Ściągnij cały artykul
Transkrypt
Ściągnij cały artykul
Targi IAA 2012 Iveco Rewolucyjny HI-WAY wjeżdża na rynek Iveco w Hanowerze szykuje wielką premierę - Stralisa Hi-Way. Świetna kabina, unikalny i niezwykle wydajny system Hi-eSCR oraz design made in Italy – to niezaprzeczalne walory nowego Iveco. A lessandro Mortali nie kryje zadowolenia. – Nowy Stralis maksymalizuje oszczędności we wszystkich kluczowych obszarach kosztów. W rezultacie całkowity koszt utrzymania pojazdu spada nawet o 4 proc. – mówi z satysfakcją Mortali. Skąd ten optymizm? Stralis HI-Way charakteryzuje się innowacyjną i nowoczesną technologią silnika, obejmującą m.in. opatentowany system Hi-eSCR, opracowany przez FTP Industrial z myślą o spełnie- Pojazdy nowej generacji zostały poddane gruntownej kontroli jakości i niezawodności. Zdołały pokonać 6 milionów kilometrów w testach wytrzymałościowych oraz ponad 11 milionów kilometrów podczas badań w rzeczywistych warunkach eksploatacji 10 niu najnowszych norm emisji Euro VI, który jednocześnie gwarantuje wysoką ekonomikę paliwa. To jest główny atut Włocha. Ale nie tylko. Kabina Stralisa Hi-Way to efekt pracy włoskich designerów. Doskonały wygląd idzie w parze z wygodą, ergonomią pracy kierowcy oraz zaawansowanym i zintegrowanym systemem telematycznym. Nowoczesne aplikacje zapewniają bezpieczną jazdę. Zmiany w silnikach Nowy Stralis został wyposażony w silniki Cursor, zaprojektowane przez FPT Industrial. Absolutną nowością jest system redukcji katalitycznej High Efficiency SCR (HI-eSCR), także dzieło FPT Industrial. Ów sprawia, że nowy Stralis jest jedynym na rynku ciężkim pojazdem spełniającym normy emisji Euro VI bez użycia systemu recyrkulacji spalin (EGR). W Stralisie pełną mocą „biją” 6-cylindrowe silniki z rodziny Cursor, dostępne w trzech pojemnościach skokowych: 8, 10 i 13 litrów z Euro 5 oraz 9, 11 i 13 litrów z Euro 6. Silniki są oferowane w ośmiu wariantach mocy dla diesla (od 310 do 560 KM); w technologii CNG (od 270 do 330 KM). Wszystkie silniki zapewniają niskie zużycie paliwa przy doskonałych osiągach z maksymalnym momentem obrotowym już przy bardzo niskich prędkościach obrotowych (począwszy od 1000 obr./min). W silnikach Cursor Euro 6 z turbosprężarką o zmiennej geometrii łopatek wprowadzono sterowanie elektroniczne w celu optymalizacji reakcji na obciążenie przy małych obrotach silnika oraz zwiększenia skuteczności hamulca silnikowego. Aby uzyskać bardzo dobre wyniki w zakresie ochrony środowiska, silniki z serii Euro V zostały wyposażone w układy odpowietrzania silnika w obwodzie zamkniętym. Rozwiązanie to zachowano nawet w silnikach z serii Euro 6. W celu niedopuszczenia do przenoszenia mgły olejowej w gazach przedmuchowych wprowadzono wysokosprawne układy oddzielania oleju, zmniejszające do absolutnego minimum spalanie oleju, skutkujące zanieczyszczeniem filtra cząstek stałych. Dzięki programowi optymalizacji warunków spalania emisja cząstek stałych z silnika została zredukowana, dzięki czemu wymuszona regeneracja filtra cząstek stałych nie jest już wymagana. To ważny aspekt w kategoriach zużycia paliwa i okresowej obsługi technicznej. Ponadto, ponieważ silnik pobiera tylko czyste, przefiltrowane powietrze, a nie recyrkulowane spaliny, jego zużycie jest mniejsze, przebiegi pomiędzy wymianami oleju są wydłużone, a przebiegi między przeglądami sięgają do 150000 kilometrów. Ograniczenia emisji wprowadzone przez normę Euro 6 można osiągnąć tylko przy zastosowaniu systemu selektywnej redukcji katalitycznej połączonej lub niepołączonej z recyrkulacją spalin (EGR). Zastosowanie układu recyrkulacji spalin (EGR) zmniejsza emisję NOx w komorze spalania, ale jednocześnie wpływa na zwiększenie liczby cząstek stałych i zmniejszenie sprawności spalania. Ponadto przy dużych ilościach cząstek stałych emitowanych z silnika jest wymagana wymuszona regeneracja filtra cząstek stałych silnika wysokoprężnego (DPF). Firma FPT Industrial zdecydowała się natomiast na zwiększenie sprawności silnika i zmniejszenie liczby cząstek stałych w procesie spalania, rezygnując z recyrkulacji spalin. Pozostałe cząstki stałe są redukowane w fil- trze cząstek stałych z pasywną regeneracją, NOx są natomiast redukowane w układzie wydechowym, co ogranicza zużycie paliwa, a także podnosi osiągi i niezawodność. Stworzony przez FPT Industrial układ SCR High Efficiency może zmniejszyć poziom emisji NOx o ponad 95%. Wyjątkowy zakres operacyjny pojazdu gwarantuje zbiornik paliwa o pojemności do 1400 litrów. Wszystkie jednostki napędowe zostały wyposażone w dekompresyjny hamulec silnikowy, który zwiększa bezpieczeństwo oraz przyczynia się do redukcji kosztów eksploatacji systemu hamulcowego. 11 Targi IAA 2012 Iveco Starannie odnowiona kabina Stralisa Hi-Way o zwiększonej ergonomii i wyższym komforcie to wynik bliskiej współpracy Iveco z dealerami i użytkownikami Jak w domu Starannie odnowiona kabina Stralisa HiWay o zwiększonej ergonomii i wyższym komforcie to wynik bliskiej współpracy Iveco z dealerami i użytkownikami. Celem zewnętrznych zmian stylistyki kabiny było przede wszystkim polepszenie aerodynamiki pojazdu, a tym samym również ekonomiki zużycia paliwa. Nowy model wyróżnia się m. in. zmienionymi owiewkami wlotu powietrza, nową centralną kratą wlotu powietrza i nową stylistyką osłony zderzaka. Oferując wszechstronne rozwiązania w zakresie wszystkich typów transportu oraz wszystkich czynności i potrzeb związanych z zarządzeniem flotą, nowy Stralis rozszerza bogatą ofertę wyposażenia o unikalną funkcję Driving Style Evaluation, wyjątkowy system Iveconnect, który w jednym urządzeniu łączy funkcje systemu informacyjno-rozrywkowego, nawigacji, wsparcia podczas jazdy, a także o funkcję Iveconnect Fleet ułatwiającą zarządzanie flotą. Stralis Hi-Way korzysta również z najbardziej zaawansowanych systemów elektronicznych dostępnych na rynku, takich jak: EBS z funkcją wspomagania układu hamowania, system ostrzegający o niekontrolowanej zmianie pasa ruchu, ESP, aktywny tempomat, światła do jazdy dziennej, nowa funkcja wspomagania koncentracji kierowcy i zaawansowany system hamowania awaryjnego. Stralis jest oferowany w dwóch szerokościach. Kabina Hi-Way premium (szerokość 2500 mm) zaprojektowana, aby 12 zapewnić maksymalny komfort na długodystansowych trasach. Kabina medium (szerokość 2300 mm) jest dostępna w wersji sypialnej Hi-Road z niskiej lub średniej wysokości dachem lub jako model kabiny dziennej HiStreet z niskim dachem. Wszystkie modele kabin przeszły gruntowną modernizację i zostały zmodyfikowane tak, aby lepiej spełniać potrzeby kierowcy. Wyjątkowa ergonomia, komfort, bezpieczeństwo i system informacyjno-rozrywkowy – wszystkie te rozwiązania pomagają stworzyć optymalne środowisko pracy oraz zmaksymalizować wydajność. Stralis Hi-Way korzysta również z najbardziej zaawansowanych systemów elektronicznych Na szczycie asortymentu kabin STRALISA znalazła się przeznaczona na długie dystanse tras krajowych i międzynarodowych wersja HiWay z wysokim dachem, której przestrzeń wewnętrzna wynosi ponad 10 m. sześc. Również wnętrze kabiny zyskało całkowicie odmieniony wygląd – nowa deska rozdzielcza – ergonomiczna, funkcjonalna, zaprojektowana w trosce o najdrobniejsze szczegóły – została skonstruowana z wysokiej klasy przeciwodblaskowych i przyjemnych w dotyku materiałów. Nowy Stralis oferuje trzy różne rodzaje skrzyń biegów: 9- i 16-biegową skrzynię ręczną, zautomatyzowaną skrzynię biegów EUROTRONIC obsługiwaną za pomocą dźwigni przy kierownicy oraz 6-biegową automatyczną skrzynię biegów. Wszystkie cechują się wysokim poziomem niezawodności i niskimi kosztami eksploatacji. Hi-way może być wyposażony w różne rodzaje osi. Największe obciążenie użytkowe osi przedniej to 9 ton. Maksymalne użytkowe obciążenie standardowych tylnych osi z pojedynczą redukcją wynosi natomiast 13 ton. Dostępne są również osie wyposażone w blokadę mechanizmu różnicowego i podwójną redukcję (środkową i w piastach). Szeroki wybór przekładni głównej w zakresie od 2,64 do 5,29 umożliwia dostosowanie pojazdu do dowolnych wymagań i miejsca pracy. Ofertę zamyka seria pojazdów wyposażonych w trzy lub cztery stałe lub podnoszone osie, opcjonalnie kierowane z pojedynczymi lub bliźniaczymi kołami. Rama podłużnicowa cechuje się odpornym na rozciąganie stalowym ceownikiem. Grubość ceownika wynosi od 6,7 mm do 7,7 mm, w zależności od rozstawu osi i modelu. Debiut nowego Stralisa nastąpi podczas IAA w Hanowerze. Hi-way pojawi się w Polsce na przełomie października i listopada. Opr. M. Mazur Targi IAA 2012 Renault Renault Trucks zaprezentuje rozwiązania, które pomogą przewoźnikom zredukować koszty operacyjne Renault promuje styl eco Renault Trucks zaprezentuje technologię Euro 6. Tematyka stoiska Renault Trucks (A21, hala 17) będzie poświęcona przede wszystkim kampanii All For Fuel Eco promującej rozwiązania z zakresu oszczędności paliwa, a także transportowi miejskiemu z naciskiem na rozwiązania alternatywne dla diesla. R enault Trucks zaprezentuje rozwiązania, które pomogą przewoźnikom zredukować koszty operacyjne. Pod hasłem All For Fuel Eco kryje się szeroka oferta narzędzi, w tym pojazdy takie jak najnowsza wersja Premium Optifuel, Premium Lander podwozie z zamontowanym systemem OptiTrack oraz Master Euro V ze zniżonym poziomem zużycia paliwa. Nie zabraknie również pojazdów wykorzystujących alternatywne źródła energii, takich jak Maxity Electric, Premium Distribution zasilanego CNG oraz Premium Distribution Hybrys Tech. Co więcej, na stoisku producenta pojawi się eksperymentalny model Midlum Electric, który jest obecnie poddawany testom w Paryżu. Renault Trucks zaprezentuje także nowy, trójwymiarowy projekt ekonomicznego pojazdu dalekobieżnego. Pasjonaci ciężarówek będą mogli dołączyć do klubu Renault Trucks Truck Driver Club, a fani Truck Racing zoba- czą z bliska Renault Premium, którym na co dzień ścigają się kierowcy z drużyny MKR Technology. Reklama Koniecznie zobacz Uczestnicy targów będą mogli skorzystać z symulatora „Fuel Eco”, dzięki któremu zapoznają się z korzyściami związanymi z redukcją zużycia paliwa. Celem gry jest dostarczenie towaru wirtualną ciężarówką w jak najkrótszym czasie i przy jak najmniejszym spalaniu. Opr. M. Mazur 13 Targi IAA 2012 MAN MAN na szóstkę M Czym zaskoczy MAN w Hanowerze na targach pojazdów użytkowych IAA Nutzfahrzeuge 2012? Nowymi silnikami Euro 6 i kompletnie przebudowaną linią TG. 14 AN zaprezentuje także wiele innowacji i nowości w zakresie pojazdów ciężarowych, autobusów, silników i usług. Na największych światowych targach pojazdów użytkowych swoją premierę będą mieć samochody ciężarowe z serii TGL, TGM, TGS oraz TGX, spełniające obowiązującą wkrótce normę emisji spalin Euro 6. Nadchodzi Euro 6 W pojazdach ciężarowych i autobusach odpowiadających normie emisji spalin Euro 6 MAN konsekwentnie stawia na wydajną koncepcję opartą na regulowanej stosownie do potrzeb recyrkulacji spalin oraz ich oczyszczaniu za pomocą systemu SCRT. Główne komponenty MAN w segmencie ciężkich ciężarówek TGX i TGS wprowadza szereg nowych silników Euro 6 – D2066 i D2676 o mocy 320-480 KM związane z Euro 6 od strony silnika to układ wtryskowy Common- Rail, regulowana recyrkulacja spalin z chłodzeniem, dwustopniowe turbodoładowanie oraz oczyszczanie spalin w systemie SCR ze zintegrowanym katalizatorem utleniającym oraz filtr CRT. Elektroniczne czujniki w sposób ciągły monitorują zdolność wchłaniania filtra cząstek stałych, sterując jednocześnie jego regeneracją. MAN w segmencie ciężkich ciężarówek TGX i TGS wprowadza szereg nowych silników Euro 6 – D2066 i D2676 o mocy 320-480 KM. W sektorze ciężarówek średnich 7,5-20 t masy całkowitej oferowane są dla TGL silniki Euro 6 D0834 i D0836 w wariantach mocy od 150-250 KM, a w przypadku TGM od 12 do 26 t masy całkowitej oferowane są silniki D0836 w wariantach mocy od 250-340 KM. MAN ma ponad 10-letnie doświadczenie, które znalazło swoje zastosowanie przy opracowaniu silników dla obowiązującej od 2014 roku normy spalania Euro 6. Prowadzi to do zachowania analogicznego spalania nowych silników w stosunku do technologii Euro 5, przy czym zużycie AdBlue, zdaniem producenta, ograniczone zostanie nawet do 50%. Dzięki zastosowaniu sprawdzonej techniki przeglądy międzyserwisowe dla nowych TGX i TGS pozostaną na obecnym poziomie, czyli do 120 tys. km. MAN obiecuje też, że koszty eksploatacji nowych pojazdów pozostaną na tym samym poziomie co obecnie. W przypadku nowych pojazdów TGL i TGM dojdzie dodatkowo strategia regeneracji HCI (Hydro Carbon Injections). Przy tych pojazdach przeglądy będą wymagane co 80 tys. km przy transporcie dystrybucyjnym. Poza tym należy spodziewać się dalszego rozwoju koncepcji EfficientLine dla nowych TGX. Dzięki zastosowaniu przyszłościowych rozwiązań w przypadku silników Euro 6, podobnie jak to miało miejsce wcześniej, należy spodziewać się ograniczeń w zużyciu paliwa do ok. 3 l/100 km w stosunku do standardowej linii pojazdów. TGL i TGM z nowym wnętrzem W Hanowerze poznamy nowe TGL oraz TGM. Koncern postawił na modernizację wnętrza kabiny kierowcy, które uległo całkowitej przebudowie. Ozdobne listwy ze szczotkowanego aluminium, powierzchnie z chropowatego tworzywa sztucznego i chromowane, satynowe klamki stanowią odzwierciedlenie charakteru klasy Premium całej rodziny modeli TG. Nowa tablica rozdzielcza jest synonimem funkcjonalności i łatwości obsługi, a dodatkowo jest uporządkowana dzięki wyrazistym liniom stylistycznym. Panel obsługi układu ogrzewania/klimatyzacji został wyposażony w nowe elementy obsługi oraz wyświetlacz. Przełącznikom wahliwym również nadano nową formę, a delikatne podświetlenie umożliwia pewne i łatwe rozpoznawanie symboli nawet w ciemności. Odpowiednią przestrzeń do przechowywania bagażu oferuje kierowcy cały szereg schowków. W konsoli środkowej, pod dyszami nawiewu, znajdują się dwie półki zapewniające wystarczającą ilość miejsca do przechowywania wymaganych podczas jazdy drobiazgów. Dostępne miejsce można opcjonalnie powiększyć za pomocą szuflad. Umieszczona pod radioodbiornikiem półka na okulary wyposażona dodatkowo w uchwyt na długopisy może zostać łatwo zamknięta. Ponadto moduł drzwi może zostać opcjonalnie wyposażony w schowki pod podłokietnikami. Nowa automatyka klimatyzacji sprawia, że kierowca może na chłodno analizować sytuację na drodze nawet w bardzo upalne dni. Układ wentylacyjny o zoptymalizowanym prowadzeniu strumienia powietrza i zredukowanym poziomie odgłosów pracy skutkuje podniesieniem wydajności wentylacji wnętrza. Poprawione zostało również rozprowadzanie powietrza. Inteligentni asystenci jazdy Dla ciężkich pojazdów TGX i TGS oferuje się różnorodność systemów bezpieczeństwa prowadzących do zmniejszenia wypadkowości. Należy tu wyróżnić zautomatyzowaną, 12-biegową manualną skrzynię biegów MAN TipMatic w technologii dwupedałowej z regulacją programów jazdy zarówno dla jazdy ekonomicznej, jak również – dzięki systemom wspomagania kierowcy – dla szczególnie bezpiecznej jazdy. W nagłych sytuacjach drogę hamowania skraca MAN BrakeMatic z EBS oraz asystent hamowania. Do tego należy dodać wyposażenie pojazdów w ESP, asystent pasa, aktywny tempomat (ACC), aktywny stabilizator ładunku (CDC, redukuje przy wysoko położonym punkcie ciężkości stopień wychylenia pojazdu). Warto zobaczyć – MAN Metropolis Prezentacja testowego samochodu Metropolis na IAA 2012 będzie demonstracją niezwykłego samochodu ciężarowego, który w sposób nadzwyczaj cichy i ekologiczny poradzi sobie z najtrudniejszymi zadaniami transportowymi na terenach miast. Wyprodukowany w sposób ekologiczny prąd z sieci elektrycznej umożliwia samochodowi MAN Metropolis pokonywanie kilometrów w sposób całkowicie wolny od emisji CO2. Zasobnik energii, skonstruowany na zasadzie modułowej akumulator litowo-jonowy, został zamontowany pod kabiną kierowcy, co gwarantuje uzyskanie maksymalnej przestrzeni montażowej, optymalny rozkład ciężaru oraz najwyższy poziom bezpieczeństwa. Wydajny i cichy silnik wysokoprężny, stosowany w samochodach osobowych koncernu Volkswagen, wyprodukuje w razie potrzeby prąd, zwiększając w ten sposób zasięg pracy tego pojazdu ciężarowego. Samochód testowy zostanie pod koniec bieżącego roku włączony do dwuletniego programu testów praktycznych. Lew w pełnej krasie – nowe logo Wraz z premierą nowej rodziny TG na wystawie IAA 2012 firma MAN Truck&Bus przedstawi nowe logo. Znawcy i fani marki MAN z pewnością od razu zauważą zmiany logo produktu – w końcu logotyp marki zawierający litery MAN i leżącego pod nimi lwa jest na rynku już od stu lat. M. Mazur W Hanowerze poznamy nowe TGL oraz TGM. Koncern postawił na modernizację wnętrza kabiny kierowcy, które uległo całkowitej przebudowie 15 Targi IAA 2012 Daimler Daimler gra u siebie Z typową pewnością siebie, jako nr 1, Daimler jedzie na wielki turniej do Hanoweru. Gwiazdy Daimlera to Antos, Citan i DT#1. 16 D aimler przed IAA w Hanowerze oficjalnie mówi o największej ofensywie produktowej wszechczasów. Twarde dane to potwierdzają – sprzedaż i obrót w I kwartale 2012 roku w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku wzrósł o 20 proc. Pomimo wprowadzenia silników Euro 6, pojazdy Daimlera zużywają mniej paliwa. Modele Antos, Citan i Fus Canter Eco Hybrid to nowa jakość w portofolio koncernu. W Hanowerze poznamy też model globalnego formatu „Daimler Trucks Number One” – w skrócie DT#1. Warto zobaczyć Swoją światową produkcję świętował Antos. Pierwsza wyspecjalizowana ciężarówka dla ciężkiego transportu dystrybucyjnego wyposażona w nowy silnik spełniający normy Euro 6 oraz wiele nowoczesnych rozwiązań. Nowy Actros wyposażony został w Predictive Powertrain Control (PPC). Pod tym pojęciem kryje się zintegrowany z GPS system zmiany biegów, będący istotnym czynnikiem oszczędzającym paliwo. Actros, podobnie jak Antos, może DT#1 - platforma i moduł Aby przypieczętować swoją pozycję jako nr 1 na globalnym rynku pojazdów użytkowych Daimler Trucks powołał do życia inicjatywę „Daimler Trucks Number One”. Na ten temat wypowiadał się Andreas Renschler: DT#1 jest następną fazą naszego globalnego programu. DT#1 definiuje się do 2014 roku jako polepszenie i uporządkowanie naszych celów rentowności wynoszących 1,6 mld euro. Potencjał poprawy pochodzi zarówno z zakresu sprzedaży, jak również wzrastających oferowanych pakietów. Nasza strategia koncentruje się na inicjatywach związanych ze zwiększeniem sprzedaży jak również wykorzystaniu efektów synergii i skali przez strategię platformową i modułową. Rozpoczynając szeregiem silników OM471 Mercedes w przeciągu 1 roku odnowił całą gamę swoich średnich silników być wyposażony w dodatkowe elementy zwiększające powierzchnię załadunku. Nowe silniki rozszerzają jego spektrum zastosowań. Nowy Canter Eco Hybrid od 1 kwartału 2012 roku produkowany także w Europie prezentowany jest jako pierwszy truck z napędem hybrydowym w swojej klasie. Fuso, dziś jako pojazd o napędzie hybrydowym, za parę lat wyposażony ma zostać w inne napędy alternatywne. Mercedes Benz Vany – segment uzupełniony został nowym miejskim vanem Citan, uzupełniającym dotychczas produ- kowane linie. Sprinter na IAA zaprezentowany zostanie z nową 7- biegową automatyczną skrzynią biegów. Rozpoczynając szeregiem silników OM471 Mercedes w przeciągu 1 roku odnowił całą gamę swoich średnich silników (uzupełnieniem serii jest OM470 i OM934/936). Do wielu finezyjnych rozwiązań technicznych zaliczyć należy system wtrysku X-Pulse (OM470/471) i pierwszy przestawny wałek rozrządu w silniku Diesla (OM934/936). Wszystkie silniki są dziś dostępne jako norma Euro 6. Opr. M. Mazur 17 Targi IAA 2012 Fliegl „Zero tolerancji dla błędów” – to dewiza Fliegla stosowana przy produkcji naczep Fliegl Trailer – wizja i doświadczenie Fliegl Trailer zaprezentuje na 64. IAA 20-27.09 w Hanowerze nowe pojazdy na stoisku C29 w hali 27 oraz placach pod chmurką (G65 i Q64). F liegl koncentruje się na zagadnieniach, którymi żyje branża – koszty transportu, ochrona środowiska, wytrzymałość i bezpieczeństwo. Podjął te wyzwania produkując paletę pojazdów sygnowanych znaczkiem Green Road Serie. Lekkie konstrukcje produkowanych przyczep i naczep są ekologiczne i wpływają na zmniejszenie kosztów eksploatacji. Pojazdy wystawione podczas targów IAA to przekrój obszernej oferty i systemów zabezpieczenia ładunku dla różnorodnego frachtu. Firanki „Zero tolerancji dla błędów” – to dewiza Fliegla stosowana przy produkcji naczep. Typowym przykładem jakości Fliegla są naczepy firanki. Jak pokazuje praktyka, pomimo milionowych przebiegów, są niezawodne i ekonomiczne. Jedną z głównych cech standardo18 wych firanek jest niska masa własna – tylko 6 ton. Daje to handicap w postaci dodatkowych ok. 800 kg ładowności w stosunku do porównywalnych pojazdów innych producentów. To czysta oszczędność pieniędzy Nieco większa dopłata przy kupnie lżejszej naczepy zwraca się w postaci dodatkowych kilogramów przewożonego frachtu oraz niższego zużycia paliwa. Wymierną korzyść przewoźnik odczuje w kieszeni po około milionie kilometrów przebiegu. Obok ekonomicznego aspektu użytkowania naczepy Fliegl, warto dodać że produkty niemieckiego producenta punktują w zakresie bezpieczeństwa i wydajności. Nie bez znaczenia jest szeroka paleta dodatków w postaci Quick Lock System (system centralnego zamknięcia plandeki, pozwala on na oszczędność czasu do 83% zarówno przy otwieraniu jak i zamykaniu plandeki), system piętrowego załadunku czy Joloda – do samodzielnego załadunku i rozładunku, stosowany najczęściej do transportu papieru, telematyka, Anti-Ice System i wiele innych… Mocowanie z mocowaniem Fliegl bardzo dużą wagę przykłada do bezpieczeństwa. Szczególnie jest to dostrzegalne w rozwiązaniach stosowanych przy zabezpieczeniu ładunku. U Fliegla dostępnych jest ponad 500 wariantów mocowania! Naczepy Fliegl są dostarczane m. in. z systemem zabezpieczania ładunku Vario, certyfikatem zabezpieczania ładunku XL, burtami, listwami zderzakowymi, oczkami mocującymi, kieszeniami kłonicowymi, szynami C (wpuszczonymi w podłogę). Wyzwaniem są naczepy kurtynowe Mega. Jak zapewnia producent, naczepy mają solidne podwozia o dużym udźwigu i stabilne zabudowy. Obok wysokości wewnętrznej aż do trzech metrów, Mega wyróżniają się niewielką masą własną, co skutkuje wyższą ładownością. Mechaniczny, podnoszony dach o dwóch wysokościach użytkowania jest niezniszczalny. Dzięki optymalnym właściwoś- Produkty niemieckiego producenta Fliegl punktują w zakresie bezpieczeństwa i wydajności Pomimo uniwersalnego wyposażenia projektanci Fliegl przygotowali coś więcej niż pojazd z niewielką masą własną: Mega Coil waży poniżej 7 ton i dysponuje ponad 28 tonami ładowności oraz różnorodnymi możliwościami transportowymi. Naczepy firanki firmy Fliegl są dostępne także w wersji Jumbo i City. Zdaniem producenta oszczędność w zużyciu paliwa może wynosić do 4%. Trójosiowe podwozie light do przewozu chemii ciom jezdnym i mniejszemu oporowi toczenia naczepy Mega firmy Fliegl przyczyniają się do redukcji zużycia paliwa. Z kolei Mega Coil spełnia wymagania naczepy kurtynowej Mega. Dzięki muldzie Coil o długości 7 m sprawdza się także w transporcie specjalnym. Naczepa posiada certyfikat mocowania ładunku według normy EN 12642 XL oraz opcjonalnie DC 9.5, a także rozszerzony certyfikat mocowania ładunku dla przewozu napoi (VDI 2700). Dla mocowania stalowych zwojów w obszarze muldy Coil dostępne są trzy pary wsporników i osiem par wzmocnionych oczek mocujących i wiele innych. Wrażliwe towary potrzebują bezpiecznych i niezawodnych środków transportu. Fliegl przygotował do tego trójosiowe podwozie kontenerowe light do przewozu chemii, jedyne, które posiada masę własną poniżej 3 ton – konstrukcja Fliegl waży dokładnie 2980 kg. Mała masa własna pozwala Flieglowi zaoferować w trójosiowym podwoziu do przewozu chemii szeroką ofertę wyposażenia ADR. Węże i blachy okapowe również należą do wyposażenia podstawowego, tak samo jak wanny wychwytowe ze stali szlachetnej, nakładki uziemiające oraz ogumienie 385/65R 22,5”. Oś podnoszona i odciążona, kabel uzie- 19 Targi IAA 2012 Fliegl Fliegl pod chmurką Power Floor Fliegl’a (przesuwna podłoga) należy do wiodących w branży w zakresie przyczep poniżej 7 t masy własnej w wyposażeniu standardowym. Różnorodność tych pojazdów pozwala na ich zastosowanie zarówno do przewozu materiałów sypkich, jak i ładunków paletowych. Nadają się one do transportu produktów rolniczych czy odpadów komunalnych, a także piachu, trocin czy rozdrobnionego drewna. Pojazdy mogą być zastosowane zarówno w logistyce rolniczej czy energetyce. Pojazdy te łączą idealnie transport polowy z szosowym. Przy konstrukcji nowej generacji podwozi kontenerowych Fliegl skoncentrował się na obniżeniu masy własnej Lekkie konstrukcje produkowanych przyczep i naczep są ekologiczne Opr. M. Mazur IAA 2012 Nowa generacja opon Conti miający, podpierane podnośniki i inne elementy są dostępne opcjonalnie. Podwozie kontenerowe Przy konstrukcji nowej generacji podwozi kontenerowych Fliegl skoncentrował się na obniżeniu masy własnej przy jednocześnie zwiększonej stabilności pojazdu – przede wszystkim na konstrukcji ramy, stosując specyficzne połączenia elementów nośnych. Pojazd waży 4,8 t, co zapewnia zysk od 200 do 300 kg w stosunku do analogicznych modeli innych firm. Konstrukcja naczepy pozwala na przewóz zarówno kontenerów High Cube, Tank, jak również standardowych. Wywrotka Light z muldą aluminiową Optymalna pod względem ciężaru rama wywrotki aluminiowej daje wiele możliwości przy załadunku i wpływa na obniżenie kosztów eksploatacji. Kształt muldy umożliwia 20 szybki, równomierny i pewny wyładunek przy małym zużyciu materiałowym. Prowadzi to do obniżenia zużycia paliwa i ograniczenia emisji CO2. Efekt ten wzmacnia zastosowany w naczepie pakiet aerodynamiczny, pozwalający na obniżenie zużycia paliwa o 10%. Naczepa wyposażona jest w pakiet Green Road. Przyczepy do systemów wymiennych Ze swoją ofertą na przyczepy do transportu wymiennego Fliegl pokrywa brakujące ogniwo w pełnej linii pojazdów dla logistyki. Dostępne są przyczepy wyposażone w obrotnice w wariantach osi tandemowych i tridemowych, dostosowane do różnych wysokości ustawienia pojazdu. Podwozia zabezpieczone są przed korozją w technologii cynkowania ogniowego, wpływając istotnie na długość ich eksploatacji. Jednocześnie Fliegl zwraca uwagę na niską masę własną tych pojazdów. Continental podczas targów IAA w Hanowerze, hala 17, stoisko A06, B05 zaprezentuje nową generację opon dla ciężarówek i autobusów, którą wprowadzi na rynek w 2013. Jeden cel: efektywność. Pod takim hasłem firma Continental zaprezentuje swoją ofertę produktową podczas 64. targów IAA w Hanowerze. Ponadto już 18 września odbędzie się konferencja prasowa koncernu, na której przedstawione zostaną najważniejsze megatrendy w transporcie. Firma zaprezentuje najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne uwzględniające motoryzacyjne megatrendy w zakresie efektywności, bezpieczeństwa, środowiska oraz informacji. Continental rozumie jak duże znaczenie mają one dla współczesnego transportu. Z tego względu kładzie duży nacisk na rozwój produktów i usług, które zmieniają pojazdy w bardziej ekologiczne, bezpieczne oraz ekonomiczne. Jednocześnie umożliwiają skuteczniejszą wymianę informacji z kierowcą oraz otoczeniem. Wszystkie te czynniki przyczyniają się bowiem do osiągnięcia najniższych kosztów jazdy. Targi IAA 2012 VOLVO Nowa seria FH – skok w przyszłość Volvo FH wyposażone w IFS będzie najlepiej trzymającym się drogi samochodem ciężarowym na świecie – mówi Martin Palming ,,Samochód ciężarowy, który przeniesie nas daleko w przyszłość”- tymi słowami Claes Nilsson, prezes Volvo Trucks, opisuje nowe wersje Volvo FH i Volvo FH16, które zadebiutują w Hanowerze. Reklama Wyznaczanie nowych standardów Nigdy przedtem Volvo nie przeprowadziło tak wielu testów z udziałem kierowców i firm transportowych, by upewnić się, że nowy model spełnia najwyższe wymagania. W rezultacie powstał produkt, który nie tylko spełnia obecne potrzeby, ale także oferuje cechy niespotykane dotąd w samochodach ciężarowych. łagodniejsza i stabilniejsza. Dzięki wyeliminowaniu wzajemnego oddziaływania kół na siebie, wzrastają również precyzja kierowania i wyczucie drogi przez kierowcę. Niebawem nowe Volvo zadebiutuje w Polsce. M. Mazur Rewolucyjne zawieszenie przednie Dla nowej serii Volvo FH zaprojektowano nowe niezależne zawieszenie przednie, IFS (Individual Front Suspension), dostępne w pojazdach z kierownicą po lewej stronie. – Volvo FH wyposażone w IFS będzie najlepiej trzymającym się drogi samochodem ciężarowym na świecie – mówi Martin Palming. Niezależne zawieszenie przednie oznacza, że każde przednie koło jest zamocowane do podwozia niezależnie od drugiego i że jego ruchy nie oddziałują na to drugie koło. Ponieważ obydwa koła przednie przemieszczają się niezależnie od siebie, jazda staje się Claes Nilsson, prezes Volvo Trucks 21 Targi IAA 2012 Goldhofer Na 10-osiowej platformie może być załadowany aż 140-tonowy ładunek 140 ton – waga superciężka Goldhofera Zapraszamy na nasze stoisko IAA Hanower hala 25, stoisko C 07 Nowy wymiar naczepy, niespotykana nośność - oto nowa koncepcja naczep niskopodwoziowych STZ-P Goldhofer. Ten innowacyjny pomysł przełamuje dotychczasową granicę ładowności naczep, które dotychczas zarezerwowane były dla ciężkich THP. 22 N a 10-osiowej platformie może być załadowany aż 140-tonowy ładunek. Naczepa już zbiera pozytywne recenzje, ale prawdziwa premiera jest zaplanowana na targach IAA w Hanowerze – hala 25 stoisko nr C07. – Otrzymaliśmy wiele pochwał ze wszystkich stron za nasz innowacyjny pojazd. Jestem dumny z tego osiągnięcia. Nasze know-how pochodzące z technologii osi wahadłowych stosowanych w pojazdach modułowych mogliśmy zintegrować z konstrukcyjnym programem naczep. Jest to skok technologiczny – cieszy się Stefan Fuchs z zarządu Goldhofer AG. Szczególne wrażenie sprawia rozwiązanie obrotnicy, bo przy ekstremalnie sztywnej ramie pojazdu zachowano najniższą wysokość załadunku dostępną obecnie na rynku. Naczepa STZ-P ma 10 osi wahliwych (Pendelachse). Charakteryzuje się wysoką zdolnością wyrównywania poziomu osi do 600 mm. Jest to walor nie do przecenienia podczas poruszania się w trudnym terenie, np. na ciasnej budowie. Skręt kół do 65 stopni zapewnia mniejsze zużycie ogumienia oraz daje możliwość ciasnego manewrowania, lepszego pokonywania zakrętów. Osie Goldhofer oraz opony o wymiarach 245 R 17,5 sprawiają, że nacisk na każdą linię osi może wynosić do 14 t. Osie wahliwe dbają o stabilny tor jazdy, dopasowując się do nawierzchni drogi. Warto też zwrócić uwagę na jasną i prostą obsługę naczepy. Jasne opisy i prosta obsługa dźwigni – to jest recepta na nieskomplikowaną obsługę. System skrętu nie musi być obsługiwany manualnie i zachowuje zarówno w stanie zsuwu i wysuwu pełną precyzję skrętu. Wymiana kół szczególnie wewnętrznych jest w pełni nieskomplikowana z powodu wysokiego wysuwu i dużego kąta skrętu osi. Obrotnica umożliwia poza tym także lekką wymianę całego agregatu osiowego przy jego uszkodzeniu, także podczas eksploatacji. Goldhofer zwraca uwagę na optymalne umieszczenie przewodów pod pojazdem, ograniczające ich zabrudzenie i uszkodzenie. Koncepcja niskopodwoziowych pojazdów STZ-P Goldhofera jest już znana bez przedniego zespołu jezdnego jako pojazdy dostępne w konfiguracji 3-5-osiowe lub z przednim zespołem jezdnym jako 6-(2+4) do 10-osiowych (2+8). Powierzchnia załadunku może być wydłużana za pomocą rur teleskopowych. – Położenie środka ciężkości pozostaje zawsze optymalne w każdym położeniu wysuwu – mówi Volker Schmidt, kierujący działem konstrukcyjnym w Goldhoferze. Osie skrętne dla lepszej zdolności manewrowej Także nowa generacja osi wahliwych zapewnia skok do 600 mm i kąt skrętu wynoszący ok. 65°. Dostosowuje to pojazd do pracy na ciasnych powierzchniach, np. na placach budów. Dla ułatwienia załadunku pojazdów budowlanych i innych urządzeń przejezdny tył naczepy jest skośny i ma rampy najazdowe dostosowane do dużych obciążeń. Zastosowanie 2-częściowych ramp umożliwia, w połączeniu z obniżeniem wysokości osi, uzyskanie płaskiego kąta najazdu. Łabędzia szyja W połączeniu z przednim zespołem jezdnym pojazd wyposażono w hydrauliczną łabędzią szyję wyposażoną w przełącznik układu różnicowego. Układ jezdny umożliwia przeciwskręt przedniego zespołu jezdnego i zapewnia przy optymalnych skrętach niskie zużycie ogumienia. Osie Goldhofer oraz opony o wymiarach 245 R 17,5 sprawiają, że nacisk na każdą linię osi może wynosić do 14 t Stabilizacja i bezpieczeństwo jazdy Zespoły jezdne Goldhofera są budowane dla powierzchni ładunkowych o szerokości od 2550 mm do 3000 mm i dysponują układem hamulcowym działającym na wszystkie koła, wg normy EG/ECE. Za pomocą siłowników dwustronnego działania osie przedniego zespołu jezdnego mogą być unoszone. Powierzchnia załadunku do 3600 mm szerokości Powierzchnia załadunku może być wypo- sażona w elementy podłogi drewniane lub gumowe; za pomocą wysuwanych poszerzeń w zależności od potrzeb może być rozszerzona do ok. 3600 mm. Mocowanie ładunku Na całej powierzchni naczepy zlokalizowana jest duża liczba pierścieni mocujących i kieszeni do kłonic. Możliwe jest również, dzięki nawierceniom w podłodze, wkręcanie różnego kształtu mocowań. Umożliwia to zabezpieczenie ładunku dostosowane do jego kształtu. Opr. M. Mazur 23 Targi IAA 2012 Krone Dopuszczalna masa całkowita całego zestawu zaprojektowanego wspólnie przez firmy Krone, MAN i Michelin wynosi 38 t Krone Profi Liner Ultra 2Achs – paliwo pod kontrolą Na stoisku Krone będzie można m. in. obejrzeć naczepę siodłową Profi Liner Ultra 2-Achs. P rofi Liner Ultra 2-Achs w połączeniu z odpowiednio udoskonalonym ciągnikiem siodłowym pozwala zaoszczędzić aż do 15 procent paliwa, a więc aż do 15 procent CO2 na tonokilometr w porównaniu ze standardowym zestawem drogowym – a to wszystko przy prawie takich samych kosztach zakupu w stosunku do standardowej naczepy siodłowej. Dopuszczalna masa całkowita całego zestawu zaprojektowanego wspólnie przez firmy Krone, MAN i Michelin wynosi 38 t. Dla firm transportowych oznacza to ładowność wynoszącą ok. 25 t przy zastosowaniu ciągnika zoptymalizowanego pod kątem masy. Jest to rząd wielkości, który całkowicie wystarcza w transporcie objętościowym. Długość i wysokość Zaletą 38-tonowego zespołu ciągnika z naczepą jest wyraźnie polepszona aerodynamika ciągnika i naczepy oraz mniejszy opór toczenia dzięki oponom stworzonym specjalnie na potrzeby tego zestawu 24 pojazdu pozostały niezmienione w porównaniu z tradycyjnymi naczepami siodłowymi. Zaletą 38-tonowego zespołu ciągnika z naczepą jest wyraźnie polepszona aerodynamika ciągnika i naczepy oraz mniejszy opór toczenia dzięki oponom stworzonym specjalnie na potrzeby tego zestawu. Dodatkowo poprzez rezygnację z trzeciej osi naczepy oraz zastosowanie elementów o zoptymalizowanej masie, np. ultra chassis, jak również różne elementy nadwozia udało się wyraźnie zredukować masę własną – rozwiązanie, które dodatkowo pozwala zmniejszyć zużycie paliwa, a więc ostatecznie ma wpływ na koszty eksploatacji. Również pod względem czasowym 2-osiowa naczepa siodłowa kryje w sobie duży potencjał oszczędności. Ze względu na wyposażenie naczepy w plandekę boczną EasyTarp z centralnym, pneumatycznym zamknięciem, otwieranie i zamykanie plandeki zajmuje kierowcy o ok. 70 procent mniej czasu w porównaniu ze standardową plandeką przesuwną z zamknięciami mocującymi. Opr. M. Mazur 25 Targi IAA 2012 Koegel Koegel odkrywa karty Koegel odkrył swoje karty w niemieckim Bad Woerishoffen. Podczas konferencji zaprezentował program na najbliższe lata oraz innowacyjną strategię. N iemiecki producent naczep Koegel zaprosił dziennikarzy na prezentację nowości, które zaprezentuje na IAA w Hanowerze. Niemiecki producent pokazał chłodnię klasy premium nowej generacji Koegel Cool-PurFerro Quality, lekką naczepę Mega z przesuwną plandeką i zamknięciem celnym, naczepę Mega P55 z 3-metrową wysokością wnętrza przy 4 metrach wysokości naczepy (wysokość siodła 910mm), hybrydową plandekę wyposażoną w mechanizm szybkiego otwarcia, podwozie kontenerowe LongPlex, jako alternatywę dla wydłużonych zestawów oraz nową wywrotkę o poj. 27 m sześciennych dedykowaną dla branży budowlanej. Naczepa ze zbiornikami gazu CNG Dzięki naczepie wyposażonej w zbiorniki CNG pojemność butli z gazem zwiększyła się do 1800 l, pozwalając na zatankowanie 290 kg gazu, co pozwala na przejechanie ok. 900 km 26 Światową nowością bez wątpienia jest naczepa ze zbiornikami CNG. Ten prosty, w gruncie rzeczy, rewolucyjny pomysł wyznacza całkowicie nowe zastosowanie naczepy poprzez za- montowanie w skrzyni paletowej zbiorników gazu CNG, zasilających ciągnik siodłowy. Jest to rozwiązanie sensowne, znacząco wydłużające zasięg ciągników na CNG. Dotychczas zastosowanie zbiorników z gazem CNG w ciągnikach siodłowych było ograniczone niskim rozstawem osi, a zamontowane w ciągniku zbiorniki ograniczone były pojemnością 700 l. Kierowca mógł w zasadzie zatankować do 110 kg gazu ziemnego, które wystarczały na ok. 300 km. Dzięki naczepie wyposażonej w zbiorniki CNG pojemność butli z gazem zwiększyła się do 1800 l, pozwalając na zatankowanie 290 kg gazu, co pozwala na przejechanie ok. 900 km. A zatem pojazdy zasilane CNG, sprzężone z naczepą Koegla, mogą obsługiwać transport dalekobieżny. W przypadku zastosowania tego rozwiązania w naczepach chłodniach, pozwoli to na montaż agregatów CNG, cichych i przyjaznych środowisku. Zbiorniki ciśnieniowe na naczepie zbudowane są z włókien kompozytowych, a zatankowane gazem ważą ok. 524 kg. Zmniejszona ładowność skompensowana zostaje mniejszymi kosztami transportu oraz ochroną środowiska. Wszystkie naczepy Koegla mogą być wyposażone w CNG jako opcja, dotyczy to też naczep już jeżdżących po drogach. Szybkie i proste połączenie naczepy z ciągnikiem umożliwia specjalny system wyposażony w złączki i przewód doprowadzający. Jest on łatwy dla obsługi i serwisu. PurFerro Quality Przy najnowocześniejszych rozwiązaniach Koegel szuka rozwiązań zwiększających możliwości transportowe, tak pożądanych przez branżę. Przykładem jest nowa generacja pojazdów chłodniczych Koegla Cool-PurFerro Quality. Naczepa chłodnicza odznacza się większym ciężarem załadunku, dzięki zmniejszonemu o 200 kg ciężarowi własnemu – cichą podłogą aluminiową, polepszonymi systemami przewiewu chłodni. Zmniejszone zapotrzebowanie naczepy na energię powinno przynieść oszczędności rzędu ok. 1000 euro na rok. Kluczową technologią jest jedyne w swoim rodzaju zintegrowanie podłogi i ramy. Daje to 50 mm wysokości powierzchni, z czego 30 mm Koegel przeznacza na wzmocnienie podłogi i dachu na podwyższoną wysokość wnętrza wynoszącą 2,67 m. W efekcie skutkuje to lepszą cyrkulacją chłodzonego powietrza. Dalej idąc, opcjonalnie w aluminiowej podłodze może być zamontowany zintegrowany system szyn, służący np. do przewozu papierowych bel. Umożliwia to przewoźnikowi ograniczenie pustych przebiegów, tak częstych dla naczep chłodniczych. Nowe pojazdy chłodnicze pochodzą z fabryki paneli chłodniczych w Duingen w Dolnej Saksonii, która od końca 2011 r. należy do grupy Koegel. Panele te zbudowane są z pianki poliuretanowej umieszczonej pomiędzy war- stwami ścian stalowych, które dodatkowo od wnętrza pokryte są twardą folią PVC. Innowacyjna strategia Kolejną nowinką jest system szybkiego zamknięcia plandeki – zamknięcie lub otwarcie bocznej części zajmuje od 30 do 36 sekund. Dzięki innowacyjnemu systemowi hybrydowemu przy awarii systemu pneumatycznego możliwe jest otwarcie plandeki w sposób konwencjonalny. Hybrydowy system szybkiego otwarcia dostępny będzie od jesieni, przypusz- czalnie dla wszystkich plandekowych naczep Koegla. Wrażenie robi również przebudowana naczepa Koegel LongPlex. Przewidziano ją do transportu kombinowanego, jako alternatywę dla EuroCombi. Przy długości zestawu wynoszącej 16,5 m możliwy jest transport zarówno 20-, jak i 40-stopowych kontenerów. Dzięki wysuwanemu tyłowi o 1,30 m pojazdy posiadające specjalne pozwolenie mogą transportować 2 kontenery wymienne o długości 7,45 m każdy na naczepie o długości załadunku 17,8 m. Opr. M. Mazur CNG Trailer, redukcja kosztów Według obliczeń firmy Koegel opłacalność zastosowania napędu gazowego wygląda następująco: w zależności od kraju, koszty napędu CNG w stosunku do diesla są niższe do 10 euro na 100 km. Przy 150000 km rocznego przebiegu przynosi to 15 tys. euro oszczędności. CNG to także korzyści dla środowiska. Z jednej strony silnik ciszej pracuje, redukcja hałasu z drugiej, wg Koegla do 70 proc. zmniejsza się emisja dwutlenku węgla. 27 Targi IAA 2012 Schmitz Cargobull AG „Speed Curtain” nie wymaga częstej konserwacji i dodatkowego sprawdzania, bądź smarowania Tylko 35 sekund – nikt nie jest szybszy Niezależne testy potwierdzają, że naczepa kurtynowa z nowym systemem plandeki „Speed Curtain’’ marki Schmitz Cargobull pozwala otworzyć lub zamknąć boczną kurtynę w 35 sekund. To jest rekord świata. 28 W sytuacjach, gdzie na załadunek bądź rozładunek można przeznaczyć niewiele czasu, przy coraz częstszym transporcie just-in-sequence – gdzie towar musi znaleźć się „na pokładzie’’ z ciągu przysłowiowej minuty – jak także w procesach crossdocking – gdzie pojazd jest od razu przeładowywany i wysyłany dalej – każda sekunda zyskuje na znaczeniu. Dotyczy to przede wszystkim transportu w zakładach w przemyśle chemicznym, motoryzacyjnym, gdzie kursy odbywają się stale pomiędzy magazynami a produkcją, jak również transportu napojów. Jest mnóstwo systemów, w których nie wykorzystuje się licznych zamknięć przy plandece, które niekoniecznie jednak ułatwiają pracę kierowcy, ponieważ nie dają możliwości zrezygnowania z czasochłonnego zakładania łat. Wyżej wspomniane systemy naczep plandekowych mają dodatkowo częste trudności w przypadku zmian pogodowych, takich jak np. gwałtowny poryw wiatru. Nie można pominąć także faktu, iż standardowe naczepy kurtynowe z otwartą plandeką zajmują dużo miejsca. Miejsca, którego przy załadunku często brakuje. W naczepach S.CS z nową plandeką „Speed Curtain’’ owe trudności należą do przeszłości. Ten system plandekowy umożliwia zdecydowanie krótszy czas ładowania, a zabudowa spełnia wszystkie warunki niezbędne do uzyskania certyfikatu DIN EN 12642 Code XL, co prowadzi do dalszej oszczędności czasu przez rezygnację z dodatkowych zabezpieczeń ładunkowych przy połączonym kształtowo kompletnym ładunku. Schmitz Cargobull poddał system „Speed Curtain” szczegółowym testom we własnym centrum badawczym, jak również testom użytkowania przez klientów. Przy 45 próbach otwierania i zamykania dziennie – czynność powtarzana przez dłuższy okres czasu – system „Speed Curtain” pozostał nieuszkodzony. Nie wymaga on częstej konserwacji i dodatkowego sprawdzania, bądź smarowania. W przeciwieństwie do klasycznej plandeki przesuwnej system „Speed Curtain” jest prowadzony zarówno w górnej, jak i dolnej części na okrągłych rolkach stalowych. Dzięki temu czasochłonne otwieranie z pasów zabezpieczających nie jest konieczne. Gdy przednie i/lub tylne ryglowanie jest otwarte, kierow- ca jest w stanie podnieść plandekę zarówno z przodu, jak i z tyłu na wysokość 4,4 metra. Szerokość załadunkowa wynosi przy tym 8750 milimetra. Cały proces otwarcia i zamknięcia trwa maksymalnie 35 sekund. Doświadczeni kierowcy uporają się z tym jeszcze szybciej. Aktualne wyliczenia potwierdzają wzrost oszczędności czasu w stosunku do standardowej plandeki przesuwnej o ok. 90 procent. To pozyskanie czasu prowadzi – według oceny doświadczonych logistyków – do redukcji kosztów ładunkowych o 3,50 euro. Przy wyposażeniu naczepy w system „Speed Curtain” i zastosowaniu jej w crossdockingu jednej z firm logistycznych, oszczędziła ona przy 40 załadunkach, tylko dzięki korzyściom wynikającym z łatwiejszej obsługi plandeki, około 140 euro. Dalszy potencjał redukowania kosztów można zaobserwować przy optymalnym systemie zabezpieczenia ładunku. „Speed Curtain” nie posiada bocznych kłonic. Kierowca nie musi, jak do tej pory, otwierać kłonic i następnie ich przesuwać. Dzięki temu niezbędne do tej pory łaty do zabezpieczenia ładunku nie są wymagane. Obok oszczędności czasu kierowca unika także często niebezpiecznej wspinaczki na powierzchni ładunkowej. „Speed Curtain” pozwala na bezproblemowe przesuwanie plandeki w jednym kawałku – bez zaczepiania czy wielkiego wysiłku. Wyjątkowa wytrzymałość zabudowy została osiągnięta dzięki zintegrowanym microkłonicom. Są one prowadzone na okrągłych, stalowych rolkach w równie stabilnych szy- Towar można zabezpieczyć przy pomocy 30 par uchwytów lub pionowych drążków blokujących nach ze zintegrowanym odbojem paletowym. Szyny są przykręcone do ramy zewnętrznej śrubami. Dzięki temu system zachowuje wszystkie wymogi niezbędne do uzyskania certyfikatu DIN EN 12642 Code XL. Wychodząc z założenia, że poprzez innowacyjne przesuwanie plandeki w systemie „Speed Curtain” można przyspieszyć proces załadunkowy o 90 procent, kierowca oszczędza przez zrezygnowanie z dodatkowego zabezpieczenia ładunku każdego dnia – przy założeniu wielokrotnych czynności załadunkowych – jedną godzinę a nawet więcej. W przypadku, gdzie nie jest możliwy załadunek pełnej powierzchni ładunkowej, towar można zabezpieczyć przy pomocy 30 par uchwytów lub pionowych drążków blo- kujących ładunek w tylnej części pojazdu. Przed zsunięciem się ładunku chronią boczne odboje paletowe montowane jednostronnie lub z obydwu stron. Nowy system plandeki wpływa również korzystnie na areodynamikę pojazdu. Zobacz koniecznie „Speed Curtain”: otwieranie i zamykanie w 35 sekund, brak kłonic to oszczędność czasu i nakładu pracy, sztywna plandeka polepsza aerodynamikę, redukuje koszty paliwa oraz pozwala na wykonanie ładniejszej grafiki. Dostępny w wersji uniwersal (2600 mm wysokości załadunkowej w świetle) lub mega (3000 mm wysokości załadunkowej w świetle). Opr. M. Mazur 29 Targi IAA 2012 Burg Silvergreen Burg Silvergreen mierzy w pierwszą trójkę Na targach IAA Burg Silvergreen zaprezentuje swoją nową rodzinę naczep. Na początku sprzedaży producent chce się skoncentrować na naczepach kurtynowych, chłodniach, podwoziach kontenerowych, przyczepach do transportu wymiennego. Szefowie Burg Silvergreen (od lewej): Marc Meylaers, Gerhard Jauernig, Peter van der Burg, Rudolf Kimmerle (sen.) i Rudolf Kimmerle (jun.) 30 Burg Silvergreen został założony w 2012 w Ulm, jako firma siostra CIMC (China International Marine Containers) W spółwłaściciel firmy, Peter van der Burg, twierdzi, że nowa rodzina naczep jest przyjazna dla środowiska i ekonomiczna w użytkowaniu. Cechą charakterystyczną jest duży procent recyklingu materiałów wykorzystywanych do produkcji naczep i przyczep. Firma nie zdradza detali budowy pojazdów. Dotychczas produkcja naczep odbywa się w holenderskim Pijnacker i w belgijskim Bree. Nowa rodzina będzie powstawać w nowym zakładzie, w niemieckim Guenzburg. Rozpoczęcie budowy nowego zakładu w Guenzburg, bezpośrednio przy autostradzie A8, planowane jest jeszcze we wrześniu, a rozpoczęcie produkcji latem 2013 roku. Budowa będzie kosztowała 30 mln euro, a prognozowane zatrudnienie wyniesie ok. 300 pracowników. Podłużnice oraz poprzecznice, jak również spawane części mają być z uwagi na niższe koszty, wg niemieckich norm jakości, produkowane w Chinach. W Austrii zostaną one polakierowane, a następnie transportowane do końcowego montażu w fabryce Guenzburg. Burg Silvergreen będzie stosować znane komponenty i systemy takich firm jak: Michelin, Continental, Good Year, SAF, BPW, WABCO, Haldex, Hella, Knorr, Carrier i Thermo King. Na początki Burg Silvergreen chce sprzedawać swoje produkty w Niemczech, Włoszech, Belgii, Holandii, Czechach, Słowacji, Polsce, Chorwacji, Serbii, Bułgarii i Rosji, na Węgrzech. Od 2013 roku sprzedaż obejmie kraje skandynawskie, zachodniej i południowej Europy i reszty krajów Europy Wschodniej. Burg Silvergreen został założony w 2012 w Ulm, jako firma siostra CIMC (China International Marine Containers), największego na świecie producenta kontenerów i naczep z siedzibą w chińskim Shenzhen, posiadającym 80% udziałów. Na całym świecie CIMC produkuje ok. 150 tys. naczep (dane własne producenta). Dalsze 20% udziałów posiada Peter van der Burg z CIMC Burg. Dzięki przejęciu większościowych udziałów w firmie rodzinnej Burg Industries grupa CIMC Burg jest producentem pojazdów specjalistycznych i cystern. Do grupy CIMC Burg należą znane marki z rejonu krajów Beneluxu jak LAG, Burg, Hobur i Burgers. Przed założeniem Burg Silvergreen CIMC Burg próbowało w roku 2009 przejąć ogłaszającą upad- łość Koegel Fahrzeugwerke GmbH. CIMC aktywny jest w różnych branżach i należy wg magazynu Forbes od 2009 roku do ,,Top 2000 World Leading Companies”. W ponad 50 fabrykach CIMC zatrudnia ok. 64000 pracowników, przy obrocie ponad 8,1 mld euro. CIMC chce zaliczać się w Europie do grona wiodących producentów naczep. – Naszym celem jest w krótkim czasie dołączyć do pierwszej trójki producentów – mówi prezes firmy Burg Silvergreen, Marc Meylaers. Opr. M. Mazur Rozpoczęcie budowy nowego zakładu w Guenzburg, bezpośrednio przy autostradzie A8, planowane jest jeszcze we wrześniu, a rozpoczęcie produkcji latem 2013 roku 31