D - Portal Orzeczeń Sądu Apelacyjnego w Łodzi

Transkrypt

D - Portal Orzeczeń Sądu Apelacyjnego w Łodzi
Sygn. akt: I ACa 9/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 24 maja 2013 r.
Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący:
SSA Wincenty Ślawski (spr.)
Sędziowie:
SA Lilla Mateuszczyk
SO del. Barbara Bojakowska
Protokolant:
stażysta Agata Jóźwiak
po rozpoznaniu w dniu 24 maja 2013 r. w Łodzi
na rozprawie
sprawy z powództwa P. R.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. (...) w Ł.
o zadośćuczynienie
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi
z dnia 23 października 2012 r. sygn. akt II C 449/10
1. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 9 sentencji w ten sposób, że nie obciąża powoda
nieuiszczonymi kosztami sądowymi od oddalonej części powództwa;
2. oddala apelację w pozostałej części;
3. nie obciąża powoda kosztami postępowania apelacyjnego.
I A Ca 9/13
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 23 października 2012 roku w sprawie z powództwa P. R. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej
z siedzibą w W. (...)w Ł. o zadośćuczynienie w kwocie 475.000 zł, odszkodowanie w kwocie 17.81,99 zł oraz rentę na
zwiększone potrzeby, Sąd Okręgowy w Łodzi:
1. zasądził od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. (...) w Ł. na rzecz P. R.:
a) kwotę 245.000,00 zł, tytułem zadośćuczynienia, z ustawowymi odsetkami w zakresie kwoty 235.000,00 zł od
dnia 11 marca 2010 r. do dnia zapłaty i w zakresie kwoty 10.000,00 zł od 23 listopada 2011r. do dnia zapłaty;
b) kwotę 4.905,23 zł tytułem odszkodowania, z ustawowymi odsetkami w zakresie kwoty 4.383,03 zł od dnia 11 marca
2010r. do dnia zapłaty i w zakresie kwoty 522,20 zł od dnia 10 października 2012r. do dnia zapłaty,
c) ustawowe odsetki w zakresie kwoty 4.200 zł za okres od dnia 11 marca 2010 r. do dnia 16 czerwca 2010r. włącznie,
d) ustawowe odsetki w zakresie kwoty 90.000,00 zł za okres od dnia 11 marca 2010r. do dnia 16 czerwca 2010r.
włącznie;
2. zasądził od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. (...)w Ł. na rzecz P. R. rentę na zwiększone potrzeby w kwotach po
1.351,00 zł miesięcznie, za okres od 1 stycznia 2010r. do dnia 30 września 2012r., płatną z góry, w terminach do 10ego dnia każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat, w
zakresie rat wymagalnych po dniu 11 marca 2010r.;
3. zasądził od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.(...) w Ł. na rzecz P. R. rentę na zwiększone potrzeby w kwotach
po 1.665,00 zł miesięcznie poczynając od miesiąca października 2012r. i na przyszłość, płatną z góry, do 10-ego dnia
każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat;
4. ustalił, że (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. (...) w Ł. ponosi odpowiedzialność względem P. R. za szkody mogące
powstać w przyszłości, pozostające w związku przyczynowym ze skutkami wypadku komunikacyjnego, jakiemu uległ
on w dniu 5 sierpnia 2009r. w miejscowości S., na drodze (...);
5. umorzył postępowanie w sprawie w zakresie kwoty 94.200 zł;
6. oddalił powództwo w pozostałej części;
7. zasądził od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. (...) w Ł. na rzecz P. R. kwotę 2.346,40 zł tytułem zwrotu kosztów
procesu;
8. nakazał pobrać od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. (...)w Ł. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Łodzi
kwotę 17.948,70 zł tytułem zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych w zakresie uwzględnionej części powództwa;
9. nakazał ściągnąć od P. R. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Łodzi, z zasądzonego w punkcie
1. świadczenia, kwotę 7.692,30 zł tytułem zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych w zakresie oddalonej części
powództwa;
10. nakazał wypłacić ze Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Łodzi:
a) na rzecz P. R. kwotę 190,75 zł, tytułem zwrotu niewykorzystanej zaliczki na wynagrodzenie biegłego, uiszczonej w
dniu 9 czerwca 2011r., zaksięgowanej pod pozycją 2411 110635,
b) na rzecz (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.(...) w Ł. kwotę 226,84 zł, tytułem zwrotu niewykorzystanej zaliczki
na wynagrodzenie biegłego, uiszczonej w dniu 2 sierpnia 2011r., zaksięgowanej pod pozycją 2411 110827.
Powyższy wyrok zapadł na podstawie poczynionych przez Sąd Okręgowy ustaleń faktycznych, które Sąd Apelacyjny
podzielił i przyjął za własne, a z których wynika, że w dniu 5 sierpnia 2009 roku około godziny 4:10 w miejscowości
S., miał miejsce wypadek komunikacyjny, w przebiegu którego J. N., kierujący samochodem ciężarowym marki
D. o numerze rejestracyjnym (...) wraz z przyczepą na odcinku drogi (...)z G. w kierunku W., nie zachował
wymaganej ostrożności oraz nieprawidłowo obserwował przedpole jazdy, skutkiem czego częściowo zjechał na pas
ruchu przeznaczony do jazdy w przeciwnym kierunku i doprowadził do zderzenia z prawidłowo poruszającym się
samochodem ciężarowym marki D. o numerze rejestracyjnym (...) wraz z przyczepą prowadzonym przez powoda P. R..
W dniu 19 maja 2010 roku J. N. został oskarżony o nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym
w ten sposób, że w dniu 5 sierpnia 2009r., w S. gmina W. województwo (...), kierując samochodem ciężarowym marki
D. o numerze rejestracyjnym (...) wraz z przyczepą na prostym odcinku drogi krajowej K-15 z kierunku G. w kierunku
W., nie zachował wymaganej ostrożności oraz nieprawidłowo obserwował przedpole jazdy, skutkiem czego częściowo
zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie doprowadził do zderzenia z prawidłowo poruszającym się w przeciwnym
kierunku samochodem ciężarowym marki D. o numerze rejestracyjnym (...) wraz z przyczepą kierowanym przez P.
R., na skutek czego ten ostatni doznał obrażeń ciała, stanowiących ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby
realnie zagrażającej życiu w rozumieniu art. 156 § 1 pkt 2 k.k., tj. o przestępstwo określone w art. 177 § 1 k.k. i art.
177 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. Prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Szubinie z dnia 9 listopada 201 lr.
w sprawie II K 577/10 J. N. został uznany za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, tj. występku z art. 177 § 1
k.k. i art. 177 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.
Samochód, którym kierował J. N., ubezpieczony był w pozwanym (...) S.A.
Z miejsca wypadku powód został nieprzytomny przewieziony na Oddział (...) Szpitala (...) we W., gdzie przebywał
do 6 sierpnia 2009 roku z rozpoznaniem urazu wielonarządowego, niewydolnością oddechową stłuczeniem płuc,
złamaniem trzonu i szyjki lewej kości udowej, złamaniem nasady bliższej lewej kości piszczelowej, otwartego złamania
lewej kości łokciowej, złamaniem kości potylicznej, złamaniem trzonu kości klinowej. W dniu 6 sierpnia 2009 roku
przewieziono powoda na Oddział (...) Szpitala (...) we W., gdzie został poddany zabiegowi zamkniętej repozycji
złamania szyjki i otwartej repozycji złamania trzonu kości udowej wraz ze stabilizacją gwoździem (...) Long, otwartej
repozycji złamania kości piszczelowej wraz ze stabilizacją płytką (...), opracowaniu ran urazowych oraz leczeniu
zachowawczemu. Z uwagi na stan zdrowia powód tego samego dnia został skierowany na (...).
W dniu 17 sierpnia 2009 roku powód został przekazany na Oddział (...) Szpitala (...) we W., gdzie przebywał do 25
sierpnia 2009 roku. W dniu 17 sierpnia 2009 roku P. R. został podany zabiegowi operacyjnemu - otwartej repozycji
złamania kości łokciowej debridement, ponownemu opracowaniu rany urazowej, fiksacji stabilizatorem zewnętrznym,
natomiast w dniu 21 sierpnia 2009 roku dokonano otwartej repozycji złamania kości łokciowej, stabilizacji płytką
samodociskową otwartej repozycji złamania głowy kości promieniowej, stabilizacji śrubami ciągnącymi oraz drutami
K, złożono powodowi gips palcowo - ramieniowy. Powód został wypisany ze szpitala ze wskazaniem chodzenia
w asekuracji kul pachowych z częściowymi obciążeniem kończyny dolnej lewej, kontroli w poradni ortopedycznej
lub chirurgicznej. Od 30 września 2009 roku do 10 listopada 2009 roku P. R. przebywał na Oddziale (...) w
(...)Zakładzie Opieki Zdrowotnej w S. . Od 4 lutego 2010 roku do 25 lutego 2010 roku powód ponownie przebywał
na Oddziale (...) (...)Zakładu Opieki Zdrowotnej w S. z rozpoznaniem stanu po urazie wielonarządowym, złamaniu
kości przedramienia lewego, IV i V kości śródręcza lewego, trzonu szyjki i szyjki kości udowej lewej, złamaniu nasady i
przynasady bliższej kości piszczelowej lewej, złamaniu strzałki lewej. W dniu 24 marca 2010 roku skierowano powoda
na hospitalizację. Założono mu dystraktor na kość łokciową i promieniową oraz wykonano endoprotezoplastykę głowy
kości promieniowej.
Od 25 kwietnia 2010 roku do 28 kwietnia 2010 roku powód hospitalizowany był na Oddziale (...) Zakładu
Opieki Zdrowotnej we W., gdzie wykonano leczenie operacyjne usunięcia głowy kości promieniowej, uszkodzonego
zespolenia A0, rekanalizacji jamy szpikowej, stabilizacji płytką LPC Synthes, obłożenie szczeliny stawu przeszczepami
autogennymi, założono gips dłoniowo - ramienny. Od 8 lutego 2011 roku do 16 lutego 2011 roku powód przebywał na
Oddziale (...) Wojewódzkiego Szpitala (...) w K. z rozpoznaniem stawu rzekomego kości udowej.
W dniu 5 maja 2011 roku, w okresie od 13 czerwca 2011 roku do 16 czerwca 2011 roku, od 27 czerwca 2011 roku
do 30 czerwca 2011 roku, od 5 października 2011 roku do 11 października 2011 roku, P. R. hospitalizowany był na
Oddziale (...) w T. po operacyjnym leczeniu stawu rzekomego kości udowej lewej i rozpoznaniu stabilizacji zespolenia
wewnętrznego kości łokciowej lewej.
Od 17 września 2011 roku do 1 października 2011 roku powód leczył się uzdrowiskowo w Centrum (...) w K..
W uwagi na krwawienie z przewodu pokarmowego i aktywne obrzękowe zapalenie żołądka oraz dwunastnicy od 26
stycznia 2012 roku do 30 stycznia 2012 roku P. R. przebywał na Oddziale(...)Zakładzie Opieki Zdrowotnej (...) (...)w P..
Od 5 lutego 2012 roku do 8 lutego 2012 roku powód hospitalizowany był na Oddziale (...) w T. z rozpoznaniem stawy
rzekomego kości udowej lewej, przetoki około blizny przedramienia lewego. Powód został poddany operacji usunięcia
rygli z kości udowej lewej i wycięcia przetoki z przedramienia lewego.
Od 7 marca 2012 roku do 28 marca 2012 roku powód leczył się w(...)Szpitalu (...) w A.. Rehabilitacja obejmował
ćwiczenia wzmacniające mięśnie nogi.
W związku z sączeniem się rany na ręce pod koniec marca 2012 roku powód otrzymał skierowanie do Kliniki (...) w O..
Ordynator zakwalifikował go na pobyt po upływie miesiąca. W międzyczasie nastąpiło zagojenie rany i nie stwierdzono
konieczności hospitalizacji.
Od 11 kwietnia 2012 roku do 2 maja 2012 roku P. R. przebywał na Oddziale (...)(...)Zakładu Opieki Zdrowotnej w S..
Od 4 czerwca 2012 roku do 5 czerwca 2012 roku powód hospitalizowany był na Oddziale (...) w T., gdzie podano mu
szpik kostny w staw rzekomy kości udowej lewej.
Od 26 lipca 2012 roku do 31 sierpnia 2012 roku powód przebywał na Oddziale (...) w (...)Zakładzie Opieki Zdrowotnej
(...) (...)w P. w celu wykonywania określonych ćwiczeń indywidualnych.
P. R. leczy się w Poradni (...), (...) (...) Zakładu Opieki Zdrowotnej w P..
W dniu 26 marca 2010 roku wobec powoda ustalono stopień niepełnosprawności stopnia znacznego do 31 sierpnia
2013 roku. Orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS z dnia 13 stycznia 2012 roku P. R. został uznany za niezdolnego do
pracy w związku ze stanem narządu ruchu do 31 stycznia 2013 roku.
Od dnia 3 lutego 2010 roku do 28 stycznia 2010 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych przyznał powodowi
świadczenie rehabilitacyjne w wysokości 100% w związku z wypadkiem przy pracy.
Powód pobiera rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy:
• w lutym 2011 roku wypłacono mu rentę za okres od 29 stycznia 2011 roku do 28 lutego 2011 roku w kwocie
1.132,96 zł. brutto (960,99 zł. netto),
• od kwietnia 2011 roku do lutego 2012 roku wysokość renty wyniosła po 1.376,48 zł. brutto miesięcznie (1.157,60
zł. netto miesięcznie),
• od marca 2012 roku do września 2012 roku wysokość renty wyniosła po 1.455,22 zł. brutto miesięcznie (1.221,25
zł. netto miesięcznie).
W okresie hospitalizacji P. R., bezpośrednio po wypadku, w szpitalu we W., jego żona, która jest nauczycielką,
mieszkała w pokoju hotelowym przez około 15 dni. Opłata za hotel wyniosła 600 zł. Podczas pobytu w szpitalach w
S. i W. odwiedzali powoda żona i dzieci.
Większość badań, które były wykonywane w szpitalu we W., np. zdjęcia RTG, musiały być odebrane bezpośrednio.
Wydatki na bilety (...), poniesione w sierpniu 2009r., w związku z dojazdami do szpitala, wyniosły łącznie 72 zł.
(2x23,50 zł. + 25 zł.). Ponadto, w sierpniu 2009r., powód zakupił dwie kule pachowe za które zapłacił 100 zł., kaczkę
sanitarną męską, basen sanitarny i drabinkę rehabilitacyjną za łączą kwotę 54,75 zł., leki za kwotę 89,08 zł. oraz, w
wrześniu 2009r., środki opatrunkowe za łączną kwotę 12,82 zł. Wydatki te należy uznać za uzasadnione, z punktu
widzenia niezbędnych kosztów leczenia powoda po wypadku.
Po wypisaniu ze szpitala we W. powód został przewieziony do domu, koszt transportu wyniósł 808 zł. Poniósł także
koszty przejazdu do szpitala w S. i ze szpitala, w związku z hospitalizacją, której został poddany w okresie od września
2009 roku do 10 listopada 2009 roku.
W lutym 2010 roku powód ponownie był hospitalizowany w S., ponosząc także koszty przejazdu. Transport
organizowany był przez powoda.
Po pewnym czasie ponownie poniósł koszty związane z dojazdem do szpitala we W. w celu poddania się zabiegowi
w obrębie ręki.
W międzyczasie dojeżdżał na rehabilitację ambulatoryjną do szpitala do P.. W latach 2011 - 2012 powód miał 6-8
dziesięciodniowych ciągów rehabilitacyjnych na rękę i nogę, na które dojeżdżał codziennie.
W U., gdzie mieszka powód, nie ma żadnego szpitala, ani poradni, poza lekarzami pierwszego kontaktu. Dlatego na
rehabilitację jeździł do P., oddalonych o 17 km od U.. Powód korzysta też z poradni ortopedycznej w P. i w T., który
jest oddalony o 23 km od U..
Powód poniósł również koszty dojazdu do C., gdzie przebywał cztery tygodnie w szpitalu uzdrowiskowym.
Jeździł także do szpitala w K., w lutym 2011 roku, gdyż wymagał wymiany gwoździa śródszpikowego uda, z uwagi
na zbyt duży luz w stawie rzekomym, a nie wszędzie taka operacja jest wykonywana (np. w P. nie wykonują takiego
zabiegu). W tym celu był w szpitalu w K., najpierw na konsultacji, potem był hospitalizowany przez osiem dni i po
miesiącu od wyjścia ze szpitala był jeszcze raz na kontroli w szpitalu w K.. Czwarty raz pojechał do szpitala w K.,
ponieważ wykręcała się śruba mocująca gwóźdź śródszpikowy powyżej kolana i był konieczny zabieg usunięcia tej
śruby.
Powód jeździł też na konsultacje do szpitala w T., gdzie przyjmował prof. R., w związku z deformacją lewej ręki.
Najpierw pojechał dowiedzieć się u ordynatora szpitala, w jego prywatnym gabinecie, kiedy prof. R. przyjmuje
w szpitalu w T.. Potem odbył jeszcze jedną wizytę u ordynatora, w jego prywatnym gabinecie w T., żeby dostać
skierowanie do prof R. do (...) Kliniki (...), celem konsultacji.
Na prywatnych konsultacjach u prof. R. w P. powód był cztery razy. Ordynator szpitala w T. i prof. R. uzgodnili między
sobą termin operacji powoda w szpitalu (...) i w czerwcu 2011 roku prof. R. operował mu rękę w szpitalu w T.. Po
2 tygodniach od tej operacji ręka uległa deformacji w innym miejscu, na skutek złamania, bo założono zbyt krótką
szynę i w końcu czerwca 2011 roku prof R. ponownie operował rękę powoda w szpitalu w T.. W październiku 2011
roku powód przeszedł kolejną operację na rękę, również w szpitalu w T.. Z powodu tych kolejnych złamań ręki właśnie
odbywał te prywatne konsultacje u prof. R. w P.. Poniósł wydatki na te konsultacje w łącznej kwocie 600 zł.
W międzyczasie był na turnusie rehabilitacyjnym w K..
Po operacji ręki z października 2011 roku, rana pooperacyjna nie goiła się i dochodziło do sączenie z rany, dlatego, co
tydzień musiał jeździć do poradni ortopedycznej przyszpitalnej w T. celem kontroli, czy rana się goi i brania próbek
na posiew, aby skontrolować, czy nie wdało się zakażenie.
W marcu 2012 r., przez trzy tygodnie był hospitalizowany w (...) Szpitalu (...) w A., na oddziale rehabilitacji
ogólnoustrojowej. Rehabilitacja obejmowała ćwiczenia wzmacniające mięśnie nogi.
Po wyjściu ze szpitala w A. dostał skierowanie do kliniki w O., która specjalizuje się w leczeniu zakażeń kości, w związku
z sączeniem rany na ręce. Ordynator tego oddziału zakwalifikował powoda na pobyt, za miesiąc. Było to w końcu marca
2012 roku. W międzyczasie rana się zagoiła. W wyznaczonym terminie przyjęcia do O. pojechał do tego szpitala, na
konsultację, czy w dalszym ciągu zachodzi potrzeba hospitalizacji i lekarz uznał, że nie ma takiej konieczności.
W maju 2012 roku P. R. był hospitalizowany w szpitalu w S. na oddziale rehabilitacji, gdzie został poddany rehabilitacji
nogi i ręki.
W okresie od końca lipca 2012 roku do końca sierpnia 2012 roku był hospitalizowany przez 5 tygodni na oddziale
rehabilitacyjnym w szpitalu w P..
Odbył też przejazd do szpitala w T. w 2012 roku na wstrzyknięcie szpiku w udo celem spowodowania zrostu kości.
Po wyjściu ze szpitala w P. prosto pojechał do poradni ortopedycznej przy szpitalu w T., celem kontroli jak postępują
zrosty po wszczepieniu tego szpiku.
Ostatnio powód odbywa konsultacje, co tydzień, w poradni ortopedycznej w T., z uwagi na leczenie stanu ropnego
lewego przedramienia. Powód jeździł także na rehabilitacje do prywatnej poradni w P., poniósł wydatki w łącznej
kwocie 395 zł. ( 2x80 zł. + 2x75 zł. + 85 zł.).
Powód mieszka w domu jednorodzinnym, gdzie do drzwi wejściowych prowadzą cztery schody. Po wypadku te
schody zostały częściowo zburzone i wykonano wylewkę betonową dla wózka. W łazience został wymieniona kabina
prysznicowa na większą, ponieważ wcześniej był tam brodzik ze stopniem, w którym powód się nie mieścił,
zamontowano też poręcze. Koszt dostosowania domu do potrzeb powoda wyniósł 560 zł.
P. R. zakupił używany wózek inwalidzki za kwotę 500 zł., który nie był refundowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia,
balkonik za 500 zł. (po uwzględnieniu refundacji w kwocie 168 zł.), używany rowerek rehabilitacyjny za 300 zł. Powód
poniósł również koszty zakupu czworonogu aluminiowego wysokiego w kwocie 22,20 (pozostała kwota refundowana
przez Narodowy Fundusz Zdrowia). Leczenie neurochirurgiczne powoda zakończyło się w szpitalu we W., od tego
czasu nie wymaga on dodatkowych metod leczenia. W okresie od września 2009r. do 31 grudnia 2009r. powód poniósł
uzasadnione wydatki na leki przeciwbólowe (Pyralginum) w łącznej kwocie 8,70 zł. ( 4,20 zł. + 4,50 zł.) na środki
higieniczne w łącznej kwocie 14,18 zł. (6,30 zł. + 7,88 zł.), oraz na lek na zrosty o nazwie „Protelos" za kwotę 172 zł.
Od 2010 roku, P. R. przyjmował lek na zrosty o nazwie „Proteros", leki przeciwbólowe, bowiem odczuwa bóle
na zmiany pogody i po wysiłku rehabilitacyjnym, jak również w miejscu, w którym brak jest zrostu nogi. W
opakowaniu leku „Proteros" jest 28 saszetek, powód przyjmuje jedną dziennie. Opakowanie kosztuje 175 zł, lek nie
jest refundowany, od 2010r. zakupił 8 opakowań.
P. R. przyjmował również lek „Refastain", a obecnie „Zaldiar", którego średni koszt to 20 zł. za opakowanie, w
opakowaniu jest 30 tabletek, jest lek przeciwbólowy. Całkowity, uzasadniony koszt leczenia ortopedycznego, w tym
przeciwbólowego, powoda od 2010, obejmujący również koszt leczenia środkiem „Refastin" w 201 lr. (13 opakowań
po 4,59 zł. za opakowanie), wyniósł łącznie 200 zł.
W związku z leczeniem laryngologicznym powód poniósł wydatki na zakup maści do nosa oraz preparatu o nazwie
„Betaserc a" na łączną kwotę 80 zł.
Następstwa leczenia urazu klatki piersiowej (płuc) u P. R. były leczone w ramach jego ubezpieczenia zdrowotnego,
równolegle do urazów ortopedycznych, i nie poniósł on z tego tytułu żadnych dodatkowych kosztów.
Powód wymagał również stosowania maści na gojenie ran i na blizny, miesięczny koszt leczenia stosownymi
preparatami (maści witaminowe, lecznicze i peelingujące) wynosi od 100 do 150 zł. - średnio 125 zł., a przewidywany,
minimalny czas ich stosowania, niezbędny dla uzyskania widocznego efektu poprawy, wynosi 5 lat. Ponadto, w
celu minimalizacji widoczności blizn, zalecone są zabiegi fizjoterapeutyczne, obejmujące laseroterapię, zabiegi której
wykonywane są seriami, w określonych odstępach czasowych, których koszt roczny wynosi ok. 1.200 zł., a średni
czasokres optymalnego zmniejszenia widoczności blizn, osiągniętego tą metodą wynosi średnio 2-3 lata.
W wypadku zaginęły dwa telefony komórkowe powoda, które miał przy sobie, drobne produkty żywnościowe typu
kawa, herbata, zupy w proszku, konserwy, oraz talerze, sztućce, garnek, kuchenka gazowa z butlą, zestaw kluczy
naprawczych. Uległo zniszczeniu ubranie na zmianę, bielizna, dwie kurtki, dwie pary spodni, trzy koszule, koc, śpiwór,
poduszka, okulary, którą powód miał na sobie i zapasowe, zegarek. Łączny koszt zniszczonych ubrań powoda, rzeczy
osobistych oraz sprzętów, które woził w aucie, będąc zawodowym kierowcą, wyniósł 2.845 zł.
Po wyjściu ze szpitala powód nie był samodzielny, nie chodził, ręka nie był sprawna. Potrzeby fizjologiczne załatwiał do
basenu lub kaczki. Wymagał pomocy osób „3" przy myciu, przygotowywaniu posiłków. Do chwili obecnej potrzebuje
pomocy przy kąpieli, przy przygotowywaniu posiłków. Powód nie może się poruszać bez kul, wymaga asekuracji innej
osoby przy wchodzeniu po schodach.
Po ostatniej operacji ręka powoda jest zespolona specjalną płytką. Po 1,2-2 latach, kiedy nastąpi wzmocnienie kości,
będzie można wykonać operacją, pozwalającą na wzmocnienie nadgarstka. W nodze powód w dalszym ciągu nie ma
zrostu. Dłuższe chodzenie lub ćwiczenia sprawiają mu ból.
W chwili wypadku P. R. zatrudniony był jako kierowca mechanik samochodu ciężarowego. Od wypadku nie pracuje.
Powód porusza się jedynie tylko w domu, na jednym poziomie, bowiem nie może chodzić po schodach.
Przed wypadkiem dbał o otoczenie domu, uprawiał ogródek warzywny, kosił trawnik, zbierał owoce z drzew rosnących
w ogrodzie przy domu, szykował opał na zimę. Obecnie nie jest wstanie wykonywać tego rodzaju prac. Powód
wykonywał także drobne naprawy w domu i w samochodzie, obecnie musi zatrudnić do pomocy inne osoby, oddawać
auto do warsztatu.
P. R. czuje się wyobcowany. Przed wypadkiem spotykał się z rodziną znajomymi. Obecnie ma wrażenie, że ludzie nie
chcą z nim utrzymywać kontaktów.
Powód poddany był sześciu operacjom w związku z uszkodzeniem ręki. Bezpośrednio po zabiegach operacyjnych
odczuwał ból ran, przyjmował środki przeciwbólowe. Obecnie odczuwa bóle ręki i nogi na zmianę pogody.
U P. R. nie stwierdza się zaburzeń w funkcjonowaniu intelektualnym, jak również dysfunkcji o charakterze
organicznych zmian w obrębie O.U.N., mogących być następstwem przebytego w dniu 5 sierpnia 2009 roku wypadku
komunikacyjnego.
Stwierdza się natomiast wysoką reaktywność emocjonalną typu neurotycznego, będącą następstwem zaburzeń
adaptacyjnych związanych z doznanymi urazami. Przebyty wypadek - ze skutkami w postaci obrażeń powodujących
problemy lokomocyjne - wpłynął na dekompensację dyskomfortu psychicznego związanego z tą sferą. W ocenie
psychologicznej, występujące cierpienia psychiczne, mają znaczne nasilenie, utrzymują się skłonności do zwiększonej
drażliwości, zmienności nastrojowej oraz zaniżania się poczucia własnej wartości, wynikające z ograniczeń ruchowych
i przeżywanych w związku z tym frustracji. Korygowanie tych stanów powinno przebiegać w ramach specjalistycznej
terapii psychologicznej.
Poza powyższymi problemami emocjonalnymi nie stwierdza się u powoda innych zaburzeń sfery psychicznej,
mogących mieć związek z przebytym wypadkiem komunikacyjnym.
P. R., w wyniku wypadku z dnia 5 sierpnia 2009 roku, doznał, wyłącznie z punktu widzenia chirurgii plastycznej,
trwałego i nieodwracalnego oszpecenia wyglądu ciała, spowodowanego pourazowym zniekształceniem nosa i bliznami
pourazowymi głowy, twarzy, obu kończyn górnych i obu kończyn dolnych, których powstanie było spowodowane
bezpośrednimi urazami i ranami odniesionymi w wypadku, oraz bliznami pooperacyjnymi kończyny górnej
lewej i kończyny dolnej lewej, których powstanie wynikało z konieczności przeprowadzenia u powoda zabiegów
operacyjnych - ortopedycznych zespoleń wewnętrznych, ratujących zdrowie powoda, bezpośrednio zagrożone
złamaniami kostnymi, których doznał także w wyniku wypadku.
Pozostające u powoda blizny i zniekształcenia pourazowe nie dają dolegliwości bólowych, a więc nie powodują
cierpień fizycznych. Cierpienia fizyczne odczuwane są jako dolegliwości bólowe w okresie obrzękowym gojenia
się ran skórnych (których blizny te są ostatecznym następstwem). Okres obrzękowy gojenia się ran skórnych
chirurgicznych i urazowych, chirurgicznie zaopatrzonych, trwa przez pierwsze cztery doby gojenia się niepowikłanego
(przez rychłozrost). Z punktu widzenia chirurgii plastycznej stwierdzić należy, że oszpecenie wyglądu powoda bliznami
i zniekształceniami pourazowymi ma charakter trwały i powoduje również trwałe poczucie dyskomfortu psychicznego.
W przypadku powoda zachodzi współistnienie blizn pourazowych z bliznami pooperacyjnymi. Blizny pooperacyjne
mają szerokość nawet ponad 4 cm.
W przypadku blizn ogólnie zalecana jest przez chirurgię plastyczną ich długotrwała i systematyczna pielęgnacja
maściami witaminowymi (linomag i dermosan naprzemiennie) i leczniczymi (np. contractunex, no-scar i
inne, zamiennie) oraz stosowanie zabiegów fizykoterapeutycznych (laseroterpia blizn) w celu minimalizacji ich
widoczności, ponieważ możliwość całkowitej likwidacji blizn nie istnieje. Te zalecenia chirurgii plastycznej są
równoznaczne ze wskazaniem lekarskim względnym, tj. takim, do którego zastosowanie się przez pacjenta jest
całkowicie dobrowolne, a niezastosowanie się do niego nie powoduje żadnych zagrożeń dla ogólnego stanu jego
zdrowia. Powyższe leczenie (ani maści, ani laseroterapia blizn) nie jest refundowane przez NFZ.
Istnieje zasadność rozpoczęcia leczenia przez laseroterapię po dwóch latach od wypadku. Jedynym warunkiem jest
systematyczne jej prowadzenie.
Szycie ran pourazowych, obecnie skutkujących bliznami pourazowymi, i leczenie ortopedyczne operacyjne, obecnie
skutkujące bliznami pooperacyjnymi, były u powoda przeprowadzone w procedurach refundowanych przez NFZ.
Również planowany w przyszłości zabieg chirurgiczno-plastycznej korekty nosa krzywego, do której wykonania powód
już został zakwalifikowany, w klinice chirurgii plastycznej wykonywany jest także jako procedura refundowana przez
NFZ.
Blizny pourazowe twarzy i zniekształcenie pourazowe nosa oraz blizny pourazowe oraz pooperacyjne kończyn górnych
i dolnych u powoda nie wymagały i nie wymagają opieki osób trzecich, ani konieczności stosowania żadnej diety
wzbogaconej.
Pourazowe skrzywienie nosa oraz blizny twarzy u powoda stanowi 10% trwałego uszczerbku na zdrowiu według
punktu B par. 19 a [oszpecenia twarzy bez zaburzeń funkcji] załącznika do Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki
Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku (Dz. U. Nr 234, poz.1974) - zgodnie z dyspozycją uwagi w par. 20, dotyczącą
kwalifikacji uszkodzeń nosa wg par. 19 w przypadku współistnienia blizn twarzy, jako górną wartość przewidzianą
dla tego przepisu Załącznika, bowiem spełniającą jednocześnie dwa kryteria: liczne blizny twarzy i zniekształcenie
pourazowe nosa.
Blizny kończyny górnej lewej, kończyny dolnej lewej i kończyny dolnej prawej u powoda, wyłącznie z punktu widzenia
chirurgii plastycznej, jako oszpecenie wyglądu, zgodnie z dyspozycją punktu 3 paragrafu 8 Rozporządzenia Ministra
Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia.2002 roku (Dz. U. Nr 234, poz.1974) są następujące: - blizny kończyny
górnej lewej w obrębie ramienia i przedramienia łącznie:
przez analogię (co do zasady oceny) do pkt L (uszkodzenia kończyny górnej) par. 127 - uszkodzenie przedramienia
powikłane (zwiększenie oceny o 5-15%), gdyż blizny pooperacyjne przedramienia i jego deformacja pourazowa są
ewidentnym powikłaniem złamania kości przedramienia, na 10% trwałego uszczerbku na zdrowiu, jako średnią
wartość przewidzianą dla tego przepisu Załącznika, a jednocześnie (co do wysokości oceny) przez analogię do par. 19
a, jako jedynego przepisu załącznika wskazującego literalnie oszpecenie wyglądu spowodowanego bliznami (twarzy),
bez zaburzeń funkcji [1-10%], jako górną wartość przewidzianą dla tego przepisu załącznika;
• blizny kończyny dolnej lewej w obrębie uda:
przez analogię (co do zasady oceny) do pkt. M [uszkodzenia kończyny dolnej] par. 149 [uszkodzenia skóry uda
(5-20%)], jako dolną wartość przewidzianą dla tego przepisu załącznika na 5% trwałego uszczerbku na zdrowiu,
stosując jednocześnie analogię (co do wysokości oceny) do par. 19 a, jako jedynego przepisu załącznika mówiącego
literalnie o oszpeceniu wyglądu bez zaburzeń funkcji spowodowanego bliznami (twarzy), jako średnią wartość
przewidzianą dla tego przepisu załącznika,
• blizny kończyny dolnej lewej w obrębie podudzia:
przez analogię (co do zasady oceny) do pkt. M. par. 160 [uszkodzenia tkanek miękkich podudzia (5-20%)] załącznika
na 10% trwałego uszczerbku na zdrowiu, jako średnią wartość przewidzianą dla tego przepisu łącznika, a jednocześnie
(co do wysokości oceny) przez analogię do par. 19a, jedynego przepisu załącznika mówiącego literalnie o oszpeceniu
wyglądu spowodowanego bliznami (twarzy), bez zaburzeń funkcji [1-10%], jako górną wartość zwidzianą dla tego
przepisu załącznika.
• blizny kończyny dolnej prawej w obrębie uda i podudzia łącznie:
przez analogię (co do zasady oceny) do pkt. M [uszkodzenia kończyny dolnej] par. 149 [uszkodzenia skóry uda
(5-20%)], jako dolną wartość przewidzianą dla tego przepisu załącznika na 5% trwałego uszczerbku na zdrowiu,
stosując jednocześnie analogię (co do wysokości oceny) do par. 19 a, jako jedynego przepisu załącznika wskakującego
literalnie oszpecenie wyglądu bez zaburzeń funkcji spowodowanego bliznami, jako średnią wartość przewidzianą dla
tego przepisu załącznika
Łączny uszczerbek na zdrowiu powoda, oceniany wyłącznie z punktu widzenia chirurgii plastycznej, dotyczący jedynie
trwałego oszpecenia jego wyglądu, wynosi 40%.
Zaburzenia funkcji nie oznaczają tylko zaburzenia czynności wegetatywnych, ale również czynności psychicznych.
Blizny tej rozległości co u powoda, np. na podudziu, gdyby występowały w obrębie twarzy to powodowałyby zaburzenia
funkcji organizmu, zarówno w zakresie czynności wegetatywnych, jak i psychicznych. Blizna jest patologiczną zmianą
skóry w obrębie której jej funkcje, jako narządu, są wyłączone. Chodzi to o funkcje wydzielniczą odpornościową
i receptorową czyli nerwową Biorąc pod uwagę rozległość sumaryczną blizn u powoda, jest to czynnościowe
uszkodzenie skóry.
Rokowania na przyszłość, co do obecności i wyglądu blizn u powoda, są niepomyślne. Nie ma bowiem możliwości
jakiegokolwiek, czy to chirurgicznego, czy fizykoterapeutycznego, leczenia blizn, bez pozostawienia następnych blizn.
Dlatego wszystkie zabiegi chirurgiczno-plastyczne korekty blizn polegają tylko na zwężaniu blizn i zmianie ich
przebiegu, czyli na ewentualnym zmniejszeniu widoczności blizn, lecz zawsze z pozostawieniem następnych blizn
pooperacyjnych, tylko ewentualnie mniej widocznych. Możliwość całkowitej likwidacji blizn nie istnieje. Nie mogą one
całkowicie zaniknąć ani bez interwencji chirurgicznej, ani po interwencji chirurgicznej, ani w wyniku upływu czasu,
choć upływ czasu, mierzony w dekadach lat, sprzyja samoistnej inwolucji blizn, a więc ich mniejszej widoczności,
co wynika z naturalnych i nieuchronnych procesów fizjologicznych starzenia się skóry, w wyniku których, np. blizny
twarzy ulegają stopniowemu ukryciu w fałdach i zmarszczkach skóry, co w sposób widoczny następuje jednak
najwcześniej dopiero po 60-tym roku życia.
W wyniku wypadku z dnia 5 sierpnia 2009 roku powód doznał urazu głowy ze złamaniem kości potylicznej i
obrażeniami twarzoczaszki z utratą przytomności. Rozpoznano wstrząśnienie mózgu.
Skutkiem przebytego urazu są objawy utrwalonej nerwicy po przebytym urazie czaszkowo-mózgowym, które
powodują 5 % trwałego uszczerbku na zdrowiu zgodnie z pkt lOa załącznika do Rozporządzenia Ministra Pracy i
Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku (Dz. U. Nr 234, poz.1974).
Stwierdzane radiologicznie objawy złamania kości potylicznej powodują 5 % trwałego uszczerbku na zdrowiu powoda
orzekanego zgodnie z pkt 12 w/w załącznika.
Zakres cierpienia fizycznego i psychicznego powoda po doznanym urazie należy ocenić jako znaczny.
Ze względów neurologicznych P. R. nie wymagał pomocy innych osób, stosowania specjalnej diety, zabiegów
rehabilitacyjnych. Doznane obrażenia z punktu widzenia neurologicznego nie powodowały istotnego ograniczenia w
życiu codziennym powoda.
Rokowanie co do ustąpienia dolegliwości neurologicznych należy ocenić jako umiarkowanie dobre.
W wyniku wypadku P. R. doznał złamania szyjki i trzonu kości udowej lewej, złamania przynasady bliższej kości
piszczelowej lewego podudzia, złamania głowy kości promieniowej i otwartego trzonu kości łokciowej lewego
przedramienia, złamania trzonów IV - ej i V - ej kości śródręcza lewej ręki.
Cierpienia fizyczne związane z przebytymi wielomiejscowymi złamaniami były bardzo duże. Cierpienia
spowodowane były urazem kostnym, wielokrotnymi zabiegami operacyjnymi, niedogodnościami długotrwałego
procesu rehabilitacji.
U powoda zastosowano metodę operacyjnego leczenie złamania kości udowej przez wprowadzenie gwoździa
śródszpikowego ryglowanego z obu stron śrubami, które powodują stabilizację gwoździa w jamie szpikowej i
wprowadzenie ciszy biomechanicznej, koniecznej do uzyskania zrostu. Śruby regulujące unieruchamiają gwóźdź
śródszpikowy między odłamami, usuwa się je, aby kość mogła przesuwać się w obrębie gwoździa śródszpikowego,
żeby uzyskać zrost. Usunięcie rygli nie oznacza zrostu, jest to pewien etap całej zastosowanej metody chirurgicznej.
Leczenie powoda polegało na operacyjnym zespoleniu złamań w obrębie kości udowej i piszczelowej, a także w obrębie
obu kości lewego przedramienia. Leczenie to dało pozytywny efekt w postaci zrostu złamania szyjki kości udowej, kości
łokciowej lewej i kości śródręcza, poprawny w odniesieniu do złamania kości piszczelowej lewej, zły w ocenie leczenia
złamania głowy kości promieniowej. Leczenie złamania trzonu kości udowej nie zostało jeszcze w pełni zakończone i
należy je obecnie traktować - jako „w trakcie leczenia".
Powód leczył się w placówkach państwowej służby zdrowia, a więc bezpłatnie. W kosztach leczenia należy uwzględnić
wydatki poniesione przez powoda na zakup leków i środków opatrunkowych, a także przedmiotów sanitarno rehabilitacyjnych, wyszczególnionych w rachunkach zawartych akt szkodowych. Powód wymagał i nadal wymaga
leczenia rehabilitacyjnego. Leczenie to przebiega w poradni rehabilitacji w ramach NFZ. Zakup roweru stacjonarnego,
wypożyczenie wózka inwalidzkiego, zakup kul łokciowych jest uzasadniony.
Ograniczenia w życiu codziennym spowodowane są przede wszystkim upośledzeniem zdolności lokomocyjnych
powoda. Brak pełnego zrostu złamania trzonu kości udowej, a także przebyte uszkodzenie kości piszczelowej w
okolicy stawu kolanowego powodują, że powód może przemieszczać się wyłącznie przy asekuracji kul łokciowych,
ograniczenie pourazowe ruchów lewego stawu łokciowego (supinacji) i wtórne zniekształcenie nadgarstka upośledzają
funkcję lewej kończyny górnej także w możliwości dobrego podparcia lewą kulą łokciową. W kompleksowej ocenie
wydolności ruchowej powoda należy także uwzględnić jego nadwagę.
Powód wymagał pomocy w czynnościach życia codziennego w zakresie około 4 godziny dziennie przez 12 miesięcy
od wypadku. Od tego czasu do chwili obecnej czasokres pomocy wynosi około 2 godzin dziennie. Obecnie pomoc
ta dotyczy dokonywania zakupów, wykonywania prac porządkowych w domu. W związku z przebytymi operacjami
powód doznał dodatkowych cierpień fizycznych, które należy ocenić jako dość znaczne w okresie około 1 miesiąca w
okresie pooperacyjnym.
U powoda nie stwierdza wskazań do specjalnego sposobu odżywiania w celu przyspieszenia procesu zrostu kostnego
złamań.
Trwały uszczerbek na zdrowiu powoda, związany z przedmiotowym wypadkiem, na skutek urazów ortopedycznych,
wynosi:
• 20% - złamanie trzonu kości udowej (pkt 147b),
• 10% - złamanie bliższej przynasady kości piszczelowej lewej (pkt 158a,)
• 30% w związku z ograniczeniem funkcji lewej kończyny górnej w wyniku przebytego złamania obu kości lewego
przedramienia, wystąpieniem stanu zapalnego, kolejne złamanie kości łokciowej lewej, powikłane infekcją (pkt
123b),
• 2% z uwagi na przebyte złamanie IV i V -ej kości śródręcza lewego (pkt 141 a).
Z uwagi na niewygojone jeszcze złamanie trzonu kości udowej określony procentowy uszczerbek na zdrowiu może ulec
zmianie: w przypadku dobrego zrostu - zmniejszyć się, w przypadku zaś powikłań zwiększyć się powyżej określoną
wartość uszczerbku.
Łączny uszczerbek na zdrowiu powoda, oceniany wyłącznie z punktu widzenia ortopedycznego, wynosi 67%.
Przy rokowaniu na przyszłość należy uwzględnić pojawienie się i narastanie w czasie zmian zwyrodnieniowych w
lewym stawie kolanowym z powodu przebytego złamania, obejmującego powierzchnię stawową głowy piszczeli.
Planowana artroplastyka głowy kości promieniowej może nieco poprawić zakres ruchomości lewego stawu
łokciowego, nie wpłynie jednak na istniejąca deformację nadgarstka i w sposób zasadniczy nie usprawni funkcji
lewej kończyny górnej. Ma jednakże wpływ na zabezpieczenie stawu łokciowego przed dalszą deformacją związaną z
dysproporcją długości kości przedramienia i zaburzenia wynikające z nieprawidłowych warunków anatomicznych w
stawie łokciowym. W rokowaniu należy uwzględnić także problem zrostu złamania trzonu kości.
Nawet jeżeli bezpośrednio po leczeniu ruch jest dobry to rokowanie jest niepomyślne z uwagi na ryzyko powstania
choroby zwyrodnieniowej.
W wyniku wypadku komunikacyjnego w dniu 5 sierpnia 2009 roku powód doznał urazu twarzoczaszki ze znacznym
pourazowym zniekształceniem nosa, upośledzeniem obustronnym drożności nosa i zaburzeniami powonienia.
Trwały uszczerbek na zdrowiu oceniono, opierając się na punkcie 20c załącznika do Rozporządzenie Ministra Pracy
i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku (Dz. U. Nr 234, poz.1974), na poziomie 20%. W tak procentowo
określonym uszczerbku znajduje się także deformacja w zakresie kości nosa wewnątrz organu.
Zakres cierpień psychicznych i fizycznych powoda po doznanym urazie należy ocenić jako dość znaczny (dolegliwości
bólowe, krwawienie z nosa, brak drożności, zaburzenie powonienia, deformacja twarzy).
Ze względów laryngologicznych powód nie wymagał pomocy osób trzecich, stosowania specjalnej diety, czy zabiegów
rehabilitacyjnych. Dyskomfortem w życiu codziennym są zaburzenia powonienia. Powód odczuwa jedynie silne
zapachy.
Co do rokowań to istnieje możliwość poprawy drożności nosa poprzez planowany zabieg korekty nosa - powód został
zakwalifikowany do leczenia operacyjnego w Oddziale (...). Jest to procedura refundowana przez Narodowy Fundusz
Zdrowia.
W wyniku wypadku komunikacyjnym powód doznał urazu głowy ze złamaniem kości potylicznej i klinowej
oraz obrażeniami twarzoczaszki z utratą przytomności, rozpoznano wstrząśnienie mózgu. Ponadto badany doznał
wielomiejscowego urazu uogólnionego.
Skutkiem tego urazu są objawy utrwalonej nerwicy po przebytym urazie czaszkowo- mózgowym, które z punktu
widzenia specjalisty biegłego neurochirurga powodują 5 % trwałego uszczerbku na zdrowiu orzeczonego zgodnie z
punktem 10 załącznika do Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku. Ponadto
stwierdzono radiologiczne objawy złamania kości potylicznej po stronie lewej bez przemieszczeń oraz linijne złamania
kości klinowej bez przemieszczeń na granicy stoku i zatoki klinowej. Złamanie można określić na 4 % trwałego
uszczerbku na zdrowiu orzekanego zgodnie z pkt 2 w/w załącznika.
Czas trwania leczenia powoda można określić na czas pobytu w szpitalu we W., okres na wygojenie ran tłuczonych
powłok czaszki, odzyskanie przytomności, w sumie około 1 miesiąca od zdarzenia. Leczenie neurochirurgiczne
zakończyło się w momencie leczenia w szpitalu we W.. Złamania kości czaszki nieprzemieszczone nie wymagają
leczenia. Leczeniem w tym wypadku jest czas, nie wymagają dodatkowych metod leczniczych. Leczenie nerwicy
pourazowej wymaga leczenia stycznego, głównie przez specjalistę neurologa i psychiatrę.
Rokowania na przyszłość w zakresie złamanej kości czaszki, kości potylicznej klinowej są w zakresie nerwicy
pourazowej są średnio dobre.
Powód nie wymagał rehabilitacji w zakresie leczenia kości czaszki. Wymaga natomiast rehabilitacji w zakresie nerwicy
pourazowej.
Koszt leczenia i rehabilitacji może w dalszym ciągu być refundowany przez NFZ w zakresie uszkodzeń
neurochirurgicznych.
Powód ma utrudnienia związane z występującym bólem głowy okresowym ustępującym po 1 tabletce leku
przeciwbólowego, jak również zawroty głowy, które występują sporadycznie przy zmianie pozycji, wstawaniu.
Powód nie wymaga korzystania z pomocy osób trzecich, jak również nie istnieje uzasadniona potrzeba specjalnego
odżywiania, stosowania specjalnej diety oraz specjalnych odżywek.
Zakres cierpienia fizycznego jak i psychicznego po doznanym urazie należy uznać jako znaczny z punktu widzenia
neurochirurgicznego. Proces gojenia zakończył się w pierwszym okresie pobytu w szpitalu.
Powód, uczestnicząc w wypadku komunikacyjnym w dniu 5 sierpnia 2009 roku, doznał urazu wielonarządowego,
w tym m.in. klatki piersiowej. W konsekwencji doszło u niego do stłuczenia obu płuc, co zostało obiektywnie
potwierdzone badaniem CT klatki piersiowej, wykonanym w dniu przyjęcia do szpitala. Stłuczenie płuc było przyczyną
niewydolności oddechowej, która rozwinęła się u powoda w drugiej dobie hospitalizacji i wymagała przedłużonej
intubacji i wspomagania wentylacji respiratorem przez kolejne trzy doby, w warunkach oddziału intensywnej terapii.
Późniejszym powikłaniem było obustronne zapalenie płuc, wymagające intensywnego leczenia antybiotykami. W
okresie niewydolności oddechowej powoda (zespół ARDS), leczonej respiratorem w warunkach oddziału intensywnej
terapii, istniało zagrożenie dla jego życia.
Występnie zespołu ARDS często wiąże się z włókniakiem miąższu płucnego, co przekłada się na dalsze lata życia.
Rozmiar cierpień fizycznych i psychicznych powoda w związku z koniecznością leczenia niewydolności oddechowej
respiratorem jest znaczny.
Następstwa urazu klatki piersiowej u powoda były leczone w ramach jego ubezpieczenia zdrowotnego, równolegle do
urazów ortopedycznych. Powód nie poniósł z tego tytułu dodatkowych kosztów. Nie wymagał w tym czasie pomocy
osób trzecich.
Następstwa urazu klatki piersiowej nie wymagały rehabilitacji oraz stosowania u powoda szczególnego rodzaju diety.
Powód został trwale wyleczony z chwilą opuszczenia szpitala - po 3 tygodniach.
Procentowy uszczerbek na zdrowiu z punktu widzenia pulmonologicznych następstw wypadku wynosi 20% zgodnie
z punktem 61b załącznika do Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku.
Powód jest trwale wyleczony, a rokowania na przyszłość są dobre. Natomiast obciążanie płuc przebytym zespołem
ARDS może być złym prognostykiem na przyszłość. Płuca powoda były i są bardzo poważnie uszkodzone. Po urazie,
jakiego doznał powód, będąc w stanie bezpośredniego zagrożenia życia, płuca często nie wracają do wcześniejszego
stanu.
Na skutek wypadku komunikacyjnego powód doznał złamania szyjki i trzonu kości udowej lewej, przezstawowego
złamania bliższej nasady kości piszczelowej lewej, złamania otwartego kości łokciowej lewej i złamania głowy kości
promieniowej lewej, złamania trzonów IV i V kości śródręcza lewego.
Rozmiar cierpień fizycznych powoda związanych z urazem narządu ruchu w przebytym wypadku komunikacyjnym
był bardzo duży. Cierpienia fizyczne spowodowane były licznymi złamaniami kończyn lewych, wymagającymi
wieloetapowego leczenia operacyjnego, a w późniejszym okresie kolejnymi zabiegami operacyjnymi z powodu
powikłanego gojenia złamań.
Cierpienia psychiczne powoda powodowała niepewność co do efektów prowadzonego leczenia oraz konieczność
długotrwałego korzystania z pomocy osób trzecich.
Leczenie ortopedyczne powoda nie zostało zakończone, a rehabilitacja jest integralną częścią leczenia ortopedycznego.
Rozpoczęto ją w Oddziale (...) we W. w dniu 24 sierpnia 2009 roku, wdrażając pionizację. Kompleksowa rehabilitacja
prowadzona była w Oddziale (...) w S., w którym powód przebywał dwukrotnie - 6 tygodni w październiku/listopadzie
2009 roku i 3 tygodnie w lutym 2010 roku. Stosowano kinezyterapię celem utrzymania pełnego zakresu ruchomości
w stawach, zapobiegania zanikom mięśniowym kończyn lewych, przygotowania do samodzielnego chodzenia oraz
fizykoterapię stymulującą zrost kostny. Po drugim pobycie powód chodził się z pomocą 2 kul pachowych. Rehabilitację
ambulatoryjną rozpoczęto w marcu 2010 roku, jednak ze względu na kolejny zabieg ortopedyczny kończyny górnej
lewej przerwano ją do lipca 2010 roku, później kontynuowano ją do marca 2011 roku. W kwietniu 2011 roku
powód był usprawniany w szpitalu uzdrowiskowym w C.. Z powodu kolejnego zabiegu ortopedycznego rehabilitację
ambulatoryjną podjęto w sierpniu 2011 roku. W 2011 roku doszło do ponownego złamania kości przedramienia lewego
i proces gojenia jest powikłany procesem ropnym. Z uwagi na słaby zrost, problem gojenia się tkanki kostnej w powoda,
doszło do złamania w tym samym miejscu.
Leczenie szpitalne i w szpitalu uzdrowiskowym oraz ambulatoryjne do chwili obecnej prowadzone jest w ramach
ubezpieczenia społecznego.
W przypadku powoda konieczny był zakup kul pachowych, drabinki i roweru stacjonarnego do ćwiczeń w domu oraz
wypożyczenie wózka inwalidzkiego.
W świetle obecnie panujących poglądów, u pacjentów ze złamaniami powikłanymi opóźnionym zrostem, u których nie
stwierdza się wyniszczenia lub choroby niedoborowej, nie ma konieczności stosowania specjalnej diety oraz odżywek.
Utrudnienia w życiu codziennym powoda wynikają ze znacznie upośledzonej lokomocji spowodowanej powikłanym
procesem gojenia złamania trzonu kości udowej lewej oraz ograniczeniem sprawności kończyny górnej lewej. Przez 4
miesiące po urazie powód nie poruszał się samodzielnie - był pacjentem wózkowym. Od lutego 2010 roku rozpoczął
chodzenie o kulach, jednak mało efektywne z powodu niesprawności kończyny górnej lewej.
Pomoc świadczona powodowi przez osoby trzecie, poza okresami pobytów szpitalu, obejmuje w szerokim zakresie
czynności samoobsługi i dnia codziennego. Do marca 2010 roku wymiar dziennej pomocy wynosił po 5 godzin
dziennie, w następnym półroczu 3 godziny dziennie. Od sierpnia 2010 roku do maja 2011 roku 2 godziny dziennie.
Od maja do chwili obecnej powód wymaga pomocy 4 godziny dziennie (kończyna górna lewa unieruchomiona
w opatrunku palcowo-ramiennym, nadal brak pełnego zrostu kończyny dolnej lewej). Powód nie może obecnie
obciążać lewej kończyny górnej z uwagi na powikłane leczenie złamania kości przedramienia spowodowanego stanem
rzekomym, a następnie stanem ropnym.
Zabiegi rehabilitacyjne zalecane dla powoda w obrębie kończyny górnej, mają na celu utrzymanie ruchomości w
stawach, czyli przeciwdziałać powstaniu przykurczy stawowych z bezczynności i zapobiegać zanikowi masy oraz
siły miejscowej, stymulować przebudowę kostną w miejscu operowanego stawu rzekomego. Natomiast dysfunkcja
kończyny dolnej, wieloletnie chodzenie o kulach, powoduje zaburzenia statystyczno - dynamiczne kręgosłupa i takie
zaburzenia wieloletnie doprowadzają do wystąpienia zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa zarówno w elementach
kostnych, jak i przestrzeniach międzykręgowych. W związku z tym ćwiczenie mięśni przykręgosłupowych dynamicznie
odciąża kręgosłup, poprawia ukrwienie kości i zwalnia narastanie zmian patologicznych.
Ćwiczenia kończyn górnych i dolnych powinny być wykonywane przez powoda codziennie, samodzielnie. Natomiast
fizykoterapia wspomagająca, czyli magnetoterapia, laseroterapia kończyny dolnej oraz magnetoterapia, laseroterapia
i elektroterapia kręgosłupa powinny być wykonywane nie częściej niż 1 cykl na 6 miesięcy.
Po ustąpieniu stanu zapalnego ręki można rozpatrywać leczenie uzdrowiskowe, wtedy po takim leczeniu do kolejnego
cyklu leczenia ambulatoryjnego powinna nastąpić roczna przerwa. Leczenie ambulatoryjne i stacjonarne refundowane
jest przez Narodowy Fundusz Zdrowia w pełnym zakresie. Czas oczekiwanie wynosi około 4 miesięcy w przypadku
leczenia ambulatoryjnego i rok w przypadku leczenia szpitalnego rehabilitacyjnego. W przypadku powoda warunkiem
leczenia sanatoryjnego jest wygaszenie stanu ropnego.
Zakup sprzętu rehabilitacyjnego z udziałem PEFRONU odbywa się na podstawie pozywanie rozpatrzonego winsoku
złożonego w (...) Centrum (...). Powód, posiadający stopień niepełnosprawności, mógł taki wniosek złożyć, ale
pozytywne jego rozpatrzenie zależy od środków finansowych. Wnioski rozpatrywane są raz w roku - w styczniu.
Natomiast zakup kuli lub balkoniku refundowane są przez Narodowy Fundusz Zdrowia, ale nie w pełnej wysokości.
Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia i Polityki Społecznej z 18 grudnia 2002 roku trwały uszczerbek na
zdrowiu powoda z uwagi na przebyte złamanie wynosi: - złamanie szyjki kości udowej prawej 5% wg pkt-u 145a,
• złamania trzonu kości udowej prawej 10% wg pkt-u 147b,
• złamania kości przedramienia lewego 30% wg pkt-u 123b.
Uszczerbek został oceniony na podstawie obecnego stanu czynnościowego kończyny dolnej lewej i opisu badania rtg
uda zawartego w karcie informacyjnej z pobytu w maju 2011 roku w Oddziale (...) w szpitalu (...) i może ulec zmianie
po uzyskaniu pełnego zrostu trzonu kości udowej. W przypadku uszczerbku w zakresie złamania kości przedramienia
lewego powikłanym zakażeniem miejscowym, może on ulec zmniejszeniu, jeżeli nastąpi wygojenie. Natomiast stan
czynnościowy stawu kolanowego po złamaniu górnej nasady kości piszczelowej lewej (podudzie) jest w granicach
normy.
Staw rzekomy to sytuacja, gdy pomiędzy odłamy po złamaniu wnika chrząstka, która uniemożliwia wytworzenia
się zrostu kostnego. Z tego względu powód poddany był operacji, należało oczyścić powierzchnię z tej penetrującej
chrząstki i spowodować kompresję odłamów wszczepianiem metalowym. Kiedy nastąpi zrost, metal usuwa się.
Rokowanie co do zdrowia powoda będzie uzależnione od uzyskanych efektów leczenia ortopedycznego kości
przedramienia lewego oraz kości udowej lewej. Obecnie wiadomo, że powód jest zagrożony chorobą zwyrodnieniową
stawu kolanowego lewego ze względu na przebyte złamanie przezstawowe bliższej nasady kości piszczelowej lewej
wygojonego z obniżeniem jej kłykcia przyśrodkowego. Ponadto z powodu długotrwałego chodzenia o kulach z
odciążaniem kończyny dolnej lewej, na skutek przeciążeń i zaburzeń statyki kręgosłupa, będzie szybciej wstępować
choroba zwyrodnieniowa kręgosłupa, którą rozpoznano już u powoda w dniu wypadku (dyskopatia szyjna 2
poziomowa). Aby zwolnić jej rozwój wskazane jest w trakcie rehabilitacji ambulatoryjnej lub sanatoryjnej stosowanie
fizjoterapii także na okolicę kręgosłupa.
W wyniku wypadku komunikacyjnego powód w zakresie części twarzowej doznał obrażeń w postaci ran twarzy,
złamania kości zatok szczękowych bez wyraźnego przemieszczenia odłamów, złamania kości nosa.
Złamanie kości zatok szczękowych bez przemieszczenia nie wymaga specjalistycznego leczenia w zakresie chirurgii
szczękowo-twarzowej, nie wymaga również specjalnej diety, leków, rehabilitacji, ani pomocy osób trzecich.
W związku z utratą zęba 23 w przedmiotowym zdarzeniu uszczerbek trwały wynosi 1% zgodnie z załącznikiem do
Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudni 2002 roku (Dz. U. Nr 234, poz.1974).
Rozmiar cierpień fizycznych i psychicznych w wyniku przedmiotowego zdarzenia z powodu urazu szczękowo twarzowego jest nieznaczny.
Pismem doręczonym pozwanemu, jako ubezpieczycielowi sprawy wypadku - (...) S.A. (...)w W., w dniu 8 lutego
2010 roku, powód zgłosił szkodę w postępowaniu likwidacyjnym, wnosząc o przyznanie następujących świadczeń
pieniężnych :
• kwoty 350.000 zł., tytułem zadośćuczynienia,
• kwoty 19.555,74 zł., tytułem odszkodowania, obejmującego koszty poniesione od daty wypadku do dnia 31
grudnia 2009r.,
• kwoty po 2.500 zł. miesięcznie, tytułem renty na zwiększone potrzeby, poczynając od 1 stycznia 2010r. o
na przyszłość, płatnej z góry do dnia 10-ego każdego miesiąca. W toku postępowania likwidacyjnego, przed
wytoczeniem powództwa, pozwany wypłacił powodowi następujące kwoty:
• 25.000 zł., tytułem zadośćuczynienia,
• 1.654,75 zł., tytułem zwrotu kosztów leczenia, wg rachunków za leki i środki opatrunkowe, złożonych przez
poszkodowanego, w załączeniu do zgłoszenia szkody,
• 72 zł., tytułem zwrotu kosztów przejazdu (wg załączonych do zgłoszenia szkody biletów PKS).
W dniu 17 czerwca 2010r. pozwany wypłacił powodowi, dodatkowo, tytułem zwrotu poniesionych kosztów, kwotę
4.200 zł. oraz kwotę 90.000 zł., tytułem zadośćuczynienia.
Łącznie pozwany, do dnia 17 czerwca 2010 roku, wypłacił powodowi, tytułem odszkodowania, kwotę 5.926,75 zł, w
tym: -100 zł. na zakup kul łokciowych,
• 12,82 zł. na zakup środków opatrunkowych,
-79,18 zł. za zakup środków opatrunkowych i lekarstw,
• 54,75 zł. za zakup kaczki sanitarnej, basenu, drabinki rehabilitacyjnej,
• 808 zł. tytułem zwrotu kosztów transportu medycznego,
• 72 zł. tytułem kosztów dojazdów PKS- em na trasie U. - W.,
• 600 zł. tytułem zwrotu kosztów zakwaterowania żony powoda w hotelu we W., w związku z jego hospitalizacją,
bezpośrednio po wypadku.
Pozwany zakwestionował rachunek przedstawiony przez powoda w postępowaniu likwidacyjnym za zakup leku
„Tritace" w kwocie 9,90 zł.
W świetle powyższych ustaleń Sąd I instancji uwzglednił powództwo w części. W ocenie Sądu Okręgowego
w następstwie opisanego wypadku komunikacyjnego, powód poniósł szkodę na osobie, zarówno w postaci
uszczerbku w mieniu, jak i krzywdę o charakterze niemajątkowym. Bezspornym jest, że spełnione zostały przesłanki
odpowiedzialności, tj. szkoda i związek przyczynowy pomiędzy szkodą a zdarzeniem sprawczym.
Zadośćuczynienie, którego podstawę stanowi art 445 §1 k.c. w związku z art 444 §1 k.c., jest formą rekompensaty
pieniężnej z tytułu szkody niemajątkowej i obejmuje swym zakresem wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne,
zarówno już doznane, jak i te które mogą powstać w przyszłości. Ma w swej istocie ułatwić przezwyciężenie
ujemnych przeżyć. Ma ono charakter całościowy i winno stanowić ekonomicznie odczuwalną wartość. Wielkość
zadośćuczynienia zależy od oceny całokształtu okoliczności sprawy, w tym rozmiaru doznanych cierpień, ich
intensywności, trwałości, czy nieodwracalnego charakteru.W przedmiotowej sprawie, Sąd I instancji uznał za
zasadne żądanie zasądzenia na rzecz powoda dalszego zadośćuczynienia w kwocie 245.000 zł, przy uwzględnieniu,
przyznanego już świadczenia z tego tytułu, w wysokości 115.000 zł. Rozmiar cierpień psychicznych i fizycznych,
których powód doznał w związku z wypadkiem, był znaczny. Cierpienia spowodowane były urazem kostnym,
wielokrotnymi zabiegami operacyjnymi, niedogodnościami długotrwałego procesu rehabilitacji, a w późniejszym
okresie kolejnymi zabiegami operacyjnymi z powodu powikłanego gojenia złamań. P. R. cierpi także na bóle i zawroty
głowy, zaburzenia powonienia. Również rozmiar cierpień fizycznych i psychicznych powoda w związku z koniecznością
leczenia niewydolności oddechowej respiratorem był znaczny.
Niewątpliwie powód doznaje ograniczeń w życiu codziennym, które spowodowane są przede wszystkim
upośledzeniem jego zdolności lokomocyjnych. Brak pełnego zrostu złamania trzonu kości udowej, a także przebyte
uszkodzenie kości piszczelowej w okolicy stawu kolanowego powodują że powód może przemieszczać się wyłącznie
przy asekuracji kuł łokciowych, ograniczenie pourazowe ruchów lewego stawu łokciowego i wtórne zniekształcenie
nadgarstka upośledzają funkcję lewej kończyny górnej także w możliwości dobrego podparcia lewą kulą łokciową Z
uwagi na powikłane leczenie złamania kości przedramienia spowodowanego stanem rzekomym, a następnie stanem
ropnym, powód nie może obecnie obciążać lewej kończyny górnej. U P. R. stwierdzono staw rzekomy, tj. zjawisko, gdy
pomiędzy odłamy po złamaniu wnika chrząstka, która uniemożliwia wytworzenia się zrostu kostnego. Z tego względu
powód poddany był kolejnej operacji.
Rokowanie co do ustąpienia dolegliwości neurologicznych oraz w zakresie złamania kości czaszki są umiarkowanie
dobre.
Bez wpływu na ocenę wysokości należnego powodowi zadośćuczynienia nie może pozostać również trwały uszczerbek
na zdrowiu związany z przebytymi urazami, który został oceniony przez biegłego chirurga plastycznego na 40%,
neurologa i neurochirurga na 10% (opinie biegłych tych specjalności pokrywają się), ortopedę na 67% (ustalenie
uszczerbku biegłego rehabilitanta G. B. w zakresie złamania szyjki kości udowej powoda, złamania trzonu kości udowej
prawej, ograniczenia funkcji lewej ręki pokrywa się z opinią biegłego ortopedy J. F.), biegłego laryngologa na 20%,
biegłego z zakresu pulmonologii na 20%, biegłego chirurga twarzowo - szczękowego na 1%. Łącznie, trwały uszczerbek
na zdrowiu powoda P. R., wynosi 158%.
W ocenie Sądu I instancji, uszczerbek na zdrowiu psychicznym i fizycznym powoda w znacznym stopniu nie
może zostać zrestytuowany w sposób adekwatny poprzez świadczenia pieniężne, lecz może być złagodzony
poprzez dostarczenie poszkodowanemu takiej kwoty, która pomoże mu w zaspokojeniu potrzeb, a także pokryciu
kosztów rehabilitacji. Biorąc pod uwagę rozmiar krzywdy doznanej przez powoda, przyznana mu kwota, tytułem
zadośćuczynienia, nie jest wygórowana, a adekwatna do rozmiaru doznanych cierpień natury fizycznej i psychicznej.
Mając powyższe na uwadze, Sąd uznał, że odpowiednią wartością zadośćuczynienia będzie kwota 360.000 zł. Skoro
pozwany wypłacił dotychczas poszkodowanemu, z tego tytułu, łącznie kwotę 115.000 zł, Sąd zasądził dodatkowo kwotę
245.000 zł.
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c., dokonując ich stosunkowego rozliczenia.
Postanowieniem z dnia 13 kwietnia 2010 roku Sąd Okręgowy w Łodzi zwolnił powoda od kosztów sądowych w części
powyżej kwoty 250 zł. każdorazowej należności.
W zakresie nieuiszczonych kosztów sądowych obejmujących opłatę sądową od pozwu w wysokości 18.391 zł. i po
rozszerzeniu powództwa w kwocie 7.250 zł., łącznie: 25.641 zł., Sąd Okręgowy obowiązkiem ich poniesienia, stosownie
do dyspozycji art. 113 ust. 1 i 2 pkt 1 u.k.s.c., obciążył strony, proporcjonalnie do tego w jakiej części każda z nich
wygrała i odpowiednio - przegrała proces.
Na podstawie art. 80 w zw. z art. 84 ust. 2 u.k.s.c. Sąd I instancji orzekł o zwrocie na rzecz stron kwot stanowiących
różnicę między kosztami pobranymi, na poczet zaliczek z tytułu wynagrodzenia biegłych sądowych, a kosztami
należnymi z tego tytułu.
Powód zaskarżył powyższy wyrok apelacją:
1. w części oddalającej powództwo ponad kwotę 245.000 zł tytułem zadośćuczynienia tj. co do kwoty 90.000 zł,
2. w zakresie obciążenia powoda częścią nieuiszczonych kosztów sądowych (pkt 9. wyroku).
Zaskarżonemu wyrokowi powód zarzucił:
1. naruszenie prawa materialnego art. 445 k.c. poprzez błędne jego zastosowanie polegające na przyjęciu, że kwota
360.000 zł całkowitego zadośćuczynienia jest kwotą odpowiednią w stosunku do krzywdy wyrządzonej P. R., podczas
gdy zadośćuczynienie w tej wysokości jest zbyt niskie, a kwotą adekwatną jest kwota co najmniej 450.000 zł,
2. naruszenie prawa procesowego, które miało wpływ na wynik sprawy, a to przepisu art. 113 ust. 4 ustawy o kosztach
sądowych w sprawach cywilnych poprzez jego niezastosowanie pomimo zaistnienia przesłanek ku odstąpieniu od
obciążenia powoda nieuiszczonymi kosztami sądowymi.
We wniesionym środku zaskarżenia powód wniósł o zmianę wyroku poprzez:
1. zasądzenie od pozwanego (...) S.A. na rzecz powoda P. R. kwoty łącznie 335.000 zł z tytułu zadośćuczynienia
z ustawowymi odsetkami od:
a) kwoty 235.000 złotych od dnia 11 marca 2010 r. do dnia zapłaty,
b) kwoty 100.000 złotych od dnia 23 listopada 2011 r. do dnia zapłaty.
2. odstąpienie od obciążenia powoda nieuiszczonymi kosztami sądowymi w zakresie oddalonej części powództwa
- oraz zasądzenie kosztów postępowania przed Sądem I instancji w stosunku do uwzględnionej części powództwa,
3. zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego przed Sądem II instancji, wg norm
przepisanych.
W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o oddalenie apelacji jako bezzasadnej i zasądzenie na rzecz pozwanego
od powodów kosztów postępowania za drugą instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm
przepisanych.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
W ocenie Sądu Apelacyjnego apelacja powoda w części odnoszącej się do wysokości zadośćuczynienia nie jest zasadna,
gdyż nie może odnieść zamierzonego skutku podniesiony zarzut naruszenia prawa materialnego tj. art. 445 k.c.
Podstawę zasądzenia zadośćuczynienia w przedmiotowej sprawie stanowi art. 444 §1 k.c. w związku z art. 445 §1
k.c., zgodnie z którymi w przypadku uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, sąd może przyznać poszkodowanemu
odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Ustawodawca w treści podniesionego
w apelacji art. 445 k.c. nie określił konkretnych, jednolitych kryteriów, które wskazywałyby na sposób określenia
wielkości zadośćuczynienia, wskazując jedynie, że sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę z tego
tytułu. Należy więc przyjąć, że zadośćuczynienie ma charakter uznaniowy i ocenny, a jego przyznanie nie jest
obligatoryjne w każdej sytuacji, gdy zaistnieje krzywda, lecz zależy od uznania i oceny sądu na podstawie całokształtu
okoliczności sprawy.
Podstawę żądania zadośćuczynienia w oparciu o powołane wyżej przepisy, stanowi głównie konsekwencja uszkodzenia
ciała i rozstroju zdrowia w postaci krzywdy wywołąnej cierpieniem fizycznym i psychicznym będącym skutkiem
zdarzenia stanowiącego źródło dochodzonego roszczenia. Celem zadośćuczynienia pieniężnego jest złagodzenie tychże
skutków występujących w dacie orzekania jak i dających się przewidziec i określić w przyszłości. Co do zasady
zatem należy przyjąć, że zadośćuczynienie powinno mieć charakter całościowy. Stanowisko Sądu Apelacyjnego w tym
zakresie jest zgodne ze stanowiskiem doktryny, jak również z bogatym orzecznictwem, w szczególności z tezą wyroku
Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2004 roku, sygn. IV CK 357/03, Lex nr 584206.
Sąd I instancji w sposób wyjątkowo wnikliwy i precyzyjny ustalił zakres dolegliwości powoda i następstw natury
psychiczno-fizycznej, które były skutkiem ciężkiego wypadku, któremu uległ powód. Cierpienia te w głównej
mierze spowodowane zostały przez uraz kostny, wielokrtone zabiegi operacyjne, niedogności długotwrałego procesu
rehabilitacji, kolejne zabiegi operacyjne podjęte w związku z powikłaniami gojenia złamań, bólami i zawrotami głowy,
zaburzeniami powonienia, leczeniem niewydolności oddechowej. Cierpienia psychiczne powoda wynikały przede
wszystkim z niepewności co do efektów prowadzonego leczenia oraz z konieczności długotrwałego korzystania z
pomocy osób trzecich, jak również istotny wpływ miało oszpecenie bliznami i zniekształcenia pourazowe o trwałym
charakterze. Nadto powód doznaje ograniczeń w życiu codziennym, które spowodowane są przede wszystkim
upośledzeniem jego zdolności lokomocyjnych. Podkreślenia wymaga okoliczność, że przez cztery lata od tego wypadku
powód poddaje się terapii, jednakże aktualnie sytuacja uległa już stabilizacji, gdyż proces leczenia został przynajmniej
w części zakończony i w znaczącym zakresie przyniósł zadowalające nastąpstwa. Ze względu na istniejące ryzyko
powstania choroby zwyrodnieniowej rokowania co do stanu zdrowia powoda nie są pomyślne, zaś w zakresie
dolegliwości neurologicznych i złamania kości czaszki rokowania te są umiarkowanie dobre. Na podstawie materiału
dowodowego zgromadzonego w sprawie Sąd Okręgowy ustalił, że trwały uszczerbek na zdrowiu powoda powstały w
wyniku wypadku komunikacyjnego wynosi łącznie 158 procent. Okoliczności te są pomiędzy stronami niesporne.
Przepisy kodeksu cywilnego nie wskazują kryteriów, które powinny stanowić podstawę ustalenia wysokości
zadośćuczynienia pieniężnego w szczególności, że ma ono przede wszystkim charakter kompensacyjny, a jego
wysokość nie może stanowić sumy symbolicznej, lecz powinno przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość.
Wskazany powyżej przepis art. 445 k.c. stanowi jedynie o odpowiedniej sumie tytułem zadośćuczynienia pieniężnego
za doznaną krzywdę. Należy zaznaczyć, że sformułowanie “odpowiednia suma” ma charakter niedookreślony a
kryteria pozwalające ustalić rozmiar należnego poszkodowanemu świadczenia wypracowane zostały jedynie przez
judykaturę i doktrynę. Wśród nich należy wskazać zarówno kryteria obiektywne, jak stopień i czas trwania cierpień
fizycznych i psychicznych, nieodwracalność powstałych skutków, rokowania na przyszłość, wiek poszkodowanego,
jak również kryteria subiektywne, takie jak: konieczność korzystania z pomocy innych i bezradność w sytuacjach
życia codziennego czy poczucie nieprzydatności społecznej. Jednakże decydującym kryterium jest rozmiar powstałej i
dającej się obiektywnie ustalić krzywdy i ekonomicznie odczuwalna wartość adekwatna do warunków ekonomicznych
i aktualnego przeciętnego poziomu życia społeczeństwa. Odpowiednia suma w rozumieniu art. 445 § 1 k.c. nie
oznacza sumy dowolnej, określonej wyłącznie według uznania sądu, a jej prawidłowe ustalenie wymaga uwzględnienia
wszystkich okoliczności, mogących mieć w danym przypadku znaczenie. Zarówno okoliczności wpływające na
wysokość zadośćuczynienia, jak i kryteria ich oceny powinny być rozważane indywidualnie w związku z konkretną
osobą pokrzywdzonego. Z uwagi na subiektywny charakter krzywdy przydatność kierowania się przy ustalaniu
wysokości zadośćuczynienia sumami zasądzonymi z tego tytułu w innych przypadkach jest ograniczona. Przesłanka ta
nie jest jednak całkowicie pozbawiona znaczenia, pozwala bowiem ocenić, czy na tle innych podobnych przypadków
zadośćuczynienie nie jest nadmiernie wygórowane. Jednolitość orzecznictwa sądowego w tym zakresie odpowiada
poczuciu sprawiedliwości i równości wobec prawa. Postulat ten może być jednak uznany za słuszny, jeżeli daje się
pogodzić z zasadą indywidualizacji okoliczności określających rozmiar krzywdy w odniesieniu do konkretnej osoby
poszkodowanego i pozwala uwzględnić przy orzekaniu specyfikę poszczególnych przypadków. Zasada umiarkowanej
wysokości zadośćuczynienia trafnie łączy wysokość zadośćuczynienia z wysokością stopy życiowej społeczeństwa, gdyż
zarówno ocena, czy jest ono realne, jak i czy nie jest nadmierne, pozostawać musi w związku z poziomem życia.
Jednak, ma ona uzupełniający charakter w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej.
Powołanie się na nią przez sąd przy ustalaniu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę nie może prowadzić
do podważenia kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia.
Stwierdzony uszczerbek na zdrowiu u powoda nie stanowi podstawy do matematycznego wyliczenia zadośćuczynienia,
a kryterium to jako jedno z wielu Sąd Okręgowy uwzględnił w dostatecznym stopniu ustalając należne
zadośćuczynienie na kwotę 360.000 zł. Sąd I instancji określająć rozmiar należnego zadośćuczynienia wskazał
szczegółowo kryteria, którymi się kierował, w szczególności kryterium kompensacyjne i nie sposób uznać, że ocenne
i dyskrecjonalne uprawnienie, które sądowi zostało przyznane przez ustawę jest w niniejszej sprawie w sposób
rażący przekroczone. W ocenie Sądu Apelacyjnego, uprzednio przyznane i wypłacene w postępowaniu pozasądowym
zadośćuczynienia wraz z kwotą zasądzonę przez Sąd Okręgowy na łączną wartość 360.000 zł realizuje w pełni
kompensacyjny charakter zadośćuczynienia w stosunku do tych cierpień doznanych przez powoda, które można
było ustalić na dzień orzekania. Natomiast wszystko to, co nastąpi po dacie prawomocnego orzekania może
być przedmiotem dalszych roszczeń, które powstaną. Przedmiotem skutecznego zarzutu apelacyjnego może być
tylko taka sytuacja faktyczna, kiedy Sąd I instancji w sposób rażący przekroczył dyskrecjonalną władzę sędziego.
Istotne jest, że droga powoda do dochodzenia dalszych roszczeń nie została zamknięta mimo, że dostał on już
godziwe zadośćuczynienie mające niewątpliwie istotną wartość ekonomiczną. Zadośćuczynienie nie służy temu,
aby przeznaczyć je na ponoszenie kosztów leczenia, gdyż kompensatę szkody, w tym i kosztów leczenia stanowi
odszkodowanie. Mając na względzie obecne warunki ekonomiczne społeczeństwa nie sposób przyjąć, aby przyznana
kwota zadośćuczynienia była w sposób rażący zaniżona w stopniu poddającym się kontroli instancyjnej. Z powyższych
względów zarzut podniesiony w apelacji co do wysokości zadośćuczynienia oraz ponowne przytaczanie rozmiarów
cierpień psychicznych i fizycznych powoda nie zasługuje na uwzględnienie, gdyż zostały one już przez Sąd I instancji
ustalone i do przyjętych następstw prawidłowo dostosowano wysokośc zadośćuczynienia. W tej części, w której nie
da się obecnie ustalić i ocenić prawdopodobieństwa przyszłej krzywdy powoda wobec nie w pełni zakończonego
procesu leczenia i rehabilitacji, skarżący ma otwartą drogę do dochodzenia dalszych roszczeń. Nie bez przyczyny
żądał on także ustalenia odpowiedzialności pozwanego za ewentualne przyszłe skutki wypadku i powództwo to
zostało uwzględnione. Na ten czas trzeba dostrzec, że mimo znaczących ograniczeń powód może się poruszać w
domu, wymaga asekuracji innej osoby jedynie przy wchodzeniu po schodach, ból sprawia mu dłuższe chodzenie
i wykonywanie ćwiczeń. Samoistne bóle kończyn ograniczone są do okresu zmiany warunków atmosferycznych.
Nie ma następstw o charakterze intelektualnym ani zmian O.U.N., a jego obecne cierpienia psychiczne mają
podłoże głównie psychologiczne w postaci zwiększonej drażliwości, zmienności nastrojów, zaniżenia poczucia własnej
wartości. Obecnie blizny oraz zniekształcenia pourazowe nie powodują dolegliwości bólowych. W zakresie następstw
pulmunologicznych powód jest trwale wyleczony, a rokowania na przyszłość są dobre. Zakres pomocy i wsparcia
powoda w życiu codziennym został znacznie ograniczony. Rokowanie na przyszłość co do stanu zdrowia powoda
jest uzależnione w dużej mierze od przyszłych także efektów leczenia ortopedycznego. Wszstkie te okoliczności Sąd
Okręgowy uwzględnił przy wyrokowaniu, podczas gdy apelujący uwypukla tylko te ustalenia, które dotyczą okresu
minionego., pomijając pozytywne skutki leczenia i rehabilitacji.
Natomiast słusznym okazał się zarzut podniesiony w apelacji dotyczący naruszenia art 113 ust 4 u.k.s.c., będącego
odpowiednikiem art. 102 k.p.c., z którego treści wynika, że sąd może odstąpić od obciążenia kosztami w szczególnie
uzasadnionych wypadkach. W przedmiotowej sprawie powództwo zostało uwzględnione w znacznym zakresie, a
dochodzone roszczenie ma ze swej istoty charakter po pierwsze: ocenny i uznaniowy w szczególności, że nigdy
nie można z góry założyć w jakim zakresie organ stosowania prawa uwzględni roszczenie, a po drugie: następstwa
wypadku są u powoda bardzo dotkliwe, w związku z czym to rozstrzygnięcie jest niesłuszne ze względów stricte
sprawiedliwościowych. Nadto, w niniejszej sprawie zasadnym jest odstąpienie od zasady odpowiedzialności za wynik
procesu zwłaszcza, że powód był z uwagi na sytuację majatkową i dochodową zwolniony od kosztów sądowych.
Ocena rozmiarów krzywdy wymagała przeprowadzenia obszernego postępowania dowodowego, a na czas wytoczenia
powództwa trudno wymagać, aby powód precyzyjnie określił wysokość swoich roszczeń, wobec czego Sąd Apelacyjny
podzielił w pełni podniesiony odnoszący się do orzeczenia Sądu pierwszej instancji zarzut. W zakresie zaś
kosztów postępowania apelacyjnego, to należy stwierdzić, że dodatkowo żądana kwota 90 tys. zł nie jest kwotą
nieznaczną. Należy zaznaczyć, że ocena przesłanek z art 445 k.c. dokonana przez powoda w apelacji w powiązaniu
z rozstrzygnięciem ustalającym odpowiedzialność pozwanego na przyszłość, okazała się ostatecznie nieskuteczna,
jednkaże rostrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego umniejszające korzyść majątkową powoda mogłoby
skutkować tym, że poczucie u niego krzywdy byłoby zwiększone uwzględniając jego aktualną sytuację życiową i
materialną.
Wobec powyższego, Sąd Apelacyjny na podstawie art 386 §1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 9 sentencji
w ten sposób, że nie obciążył powoda nieuiszczonymi kosztami sądowymi od oddalonej części powództwa, zaś w
pozostałej części oddalił apelację na podstawie art 385 k.p.c. jako niezasadną. Na podstawie art 102 k.p.c w związku z
art 391 §1 k.p.c. Sąd Apelacyjny nie obciążył powoda kosztami postępowania apelacyjnego.