Kazus I - ćwiczenia w dniu 15 lutego 2017 r Postanowieniem z dnia

Transkrypt

Kazus I - ćwiczenia w dniu 15 lutego 2017 r Postanowieniem z dnia
Kazus I - ćwiczenia w dniu 15 lutego 2017 r
Postanowieniem z dnia 9 września 2016 r. Prokurator Rejonowy w Będzinie umorzył postępowanie
przeciwko Janowi Wilkowi o to, że w okresie od stycznia 2016 r. do 15 maja 2016 r. działając ze z góry
powziętym zamiarem dokonał przywłaszczenia składników majątku w postaci samochodu marki
Mazda 6 wartości ok. 95.000 zł oraz telewizora LCD wartości ok. 3.000 zł, na szkodę swojej żony Ewy
Wilk, tj. o przestępstwo z art. 284 § 1 kk, a także o to, że w dniu 20 maja 2016 r. w Będzinie, w celu
użycia za autentyczny podrobił wystawiony przez rzeczoznawcę majątkowego Kazimierza Sowę
dokument w postaci wyceny wartości obrazu olejnego na kwotę 10.000 zł tj. o czyn z art. 270 § 1 kk.
W uzasadnieniu wydanego postanowienia Prokurator wskazał, iż brak jest dowodów jednoznacznie
wskazujących na popełnienie przez Jana Wilka zarzucanych mu przestępstw. Podkreślił, iż
małżonkowie Ewa i Jan Wilk od dłuższego czasu pozostają w ostrym konflikcie, toczy się pomiędzy
nimi postępowanie rozwodowe, oboje wzajemnie pomawiają się o różnorodne przestępstwa. W
świetle powyższego ich w oskarżenia są niewiarygodne, zaś wszelkie rozliczenia i spory finansowe
mają charakter wyłącznie cywilnoprawny, a zatem powinny zostać rozstrzygnięte w drodze
postępowania cywilnego, a nie karnego. W ramach owych rozliczeń strony powinny też ustalić
faktyczną wartość spornego obrazu.
Zażalenie na nin. postanowienie złożyła Ewa Wilk podnosząc, że fakt prowadzenia postępowania
rozwodowego, czy istnienia pomiędzy nią a mężem, z którym od roku pozostaje w separacji rozliczeń
finansowych nie oznacza iż Jan Wilk nie popełnił przestępstwa, skoro bez jej wiedzy i zgody zabrał
z domu telewizor i wspólny samochód. Podkreśliła, że przedmioty te zostały nabyte przez nich w
trakcie trwania małżeństwa. Nadto zarzuciła, że Prokurator nie przeprowadził dowodu z zeznań
Kazimierza Sowy by ustalić wartość i autentyczność obrazu olejnego, będącego przedmiotem
rozliczeń pomiędzy nią a mężem. Ponadto wskazała, iż celowe byłoby przeprowadzenie badania tego
dokumentu przez biegłego z zakresu badania pisma ręcznego.
Postanowieniem z dnia 15 października 2016 r. Sąd Rejonowy w Będzinie uchylił zaskarżone
postanowienie i nakazał Prokuratorowi dalsze prowadzenie postępowania w celu wyjaśnienia
zarówno faktu, jak i okoliczności zaboru przez oskarżonego samochodu i telewizora, jak też
podrobienia przez Jana Wilka sporządzonej przez Kazimierza Sowę wyceny obrazu.
Kolejnym postanowieniem z dnia 15 grudnia 2016 r. Prokurator Rejonowy w Będzinie umorzył
postępowanie przeciwko Janowi Wilkowi o to, że w okresie od stycznia 2016 r. do 15 maja 2016 r.
działając ze z góry powziętym zamiarem dokonał przywłaszczenia składników majątku w postaci
samochodu marki Mazda 6 wartości ok. 95.000 zł oraz telewizora LG wartości ok. 1.000 zł, na szkodę
swojej żony Ewy Wilk, tj. o przestępstwo z art. 284 § 1 kk, a także o to, że w dniu 20 maja 2016 r.
w Będzinie, w celu użycia za autentyczny w przerobił wystawiony przez Kazimierza Sowę dokument
w postaci wyceny wartości obrazu olejnego, tj. o czyn z art. 270 § 1 kk.
W uzasadnieniu wydanego postanowienia Prokurator wskazał, że przeprowadzone zgodnie
z zaleceniem sądu czynności dowodowe potwierdziły, że oskarżony w prawdzie sprzedał samochód
marki Mazda 6 należący do niego i do jego żony, ale uczynił to w związku z trudną sytuacją w jakiej się
znalazł się jego brat i koniecznością natychmiastowej spłaty zaciągniętego przez brata kredytu
bankowego. Jako dowód przedstawił podpisane przez brata oświadczenie, w którym ten zobowiązał
się do zwrotu całej pożyczonej mu kwoty w terminie 1 roku. Wobec trudnej sytuacji osoby najbliższej
jaką dla oskarżonego jest jego brat, zachowanie oskarżonego nie stanowiło przestępstwa z art. 284 §
1 kk. W dalszej części uzasadnienia Prokurator wskazał, że wg. twierdzeń oskarżonego, wyniesiony
przez niego z mieszkania telewizor, w czasie transportu uległ uszkodzeniu i jako nienadający się do
naprawy został przez niego wyrzucony, o czym oskarżony poinformował Ewę Wilk. Brak jest zatem
podstaw do twierdzenia o zaborze przez oskarżonego ww. przedmiotu. Z kolei odnośnie do
dokumentu wyceny obrazu oskarżony przekonywująco stwierdził, że nie wie kto mógł przerobić jego
treść. Przekonany jest jednak, że zrobiła to właśnie Ewa Wilk, ponieważ to ona prowadziła z
Kazimierzem Sową liczne interesy i to ona miała w tym swój cel. W ocenie Prokuratora bezcelowe i
niewnoszące niczego do sprawy byłoby przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego grafologa wobec
faktu iż dokument sporządzony jest pismem maszynowym.
Powyższe postanowienie w dniu 27 grudnia 2016 r., zostało doręczone pokrzywdzonej Ewie Wilk.
W dniu 10 stycznia 2017 r. Ewa Wilk zgłosiła się do radcy prawnego Anny Kruk z prośbą o podjęcie
dalszych działań mających doprowadzić do sprawiedliwego skazania oskarżonego Jana Wilka.