanie mogą „nie nadążać” za nowymi frazami i pomysłowością internautów, którzy w okienko wyszukiwarki wpisują coraz to inne, precyzyjne wyrażenia. Według Google – wśród codziennych zapytań aż 16% to zupełnie nowe określenia. Reklamodawcy mogą nie wiedzieć, że ich produkt jest wyszukiwany na te nowe sposoby. W opcji dynamicznych reklam kłopot z głowy – AdWords wyświetli reklamę obok trafnych wyników wyszukiwania, na wszystkie frazy, które dotyczą zawartości strony, a których nie ma na naszej liście wyrażeń. Reklamy kierowane w sposób dynamiczny nie różnią się wyglądem od tradycyjnych adwordsów. Na etapie tworzenia występuje natomiast sporo nowości. Należy przede wszystkim zdefiniować listę stron (adresów URL), z których system ma korzystać przy doborze słów kluczowych. Aby kampania nie generowała wejść (i kosztów) z wyrażeń bardzo ogólnych, które system dobierze na podstawie strony, a które nie obiecują dobrej konwersji – trzeba dobrze przemyśleć listę fraz wykluczających. Dla przykładu, jeśli mamy sklep internetowy z asortymentem sportowym i chodzi konkretnie o sprzedaż obuwia, nart etc – należy jako frazy wykluczające ustalić tak ogólne wyrażenia jak na przykład: sport, zdrowy styl życia itp. Są to wyrażenia trafne co do tematyki, ale niecelowe z perspektywy sprzedaży. Ponadto warto z wyprzedzeniem zadbać o to, by reklamy nie wyświetlały się na nazwę produktu, którego aktualnie nie mamy na stanie (albo wyczerpał się limit towaru po promocyjnej cenie). Chodzi o to, by nie pilnować, co się zdezaktualizowało – w tym celu wystarczy ustawić blokowanie emisji w przypadku, gdy na stronie pojawią się określone sformułowania, na przykład „produkt niedostępny”. Pozostałe parametry kampanii są podobne jak w przypadku klasycznego AdWordsa. Pozycje reklam są licytowane na podstawie CPC, jak zawsze można również ustawiać odpowiedni harmonogram wyświetleń i kierowania (na lokalizacje, języki). Dynamiczne, ale czy uniwersalne? W naszej ocenie rozwiązanie to należy stosować w konkretnych przypadkach. Dynamiczne reklamy sprawdzą się w branżach, w których można spodziewać się licznych zmian co do rodzaju zapytań i na stronach często wzbogacanych o nowe produkty. Dotyczy to więc na przykład sklepów internetowych, serwisów zakupów grupowych, porównywarki i bazy ofert. Dynamiczne reklamy w Sieci wyszukiwania wymagają chociaż krótkiego okresu samodzielnych testów. W sytuacji, gdy zarówna lista fraz, jak i nagłówek reklamy ustawia się niejako automatycznie, istnieje ryzyko, że nasza konkurencja ma z automatu podobnie ustawioną kampanię. Przewaga czynnika ludzkiego jest oczywista – jeżeli kampanię prowadzi dedykowany kampanii specjalista, dobierze on oryginalny nagłówek, adekwatny do przewag konkurencyjnych reklamodawcy. Nie ma też zaskoczenia, że nasza reklama wyświetla się na frazy, których w porę nie ustawiliśmy jako wykluczających (i że budżet nam szybko zszedł w niepożądany sposób). Google stara się w coraz szerszym stopniu myśleć za nas – ale jeszcze nie nastąpiła sytuacja zastępowalności specjalisty przez roboty. O nas | Produkty | Kariera | Aktualności | Kontakt | Szkolenia | Sale i ośrodki | Praca | Download | Oprogramowanie Copyright © 2005-2013 Nowoczesna Firma Sp. z o.o. 2013-01-21 15:32