Widok - Sąd Apelacyjny
Transkrypt
Widok - Sąd Apelacyjny
WYROK Z DNIA 10 GRUDNIA 2009 R., I ACa 376/09 Cześć człowieka przejawia się w aspekcie zewnętrznym (dobre imię) i wewnętrznym (godność osobista). Naruszenie dobrego imienia łączyć należy z pomawianiem innej osoby o takie postępowanie lub właściwości, które mogą ją poniżyć w opinii publicznej, narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu, rodzaju działalności. Naruszenie godności osobistej stanowi zniewagę (obrazę). W każdym z tych przypadków, badając czy doszło do naruszenia dobra osobistego należy mieć na uwadze kryteria obiektywne, nie zaś subiektywne odczucia osoby żądającej ochrony prawnej. art. 23 i 24 k.c. Sędzia SA Grażyna Demko (przewodniczący) Sędzia SA Jan Sokulski (sprawozdawca) Sędzia SA Marek Klimczak Sąd Apelacyjny w Rzeszowie w sprawie z powództwa Grzegorza D. przeciwko Jerzemu W. o ochronę dóbr osobistych, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 10 grudnia 2009 r. apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w Rzeszowie z dnia 17 września 2009 r. z m i e n i ł zaskarżony wyrok w ten sposób, że powództwo oddalił i zasądził od powoda Grzegorza D. na rzecz pozwanego Jerzego W. koszty zastępstwa procesowego w I instancji oraz koszty postępowania apelacyjnego. U za sa dnienie W sprecyzowanym żądaniu powód Grzegorz D. domagał się: 1. zakazania pozwanemu Jerzemu W. dalszego naruszania jego czci, w szczególności przez powstrzymywanie się od publikowania nieprawdziwych informacji i zniesławiających twierdzeń jakoby jako członek zarządu „Z.” S.A. „stanął na głowie” aby skutecznie „zarżnąć” własną produkcję firmy i w tym celu „rozwalał” służby utrzymania ruchu, przyjmując na siebie rolę „grabarza Z.” i uczynienia go hurtownią tandetnych, obcych wyrobów, a nadto, że zarząd spółki przyjął w języku grypsery „zlecenie” na działaczy związku zawodowego „Sierpień 80”; 2. nakazania pozwanemu usunięcia ze strony internetowej www.kurier.wzz.org tekstu autora pozwanego pt. „Grabarze Z. w akcji”; 3. zobowiązania pozwanego do zamieszczenia w terminie 7 dni od uprawomocnienia się wyroku na stronie internetowej www.kurier.wzz.org oraz w piątkowych wydaniach 1 gazet „N.”, „S. N.”, na str. 2, czcionką nie mniejszą niż nr 15, ogłoszenia następującej treści: „Jerzy W. – były członek rady nadzorczej „Z.” S.A. w Rz., oświadcza, że publikował nieprawdziwe i zniesławiające informacje na temat działań członków zarządu spółki „Z.” S.A. W szczególności nie polegały na prawdzie twierdzenia jakoby zarząd spółki, a w tym powód Grzegorz D. przyjął „zlecenie” w języku grypsery, na działaczy „Sierpnia 80”, za ujawnienie kulisów prywatyzacji firmy, oraz „stawał na głowie”, aby skutecznie „zarżnąć” własną produkcję i w tym celu „rozwalał” własne służby utrzymania ruchu. Nie było również żadnych podstaw by Jerzy W. mógł twierdzić, że zarząd spółki chce uniemożliwić rozwój firmy, przez co przyjmuje na siebie rolę „grabarzy Z.”. Jerzy W. przeprasza powoda Grzegorza D. za wypowiedzi naruszające dobre imię powoda.”; 4. zasądzenia od pozwanego na rzecz Stowarzyszenia Brata Alberta w Rz. sumy pieniężnej w kwocie 2.000 zł; 5. zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu. W uzasadnieniu podał, że pozwany będąc członkiem Rady Nadzorczej „Z.” S.A. i jednocześnie Przewodniczącym Zakładowej Organizacji Związku Zawodowego „Sierpień 80” w dniu 19 listopada 2008 r. w internetowym wydaniu Kuriera Związkowego nr 288 opublikował materiał pt. „Grabarze Z. w akcji”, w którym zniesławił powoda podając nieprawdziwe informacje i stwierdzenia wskazane w sprecyzowanym żądaniu. Również w wywiadzie opublikowanym w gazecie „S. N.” pt. „Z. grozi upadek” udzielił nieprawdziwych informacji, iż władze spółki „Z.”, poprzez sprzeniewierzenie części pracowników utrzymania ruchu, doprowadzają zakład na skraj przepaści, a spółka w wyniku działania Zarządu stanie się hurtownią chińskich produktów. Sposób formułowania zarzutów wskazuje, że pozwany pomawia powoda o świadome i celowe działania na szkodę spółki zaś nieprawdziwe i oszczercze są twierdzenia jakoby członkowie Zarządu spółki podejmując działania restrukturyzacyjne w zakresie dotyczącym utrzymania ruchu kierowali się chęcią odwetu na działaczach związku „Sierpień 80” za ujawnienie kulisów prywatyzacji. Wskazane działania zmierzają do wyrządzenia szkody członkom Zarządu firmy, spółce „Z.”, a takie zachowanie nie może być uznane jako dozwolona krytyka ze strony działacza związkowego. W odpowiedzi pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz podkreślił, iż w swoich wypowiedziach kierował się wyłącznie interesem społecznym nie chciał obrazić, czy poniżyć Zarządu w tym również powoda, jak i samej spółki, której był wówczas pracownikiem. W powołanych publikacjach wypowiadał się nie jako osoba prywatna, ale jako przewodniczący związku zawodowego, który ma dbać o interesy pracowników i była to dopuszczalna krytyka związkowa. Wyrokiem z dnia 17 września 2009 r. Sąd Okręgowy w Rzeszowie uwzględnił sprecyzowane żądanie z wyjątkiem zasądzenia od pozwanego na rzecz Stowarzyszenia Brata Alberta w Rz. kwoty 2.000 zł, w pozostałym zakresie powództwo oddalił i obciążył pozwanego kosztami procesu. To rozstrzygnięcie oparte zostało na następujących ustaleniach i motywach prawnych. 2 W dniu 19 listopada 2008 r. w Internecie powód w Kurierze Związkowym opublikował materiał pt. „Grabarze Z. w akcji”, w którym podał, że prezesi chcą zarżnąć własną produkcję i sprzedawać chińskie tandety pod marką „Z.”, przejęli na siebie rolę grabarzy Z., działania zarządu zmierzają do likwidacji własnej produkcji, a w pierwszej kolejności trzeba rozwalić własne służby utrzymania ruchu. Działania Zarządu reorganizacji służb nie były merytoryczne, ale przyjęto zlecenie na „Sierpień 80” w ramach odwetu za ujawnione kulisy prywatyzacji firmy. Strony niniejszego postępowania wchodzą w skład organów spółki „Z.”, powód jest członkiem Zarządu, pozwany Rady Nadzorczej. Wypowiedzi pozwanego naruszyły dobra osobiste powoda, jako członka Zarządu „Z.” S.A. w postaci obrazy jego czci i dobrego imienia, były działaniami bezprawnymi, co przemawia za udzieleniem ochrony w sposób określony w wyroku. Wobec niewykazania winy pozwanego w naruszeniu dobra osobistego, powództwo o zapłatę kwoty 2.000 zł na cel społeczny należało oddalić. Pozwany w apelacji zaskarżając wyrok w części uwzględniającej powództwo (na co wskazuje uzasadnienie wniesionego środka) zarzucił naruszenie prawa procesowego, a to art. 233 § 1 k.p.c. oraz prawa materialnego art. 23 k.c. i 24 k.c. przez przyjęcie, że doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda. Wskazując na powyższe wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części i oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Związanie Sądu II instancji zarzutami naruszenia prawa procesowego czyni koniecznym ich wstępne rozważenie, bowiem warunkiem prawidłowego doboru i zastosowania prawa materialnego jest uprzednie niewadliwe dokonanie ustaleń faktycznych. Stawiając zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. pozwany w ogóle go nie uzasadnił, przecież podstawowym warunkiem dokonania przez Sąd I instancji wiążących ustaleń faktycznych jest przeprowadzenie postępowania dowodowego z poszanowaniem przepisów normujących to postępowanie, w tym zasady swobodnej oceny dowodów. Skoro brak jest skutecznej motywacji naruszenia tego przepisu, wskazane ustalenia należy uznać za własne i stanowiące podstawę do rozważań o charakterze materialnoprawnym, co nie oznacza, aby nie nastąpiła powtórna ocena przeprowadzonych dowodów w celu prawidłowego zastosowania prawa materialnego – prawidłowej subsumcji. Przy rozpoznawaniu żądania ochrony naruszonych dóbr osobistych niezbędne jest ustalenie czy i jakie dobro osobiste powoda zostało naruszone, jakim bezprawnym działaniem pozwanego i czy nie wystąpiły okoliczności wyłączające bezprawność. Wstępnie sformułowane żądanie obejmowało ochronę dóbr osobistych powoda bez skonkretyzowania rodzaju naruszanego dobra, zaś nieprawdziwe informacje dotyczyły działań restrukturyzacyjnych Zarządu Spółki „Z.” S.A. Po sprecyzowaniu żądania powód domagał się zakazania pozwanemu dalszego naruszania jego czci przez powstrzymanie się od publikowania nieprawdziwych informacji i zniesławiających twierdzeń jakoby on, jako członek Zarządu „Z.” S.A. „stawał na głowie”, aby skutecznie „zarżnąć: własną produkcję i w tym celu „rozwalał” służby utrzymania ruchu, 3 przyjmując na siebie rolę „grabarza Z.” i czynienia go hurtownią tandetnych obcych wyrobów, a nadto, że Zarząd spółki przyjął w języku grypsery „zlecenie” na działaczy związku zawodowego „Sierpień 80” za ujawnione kulisy prywatyzacji firmy. Odnosząc się do tak sformułowanego żądania stwierdzić należy, że cześć człowieka przejawia się w aspekcie zewnętrznym (dobre imię) i wewnętrznym (godność osobista). Naruszenie dobrego imienia łączyć należy z pomawianiem innej osoby o takie postępowanie lub właściwości, które mogą ją poniżyć w opinii publicznej, narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu, rodzaju działalności. Naruszenie godności osobistej stanowi zniewagę (obrazę). W każdym z tych przypadków czy doszło do naruszenia dobra osobistego należy mieć na uwadze kryteria obiektywne nie zaś subiektywne odczucia osoby żądającej ochrony prawnej. W dacie inkryminowanej wypowiedzi powód był członkiem Zarządu „Z.” S.A. w Rz., zaś pozwany pracownikiem, członkiem Rady Nadzorczej i Przewodniczącym Związku Zawodowego „Sierpień 80”, a całość wypowiedzi dotyczyła zagadnień związanych z ogólnie pojętą sytuacją ekonomiczną Spółki, spraw pracowniczych. Należy więc postawić pytanie, czy powód w niniejszej sprawie działa w imieniu Spółki i domaga się ochrony dóbr osobistych osoby prawnej (art. 43 k.c.), czy też występuje jako osoba fizyczna, o usunięcie skutków naruszenia swego dobrego imienia. Modyfikując żądanie powód wyraźnie wskazał, że pozwany naruszył jego cześć – cześć osoby fizycznej i powtórzył to zeznając w charakterze strony „uważam, że w ten sposób pozwany naruszył moje dobre imię”. Tego stanowiska nie można podzielić. Analizując treść wypowiedzi internetowej pozwanego „Grabarze Z. w akcji”, to w żadnym zdaniu nie wymienił z imienia i nazwiska powoda, a większość ocen krytycznych skierował pod adresem Prezesów Zarządu Spółki: „Prezesi stają na głowie jak skutecznie zarżnąć własną produkcję i skupić się na sprzedaży chińskiej tandety pod marką Z.”, „Wszystko wskazuje, że prezes Janusz P. i jego zastępcy przyjęli na siebie rolę Grabarzy Z.”, „Jak można skutecznie zlikwidować własną produkcję? To proste, trzeba w pierwszej kolejności rozwalić własne służby utrzymania ruchu. O tym wie nawet średnio rozgarnięty kretyn, ale nie prezesi w Z., bo właśnie taki scenariusz realizują”. Zarządu zaś dotyczyły słowa: „… że ze sposobu i metod działania Zarządu zanosi się na to, że Z. wkrótce stanie się hurtownią tandetnych wyrobów chińskich”, „Od dłuższego czasu nawet w autobusach w Rz. się mówi, że zarząd przyjął na Sierpień 80 zlecenie za ujawnienie kulisów prywatyzacji firmy”. Niezależnie czy te wypowiedzi krytyczne zawierają stwierdzenie faktów (zwykły opis), ocenę i uogólnienie tych faktów, to tylko w wypadku zwykłych twierdzeń faktycznych można je poddawać analizie według kryterium prawdy i fałszu, czego nie da się uczynić w stosunku do wypowiedzi wartościujących (ocennych), które mogą jednak naruszać dobra osobiste jeśli nie odnoszą się do rzeczywiście zaistniałych zdarzeń. W tej sytuacji konieczne jest w świetle art. 24 § 1 k.c. stwierdzenie, czy odnoszą się one do osoby powoda, skoro nie wymieniono go z imienia i nazwiska w tekście umieszczonym na stronie internetowej. Jak podkreślono w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z 21 września 2006 r., I CSK 118/06 (OSN 2007/5/77), roszczenie służące ochronie czci aktualizuje się w chwili 4 zagrożenia lub naruszenia określonym działaniem czci konkretnej osoby. Jeżeli dana wypowiedź nie dotyczy konkretnej osoby nie dochodzi do naruszenia czci. Powód nie mógł więc domagać się ochrony własnych praw podmiotowych w sytuacji kiedy wypowiedź dotyczyła osoby prawnej – Spółki, a konkretnie działań jej organów, a dodatkowo jej autorem był członek Rady Nadzorczej Spółki „Z.” i Przewodniczący Związku Zawodowego, w stosunku do którego Spółka wystąpiła z roszczeniem o ochronę dóbr osobistych (oświadczenie pełnomocnika powoda). Jeżeli Spółka została pomówiona, a zarzuty były bezprawne to temu podmiotowi służy prawo domagania się usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych i nie mają tu znaczenia odczucia członków organów spółki jej pracowników. Skoro powód nie działał w imieniu Spółki, a nie doszło do naruszenia jego dóbr osobistych w rozumieniu art. 23 i 24 k.c. na zasadzie art. 386 § 1 k.p.c. należało zmienić wyrok w zaskarżonej części i powództwo oddalić. O kosztach orzeczono stosownie do wyników postępowania na mocy art. 98 § 1 i 3 k.p.c. 5