WszystKie obCośCi śWiata every otherness in the World

Transkrypt

WszystKie obCośCi śWiata every otherness in the World
Kuratorium – CURATORIUM
Amudena Rutkowska
zdjęcie
niedostępne
w wersji
internetowej
Wszystkie obcości świata
Every otherness in the world
W katalogu wystawy „Le monde à l’Envers”1, prezentowanej w niedawno otwartym Muzeum
Cywilizacji Śródziemnomorskiej i Europejskiej (MuCEM), redaktorka i kuratorka ekspozycji,
Marie-Pascale Mallé przywołała jeden z polskich obrzędów kolędniczych okresu karnawału.
Napisała o nim z punktu widzenia obserwatora zaskoczonego karykaturalnością prezentowanej tam postaci Żyda. Stanowił on kwintesencję stereotypu zarówno w kontekstach religijnym,
etnicznym, jak i społecznym, przenoszącego tę postać w realia współczesnej międzynarodowej sytuacji politycznej. Zdziwienie było tym większe, że współuczestnicy widowiska, a nawet dokumentujący je obserwatorzy – wśród nich etnografowie – nic dziwnego w tej sytuacji,
według autorki, nie widzieli i reagowali podobnie jak inni – śmiechem. Początkowo ta uwaga
wydawała mi się mocno upraszczająca i pomijająca różnice w rolach czy zadaniach, jakie miały
do spełnienia poszczególne osoby. Zwłaszcza pytanie o to, jak rzecz taka może się dziać tak
blisko Auschwitz (60 km) wydało mi się niewłaściwie postawione. Podkreślenie fizycznej odległości w domyśle usprawiedliwia przecież podobną sytuację mogącą mieć miejsce dużo dalej.
Potem jednak uznałam, że te refleksje są warte przytoczenia jako słowa otwierające dyskusję
o współczesnych sposobach odczytywania wizerunków „obcości” i „inności” w obrzędach i widowiskach, o ich dokumentacji i późniejszym prezentowaniu oraz o rolach antropologa jako
Postać z karnawału w Kolonii w 2013 r., MuCEM, Marsylia.
A figure form the carnival in Kohln in 2013, MuCEM, Marseille.
In the catalogue accompanying the “Le monde à l’Envers”1 exhibition, presented at the recently
established Museum for Europe and the Mediterranean (MuCEM), editor and curator of
the exhibition, Marie-Pascale Mallé, mentions one of the Polish carolling rituals during the
carnival period. She writes about it from the perspective of an observer who was surprised
with a caricatural representation of a Jew that is part of the tradition. Such presentation was an
essential stereotype in many contexts: religious, ethnic and social; it transposed the character
into the contemporary international political reality. All the more surprising was that,
according to the author, the participants in the events as well as observers documenting them
– including ethnographers – did not see anything strange in that situation and reacted with
laughter. Initially, this remark seems greatly simplified and not taking account of different
roles or tasks that the individuals had to fulfil. In particular, a question of how such a thing
1| Od red. „świat na opak”.
304
etnografia nowa | the new ethnography
1| Editor’s note: “The Topsy-Turvy World.”
06|2014
305
A M U D E N A R U T KOWS K A | Wszystkie obcości świata
Every otherness in the world
306
dokumentalisty?, badacza?, edukatora? Są to kwestie wciąż aktualne, ponieważ nawet sama
dokumentacja może być postrzegana w sposób odmienny od założeń jej twórców, odczytywana
jako rodzaj manifestu.
Na tegorocznej paryskiej wystawie fotograficznej „Karnawały słowiańskie” zorganizowanej przez Forum Kultur Słowiańskich w siedzibie UNESCO gospodarze usunęli zdjęcia
przedstawiające kostium Żyda z Polski z powodu groteskowego przedstawienia postaci. Usunięto również zdjęcie pochodzące z Byłej Jugosłowiańskiej Republiki Macedonii, na którym
przebierańcy nieśli sztandar nie będący oficjalną flagą tego państwa. Czy ocenzurowanie wystawy mającej charakter dokumentacji obrzędów o charakterze karnawałowym było właściwe,
zważywszy że różnie rozumiana odmienność grup dyskryminowanych (ze względu na płeć,
narodowość czy religię) jest zawsze przedstawiana w sposób groteskowy w czasie takiego widowiska? Czy biorąc pod uwagę fakt, że to właśnie karnawał jest czasem manifestowania swojej
tożsamości (narodowej, społecznej) i przestrzenią do wyrażania sprzeciwu o charakterze politycznym, wystawa ta mówiła w pełni o tym, co było jej tytułem?
Maskarada karnawałowa, od kiedy pojawiły się pierwsze świadectwa na jej temat, posługiwała się szyderstwem i groteskowym, odczłowieczonym przedstawianiem postaci. Wyśmiewała
autorytety, władzę, grała na uprzedzeniach i zaostrzała stereotypowe skojarzenia. Być może
była wówczas jedynym kontrolowanym sposobem ujścia złości wobec świata, oczyszczeniem
przez zbrukanie. Całość przekazu jest i dziś w karnawale karykaturą. Można się zastanawiać,
na ile taki komunikat jest obecnie czytelny i czy zawsze odbierano go tak samo egalitarnie (każdy jest wyśmiewany), bo z pewnością traktowanie sytuacji obrzędowych dosłownie przyczyniało
się do utrwalenia w zbiorowej pamięci negatywnych cech ukazywanych postaci tym wyraźniej,
im bliższe były one codziennej egzystencji uczestników. Redukowanie wydźwięku widowiska
jedynie do sfery symbolicznej pomija jego silne osadzenie społeczne. Obrzęd, rytuał i święto
istnieją w świecie rzeczywistym, z jego najbardziej złożonymi problemami, a nie w „czasie zatrzymanym”, gdzie je niekiedy umiejscawiają etnografowie traktujący biorących w nim udział
ludzi jak postaci ze świata księżniczki Arabelli i czarodzieja Rumburaka2.
Jednak przy tak anty-redukcjonistyczym podejściu do widowiska kulturowego i jego
uczestników ważne staje się jasne określenie funkcji antropologa i środków, jakimi powinien
się posługiwać, zakładając, że może się on spotkać z sytuacją zbyt poważną jak na jego możliwości badawcze czy społeczne. Rola ta różni się w zależności od celu, jaki sobie wyznaczy:
czy jest nim dokumentacja danego wydarzenia, pogłębione badania, zmiana społeczna czy
własna satysfakcja. Jeżeli powodem pojawienia się w danym miejscu jest zrealizowanie krótkiego dokumentu fotograficznego czy filmowego w czasie nie dłuższym niż jeden, dwa dni
(a tak było w opisywanej na początku sytuacji), wówczas wprowadzanie swoich kategorii pojęciowych na temat posługiwania się stereotypowym wizerunkiem reprezentanta stygmatyzowanej grupy nie przyniesie innego rezultatu poza niezrozumieniem. Część teoretyków uważa zresztą, że taki rezultat wypracowany przez antropologa, którego efektem ma być zmiana
w postrzeganiu własnych praktyk przez społeczność lokalną, uświadomienie „niewłaściwości” czy „niepoprawności” zasugerowanej przez badacza, w ogólne nie powinien mieć miejsca. Wykracza to, ich zdaniem, poza ramy tej dyscypliny. Z praktycznego punktu widzenia,
brakuje również czasu, aby pomiędzy daną społecznością a badaczem pojawił się przejaw
could be happening so close to Auschwitz (60 km) sounds inappropriately formulated to me.
After all, the underlined physical distance implicitly justifies a similar situation that could
take place much further away. But then I decided that these reflections are worth sharing as a
starting point for discussion about contemporary ways of interpreting images of “foreignness”
and “otherness” in ceremonies and performances, their documentation and subsequent
presentation and the roles of an anthropologist as a documentarian (?), researcher (?),
educator (?). These issues are still relevant, because even documentation itself can be viewed
in a manner different from the assumptions of its creators and read as a kind of manifesto.
The hosts of this year’s photography exhibition “Slavic Carnivals,” organised by the Forum
of Slavic Cultures foundation at the UNESCO Headquarters, have removed from it pictures
of a Polish Jew costume, because of a grotesque way in which he was portrayed. Moreover,
a picture from the former Yugoslav Republic of Macedonia which depicted masqueraders
carrying a banner of non-official flag of the country has been removed as well. Was such
censorship of the exhibition documenting the nature of carnival rituals appropriate, given
that differently understood otherness of disadvantaged groups (based on gender, nationality
or religion) is always presented in a grotesque manner during such spectacles? Bearing in
mind the fact that the carnival is a time to manifest own identity (national, social) and a space
to express political opposition, did the title communicate what the exhibition really showed?
Carnival masquerade, as we know it from historical evidence, has always used mockery
and a grotesque, dehumanised manner of presenting the characters. It has ridiculed authority,
power, exploited prejudice and exacerbated stereotypical associations. Maybe in the past it
was the only controlled way to express anger toward the world, the purification through
corruption. Today, the message of the carnival is still satirical. One might be wondering
to what extent such a message is unambiguous and if it has always been interpreted as
egalitarian (everyone is laughed at) in the same way. Certainly, taking ritual situations literally
contributed to the preservation of negative traits of the characters in the collective memory,
the more definitely the more common they were in daily lives of participants. Depreciation of
the event to merely symbolic sphere neglects its strong social embeddedness. Tradition, ritual
and celebration exist in the real world, with its most complex issues, and not in some kind of
a “suspended time,” where ethnographers would often place the participants, thus treating
them like characters from the world of Princess Arabela and wizard Rumburak.2
However, with such antireductionism in approach to cultural performances and their
participants, it becomes important to clearly define the role of an anthropologist and measures
which should be applied, assuming that the researcher can attend a situation too serious for
his or her social and research abilities. This role varies depending on the goal set: whether
it is documentation of an event, in-depth research, social change, or self-satisfaction. If the
reason for fieldwork is to record a short photographic or video documentary in no more
than one or two days (as was the case in the situation described in the beginning), then the
introduction of own conceptual categories on using the stereotypical image of a representative
of a discriminated group would not bring any result other than misunderstanding. Moreover,
2| Postaci z telewizyjnego serialu dla dzieci produkcji czechosłowackiej nadawanego w Polsce w latach
80. XX wieku.
etnografia nowa | the new ethnography
06|2014
2| Characters from a children’s television series produced in Czechoslovakia and broadcast in Poland in
1980s.
307
A M U D E N A R U T KOWS K A | Wszystkie obcości świata
Every otherness in the world
zdjęcia
niedostępne
w wersji
internetowej
Maska z podwójnym wizerunkiem, Wenecja,
XX w., początek wystawy, MuCEM, Marsylia.
A double image mask, Venice, 20th C., beginning
of the exposition, MuCEM, Marseille.
Maski wykorzystywane w młynach dla ochrony
zbiorów (przez otwór wsypywano zboże), Francja,
pocz. XX w., MuCEM, Marsylia.
Masks used in the mills to protect the harvest
(grain was poured through the hole), France,
early 20th C.
„Dług grecki” – platforma z karnawału w Nicei w 2011 r., MuCEM, Marsylia.
“Greek debt” – a platform from the carnival in Nice in 2011, MuCEM, Marseille.
Fotografie/Photos by Amudena Rutkowska
308
wzajemnego zaufania i przynajmniej częściowej akceptacji. Taka szansa jest możliwa jedynie
w przypadku długiego, kilkumiesięcznego współprzebywania – praktyce obecnie coraz mniej
popularnej wśród antropologów prowadzących badania w Europie. Dopiero wówczas można
zastanawiać się nad połączeniem badań z działalnością społeczną, animacyjną, edukacyjną.
Pytanie o to, czy jest to nadal antropologia, pozostawiam otwarte.
W tym metodologicznym i etycznym zamieszaniu przydatne okazują się spotkania biorące
ponownie na warsztat kategorie obcości i tożsamości we współczesnych karnawałach lub skarnawalizowanych widowiskach społeczno-politycznych. Otwarcie wystawy w Marsylii dało powód do
zorganizowania konferencji zatytułowanej „Jeux carnavalesques/ jeux d’identités”3, na którą zaproszono badaczy zajmujących się karnawałem, widowiskami obrzędowymi, performatyką i teatrem.
Część z nich realizowała wcześniej wspólne badania w ramach międzynarodowego projektu „Carnival King of Europe”. Szczególnie zwróciłam uwagę na te referaty, które opowiadały o zjawisku
podkreślania swojej obecności przez grupy stygmatyzowane za pomocą wizerunków będących do
niedawna ich karykaturą, jak np. czarni mieszkańcy Gujany Francuskiej malujący swoje ciała na
czarno lub noszący amerykańską „Black face” podczas karnawału w Cayenne, lub też poprzez organizację własnych celebracji, jak np. karnawał uchodźców w Kolonii pod hasłem „Żaden głupiec
nie jest nielegalny”. Inne interesujące wystąpienia dotyczyły manifestowania tożsamości berberyjskiej w karnawale marokańskim czy upolitycznienia święta Halloween w Irlandii Północnej.
Z kolei dyskusja pokazała, że istnieją podobieństwa między, wydawałoby się dość od
siebie odległymi, karnawałami. Wśród marokańskich przebierańców pojawiają się postaci Żydów, parodiujących modlitwę muzułmanów, motyw śmierci i odrodzenia człowieka-zwierzęcia fukcjonował przed II wojną światową w żydowskim obrzędowym teatrze purimowym w Europie środkowo-wschodniej, a karnawały kobiece odbywały się tego samego
some theorists believe that cases where research strategy adopted by an anthropologist results
in a change in local community’s perception of their own practices and in becoming aware
of “inappropriateness” or “incorrectness” of their actions as suggested by the researcher,
should never take place. According to them, this goes beyond the discipline framework.
From a practical point of view, there is also no time to build mutual trust and at least partial
acceptance between the community and the researcher. Such opportunity is only possible
during a stay that lasts a few months – practice becoming now less and less popular among
anthropologists conducting research in Europe. Only then can one think about combining
the study with social, animation and educational activities. The question of whether this can
still be called anthropology (?) is left open.
Researchers lost in this methodological and ethical confusion benefit from meetings that are
anew focused around categories of otherness and identity in contemporary carnivals or carnivallike socio-political events. Opening of the exhibition in Marseille gave reason to organise a
conference entitled “Jeux carnavalesques / jeux d’identités,”3 which was attended by researchers
interested in carnival, ritual spectacles, performance studies and theatre. Some of them had
conducted earlier a joint research under the international project “Carnival King of Europe.”
I particularly paid attention to papers focused on the phenomenon of discriminated groups
3| Od red. „zabawy karnawałowe/zabawy tożsamościowe”.
etnografia nowa | the new ethnography
06|2014
3|
Editor’s note: “carnival games / identity games.”
309
A M U D E N A R U T KOWS K A | Wszystkie obcości świata
Every otherness in the world
310
dnia (w Tłusty Czwartek) i miały zbliżony scenariusz w Polsce, w Niemczech i na Węgrzech
aż do lat 60. XX wieku. Wizualnych świadectw niektórych z tych podobieństw dostarczyła
towarzysząca spotkaniu wystawa „Le monde à l’Envers” .
Ekspozycja została podzielona na trzy części. Pierwsza z nich dotyczy obrzędów zimowych
interpretowanych jako cykliczne odnawianie świata i jest w dużym stopniu powtórzeniem wystawy będącej efektem projektu „Carnival King of Europe” prezentowanej w 2012 roku w kilku krajach europejskich, w tym w Polsce. Kolejna część stawia pytania o symbolikę i moc maski
w ujęciu historycznym, wychodząc poza zjawisko karnawału i poruszając się głównie w kręgu
kultury śródziemnomorskiej. Zaprezentowano tu maski pogrzebowe, rzeźby przedstawiające aktorów teatru antycznego i maski-amulety. Część z nich wyeksponowano tak, aby podkreślić materiał, z jakiego zostały wykonane. Mamy tu więc drewno, skórę, karton, papier-mâché, metal, futro,
technikę mieszaną, czy wykorzystanie współczesnych przedmiotów masowego użytku. Trzecia
część zatytułowana: „Parada, święto odwrócenia czy królestwo dwuznaczności?” dotyka opozycji
my – oni, prezentuje postaci „Żydów”, „Turków”, „Maurów” oraz różnego rodzaju „egzotycznych” utopijnych światów. Pokazuje karnawał jako okazję do protestu – widoczne są tu platformy
z monstrualnymi rzeźbami wykpiwające polityków, Unię Europejską, będące protestem przeciw
bezrobociu czy polityce międzynarodowej. Ostatnia część robi wrażenie swoim rozmiarem – na
powierzchni jednej sali zgromadzono kilkadziesiąt kilkudziesięciometrowych postaci z karnawału w Nicei z 2011 roku i z Kolonii w 2013. Całość kończy się powrotem do źródeł – tradycyjnego
karnawału wiejskiego, gdzie kukła symbolizująca święto zostaje zniszczona, aby zwykły świat
mógł się odrodzić. Na filmie wyświetlanym ponad drzwiami wyjściowym płonie wielki ogień.
Ogrom środków, jakie poświęcono tworzeniu wystawy trudno oszacować, niemniej
nawet w przypuszczeniach są one znaczne. Dlatego też dziwić możne fakt, że ekspozycja
w Marsylii gościła tylko przez kilka miesięcy. Od samego początku pomyślana została jako
przedsięwzięcie czasowe i wędrujące. Niebawem zostanie otwarta ponownie, tym razem
w Muzeum Karnawału i Maski w Binche w Belgii, skąd pochodzi część eksponatów. Ze
względów technicznych belgijska odsłona zostanie jednak pozbawiona gigantycznych platform, właśnie tego elementu, który stanowi o jej wyjątkowości. Ma się bowiem wrażenie, że
inne części wystawy gdzieś już kiedyś funkcjonowały i obecnie nie są niczym zaskakującym.
Zastanawiając się nad rezultatami wydarzeń takich jak otwarcie tego typu wystawy oraz
organizacja towarzyszącej jej konferencji, dostrzegłam przynajmniej jeden dla mnie ważny
efekt. Kiedy sprawdzałam listę gości dotychczasowych międzynarodowych konferencji4 na
temat karnawału i zbliżonych charakterem widowisk kulturowych, stwierdzałam z rozczarowaniem, że nie było tam nie tylko reprezentantów Polski, lecz żadnego z krajów Europy
środkowo-wschodniej i południowo-wsschodniej. W światowej optyce najwyraźniej to zjawisko kończyło się gdzieś na linii Renu, mimo że w tytułach wystąpień odwoływano się często
do teorii Michaiła Bachtina, który czerpał z przykładów o dużo szerszym zasięgu terytorialnym. Być może spotkanie marsylskie, a wcześniej dwie konferencje w Trydencie5 spowodują
częstsze uwzględnianie refleksji nad karnawałem w Polsce w dyskusjach, przy wystawach czy
prowadzeniu wspólnych międzynarodowych badań. Mam nadzieję, że dzięki temu zmieni
się nieco optyka polskich badań, która uwzględniać będzie w większym stopniu współczesne
światowe dokonania w tej dziedzinie, a zarazem wyjdzie z cienia etnografii XIX-wiecznej,
which emphasise their presence by images which, until recently, were treated as their caricatures,
e.g. black inhabitants of French Guiana who paint their bodies black or wear the American
“blackface” during the carnival in Cayenne, or by organising their own celebrations, e.g. carnival
of refugees in Cologne under the slogan “No fool is illegal.” Other interesting presentations
concentrated on manifestations of Berber identity in the Moroccan carnival or politicisation of
Halloween in Northern Ireland.
In turn, the discussion showed that there are similarities between seemingly distant
carnivals. Among Moroccan masqueraders there are characters of Jews who parody praying
Muslims; the motif of death and rebirth of personified animals was present before World
War II in the Jewish Purim ritual theatre of East-Central Europe; and the women’s carnivals
were held on the same day (Fat Tuesday) and had similar scenarios in Poland, Germany and
Hungary until the early 1960s. Visual evidence of some of these similarities was provided by
the accompanying exhibition “Le monde à l’Envers.”
The exhibition is divided into three parts. The first relates to winter rites interpreted as cyclic
renewal of the world and is largely a repetition of the concluding exhibition of the “Carnival
King of Europe” project presented in 2012 in several European countries, including Poland.
The next part asks questions about the symbolism and power of mask in a historical perspective,
going beyond the phenomenon of carnival and focusing mostly on the Mediterranean
culture. Funerary masks, statues of ancient theatre actors and amulet-masks were presented.
Some of them were displayed so as to emphasise the material from which they were made.
i.e. wood, leather, cardboard, papier-mâché, metal, fur, mixed techniques, or use of modern
everyday items. The third part, entitled “The parade – festival of reversed roles or the realm of
ambiguity?” touches upon the opposition we vs. they and shows “Jews,” “Turks,” “Moors” and
various “exotic” utopian worlds. It presents the carnival as an opportunity to protest – visitors
can admire platforms with giant statues mocking politicians, the European Union, manifesting
objection against unemployment and international politics. The size of that last part is very
impressive – one hall gathers dozens of many meters high characters from the carnival in Nice
of 2011 and Cologne of 2013. Everything ends with return to the roots – the traditional village
carnival, where the puppet symbolising the holiday is destroyed so that the ordinary world could
be reborn. A great fire is burning in the movie screened over the exit door.
The enormity of resources involved in the creation of the exhibition is difficult to
estimate, but it is safe to say that they were significant. Therefore, one can be surprised that
the exhibition in Marseilles was open only for a few months. The project was designed to be
temporary and travelling. Soon it will be opened again, this time at the International Carnival
and Mask Museum in Binche in Belgium, which shared some of the exhibits. However, for
technical reasons the Belgian version will be deprived of the giant platforms, the element
which constituted its uniqueness. The other parts of the exhibition are not as surprising as
they had once been presented elsewhere.
While reflecting on the outcomes of events such as the opening of the exhibition and
the accompanying conference, I found at least one important effect of importance for me.
When I checked the guest lists of previous international conferences4 about the carnival and
similar cultural events, I found it disappointing that there were no participants from Poland
4| Do 2010 r.
etnografia nowa | the new ethnography
4| Until 2010.
06|2014
311
A M U D E N A R U T KOWS K A | Wszystkie obcości świata
Every otherness in the world
która dotychczas w wielu opracowaniach nadal stanowi podstawowy kanon interpretacyjny.
Być może dzięki temu zostanie dostrzeżony bogaty materiał źródłowy i współczesne widowiska o charakterze karnawałowym jako nowa przestrzeń badawcza dla uczonych zajmujących
się studiami nad performansem, teatrem i widowiskiem kulturowym na innych terenach. Nie
wiem, czy w Polsce powstanie kiedykolwiek dyscyplina określana mianem karnawałologii
(tak jak np. w Niemczech, Szwajcarii czy Francji), ale przynajmniej badania nad polskim
karnawałem mają szansę na wydostanie się poza mury muzeów etnograficznych, które na
razie pełnią rolę jedynego ośrodka badawczego, i zacząć funkcjonować na bardziej interdyscyplinarnym polu.
or any country from East-Central and Southeastern Europe. In the global understanding
this phenomenon apparently stops somewhere on the frontier of the Rhine, although the
titles of presentations often made references to the theory of Mikhail Bakhtin, who drew
from the examples of a much wider geographical scope. Perhaps the Marseille meeting
and the two conferences in Trento before that5 will result in more frequent analysis of the
carnival in Poland in discussions, exhibitions and joint international studies. I hope that this
in turn will slightly shift the perspective in the Polish research that will become more open
to contemporary global achievements in this field, and will come out from the shadows of
nineteenth century ethnography, which still is a basic canon of interpretation in many studies.
Maybe by such events the rich source material will earn recognition and contemporary
carnival performances will become subject of a new research area for scientists involved in the
study of performance, theatre and cultural spectacle in other countries. I am not sure whether
in Poland there will ever be a chance to develop a discipline referred to as carnival studies (as,
for example, in Germany, Switzerland and France), but at least research on the Polish carnival
has an opportunity to go beyond the walls of ethnographic museums, which still serve as the
sole research centres, and to begin to operate in a more interdisciplinary field.
Przeł./transl. Katarzyna Skoczyńska
5| W ramach projektu „Karnawał. Król Europy.”
312
5| As part of the “Carnival. King of Europe” project.
Amudena Rutkowska
absolwentka etnologii na Uniwersytecie
Warszawskim , doktorantka w Zakładzie Historii
Kultury Instytutu Kultury Polskiej Uniwersytetu
Warszawskiego, adiunkt w Dziale Etnografii Polski
i Europy Państwowego Muzeum Etnograficznego
w Warszawie. Prowadzi badania nad
współczesnymi formami karnawału i obrzędów
maskaradowych w Polsce i Europie, interesuje się
obiegiem słowa i obrazu drukowanego w kulturze
ludowej i popularnej przełomu XIX i XX wieku,
w Państwowym Muzeum Etnograficznym
w Warszawie zajmuje się kolekcją sztuki ludowej
i nieprofesjonalnej.
etnografia nowa | the new ethnography
06|2014
Amudena Rutkowska
ethnology graduate of the University of Warsaw,
PhD student in the Department of History
of Culture of the Institute of Polish Culture UW,
and Assistant Researcher of the Department
of Polish and European Ethnography of the State
Ethnographic Museum in Warsaw. She conducts
research on contemporary forms of the carnival
and masquerade ceremonies in Poland and
Europe and is interested in the circulation of the
printed word and image in folk and popular
culture at the turn of the twentieth century. At the
Museum, she is responsible for the collection of
folk and unprofessional art.
313

Podobne dokumenty