Świetlica szkolna PSP nr 2 w Kluczborku Świetlica szkolna to

Transkrypt

Świetlica szkolna PSP nr 2 w Kluczborku Świetlica szkolna to
Świetlica szkolna PSP nr 2 w Kluczborku
Świetlica szkolna to szczególne miejsce w szkole. W myśl przepisów prawa
świetlica jest integralną częścią szkoły przeznaczoną dla uczniów nie tylko klas
młodszych. Opieka sprawowana jest na ogół nad tymi dziećmi, których rodzice
pracują i nie są w stanie zapewnić jej w czasie pracy zawodowej.
Świetlica prowadzi zorganizowaną działalność opiekuńczo-wychowawczą w celu
racjonalnego wykorzystania czasu wolnego wychowanków. Jest ważnym ogniwem
w strukturze szkoły. Organizuje dzieciom pozostającym pod opieką szkoły czas
przed i po lekcjach lub w czasie trwania lekcji ( gdy uczeń nie uczęszcza np. na
język obcy ), zastępując im na długie godziny własny dom. Dla NAUCZYCIELA
świetlica jest miejscem spotkania z DZIECKIEM. Nasza świetlica szkolna mieści
się w jednym z dwóch budynków szkolnych, gdzie wszystkim uczęszczającym
uczniom, a w szczególności
najmłodszym, zapewnia się troskliwą opiekę
nauczycieli-wychowawców. Dla uczniów to przede wszystkim miejsce odpoczynku
po lekcjach; relaks, różnorodne gry i zabawy, rozwijanie szerokich zainteresowań,
zamiłowań, uzdolnień, ale także, pod czujną opieką nauczyciela, odrabianie zadań
domowych .Nawet najtrudniejsze zadania nie są problemem ponieważ
wychowawcy zawsze służą pomocą, (takim profesjonalnym wsparciem służy
min. p. Dorota Pientka). Do zadań świetlicy w szczególności należą: organizowanie
pomocy w nauce, tworzenie warunków do nauki własnej, przyzwyczajanie
do samodzielnego myślenia, jak też uczestnictwa w kulturze (wyjścia uczniów
do muzeum, biblioteki...)To także organizowanie gier i zabaw ruchowych
w pomieszczeniu i na dworze, mających na celu prawidłowy rozwój fizyczny
uczniów, upowszechnianie zasad kultury zdrowotnej, kształtowanie nawyków
higieny, czystości i dbałość o zachowanie zdrowia, rozwijanie samodzielności oraz
społecznej aktywności uczniów, wpajanie grzecznościowych nawyków, a przy tym
współdziałanie z rodzicami, Radą Rodziców, nauczycielami oraz środowiskiem
lokalnym szkoły. Oprócz licznych zadań realizowanych w świetlicy, wychowawcy
zajmują się przede wszystkim pracą wychowawczą. Każde dziecko na początku
pobytu w świetlicy poznaje regulamin i zasady w niej obowiązujące, wychowawcy
niestrudzenie pomagają w ich wypełnianiu. Świetlica od porannych godzin
do późnych popołudniowych, tętni swoim przebogatym szkolnym życiem.
Jak łatwo zauważyć przy dużej ilości dzieci nie jest, w przeciwieństwie
do biblioteki szkolnej, enklawą ciszy i spokoju. Prawie nieprzerwanie rozbrzmiewa
bowiem dziecięcym gwarem.
O świetlicy często mówi się, iż ma być jak drugi dom dla dziecka, gdzie uczeń ma
czuć się dobrze i bezpiecznie. Świetlica jest miejscem, w którym dzieci spędzają
kilka godzin w ciągu dnia, dlatego tak ważne jest, by była dostosowana do ich
potrzeb. Niewątpliwie zespół nauczycieli pracujący w świetlicy naszej szkoły
współpracując z dyrekcją, pedagogiem, nauczycielami -wychowawcami, rodzicami
stara się sprostać wymaganiom i otoczyć życzliwą, fachową opieką uczniów
„świetliczaków” stwarzając im odpowiednią atmosferę do rekreacji oraz
klimat dla działań wychowawczych. Uczniowie po lekcjach mają prawo
być zmęczeni, znużeni, spięci emocjonalnie i właśnie w świetlicy szukają
odprężenia, azylu, oparcia i zrozumienia. To właśnie wychowawca świetlicy
często jest powiernikiem dziecięcych kłopotów, trosk, żali... Dzieci są pełne
pomysłów, lubią się bawić z rówieśnikami ,przebywając z nimi już w innych
relacjach ( pozalekcyjnych),
często zawiązują
pierwsze przyjaźnie
świetlicowe. Niejednokrotnie trudno się dzieciom rozstać w czasie wspólnej
zabawy , gdy przychodzą po nich rodzice. Dzieci są szczere i spontaniczne i nie jest
rzadkością, gdy będąc rozbawione w danym momencie, głośno lub z płaczem
oznajmiają opiekunom, iż nie chcą wychodzić z naszej świetlicy do domu. Zajęcia
nauczyciela w tym opiekuńczo- wychowawcze w naszej świetlicy to wachlarz
przeróżnych działań. Są to nie tylko zajęcia świetlicowe - tematyczne w sali czy na
placu zabaw. To min. sprawowanie opieki nad uczniami w czasie przywozu
i odwozu do szkoły busem, a ze względu na usytułowanie szkoły w dwóch
budynkach - przyprowadzanie uczniów, dyżurowanie w czasie przerwy obiadowej
na stołówce oraz
odprowadzanie, przyprowadzanie uczniów na zajęcia
dodatkowe, a gdy zajdzie potrzeba, do pani pielęgniarki. To również
rozwiązywanie na bieżąco uczniowskich konfliktów, które jak wiadomo, zdarzają
się w społeczności szkolnej. Pracownicy świetlicy prowadzą też min. ewidencję
zbieranej makulatury przez uczniów, systematycznie prowadzą wpisy
do uczniowskich książeczek SKO - od lat za to odpowiedzialna jest, niezastąpiona
p. Zofia Kowalska. Na bieżąco zmieniany jest wystrój świetlicy oraz prowadzona
dokumentacja. Istotne znaczenie ma dyżurowanie nauczycieli przy biurku,
telefonie, domofonie, rejestracja uczniów przychodzących do świetlicy, udzielanie
informacji rodzicom podczas odbierania dzieci i tu bardzo przydaje się podzielność
uwagi, dobra pamięć i przepływ informacji. Zaangażowani bywają wszyscy
pracujący wg harmonogramu, szczególnie w godzinach szczytu, pory obiadowej.
Tak naprawdę, aby zrozumieć charakter naszej pracy świetlicowej trzeba na
pewno w niej przebywać nieprzerwanie dłuższy czas i to z różnymi grupami
uczniów w różnych okolicznościach. Działania w świetlicy to nie jest prowadzenie
lekcji, to nie czysta dydaktyka. Nie ma gotowych rozwiązań, programów,
podręczników i całej tej obudowy metodycznej, która prowadzi nauczyciela
za rękę od pierwszego dnia w szkole, aż po ostatni dzwonek. Często na pracę
w świetlicy trzeba mieć po prostu POMYSŁ. I wspaniałe jest to, że można robić
prawie wszystko, realizować swoje własne pasje, zaciekawiać, zarażać nimi innych,
np. plastyką, sportem, ekologią, fotografią, robótkami ręcznymi, lepieniem
z plasteliny, teatrem, śpiewem, tańcem (instruktorem jest p. Marzena Świerczek)
itp. Uważamy że, jeśli nauczyciel jest autentyczny w tym co robi, zawsze znajdą się
chętni, Adygo naśladować. Korzystając ze skarbca doświadczeń w programach,
planach świetlicy nie sposób pominąć rękodzieła- uroku prac ręcznych.
Preferujemy w świetlicy głównie działania plastyczne z wykorzystaniem różnych
technik i tego wszystkiego, co jest pod ręką-specjalizują się w tym min. p. Bożena
Sobol p. Zofia Kowalska, p. Joanna Hoffman, p. Marzena Kalinowska, p. Janina
Targosz. Generalnie w świetlicy wszystko się przydaje, począwszy od fachowego
księgozbioru i czasopism dla nauczycieli i uczniów, poradników, słowników,
literatury metodycznej z różnych dziedzin, dotyczących min. różnych gier i zabaw,
okolicznościowych zagadek, śpiewników, łamigłówek, literatury dla dzieci, płyt
z muzyką i filmami itd., po różnorodne materiały piśmiennicze, a także
resztki wełny, szmatek, tekturek, kredy, koralików i szyszek itp., kończąc
na nieodzownych zabawkach, grach planszowych, maskotkach, ulubionych
klockach Lego itp. Dzieci biorą udział w atrakcyjnych i różnorodnych zajęciach
świetlicowych i mogą liczyć na wszelką
pomoc różnych nauczycieli
świetlicowej kadry, zarówno tych etatowych, jak i dyżurujących w ramach KN.
Dzieci mają w świetlicy możliwość rozwijania swoich zdolności manualnych i wielu
uczniów wybiera takie formy działania: rysowanie, malowanie, wycinanie,
lepienie, szydełkowanie, wyszywanie itp. Uczniowie niejednokrotnie biorą udział w
różnych konkursach min. plastycznych, recytatorskich organizowanych przez
szkołę i nie tylko..., otrzymują pochwały, zdobywają laury, dyplomy. Dzieciaki lubią
nowe wyzwania, lubią eksperymentować, cieszą ich wszelkie nowinki i te zabawy,
które rozwijają dziecięcą wyobraźnię... Powodzenie w świetlicy mają np.
zajęcia przyrodnicze-ekologiczne (z p. Joanną Hoffman, p.Marzenną Witkowską),
bibułkarstwo (z p. J .Hoffman), zajęcia komputerowe (z p. Małgorzatą
Jasińską-Siwak), kulinarne (z p. Danutą Tokar),zajęcia plastyczno-czytelnicze, gry
stolikowe, puzzle, głośne czytanie lektur(z p. Z. Kowalską, p. B. Sobol), teatrzyk
kukiełkowy(p. Danutą Tokar) i zawsze modne, dowolne zabawy w kącikach
zainteresowań według inwencji dzieci; poczta, bank, dom itp Uczniowie lubią też
brać udział w imprezach świetlicowych, takich jak; Andrzejki, Mikołajki,
Walentynki, Deser, gofry, tosty w świetlicy, Wiosenny Pokaz Mody, Dzień Rodziny,
kiermasze świąteczne. Uwielbiają gry i zabawy integracyjne na placu zabaw
i podwórku szkolnym. Zajęcia sportowe, pod okiem wychowawcy(z p. Mariolą
Szymalską-Patek, p. Katarzyny Pośpiech), na boisku szkolnym są dla dzieci
okazją do radosnego spędzenia czasu. U nas nie ma miejsca na nudę, nasze
„świetliczaki” chętnie angażują się w przygotowanie dekoracji, aranżując
( min. z p. M. Świerczek, p. B. Sobol) okolicznościowy wystrój świetlicy w której
nieraz spędzają więcej czasu niż w salach lekcyjnych. Nie ulega wątpliwości, że
praca w świetlicy może być ciekawa, urozmaicona, fascynująca, kolorowa, gdzie
nauczyciel szukający własnej drogi rozwoju, mając przy tym poczucie empatii
i na uwadze dobro dziecka, jego bezpieczeństwo, może się wspaniale realizować
w swojej dziedzinie, jednocześnie z korzyścią dla wychowanków. Oczywiste jest, że
my, świetlicowi nauczyciele, poznając potrzeby naszych uczniów, wychodząc im na
przeciw z racji specyfiki naszej pracy, nie możemy się obejść bez „myszkowania”
w Internecie, sięgania po fachową literaturę i czasopisma, nawet te dawno
odłożone na półkę. Podpatrując, także inne koleżanki po fachu przekonujemy się,
że wiele pomysłów da się przekształcić, na nowo dostosować do obecnych
okoliczności, chociażby zabawy podwórkowe „spod trzepaka” z lat naszej
młodości, np. gra w gumy, w klasy itp. Niewątpliwie jako zgrany zespół nauczycieli
świetlicy mamy swoje wypróbowane pomysły, zainteresowania, którymi chcemy
się dzielić z innymi, także z dziećmi. Warto uczyć się przez całe życie, nie tyle
przepisów (one na pewno zmieniają się zbyt często),warto zdobywać praktyczną
wiedzę i umiejętności, poprzez, które się doskonalimy i stajemy się coraz bardziej
kompetentni w pracy z dziećmi. Na pewno na różnorodności pomysłów, działań
w świetlicy zyskują wszyscy, a przede wszystkim dzieciaki. Niewątpliwie w naszej
pracy dużo zależy od predyspozycji nauczycieli i możliwości dzieci, niemniej trzeba
przyznać, dzieci dodają nam dorosłym energii, młodości, ubogacają wewnętrznie,
inspirują, zasypują pytaniami, darzą swoich opiekunów zaufaniem, chętnie
dzielą się swoim dziecięcym światem z nauczycielami właśnie w świetlicy,
nie odstępują szczególnie tych dorosłych ,którzy poświęcają im swój czas. Na
pewno spędzanie czasu w świetlicy szkolnej sprzyja wszechstronnemu rozwojowi
uczniów. Zajęcia świetlicowe wzbogacają wiadomości, rozwijają umiejętności
i pomagają w wychowaniu. W naszej świetlicy wszyscy, zarówno dorośli jak
i dzieciaki czujemy się jak w domu, ale nic dziwnego, jesteśmy jedną, wielką
RODZINĄ świetlicową. Dzieci są wspaniałe i ich rozwój, postrzeganie świata
i innych ludzi zależy również od nas i przekazywanych im wartości, one widzą świat
poprzez pryzmat naszych przekonań. Nasze dzieci w świetlicy bywają, jak
wszędzie, różne: aktywne, bierne, chętne, oporne, radosne, ciekawe świata,
czasem nadąsane, smutne, nową nieśmiałe, zaspane.., ale zawsze kochane, wszak
wszystkie DZIECI SĄ NASZE! Uśmiechy na dziecięcych twarzach to nasza największa
nagroda, nasz nauczycielski sukces i właśnie bez tej RADOŚCI nie mogłybyśmy się
obejść w szkolnej świetlicy PSP - 2 . Marzymy i życzymy sobie, aby każdy rok
szkolny zawsze dawał nam tą szczególną satysfakcję z bezpośredniej pracy
z dziećmi, aby każdy nauczyciel wychowawca spotykał się z dowodami
zasłużonego szacunku i docenienia ze strony uczniów, przełożonych, grona
nauczycieli, rodziców.
opracowały; Danuta Tokar, Zofia Kowalska, Dorota Pientka, Bożena Sobol

Podobne dokumenty