Hołd pruski 2008-2009 - Zamek Królewski na Wawelu

Transkrypt

Hołd pruski 2008-2009 - Zamek Królewski na Wawelu
WYSTAWY CZASOWE
"Hołd pruski. Matejko Wawelowi - Wawel Matejce"
2008-2009
W roku 2007 została ukończona konserwacja monumentalnego obrazu Hołd pruski
Jana Matejki, podjęta przez Zamek Królewski na Wawelu we współpracy z Muzeum
Narodowym w Krakowie. Dzięki przeprowadzonym zabiegom arcydzieło odzyskało
dawny blask i jest prezentowane na specjalnym pokazie w jednej z sal Zamku
Królewskiego na Wawelu. W zaaranżowanej przestrzeni ekspozycyjnej oprócz
malowidła można oglądać także odnowioną ramę, zaprojektowaną przez Matejkę,
plansze dokumentujące przebieg prac konserwatorskich.
Ponownie będzie można obejrzeć Hołd w miejscu, do którego został podarowany
przez autora – we wnętrzu dawnej siedziby Jagiellonów. Upłynęło 125 lat aby –
choć częściowo – zmaterializowała się wizja Matejki: Hołd pruski ma przyozdobić
salę zamku wawelskiego po dokonanej restauracji tegoż; takim jest życzenie
artysty. Pragnie on, aby ten wspaniały jego Zygmunt po wieczne czasy przyjmował
hołdy lenne na zamku krakowskim, aby potomność podziwiała nie tylko pędzel
artysty, ale i ducha obywatelskiej ofiarności, który panował wśród nas („Kurier
Warszawski”, 9 X 1882).
Hołd pruski, będący jednym z najwybitniejszych obrazów Matejki, rozpoczęty w
Wigilię 1879, został ukończony w roku 1882. Tegoż roku 7 października , w czasie
posiedzenia Sejmu Krajowego we Lwowie, dzieło zostało ofiarowane przez artystę
krajowi dla zapoczątkowania zbiorów mającego się odrodzić zamku na Wawelu.
Dawna rezydencja królów była jednak zajęta przez wojsko austriackie, toteż w roku
1885 zadecydowano, że tymczasowo malowidło będzie eksponowane w
Sukiennicach. W latach trzydziestych wieku XX planowano umieszczenie dzieła w
odrestaurowanej sali Senatorskiej, która wówczas miała pełnić funkcję sali
Piechoty. Projekt urządzenia wykonał prof. Adolf Szyszko-Bohusz, stojący na czele
WYSTAWY CZASOWE
Kierownictwa Odnowienia Zamku na Wawelu. Główne akcenty miały w niej
stanowić Hołd pruski oraz kopie chorągwi krzyżackich, zdobytych pod
Grunwaldem. Prace w sali Senatorskiej nie zostały jednak zakończone przed
wybuchem II wojny światowej i dzieła Jana Matejki nie sprowadzono na Wawel.
Obecnie dzieło jest depozytem Zamku Królewskiego na Wawelu w Muzeum
Narodowym w Krakowie.
Tematem obrazu jest ważne wydarzenie w historii Polski – hołd lenny złożony 10
kwietnia 1525 królowi Zygmuntowi I Staremu przez Albrechta Hohenzollerna,
ostatniego wielkiego mistrza zakonu krzyżackiego. Matejko przedstawił
uczestniczących w tej ceremonii najwyższych dostojników, rodzinę królewską, a
także obserwujących uroczystość mieszczan i szlachtę. Rozbudowana kompozycja
obrazu, o czym wspominano wielokrotnie, przywodzi na myśl dzieła włoskiego
malarza Paola Veronese. Do postaci historycznych pozowali malarzowi m.in.
przedstawiciele arystokracji, duchowieństwa, inteligencji oraz kręgów
artystycznych. Matejko, mimo wykonywania obrazu związanego z realnym faktem,
stworzył jednocześnie portret zbiorowy ówczesnych krakowian. Wśród
wizerunków możemy dojrzeć twarze - samego autora (jako Stańczyk i Bartłomiej
Berrecci), jego najbliższej rodziny (żony i dzieci) oraz przyjaciół . Podczas pracy
nad obrazem Matejko posiłkował się rozmaitymi przedmiotami , będącymi jego
własnością lub też wypożyczonymi z ówczesnych prywatnych kolekcji: m. in.
fragmentami tkanin, ubiorami , czy też elementami uzbrojenia. Wiele z nich dziś
znajduje się w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie oraz Fundacji Książąt
Czartoryskich w Krakowie.
KONSERWACJE OBRAZU JANA MATEJKI
HOŁD PRUSKI
Hołd pruski Jana Matejki eksponowany jest na stałe w Galerii w Sukiennicach
Muzeum Narodowego w Krakowie, jako depozyt Zamku Królewskiego na Wawelu.
Kompleksowy remont Galerii, przewidziany na lata 2007-2009 spowodował
konieczność usunięcia zbiorów z tego budynku. W tej sytuacji dyrekcje Zamku
Królewskiego na Wawelu i Muzeum Narodowego w Krakowie podjęły decyzję o
przewiezieniu obrazu Matejki na Wawel. Dokładne oględziny tego dzieła przed
demontażem i transportem ujawniły jego zły stan zachowania, duże przesuszenie
warstw zaprawy i warstwy malarskiej, a co za tym idzie kruchość i słabą
wytrzymałość mechaniczną. Konserwacji wymagały także krosno i rama obrazu.
Przemówiło to zdecydowanie za decyzją, aby wykorzystać czas remontu Sukiennic
na przeprowadzenie pełnej konserwacji obrazu, jak i też jego złoconej i
polichromowanej ramy.
W dniu 9 października 2006 r. zatwierdzono program prac konserwatorskich dla
obrazu i ramy dzieła Jana Matejki. Wkrótce potem rozpoczęły się działania
specjalistyczne w tym kierunku. Dzięki wsparciu finansowemu Ministerstwa Kultury
i Dziedzictwa Narodowego udało się przeprowadzić niezwykle skomplikowany i
trwający dwa lata interdyscyplinarny projekt konserwatorski, w który
zaangażowano wielu specjalistów z różnych dziedzin nauki.
Realizował go wieloosobowy zespół konserwatorski, pod kierownictwem Ewy Wiłkojć
WYSTAWY CZASOWE
i Janusza Czopa, Głównych Konserwatorów Zamku Królewskiego na Wawelu i
Muzeum Narodowego w Krakowie.
Oczywiście nie była to pierwsza konserwacja Hołdu pruskiego. Obraz, zanim trafił
na stałą ekspozycję w Galerii w Sukiennicach, wystawiany był wielokrotnie w
różnych miastach Europy. Każda taka ekspozycja i transport tego ogromnego
płótna, o wymiarach 388 x 785 cm, powodowały konieczność zwijania obrazu na
wałek, demontażu i montażu na krosna, co skutkowało oczywiście osłabieniem
warstwy malarskiej i koniecznością doraźnych konserwacji.
Kolejnym zabiegom konserwatorskim obraz był poddany w 1915 i 1938 r. Podczas
II wojny światowej został początkowo wywieziony do Zamościa (gdzie został także
uszkodzony), a potem powrócił do Krakowa. Po konserwacji w 1945 r. został
wystawiony w Galerii w Sukiennicach. Kolejne prace konserwatorskie miały miejsce
w 1974 r., przed wypożyczeniem obrazu na wystawę do Moskwy i po powrocie z tej
ekspozycji.
Po ostatniej konserwacji zakończonej w 2007 roku obraz wraz z ramą jest w
bardzo dobrym stanie technicznym. Doskonała jest obecnie kondycja wszystkich
warstw technologicznych po przeprowadzeniu ich konsolidacji; optymalnie
naprężono podobrazie na nowych, samonaprężających krosnach. Dzieło odzyskało
oryginalną, intensywną kolorystykę, a delikatnie wykonany retusz ubytków nie
ingeruje w dzieło mistrza. Wzmocniono też strukturalnie ramę i przywrócono jej
walory estetyczne.
Celem tego projektu konserwatorskiego było nie tylko udostępnienie polskiej
kulturze i społeczeństwu jednego z najbardziej znanych dzieł mistrza Jana Matejki
w oryginalnym stanie po konserwacji, ale również – dzięki badaniom
towarzyszącym – rozpoznanie palety mistrza, jego techniki malowania i stosowanej
technologii.
Ewa Wiłkojć
Scenariusz – Ewa Wiłkojć
Koordynacja merytoryczna – Jerzy T. Petrus
Aranżacja plastyczna – Triada Design: Agnieszka Cupryś, Marek Liskiewicz, Marek
Suchowiak
Konserwacja obrazu – konserwatorzy Zamku Królewskiego na Wawelu: Joanna
Bella, Angelika Bogdanowicz, Oliwia Buchwald-Zięcina, Beata Nowak, Ewa Wiłkojć,
Justyna Wyszkowska-Baścik; konserwatorzy Muzeum Narodowego w Krakowie:
Janusz Czop, Piotr Frączek, Dominika Sarkowicz, Elżbieta Zygier
Konserwacja ramy – Maciej Baran, Jan Wiłkojć
Rzeczoznawcy – prof. Grażyna Korpal, prof. Małgorzata Schuster-Gawłowska
Badania chemiczne – dr Paweł Karaszkiewicz
Krosna samonaprężające – Henryk Arendarski
Demontaż obrazu i ramy, transport – Firma Renesans Trans