Zakon Rycerzy Kolumba nawiązał współpracę z Bractwem
Transkrypt
Zakon Rycerzy Kolumba nawiązał współpracę z Bractwem
Biuletyn Informacyjny Bractwa Miłosierdzia im. św. Brata Alberta Zakon Rycerzy Kolumba nawiązał współpracę z Bractwem Miłosierdzia 3 Prezes Wojciech Bylicki po odebraniu odznaczenia z rąk Prezydenta Medal za działalność dla Prezesa Bractwa W W dniu 22 listopada br. Prezes Bractwa Miłosierdzia im. św. Brata Alberta, Pan Wojciech Bylicki, został odznaczony przez Prezydenta Miasta Lublin medalem „za zasługi w wieloletniej pracy na rzecz osób potrzebujących”. Ceremonia, która odbyła się w Pałacu Czartoryskich – siedzibie Lubelskiego Towarzystwa Naukowego, związana była z obchodami Dnia Pracownika Socjalnego. Medalem Prezydenta Miasta, zostały udekorowane cztery osoby, ponadto kilkunastu przedstawicieli placówek pomocy społecznej otrzymało wyróżnienia w formie dyplomów. Wyróżnienie za działalność na polu pomocy społecznej otrzymali też pracownicy Biura Obsługi Celów Statutowych Bractwa przy ul. Zielonej 3. 3 października złożyli wizytę Bractwu Miłosierdzia przebywający w Lublinie na zaproszenie Abp. Życińskiego Rycerze Kolumba – członkowie największej katolickiej organizacji świeckiej, wywodzącej się ze Stanów Zjednoczonych. Rycerze Kolumba zostali powołani w 1882 r. w Stanach Zjednoczonych przez irlandzkiego księdza, o. Michaela McGivneya. Celem organizacji jest pomoc członkom i rodzinom liczącego 1,7 mln osób Zakonu oraz bardzo rozbudowana działalność charytatywna – prowadzenie kuchni dla ubogich, wspieranie osób Lubelscy Rycerze Kolumba w towarzystwie dostojników z USA i Kanady niepełnosprawnych, działalność skierowaną na aktywizowanie młodzieży, fundowanie stypendiów. Rozmowy o potrzebie rozszerzenia działalności Rycerzy na teren Polski rozpoczął jeszcze Jan Paweł II. Po Jego śmierci, zaproszenie Rycerzy Kolumba do Polski wystosowali kardynałowie Glemp, Macharski i abp. Dziwisz. Rycerze chcą wspomóc parafie i działalność charytatywną. Jako partnera w Lublinie wybrali Bractwo Miłosierdzia im. św. Brata Alberta. Więcej fachowców do pracy Innowacyjny projekt w Bystrzejowicach Trzecich B Bractwo Miłosierdzia im. św. Brata Alberta od wielu lat zajmujące się problematyką pomocy osobom bezdomnym obecnie przechodzi poważne przeobrażenia. Skłania do tego dynamicznie zmieniające się otoczenie, jak i zróżnicowanie potrzeb osób szukających pomocy w Bractwie Miłosierdzia. Coraz większy odsetek podopiecznych stanowią ludzie w wieku aktywności zawodowej, którzy nie są w stanie poradzić sobie z utratą pracy. Podstawowym celem Bractwa jest pomoc w wychodzeniu z bezdomności, ale również z ubóstwa (większość osób objętych pomocą Bractwa nie jest bezdomna, lecz żyje w skrajnej nędzy). Główną zasadą jest nie utrwalanie biernego egzystowania i pozycji roszczeniowych tych osób w stosunku do instytucji społecznych wszędzie tam, gdzie wiek i predyspozycje nie uzasadniają takich postaw. Z tej przyczyny Bractwo Miłosierdzia rozszerza swoją działalność. Poza prowadzeniem schroniska, noclegowni, gospodarstwa rolnego oraz jadłodajni, które przechodzą teraz zmiany nastawione na podniesienie jakości usług, Bractwo przygotowuje się do otwarcia nowoczesnego ośrodka aktywizacji dla osób zagrożonych wykluczeniem, który ma na celu przywracać osoby objęte opieką do społeczeństwa i na rynek pracy. Projektowi została nadana nazwa robocza „Wokulski”. Opiera się on na dostosowanej do potrzeb pomocy w formie indywidualnych programów wychodzenia z bezdomności i ubóstwa. Wzorem bohatera „Lalki” – Stanisława Wokulskiego, chcemy umożliwić poszczególnym osobom powrót do społeczeństwa przez udostępnienie im pod fachową kontrolą narzędzi do odmiany swojego losu. Projekt dzieli się na kilka etapów. Pierwszy z nich to modernizacja i doposażenie stołówki Widok ogólny ośrodka w Bystrzejowicach Bractwa w sprzęt gastronomiczny służący do produkcji wyrobów garmażeryjnych. Produkcją tych wyrobów zajmą się specjalnie wyszkoleni i przygotowani do pracy w gastronomii pracownicy wywodzący się z podopiecznych Bractwa pod kierunkiem zawodowego kucharza. Produkcja realizowana będzie w nowoczesnej, wyremontowanej w 2004 r. i obecnie doposażonej kuchni Bractwa przy ul. Zielonej 3 w Lublinie. Etap ten, oprócz przygotowania zawodowego w branży gastronomicznej dla wybranych osób, znacząco podniesie jakość żywienia w Kuchni św. Brata Alberta i umożliwi prowadzenie bardzo atrakcyjnej cenowo działalności garmażeryjnej. Drugi etap to uruchomienie obiektu w Bystrzejowicach Trzecich – dawnej szkoły podstawowej, która jest obecnie przebudowywana na ośrodek samopomocy. Jest on również odpowiedzią na potrzeby płynące z rynku pracy, którego poważne zmiany mają negatywny wpływ na funkcjonowanie przedsiębiorstw i gospodarkę. Problem masowej migracji zarobkowej oraz niż demograficzny powoduje konieczność zmian obecnej polityki społecznej. Aktywizacja zawodowa osób wykluczonych społecznie, chociaż trudna i kosztowna jest konieczna, nie tylko po to, aby pomagać samej idei, ale aby w przyszłości krajowej gospodarce nie zabrakło pracowników. Większość osób bezdomnych posiada wykształcenie zasadnicze zawodowe, coraz częściej poja- Podstawowym celem Bractwa jest pomoc w wychodzeniu z bezdomności i ubóstwa. Główną zasadą jest nie utrwalanie biernego egzystowania i pozycji roszczeniowych. wiają się też osoby z wykształceniem średnim i wyższym. Niepokoi fakt, że obniża się wiek osób wchodzących w bezdomność. Z zawodu są najczęściej pracownikami fizycznymi: murarzami, tynkarzami, mechanikami. Od początku projekt wciela w życie założenie integracji społeczności lokalnej z aktywizowanymi zawodowo beneficjentami programu. Większość ekipy budowlanej stanowią wyselekcjonowani podopieczni schroniska odbywający w ten sposób warsztaty przygotowania zawodowego. Pracują pod opieką instruktorów aktywizacji zawodowej. W pracach pomagają żołnierze służby zastępczej oraz mieszkańcy Bystrzejowic. W ośrodku, oprócz warsztatów i mieszkań dla 35 aktywizowanych bezdomnych i personelu, znajdzie się także kaplica oraz kawiarenka internetowa, z przeznaczeniem dla całej społeczności lokalnej. Wśród propozycji warsztatów znajdują się obecnie: szklarnie, kowalstwo artystyczne, produkcja brykietu ze słomy, produkcja wyrobów garmażeryjnych i wyrób siatki ogrodzeniowej. Ostateczna decyzja odnośnie rodzaju warsztatów zapadnie w ciągu najbliższych miesięcy. Środki finansowe na realizację projektu Bractwo zamierza pozyskać z puli funduszy unijnych na lata 2007–2013. Projekt „Wokulski” to nowatorska forma współpracy ze środowiskiem przedsiębiorców – zapewnia on zwiększenie zasobów ludzkich poprzez odzyskanie przez rynek pracy osób z niego czasowo wykluczonych. Tegoroczna kampania „1 % podatku” dedykowana będzie wsparciu projektu wychodzenia naszych podopiecznych z bezdomności, przywracaniu ich do społeczeństwa i na rynek pracy. Zachęcamy gorąco do włączenia się w akcję. Jeden procent naprawdę może pomóc! Transport Bractwa uratowany! W W wyniku trzymiesięcznej akcji zorganizowanej przy udziale lubelskich mediów, udało się odnowić transport Bractwa Miłosierdzia. Przypomnijmy. We wrześniu dwa ponad dwudziestoletnie Żuki odmówiły definitywnie posłuszeństwa. Praca kuchni, schroniska i ośrodka aktywizacji w Bystrzejowicach stanęła przed groźbą wstrzymania działalności. Pomoc Bractwu zaoferowały lokalne media, przede wszystkim „Dziennik Wschodni”. Dzięki zaangażowaniu redaktora Pawła Puzio, w krótkim czasie zaczęły napływać oferty pomocy. Wiceprezes firmy Intrall Polska, Piotr Mazur, zaoferował części niezbędne do naprawy, Prezes Auto Broker, Bogdan Hornowski przyjął auto do swojego warsztatu. Intrall użyczył Bractwu samochód marki Lublin na okres naprawy Żuka. Dzięki nagłośnieniu akcji i prowadzonym rozmowom, użyczenie szybko zmieniło się w umowę leasingu, w wyniku czego Bractwo pozyskało nowy samochód marki Lublin po niezwykle atrakcyjnej cenie, niespełna 35 tys zł. Nowy sa- Dotychczasowe naprawy stamochód rych Żuków pochłaniały ponad 8 tys. rocznie. Bractwa W tym samym czasie Bractwo otrzymało Miłosierdarowiznę od Inspektoratu Inspekcji Handlodzia wej w Lublinie – Polonez Caro w znakomitym stanie, zasilany gazem, trafił do Bractwa w listopadzie i od razu przejął rolę pojazdu transportującego pracowników do Bystrzejowic. W grudniu z naprawy powróci odnowiony Żuk, do którego nowe części dostarczali czytelnicy „DzWsch”. Osiemnastego grudnia Bractwo jak co roku wyda ponad sześćset paczek dla najuboższych, dwa dni później na ul. Zielonej odbędzie się Wigilia dla kilkuset osób z udziałem Arcybiskupa Józefa Życińskiego. W trakcie akcji Kuchnia nie miała ani jednego dnia przestoju, w Bystrzejowicach Trzecich niemal ukończono część mieszkalną obiektu i wykonano prace termoizolacyjne. Wszystko to dzięki Państwa Wielkim Sercom. Serdecznie dziękujemy za pomoc: Prezesom i pracownikom firm Intrall Polska, Auto Broker i Inspektoratu Inspekcji Handlowej, czytelnikom Dziennika Wschodniego oraz za szczególne zaangażowanie: Zbigniewowi Kalinowskiemu, szefowi stacji Auto Broker i przede wszystkim Panu Pawłowi Puzio z „Dziennika Wschodniego”, bez którego akcja ta nie odniosłaby tak dużego sukcesu. Modernizacja Kuchni św. Alberta W Maszyna do wyrobów garmażeryjnych – w kraju jest zaledwie ok. 400 takich urządzeń Większość Lublinian zna ze słyszenia Kuchnię św. Brata Alberta – działającą od 1988 r. jadłodajnię dla bezdomnych i ubogich. Obiekt mieszczący się przy ul. Zielonej, tuż obok głównej arterii miasta – Krakowskiego Przedmieścia, karmi codziennie ok. 500 najuboższych mieszkańców Lublina. Pierwsza duża modernizacja Kuchni św. Brata Alberta została przeprowadzona w 2004 r. dzięki osobistemu zaangażowaniu ks. Józefa Sarzyńskiego – administratora kościoła p.w. św. Jozafata. Kuchnię gruntownie przebudowano i odnowiono, zakupiono również dodatkowe wyposażenie, pozwalające na pracę w bardziej komfortowych warunkach. Remont został sfinansowany ze środków niemieckiej fundacji Renovabis, środków Abp. Życińskiego, zbiórek Lubelskiej Pielgrzymki Pieszej na Jasną Górę, wsparcia firm: Wig, Stako, Separator Service, Stabilo, Gala – Glazura Królewska i Unimark oraz funduszy kościoła rektoralnego p.w. św. Jozafata. W bieżącym roku kuchnia przeszła kolejne zmiany, dzięki dofinansowaniu z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Pozyskano najnowocześniejszy sprzęt gastronomiczny o łącznej wartości 100 tys. zł, w tym kotły, specjalistyczne termosy, miksery, garnki, szafy chłodnicze, zmywarki i wiele innego wyposażenia. Wydzierżawiono też, słynną już, maszynę do robienia pierogów i naleśników, która jest w stanie wyprodukować 160 kg pierogów na godzinę. Dzięki tym działaniom w podziemiach na ul. Zielonej mieści się obecnie jeden z najnowocześniejszych zakładów gastronomicznych w województwie. Wysokiej jakości produkty garmażeryjne już wzbogaciły jadłospis kuchni, ale te same dania trafiają też na stoły bankietowe, na specjalne uroczystości. Olbrzymie doświadczenie pracowników i nowoczesne zaplecze otwierają przed kuchnią nowe możliwości. Prawdopodobnie już w 2007 r. 6-osobowy zespół rozpocznie produkcję wyrobów garmażeryjnych na rynek zewnętrzny – smaczne i tanie pierogi z Kuchni św. Alberta pojawią się w sklepach. Zmieniają się czasy i potrzeby. Kuchnia narzuca wysoki standard pracy i będzie modelowym programem aktywizacji zawodowej – jednym z wielu przygotowywanych przez Bractwo projektów dających ludziom pracę i przygotowujących specjalistów w branżach, gdzie zaczyna brakować pracowników. Kuchnia św. Brata Alberta karmi codziennie ok. 500 najuboższych mieszkańców Lublina. Zaczyna brakować rąk do pracy Największy exodus Polaków od lat 50. „... To jest druga Polska – ocenia się, że 800-tysięczna diaspora opuściła kraj od czasu przystąpienia Polski….” – PAP (20.11.2006) Polskiemu budownictwu grozi krach „…W polskim budownictwie brakuje co najmniej 150 tysięcy pracowników – alarmują pracodawcy…” – IAR (04.12.2006) Murarza pilnie zatrudnię „…murarz y, cieśli, spawaczy (…) poszu kują gorączkowo lubelscy pracodaw cy. To tylko początek długiej listy defic ytowych zawodów w nasz ym regionie… ” – Kurier Lubelski (30 .10.2006) Znaleźć im nowy dom .10.2006) (Gazeta Wyborcza – 17 „…Ambitny cel postawiło sobie Bractwo Miłosierdzia im. św. Brata Alberta w Lublinie. – Nie chcemy zajmować się jedynie rozdawnictwem żywności, chcemy, żeby bezdomni usamodzielnili się i zniknęli z ulic…” D Dla wielu ludzi w naszym otoczeniu nie istnieje pojęcie „za mało”. Dla nich jakakolwiek praca oznacza nie tylko chleb. Praca, jakakolwiek by nie była, to prawdziwy dom zamiast ulicy, to „normalność”. To odnawiająca się chęć do życia i poczucie, ze nie jest się już samotnym i nikomu niepotrzebnym. Przezwyciężyć lęk i niepewność, odnowić dawne umiejętności lub nauczyć się zawodu od nowa. Powrócić i żyć. I zapomnieć, że było się na dnie. O tym marzą. Bractwo Miłosierdzia im. św. Brata Alberta chce przywracać tych zagubionych do społeczeństwa i na przeżywający bezprecedensowy kryzys rynek pracy. Chcemy przywrócić ludziom godność. W 2005 r. Bractwo przejęło od gminy Piaski opuszczoną od 10 lat szkołę podstawową w Bystrzejowicach Trzecich. Od roku trwają tam prace remontowe, które mają zamienić opustoszały obiekt w centrum aktywizacji osób bezdomnych i długotrwale bezrobotnych. Znaczną część ekipy budowlanej stanowią podopieczni Bractwa. Budują dla siebie nowe życie. Miejsce tymczasowego zamieszkania, profesjonalne warsztaty zawodowe oferujące na zewnątrz swoje wyroby, kaplica, kafejka internetowa. W pracach pomagają mieszkańcy Bystrzejowic – wiedzą, że to miejsce będzie dobrze służyło całej społeczności. Każdego roku Bractwo zapewni kilkudziesięciu osobom realną szansę na powrót do normalnego życia. W godziwych warunkach, pod ciągłą opieką instruktorów, psychologów, lekarzy, będą przygotowywać się do życia w społeczeństwie i znalezienia pracy jako wykwalifikowani, odpowiednio przygotowani, stabilni emocjonalnie pracownicy. Każdego roku kilkadziesiąt osób zniknie z ulicy, skończy się ich wieloletnie upokorzenie. Zaczną życie od nowa. To już się dzieje. Przyłącz się. Jeden procent Twojego podatku naprawdę może pomóc. Pokój na ziemi ludziom, a na niebie cisza gwiazd, grają anieli, świat się chlebem dzieli… FOT. SXC „…W niektórych działach gospodarki, jak budownictwo zaczyna brakować rąk do pracy…” – IAR (02.11.2006) Białorusini i Ukraińcy wymurują nasze domy „…przedsiębiorcy nie radzą sobie z brakiem wykwalifikowanych pracowników…” – PAP (24.10.2006) Laborem exercens – o pracy ludzkiej P „…Praca ludzka stanowi klucz, i to chyba najistotniejszy klucz, do całej kwestii społecznej, jeżeli staramy się ją widzieć naprawdę pod kątem dobra człowieka…” „…Praca jest dobrem człowieka – dobrem jego człowieczeństwa – przez pracę bowiem człowiek nie tylko przekształca przyrodę, dostosowując ją do swoich potrzeb, ale także urzeczywistnia siebie jako człowiek, a także poniekąd bardziej „staje się człowiekiem”…” Jan Paweł II – 1981.09.14 Szanowni Państwo N Na radosne święta Bożego Narodzenia przesyłamy Wam życzenia obfitości łask płynących od Bożego Dzieciątka. Niech światło betlejemskiej nocy rozpala w sercach radość i nadzieję, umacnia i pomnaża wszystko co dobre, piękne i szlachetne, a wigilijny opłatek przynagla nas wszystkich do dzielenia się optymizmem, wiarą i miłością w każdym dniu Nowego 2007 Roku! W imieniu podopiecznych, pracowników i członków Zarządu Bractwa Życzy Prezes Wojciech Bylicki Bractwo Miłosierdzia im. św. Brata Alberta ul. Zielona 3, 20-082 Lublin tel./fax: 081 532 64 37 nr konta: Bank PKO BP II/o Lublin 35 1020 3150 0000 3702 0003 3936 KRS: 0000135612