Czytaj więcej

siesta
test
zapach
oliwy
mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
Czy oliwa może pachnieć bananem, jaśminem albo karczochem?
Czy może mieć smak kolczasty, warzywny lub mleczny? Każdy
nos i każde podniebienie inaczej reaguje na jej zapach i smak, ale
przygoda z jej degustacją jest jedyna w swoim rodzaju.
tekst : magazyn smak
zdjęcia : jola skóra
make up
&
/
makata
hair : agnieszka tyc
Po winach i serach zagrodowych, które testowaliśmy
w poprzednich numerach SMAKU, musiał przyjść czas
na oliwę. Z całej trójki to chyba najtrudniejszy przysmak
do degustacji: oliwa jest często dodatkiem do wielu dań
i rzadko bywa spożywana bez niczego. Dlatego do kameralnego VIP-roomu w Brasserie Warszawskiej zaprosiliśmy czwórkę gości o szczególnie rozwiniętym zmyśle
smaku (i węchu), którzy mogli wychwycić wykwintne
niuanse wybranych oliw. W degustacji wzięli udział:
Jacek Taranko (autor bloga winoioliwa.com), Kamil
Wojtasiak (sommelier w Brasserie Warszawskiej oraz
Butchery & Wine, wicemistrz Polski sommelierów),
Victor Kochetov (pomysłodawca i właściciel awangardowego butiku perfumeryjnego Mood Scent Bar). Naszym
czwartym gościem był wielki miłośnik oliwy, Gonçalo
Gregier Franco – Portugalczyk, współwłaściciel delikatesów Smaki Portugalii, mieszkający w Polsce.
116 smak
opis testu
Choć nasze spotkanie było kameralną zabawą, przebiegło według reguł rządzących profesjonalnymi testingami. Kolor nie jest kryterium podczas oceny jakości oliwy,
podaliśmy ją zatem w specjalnych barwionych czarkach.
Prosiliśmy o ocenę pierwszego wrażenia: bukietu i smaku (ze szczególnym uwzględnieniem nut owocowych,
goryczki i pikantności) i preferowanego dania, w którym
można by wykorzystać daną oliwę. W oczyszczaniu kubków smakowych pomiędzy poszczególnymi degustacjami
pomagały ćwiartki jabłka i woda. W szranki stanęły
oliwy z Portugalii i Włoch.
*Oliwy do testów dostarczyły delisam.pl, Monini oraz
Smaki Portugalii, Dziękujemy!
siesta
118 smak
smak 119
siesta
F10 – Angélica
Portugalia
A7 – Acushla DOP Trás-os-Montes – Portugalia
„Drewniany” zapach, pieprzna natura.
Zapach przypraw niczym świeży pąk,
wyraźne drewno dębowe, a w ostatniej
warstwie – nuty pieprzu różowego.
Smak wyrazisty, zielony. Pikantna
tylko przez chwilę – to zaledwie ostre
„oddanie ręki”. Szybko przechodzi
w kwaskowo-maślany smak. Finisz
krótki i łagodny. Dobra do delikatnej
sałaty. W sumie nie budzi wielkich
emocji. (VK)
Zielone jabłko. Zbyt łagodna, nijaka.
Wybija gorycz, bez równowagi. Jedynie
drętwieją po niej zęby. (JT)
Egzotyczna, intensywna. Kwiatowy,
niemal zwierzęcy zapach, otwarcie szafranowy, w nosie czuć pigwę i czerwone
owoce. W smaku zaczyna się bardzo
ostro, pikantnie, ale szybko zaczyna
dominować świeży bakłażan. Łagodny, oleisty finisz. Pasuje do sałaty.
Kupiłbym z uwagi na jej zieloną naturę
i zaskakującą, odmienną intensywność. (VK)
Zbalansowana! Bardzo ciekawe zielone
aromaty (karczochy?). Pomidorowy
nos! Owocowa w smaku, z nutami
orzechowymi, lekko gorzkawa, łagodnie pikantna. Finisz długi i łagodny.
Dobra do sałat i makaronów. (GGF)
K5 – Casa Anadia Priv.
Collection – Portugalia
G8 – Monini Gran
Fruttato – Włochy
Zapach przyprószony, bardziej gorący. W smaku typowo „oliwowa”, ziołowa, trawiasta. W ustach mało owocu
i goryczy, wyraźna pikantność. Późny,
lecz krótki finisz. Dobra w towarzystwie sałaty, z serem dojrzewającym.
(KW)
Niezwykle owocowa! Aromat pomidorów, ściętej trawy i orzechów. Średnio
wysoka owocowość, średnia goryczka
i pikantność. Długi finisz. Uniwersalna, zbalansowana, elegancka oliwa,
świetnie sprawdzi się z makaronami.
(GGF)
Zimny, kwiatowy wieczór. Na początku
wyblakła zieleń, później jaśmin. Smak
wyraźny, pikantny, trochę mączny.
Finisz długi, z silną pikantną nutą.
Idealne towarzystwo? Ośmiornica
z ziołami. Warto kupić. Trochę mleczna, choć ostatecznie ostra i kolczasta
oliwa. (VK)
Bardzo młoda oliwa, wyraźne nuty
bananów. Średnio ostra, niemal bez
przyprawowości, co jest dziwne na tak
młodą oliwę. Przyjemne nuty orzechów. Długi, utrzymujący się finisz.
Dobra do wykwintnej sałaty. (GGF)
S7 – Monini DOP
Umbria – Włochy
H9 – Novo Frantoio di
Chianni – Włochy
Ściągająca! Przyjemne nuty skoszonych ziół, lekka i zielona trawa.
W smaku zrównoważona i lekko owocowa. W finiszu powoduje przyjemne
odrętwienie. Sprawdzi się kulinarnie.
(JT)
Kolejna dobra oliwa! Średnio owocowa, czuć morele. Bardzo ostra i ściągająca. Bardzo długi finisz. Pasowałaby
do ryby, choć wydaje się trochę niezbalansowana. (GGF)
Coś tu nie gra. Pachnie nieciekawie,
jakby była sfermentowana. Czuć nuty
starego masła, zjełczenie. Być może
kiedyś była dobra, ale coś się z nią
stało. (GGF)
Lekki, prosty, miętowy nos. Bardzo
tłusta, od razu pokazuje gorycz.
Mniej pikantna. Długi, lekki finisz.
Dobra do smażonej białej ryby
(np. okonia morskiego). Smaczna,
świeża. (KW)
120 smak
L4 – Custodi Umbria
Włochy
N5 – Fontanelle Toscana
Włochy
Świeży nos, skoszona trawa. Dobra
gorycz, migdałowo-owocowa, lekko pikantna. Dość długi finisz, przyjemna,
ale zbyt pikantna. Kupiłbym, dobra
oliwa. (JT)
Młoda i świeża! Średnia, zielona
owocowość. Delikatne nuty orzechów.
W smaku zioła, jabłka, umiarkowana
goryczka i przyprawy. Finisz subtelny,
średnio długi. Oliwa bez wad, dobra
do ryby i sałaty, warta kupienia.
(GGF)
Słodka, spokojna, łagodna, winogronowa. Trochę jednowarstwowy aromat,
czuć trzcinę cukrową. W smaku maślana, z obecną cały czas goryczką. Finisz
gasnący. Do zastosowań kuchennych
– uniwersalna. (VK)
Łagodne aromaty warzywne, choć nos
nie zachwyca. Smak – bardzo w stronę migdałów. Ostra! Oksyduje zęby.
Finisz pikantny, karczochowy. Trudna
do zastosowań kulinarnych, mało która potrawa wytrzyma z tą oliwą. (JT)
smak 121