Wiadomość od Jaya Wilsona Data publikacji : 23.08

Wiadomość od Jaya Wilsona Data publikacji : 23.08

Wiadomość od Jaya Wilsona
Data publikacji : 23.08.2012
Kilka dni temu fora dyskusyjne związane z Diablo III opanowane zostały przez sprawę wypowiedzi Jaya Wilsona
na temat twórcy poprzednich części serii i współzałożyciela Blizzard North, Dave'a Brevika. Niezbyt pochlebny
komentarz zamieszczony przez dyrektora gry na łamach portalu Facebook wywołał spore poruszenie wśród
społeczności graczy. Nie trzeba było długo czekać na oficjalną wypowiedź Jaya Wilsona, w której przeprasza on
za swoje zachowanie i odwołuje się do niektórych opinii związanych z Diablo III.
Jak wielu z was już zapewne wie, niedawno napisałem na Facebooku komentarz odnośnie do Dave'a
Brevika. Chciałbym bardzo przeprosić za swoją wypowiedź. Stać mnie na więcej, niż pochopne
wyrażanie emocji i lekceważenie takiego kolegi z branży jak Dave, który z pewnością zasługuje na
więcej szacunku.
Moja wypowiedź była podyktowana gniewem; stanąłem w obronie mojego zespołu i samej gry. O mnie
ludzie mogą mówić co chcą, ale nie potrafię ignorować sytuacji, kiedy ktoś próbuje zdyskredytować
poświęcenie i zaangażowanie zespołu tworzącego Diablo III. Dave to wspaniały człowiek.
Współtworzone przez niego gry Diablo i Diablo II miały największy wpływ na to, kim jestem dzisiaj jako
twórca gier. Szanuję jego poglądy na temat serii Diablo, jak jednak sam przyznał w wywiadzie, zespół
Diablo III powinien kierować się własną wizją gry. Wierzymy w sukces Diablo i pragnienie
urzeczywistnienia tej wizji towarzyszyło nam przez wszystkie lata ciężkiej pracy nad tą grą.
Zespół Diablo powstał na bazie ekipy pozostałej po Blizzard North: nasz główny programista, który
stworzył podstawy silnika Diablo III jeszcze w Blizzard North; nasz główny grafik techniczny, który
kierował tworzeniem grafiki i efektów wizualnych scen walki oraz ukształtował kierunek rozwoju puli
umiejętności poszczególnych klas, jest także jednym z najbardziej zapalonych graczy w Diablo II,
jakich można znaleźć; nasz główny grafik koncepcyjny, który pomógł nam stworzyć podstawowe
założenia oprawy graficznej gry; Wyatt Cheng, nasz starszy techniczny projektant gry, który pisze
dużą część naszych blogów i nieznużenie pracuje nad rozwojem gry. Wszyscy ci ludzie, a także wielu
innych, dali z siebie wszystko, żeby powstała kolejna gra z serii Diablo, nawet po zamknięciu Blizzard
North. Nie było mi łatwo zobaczyć, że ich wysiłek został zdyskredytowany przez kogoś, kto z nimi
pracował, a jeszcze trudniejsze było dla mnie nie stanąć w ich obronie. Żałuję tylko, że nie zrobiłem
tego w sposób bardziej profesjonalny.
Dołączenie do zespołu Diablo było dla mnie spełnieniem marzeń. W moim domu nazwę Diablo zawsze
wypowiadano wyjątkowym tonem. Wiązała się ona z długimi nocami, które przechodziły w poranki czasem czystej adrenaliny i czystej zabawy. Wiązała się też z niezliczonymi rozmowami, dyskusjami,
przeszukiwaniem internetu w poszukiwaniu dobrych buildów i niejednym dniem spędzonym na
chorobowym... :) Kiedy wyszło Diablo II, wziąłem tydzień wolnego z pracy i wysłałem żonę na wakacje
do innego stanu... chociaż była wtedy w ciąży! Graliśmy w Diablo II z ojcem podczas jednego z
najtrudniejszych okresów w jego życiu, co bardzo nas do siebie zbliżyło i mam nadzieję, że pomogło
mu to przejść przez ciężkie chwile. Dołączyłem do zespołu Diablo, ponieważ nie wyobrażałem sobie
świata bez kolejnej odsłony tej gry. Taki świat byłby do niczego. Nie wiedziałem, czy sprostam temu
zadaniu. Nadal tego nie wiem. Czułem jednak, że muszę spróbować.
Bez względu na to, jak sobie poradziłem, mój zespół spełnił oczekiwania z nawiązką i jestem dumny z
gry, którą razem stworzyliśmy. Uważamy, że to świetna gra. Diablo III ma jednak swoje wady. Nie jest
to gra idealna. Liczba sprzedanych egzemplarzy nic nie znaczy, jeśli gra nie znajdzie miejsca w
naszych sercach, a Blizzard robi wszystko, żeby wspierać swoje gry. Aktualizacja 1.0.4 to duży postęp,
ale nie łudzimy się, że to koniec naszej pracy.
Gra w Diablo III musi dawać satysfakcję. Nowe przedmioty legendarne to krok w dobrym kierunku,
podobnie jak poprawienie częstotliwości wypadania przedmiotów. Myślę jednak, że nie zrobiliśmy
jeszcze wystarczająco dużo. Jeśli nie czujecie tego dreszczyku emocji, z powodu czającej się tuż za
rogiem szansy na dobry przedmiot, a także przypływu radości po jego zdobyciu, to znaczy, że nie
wykonaliśmy dobrze swojej pracy. Chcieliśmy zapewnić Diablo III jak najdłuższą żywotność, toteż
byliśmy zbyt ostrożni, opracowując częstotliwość wypadania przedmiotów i ich współczynniki. Jeśli
aktualizacja 1.0.4 tego nie poprawi, tomożecie być pewni, że będziemy dalej zajmować się tą sprawą.
Problem nie leży jednak całkowicie w tym, jak często wypadają przedmioty, ale w różnorodności
rzeczy, które można robić w grze. Wielu graczy zwróciło nam uwagę, że gra powinna polegać na
czymś więcej, niż tylko na polowaniu na przedmioty, i całkowicie się z tym zgadzamy. System
poziomów mistrzowskich to krok w dobrym kierunku; nagradza on gracza możliwością dalszego
rozwijania postaci za czas poświęcony na grę, jednak nie wprowadza do gry zbyt wiele pod kątem
różnorodności. Moim zdaniem nie istnieje jednoznacznie idealne rozwiązanie tej kwestii, jednak sądzę,
że można w tym aspekcie sporo poprawić, więc w kolejnej dużej aktualizacji planujemy dodać więcej,
niż tylko PvP. Nie chcę być powściągliwy, ale jeszcze dopracowujemy szczegóły i zdradzimy więcej,
kiedy tylko będziemy mogli.
Poziom trudności cały czas jest źródłem rozbieżnych zdań w dyskusji o grze. Niektórzy gracze sądzą,
że w serii Diablo nigdy nie chodziło o stawianie czoła najtrudniejszym wyzwaniom, lecz raczej o
sprawność przechodzenia i gromadzenie łupów. Inni chcieliby gry, w której sprawdzą granice swoich
możliwości. Rację mają jedni i drudzy. Obecnie gra Diablo III nie daje możliwości skalowania poziomu
trudności tak, aby wszyscy gracze znaleźli w niej coś dla siebie. Opracowując poziom Inferno,
chcieliśmy dogodzić wszystkim pod względem trudności wyzwań w grze. W późniejszych
aktualizacjach Diablo II, właśnie w tej kwestii, wprowadzone zostało polecenie „/players 8”, które
umożliwiało graczom samodzielne ustawianie poziomu trudności potworów. Rozważamy
wprowadzenie podobnego rozwiązania w następnej dużej aktualizacji Diablo III, żeby gracze sami
mogli decydować o poziomie trudności (lub łatwości) gry.
Dom aukcyjny także okazał się dużym wyzwaniem. Dał graczom duże pole do popisu pod względem
handlu przedmiotami i ich uzyskiwania. Oczywiście, możliwość wymiany świetnego wyposażenia dla
mnicha za lepsze przedmioty dla twojego czarownika daje duże korzyści, jednak ma swoje wady. Dom
aukcyjny może zakłócić naturalny proces zdobywania lepszych przedmiotów dla postaci, przez co dla
niektórych osób gra wydaje się mniej satysfakcjonująca. Zdajemy sobie z tego sprawę. Nie jesteśmy
jeszcze pewni, jak to rozwiązać, ale mamy to na uwadze i uważamy, że jest to problem, któremu
możemy zaradzić.
Choć wspomniane kwestie są najbardziej problematyczne dla Diablo III, to nie skupiamy się wyłącznie
na nich. Codziennie zadajemy sobie pytania, czy różne klasy postaci dają satysfakcję z gry, czy fajnie
się walczy z rzadkimi potworami i czempionami, oraz czy ich statystyki dobrze wypadają w odniesieniu
do zwykłych potworów? Czy można jakoś usprawnić społecznościowe funkcje gry? Jak sprawić, żeby
przedmioty były jeszcze lepsze?
Wierzymy w sukces serii Diablo i właśnie dlatego stworzyliśmy Diablo III. Naszym zdaniem rozgrywka
jest fantastyczna, świat gry jest wciągający, i właśnie w taką grę chcieliśmy grać. A ponieważ
wierzymy w jej sukces, będziemy ją wspierać i ulepszać. Zależy nam, żeby Diablo III było najlepszą grą
z całej serii i mamy nadzieję, że nadal będziecie nam pomagali to osiągnąć.
Skoro już o tym mowa, chciałbym przeprosić wszystkich graczy w naszej społeczności. Zasługujecie na
coś więcej, niż moja reakcja na komentarze Dave'a. Zasługujecie na większą otwartość w
komunikatach na temat gry i naszych wysiłków w jej ulepszaniu, żeby wszystkim nam grało się lepiej.
Bardzo nam zależy na serii Diablo i cenimy sobie fakt, że jest ona waszą pasją. Bez was nie
osiągnęlibyśmy tego wszystkiego i jestem wam za to niezmiernie wdzięczny.
Źródło: Battle.net
Autor: Grzegorz "Sigmar" Sadziński
Data publikacji : 23.08.2012
Liczba wyświetleń tekstu: 5266
Tagi: Jay Wilson
POWRÓT
DRUKUJ
PDF
POLEĆ ZNAJOMEMU
Komentarz (41)
dodaj komentarz
Too long, didn't read lol~PustePole
2012/08/23 20:00
"Problem nie leży jednak całkowicie w tym, jak często wypadają przedmioty, ale w różnorodności rzeczy,
które można robić w grze" Chętnie poszedł bym do niego z młotkiem i wyperswadował mu jak bardzo się
myli !!!~hexen76
2012/08/23 20:02
Wcale aż tak bardzo się nie myli.
Niemniej jednak, i tak uważam że to jest dupek, ma gdzieś D3, zespół D3 czy fanów serii. Liczy się jedynie
jego stołek i uznanie szefów..~Aniel1
2012/08/23 20:11
Od razu napiszę na wszelki wypadek, żeby powstrzymać się od komentarzy przepełnionych złymi emocjami.
Jak widać na podstawie zamieszczonej w newsie wypowiedzi, nie prowadzą one do niczego dobrego.~
Sigmar
Battlenet Network
2012/08/23 20:13
żal komentować...ten facet skończył się już dawno temu~edric
2012/08/23 21:05
Miło że pan Jay Wilson przeprosił za swoje zachowanie, ale nie zmienia to faktu, że zespół programistów
którzy tę grę popełnili nie ma zielonego pojęcia jak poprawić kulejącą optymalizację. Mogą poprawiać dropy i
dodawać różne cuda, ale odechciewa mi się w to grać kiedy na nieważne jakich ustawieniach (800x600,
wszystko low) mam ponad 100 fps tylko po to żeby co chwilę spadały one do 10-20 i skutecznie odrzucały
mnie od dalszej gry. Dałbym sobie już dawno spokój gdyby tylko ta seria nie była moją ulubioną serią gier
komputerowych (i gdybym nie wydał te 400zł za CE).~Sok
2012/08/23 21:18
Sok - true, true~qapo2d
2012/08/23 21:38
Fakt Wilson grubo przesadził z tym komentarzem, ale to też człowiek więc mogło mu się wyrwać jak nerwy
puściły.
Co do dalszej wypowiedzi. Dobrze że nie spoczęli na laurach względem endgame'u po tej aktualizacji, bo
choć dużo poprawiła to nadal ta gra wymaga nowych rozwiązań. Dobrze także że w tym newsie Jay
zapowiedział że już pracują nad jakimś kolejnym elementem endgame'u. Nie wiem czemu tak się
denerwujecie po tym liście. Dev team zapowiedział że będą tak długo łatać tą grę aż będzie przynajmniej tak
dobra jak II i I część. Wiadomo fabuły czy silnika naprawić się nie da. Ale na dłuższą metę najważniejsze by
gra miała to coś co będzie nas trzymać na długie lata. Na razie potenciał jest, a i dev team pokazuje że chcę,
i nadrabia swoje błędy. Myślę że jeszcze nie teraz ani nie za miesiąc. Ale w finalnej wersji ta gra będzie
naprawdę świetna.
hexen76 -> co przez to rozumiesz ? Bo ja się z tym cytatem w pełni zgadzam.~ZurinArctus
2012/08/23 21:39
Najazd na D2 był golem samobójczym jaya później jak sie okazało że król jest nagi to przeprasza bo wyszedł
na totalnego durnia.~edric
2012/08/23 21:48
1.04 nie zmienil nic z komunikacja? na to tez sa skargi i to wazny element~Damson18
2012/08/23 21:48
Jay Wilson - dobry Game Director gier semi casual.~SzRaPnEL
2012/08/23 21:55
Ja od daty premiery piszę i trąbię, że głównym problemem D3 są 3 rzeczy, battle net 2.0 w którym nie czuć
społeczności graczy, zbyt rzadki drop, brak dobrego endgame. Ale po tej aktualizacji odrzuca mnie jeszcze
niski poziom trudności, nie motywuje on do zbierania lepszych przedmiotów skoro z tymi które posiadam gra
jest banalna. No ale czytając powyższy post, najwyraźniej docierają do nich podobne sygnały, bo nad
wszystkimi tymi problemami pracują i to się ceni :)~Drasao
2012/08/23 22:06
UP
Dla mnie fajnym rozwiązaniem było by ( by naprawić społeczność) dodanie kanałów w których wchodzi się
postacią na dany serwer (max graczy np 50) i tam można handlować gadać itp ( bez walki). Coś ala typowy
market place z mmo.~ZurinArctus
2012/08/23 22:18
Ponieważ nie śledzę ciągle newsów o Diablo, może mnie ktoś oświecić "O co kaman?".
Tzn widzę że Jay coś nabluzgał na Brevika, ale może mi ktoś powiedzieć coś więcej? Np przy jakiej okazji to
się stało, i o co poszło w ogóle, a także co Jay powiedział [bo nie sądzę że rzucił czymś w stylu "Brevik. to
głupi ciul, i sypia z własnym psem, olać go!" ;-)]?
Będę wdzięczny jak ktoś to mi przybliży ;-)~Nishrek
2012/08/23 23:41
Nishrek -> Brevik nieprzychylnie wyraził się o DIII w necie, a Jay nazwał go bardzo obraźliwie.
( w dużym skrócie)
"Brevik. to głupi ciul, i sypia z własnym psem, olać go" - dużo gorzej go nazwał :P~ZurinArctus
2012/08/24 00:10
Wlasnie mialem przyjemnosc grania z dh w multiplayerze, to co moze on wyprawiac po patchu w srednim
gearze jest nienormalne. Skill odskok z runa zostawiajaca te slady ognia jest overpower. 3 s. zycia elitek w 3
akcie Inferno, odechcialo mi sie grac, nie wiem kto robi balans tej gry ale dobrze, ze czarodzieja w archoncie
z 1600% dmg od broni jeszcze nie widzialem, bo zszedlbym na zawal. Nie dosc ze nerfy poziomu trudnosci
ida z kazdej strony to oni jeszcze boostuja najbardziej przegieta postac w grze, czyli dh. Zwatpilem teraz
ostatecznie w profesjonalizm tworcow tej gry, miarka sie przebrala niestety. Na pvp 3 s. i oprocz mnicha nikt
tego nie przezyje nawet z 200% redukcji.~Drasao
2012/08/24 00:46
~Drasao te 1600% dmg od broni to wybuch podczas przemiany w archonta. A jak chcesz mieć wyzywanie to
spróbuj grać bez AH :)
Gdyby w D2 też było AH to tam dopiero gra była by prosta.~ZubenPL
2012/08/24 01:06
dobrze że po rozstaniu z Blizzem, Brevik zrobił same takie perełki w które gramy do dziś xD i dalej tam kupy
kręci.
w D3 tak samo nie ma co robić jak w D2
a i tak balans klas jest już teraz lepszy niż w dwójce po tylu latach.
jedyny problem jest taki że Inferno jest zbyt proste, powinno pęknąć dopiero po paru miesiącach a oni to
dalej upraszczają. A skoki trudności powinny być co lokację a nie akt.~VeR
2012/08/24 04:58
Założę się, że 99% ludzi co najeżdża na to, że gra jest za łatwa i nie ma wyzwań gra na SC.~Andrzej_001
2012/08/24 07:00
Nabluzgał, dostał zje*kę z góry w firmie, cała sprawa poszła do PRu, który ładnie Jay'owi napisał posta, żeby
sprawa się rozmyła i git.
JAk widać chociaż PR w Blizzardzie potrafi zrobić swoje porządnie.~borek87
2012/08/24 07:40
Większość ludzi kupuje przedmioty na AH no to nie dziwota, że dla nich gra jest prosta. Ja dopiero dobiłem
się do III aktu inferno i to z pomocą innego gracza.
Do tych co narzekają na optymalizację - na czym wy gracie, na kalkulatorach? Jak już miałem jakiś problem z
grą to zawsze była wina mojego neta. W dzisiejszych czasach, żeby grać w jakąkolwiek grę online trzeba
niestety mieć dobre łącze. Podobnie jest jak gram z kumplem w World of tanks - ja mam 30mb/s i wszystko
śmiga a on 4mb/s i narzeka na lagi.
Co do łatki to już przestańmy być Polaczkami, którzy standardowo muszą se ponarzekać. Jest lepiej pod
każdym względem i dla mnie z tego newsa płynie optymistyczna wiadomość, że gra będzie rozwijana.
Ja np. bardzo długo farmiłem akt I by móc grać na kolejnym i wyposażyć się w przedmioty z dużym MF. Dziś
mam z nefalemami 298 MF i leci mi w chuj dobrych przedmiotów, dzięki czemu mogę iść dalej. Ta gra z
założenia ma dawać w kość i polega na długotrwałym doskonaleniu postaci.~sampol
2012/08/24 08:25
~sampol Różnice w szybkości neta nie mają żadnego wpływu na lagi, twój znajomy ma pewnie słabego
dostawce.
~Sok Na czym ty grasz ? Na 8600GTSie miałem płyną grę na maksa w 720P.~ZubenPL
2012/08/24 09:51
Ja podobnie jak kolega "Nishrek", mam swoje życie i nie śledzę wszystkich członków ekipu BLIZA, więc mam
małą uwagę do części redakcyjnej.
Jak piszecie takie newsy, to podajcie proszę pełne info - kto, co powiedział, o co kaman itd. bo tak, to ten
cały monolog PRowy jest wyrwany z kontekstu.
Swoją drogą treść tego listu można zawrzeć w kilku zdaniach:
- sorry, kazali mi przeprosić,
- Zespół jest super! gra jest Super, JA JESTEM SUPER!
- Mówię, że super, ale wiem, że jest słabo, bo wszyscy mówią, że jeszcze jest słabo
- Firma każe nadal poprawiać, bo ludzie przestają grać i nie ma kasy z RMAH, więc poprawiam, bo nie chce,
żeby mnie wywalili, a jest blisko....
A tak na poważnie - sporo dobrego wniósł ten patch, ale to jeszcze nie jest to.
Jeśli chodzi o mnie, to nie lubię tego pana i wiem, że te przeprosiny to nie jego inicjatywa, a przytomnych
ludzi z PRu, którzy dobrze wykonali swoją robotę.~mrDenial
2012/08/24 10:30
Runa – Szlak popiołów
Teraz pozostawia za postacią ślad ognia, który zadaje 1500% obrażeń od broni przez 3 sekundy
W Blizzardzie pracują jednak idioci. Ten skill jest teraz tak opverpower, że łeb urywa. Sprawdzcie.~Drasao
2012/08/24 11:03
A ja zabiłem Jaya Wilsona, przynajmniej tyle moglem zrobić, a udostępnienie mi tej możliwość to był
najlepszy pomysł w grze.~Zedon
2012/08/24 11:03
Nie ma to jak zadymka na szczeblu PRowym :) szkoda tylko, że akurat "ojciec dyrektor" projektu tak popłynął.
No nic - gra idzie do przodu a tłum rozwrzeszczanych graczy na pewno dostanie to, czego chce (przynajmniej
większość, bo to w tą stronę najczęściej się zmienia grę, by jak najwięcej graczy zostało przy tytule).
Co do optymalizacji: na 8800gt/4GB ram/c2d 2.66 i z dobrym netem o niskim opóźnieniu mam takie dziwne
przywieszki - idę sobie i widzę przyklejone 60fps i co kawałek mam przycięcie - coś bardziej jak spowolniony
ruch bohatera aniżeli klatkowanie : zaczynam powoli podejrzewać, że problem leży w dysku twardym - coś
się po prostu doczytuje - dźwięki czy poziom a może nawet i generuje dynamicznie reszta poziomu i wtedy
przycina - problem występuje bardzo rzadko jak biegam np: w kółko po małym obszarze gry, gdzie przed
chwilą miałem to dziwne spowolnienie - wypowie się może ktoś z dyskiem ssd? też takie slajdy występują?~
Colin
2012/08/24 11:51
Może się administracja bardzo nie obrazi:) Wiem, że wstyd dawać linka do interii, ale tam fajnie streścili całą
pyskówkę na facebooku:
http://gry.interia.pl/pc/news/projektant-diablo-iii-do-tworcy-pierwszych-dwoch-czesci,1834339,4045~majqel
2012/08/24 13:18
@majquel - dzięki!
Teraz już wiem o co kaman.
Żenujące to, teraz mam jeszcze mniej szacunku dla tego pana. Bardzo by chciał być kimś kim nie jest, bo
braknie mu talentu i samokrytyki, a postawa aroganckiego zje..a pasuje tylko, jeśli masz się czym pochwalić.
Taki "Tomonobu Itagaki", który też chamstwa nie szczędzi, jednak lepiej wypada w zestawieniu "sław"
branży. :)
Pozdro~mrDenial
2012/08/24 14:01
~Drasao
Fakt, ta umiejętność jest przesadzona i wszyscy podobnie komentują.~Vendeur
2012/08/24 14:16
~ZurinArctus Chodzi mi to to że, Blizzard w D3 bardzo wyśrubował szanse na dobry drop... Oczywiście zrobili
to chęcią zysku na AH ale wyobraź sobie że ja przez 2 miesięcy biegałem na 3 akcie inferno z 5 nafalemami i
nie wygropił mi nawet jeden setwowy przedmiot. To jest jakaś żenada. Na forach BN US aż kipi od
wściekłości graczy poirytowanych cwaniactwem i chęcią zysku związanymi z AH. Bardzo prawdopodobne jest
że, Blizzard sam wystawia przedmioty na AH, te z najwyższej pułki. W końcu sprzedający jest anonimowy.
Fakt że Korea zamknęła się na RMAH wyszedł im tylko na dobre, a Blizzard ciągle nie może się pogodzić z
tym faktem. Prawda jest taka że, od czasu gdy Blizzard wypuścił grę WOW jedynym ich celem jest jak
największy dochód i liczy się tylko kasa, słuchanie graczy i dawanie im to czego oczekują już dawno zeszło
na drugi plan...~hexen76
2012/08/24 14:22
Tak jak pisałem jest to dupek i mam nadzieję, że jeszcze mu się dostanie.
A co do patcha to po jakiś 10-12h gry od jego wprowadzenia wypadło mi pare przydatnych żółtych, i dzisiaj 1
legn-wait4it-darny przedmiot, dzięki któremu mogę dalej progresować :)
Także jestem zadowolony ze zmian:P
http://eu.battle.net/d3/pl/profile/Aniel-2726/hero/2122437~Aniel1
2012/08/24 14:23
Widze tu kilka interesujących idei na temat diablo 3- ale musicie to pisac na forach d3 blizza bo tu blizz nie
zagląda.
Serio serio!~IVIetal
2012/08/24 14:50
~Aniel1
Moim zdaniem masz za mały DPS, aby przejść do A2. Zamieniłbym też pasywną "Krwawe żniwo" na tę, która
zwraca 3% obrażeń w formie punktów życia.~Vendeur
2012/08/24 15:04
Do A2 to na pewno nie pójdę, ale do Butchera mogę iść teraz :P
A co do passywów to wolę jednak kule życia, bo %Hp on hit jest 75% słabszy na Inferno więc z tych 3% jest
tak naprawdę 0,75% zaledwie.
No ale z bulidem będę jeszcze kombinować, narazie mam sprzęt jaki mam więc latam z młotem starożytnych
choć wolałbym WW :)~Aniel1
2012/08/24 15:29
daremny czlowiek (jay), widac Bravek prawde powiedzial, ze tak zabolalo
kazdemu sie wydaje, ze jak firma ma kase, to juz wszystko magicznie wyczaruje, a tu sie jednak okazalo, ze
grube miliony nie zrobia z debila geniusza i ze jednak ludzie w przypadku tworczosci (w tym wypadku gra) sa
duzo wazniejsi niz te zasrane miliony $ (kreatywnosc, pasla do pracy/gry, chec zrobienia "dobrze" graczom
[a nie konto w banku] - bo w koncu gra zyje tak dlugo, jak dlugo ktos chce w nia grac :> )
ps. nie trzeba byc geniuszem, zeby wykminic ze d3 robili calkowicie inni ludzie niz d1/d2
prawda tez jest, ze blizzowi totalnie odwalilo po sukcesie wowa i firma sie zmienila, niestety na gorsze
ich wszystkie nowe gry od strony fabularnej to jedna wielka porazka, taka firma jak blizz powinno byc stac na
zatrudnienie profesjonalnych pisarzy czy to sf (sc2) czy tez fantasy (d3), którzy stworzyliby fabule na tyle
ciekawa i intrygujaca, zeby jednak wzbudzala jakas ciekawosc i chec czekania na "co bedzie dalej"
//edit
nie pasla = pasja :)~Keron
2012/08/24 18:08
~ZubenPL Acer 5551G (ten z 3-rdzeniowym prockiem). Wiem że to kombajn nie jest, ale spełnia minimalne
wymagania i gra na lowest low wyciąga 110 fps ale i tak spada do ~10 podczas zadym, na full detalach gra
działa na 40-50 fps (co jest dobry wynikiem jak na takiego lapka) ale też w zadymach spada do ~10. Nie
wspominam już o HDD stutteringu bo ten problem akurat nie ma wiele wspólnego z spadkami FPS jako ogółu,
a jedynie do drobnych przycięć przy wczytywaniu dodatkowych danych do gry (dźwięku, animacji, mapy itp.)
Gra po odpaleniu zajmuje jedynue ~700 mb RAM, a ciągle doczytuje coś z dysku. Czy nikt z panów z
Bli$$arda nie pomyślał o tym, że jeśli zaczynam grę mnichem, to prawdopodobnie (o rly?) będę
wykorzystywał jego skille, więc możnabyłoby je wstępnie załadować do RAM-u już przy odpalaniu gry? A tak
to muszę się "wystrzelać" ze Spiritu w mieście, aby potem nie mieć niespodzianki przy starciu z mobkami. Na
HC dobiłem ten 53 lvl, ale co to za gra, kiedy zabija mnie brak optymalizacji
~Keron niestety ludzie z pasją odchodzą stamtąd lub są zmuszani do zrobienia dobrze zarabiającej
"masówy". Nikt mi nie wmówi że Activision nie ma żadnego wpływu na to co wydaje Bli$$ard bo zabije tego
człowieka śmiechem. Nawet WoW przed przyłączeniem Bli$$a do Activision był o wiele lepszą i wymagającą
grą. Teraz jest tam tak wiele ułatwień, że gra po prostu staje się szybko nudna... Nie wiem jak sprawa stoi z
SC2 (grałem tylko w demo, które też zbytnio nie zachęcało mnie do zakupu), ale serie Warcraft i Diablo
staczają się po równi pochyłej.~Sok
2012/08/24 18:17
~Sok gdyby ACTI miało coś do gadanie to nie mieliśmy by 100letniego okresu produkcji :)
Co do SC2, jest to gra dla progamerów(bez kosmicznego APMu i masy treningu nie ogarniesz).~ZubenPL
2012/08/24 18:40
@Sok
ja juz troche stary jestem, ale pamietam ten slawetny dzien, kiedy pojawilo sie info o polaczeniu blizza i acti,
pierwsze co powiedzialem to to, ze juz po blizzardzie jak takie cos robia, bo oznacza to, ze zmienia sie cel
glowny firmy (czyli wydawanie dobrych gier)
niestety z przykroscia musze stwierdzic, ze te kilka lat temu mialem racje - to polaczenie bylo z dupy i tytuly
blizzarda staczaja sie
co do sc: nie chodzilo mi o granie na multi, tylko aspekt fabularny dla trybu single - fabula byla tam tak
plaska i przewidywalna, ze chyba dzieci z przedszkola by wymyslily lepsza i chociaz kilka zwrotow akcji by
dodaly
no ale moe to wynika z tego, ze sc jest przewidziany wlasnie pod multi, wiec olali lekko fabule~Keron
2012/08/24 20:36
~Keron co ci się nie podoba w bajce o rycerzu odczarowującym królewnę zaklętą w potwora ? :p
A i ile razy jeszcze będę czytał te bzdurę że blizzard się połączył z activision ? Właśćciel blizzard vivendi
games kupił activision i zmienił swoją nazwę na Activision-Blizzard.~ZubenPL
2012/08/24 22:23
to moze doczytaj, bo ja nic nie pamietam zeby ktos/cos kupowalo activision
za to dosyc jasno pamietam komunikaty o polaczeniu
gdyby kupili acti, to by je wymazali z nazwy raczej, podbici glosu nie maja ;P
ps.
http://worldofwarcraft.com.pl/archiwum-newsow-mainhall-69/25-blizzard/298-blizzard-czy-si-z-activision.html
ps2.
http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=38297
dosyc jasno pisza tam, ze to byla fuzja, a nie przejecie/kupno~Keron
2012/08/26 03:09
Keron: ZubenPL dobrze Ci napisał. Activision i Blizz należeli do Vivendi i to on (czyli wlasciciel) zadecydowal o
polaczeniu tych dwóch firm w jedną. I przysłał tam Koticka, nowego CEO i się zaczęło..~Aniel1
2012/08/26 09:47
dodaj komentarz