Philipp HOFENEDER (Wien) BIAŁOSTOCCZYZNA I MAZOWSZE

Transkrypt

Philipp HOFENEDER (Wien) BIAŁOSTOCCZYZNA I MAZOWSZE
Philipp HOFENEDER (Wien)
BIAŁOSTOCCZYZNA I MAZOWSZE DALSZE
JAKO ŁĄCZNIK DO POLSZCZYZNY KRESOWEJ1
Nie
tylko
w
ostatnich
dziesięcioleciach
obszary
między
wschodnio-
i
zachodniosłowiańskimi teritoriami przyciągały interes badaczy białoruskich, polskich, jak i
z innych krajów. Jeszcze w dziewietnastym wieku J.Karłowicz napisał podręcznik o
poprawniej polszczyźnie.2 W czasie międzywojennym H.Turska i K.Nitsch zaczęli zebrać
materiały i pisali pierwsze podstawowe prace. Chociaż już na tym etapie opinia co do
pochodzenia tego języka jeszcze dość silnie się różniła. [por. RIEGER 1996]
Po drugiej wojnie światowej przez długie lata - między innymi z powodów politycznych zapomniano o tym temacie. Dopiero w latach siedemdziesiątych podjęło na nowo te
badania. Na Białorusi trzeba wspomnieć Pana Wjaczesława Werenicza, który intensywnie
zaprowadził badania językowe i jako wynik tej pracy opublikował dwa tomy.3 W
Rzeczypospolitej ludowej zwracali uwagę tacy naukowcy, jak A.Obrębska-Jabłońska i
Z.Zdancewicz i w latach osiemdziesiątych I.Grek-Pabisowa i I.Maryniakowa, jak i
J.Rieger. W ostatnich latach temat języka polskiego na Białorusi jak i Ukrainy cieszy się
pewną popularnością, co przynosi ze sobą szereg ciekawych prac, w których coraz więcej
zwraca uwagę na czynniki socjolingwistyczne [Por. między innymi: Karaś 2001,
Kozłowska-Doda 2001, Karaś 2002, Kozłowska-Doda 1999, Zielińska 2002, Moser 2002,
Morita 2006, Gołachowska 2006].
Artykuł został opracowany na podstawie mojej pracy dyplomowej pod tytułem „Polnische
Varietäten auf dem Gebiet Weißrusslands“, którą napisałem pod kierunkiem Pana prof.
Mosera w Wiedniu w roku 2005. Udział na konferencji został umożliwiony przez STARTProjekt „Tausend Jahre Sprachgeschichte des Ukrainischen in Galizien“ pod kierunkiem
Pana prof. Mosera.
2
J. Karłowicz razem z O.Kolbergiem, jak K.Dejna (1993:17) zauważa, jeszcze w
dziewetnastym wieku byli odpowiedzialni za rozwój badań etnograficznych. Karłowicz też
napisał cenną pracę „Słownik gwar polskich” (1900-1911). Wszystkie tu wymienione pracy
można znaleźć w bibliografii.
3
Funkcję wydawcy pełnił W.W.Martynow.
1
Wewnętrznojęzykowe czynniki
W danym artykule chcę poruszyć zagadnienie rozpowszechniena tak zwanej polszczyzny
północnokresowej. Gdzie i pod jakim względem można jeszcze mówić o istnieniu tej
odmiany języka polskiego? Jak wiadomo granice językowe i granice państwowe rzadko się
pokrywają. Na przykład polskojęzycznej ludności zachodniej Białorusi4 spróbuję - przy
pomocy zarówno wewnętrznych jak i zewnętrznych czynników językowych – znaleźć inne
cechy, które nam pozwalają podzielić ten obszar rozpowszechnienia. Innymi słowy, gdzie
zaczyna się tak zwana polszczyzna kresowa i czy można jeszcze mówić na obszarze
dzisiejszej Polski o sytuacji językowej podobniej do tej na Białorusi lub na Litwie?
Podzielienie językowych obszarów wynika zwyczajnie na podstawie cech językowych.
Oczywiście posiadają, na przykład, te pięć nam dzisiaj znane obszary polskich dialektów
też współne, tylko im charakterystyczne, cechy językowe, ale poza tym współna kultura i
historia je łączy. Dialekt w tym sensie też oznacza grupę etniczną [Dejna 1993, s.14].
Sytuacja na Białorusi jak i na Litwie składa się trochę inaczej. Dopiero w dwudziestym
wieku odmianą języka polskiego stała polszczyzna kresowa i przez długi czas panowało
zdanie, że istnieją „czyste” dialekty polskie” i język polski poza etnograficznym obszarem
Polski, które grały mniejszą rolę w kształtowaniu dialektu kulturalnego (języka
literackiego) [Nitsch 1957, s.18]. Dopiero w ostatnich latach zaczyna się powoli podział
tego obszaru przy uwzględnieniu czysto językowych czynników [Por. Karaś 2002].
Co mamy rozumieć przez polszczyznę kresową? Różne nazwiska, które znamy do dziś, jak
polszczyzna (dialekt) północnokresowa, polszczyzna litewska, dialekt wileński, język
polski na Białorusi i Litwie mają bardzo zbliżone do siebie znaczenie [Kurzowa 1993,
s.62]: polszczyzna przeniesiona poza polskie granice etniczne, wzrośnięta w obce podłoże i
z nim zrośnięta, mająca tradycję i burzliwe dzieje [Kurzowa 1993, s.62]. Pod tym
względem język polski na Białorusi i Litwie funkcjonował tylko jak adstrat. Jako substrat
mamy gwary białoruskie i litewskie, ścislej mówiąc, w naszym przypadku tak zwaną grupę
grodzieńsko-baranawickich gwar (błr. hrodzenska-baranawickaja hrupa haworak) jak i
średniobiałoruskie gwary (błr. sjarednabelaruskija havorki). Dalej trzeba rozróżniać między
Zebrałem materiał językowy z następnych siedmiu wsi na zachodniej Białorusi: Tartary
(=Tarta.), Brażelce (=Braż.), Bieniakowie (=Bien.), Iskołdż (Isko.), Naliboki (=Nali.),
Iwieniec (Iwie.) i Chorużewo (Chor.).
4
2
językiem mówionym przez dawną szlachtę (=dialekt kulturalny) i gwarą mówioną przez
ludność chłopskiego pochodzenia. W dzisiejszych czasach istnieje ta gwara ludowa, w
której mówi tylko najstarsze pokolenie. Pod tym względem łatwo odpowiedziło by na
pytanie, które wyżej postawiłem. Polszczyzna północnokresowa ogranicza się do tego
obszaru, gdzie istnieje gwara białoruska (albo gwara litewska) jako podłoże albo substrat.
W takim przypadku ten „język polski na Białorusi i Litwie” sięga aż do terytorium państwa
polskiego, gdzie mamy wokół miasta Białegostoku w pograniczu polsko-białoruskim
znaczne osiedlienia białoruskojęzyczne [Sadowski 1997, s.34].5
Jak wyglądają typowe cechy językowe tego w ścisłym znaczeniu wybranego obszaru
polszczyzny północnokresowej? Wybrałem parę przykładów, które są typowe dla całego
obszaru polszczyzny kresowej na Białorusi (i częściowo też na Litwie). Dodatkowa
informacja o ich zasięgu w Polsce może nam pokazać, czy te cechy są tylko typowe dla
polszczyzny kresowej:
a) Akcent kresowy, abo nagłos na proparoksytonycznym abo oksytonycznym sylabie:
[ḿmel’s´my, naṕise al’is´my (Bien.); čekč aj, Kazaxsta an, uža e (Obuch.)]
b) Konstrukcja u+dopełniacz: u mńe antena pol’ska; u nas penśu a ńe bara o taka v́el’ka
(Braż.); u vas sfou a matka a est (Bien.). Takie konstrukcji można też znaleźć wokół
Białegostoku [Nowowiejski 1991, s.21, Wróblewski 1986, s.315]. Nawet w
obszarach bardziej oddalonych – na przykład u Siedlca - można taką wymowę
zauważyć, gdzie one jednak występują nie tylko w bardzo małej liczbie ale
prawdopodobnie pod wpływem języka ukraińskiego [Zduńska 1965, s.94, Cyran
1960, s.172].
c) Pochylenie o: [my xóm’’ il’s’my (Braż.), v óśemó ́eśontym čvartym roku (Isko.); al’e
pšežył bez čšex óśemp ́eśont l’at (Tarta.)], albo wymowa u na miejscu o [tu urot ił
s’e i ńex zustas e, una była naučyćel’ko (Braż.)]. Ta cecha jest notowana na całym
Mazowszu jak i na Podlasiu jako regularna [Cyran 1960, s.63, Dejna 2000, mapa
97, Basara 1965, s.104].
W Atlasie gwar wschodniosłowiańskich Białostocczyzny, pod redakcją Stanisława Glinki,
skupiska wschodniosłowiańskie, między nimi i białoruskie, sięgają aż do Kanałi
Augustowskiego, rzeki Biebrzy, Narwy i Bugu.
5
3
d) Jasne o na miejscu ó: [kos´c´ołof , Bože moB (Bien.) albo oo taš był f stodole, a
poz’ńej juš zrob́ili ten kos’c’uł (Braż.)]. Wahania w kontekscie z jasnym o na
miejscu ó można obserwować też w niektórych polskich gwarach, gdzie oni – jak
zauważa Z.Kurzowa – występują między innymi z powodu peryferyjności i dlatego
norma języka literackiego nie mógła się rozwijać tak szybko, jak w centralnych
obszarach [Kurzowa 1993, s.248].
e) Wymowa asynchroniczna nosówek: [xce za monš oddać siło (Chor.); dorob́ił d ešče
ednom ton komnate, i śpiev́ae on p’osenḱi , v voo ne ton carskon (Isko.)]; wymowa
odnosowiona: [bo to teš b ešče začoł tyl’ko tom pl’ebańie ę budovać, to partyzany
spalili to škole (Isko.); drugo škołe zbudovali (Iwie.)]. Wymowę odnosowioną jak i
wymowę z nosowością asynchroniczną notowane są też w polskich gwarach
[Nowowiejski 1989, s.126, Dejna 2000, mapy 103, 106, 108, 109, 111, 112, 113].
W Mazowszu Dalszym występuje nawet wymowa ą jako a, co zwykle związane jest
z tak zwaną „ruską realizacją”, np. vźev a ta pan´o ma odo [Obrębska-Jabłońska
1972, s.52].
f) Wymowa palatalizowanej l: [tyl’ko; Bražel’ce, l’ut iė (Bien.); l’ul ́e pokupoval’i
(Braż.); to po prostu muv́il’i i t ́atkov́e ́ ešče e ak žyl’i (Isko.)] [Obrębska-Jabłońska
1972, s.15-96]. W polskim języku literackim palatalizowany l występuje wyłącznie
przed samogłoską i. W Mazowszu Dalszym jak i na Białostocczyźnie ten miękki l
jest notowany też w innych przypadkach. Chociaż tam, pod wpływem dialektu
mazowieckiego, w młodszych pokoleniach coraz częściej występuje twardy l [lypa,
blysko, xob ́ily] [Szczepankowska 1993, s.120].
g) Protesy: [tam t u mamy (Braż.);
ot; o a spotykałam a ix; ḿeškała i edna
nan učyćel’ka (Bien.)]. Protesy jako typową cechę można znaleźć nie tylko w
gwarach polskich i białoruskich, lecz też w białoruskim i w mniejszym stopniu w
ukraińskim językach literackich [Grabka 1996, s.154].
h) Różne co do języka literackiego końcówki dopełniacza liczby pojedynczej: [čłov
´eku, vuv ku, bogu, oo cu.] [por. Kozłowska-Doda 2006]. Znowu to zjawisko
występuje też w połnocnowschodnej Polsce. [Grad-Mucowa 1970]
i) Brak rozróżnienia się formy męskoosobowości i niemęskoosobowości w liczbie
mnogiej jak u pewnych czasowników: [dv́e śostry pošl’i pracovać (Braż.); i naśi
4
eći tutee bav́il’i śe (Isko.); fšystko of́icery polsḱe (Tart.); l’ul ’i ućekali ńekture
(Bien.)].
j) Konstrukcja „jest/było+dopełniacz liczby mnogiej”: [to može było t ix tam sto;
čterex ix tam było (Isko.); a tam v́oska to a uš pravosłavnyx ńe było (Chor.)]. Ta
cecha rozciąga się aż do Białostocczyzny, gdzie ona występuje chyba nie tylko pod
wpływem wschodniosłowiańskich języków, ale też paralelnych konstrukcji, jak np.
„jest (dużo) Polaków” albo używania genetivus partitivus [Maryniakowa 1997b,
s.122].
k) Funkcjonowanie imiesłowów przysłówkowych uprzednich: [ona była vyšečšy za
taḱego, nu bogaty čłov́ek; t ’ec’i vypuśćifšy do l’itefsḱix škuł (Braż.); a tu z
bal’ńicy povyxob ́ifšy fšystḱe (Bien.)]. Ta konstrukcja oznacza czyn, który jest
dokonany i funkcjonuje jak predikat. Ona jest notowana zarówno na Białorusi, jak
też u Białegostoku i wokół Łomży [Maryniakowa 2001].
l) Akanie: [bo rob icam ńe było ḱedy (Tart.) oder nacanal’iśći (Braż.), ńektura słova
(Nali.)]. Mimo faktu, że zauważa się tę cechę za typową, ona występuje szczególnie
w Białymstoku, jak i wokół Grodna dość rzadko i jest tylko bardziej
rozpowszechniona w pozostałych obszarach polszczyzny północnokresowej, jak u
Wilna [Nowowiejski 1989, s.116, Grek-Pabisowa 2002, s.16., Grek-Pabisowa 1998,
s.93, Smułkowa 2002, s.70, Rieger 1999, s.78].
m) Przedniebienny l: Zjawisko, które istniało przynajmniej do siedemnastego wieku też
w literackim języku polskim, odkąd było wysuwane stopniowo z języka. Podobnie
do wyżej wymienionego wypadku, gdzie pewne zmiany w peryferyjnych
położeniach dłużej się zachowują. Dopiero w dziewietnastym wieku zmiana ł > p
została zakończona [Stieber 1973, s.110.].6 Między Suwałkami i Białą Podlaską do
dzisiejszego dnia można spotkać tę wymowę [Dejna 2000, mapa 36].
Jak wynika z tej listy znaczna liczba cech, które uważa się za typowe kresowe, występują
też w dzisiejszej Polsce zarówno na pograniczu polsko-białoruskim, jak też w głębu kraju,
gdzie już nie ma białoruskojęzycznego osiedlienia. Trudno tu ustalić dokładną granicę
Jeszcze w dwudziestoleciu wymowa [ ] jako [ł] była zwyczajna na scenach polskich
teatrów.
6
5
polszczyzny północnokresowej. W każdym wypadku obszar dzisiejszej Białostocczyzny
posiada większość tych cech, które zauważa się za typowo kresowe. Obszary, które są już
bardziej oddalony od pograniczu polsko-białoruskiej stopniowo zawierają mniej tych
typowo kresowych cech. Trzeba jednak powiedzieć, że obszary tradycyjnej Polszczyzny
kresowej też wyróżnią się dość silnie i frekwencja poszczególnych cech się zmienia.
Zewnętrznojęzykowe czynniki
Już od dawna na tym obszarze, gdzie spotykają się języki słowiańskie i bałtyckie, ludność
posiadała przynajmniej bierną znajomość wielu języków. Skoncentrowałem się tu na tym
obszarze, który jeszcze po pierwszej wojnie światowej całościowo znajdował się w
granicach państwa polskiego.7 Poza tym we wszystkich tu wymienionych wsiach Kościół
katolicki już od dawna istniał i obrządek rzymsko-katolicki dominował wśród ludności.
Wiara, więcej niż w innych krajach, miała i dalej ma centralne znaczenie. Grała taką rolę,
że aż do dzisiejszego dnia w pewnych pokoleniach (starszych) wiara zastępuje
przynależność do pewnego narodu. Można też powiedzieć, że świadomość narodowa
składa się z wyznania. Z tego wynika, że uważa się katolika prawie zawsze za Polaka i
prawosławnego za Białorusina abo Rusina [Por. Straczuk 1999]. Podobnie do tego w
badaniach w północnowschodniej Polsce dostrzegano pewne zgodności co do wiary i
świadomości narodowej. A. Sadowski słusznie zauważył, że
w życiu codziennym świadomość przynależności religijnej poszczególnych
jednostek i zbiorowości służy m. in. do „naznaczania” przynależności do
określonej grupy etnicznej. Potoczne segregacje według czynnika religijnego są
na tyle silne, że niejednokrotnie obejmują nawet osoby niewierzące. […] Za
segregacją religijną kryją się szeroko manifestowane stereotypy trzech
podstawowych wyznań oraz związanych z nimi historycznie dominujących na
tym obszarze narodów: Polaków-katolików, Rosjan (ruskich)-prawosławnych
oraz Niemców-ewangelików [Sadowski 1997, s.22].
Te obszary nazwali się jeszcze w dziewietnastym wieku pod panowaniem Rosji
województwo grodzieńskie (Hrodzenskaja gubernja), województwo wilnieńskie
(Vilenskaja gubernja), województwo Suwałki (Suvalkaŭvskaja gubernja) i częściowo
zachodnie obszary mińskiego województwa (Minskaja gubernja). W dwudziestoleciu
międzywojennym obejmowało to województwa białostockie, wileńskie, nowogródzkie i
poleskie z Wilniem jako ośrodek kulturny i polityczny.
7
6
Zbieżności nie ograniczają się tylko do tego czynniku. Aż do dzisiejszgo dnia zachowała
się świadomość socjalna, która dzieli się na dwie odmiany: polszczyzna szlachecka albo
język szlachecki w przeciwieństwie do języka „prostego” albo „niszl’achetnego” [Por.
Straczuk 1999, s.54].8 Ta różnica znajduje swoje odbicie też w ksztalcie języka. W języku
tak zwanym „szlachetnym” można na przykład - przeciwnie do „chamowatego języka” znaleźć częściej konstrukcję [Por. dalej Kozłowska-Doda 2006] celownika analitycznego
niż konstrukcję dla+dopełniać. To samo dotyczy pluralis majestatis w wyrazach
grzecznościowych i form nieskróconych. Wołacz jak i czasowniki z końcówkami
osobowymi albo złożonych konstrukcji przyszłościowych prawie wyłącznie można zastać
w tej „polszczyźnie szlachetniej”. Odwrotnie można zauważyć znacznie częściej w języku
ludności, która jeszcze posiada świadomość ich chłopskiego pochodzenia, formy językowe
jak zdrobnienia, skrócone formy czasowników albo już wyżej wymieniona forma
dla+dopełniać.
Trzeba
jeszcze
podkreślić,
że
chociaż
istnieją
możliwości
podporządkowania pewnych cech do pewnej odmiany języka, większość tych cech
występuje w obu wersjach. Decydująca tu jest jedynie ich frekwencja.
Ta różnica co do warstw społecznych, albo lepiej mówiąc, co do świadomości społecznej,
występuje nie tylko w tradycyjnych obszarach Polszczyzny kresowej, jak na Białorusi albo
na Litwie. Nie tylko w bezpośrednim polsko-białoruskim pograniczu, lecz też w rejonach,
oddalonych już znacznie od granicy, jak na Mazowszu Dalszym, występują te formy
językowe [Por. Zielińska 2004, Handke 1998, Gołachowska 2006, Morita 2006].
Jak można dostrzec w innych wielojęzycznych sytuacjach, gdzie ludność jest bi- abo
trilingwualna, z pewnych języków korzysta się tylko w pewnych sociolingwistycznych
sytuacjach. Rozróżnia się w tych tak zwanych sferach wśród rodzinno-sąsiedzkiej,
religijniej i administracyjno-politycznej. Na Białorusi to odpowiada tzw. mowie prostej w
rodzinie i wśród sąsiadów [Por. Zielińska 2004, Wiemer 2003a]9, językowi polskiemu w
kościele i religijnych sytuacjach i językowi rosyjskiemu w sytuacjach oficjalnych. Nie
Wąsko z tym związane jest prestiż języka. Tak mówią ludzie na Białorusi o tym, że ich
język „prosty, białoruski, chamowaty trochę” albo „dubowyj, nijaki, twardy”.
9
Pod tą nazwą rozumie się pewną odmianę białoruskiego dialekta, która jest w pewnym
mierze nasycona polonizmami albo rusycyzmami. Nie ma normy językowej i
charakterystyczne jest brak prestiżu. Mowa prosta zawsze znajduje się w opozycji do
języków literackich i jest używana przez ludność regionalną, to znaczy, że może się
rozróżnić w poszczególnych obszarach Białorusi dość znacznie.
8
7
zwracając uwagę na brak rosyjskiego i tak zwanej mowy prostej w Polsce, spotykamy
podobną sytuację na Białostocczyźnie i Podlasiu, gdzie z pewnych odmian języka korzysta
się wyłącznie w pewnych sferach. Jak E.Gołachowska (2006, s.149) obserwowała, dialekt
polski stanowi w północnowschodniej Polsce w opozycji do tak zwanej „polszczyzny
ogólnej w wariancie regionalnym północnowschodnim”.
Porówniliśmy
się
obszary
po
obu
stronach
granicy
co
do
zewnętrzno-
i
wewnętrznojęzykowych czynników. Świadomość społeczna, znaczenie wiary i stosowanie
różnych odmian w różnych sferach mają regionalne niezwykłości. Jak i pod czysto
językowym czynnikam, tak przy pomocy socjolingwistycznych faktorów obszar
funkcjonowania Polszczyzny kresowej sięga do Polski. Przynajmniej pogranicze,
dokładniej mówiąc aż do rzeki Narwa, wykazuje większość tych cech, zauważono za
typowe kresowe. Mazowsze Dalsze, obszar między Białymstokiem, Łomżą i Białą
Podlaską nazwałbym z wyższej wymienionych przyczyń obszar strefę przejściową.10
Bibliografia:
Basara, A. Studia nad wokalizmem w gwarach Mazowsza (samogłoski ustne). WrocławWarszawa-Kraków: 1965.
Cyran, W. Gwary polskie w okolicach Siedlec. Łódź: 1960.
Dejna, K. Dialekty polskie. 2-e wyd. - Wrocław et al: 1993.
Dejna, K., Gala, S. et al. (red.) Atlas gwar polskich, t.2.Masowsze. Warszawa: 2000.
Gołachowska, E. Opis języka wsi włościańskich i szlacheckich w dawnej Ziemi Drohickiej
na Podlasiu: rozprawa doktorska, Warszawa: 2006 (w druku).
Grabka, B. Problem protezy nagłosowej w gwarach polskich, w: Dunaj, B., Reichan, J.
(red.), Studia dialektologiczne I, Kraków: 1996. - S. 152-156.
Grad-Mucowa, M. Fleksja rzeczowników w gwarach Mazowsza. Warszawa: 1970.
„Ten układ terytorialny pozwala nam traktować obszar Białostocczyzny jako naturalną
strefą przejściową między względnie jednolitym zespołem rdzennych dialektów polskich, a
zwartym obszarem polskich obszarów językowych na terenie obecnej Białorusi i Litwy
(który uzupełniają liczne rozsiane polskie wyspy językowe).” [Nowowiejski 1999, s.25]
10
8
Handke, K. Świadomość i kompetencje językowe jednostki na pograniczu kultur, w: GrekPabisowa, I. Handke, K. et al. (red.), Bohatyrowicze sto lat później. Warszawa: 1998. –
S.15-38.
Karaś, H. Gwary polskie na Kowieńszczyźnie. Warszawa-Puńsk: 2002.
Kozłowska-Doda, J. (=Kazloўskaja-Doda, J.) Belaruskija ėlementy ў marfalogii pol´skaj
gavorki, užyvannaj u Voranaўskim raëne na Belarusi, wykład konferencyjny „Droga ku
wzajmeności” – Polsko-białoruskie związki kulturowe, literackie, językowe, konferencja
naukowa w Krakowie, 1.-2. lipca2004). 2006 (w druku).
Kurzowa, Z. Język polski Wileńszczyzny i kresów północno-wschodnich XVI – XX w.,
Warszawa-Kraków: 1993.
Maryniakowa, I. Polskie gwarowe obszary północno-wschodnie wobec pojęcia „kresy”, w:
Handke, K. (red.), Kresy – pojęcie i rzeczywistość. Zbiór studiów. Warszawa: 1997. –
S.181-192.
Morita, K. Przemiany socjolingwistyczne w polskich społecznościach na Litwie (rejon
trocki) i Białorusi (rejon iwieniecki). Rozprawa doktorska. Warszawa: 2006 (w druku).
Moser, M. Zur Polszczyzna kresowa in Weissrussland und der Ukraine, Die Welt der
Slawen XXVII. 2002: S.31-56
Nitsch, K. Dialekty języka polskiego z 3 mapami. Wrocław-Kraków: 1957.
Nowowiejski, B. Fonetyka polszczyzny Sokólskiej, w: Maryniakowa, I., Smułkowa, E.
(red.), Studia językowe z Białostocczyzny. Onomastyka i historia języka. Część I,
Warszawa: 1989. – S.113-140.
Nowowiejski, B. Regionalizmy kresowe (północno-wschodnie) w mowie mieszkańców
Sokółki, w: Handke, K. (red.), Regionalizmy w języku familijnym. Wrocław-WarszawaKraków: 1991. – S.13-22.
Nowowiejski, B. Język polski Białostocczyzny – odmiana polszczyzny kresowej?, w:
Nowowiejski, B. (red.) Polszczyzna Północno-Wschodnia. Białystok: 1999. – S.23-40.
Obrębska-Jabłońska, A. (red.) Teksty gwarowe z Białostocczyzny z komentarzem
językowym. Warszawa: 1972.
Rieger, J. Co wiemy o języku polskim na kresach wschodnich?, w: Rieger, J. (wyd.), Język
polski dawnych Kresów Wschodnich, tom I: Studia i materiały, Warszawa: 1996. –
S.11-16.
9
Rieger, J. Buszlakoǔ, J. Teksty z Obuchowiczów na Grodzieńszczyźnie z komentarzem
językowym, Studia nad Polszczyzną Kresową, IX, Warszawa: 1999. – S.77-85.
Sadowski,
A.
Mieszkańcy
północno-wschodniej
Polski.
Skład
wyznaniowy
i
narodowościowy, w: Kurcz, Z. (red..), Mniejszości narodowe w Polsce. Wrocław: 1999. –
S.17-42.
Smułkowa, E. Białoruś i pogranicza. Studia o języku i społeczeństwie, Warszawa: 2002.
Straczuk, J. Język a tożsamość człowieka w warunkach społecznej wielojęzyczności.
Pogranicze polsko-litewsko-białoruskie. Warszawa: 1999.
Werenicz, W. (=Vjarėnič, V.L.), Pol´skia peryferyjnyja havorki na ŭschodze. Da historyi
pytannja, w: Martynov, V.V. (red.), Pol´skie govory v SSSR, Čast 1: Issledovanija i
materialy 1967-1969 gg. Minsk: 1973. – S.5-21.
Wiemer, B. ´Mowa prosta´ - Präliminaria zu einer strukturellen Beschreibung,
Blankenhorn, R., Błaszczak, J. et al. (red..) Beiträge der Euorpäischen Slavistischen
Linguistik (POLYSLAV) 6. München: 2003. - S.227-237.
Wróblewski, P. Regionalizmy w języku inteligencji białostockiej, w: Kurkowska, H.
(Hrsg.), Współczesna polszczyzna. Wybór zagadnień. Warszawa: 1986. – S.309-320.
Zduńska, H. Studia nad fonetyką gwar mazowieckich. Konsonantyzm. WrocławWarszawa-Kraków: 1965.
Zielińska, A. Mowa Prosta und ander Begriffe aus dem Vokabular des Forschers in der
slavisch-baltischen Kontaktzone. Zeitschrift für Slavistik 49. - 2004. – S.297-307.
10

Podobne dokumenty