Apartament na Wyspie Spichrzów

Apartament na Wyspie Spichrzów
Czy klimat loftowy w odcieniach bieli, szarości i czerni może być przytulny? Jak
najbardziej. Architekt wnętrz Marcie Racy udało się zaprojektować mały apartament,
który czaruje bezpretensjonalnym, domowym klimatem i ilością nietypowych
pomysłów. Partnerem wykonawczym realizacji była sieć salonów Dekorian.
Położona na rzece Motławie Wyspa Spichrzów to jedna z najbardziej malowniczych, a
zarazem prestiżowych lokalizacji w Gdańsku. To właśnie tutaj architekt wnętrz Marta Raca z
pracowni Raca Architekci (www.raca-architekci.pl) podjęła się wyzwania zaprojektowania
wnętrz niedużego mieszkania o powierzchni 41 m² dla pary 30-latków. Pierwotnie
mieszkanie przygotowane zostało jako kawalerka, ale właściciele zapragnęli, aby z ogólnej
przestrzeni wydzielić sypialnię. W tym celu architektka znacznie przearanżowała rozkład
funkcji w mieszkaniu, zmieniając między innymi usytuowanie kuchni, która znalazła się w
głębi strefy dziennej
Zgodnie z oczekiwaniami przyszłych domowników powstało wnętrze o nowoczesnym,
surowym i lekko industrialnym klimacie. Zamiast drogich designerskich elementów
architektka postawiła na niestandardowe, często zaskakujące rozwiązania rodem z
przestrzeni fabrycznych. Stanowią one znak rozpoznawczy i atut mieszkania. Klimat wnętrza
budują m.in. pomalowane na biało ceglane płytki zakupione w salonie z wyposażeniem
wnętrz Dekorian ( www.dekorian.pl ) oraz industrialne oświetlenie - czarne kable
poprowadzone po suficie i „nagie” żarówki z kolorowymi oplotami. Ta surowość materiałów
została złagodzona subtelnymi mandalami, które stały się motywem przewodnim wystroju.
Najciekawszą z nich- sowę, architektka umieściła w salonie. Jest to wielkoformatowy nadruk
na płycie PCV. Zabieg ten pozwolił na przełamanie monotonii głównej ściany.
Bardzo ważną rolę we wnętrzu pełnią kolory. Architekt Marta Raca zdecydowała się na
chłodne biele, czernie i szarości z palety kanadyjskiej marki Para Paints (więcej informacji na
www.para.pl ), które tworzą w apartamencie spokojną, zrównoważoną aurę. W całym
mieszkaniu zastosowano farbę Elite Ceramic 4090 (Para Paints) o podwyższonej odporności
na usuwanie zabrudzeń, która ułatwi właścicielom utrzymanie mieszkania w czystości.
Pomimo zastosowania chłodnych odcieni we wnętrzu panuje przytulny, domowy klimat.
Przełamaniem stonowanej kolorystyki są niebieskie akcenty w postaci tekstyliów i dekoracji.
Pomysłowym rozwiązaniem jest duży stół usytuowany na granicy salonu i otwartej kuchni.
Może on w zależności od potrzeb pełnić funkcję stołu jadalnianego, biurka do pracy, a dzięki
regulacji wysokości również dodatkowego blatu kuchennego. Centralna ściana w kuchni
pomalowana została farbą tablicową włoskiej marki Metropolis (dostępna w salonach
Dekorian), po powierzchni której można pisać kredą. Jest to idealne miejsce do zapisywania
przepisów kulinarnych, dat ważnych spotkań czy listy zakupów spożywczych. Łazienka
podobnie jak całość mieszkania jest minimalistyczna i utrzymana w chłodnej tonacji. Wobec
braku ceramiki na ścianach architektka zdecydowała się na farbę Platinum Plus 4200
Kitchen & Bath marki Para Paints, która dedykowana jest do pomieszczeń „wilgotnych”.
Całość ociepla drewniany blat i stołek w kolorze naturalnego drewna. Aby uczynić to wnętrze
wyjątkowym Marta Raca wykorzystała efekt odbicia lustrzanego. Zainspirowana okładką
książki Paula Ardena stworzyła grafikę, która dopiero w sąsiedztwie lustra nabiera pełnego
sensu - „Whatever you think, think the oposite". W sypialni zwraca uwagę pomysłowe łóżko,
którego stelaż i bezgłowie wykonane zostały z odpowiednio przygotowanych palet
drewnianych. To kolejny industrialny akcent w mieszkaniu.
Partnerem wykonawczym realizacji była sieć salonów z wyposażeniem wnętrz Dekorian
(www.dekorian.pl), która dysponuje wszelkiego rodzaju materiałami wykończeniowymi do
ścian i podłóg.