Opracowanie - Instytut Łączności

Transkrypt

Opracowanie - Instytut Łączności
INSTYTUT ŁĄCZNOŚCI
Zakład Problemów Regulacyjnych i Ekonomicznych
Praca nr 11.30.001.6
TENDENCJE ZMIAN NA POLSKIM RYNKU
TECHNOLOGII TELEKOMUNIKACYJNYCH I
INFORMATYCZNYCH (ICT) W ROKU 2006. OBRAZ
RYNKU W PORÓWNANIU Z WYBRANYMI
KRAJAMI UNII EUROPEJSKIEJ.
Kierownik pracy: dr inż. Michał Duszak
Współautorzy:
mgr Barbara Bartoszewska
mgr Mirosław Fereniec
mgr Magdalena Olender
Warszawa, grudzień 2006 rok
SPIS TREŚCI
Str
1. WSTĘP ................................................................................................................................ A
Rozdział I. Polski rynek ICT .................................................................................................. 3
Rozdział II. Polska na tle wybranych krajów UE ............................................................. 15
Rozdział III – Dostępność do sprzętu komputerowego i Internetu .................................. 30
Rozdział IV - Podsumowanie ............................................................................................... 39
Rozdział V. LITERATURA.................................................................................................. 41
SPIS RYSUNKÓW ............................................................................................................... 42
SPIS TABEL .......................................................................................................................... 45
2
1. WSTĘP
W teleinformatyce następuje ciągły postęp techniczny. Pojawiają się nowe techniki
dostępu szerokopasmowego (przewodowego, światłowodowego, radiowego i satelitarnego),
służące do przekazywania tekstów, danych, obrazów ruchomych i nieruchomych. Rozwijają
się techniki przekazów multimedialnych. Telewizja kablowa, oprócz swej podstawowej
funkcji, jaką jest przekaz obrazów wizyjnych, pełni funkcję szerokopasmowego dostępu do
Internetu i realizuje usługi wideo na żądanie. Procesy te zachodzą w tempie niespotykanym
w historii cywilizacji. W zasadzie można już mówić o rewolucji teleinformatycznej,
zmieniającej codzienne życie ludzi i funkcjonowanie całych społeczeństw.
Tempo zmian technologicznych zachodzących we współczesnym świecie sprawia, iż
koniecznym jest stałe prowadzenie szczegółowych analiz danych opisujących rynek
technologii telekomunikacyjnych i informatycznych w Polsce oraz ich porównanie z
odpowiednimi danymi w wybranych krajach UE, co pozwoli na lepsze rozpoznanie sytuacji
omawianego rynku i opracowywanie prognoz rozwoju tego rynku na następne lata.
Niniejsza praca przedstawia analizę i ocenę zmian zachodzących na rynku technologii
informatycznych i telekomunikacyjnych w Polsce po roku 2002, ze szczególnym
uwzględnieniem przychodów i ponoszonych nakładów w poszczególnych jego segmentach
na tle rynku Unii Europejskiej. Szczególną uwagę zwrócono na skalę wielkości polskiego
rynku ICT w porównaniu ze średnią Unii Europejskiej oraz wybranych krajów takich jak
Hiszpania, Czechy, Węgry i Słowacja. W opracowaniu przyjęto punkt widzenia ostatecznego
odbiorcy usług – użytkownika końcowego. W związku z tym skoncentrowano się przede
wszystkim na analizie rynku telefonii mobilnej, Internetu oraz rynku przesyłu
telekomunikacyjnego. Dynamicznie rozwijające się usługi internetowe, takie jak VoIP, czy
telewizja przez Internet zostały pominięte, gdyż popyt na nie odzwierciedlony zostaje w
popycie na Internet szerokopasmowy. Z uwagi na to, że dla abonenta największe znaczenie
ma sam dostęp do Internetu, pozostałe usługi zostały potraktowane przez autorów jako usługi
pochodne.
W rozdziale pierwszym zaprezentowano ogólną charakterystykę rynku technologii
informatycznych i telekomunikacyjnych (ICT) w Polsce po roku 2002.
W rozdziale drugim opracowania porównano rynek ICT w Polsce z analogicznymi
rynkami w wybranych krajach europejskich.
A
Dostępność do sprzętu komputerowego i Internetu została omówiona w rozdziale
trzecim opracowania.
W rozdziale czwartym dokonano podsumowania zmian zachodzących w omawianym
okresie na rynku technologii informatycznych i telekomunikacyjnych w Polsce, ze
szczególnym zwróceniem uwagi na zmiany w roku 2006.
Rozdział piąty jest wykazem bibliografii wykorzystanej do realizacji pracy.
Uwaga: Rysunki i tabele w niniejszym opracowaniu są numerowane zgodnie z numerem
rozdziału i kolejnym numerem w tym rozdziale.
B
C
Rozdział I. Polski rynek ICT
Jedną z podstawowych korzyści, jakie uzyskała Polska w momencie akcesji do Unii
Europejskiej jest szansa pozyskania funduszy na rozwój naszej gospodarki i naszej
infrastruktury technologicznej, aby mieć szansę na dogonienie uciekającej nam Europie. Była
to przesłanka słuszna, ale żeby wykorzystać tę sytuację powinniśmy mieć wiedzę na temat
wielkości naszego opóźnienia i na tej podstawie sformułować strategię rozwoju
poszczególnych działów gospodarki. Szczególnie ważnymi wydają się te segmenty
gospodarki, które w dalszym ciągu zależą jeszcze od ingerencji państwa. Opóźnienie
poszczególnych segmentów naszej gospodarki w stosunku do krajów „starej Unii” jest
ogólnie znanym faktem i nie ma w tym momencie sensu szukać winnych wśród
poprzedników lub jakichś zdarzeń historycznych. Nasz dystans do pokonania w niektórych
dziedzinach jest tak wielki, że znaczące skracanie go wymaga działań niestandardowych.
Potrzebna dla gospodarki Polski dynamika rozwoju nie mieści się w żadnym obserwowanym
do tej chwili projekcie rozwoju. My musimy stworzyć własny model, szybszy i
skuteczniejszy. Nie mamy żadnych wzorców. Musimy je stworzyć.
Jednym z działów gospodarki, w którym szczególnie widać bardzo duże
zróżnicowanie między starymi i nowymi członkami Unii Europejskiej jest szeroko
rozumiany rynek nowych technologii związanych z elektroniką. Rynek technologii
telekomunikacyjnych i informatycznych rozwija się na obszarze Unii Europejskiej i jej
poszczególnych uczestników z szybkością co najmniej dwukrotnie większą od średniej
rozwoju całej gospodarki UE. Praktycznie rozwój tego rynku jest jeszcze większy niż
wykazują statystyki, bo mimo istniejącej inflacji ceny na występujące tu produkty i usługi z
roku na rok spadają i jest to związane z szybszym niż w innych dziedzinach rozwojem
rozwiązań technologicznych i niespotykanym dotychczas w historii rozwoju zasięgu i
wielości świadczonych przez niego usług i dostępności relatywnie taniego osprzętu.
Polski rynek technologii telekomunikacyjnych i informatycznych (ICT), największy
w Europie Środkowej, stanowi tylko 2,4% rynku UE25, ale jest to prawie 45% potencjału w
tej dziedzinie dziesięciu państw przyjętych do Unii Europejskiej w maju 2004 r. Na rysunku
1.1
zilustrowano
procentowy
udział
w
ogólnej
wartości
rynku
technologii
telekomunikacyjnych i informatycznych wszystkich nowoprzyjętych krajów do Unii
Europejskiej (UE10).
3
1,0%
0,9%
0,4%
0,2%
94,5%
5,5%
0,2%
0,2%
0,1%
2,4%
Rys. 1.1
EU 15
Polska
Estonia
Łotwa
Litwa
Czechy
Węgry
Słowacja
Słowenia
Procentowy udział w ogólnej wartości rynku ICT wszystkich
nowoprzyjętych krajów do UE [2]
Wartość rynku ICT w Polsce w 2006 roku szacuje się na około15,5 mln €, z czego
49,3% przypada na przesył telekomunikacyjny, 14,5% na sprzęt komputerowy i 10,5% na
wyposażenie sieciowe. Udział poszczególnych segmentów w całości rynku technologii
telekomunikacyjnych i informatycznych pokazano na rysunku 1.2.
8,7%
14,5%
Sprzęt komputerowy
Wyposażenie telekomunikacyjne
użytkowników końcowych
Wyposażenie biura
Wyposażenie sieciowe
49,3%
11,1%
Oprogramowanie
0,6%
Przesył telekomunikacyjny
Usługi IT
10,5%
5,2%
Rys. 1.2
Rynek ICT w Polsce w 2006 r. w podziale na segmenty [2]
4
Dynamika wzrostu wartości rynku ICT w Polsce w 2006 r. wyniesie średnio 8%
(Tabela 1.1.). Najszybciej będzie rósł rynek usług IT (14,8%) i oprogramowania (14,0%),
najwolniej zaś wyposażenie biura (1,3%). W ostatnich latach wyraźnie zarysowuje się trend
na rynku ICT w kierunku wzrostu znaczenia wydatków na usługi IT i oprogramowanie.
Tabela 1.1
Struktura i dynamika zmian rynku ICT w Polsce w latach 2005-2006
w mln € [1,2]
2005
2006
Dynamika
2005/2006
Sprzęt komputerowy
1987
2258
13,6%
Wyposażenie telekomunikacyjne
użytkowników końcowych
Wyposażenie biura
1651
1723
4,4%
98
99
1,3%
Wyposażenie sieciowe
1588
1636
3,0%
Oprogramowanie
708
807
14,0%
Przesył telekomunikacyjny
7242
7660
5,8%
Usługi IT
1182
1357
14,8%
Segment rynku ICT
Istotnym czynnikiem wzrostu rynku ICT w Polsce pozostaje rynek usług
telekomunikacyjnych, w tym przede wszystkim rynek usług telefonii mobilnej i rynek
transmisji danych. Rozwój tych segmentów pokazano na rysunkach 1.3 i 1.5, ilustrujących
wzrost penetracji użytkowników telefonii mobilnej i Internetu. Olbrzymia dynamika
przyrostu liczby korzystających z telefonii mobilnej i z dostępu do Internetu nie przekłada się
na podobną dynamikę wzrostu przychodów na rynku przesyłu telekomunikacyjnego, co
spowodowane jest obniżaniem cen za te usługi i zmniejszaniem przychodów z tradycyjnego
obszaru, jakim jest telefonia stacjonarna. Na rysunku 1.4 przedstawiono, jak wyglądał stan
telefonii mobilnej w Polsce na tle Unii Europejskiej na koniec trzeciego kwartału 2005 roku.
Sytuacja na koniec 2006 roku będzie się dla Polski przedstawiać o wiele korzystniej gdyż,
jak pokazali autorzy w pracy [19], dynamika wzrostu tego segmentu jest dwukrotnie większa
od średniej krajów tzw. „starej Unii”. Można wiec sądzić, że w tym roku dojdziemy do
średniej w UE25.
5
40
100%
95%
90%
80%
76%
30
60%
45%
20
50%
2% 5%
0 0,2
0,9
1996 1997
1,9
1998
30%
20%
9,6
10%
6,7
10%
4,0
1999
0%
2000
2001
2002
2003
liczba abonentów (w mln)
Rys. 1.3
40%
13,9
18%
70%
60%
17,4
25%
0,6%
29,2
23,1
36%
10
36,3
2004
2005
2006*
Penetracja
Liczba aktywnych kart SIM w sieciach mobilnych (w mln.) i penetracja
telefonii mobilnej w Polsce w latach 1996-2006 (w %) [5 i prognozy
autorów]
160
150
120
106
99
96 98
83
80
89
94 96
117
111
94
105
101 103
90
104
99
90 Śr. EU
90
76
79
81
80
71
40
0
AT BE DK FI GR NL IE LU PT ES DE IT FR SE UK PL CZ HU EE CY LV LT MT SI SK
Rys. 1.4
Penetracja telefonii mobilnej w krajach UE w październiku 2005 r. [7]
6
15
12,6
9,5
Miliony
100%
10
7,5
50%
6,2
5,1
53,0%
47,0%
3,6
32,4%
2,2
0%
7,3%
2000
11,9%
17,3%
20,9%
5
25,1%
0
2001
penetracja w Polsce
Rys. 1.5
42,2%
2002
2003
2004
penetracja w UE
2005
1H2006
liczba internautów
Wzrost liczby internautów w latach 2000-1H2006 w grupie 15-75 lat
[9, 10]
Podobnie jak dla segmentu telefonii mobilnej, pokazany zostanie na rysunku 1.6
wskaźnik penetracji szerokopasmowego dostępu do Internetu (liczba linii w przeliczeniu na
100 mieszkańców) w Polsce na tle średniej całej Unii (UE25), tzw. „starej Unii”(UE15) i
wybranych krajów.
Jednocześnie należy zwrócić uwagę, że przyjmowanie jako parametru dostępności do
Internetu liczby linii w przeliczeniu na 100 mieszkańców nie jest w pełni miarodajne.
Uwzględnianie statystyk na stu mieszkańców wydaje się bardzo zasadne dla liczby
działających na terenie danego kraju np. telefonów komórkowych, gdyż są to urządzenia
indywidualnie przypisane do użytkownika końcowego. Z liniami szerokopasmowego dostępu
do Internetu jest jak na razie inaczej, gdyż przypisane są one do lokalu (gospodarstwa
domowego lub lokalu firmowego). Wraz z rozwojem technologii radiodostępu typu WiMAX
i innych rodzajów dostępu wskaźnik penetracji (technicznej dostępności) w przeliczeniu na
liczbę mieszkańców a nie na liczbę gospodarstw domowych będzie bardziej realny.
Na rysunku 1.6 zostały przedstawione dwa różniące się znacznie wyniki penetracji
szerokopasmowego Internetu na terenie Polski. Rozbieżność ta i jej źródła zostaną
wyjaśnione poniżej.
7
23,8%
25%
22,5%
20%
13,0%
15%
10,5%
11,5%
11,5%
10%
5,7%
5,6%
5,8%
3,4%
5%
1,7%
Rys. 1.6
NL
DK
EU
15
DE
EU
25
ES
LT
CZ
ów
au
to
r
or
tu
w
g
Ra
p
PL
PL
w
g
EU
10
0%
Penetracja Internetu w Unii Europejskiej i wybranych państwach w
październiku 2005 roku na podstawie [7] z uwzględnieniem poprawki
autorów.
W ostatnich dniach lutego 2006 roku opublikowany został „11 Raport Komisji
Europejskiej o rynkach łączności elektronicznej”[7], gdzie podane zostały dane dla
wszystkich 25 krajów Unii Europejskiej, dotyczące szeroko rozumianej telekomunikacji
według stanu na październik 2005 roku. Na terenie Polski zarejestrowano 657.293 linii
szerokopasmowego dostępu do Internetu (październik 2005 roku) i miały się na to składać
podłączenia w technologii DSL (np. Neostrada w TPSA) oraz poprzez modemy w sieciach
telewizji kablowej. Nie uwzględniono dużej liczby abonentów tzw. „sieci osiedlowych”,
które praktycznie nie są znane w krajach tak zwanej „starej Unii”. Dane przyjęte do
obliczenia statystyk przez analityków tworzących 11 Raport KE zbliżone są bardziej do
wielkości z października 2004 roku niż 2005 roku.
Prawidłową liczbę linii szerokopasmowego dostępu do Internetu na październik 2005
roku można oszacować w sposób następujący [15]:
•
980 tys. w TPSA- na podstawie Raportu Giełdowego spółki za III kwartał 2005 r.;
•
35 tys. w Netia- na podstawie Raportu Giełdowego spółki za III kwartał 2005 r.;
•
85 tys. w Dialog- na podstawie informacji o spółce na stronie www.dialog.pl ;
•
350 tys. w sieciach telewizji kablowej- na podstawie informacji Zarządu
Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Komunikacji Kablowej;
8
•
700 tys. w tzw. „sieciach osiedlowych”- na podstawie informacji firmy ATMAN
przedstawionej na Konferencji Tygodnika Computerland 18-19 października 2004
roku w referacie pt. „Fenomen sieci osiedlowych”;
•
40 tys. u innych operatorów telekomunikacyjnych- szacunek na podstawie informacji
zawartych na stronach internetowych małych operatorów;
Łącznie więc w październiku 2005 roku było ok. 2.190 tys. linii szerokopasmowego
dostępu do Internetu czyli wskaźnik penetracji dla tego rynku wynosił 5.73 linii na 100
mieszkańców (5,73%) a nie 1.72%, jak pokazano w 11 Raporcie KE. (Informacje o tym
błędzie jako pierwsi podaliśmy do wiadomości w środkach masowego przekazu np. w Pulsie
Biznesu z dnia 2006.03.03), zwróciliśmy również, na to niedoszacowanie, uwagę Urzędu
Komunikacji Elektroniczne, które dostarcza większość danych do UE, jednak Urząd nie
podjął czynności w celu skorygowania tego niedoszacowania.
Wynik przedstawiony przez autorów jest niewiele różniący się do wynikającego z
całościowych danych z wyliczeń UKE na podstawie Formularza 06 na koniec 2005 r. (patrz
tabela 1.2). Podawanie takich nieprawdziwych danych jest bardzo niekorzystne dla Polski,
szczególnie w kontekście ewentualnych nowych inwestycji zagranicznych na terenie naszego
kraju
i
możliwości
korzystania
przez
Inwestorów
z
nowoczesnych
rozwiązań
telekomunikacyjnych.
Tabela 1.2
Liczba użytkowników korzystających z dostępu do Internetu w sposób
inny niż dostęp wdzwaniany (dial-up) – koniec 2005 r. [UKE]
Łączna liczba użytkowników korzystających z usług dostępu
realizowanego przez:
xDSL
HiS
stacjonarny dostęp bezprzewodowy – FWA
TVK modem kablowy
łącza dzierżawione
bezprzewodowe sieci (WLAN)
UMCS
CDMA
EDGE
WiMax
łącza satelitarne
PLC
inne
razem
Ogółem
1 250 978
24 606
6 805
520 073
10 741
47 693
1
5 607
0
5
21
0
150 727
2 017 257
9
Dane takie są zbierane przez UKE przy pomocy narzędzia jakim jest sprawozdanie
„Formularz 06 – Usługi dostępu do sieci Internet świadczone użytkownikom końcowym”.
Z informacji pozyskanych z UKE, w 2005 roku użytkowników wdzwanianego dostępu do
Internetu było 669 156, w tym rozliczających się na zasadach ryczałtu 91 181. Liczbę
użytkowników korzystających z innych sposobów przedstawiono w tabeli 1.2.
Dane przedstawiane przez UKE, jako materiały z opracowania Formularza 06, poza
danymi dotyczącymi użytkowników korzystających z dostępu wdzwanianego oraz
realizowanego przez xDSL i HiS wydają się mało wiarygodne, gdyż nie obejmują, jak się
wydaje, wszystkich przedsiębiorców telekomunikacyjnych. W roku 2005 było wiele
enuncjacji prasowych dotyczących uruchomienia usługi PLC w nowo budowanych osiedlach,
jak również o sukcesach podłączania Internetu przez łącza satelitarne. Do trudności z
pozyskiwaniem wypełnionych Formularzy 06 przyznaje się samo UKE powołując się na brak
możliwości formalnego egzekwowania składania tych sprawozdań. Interesujące jest jednak
zestawienie danych, jakie można uznać za rzeczywiste (bo składają je najwięksi operatorzy
telekomunikacji - najczęściej spółki giełdowe dopełniające wszelkich obowiązków)
pomiędzy 2005 i 2004 rokiem, co pokazano w tabeli 1.3.
Tabela 1.3
Dane dotyczące dostępu do sieci Internet na podstawie formularzy
sprawozdawczych za 2004 i 2005 r. [UKE]
Technologie
Dostęp wdzwaniany dial-up
(łącznie z ryczałtem)
xDSL i HIS
TVK modem kablowy
Użytkownicy
Przychody
Użytkownicy
Przychody
Użytkownicy
Przychody
Suma z
Suma z
Formularza 06 w Formularza 06 w
roku 2004
roku 2005
1 424 566
669 156
485 270 937
299 766 998
733 722
1 274 584
634 672 692
1 102 434 065
205 865
520 073
153 518 418
321 339 964
Na podstawie danych z tabeli 1.3 można zauważyć znaczące zmniejszanie się
zainteresowania usługą dostępu wdzwanianego (w połowie 2006 roku korzystanie z niej
deklarowało już tylko 6% internautów) i znaczący wzrost usługi xDSL. Zgodnie z informacją
izby gospodarczej PIKE zrzeszającej operatorów kablowych wzrost w czasie 2005 roku
wynika nie tylko ze wzrostu liczby nowych użytkowników, ale także z większej liczby
10
wypełnionych i złożonych Formularzy 06. Zdaniem PIKE podawana przez statystyki UKE
liczba 520 tys. jest jeszcze zaniżona.
Prawdziwość oszacowanej przez autorów liczby podłączeń do Internetu potwierdza (a
nawet sugeruje pewne niedoszacowanie) badanie przeprowadzone przez GUS [18], które
podaje, że 30% gospodarstw domowych (czyli około czterech milionów) mogło korzystać z
dostępu do Internetu. Jeżeli pominiemy podłączenia dial-up w liczbie około 1.3 mln. (średnia
z 2004-2005 r.) to pozostaje nam liczba około 2.7 mln. Badanie to było przeprowadzone na
ponad ośmiu tysiącach gospodarstw domowych i zgodnie z ich terytorialnym rozkładem,
więc jest bardzo wiarygodne. Badanie to miało miejsce w pierwszej połowie 2005 roku, więc
do końca roku mogły zajść daleko idące zmiany w kierunku zwiększenia liczby gospodarstw
domowych, których członkowie mogli korzystać z dostępu do Internetu. Niedoszacowanie w
danych uzyskanych z Formularza 06 w szczególności w obszarze tak zwanych sieci
osiedlowych potwierdzają również autorzy opracowania UOKiK [20].
Olbrzymi przyrost liczby internautów przełożył się również na zmianę w statystykach
miejsc, w jakich użytkownicy korzystali z dostępu do Internetu, co pokazano na rysunku 1.7.
Widać na tym diagramie, że najbardziej dynamicznie wzrastał domowy dostęp do Internetu z
56.7% (czyli około 3.5 mln internautów) w roku 2003 do 73.4% (czyli 9,2 mln internautów)
w połowie 2006 roku.
80%
60%
73,4%
64,7%
61,5%
56,7%
42,2%
43,8%
41,8%
40%
32,1%
15,0%
20%
14,1%
12,7%
7,8%
17,8%
12,6%
11,8%
5,6%
0%
2003
w domu
Rys. 1.7
w pracy/szkole
2004
09.2005
w kawiarni internetowej, sklepie
06.2006
u znajomych
Miejsce korzystania z dostępu do Internetu. [9]
Należy przy tym zauważyć, że dane te wyglądają jeszcze lepiej, gdy przejdziemy na
wielkości bezwzględne. W 2004 roku z Internetu w domu korzystało ok. 4.6 mln
11
internautów, a w połowie roku 2006 już dwukrotnie więcej, czyli ok. 9.2 mln. Stąd można
wysnuć wniosek, że co najmniej podwoiła się też liczba mieszkań podłączonych do
szerokopasmowego dostępu do Internetu, bo liczba użytkowników korzystających z
wdzwanianego dostępu do Internetu w sposób szybki maleje. Można więc szacować, że w
połowie 2006 roku mieliśmy około 4,3 mln stałych łączy dostępu do Internetu, co daje
penetrację na poziomie ponad 11%, co jest znaczącym zbliżeniem się do średniej dostępności
technicznej w UE25. Potwierdzają to wyniki badania realizowanego w drugim kwartale
2006 r. przez inną firmę i zaprezentowane w tabeli 1.5. Z przedstawionych danych wynika,
że ponad 70% internautów ma dostęp do sieci w domu, a z tej liczby ponad 90% ma łącze
stałe. Ważną informacją, jaką można dodatkowo uzyskać z zestawienia danych w tabeli 1.4
jest fakt praktycznie minimalnego znaczenia na rynku dostępu do Internetu telefonii
komórkowej i łącz satelitarnych.
Tabela 1.4
Sposób łączenia się z Internetem z domu 1H 2006 r. [9]
nie korzysta z Internetu w domu
przez modem (dial-up)
stałe łącze
26,6%
6,3%
64,9%
telefon komórkowy obsługujący WAP/GPRS
0,8%
inny sposób
0,4%
nie wiem
1,0%
Podobne szacunki co do wielkości rynku polskiego Internetu prezentowane były na
III Forum na Rzecz Usług Szerokopasmowych (21-22 listopada 2006 r.): "Liczba abonentów
szerokopasmowego dostępu do Internetu w Polsce wzrośnie z obecnych 4,1 mln do 7,1 mln
w 2009 roku. Wzrost będzie generował segment konsumencki. Za trzy lata tylko 10%
szerokopasmowych będzie wykorzystywane przez przedsiębiorstwa" - prognozuje Paweł
Olszynka, analityk z firmy PMR. Pośród najszybciej rozwijających się segmentów rynku
telekomunikacyjnego w ciągu najbliższych lat będzie tzw. triple play, usługi VoIP dla sektora
korporacyjnego, dostęp do Internetu w technologii WiMAX oraz dostęp do Internetu przez
telewizję kablową.
Mimo tak znaczącego wzrostu, w ostatnich latach, w dalszym ciągu udział rynku ICT
w polskim PKB jest znacząco niższy niż w innych krajach UE, szczególnie w „starej Unii”.
Przedstawiono to na wybranych przykładach w poniższej tabeli.
12
Tabela 1.5
Porównanie podstawowych wskaźników rynku technologii
telekomunikacyjnych i informatycznych w krajach Unii
Europejskiej [5,8]
Populacja
2005 r.
KRAJ
[mln]
Produkt krajowy
brutto na 1
mieszkańca
2005 r.
[€, wg cen stałych]
UE (15 krajów)
Austria
Belgia
Dania
Francja
Finlandia
Niemcy
W.Brytania
Irlandia
Grecja
Hiszpania
Holandia
Portugalia
Szwecja
Włochy
UE (nowe
10 krajów)
POLSKA
Czechy
Węgry
Słowacja
Słowenia
Litwa
Łotwa
Estonia
385,38
8,21
10,45
5,41
60,56
5,24
82,50
60,03
4,11
11,08
40,94
16,30
10,53
9,01
58,46
21 655
27 730
25 524
31 707
24 522
27 241
26 667
19 093
26 319
11 925
15 208
25 391
10 425
27 841
16 717
74,11
6 073
38,17
10,22
10,10
5,38
2,00
3,43
2,31
1,35
4 194
5 317
5 084
4 165
11 365
2 526
3 157
4 031
UE (25 krajów)
459,49
18 937
Wartość rynku
ICT
2005 r.
Nakłady inwestycyjne
na ICT
w przeliczeniu na
1 mieszkańca
2005 r.
[mln €]
[€]
39 317*
14 553
18 159*
13 026
94 020
9 813
131 784
119 929
6 407
8 087
41 286
32 517
9 107
21 908
69 164
1 555
1 740
1 752*
2 422
1 563
1 880
1 597
2 000
1 595
758
1 044
1 998
896
2 455
1 196
4 074**
14 456
5 770
6 394
2 290
1 437
1 441
1 000
803
43 391
518,5**
374
563
639
422
740
403
432
575
1 376
* Dane dla Belgii i Luksemburga razem.
** Dane bez Cypru i Malty
Z analizy danych przedstawionych w tabeli 1.5 widać, że w dziedzinie rozwoju i
zastosowania technologii telekomunikacyjnych i informatycznych istnieje znaczny dystans
pomiędzy Polską a państwami Unii Europejskiej, szczególnie państwami „starej Unii”.
Poziom zamożności mierzony wielkością PKB na jednego mieszkańca, jest w Polsce
kilkakrotnie niższy od analogicznego poziomu w krajach Europy Zachodniej. W przypadku
Polski i Portugalii rozpiętość jest dwu-i-półkrotna, natomiast przy porównaniu Polski i Danii
– siedem-i-półkrotna. Ponad dwu-i-półkrotnie wyższy poziom PKB na 1 mieszkańca w
13
porównaniu do poziomu w Polsce odnotowano w 2005 r. na Słowenii, znacznie wyższe są też
te wskaźniki w Czechach i na Węgrzech.
Rozwój gospodarczy, szczególnie tempo wzrostu PKB, ma znaczący wpływ na popyt
na usługi telekomunikacyjne i informatyczne. W 2005 r. udział wydatków na usługi
telekomunikacyjne i informatyczne, wyrażone jako odsetek PKB, stanowiły w Polsce 7,22%.
Dla porównania wydatki na telekomunikację i informatykę w Estonii wyniosły – 9,72%, na
Łotwie – 9,65% i na Węgrzech – 8,17%. Porównanie analogicznych wskaźników w roku
2005, wyrażonych w liczbach bezwzględnych, wskazuje, iż wydatki te były również znacznie
niższe w Polsce niż w większości krajów poszerzonej Unii Europejskiej. Wydatki na
telekomunikację i informatykę na osobę w Polsce wynoszące w 2005 r. 374 € były niższe niż
na przykład na Słowenii – (740 €), na Węgrzech (639 €), w Estonii (575 €), w Czechach (563
€), nie wspominając krajów „starej Unii” (średnio w krajach „starej Unii” – 1 555 € na osobę
w 2005 r.).
Olbrzymi dystans między Polską a krajami Europy Zachodniej obrazuje także
porównanie przychodów z usług telekomunikacyjnych i informatycznych. Przychody z usług
telekomunikacyjnych i informatycznych w Polsce w 2005 r. były aż dziewięciokrotne niższe
niż w Niemczech i ośmiokrotnie niższe niż w Wielkiej Brytanii. W stosunku do średniej w
krajach „starej Unii” (15 państw) przychody w Polsce były ponad dwu-i-półkrotnie niższe.
Dynamiczny wzrost PKB przy utrzymaniu niskiej inflacji powinien się przełożyć na
wzrost wydatków na usługi telekomunikacyjne i informatyczne w Polsce w najbliższych
latach. Szacuje się, że w roku 2007 wartość rynku ICT w Polsce osiągnie wartość ok. 16.418
mln €.
Przyczyny takiej, dynamiki wzrostu to:
•
Szybkie tempo wprowadzania technologicznych innowacji,
•
Wzrost w dziedzinie multimediów,
•
Wzrastający rozwój produktów rynku masowego,
•
Upowszechnianie standardów UE.
14
Rozdział II. Polska na tle wybranych krajów UE
Prawdziwa kondycja polskiego rynku ICT pokazana zostanie na kilkunastu
przykładach, gdzie porównano nasze osiągnięcia z osiągnięciami wybranych krajów UE oraz
ze średnią UE 25.
Na rysunku 2.1 pokazano dynamikę wzrostu wielkości rynku technologii
telekomunikacyjnych i informatycznych (tak zwany ICT – Information and Communications
Technologies) w Polsce na tle uśrednionych danych dla całej Unii Europejskiej i w
porównaniu do Hiszpanii. Wybór Hiszpanii jako przykładu gospodarki, do której
porównujemy Polskę jest związany z podobieństwem obu państw ze względu na
powierzchnię i liczbę ludności..
14
12,2%
12
10
11,1%
8,6%
7,7%
8
7,5%
6,6%
5,6%
6
3,8%
4
3,6%
4,0%
3,2%
2,5%
2
3,4%
2,9%
0,9%
0
03/02
04/03
Polska
Rys. 2.1
05/04
Hiszpania
06/05
07/06
UE 25
Dynamika wzrostu wielkości rynku technologii telekomunikacyjnych i
informatycznych (ICT) od 2002 roku z prognozą na 2006, 2007 rok na
przykładzie Polski oraz Hiszpanii w porównaniu do średniej wielkości dla
Unii Europejskiej [1,2]
W zestawieniu takim, jak na rysunku 2.1, osiągnięcia gospodarki polskiej wyglądają
imponująco, ale jak przejdziemy do bezwzględnych kwot w przeliczenia na jednego
mieszkańca można zauważyć ich małość, co pokazane zostało na rysunku 2.2. Zaczyna być
widoczny dystans, jaki mamy do odrobienia, a czas jaki jest na to potrzebny jest trudny do
15
oszacowania. Z prostego obliczenia wynika, jeżeli założymy, że w następnych latach średnia
dynamika wzrostu wydatków na rynku będzie równa średniej z lat 2002-2007, to do
zrównania się w rocznych nakładach Polski z Unią Europejską potrzeba czekać jeszcze 25
lat. Proste modele matematyczne mają tu zastosowania tylko jako wskaźniki, gdyż będąc
krajem „goniącym” powinniśmy wypracować strategię rozwoju dającą możliwość pójścia
„na skróty” i omijania pewnych pośrednich rozwiązań technicznych, chętnie oferowanych
przez producentów, które nie dają nowej jakości, tylko poprawiają trochę już istniejącą.
Jest to problem znany ze znajdującego się prawie w każdym podręczniku analizy
matematycznej zadania dotyczącego pogoni wilka za zającem. Praktycznie dogonienie jest
niemożliwe, ale zbliżamy się znacznie szybciej wybierając kierunek po siecznych do punktu
przebywania zająca niż poruszając się stycznymi do jego toru ucieczki. Na taką strategię
aktywnej pogoni musi nastawić się nasz rynek nowoczesnych technologii a w szczególności
w telekomunikacji i informatyce. Realizacja takiego zadania jest możliwa, a najlepszym
przykładem mogą tu być techniczne realizacje w Polsce sieci telewizji kablowej, które
ominęły wszystkie początkowe fazy rozwoju i były realizowane od razu już w technice
obowiązującej w latach 90-tych, bez żadnych historycznych balastów.
1 800 €
1 486 €
1 431 €
1 412 €
1 200 €
895 €
853 €
1 027 €
963 €
600 €
305 €
304 €
341 €
378 €
1 635 €
1 588 €
1 539 €
1 068 €
1 104 €
430 €
407 €
-€
2002
Polska
Rys. 2.2
2003
2004
Hiszpania
2005
2006
2007
UE 25
Rzeczywista wielkość rynku technologii telekomunikacyjnych i
informatycznych w przeliczeniu na jednego mieszkańca w latach od 2002
z prognozą na 2006 i 2007 rok na przykładzie Polski, Hiszpanii i w całej
Unii Europejskiej. [1,2,6]
16
Na rysunku 2.2 pokazano, że w 2007 roku średnia w Unii Europejskiej w porównaniu
z Polską będzie dalej ponad 3.5 razy wyższa, ale jak weźmiemy pod uwagę liderów
europejskich (czyli Danię i Szwecję) to iloraz ten będzie wynosił prawie sześć. Porównanie z
najsłabszym krajem starej Unii (Grecją) też nie wypada dobrze, bo wspomniany powyżej
iloraz w 2006 r. wynosi prawie dwa.
Na rysunku 2.3 pokazano dynamikę wzrostu wielkości rynku technologii
telekomunikacyjnych w Polsce na tle uśrednionych danych dla całej Unii Europejskiej i w
porównaniu do Hiszpanii. Porównując dane przedstawione na rysunku 2.3 z danymi z
rysunku 2.1 można stwierdzić, że na całym rynku ICT składnikiem bardziej aktywnym,
szybciej się rozwijającym jest rynek technologii informatycznych.
9,6%
9,0%
10
8,1%
7,8%
6,5%
5,1%
4,5%
5
2,8%
3,2%
3,1%
3,5%
2,7%
2,2%
1,6% 1,6%
0
03/02
04/03
Polska
Rys. 2.3
05/04
Hiszpania
06/05
07/06
UE
Dynamika wzrostu wielkości rynku technologii telekomunikacyjnych od
2002 roku z prognozą na 2006 i 2007 rok na przykładzie Polski oraz
Hiszpanii w porównaniu do średniej wielkości dla Unii Europejskiej. [1,2]
Wielkość bezpośrednich nakładów na rynku technologii telekomunikacyjnych w
przeliczeniu na jednego mieszkańca pokazano na rysunku 2.4.
17
1 000 €
756 €
732 €
709 €
666 €
846 €
832 €
814 €
790 €
729 €
740 €
608 €
574 €
500 €
225 €
224 €
264 €
244 €
287 €
277 €
-€
2002
Polska
Rys. 2.4
2003
2004
Hiszpania
2005
2006
2007
UE25
Rzeczywista wielkość nakładów inwestycyjnych telekomunikacyjnych w
przeliczeniu na jednego mieszkańca w latach od 2002 z prognozą na 2006
i 2007 rok na przykładzie Polski, Hiszpanii i w całej Unii Europejskiej.
[1,2,6]
Z zależności pokazanej na rysunku 2.4 można zauważyć przepaść dzielącą nasz rynek
od średniej Unii Europejskiej i zaobserwować na przykładzie danych dotyczących Hiszpanii,
jak długą drogę ma przed sobą polski rynek telekomunikacji, aby zbliżyć się do standardów
Europy. Jeszcze większy dystans nas dzieli od europejskich liderów: Szwecji i Danii, gdzie
wielkość rynku w przeliczeniu na jednego mieszkańca jest czterokrotnie wyższa niż w
Polsce. W Polsce praktycznie jedynymi podmiotami inwestującymi w telekomunikację są
przedsiębiorcy telekomunikacyjni. Bierne pozostają samorządy, które w niektórych krajach
pozyskując fundusze unijne wzmacniają infrastrukturę i budują własne sieci przesyłowe.
Brak takiego działania jest dla Polski dużą stratą – do wykorzystania z UE jest 500 -600 mln
€. Częściowo wynikać to może z obawy przed uznaniem takiego działania za niedozwoloną
pomoc publiczną dla operatorów, a częściowo z samej procedury składania wniosków.
Przykładem na tę tezę jest Płock, który w listopadzie 2006 r. oddał do użytku lokalną sieć
bezprzewodową i publiczne punkty dostępu do Internetu, na które urząd miasta przeznaczył
ponad 2,5 mln zł (choć pierwotnie planowano starać się o środki unijne, zrezygnowano z ich
ze względu na procedurę wnioskowania). Środki z funduszy wspólnotowych mogą okazać się
niezbędne przy realizacji następnych inwestycji w Płocku – czyli m.in. przy budowie
miejskiej sieci światłowodowej. Podobny charakter ma Program Operacyjny Rozwój Polski
18
Wschodniej na lata 2007-2013 współfinansowany z Europejskiego Funduszu Rozwoju
Regionalnego. W latach 2007-2013 w ramach Planu Inwestycyjnego PO RPW 2007-2013
przewidziane są w Priorytecie I Działaniu 1.2 znaczne środki na budowę szerokopasmowej
infrastruktury teleinformatycznej, której celem jest zwiększenie technicznych możliwości
dostępności do Internetu. Drugim zadaniem przewidzianym w tym działaniu są szkolenia,
których zadaniem jest zmniejszanie liczby osób objętych wykluczeniem cyfrowym.
Równie interesujące, jak pokazanie bardzo dużego zróżnicowania wielkości rynku
telekomunikacyjnego dla Unii Europejskiej i Polski, jest zademonstrowanie udziału rynku
telekomunikacyjnego w całości rynku technologii telekomunikacyjnych i informatycznych.
Przedstawione to zostało na rysunku 2.5 i pokazano tam Polskę na tle uśrednionych danych
dla całej Unii Europejskiej, Hiszpanii i trzech państw przyjętych do UE wraz z Polską, a
mianowicie dla Czech, Węgier i Słowacji. Widoczna jest zarówno dla Hiszpanii, jak i dla
państw nowoprzyjętych, znaczna przewaga telekomunikacji nad rynkiem informatycznym.
Jednak poziom udziału rynku informatycznego jest bardzo zróżnicowany wśród krajów starej
Unii. Trzy państwa mają ten wskaźnik porównywalny z nowymi krajami lub wyższy: Grecja
– 75%, Portugalia – 72%, Hiszpania – 67%. Mimo porównywalności wskaźnika
nieporównywalne są jednak w dalszym ciągu wydatki na zakup usług z rynku ICT. W Grecji
wielkość wydatków na usługi rynku technologii informatycznych w przeliczeniu na jednego
mieszkańca wynosi 200 €, w Portugalii 250 €, w Hiszpanii 320 €, a w Polsce tylko 125 €.
80%
69%
60%
68% 67%
70%
70%
68% 67%
56%
54%
53% 52%
52%
69% 68%
66%
64% 63%
52,5%
40%
20%
0%
UE25
Hiszpania
2005 rok
Rys. 2.5
Polska
2006 rok
Czechy
Węgry
Słowacja
2007 rok prognoza
Udział rynku telekomunikacyjnego w całości rynku informatycznego i
telekomunikacyjnego w Unii Europejskiej, Hiszpanii, Polsce i wybranych
krajach nowoprzyjętych do Unii [1,2]
19
Dynamika wzrostu na rynku przesyłu telekomunikacyjnego (carriers service), czyli
łącznie telefonii stacjonarnej, mobilnej, transmisji danych i telewizji kablowej, jest w
ostatnich latach w Polsce około 2.5 razy większa niż w całej Unii Europejskiej i
przedstawiono to na rysunku 2.6.
14
12,0%
10,4%
9,9%
7
6,0% 6,2%
3,9%
5,8%
5,6%
4,6%
4,4%
3,0%
2,8%
2,2%
1,3% 1,6%
0
03/02
04/03
Polska
Rys. 2.6
Mniej
05/04
06/05
07/06
Hiszpania
UE
Dynamika wzrostu wielkości rynku przesyłu telekomunikacyjnego
(telefonia stacjonarna, mobilna, transmisja danych, telewizja kablowa) od
2002 roku z prognozą na 2006 i 2007 rok na przykładzie Polski oraz
Hiszpanii w porównaniu do średniej wielkości dla Unii Europejskiej [1,2]
optymistycznie
wyglądają
realne
wydatki
na
rynku
przesyłu
telekomunikacyjnego w przeliczeniu na jednego mieszkańca, co pokazane zostało na rysunku
2.7. W dalszym ciągu średnie wydatki mieszkańca Unii Europejskiej na telefonię stacjonarną,
mobilną, transmisje danych i telewizję kablową są trzykrotnie wyższe niż w Polsce.
20
800 €
635 €
609 €
564 €
600 €
478 €
600 €
710 €
699 €
684 €
664 €
625 €
616 €
514 €
400 €
200 €
168 €
160 €
190 €
179 €
201 €
212 €
0€
2002
2003
Polska
Rys. 2.7
2004
2005
Hiszpania
2006
2007
UE
Rzeczywista wielkość rynku przesyłu telekomunikacyjnego (telefonia
stacjonarna, mobilna, transmisja danych, telewizja kablowa) w
przeliczeniu na jednego mieszkańca w latach od 2002 z prognozą na 2006
r. i 2007 r. na przykładzie Polski, Hiszpanii i w całej Unii Europejskiej
[1,2,6]
Na rysunku 2.8 pokazano, że grzech zaniedbań w rozwoju telekomunikacji nie jest
tylko domeną Polski, ale również innych krajów nowoprzyjętych do Unii, jak również, że
kraje z poprzedniego przyjęcia (takie jak Hiszpania) są jeszcze dalej na etapie pogoni za
poziomem reprezentowanym przez najbogatsze państwa w Unii Europejskiej. Dla przykładu
w 2006 r. średnie wydatki w Danii wynosiły 984 €, w Szwecji 963 €, a w Irlandii 893 €.
21
800
699 € 710 €
684 €
616 €
600 €
600
625 €
363 €
350
€
334 €
400
277 €
282 €
272 €
230 €
237 €
217 €
201 €
212 €
190 €
200
0
UE25
Hiszpania
2005 rok
Rys. 2.8
Polska
Czechy
2006 rok
Węgry
Słowacja
2007 rok - prognoza
Rzeczywista wielkość rynku przesyłu telekomunikacyjnego (telefonia
stacjonarna, mobilna, transmisja danych, telewizja kablowa) w
przeliczeniu na jednego mieszkańca w Unii Europejskiej, Hiszpanii,
Polsce i wybranych krajach nowo przyjętych do Unii [1,2,6]
Jedną z cech charakteryzujących rynek przesyłu telekomunikacyjnego jest struktura
przychodów.
Dla
Polski
strukturę
przychodów
przedstawiono
na
rysunku
2.9.
Zaprezentowane tutaj dane są za 2005 r. i pochodzą z opracowania GUS [5].
0,35% 4,03%
8,62%
Telefonia mobilna
Telefonia stacjonarna
52,50%
Transmisja danych i poczty
elektronicznej
Usługi radiokomunikacyjne
34,50%
Usługi transmisji telewizjnej i
radiofonicznej
Rys. 2.9
Struktura przychodów z rynku przesyłu telekomunikacyjnego za 2005 r.
w Polsce na podst. źródeł GUS [5]
22
Analogiczny diagram z danymi za 2005 r. zbudowano na podstawie danych
pochodzących ze źródeł Unii Europejskiej [2] i pokazano go na rysunku 2.10. Jak można
zauważyć pomiędzy poszczególnymi wielkościami (te same kolory) są znaczące rozbieżności
– przykładowo rozbieżność między danymi dla sektora telefonii mobilnej wynosi ok. 15%.
telefonia mobilna
33,94%
45,39%
Telefonia stacjonarna
Transmisja danych i
poczty elektronicznej
13,97%
Usługi transmisji
telewizjnej i
radiofonicznej
6,70%
Rys. 2.10
Struktura przychodów z rynku przesyłu telekomunikacyjnego za 2005 r.
w Polsce na podst. źródeł EITO [2]
Powyższy przykład świadczy o niedoskonałości procedur zbierania i przekazywania
danych statystycznych między Polską a instytucjami Unii Europejskiej. Sytuacja taka może
powodować gorszą ocenę gospodarki polskiej w stosunku do stanu rzeczywistego.
Innym powodem występowania rozbieżności między danymi publikowanymi przez
instytucje europejskie a danymi publikowanymi przez polskie instytucje (np. GUS) są
znaczące różnice kursowe pomiędzy złotówką a euro na przestrzeni ostatnich paru lat. Jak to
może skutkować na szacowanie wielkości i parametrów jego rozwoju (dynamika wzrostu)
pokazane zostanie na przykładzie poniżej.
W tabeli 2.1 przedstawione zostały wielkości rynków przesyłu telekomunikacyjnego i
telefonii mobilnej w latach 2002 do 2007. Dane za lata 2002 do 2005 pochodzą z publikacji
GUS [5], a wyniki roku 2006 i 2007 są prognozą autorów opracowania.
23
Przy prognozowaniu przychodów z rynku przesyłu telekomunikacyjnego wzięto pod
uwagę, oprócz wzrostu przychodów z rynku telefonii mobilnej, następujący w sposób
znaczący wzrost rynku transmisji danych. Wzrost liczby podłączeń do szerokopasmowego
Internetu dynamicznie rozpoczęty w 2004 roku będzie kontynuowany w latach 2006 i 2007.
Tabela 2.1
Przychody (w mln. zł.) z rynku przesyłu telekomunikacyjnego i rynku
telefonii mobilnej w latach 2002-2005 oraz prognoza na 2006 i 2007 r. [5]
Lata
2002
2003
2004
2005
2006
2007
rynek przesyłu
telekomunikacyjnego
29 315
31 466
35 070
39 900
46 000
51 000
rynek telefonii
mobilnej
12 262
14 728
17 243
20 100
23 500
26 000
udział w rynku
41,8%
46,8%
49,2%
50,4%
51,1%
51,0%
penetracja telefonii
mobilnej
36,3%
45,1%
59,9%
71,0%
85,0%
93,0%
W inny sposób zademonstrowane zostały dane z tabeli 2.1 w tabeli 2.2, co dowodzi,
że przyjęte prognozy nie powodują zakłóceń w tendencjach zmian poszczególnych
parametrów potwierdzając tym samym prawidłowość przyjętych założeń. Pewne zakłócenie
widać na poziomie 2004 roku, gdyż w tym roku nastąpiła znacząca obniżka cen we
wszystkich sieciach telefonii mobilnej na terenie Polski
Tabela 2.2
Wzrost przychodów na rynku przesyłu telekomunikacyjnego i rynku
telefonii mobilnej na tle dynamiki wzrostu penetracji telefonii mobilnej w
latach 2002-2005 oraz prognoza na lata 2006 i 2007 [5]
Lata
2003/02 2004/03 2005/04 2006/05
2007/06
wzrost na rynku przesyłu
telekomunikacyjnego
7,3%
11,5%
13,8%
15,3%
10,9%
wzrost na rynku telefonii
mobilnej
20,1%
17,1%
16,6%
16,9%
10,6%
dynamika wzrostu penetracji tel.
Mobilnej
24,4%
32,9%
18,5%
19,7%
9,4%
W kolejnej tabeli 2.3 zestawiono dane o wielkości polskiego rynku przesyłu
telekomunikacyjnego i telefonii mobilnej pochodzące z dwóch źródeł. Jednym źródłem jest
publikacja GUS [5] oraz prognoza autorów a drugim oficjalne wydawnictwo Unii
Europejskiej EITO [1,2]. Dane GUS oraz prognozy autorów przeliczone zostały z PLN na
24
EURO wg oficjalnych średnich kursów rocznych NBP a na lata 2006 i 2007 przyjęto kurs z
roku 2005.
Tabela 2.3
Porównanie przychodów (w mln. EURO) na rynku przesyłu
telekomunikacyjnego i telefonii mobilnej wg GUS i autorów oraz EITO
[1,2,5]
Lata
2002
rynek przesyłu telekomunikacyjnego wg GUS
rynek przesyłu telekomunikacyjnego wg EITO
rynek telefonii mobilnej
wg GUS
rynek telefonii mobilnej
wg EITO
2003
2004
2005
2006
2007
7 614
7 149
7 742
9 925
11 443
12 687
6 436
6 100
6 830
7 242
7 660
8 090
3 185
3 347
3 806
5 000
5 846
6 468
2 825
2 511
3 038
3 289
3 569
3 842
W tabeli 2.3 widać znaczne rozbieżności w publikowanych przez oba źródła danych.
Powodem rozbieżności mogą być błędnie podawane dane do jednostek organizacyjnych Unii
Europejskiej lub, co się wydaje bardziej prawdopodobne, różnice definicyjne. Zagadnienie to
wymaga oddzielnej analizy. Bardziej wiarygodnym źródłem wydaje się GUS, gdyż EITO
poza powoływaniem się na kontakty z Komisją Europejską nie powołuje się na żadne
konkretne źródła danych. W tabeli 2.3 widać też jak zmieniające się kursy walutowe (EURO
do PLN) wpływają na wyniki. Gwałtowny wzrost kursu o 14% między 2003 a 2004 rokiem
spowodował sztuczny spadek przychodów w EURO, co jak popatrzymy w danych
złotowych, nie miało miejsca. Efekt odwrotny, czyli sztuczny skok przychodów w EURO
nastąpił w roku 2005. Jeszcze precyzyjniej widać to w tabeli 2.4, gdzie pokazano wzrosty
przychodów złotowych wg GUS, w EURO wg GUS oraz w EURO wg EITO.
Należy też zauważyć, że prognozy EITO dotyczące rozwoju polskiego rynku
telekomunikacyjnego są bardzo zachowawcze w stosunku do istniejącej rzeczywistości i
wydają się być oparte na bliżej nieznanych przesłankach.
25
Tabela 2.4
Wzrost przychodów złotowych wg GUS, w EURO wg GUS oraz w EURO
wg EITO na rynku przesyłu telekomunikacyjnego i rynku telefonii
mobilnej w latach 2002-2005 wraz z prognozą na 2006 i 2007 rok. [1,2,5]
lata
2003/02 2004/03 2005/04 2006/05 2007/06
wzrost na rynku przesyłu telekomunikacyjnego w PLN wg GUS
7,3%
11,5%
13,8%
15,3%
10,9%
wzrost na rynku przesyłu telekomunikacyjnego w EURO wg GUS
-6,1%
8,3%
28,2%
15,3%
10,9%
wzrost na rynku przesyłu telekomunikacyjnego w EURO wg EITO
-5,2%
12,0%
6,0%
5,8%
5,6%
wzrost na rynku telefonii mobilnej w
PLN wg GUS
20,1%
17,1%
16,6%
16,9%
10,6%
wzrost na rynku telefonii mobilnej w
EURO wg GUS
5,1%
13,7%
31,4%
16,9%
10,6%
wzrost na rynku telefonii mobilnej w
EURO wg EITO
-11,1%
21,0%
8,3%
8,5%
7,7%
W tej sytuacji do dalszych porównań z wybranymi krajami Unii Europejskiej, (czyli
Francji, Hiszpanii i Słowacji) będą wykorzystywane dane pochodzące z danych GUS i
prognoz autorów. Na rysunku 2.11 pokazano procentowy wzrost przychodów na rynku
telefonii mobilnej dla Polski (w układzie złotowym i w EURO) oraz Francji, Hiszpanii i
Słowacji w latach 2002-2005 oraz prognozy na rok 2006 i 2007.
30%
20%
20%
17%
17%
17%
11%
10%
0%
2003/02
Polska w PLN
Rys. 2.11
2004/03
Polska w EURO
2005/04
Francja
2006/05
Hiszpania
2007/06
Słowacja
Procentowy wzrost przychodów na rynku telefonii mobilnej dla Polski (w
układzie złotowym i w EURO) oraz Francji, Hiszpanii i Słowacji w latach
2002-2005 oraz prognozy na rok 2006 i 2007 [1,2,5]
26
Bardzo
interesujące
jest
zestawienie
struktury
przychodów
z
rynku
telekomunikacyjnego, która pokazuje zapóźnienie nowych krajów Unii Europejskiej w
stosowaniu nowoczesnych technologii związanych z transmisją danych. Z drugiej strony jest
też pocieszająca informacja, że na rynku gdzie nie działał zasiedziały operator i było
praktycznie najmniej ograniczeń prawnych, czyli na rynku telewizji kablowej, udało się
dogonić Europę. Przedstawiono to na rysunku 2.12.
100%
4,3%
5,2%
7,5%
20,8%
18,0%
14,3%
15,6%
20,8%
28,0%
31,3%
29,5%
46,0%
49,2%
47,5%
UE25
Hiszpania
Polska
7,9%
6,7%
16,7%
14,0%
18,0%
60,6%
57,4%
Czechy
Węgry
15,9%
63,4%
0%
mobilne
Rys.2.12
stacjonarne
transmisja danych
Słowacja
TV kablowa
Struktura przychodów na rynku przesyłu telekomunikacyjnego (telefonia
stacjonarna, mobilna, transmisja danych, telewizja kablowa) w Unii
Europejskiej, Hiszpanii, Polsce i wybranych krajach nowo przyjętych do
Unii [2]
Najbardziej zaniedbaną dziedziną w krajach nowoprzyjętych do Unii Europejskiej,
jak widać z rysunku 2.12, jest transmisja danych, której dynamikę rozwoju w Unii
Europejskiej, Polsce i Hiszpanii pokazano na rysunku 2.13. Wielkość realnych nakładów
finansowych w przeliczeniu na jednego mieszkańca danej strefy zilustrowano na rysunku
2.14. Tu wyraźnie rysuje się trudna do przejścia przepaść, gdyż ceny w Polsce i w krajach
Unii są podobne, a w niektórych krajach nawet niższe.
27
25
22,7%
21,7%
20
17,3%
15
13,0%
11,0%
9,5%
10
12,8%
12,0%
10,2%
9,4%
7,7%
6,8%
4,8%
4,1%
5
2,2%
0
03/02
04/03
05/04
Polska
Rys.2.13
06/05
Hiszpania
07/06
UE
Dynamika wzrostu wielkości rynku transmisji danych od 2002 roku z
prognozą na 2006 i 2007 rok na przykładzie Polski oraz Hiszpanii w
porównaniu do średniej wielkości dla Unii Europejskiej. [1,2]
160 €
147 €
141 €
132 €
120 €
120 €
110 €
100 €
113 €
106 €
110 €
95 €
84 €
75 €
80 €
33 €
40 €
26 €
23 €
18 €
30 €
9€
0€
2002
2003
Polska
Rys.2.14
2004
2005
Hiszpania
2006
2007
UE
Rzeczywista wielkość rynku transmisji danych w przeliczeniu na jednego
mieszkańca w latach od 2002 z prognozą na 2006 i 2007 rok na
przykładzie Polski, Hiszpanii i w całej Unii Europejskiej. [1,2,6]
28
Z takimi samymi problemami spotykają się inne kraje przyjęte razem z Polską do
Unii Europejskiej, co pokazano na rysunku 2.15.
Bez dobrych programów pomocowych praktycznie nie istnieje realna szansa zbliżenia
się do średniej unijnej w czasie 20-30 lat. Jest to segment rynku, który szczególnie należy
brać pod uwagę przy staraniu się o pozyskanie funduszy strukturalnych. Sprawa ta powinna
być przedmiotem bardzo dużego zainteresowania ze strony decydentów. W projektach
finansowych Unii Europejskiej na lata 2007-2013 przewidziane są duże środki na rozbudowę
w Polsce infrastruktury technicznej a w priorytetach za najważniejsze uznane zostały
rozbudowa i modernizacja sieci dróg oraz sieci telekomunikacyjnej. Szczególną uwagę
zwrócono również na prace nad zniwelowaniem pogłębiającego się tzw. „wykluczenia
cyfrowego”.
Zaległości w dziedzinie transmisji danych widoczne są również wśród innych państw
naszego regionu przyjętych do Unii Europejskiej w 2004 roku. Pokazane to zostało na
rysunku 2.15 i te państwa będą konkurowały z Polską w zakresie funduszy unijnych
przeznaczonych na tę dziedzinę.
Należy zauważyć, że właśnie na tym rynku widać największy dystans do średniej
Unii Europejskiej, gdyż nakłady na jednego mieszkańca są aż dziewięciokrotnie wyższe niż
w Polsce. Jeszcze gorzej wygląda porównanie z liderami europejskimi, gdzie krotność ta
wynosi dla Dani – 18 razy, dla Holandii i Szwecji – 14 razy.
160 €
141 € 147 €
132 €
113 €
110 €
106 €
120 €
80 €
33 €
40 €
26 € 30 €
35 € 38 €
40 € 46 €
53 €
60 €
33 €
29 € 31 €
0€
UE25
Hiszpania
2005 rok
Rys.2.15
Polska
2006 rok
Czechy
Węgry
Słowacja
2007 rok - prognoza
Rzeczywista wielkość rynku transmisji danych w przeliczeniu na jednego
mieszkańca w Unii Europejskiej, Hiszpanii, Polsce i innych krajach nowo
przyjętych do Unii. [1,2,6]
29
Rozdział III – Dostępność do sprzętu komputerowego i Internetu
Z rynkiem transmisji danych w sposób bezpośredni związany jest rynek sprzętu
komputerowego (hardware). Rozwój tego rynku w Polsce na tle Unii Europejskiej i Hiszpanii
pokazano na rysunku 3.1. Ciekawym szczegółem, jaki można zauważyć na rysunku 3.1 (jak
również 3.2.) jest znaczący spadek nakładów w 2003 roku, co związane jest z pęknięciem w
roku 2002 tak zwanej „bańki internetowej”, czyli nie wynikającego z przesłanek
ekonomicznych wzrostu wartości spółek internetowych. W poprzedzających latach
realizowane były olbrzymie projekty inwestycyjne w sprzęt i oprogramowanie, aby w roku
2003 okazało się, że ta rozbudowana infrastruktura ma za mało użytkowników. Rynek
konsumentów okazał się bardziej tradycyjny, konserwatywny niż oceniano i nie chciał
nadążać za prognozami, jakie głosili analitycy rynku internetowego, a w szczególności w
zakresie segmentu e-handlu i e-usług.
30
26,1%
22,1%
20
13,6%
10
5,9%
5,4%
3,2%
0,7%
2,1%
7,4% 6,6%
5,5%
3,3%
2,8%
2,4%
0
03/02
-10
04/03
06/05
07/06
-6,6%
Polska
Rys. 3.1
05/04
Hiszpania
UE
Dynamika wzrostu wielkości rynku sprzętu komputerowego (hardware)
od 2002 roku z prognozą na 2006 rok na przykładzie Polski oraz
Hiszpanii w porównaniu do średniej wielkości dla Unii Europejskiej [1,2]
30
Na kolejnym rysunku 3.2 przedstawione zostały rzeczywiste nakłady ponoszone na
sprzęt komputerowy w przeliczeniu na jednego mieszkańca w Polsce w porównaniu z
Hiszpanią i średnią Unii Europejskiej.
240 €
191 €
185 €
120 €
98 €
91 €
35 €
34 €
104 €
98 €
52 €
41 €
205 €
200 €
195 €
188 €
110 €
117 €
63 €
59 €
0€
2002
2003
Polska
Rys. 3.2
2004
2005
Hiszpania
2006
2007
UE 25
Rzeczywista wielkość rynku sprzętu komputerowego (hardware) w
przeliczeniu na jednego mieszkańca w latach od 2002 z prognozą na 2006
i 2007 rok na przykładzie Polski, Hiszpanii i w całej Unii Europejskiej
[1,2,6]
Na rysunku 3.2 można zaobserwować prawie nie zmieniające nakłady w państwach
całej Unii (średnia UE25) i na tym tle wzrost nakładów w Polsce o 80%, ale poziom ich
stanowi tylko 30% średniej unijnej.
Z punktu widzenia rozwoju Internetu najciekawszym segmentem rynku sprzętu
komputerowego jest ta część, która jest związana ze sprzedażą komputerów osobistych (PC) i
kart sieciowych LAN. Dynamikę rozwoju sprzedaży komputerów osobistych pokazano na
rysunku 3.3, a rzeczywiste nakłady w przeliczeniu na jednego mieszkańca przedstawiono na
rysunku 3.4. Można zauważyć, że mimo dużych względnych przyrostów na polskim rynku
PC-tów w porównaniu ze średnią unijną, to realne fizyczne nakłady przewidywane na 2006 i
2007 rok są jeszcze trzykrotnie mniejsze. Jest to mało, ale jest też znaczący postęp, bo w
2002 roku rozwarcie między nakładami było aż pięciokrotne.
31
40
35,8
30
25,7
20
10
17,1
9,6
9,1
8,6
7,2
2,9
3,5
2,1
8,4
5,8
2,5
2,2
0
03/02
04/03
-3,2
05/04
06/05
07/06
-10
Polska
Rys. 3.3
Hiszpania
UE25
Dynamika wzrostu (w %) wielkości rynku komputerów osobistych (PC)
od 2002 roku z prognozą na 2006 i 2007 rok na przykładzie Polski oraz
Hiszpanii w porównaniu do średniej wielkości dla Unii Europejskiej [1,2]
120 €
102 €
99 €
109 €
107 €
104 €
101 €
80 €
55 €
53 €
49 €
42 €
39 €
40 €
67 €
62 €
59 €
33 €
19 €
19 €
24 €
0€
2002
2003
Polska
Rys. 3.4
2004
Hiszpania
2005
2006
2007
UE 25
Rzeczywista wielkość rynku komputerów osobistych (PC) w przeliczeniu
na jednego mieszkańca w latach od 2002 z prognozą na 2006 rok na
przykładzie Polski, Hiszpanii i w całej Unii Europejskiej [1,2,6]
32
Bardziej przemawiającym do wyobraźni jest rysunek 3.5, gdzie pokazano liczbę
nowych komputerów na 100 mieszkańców, jakie kupiono w poszczególnych krajach w
porównaniu ze średnią dla krajów Unii Europejskiej.
14
10,9
11,6
10,1
6,4
7
4,8
5,4
6,0
4,5
5,3 5,6
7,0
5,8
4,2
4,7
5,2
3,9
4,5
5,1
0
UE25
Hiszpania
2005 rok
Rys. 3.5
Polska
2006 rok
Czechy
Węgry
Słowacja
2007 rok - prognoza
Liczba zakupionych nowych komputerów na 100 mieszkańców dla Unii
Europejskiej, Hiszpanii, Polski i innych krajów nowo przyjętych do Unii.
[1,2,6]
Jak można zauważyć, w 2006 roku co dziewiąty a w 2007 roku co ósmy Europejczyk
będzie cieszył się z nowego komputera osobistego, a tylko odpowiednio co 19 i co 18 Polak.
Czyli jakby wszystkie trafiły w prywatne ręce to przyrost liczby gospodarstw z komputerem
mógłby wynieść 1.6 miliona. Ale nie wiemy ile z tego sprzętu będzie kupowane do instytucji,
firm, szkół oraz ile będzie przeznaczone na wymianę już użytkowanego sprzętu. Z
porównania proporcji pokazanych na rysunkach 3.3 oraz 3.4 można wnioskować, że Polacy
kupują komputery tańsze, czyli jak można mniemać słabsze technicznie. Należy również
zauważyć, że dzieli nas niewielki dystans do krajów takich jak Grecja, Portugalia i
Hiszpania, gdzie jest planowany zakup jednego komputera na około 16-20 mieszkańców. Z
drugiej strony dzieli nas przepaść do takich krajów jak Dania, Finlandia, Szwecja, gdzie w
roku 2006 roku przewiduje się zakup jednego komputera na 6 mieszkańców. Porównanie
tego sektora wygląda jeszcze gorzej, jak porównamy liczbę komputerów osobistych
kupionych w czasie pięciu lat, w latach 2002-2007. Grecja, Portugalia, Hiszpania podobnie
jak Polska są na poziomie zakupu 22-26 komputerów na 100 mieszkańców, zaś w państwach
33
takich jak Dania, Szwecja, Finlandia kupiono w czasie tych pięciu lat aż 80 PC na 100
mieszkańców. Pocieszającym może być, że w krajach zamożniejszych wymiana sprzętu
następuje o wiele częściej i większość zakupów związana jest z tym zjawiskiem, a w krajach
mniej zasobnych większość nowego sprzętu trafia w ręce nowych użytkowników. Drugim
zjawiskiem, którego nie ujmują przedstawiane statystyki, jest obrót sprzętem używanym
sprowadzanym z zachodniej Europy lub USA i rozprowadzanym w Polsce przez wiele firm.
Stąd szacunki robione przez polskich analityków mówią o przyroście liczby PC w 2005 roku
rzędu 1.8 mln. a w publikacji [21] podana została liczba 1.5 mln.
Jeżeli przyjmiemy, że średnia dynamika rozwoju rynku komputerów osobistych z lat
2002-2007 utrzyma się w kolejnych latach, to do zakupów rocznych równych średniej unijnej
Polska ma szansę dojść za 9 lat. Tu należy postawić tezę, że właśnie posiadanie lub nie
komputera wpływa na liczbę internautów a w szczególności liczbę gospodarstw domowych
podłączonych do sieci światowego Internetu. Wydatek rzędu 2000 PLN jest dla wielu
gospodarstw domowych zaporą nie do przejścia. W badaniu GUS z 2006 roku [18] właśnie
ten czynnik, ceny sprzętu aż 23% (rok wcześniej 25%) respondentów wskazało jako czynnik
decydujący o nie korzystaniu z dostępu do Internetu. Inny argument o nadmiernej wysokości
abonamentu za dostęp do Internetu, na co wskazywało 22% respondentów w cytowanym
badaniu, zostanie w znacznej mierze wybity. Zmiany cen na polskim rynku Internetu, jakie
nastąpiły w roku 2006 na przykładzie ofert Neostrady TP, pokazano na rysunku 3.6.
Jak można zauważyć oferta promocyjna Neostrady z 4 lipca 2006 r. była dla
polskiego rynku dostępu do Internetu swoistym zaskoczeniem. Już nie można było spokojnie
pisać, że Internet w Polsce jest bardzo drogi [11,12,13], ale należało analizować nową
sytuację, co zrobiło UKE [14]. Ruch cenowy wywołany przez TP spowodował odpowiedź
wszystkich znaczących graczy na rynku detalicznego dostępu do Internetu. Wszyscy mogli
pokusić się na znaczące obniżki cen, aby utrzymać swój parytet w rynku. Wniosek z tego jest
praktycznie jeden. Ceny na rynku nie wynikały z rachunku ekonomicznego, ale były
dopasowywane do cen wiodącego gracza i tylko ruch cenowy po stronie TP mógł
spowodować obniżki na całym rynku. Jak się wydaje to może nie być koniec obniżenia cen,
gdyż promocja zaproponowana przez TP (tym razem tylko dla nowych abonentów) jest
jeszcze bardziej korzystna cenowo. Ta polityka pociągnie promocje i obniżki cen u innych
dostawców
Internetu
szczególnie
tych
zaczynających
swoją
działalność
poprzez
infrastrukturą TP tzn. Energis, Dialog i Tele-2.
34
150 zł
127 zł
93 zł
100 zł
79 zł
76 zł
48 zł
50 zł
33 zł
22 zł
- zł
512/128
1024/256
PL - standard
Rys. 3.6
2048/256
6144/256
PL - promocja 04.06
Zmiany cen za skomasowaną transmisję 1Mb/s dla różnych ofert
Neostrady w zależności od szybkości transmisji do/od abonenta – oferta
standardowa oraz promocja z dnia 4 lipca 2006 r. [17]
Korzystając z powyżej przedstawionej definicji dla koszyka konsumenckiego
(skomasowana transmisja 1 Mb/s) dokonano porównania cen na rynku polskim dla oferty
standardowej po promocji z 4 lipca 2006 r., francuskim i niemieckim uwzględniając
operatorów mających największy udział w rynku. Wartości cen za skomasowaną transmisję 1
Mb/s obliczono dla takich samych od strony technicznej ofert. Ceny dla rynku polskiego
skorygowano o wskaźnik siły nabywczej PPP. Wyniki tych obliczeń przedstawione zostały
na rysunku 3.7. W przypadku Niemiec nie ma w ofercie operatora prędkości dostępu 512
kb/s.
Tego typu metoda obliczania ceny koszyka wydaje się być bardzo obiektywna, ale
mimo wszystko chyba tak nie jest do końca. W ofertach operatorów operuje się pojęciem nie
gwarantowanej transmisji od i do abonenta, ale transmisji o prędkościach do jakiejś
wielkości. Żaden z operatorów nie sili się, aby czy to w umowie, czy w regulaminie
świadczenia usług zdefiniować, w jaki sposób tworzony jest ten parametr. Do czego może to
prowadzić pokazano w pracy [12].
35
70 €
50,9 €
41,4 €
36,7 €
32,4 €
25,6 €
23,9 €
25,6 €
15,1 € 15,5 € 15,5 €
-€
512/128 kb/s
Polska
Rys. 3.7
1024/256 kb/s
Polska po 04.07
Prancja
2048/256 kb/s
Niemcy
Porównanie cen za skomasowaną transmisję 1Mb/s dla różnych ofert w
zależności od szybkości transmisji do/od abonenta w Polsce, Francji i
Niemczech – oferta standardowa i ceny po promocji 4 lipca 2006 r. Ceny
polskie są przeliczone przez PPP. [15,16,17]
Można więc stwierdzić, że podstawowym problemem (poza wykazywanym w
badaniu GUS [18] na poziomie 27% „brakiem potrzeby”) jest kwestia sprzętowa. Nie
powiększanie się liczby gospodarstw z szerokopasmowym dostępem do Internetu stanowi
najpoważniejsze ograniczenie w tworzeniu nowoczesnego e-państwa, e-społeczeństwa oraz
gospodarki opartej na wiedzy Najlepiej zorganizowana obsługa klienta w urzędach,
nowoczesne usługi będą miały ograniczoną liczbę osób korzystających z nich. Tylko śmiały
plan zwiększenia liczby komputerów w domach mógłby przełamać ten impas. Pierwszy krok
dla takiego projektu został już zrobiony. Nicholas Negroponte jeden z założycieli Media Lab
(laboratorium badawcze Masachusetts Institute of Technology) skonstruował laptopa za
około 100 dolarów, przeznaczonego dla najbiedniejszych uczniów. Oficjalnie komputer
został zaprezentowany w listopadzie w Tunisie na drugiej edycji organizowanej pod egidą
ONZ szczytu SMSI (światowego szczytu na temat społeczeństwa informacyjnego). Nowe
urządzenie jest eBookiem, pecetem i laptopem w jednym, posiada twardy dysk o pojemności
1 GB, procesor 500 MHz i pamięć operacyjną Flash oraz kartę Wi-Fi i porty USB.
Wyposażone jest w ekran o przekątnej 12 cali i działa w systemie operacyjnym Linux.[3,4]
Nowe urządzenia będą sprzedawane po 100 dolarów rządom krajów objętych
projektem, a potem rozdawane szkołom. Pomysłodawcy projektu negocjują już z Chinami,
36
Brazylią, Tajlandią, Południową Afryką i Egiptem. Jako, że MIT ma siedzibę na wschodnim
wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, gubernator Massachusetts wyraził nadzieję, iż w drugim
roku produkcji jego stan będzie mógł kupić 500 tysięcy urządzeń i wyposażyć w nie szkoły
w biednych dzielnicach. Według ostatnich informacji prasowych przygotowywane jest już
wprowadzenie masowej produkcji takiego komputera (podobno o lepszych osiągach) na
przełomie 2007 i 2008 roku. Wydaje się, że inicjatywa taka warta jest zainteresowania
Polskiego Rządu oraz dużych przedsiębiorców telekomunikacyjnych. Wprowadzenie tak
taniego produktu na rynek, mogłoby spowodować podobną sytuację, jaką mieliśmy po
wprowadzeniu ofert telefonu komórkowego za 1 zł, która to zapoczątkowała bardzo szybki
przyrost liczby abonentów w sieciach GSM.
Drugą grupą sprzętu, ważną z punktu widzenia rozwoju Internetu, jest liczba
kupowanych kart sieciowych LAN potrzebnych do działania komputerów w sieci i
podłączenia do szerokopasmowego dostępu do Internetu. Liczbę sprzedawanych kart na 100
mieszkańców średnio w Unii Europejskiej, w Polsce i w wybranych krajach przedstawiono
na rysunku 3.7. Można zauważyć, że praktycznie trochę więcej niż co drugi komputer
kupowany w Polsce przystosowany jest do pracy z szerokopasmowym dostępem do
Internetu. W Unii liczba kupowanych kart sieciowych przewyższa liczbę kupowanych
komputerów. Dzieje się tak od 2004 roku za sprawą trzech państw (Niemiec, Belgii i
Holandii), gdzie w sposób gwałtowny zaczęła rosnąć oferta szerokopasmowego dostępu do
Internetu, do czego niezbędna jest w konfiguracji komputera karta sieciowa. Dla przykładu,
w Niemczech planowane jest i realizowane wykonanie w ciągu każdego roku od 2004 do
2007 po około 3.5 miliona podłączeń do szerokopasmowego Internetu zarówno w technice
ADSL jak i przy pomocy modemów kablowych.
37
20
17,3
14,4
11,4
10
3,6
4,6
5,5
3,4
2,7 3,1
3,3 3,5 3,7
Polska
Czechy
2,7 2,9 3,1
1,9 2,0 2,2
0
UE25
Hiszpania
2005 rok
Rys. 3.8
2006 rok
Węgry
Słowacja
2007 rok - prognoza
Liczba zakupionych nowych kart sieciowych LAN na 100 mieszkańców
dla Unii Europejskiej, Hiszpanii, Polski i innych krajów nowoprzyjętych
do Unii. [1,2]
Na podstawie powyżej przedstawionych danych można stwierdzić, że Polska
(podobnie jak inne duże kraje regionu niedawno przyjęte do Unii Europejskiej) jest w
porównaniu z tak zwaną „starą Europą” w wykorzystaniu technologii informatycznych i
telekomunikacyjnych „kopciuszkiem”. Potrzebne więc jest lepsze wykorzystywanie unijnych
środków pomocowych, przeznaczonych na rozwój tego sektora oraz na tworzenie e-państwa i
e-społeczeństwa. Nie wystarczy tu jednak sumienne wydawanie pieniędzy, ale konieczne jest
tworzenie nowatorskich projektów, korzystanie z przykładów rozwiązań stosowanych przez
innych, które spowodowałyby lewar rozwojowy, aby osiągane wyniki znacznie przekraczały
klasycznie planowane cele.
38
Rozdział IV - Podsumowanie
Rynek ICT rozwija się bardzo dynamicznie. Zmianie ulegają nie tylko możliwości
techniczne tego sektora, ale także model biznesowy firm w nim działających. Obecnie
zauważalna staje się tendencja koncentracji lub przejmowania mniejszych przedsiębiorstw.
Takie zachowania wymusza rynek, który w przypadku niezgody na konsolidację czy
przejęcie, doprowadzi do poważnych kłopotów finansowych małych firm. Zwiększenie siły i
udziałów rynkowych ułatwia też konkurencyjne działania względem znaczących graczy
rynkowych. Chęć na przejmowanie europejskich firm branży ICT wyrazili już
środkowoeuropejski telekom GTS, Telecom Italia (Włochy), czy Telefonica (Hiszpania).
Kogo będą przejmować w pierwszej kolejności? Jak zgodnie twierdzą analitycy, w Polsce
przejmowanym przedsiębiorstwem stanie się Netia – pozostaje tylko kwestia czasu, kiedy to
nastąpi. Na sprzedaż wystawiono już Petrotel, firmę zależną od PKN Orlen. Media donoszą,
że nowego właściciela poszukuje też Crowley Data Poland. Chrapkę na Exatela ma KGHM.
Krok w kierunku przejęcia poczynił już Vodafone, kupując część udziałów operatora sieci
komórkowej Plus.
Obecność na polskim rynku ICT zachodnich koncernów, stanowiących duże centra
rozwoju nowoczesnych technologii, to możliwość dalszego kształcenia absolwentów
wyższych uczelni. Będą one także opłacalne dla firm zagranicznych, ponieważ koszt pracy
inżyniera w Polsce jest dużo mniejszy niż w krajach UE. Z kolei wielu absolwentów po
uzyskaniu niezbędnego doświadczenia w takich ośrodkach będzie mogło otworzyć swoje
małe przedsiębiorstwa wykorzystując nabytą wiedzę, tworząc jednocześnie nowe miejsca
pracy. Jako przykład może tu posłużyć podpisana 18 września b.r. umowa dotycząca
wybudowania w Łodzi przez jednego z największych producentów komputerów na świecie,
tj. firmę Dell swojej fabryki. Tego typu działania przyczynią się do jeszcze bardziej
dynamicznego rozwoju rynku ICT w Polsce.
Z drugiej strony warto zwrócić uwagę na podjęte w 2006 r. prężne działania Prezesa
UKE w kierunku przyspieszenia procesów regulacyjnych i liberalizujących rynek ICT, w tym
szczególnie rynek telekomunikacyjny w Polsce. Wprowadzenie obniżek opłat za dostęp do
lokalnej pętli abonenckiej powinno w sposób zdecydowany przyczynić się do wzrostu
konkurencji na rynku telekomunikacyjnym poprzez dopuszczenie alternatywnych operatorów
do sieci operatora zasiedziałego. Na rynku telefonii mobilnej odpowiednikiem takiego
udostępnienia sieci jest umożliwienie działania operatorom sieci wirtualnych (MVNO).
39
Otwarcie dostępu do infrastruktury będzie również korzystne dla użytkowników końcowych,
którzy zyskują możliwość wyboru innych dostawców tego typu usług. Z pewnością na rynku
pojawi się coraz więcej produktów dostępu szerokopasmowego, a co najważniejsze dla
użytkowników końcowych powinny spaść ceny usług świadczonych klientom detalicznym,
co powinno zwiększyć dostępność użytkowników do usług szerokopasmowych w tym: do
Internetu, telefonii VoIP, TV.
Tego typu działania nie powinny wpłynąć na obniżenie wartości rynku ICT w Polsce,
z tego względu, iż obniżka cen za usługi telekomunikacyjne rekompensowana będzie
wzrostem liczby użytkowników korzystających z szerokopasmowego dostępu do Internetu.
Dodatkowo na rynku pojawiają się nowe usługi, wykorzystujące Internet jako środek
przekazu, takie jak: telewizja interaktywna Itp., realizowana przez Telewizję Polską,
telewizja internetowa Cyfry+, czy sklepy internetowe.
40
Rozdział V. LITERATURA
1. European Information Technology Observatory 2005 – European Economic Interest
Grouping (EEIG)
2. European Information Technology Observatory 2006 – European Economic Interest
Grouping (EEIG)
3. Le Monde, Philippe Crouzillaq/30.09.2005
4. World Summit on the Information Society – Tunis 2005, www.itu.int/wsis/tunis/
5. GUS, Łączność wyniki działalności 1996-2005
6. Rocznik Statystyczny GUS, 2005 r.
7. European Electronic Communications Regulation and Markets 2005 (11th Report),
8. Eurostat, Internet http://epp.eurostat.ec.europa.eu
9. Badanie Net Track firmy Millward Brown SMG/KRC rok 2006 (specjalnie dla IŁ);
10. Morag Ottens – „Internet usage by individuals and enterprises 2004” w Statistics in
Focus Nr 18/2005;
11. Raport o stanie rynku telekomunikacyjnego w 2005 roku – UKE
12. M. Duszak i inni – „Polski rynek Internetu” ,Przegląd TelekomunikacyjnyWiadomości Telekomunikacyjne Nr 5 z 2006r
13. „Ceny dostępu do Internetu w Polsce na tle wybranych krajów europejskich, III, IV
kwartał 2005 r. i I kwartał 2006 r.” Centrum im. A. Smitha
14. „Analiza cen usług szerokopasmowych w Polsce po wprowadzeniu przez TP S.A.
nowej promocji na usługi Neostrada” UKE 2006r.
15. strona www.deutchetelecom.de
16. strona www.francetelecom.fr
17. strona www.tp.pl
18. „Wykorzystanie technologii informacyjno-telekomunikacyjnych w 2006 r.” GUS
19. Program Wieloletni – „Rozwój telekomunikacji i poczty w dobie społeczeństwa
informacyjnego” zadanie SPI.1 raport 1 rok 2006
20. „Detaliczny rynek usług szerokopasmowego dostępu do Internetu” UOKiK kwiecień
2006 r.
21. European Information Technology Observatory 2006 – European Economic Interest
Grouping (EEIG)
41
SPIS RYSUNKÓW
Str
Rysunek 1.1.
Procentowy udział w ogólnej wartości rynku ICT wszystkich
nowoprzyjętych krajów do UE
4
Rysunek 1.2.
Rynek ICT w Polsce w 2006 r. w podziale na segmenty
4
Rysunek 1.3.
Liczba aktywnych kart SIM w sieciach mobilnych (w mln.)
i penetracja telefonii mobilnej w Polsce w latach 1996-2006 (w %)
[5 i prognozy autorów]
6
Rysunek 1.4.
Penetracja telefonii mobilnej w krajach UE w październiku 2005 r.
6
Rysunek 1.5
Wzrost liczby internautów w latach 2000-1H2006 w grupie 15-75
lat
7
Rysunek 1.6.
Penetracja Internetu w Unii Europejskiej i wybranych państwach
8
w październiku 2005 roku na podstawie [7] z uwzględnieniem
poprawki autorów.
Rysunek 1.7.
Miejsce korzystania z dostępu do Internetu
11
Rysunek 2.1.
Dynamika wzrostu wielkości rynku technologii
telekomunikacyjnych i informatycznych (ICT) od 2002 roku z
prognozą na 2006, 2007 rok na przykładzie Polski oraz Hiszpanii w
porównaniu do średniej wielkości dla Unii Europejskiej
15
Rysunek 2.2.
Rzeczywista wielkość rynku technologii telekomunikacyjnych i
informatycznych w przeliczeniu na jednego mieszkańca w latach od
2002 z prognozą na 2006 i 2007 rok na przykładzie Polski,
Hiszpanii i w całej Unii Europejskiej
16
Rysunek 2.3.
Dynamika wzrostu wielkości rynku technologii
telekomunikacyjnych od 2002 roku z prognozą na 2006 i 2007 rok
na przykładzie Polski oraz Hiszpanii w porównaniu do średniej
wielkości dla Unii Europejskiej
17
Rysunek 2.4.
Rzeczywista wielkość nakładów inwestycyjnych
telekomunikacyjnych w przeliczeniu na jednego mieszkańca w
latach od 2002 z prognozą na 2006 i 2007 rok na przykładzie Polski,
Hiszpanii i w całej Unii Europejskiej
18
Rysunek 2.5.
Udział rynku telekomunikacyjnego w całości rynku
informatycznego i telekomunikacyjnego w Unii Europejskiej,
Hiszpanii, Polsce i wybranych krajach nowo przyjętych do Unii
19
Rysunek 2.6.
Dynamika wzrostu wielkości rynku przesyłu telekomunikacyjnego
(telefonia stacjonarna, mobilna, transmisja danych, telewizja
kablowa) od 2002 roku z prognozą na 2006 i 2007 rok na
przykładzie Polski oraz Hiszpanii w porównaniu do średniej
wielkości dla Unii Europejskiej
20
42
Rysunek 2.7.
Rzeczywista wielkość rynku przesyłu telekomunikacyjnego
(telefonia stacjonarna, mobilna, transmisja danych, telewizja
kablowa) w przeliczeniu na jednego mieszkańca w latach od 2002 z
prognozą na 2006 r. i 2007 r. na przykładzie Polski, Hiszpanii i w
całej Unii Europejskiej
21
Rysunek 2.8.
Rzeczywista wielkość rynku przesyłu telekomunikacyjnego
(telefonia stacjonarna, mobilna, transmisja danych, telewizja
kablowa) w przeliczeniu na jednego mieszkańca w Unii
Europejskiej, Hiszpanii, Polsce i wybranych krajach nowo
przyjętych do Unii
22
Rysunek 2.9.
Struktura przychodów z rynku przesyłu telekomunikacyjnego za
2005 r. w
Polsce na podst. źródeł GUS
22
Rysunek 2.10 Struktura przychodów z rynku przesyłu telekomunikacyjnego za
2005 r. w Polsce na podst. źródeł EITO
23
Rysunek 2.11 Procentowy wzrost przychodów na rynku telefonii mobilnej dla
Polski (w układzie złotowym i w EURO) oraz Francji, Hiszpanii i
Słowacji w latach 2002-2005 oraz prognozy na rok 2006 i 2007
26
Rysunek 2.12 Struktura przychodów na rynku przesyłu telekomunikacyjnego
(telefonia stacjonarna, mobilna, transmisja danych, telewizja
kablowa) w Unii Europejskiej, Hiszpanii, Polsce i wybranych
krajach nowo przyjętych do Unii
27
Rysunek 2.13 Dynamika wzrostu wielkości rynku transmisji danych od 2002 roku
z prognozą na 2006 i 2007 rok na przykładzie Polski oraz Hiszpanii
w porównaniu do średniej wielkości dla Unii Europejskiej
28
Rysunek 2.14 Rzeczywista wielkość rynku transmisji danych w przeliczeniu na
jednego mieszkańca w latach od 2002 z prognozą na 2006 i 2007
rok na przykładzie Polski, Hiszpanii i w całej Unii Europejskiej
28
Rysunek 2.15 Rzeczywista wielkość rynku transmisji danych w przeliczeniu na
jednego mieszkańca w Unii Europejskiej, Hiszpanii, Polsce i innych
krajach nowo przyjętych do Unii
Dynamika
wzrostu wielkości rynku sprzętu komputerowego
Rysunek 3.1.
(hardware) od 2002 roku z prognozą na 2006 rok na przykładzie
Polski oraz Hiszpanii w porównaniu do średniej wielkości dla Unii
Europejskiej
29
Rysunek 3.2.
Rzeczywista wielkość rynku sprzętu komputerowego (hardware) w
przeliczeniu na jednego mieszkańca w latach od 2002 z prognozą na
2006 i 2007 rok na przykładzie Polski, Hiszpanii i w całej Unii
Europejskiej
31
Rysunek 3.3.
Dynamika wzrostu (w %) wielkości rynku komputerów osobistych
(PC) od 2002 roku z prognozą na 2006 i 2007 rok na przykładzie
Polski oraz Hiszpanii w porównaniu do średniej wielkości dla Unii
Europejskiej
32
30
43
Rysunek 3.4.
Rzeczywista wielkość rynku komputerów osobistych (PC) w
przeliczeniu na jednego mieszkańca w latach od 2002 z prognozą na
2006 rok na przykładzie Polski, Hiszpanii i w całej Unii
Europejskiej
32
Rysunek 3.5.
Liczba zakupionych nowych komputerów na 100 mieszkańców dla
Unii Europejskiej, Hiszpanii, Polski i innych krajów nowo
przyjętych do Unii
33
Rysunek 3.6.
Zmiany cen za skomasowaną transmisję 1Mb/s dla różnych ofert
Neostrady w zależności od szybkości transmisji do/od abonenta –
oferta standardowa oraz promocja z dnia 4 lipca 2006 r.
35
Rysunek 3.7.
Porównanie cen za skomasowaną transmisję 1Mb/s dla różnych
ofert w zależności od szybkości transmisji do/od abonenta w Polsce,
Francji i Niemczech – oferta standardowa i ceny po promocji 4 lipca
2006 r. Ceny polskie są przeliczone przez PPP.
36
Rysunek 3.8.
Liczba zakupionych nowych kart sieciowych LAN na 100
mieszkańców dla Unii Europejskiej, Hiszpanii, Polski i innych
krajów nowo przyjętych do Unii.
38
44
SPIS TABEL
Str
Tabela 1.1.
Struktura i dynamika zmian rynku ICT w Polsce w latach 20052006
5
Tabela 1.2.
Liczba użytkowników korzystających z dostępu do Internetu w
sposób inny niż dostęp wdzwaniany (dial-up) – koniec 2005 r.
9
Tabela 1.3.
Dane dotyczące dostępu do sieci Internet na podstawie formularzy
sprawozdawczych za 2004 i 2005 r.
10
Tabela 1.4.
Sposób łączenia się z Internetem z domu 1H 2006 r.
12
Tabela 1.5
Porównanie podstawowych wskaźników rynku technologii
telekomunikacyjnych i informatycznych w krajach Unii
Europejskiej
13
Tabela 2.1.
Przychody (w mln. zł.) z rynku przesyłu telekomunikacyjnego i 24
rynku telefonii mobilnej w latach 2002-2005 oraz prognoza na 2006
i 2007r.
Tabela 2.2.
Wzrost przychodów na rynku przesyłu telekomunikacyjnego i rynku 24
telefonii mobilnej na tle dynamiki wzrostu penetracji telefonii
mobilnej w latach 2002-2005 oraz prognoza na lata 2006 i 2007
Tabela 2.3.
Porównanie przychodów (w mln. EURO) na rynku przesyłu
telekomunikacyjnego i telefonii mobilnej wg GUS i autorów oraz
EITO
25
Tabela 2.4.
Wzrost przychodów złotowych wg GUS, w EURO wg GUS oraz w
EURO wg EITO na rynku przesyłu telekomunikacyjnego i rynku
telefonii mobilnej w latach 2002-2005 wraz z prognozą na 2006 i
2007 rok.
26
45

Podobne dokumenty