Teksty - Gmina Zgorzelec

Transkrypt

Teksty - Gmina Zgorzelec
Państwowa Szkoła Muzyczna I i II stopnia im. Feliksa Nowowiejskiego w Zgorzelcu
Wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych
Polski Hymn Narodowy- Mazurek Dąbrowskiego
Słowa: Józef Wybicki
Jeszcze Polska nie zginęła
kiedy my żyjemy.
Co nam obca przemoc wzięła
szablą odbierzemy.
Marsz, marsz Dąbrowski
z ziemi włoskiej do Polski!
Za twoim przewodem
złączym się z narodem. [Ref. 2x]
Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę,
będziem Polakami.
Dał nam przykład Bonaparte
jak zwyciężać mamy.
Marsz, marsz Dąbrowski ...
[Ref. 2x]
Jak Czarnecki do Poznania
po szwedzkim zaborze,
dla Ojczyzny ratowania
wrócim się przez morze.
Marsz, marsz Dąbrowski ...
[Ref. 2x]
1
Rota
Muzyka: Feliks Nowowiejski
Słowa: Maria Konopnicka
Nie rzucim ziemi skąd nasz ród!
Nie damy pogrześć mowy.
Polski my naród, polski lud,
Królewski szczep Piastowy.
Nie damy, by nas zgnębił wróg!
Tak nam dopomóż Bóg! } bis
Do krwi ostatniej kropli z żył
Bronić będziemy ducha,
Aż się rozpadnie w proch i w pył
Krzyżacka zawierucha.
Twierdzą nam będzie każdy próg
Tak nam dopomóż Bóg! } bis
Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz
Ni dzieci nam germanił,
Orężny stanie hufiec nasz,
Duch będzie nam hetmanił.
Pójdziem, gdy zabrzmi złoty róg!
Tak nam dopomóż Bóg! } bis
2
Ułani, ułani malowane dzieci
Muzyka: melodia ludowa
Słowa: autor nieznany
Ułani, ułani, malowane dzieci,
Niejedna panienka za wami poleci.
Hej , hej ułani, malowane dzieci,
Niejedna panienka za wami poleci.
Niejedna panienka i niejedna wdowa,
Zobaczy ułana, kochać by gotowa.
Hej, hej, ułani……
Babcia umierała, jeszcze się pytała:
Czy na tamtym świecie, ułani będziecie?
Hej, hej, ułani……
Nie ma takiej wioski, nie ma takiej chatki,
Gdzie by nie kochały ułana mężatki.
Hej, hej, ułani……
Nie ma takiej chatki, ani przybudówki,
Gdzie by nie kochały ułana Żydówki.
Hej, hej, ułani……
Jedzie ułan, jedzie, konik pod nim pląsa,
Czapkę ma na bakier i podkręca wąsa.
Hej, hej, ułani……
Jedzie ułan, jedzie, szablą pobrzękuje,
Uciekaj, dziewczyno, bo cię pocałuje.
Hej, hej, ułani……
A niech pocałuje, nikt mu nie zabrania,
Wszak on swoją piersią Ojczyznę osłania.
Hej, hej, ułani……
3
Warszawianka
Muzyka : Karol Kurpiński
Słowa: Casimir Delavigne
Przekład: Karol Sienkiewicz
1.Oto dziś dzień krwi i chwały,
Oby dniem wskrzeszenia był!
W gwiazdę Francji Orzeł Biały
Patrząc, lot swój w niebo wzbił;
A nadzieją podniecany,
Woła do nas z górnych stron:
— Powstań, Polsko, skrusz kajdany!
Dziś twój triumf albo zgon!
Hej, kto Polak — na bagnety!
Żyj, swobodo, Polsko, żyj!
Takim hasłem cnej podniety!
Trąbo nasza, wrogom grzmij! (bis)
2.O, Francuzi! Czyż bez ceny
Rany nasze dla was są?
Spod Marengo, Wagram, Jeny
Drezna, Lipska, Waterloo?
Świat was zdradzał, my — dotrwali,
Śmierć czy triumf, my — gdzie wy!
Bracia! My wam krew dawali,
Dziś wy dla nas nic — prócz łzy?
Hej, kto Polak...
3. Tocz, Polaku, bój zacięty,
Ulec musi dumny car,
Pokaż jemu pierścień święty,
Nieulękłych Polek dar.
Niech to godło ślubów drogich
Wrogom naszym wróży grób.
Niech krwią zlane w bojach srogich
Nasz z wolnością świadczy ślub.
Hej, kto Polak...
4. Grzmijcie, bębny, ryczcie, działa,
Dalej! Dzieci, w gęsty szyk!
Wiedzie hufce Wolność, Chwała,
Tryumf błyska w ostrzu pik!
Leć, nasz orle, w górnym pędzie,
Sławie, Polsce światu służ!
Kto przeżyje, wolnym będzie,
Kto umiera, wolnym już!
Hej, kto Polak...
4
O mój rozmarynie rozwijaj się
Słowa: Wacław Denhoff- Czarnecki i autorzy nieznani
O mój rozmarynie, rozwijaj się!
o mój rozmarynie rozwijaj się
Pójdę do dziewczyny, pójdę do jedynej,
zapytam się – [bis]
A jak mi odpowie - nie kocham cię,
a jak mi odpowie nie kocham cię,
ułani werbują, strzelcy maszerują,
zaciągnę się – [bis]
Dadzą mi konika cisawego,
dadzą mi konika cisawego
i ostrą szabelkę, i ostrą szabelkę
do boku mego. – [bis]
Dadzą mi manierkę z gorzałczyną,
Dadzą mi manierką z gorzałczyna,
ażebym nie tęsknił, ażebym nie tęsknił
za dziewczyną, - [bis]
Dadzą mi szkaplerzyk z Matką Boską,
dadzą mi szkaplerzyk z Matką Boską
żeby mnie broniła, żeby mnie broniła
tam pod Moskwą. – [bis]
Powiodą z okopów na bagnety,
powiodą z okopów na bagnety,
Bagnet mnie ukłuje, śmierć mnie pocałuje
ale nie ty. – [bis]
5
Tam na błoniu błyszczy kwiecie
Muzyka: Wenzel Robert Gallenberg
Słowa: Franciszek Kowalski
1.Tam na błoniu błyszczy kwiecie,
stoi ułan na widecie,
a dziewczyna jak malina
niesie koszyk róż.
Stój, poczekaj, moja duszko
skąd tak drobną stąpasz nóżką?
Jam z tej chatki, rwała kwiatki
i powracam już.
2. Oho! Próżne twe wymówki,
pójdziesz ze mną do placówki.
O, ja biedna, sama jedna,
matka czeka mnie!.
Stąd Moskale o pół mili,
pewnie ciebie namówili.
Ja nieboga, nie znam wroga,
nie widziałam, nie.
3. Może kryjesz wrogów tłuszczę?,
Daj buziaka, to cię puszczę.
Ja nie taka, dam buziaka,
tylko z konia zsiądź!
Z konia zsiądę, prawo złamię,
za to kulę w łeb dostanę.
Jakiś prędki, dość twej chętki
bez buziaka bądź!
4. Niech to życie ma kosztować,
muszę ciebie pocałować.
Żal mi ciebie, jak Bóg w niebie,
bo się zgubisz sam.
A gdy wartę mą porzucę
lub szczęśliwie z wojny wrócę?
Bądź spokojny, wrócisz z wojny,
to buziaka dam!
5. Gdy szczęśliwie wrócę z boju,
Gdzie cię szukać mam w pokoju?
Tam, w tej chatce, przy mej matce,
nad strumykiem wzwyż.
Lecz gdy zginę w boju snadnie,
to buziaczek mój przepadnie.
Wierna tobie, na twym grobie
ucałuję krzyż!
6
Przybyli ułani pod okienko
Słowa: Feliks Gwiżdż
Przybyli ułani pod okienko, [bis]
Pukają, wołają: puść panienko! [bis]
O Jezu, a cóż to za wojacy? [bis]
Otwieraj, nie bój się to czwartacy! [bis]
Przyszliśmy tu poić nasze konie, [bis]
za nami piechoty całe błonie. [bis]
O Jezu, a dokąd Bóg prowadzi? [bis]
Warszawę odwiedzić byśmy radzi. [bis]
Gdy zwiedzim Warszawę, już nam pilno, [bis]
zobaczyć to nasze stare Wilno .[bis]
A z Wilna już droga jest gotowa, [bis]
prowadzi prościutko aż do Lwowa. [bis]
7
Białe róże
Muzyka: Mieczysław Słobódzki
Słowa: Kazimierz Wroczyński
Rozkwitały pąki białych róż,
wróć, Jasieńku, z tej wojenki już,
wróć, ucałuj jak za dawnych lat,
dam ci za to róży najpiękniejszy kwiat! [bis]
Kładłam ci ja idącemu w bój,
białą różę na karabin twój.
nimeś odszedł, mój Jasieńku, stąd,
nimeś próg przestąpił, kwat na ziemi zwiądł. [bis]
Ponad stepem nieprzejrzana mgła,
wiatr w burzanach cichuteńko łka.
przyszła zima, opadł róży kwiat,
poszedł w świat Jasieńko, zginął za nim ślad. [bis]
Już przekwitły pąki białych róż,
przeszło lato, jesień, zima już,
cóż ci teraz dam Jasieńku, hej,
gdy z wojenki wrócisz do dziewczyny swej? [bis]
Jasieńkowi nic nie trzeba już,
bo mu kwitną pąki białych róż;
tam pod jarem, gdzie w wojence padł,
wyrósł na mogile białej róży kwiat. [bis]
Nie rozpaczaj, lube dziewcze, nie,
w polskiej ziemi nie będziemu źle,
policzony będzie trud i znój,
za Ojczyznę poległ ukochany twój. [bis]
8
Pierwsza Kadrowa
Słowa: Tadeusz Oster- Ostrowski i Wacław Kazimierz Łęcki
Raduje się serce, raduje się dusza,
gdy Pierwsza Kadrowa na wojenkę rusza.
Oj da, oj da dana, kompanio kochana,
nie masz to jak Pierwsza, nie!
Chociaż do Warszawy mamy długą drogę,
przecież jednak dojdziem, byle by iść w nogę.
Oj da, oj da dana .....
Gdy Moskal, psiawiara, drogę nam zastąpi,
kulek z mannlichera nikt mu nie poskąpi.
Oj da, oj da dana …..
Kiedy wybijemy po drodze Moskali,
ładne warszawianki będziem całowali.
Oj da, oj da dana …..
Chociaż w butach dziury i na portkach łaty,
to Pierwsza Kadrowa pójdzie na armaty.
Oj da, oj da dana …..
A gdy się szczęśliwie zakończy powstanie,
to Pierwsza Kadrowa gwardyją zostanie.
Oj da, oj da dana …..
9
Pierwsza Brygada
Słowa: Tadeusz Biernacki i Andrzej Tadeusz Hałaciński
Legiony to żołnierska nuta,
legiony to straceńców los.
legiony to żołnierska buta,
legiony to ofiarny stos.
My, Pierwsza Brygada,
strzelecka gromada,
na stos rzuciliśmy nasz życia los,
na stos, na stos. - [bis]
O, ile mąk, ile cierpienia,
o, ile krwi, wylanych łez,
pomimo to - nie ma zwątpienia,
dodawał sił wędrówki kres.
My, Pierwsza Brygada, ... - [bis]
Krzyczeli żeśmy stumanieni,
nie wierząc nam, że chcieć - to móc,
leliśmy krew osamotnieni,
a z nami był nasz drogi Wódz!
My, Pierwsza Brygada, ... - [bis]
Inaczej się dziś zapatrują,
i trafić chca do naszych dusz.
I mówią, że już nas szanują,
Lecz właśnie czas odwetu już.
My, Pierwsza Brygada, ... - [bis]
Nie chcemy już od was uznania,
nie waszych mów, ni waszych łez!
Już skończył się czas kołatania
do waszych serc, do waszych kies!
My, Pierwsza Brygada, ... - [bis]
10
Maki
Muzyka: Stanisław Niewiadomski
Słowa: Kornel Makuszyński
Ej, dziewczyno, ej, niebogo,
jakieś wojsko pędzi drogą,
skryj się za ściany, skryj się za ściany,
skryj się, skryj! Skryj się, skryj!
„Ja myślałam, że to maki,
że ogniste lecą ptaki,
a to ułany, ułany, ułany.” [bis]
Strzeż się tego, co na przedzie,
tam na karym koniu jedzie,
oficyjera, oficyjera,
strzeż się, strzeż! Strzeż się, strzeż!
„Jeśli wydam mu się miła,
to nie będę się broniła,
niech mnie zabiera, zabiera, zabiera!” [bis]
Serce weźmie i pobiegnie,
potem w srogim boju legnie,
zostaniesz wdową, zostaniesz wdową,
strzeż się, strzeż! Strzeż się, strzeż!
Łez ja po nim nie uronię,
jego serce mym zasłonię!
Bóg go zachowa, zachowa, zachowa! [bis]
11
Piechota
Muzyka: Leon Łuskino
Słowa: Leon Łuskino lub Bolesław Lubicz-Zahorski
Nie noszą lampasów, lecz szary ich strój,
nie noszą ni srebra, ni złota,
lecz w pierwszym szeregu podąża na bój
piechota, ta szara piechota. – [bis]
Maszerują strzelcy, maszerują,
karabiny błyszczą, szary strój,
a przed nimi drzewa salutują,
bo za naszą Polskę idą w bój!
Bo idą, a w słońcu kołysze się stal,
dziewczęta zerkają zza płota,
a oczy ich dumne utkwione są w dal,
piechota, ta szara piechota! – [bis]
Maszerują strzelcy, maszerują……
Nie grają im surmy, nie huczy im róg,
a śmierć im pod stopy się miota,
lecz w pierwszym szeregu podąża na bój
piechota, ta szara piechota. – [bis]
Maszerują strzelcy, maszerują……
12
Czerwone maki na Monte Casino
Muzyka: Alfred Schutz
Słowa: Feliks Konarski
Czy widzisz te gruzy na szczycie?
Tam wróg twój się ukrył jak szczur!
Musicie, musicie, musicie
za kark wziąć i strącić go z chmur!
I poszli szaleni, zażarci,
i poszli zabijać i mścić,
i poszli jak zawsze uparci,
jak zawsze za honor się bić.
Czerwone maki na Monte Cassino
zamiast rosy piły polską krew.
Po tych makach szedł żołnierz i ginął,
lecz od śmierci silniejszy był gniew!
Przejdą lata i wieki przeminą,
pozostaną ślady dawnych dni
i tylko maki na Monte Cassino
czerwieńsze będą, bo z polskiej wzrosną krwi.
Runęli przez ogień ,straceńcy!
Niejeden z nich dostał i padł.
Jak ci z Samosierry szaleńcy,
jak ci spod Rokitny, sprzed lat.
Runęli impetem szalonym,
i doszli . I udał się szturm.
I sztandar swój biało - czerwony
zatknęli na gruzach wśród chmur,
Czerwone maki na Monte Cassino...
Czy widzisz ten rząd białych krzyży?
Tam Polak z honorem brał ślub.
Im dalej tam pójdziesz, im wyżej,
tym więcej ich znajdziesz u stóp.
Ta ziemia do Polski należy,
choć Polska daleko jest stąd,
bo wolność krzyżami się mierzy!
Historia ten jeden ma błąd!
Czerwone maki na Monte Cassino...
13

Podobne dokumenty