KombiTest 2007
Transkrypt
KombiTest 2007
AutoRok.PL / DesignForum.PL KombiTest 2007 Autor: Aga Kiedy wydawało się, że minivany zawładną światem, nieoczekiwanie pojawiły się crossovery i do tego mocno zaczęły bronić się samochody kombi. Różnorodność bardzo funkcjonalnych aut uwidoczniły pierwsze w tym sezonie jazdy testowo-porównawcze. KombiTest zgromadził 19 nowych kombi i minivanów różnych klas i gatunków. W imprezie uczestniczyło 29 dziennikarzy z całego kraju. autor: Kasia Frendl Citroen C4 Picasso Hdi (minivan) C4 Picasso to przemyślany i funkcjonalny projekt. Do tego jest ładny. Ma właściwe proporcje, duże powierzchnie szyb, krótkie zwisy. Wersja pięcioosobowa jest krótsza o 12 cm od wprowadzonego rok temu siedmioosobowego Granda. Wewnątrz całe mnóstwo gadżetów: układ ostrzegający o niezamierzonym przekroczeniu linii wzdłuż jezdni, zautomatyzowana przekładnia mechaniczna sterowana manetkami czy samopoziomujące pneumatyczne zawieszenie tylnej osi. Wyposażenie seryjne również imponuje. Citroen dorzuca ESP, siedem poduszek powietrznych, tempomat, kierownicę ze stałym elementem centralnym i coś, czego u konkurencji nie ma - przednią szybę zachodzącą na dach. Wnętrze wydaje się bardzo przestronne. Turbodiesel o mocy 110 KM znany jest już z innych modeli PSA oraz Forda i z ważącym półtorej tony minivanem radzi sobie świetnie. Pod maską pracuje cicha i dynamiczna jednostka 1.6 HDi. Dacia Logan MCV 1.5 dci (B) Dacia Logan MCV 1.6 benz. (B) W stosunku do sedana designerzy zmienili przedni zderzak, dodali szerokie listwy boczne i postarali się przy projekcie tyłu. Dominują proste linie i mało wymyślne płaszczyzny. Całość jest spójna, niczego nie udaje i dobrze oddaje utylitarny charakter auta. Linia dachu w kombi przebiega o 11,5 cm wyżej niż w sedanie. Pasażerom z tyłu prócz pasów bezpieczeństwa zaoferowano też uchwyty na butelki i uchylane tylne okna. Ze względu na koszty tylne fotele nie chowają się pod podłogę. Można je postawić do pionu i oprzeć o drugi rząd albo całkiem wymontować. Mniej foteli to więcej miejsca. Pięć osób może skorzystać z 700 litrów, a dwie mają do dyspozycji aż 2350 litrów. Schowki we wnętrzu oferują dodatkowe 54 litry. Diesel z półki Renault to common-rail, zaskakująco cichy, dysponuje mocą 68 KM, co przy wadze prawie 1200 kg oznacza „użytkowe” osiągi. 160 Nm momentu obrotowego przy 1700 obr/min wymusza częste zmiany pięciu biegów. Dla odmiany dane flagowego benzynowca - 105 KM i niecałe 12 sekund do setki nieźle sobie radzą z wagą MPV. Dacia daje pewność, że niezależnie od stanu nawierzchni auto dojedzie całe i zdrowe. Pomagają w tym wzmocnione podwozie, wysoki prześwit oraz amortyzatory o wysokim skoku. Fiat Croma (D) Croma będąc autem segmentu D, łączy możliwości wykorzystania przestrzeni, jakie dają kombi i van, z komfortem podróżowania limuzyną. Fiat z nowym modelem wkracza na terytorium Lancii. Materiały są wykwintniejsze, zawieszenie komfortowo ustawione, a wyposażenie bardzo bogate. Zaprojektowany przez Giorgetto Giugiaro Fiat jest długi (475,5 cm) i ma taki sam rozstaw osi jak Opel Vectra (270 cm), ale znacznie więcej miejsca w środku, zwłaszcza na tylnych fotelach. To dzięki dłuższej i wyższej karoserii. Nie jest to okupione mniejszym bagażnikiem. Pięćset litrów to tyle samo co w Vectrze. Siedziska przednich foteli oddalone są od ziemi o ponad 60 cm, a więc prawie o 10 cm wyżej niż w innych autach tego segmentu. Dźwignia zmiany biegów jest tuż pod ręką jak w Lancii Ypsilon. Również zawieszenie komfortem przypomina Lancię Fiat Doblo (kombivan) Doblo ze stajni Fiata to nawet po modernizacji typowo użytkowe auto i wygląd nie jest jego najważniejszą cechą. Wnętrze ma bezdyskusyjną zaletę: przestronność. Fiat reklamował swojego dostawczaka jako samochód, w którym bez problemu może się zmieścić pięciu rosłych koszykarzy. Brzmi to nieco przesadnie, ale takiego wnętrza Fiatowi mogłoby zazdrościć wiele aut. Podobnie jak bagażnika. Jego pojemność wynosi od 750 do 3000 l, a w wersji Cargo nawet do 3800 l. Dostęp do niego ułatwia tradycyjna tylna klapa, albo skrzydłowe drzwi. Załadunek dwóch europalet, ani przewożenie długich przedmiotów, takich jak drabina czy żelazne pręty nie sprawia problemów. W razie potrzeby można bowiem złożyć oparcie przedniego fotela lub, co jest nowością, uchylić klapę w dachu. Największym http://mas.auto.pl Kreator PDF Utworzono 2 March, 2017, 00:21 AutoRok.PL / DesignForum.PL atutem Doblo jest jego uniwersalność i stosunkowo niewielkie koszty eksploatacji. Ford Galaxy (vany) Druga generacja Galaxy jest jeszcze bardziej funkcjonalna i jeszcze większa niż poprzednik. Auto przypomina swojego mniejszego brata S-Maksa. Oba auta zostały stworzone zgodnie z nową linią wzorniczą Forda - dynamiczne cięcia, ostre linie maski, zderzaka i reflektorów pozwalają im wyróżnić się na ulicy pełnej nijakich i podobnych do siebie samochodów. Wnętrze jest praktycznie identyczne jak w mniejszym bracie, jedyne różnice to nieco krótsza konsola środkowa i krótkie podłokietniki przy przednich fotelach. Ford położył nacisk na komfort podróżowania i przestronność kabiny. Zwiększył się zatem nie tylko rozstaw kół, urosła płyta podłogowa, podniósł się też dach. Efekt jest taki, że na wszystkich fotelach siedzi się wygodnie i wciąż zostaje sporo miejsca na bagaże. Bagażnik Galaxy przy rozłożonych trzech rzędach siedzeń liczy wciąż 308 litrów, a na dodatek do dyspozycji pozostaje 31 schowków, z czego aż pięć (o łącznej pojemności 20 litrów) ukrytych jest w dachu pomiędzy - dostępnymi w opcji - szklanymi panelami. Ford S-Max (vany) Część przycisków oraz ozdobne listwy na drzwiach i desce rozdzielczej wykonano z polerowanego metalu. Do tego 31 schowków i możliwości aranżowania wnętrza na 32 sposoby, wysuwana platforma załadunkowa, ksenonowe reflektory z doświetlaniem zakrętów, podgrzewane i wentylowane fotele, samopoziomujące zawieszenie, sterowana głosem klimatyzacja, nawigacja i system audio. Czego więcej chcieć? Ford dorzuca świetnie pracujący układ kierowniczy, komfortowo zestrojone zawieszenie i gładko pracującą sześciostopniową skrzynię biegów. 140-konny 2.0 TDCi Duratorq na wolnych obrotach nie pozostawia złudzeń, jakim paliwem się żywi; jest oszczędny, jednak bez sportowych aspiracji - 10,2 sekundy do setki mówi samo za siebie. Patrząc na sportowe felgi, wloty powietrza i agresywne przetłoczenia wzbudza wrażenie groźnego rywala na drodze. Do S-max może się zmieścić 7 osób. Honda CRV 2.2 i-CTDi (SUV) Pierwszy samodzielnie skonstruowany turbodiesel Hondy robi coraz większą karierę. Po udanym debiucie w Accordzie wskoczył pod maskę uterenowionego CR-V, czyniąc z niego jeszcze ciekawszą ofertę. Jest cichy, szybki i oszczędny. Facelifting nie zmienił zbyt wiele: na zewnątrz wygładzono detale maskując pudełkowatość bryły. Poza tym jest obszernie i wygodnie, a materiały wykończeniowe nie budzą zastrzeżeń. Płaska podłoga w połączeniu z przesuwaną tylną kanapą z regulowanymi oparciami daje dużo swobody pasażerom drugiego rzędu. Co więcej, kanapa dzielona jest w proporcji 1/3 2/3 i każda cześć ma osobną regulację. Tylna klapa otwierana na bok wyposażona została w osobno unoszoną szybę. Ładowanie bagaży pod sam sufit nie jest żadnym problemem. Zwłaszcza, że bagażnik połyka do linii okien słuszne 527 litrów. Kia Carens 2.0 d (C) Samochód kompaktowy o cechach MPV dostępny jest w wersji pięcio- i siedmiomiejscowej. W Polsce jednak tylko z jednym silnikiem - 2.0-litrowym dieslem CRDi o mocy 140 KM i sześciobiegową ręczną skrzynią biegów. Carens od poprzedniczki dzielą lata świetlne. Jest większa, lepiej wykończona, zbudowana przy użyciu lepszych materiałów, no i doskonalsza techniczne. We wnętrzu jest przyjemniej i ciszej podczas jazdy. Konstrukcja nadwozia jest sztywniejsza, przez co do kabiny dochodzi mniej niepożądanych wibracji. Deska rozdzielcza przybrała nowoczesny i funkcjonalny wygląd, zniknęły kwadratowe i ostre kształty z poprzedniej wersji. W wersji pięcioosobowej (bez trzeciego rzędu siedzeń) przestrzeń bagażowa nowej Carens rośnie z 74 do 430 litrów, a gdy jedzie tylko kierowca i pasażer - do 2106 litrów. To dlatego, że auto powstało na płycie podłogowej większego Magentisa (z rozstawem osi skróconym do 270 mm). Zatem jest dłuższe, szersze i wyższe od swojej poprzedniczki. Ma także aż o ponad 8 cm większy rozstaw kół oraz większy o 13 cm rozstaw osi, a to oznacza większy komfort. Nissan Note (B) Proporcjonalnej karoserii Note nie można odmówić oryginalności, choć widać pewne podobieństwo do innych modeli firmy: przód auta z charakterystycznym grillem nawiązuje do Murano, klapa bagażnika do X-Traila. Znakiem rozpoznawczym Note mają być za to wcinające się w dach auta tylne światła w kształcie bumerangu. Wewnątrz też widać elementy znane z innych modeli Nissana, np. deska rozdzielcza przypomina tę z Micry. Materiały wykończeniowe są bez zarzutu. Fotele nieźle trzymają, są wygodne i dobrze wyprofilowane. Note ma być autem rodzinnym, funkcjonalnym i obszernym, ale nie za dużym na zewnątrz. Sprzeczność? Nie - rozstaw osi Nissana wynosi aż 260 cm, więc wnętrze jest przestronne. Przesuwana (o 16 cm) tylna kanapa pozwala regulować ilość miejsca w zależności od potrzeb pojemność bagażnika wynosi od 280 do 437, a po rozłożeniu siedzeń nawet 1332 litry. Przy tym Nissanem można przewieźć pakunek długości 2,4 m. Ciekawym rozwiązaniem jest Flexi Board - tylna półka montowana na różnych wysokościach, co pozwala na bezpieczne, piętrowe pakowanie bagażu. Jej http://mas.auto.pl Kreator PDF Utworzono 2 March, 2017, 00:21 AutoRok.PL / DesignForum.PL wytrzymałość to 50 kg. Auto ma duży rozstaw osi i nisko położony środek ciężkości - Nissanem jedzie się jak hatchbackiem. Poprawną kontrolę nad autem zapewnia zębatkowy układ kierowniczy z elektrycznym wspomaganiem, które dozuje swoją siłę w zależności od prędkości. Auto prowadzi się stabilnie i komfortowo. Nissan Qashqai (C) Największymi atutami małego terenowego Nissana są kompaktowe wymiary, dużo miejsca w środku, podwyższone nadwozie, cztery silniki do wyboru. No i napęd na cztery koła. Qashqaiem najlepiej jednak szusować po gładkim asfalcie, a pokrętło "4x4" zostawić w pozycji "auto" - i tak o wszystkim zdecyduje komputer. Za to trakcja podczas ruszania na piasku jest nieporównywalnie lepsza, zarówno w trybie 4WD Lock (napęd zblokowany), jak i 4WD Auto (automatyczne dołączanie tyłu). To wystarczy, by Qashqai miał przewagę nad przednionapędowymi kombi w zimie. Nad głową rozpościera się ogromny panoramiczny dach. Pod maską drzemie 150 francuskich koni mechanicznych z koncernu Renault. Taki silnik w kompaktach sprawdza się znakomicie lecz także świetnie radzi sobie w ważącym 1685 kg crossoverze. Choć Qashqai jest tylko o 11 cm wyższy niż Focus, wydaje się od Forda sporo większy. Wygodne, obszerne wnętrze daje poczucie przestrzeni, a wysoka pozycja za kierownicą ułatwia poruszanie się po mieście. Dobre prowadzenie jest też zasługą nowoczesnego zawieszenia. Z przodu kolumny MacPhersona wsparte są ramą pomocniczą, z tyłu pracuje oś wielowahaczowa. Nadwozie jest sztywne, a układ resorujący bardzo sprawny. Opel Vectra Caravan (D) Vectra Caravan łączy cechy zarówno kombi, jak i limuzyny - pakowna i przestronna, nie rezygnuje przy tym z prestiżu i elegancji. Jej rozstaw osi jest taki sam jak w Signum - większy niż w Vectrze sedan czy 5drzwiowym hatchbacku. Trapezowe reflektory z przodu, linie surowe, niemieckie w każdym calu, znaczy solidne. Z tyłu poziome światła o tradycyjnym kształcie i regularny krój pokrywy. Szerokie tylne słupki sprawiają wrażenie masywności, ale to dzięki nim Caravan daje poczucie pakowności. Długość nadwozia budzi respekt - blisko 5 metrów. To ponad 20 cm więcej niż inne odmiany Vectry. Dzięki temu kombi klasy średniej przypomina pojazd klasy wyższej. Wymiary pojazdu, wysunięta do przodu maska, potężny rozstaw osi, który podczas jazdy daje przyjemne poczucie wysokiego komfortu, silnik z takim zapasem mocy, że ponad półtoratonowe auto rozpędza się bez chwili wahania, i do tego automatyczna skrzynia biegów w mig odgadująca intencje kierowcy. Vectrę Caravan prowadzi się statecznie niczym limuzynę z wyższej półki. Nadwozie kombi zobowiązuje - tylne sprężyny muszą być gotowe na przyjęcie znacznego obciążenia. Taka charakterystyka podwozia dobrze stabilizuje boczne przechyły nawet przy nagłym zwrocie. Trudno zauważyć różnicę między Vectrą sedan, a kombi w funkcjonalności i wyglądzie wnętrza kombi. Te same sprężyste, ale prawidłowo ukształtowane fotele, oszczędna stylizacja tablicy przyrządów, identyczne rozmieszczenie przełączników, dobre materiały i montaż. Po złożeniu oparcia kanapy można otrzymać bagażnik o pojemności 1800 l. Niesamowity wynik! Opel Zafira OPC (minivan) "Sportowy minivan" – to samochód o rodzinnym charakterze z 200-konnym silnikiem turbo. Kierowca siedzi wysoko w kubełkowym fotelu Recaro. Ma do dyspozycji mocny silnik i stosunkowo wysoko umieszczony środek ciężkości. Silnik kusi rasowym dźwiękiem, ale nierozsądnie dać się ponieść, gdy na pokładzie znajduje się kilkuosobowa rodzina. Turbodoładowany, dwulitrowy silnik powoduje, że Zafira, chociaż nie jest lekka (1540 kg), ma osiągi niczym rasowe GTI. Jeśli "tatuś z fantazją" nie utrzyma poziomu adrenaliny na odpowiednim poziomie, to może przyspieszyć Zafirą do setki w 8,2 s i rozpędzić swój samochód do 220 km/h. Zjawisko "turbodziury" nie jest dokuczliwe, a Opel rozpędza się płynnie po osiągnięciu 2 tys. obr./min. Przekroczenie 5 tys. obr./min uwalnia dodatkowe pokłady mocy. Pomimo imponujących osiągów Zafira OPC nie poniewiera pasażerami - zawieszenie zostało tak zestrojone, by można było komfortowo, ale jednocześnie szybko podróżować, co jest szczególnie ważne w polskich warunkach. Główną jej zaletą jest jednak pojemne nawet siedmioosobowe wnętrze. Duże wrażenie robi też system składania foteli w trzecim rzędzie. Peugeot 407 SW 2. 0 d (D) Dwulitrowy diesel nie ma nic przeciwko dynamicznej, ofensywnej jeździe i całkiem wysokim obrotom. Ich szeroki zakres pozwala na swobodne wyprzedzanie, ilekroć wskazówka znajdzie się pomiędzy liczbami 1700 a 5000. Nawet w tym drugim przypadku silnik nie hałasuje. Wersja SW niewiele różni się w prowadzeniu od sedana. Pozwala na szybką jazdę krętymi drogami, a w sytuacjach podbramkowych skutecznie aktywuje się seryjnie instalowany ESP. Komfortowe (bo ciche) jest wnętrze, komfortowe (bo wygodne) fotele, komfortowe (bo gładko tłumiące nierówności) zawieszenie. Fotele są sporej wielkości, miękkie, a wnętrze gustowne i starannie wykończone. Przewagę nad sedanem pieczętują zachodzące na dach drzwi bagażnika. Dzięki temu łatwo zapakować duże przedmioty, a zakupy można wrzucić, otwierając tylko tylną szybę. http://mas.auto.pl Kreator PDF Utworzono 2 March, 2017, 00:21 AutoRok.PL / DesignForum.PL Renault Scenic 2.0 dci (minivan) Wnętrze niemal identyczne jak w poprzedniej wersji. Bardzo dobre spasowanie poszczególnych elementów wykończenia, do tego przyzwoitej jakości materiały i miękka deska rozdzielcza. Są nowe kolory, na desce pojawił się wyświetlacz nawigacji, na rzecz automatycznego hamulca postojowego znikła tradycyjna dźwignia "ręcznego". Dwulitrowy silnik w połączeniu z zupełnie nową, sześciobiegową skrzynią automatyczną radzi sobie bardzo dobrze. Moc 150 KM i 340 Nm momentu obrotowego dobrze pasuje do nie najlżejszej wagi Scenica. Spory plus należy się zautomatyzowanej skrzyni Proactive AJ0 zbudowanej również wspólnie z Nissanem. Kolejne biegi wchodzą bardzo płynnie. Podczas postoju natomiast nie trzeba cały czas trzymać wciśniętego hamulca. Skrzynia wysprzęgla się bowiem automatycznie. Wystarczy jednak dotknąć pedał gazu, by auto ponownie ruszyło z miejsca. Ma to zmniejszyć zużycie paliwa i drgania podczas pracy na biegu jałowym. Auto pewnie trzyma się drogi, nie buja, a wszelkie nierówności wybiera płynnie i, co najważniejsze, cicho. Układ kierowniczy w porównaniu z poprzednią wersją Scenica wyposażono w nowy blok elektroniczny, który działa precyzyjniej i płynniej. Nie przenosi także drgań na kierownicę. Seat Altea XL 2.0 TDI (minivan) Z przodu wygląda identycznie jak protoplasta. Z tyłu dostojniej, dojrzalej, bardziej elegancko. Z boku smuklej, bardziej proporcjonalnie. Wyraźnie lepiej niż zwykła Altea. Smukłość sylwetki uzyskano dzięki przedłużeniu tylnej części nadwozia o187 mm. Rozstaw osi pozostał bez zmian, co oznacza, że jest najmniejszy w klasie (257 cm). Miejsca na nogi z tyłu jest dokładnie tyle samo co w zwykłej Altei (czyli całkiem dużo). Bagażnik może mieć pojemność od 532 do 635 litrów, zależnie od położenia tylnej dzielonej kanapy. Da się ją przesuwać w zakresie 16 cm, zmniejszając lub zwiększając kufer. Fotele są głęboko wyprofilowane, ze sztywnymi boczkami i długimi siedziskami. Sportowy klimat buduje także gruba, mała, trójramienna kierownica (również w wersji standardowej). Reflektory biksenonowe świecą znakomicie, na dodatek podążają za skrętem kół. Dwulitrowy, volkswagenowski silnik TDI o mocy 140 KM i momencie 320 Nm daje sobie świetnie radę, z dość ciężkim nadwoziem. Układ jezdny Altei XL wręcz prowokuje do dynamicznej jazdy. Układ kierowniczy jest bezpośredni, także przy dużych prędkościach. Mimo znacznej wysokości karoserii jej przechyły na szybko pokonywanych zakrętach są bardzo nieznaczne. Wyjątkowo twarde sprężyny na przedniej osi sprawiają, że Altea prawie w ogóle nie nurkuje przy gwałtowniejszym hamowaniu. Skoda Roomster 1.4 (B) Przestronne wnętrze, modyfikowany układ siedzeń, duże okna, dynamiczny silniki i komfortowe zawieszenie. Wielka pokrywa bagażnika i nisko umieszczony zderzak pozwalają łatwo zapakować bagaż. Prawie pionowy drugi słupek ułatwia wsiadanie. Plastiki są dość dobrej jakości, a stylizacja podąża w kierunku mody retro. Miejsca jest sporo, nawet gdy kierowca odsunie maksymalnie fotel. To zasługa płyty podłogowej. Jej przednia część pochodzi z Fabii, środkowa jest opracowana od nowa, zaś tył to przeszczep z Octavii I. Do tego rozstaw osi jest większy niż w Octavii II o 3,7 cm (261,7 cm). Trudno się dziwić, że bagażnik mieści aż 460, a po złożeniu siedzeń 1600 l. To wynik godny pozazdroszczenia. Funkcjonalność wnętrza to zasługa systemu Varioflex, pozwalającemu na przesuwanie tylnych trzech siedzeń do przodu i do tyłu. Gdy podróżujemy w czwórkę, można dodatkowo wyjąć środkowy fotel, a pozostałe przesunąć na boki. Gdy wyjmiemy kolejny fotel, mamy sporo miejsca np. na rower. Wystarczy zamontować specjalny uchwyt w bagażniku. 85-konny silnik zapewnia autu niezłą dynamikę. Toyota Corolla Verso (minivan) Nowa Corolla Verso jest autem dojrzalszym od poprzedniczki. Oferuje siedem bądź pięć miejsc i pojemny bagażnik. To zupełnie nowe auto. Pierwsza utrzymała się na rynku tylko 3,5 roku. Następcą stała się dość ciężka wizualnie (zwłaszcza w dolnym pasie nadwozia) bryła, ożywiona wygiętym w falę dachem, dynamicznym, trójkątnym słupkiem z tyłu oraz kloszami lamp zachodzącymi na boki auta. Fotel kierowcy ma wystarczający zakres regulacji, bardzo dobrze przytrzyma także na zakrętach. Verso z szeroko rozstawionymi kołami i najwyraźniej mocnymi stabilizatorami nie przechyla się i nie kołysze na zakrętach. Mimo wysokiego nadwozia nagłe zwroty przyjmuje spokojnie. Toyota nie tylko dobrze zachowuje się w testach zderzeniowych, ale też ma bogate wyposażenie seryjne z zakresu bezpieczeństwa i skuteczne hamulce. Verso może być autem dla siedmiu osób. Niestety, dwie muszą się zadowolić mniejszym komfortem - w ostatnim rzędzie zmieści się rezerwowa ławka, a nie pełnowymiarowe fotele. Aby zrekompensować tę niedogodność, producent ułatwił składanie dodatkowych foteli i kanapy - wystarczy kilka ruchów, aby osobówkę przerobić na mały furgon. VW Touran 2.0 d (minivan) W klasie minivanów niewielu jest konkurentów, którzy wygraliby z nim rywalizację na pojemność bagażnika. Wnętrze niemieckiego minivana jest proste i funkcjonalne. Prosta w formie deska rozdzielcza jest starannie wykonana i bardzo przejrzysta. Touran to auto rodzinne, o czym przypomina dość miękko zestrojone zawieszenie. Zawdzięcza to płycie podłogowej Golfa V i zawieszeniu tylnej osi z układem http://mas.auto.pl Kreator PDF Utworzono 2 March, 2017, 00:21 AutoRok.PL / DesignForum.PL czterowahaczowym, co w tej klasie wciąż jest rzadkością. Touran przeszedł także drobny face lifting. Zmieniono kształt zderzaków, pojawił się chromowany grill znany z Passata, Touarega czy innych modeli VW. Odświeżono także kształt świateł i wnętrze samochodu. Jednostka o mocy 140 KM zapewnia Touranowi przyzwoite osiągi. Rozsądnie obchodząc się z pedałem gazu, można osiągnąć zużycie paliwa w trasie ok. 6 l/100 km oraz 8,5 l/100 km w mieście. Chowane w podłodze bagażnika dwa fotele przekształcają minivana w auto 7-osobowe; siedzenia z drugiego rzędu można niezależnie składać, przesuwać i wyjmować. Środkowy fotel, po złożeniu oparcia staje się stolikiem. Zapraszamy do galerii zdjęć http://mas.auto.pl Kreator PDF Utworzono 2 March, 2017, 00:21