Joanna Staniewicz: Metoda Projektu jako bezbolesna forma
Transkrypt
Joanna Staniewicz: Metoda Projektu jako bezbolesna forma
Joanna Staniewicz: Metoda Projektu jako bezbolesna forma realizacji wymagań MEN Joanna Staniewicz Metoda Projektu jako bezbolesna forma realizacji wymagań MEN Punktem wyjścia dla pracy każdej szkoły jest niewątpliwie koncepcja. Ważnym wydaje się, aby poza hasłami miała konkretne propozycje rozwiązań, realnych dla danej placówki. W naszej szkole, Szkole Podstawowej nr 58 w Poznaniu, sześć lat temu oparliśmy się na założeniach Strategii Lizbońskiej. Chociaż w skali europejskiej nie bardzo udało się ją zrealizować, na poziomie naszej szkoły funkcjonuje doskonale. Podstawowe założenia naszej koncepcji prezentują się więc następująco: • Poprawa sytuacji w zakresie nauki języków obcych Językiem obcym nauczanym w naszej szkole jako obowiązkowy jest język angielski. Nauka jest prowadzona w sposób nowoczesny, maksymalnie wykorzystując zaangażowanie przedstawień emocjonalne i stwarzanie uczniów poprzez prawdziwych wykorzystanie sytuacji TIK, organizację komunikacyjnych. Projekty międzynarodowe przygotowywane przez nauczycieli sprzyjają otwartości na inne kultury, uczą tolerancji i ciekawości świata. W minionym czasie w szkole realizowany był projekt „Europejskie Ogrody Doświadczeń Przyrodniczych”, w którym dzieci z Litwy, Polski, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Belgii, Francji, Portugalii, Włoch, Bułgarii i Turcji prowadziły jednocześnie obserwacje przyrodnicze oraz eksperymenty badając powietrze, wodę i glebę, po czym analizowały wzrost sadzonych jednocześnie we wszystkich ogrodach szkolnych roślin. Wszystkie wyniki były zamieszczane na stronie internetowej projektu w języku angielskim, co pozwalało na dokonywanie analiz porównawczych i wyciąganie wniosków. Następne realizowane przedsięwzięcie poszło dalej w wykorzystaniu języków obcych. Krążące po Europie w ramach projektu „European Energy Adventure” lalki wysyłały do rodzimej szkoły pocztówki - dzięki temu dzieci poznały pisownie różnych języków - od greckiego, poprzez bułgarski, niemiecki, czeski po hiszpański czy Joanna Staniewicz portugalski. Każdy z tych języków ma charakterystyczną pisownię, czasem nieznany dzieciom alfabet. Komunikacja bezpośrednia z dziećmi z innych szkół poprzez skype, nauka piosenek w językach partnerów to kolejne możliwości by uczniowie naszej szkoły już od najmłodszych lat poznawali dźwięki i melodie innych języków europejskich. Obecnie realizowany projekt: „Magical Recyling in Europe” łączy zagadnienia zrównoważonego rozwoju i kultury europejskiej, stawiając wyżej poprzeczkę językową tym razem uczniowie z różnych szkół wysyłają sobie informacje o przygodach bohaterów projektu w języku ojczystym, zmuszając tym samym do tłumaczenia nie tylko z języka angielskiego, ale i niemieckiego, flamandzkiego, francuskiego, duńskiego, włoskiego, bułgarskiego, słowackiego i polskiego. Zadania realizowane podczas projektów międzynarodowych mają jednocześnie charakter eksperymentów przyrodniczych i fizycznych, m.in. dotyczących alternatywnych źródeł energii, zachęcających dzieci do poszukiwania nowych rozwiązań. • Rozwijanie mobilności i wymiany Tradycja wycieczek zagranicznych sięga w naszej szkole już kilkunastu lat. Początkowo były to wyjazdy turystyczne do Londynu, Szkocji lub Walii, których głównym celem był aspekt językowy- stałym punktem programu były noclegi u rodzin brytyjskich. Wraz z nawiązywaniem kontaktów ze szkołami zagranicznymi wyjazdy zmieniły charakter, stając się praktycznym ćwiczeniem integracji europejskiej. I tak mamy za sobą obozy polsko - angielskie w Wielkiej Brytanii, Polsce i Belgii. Od kilku lat organizujemy wymianę naszych uczniów i uczniów ze szkoły niemieckiej w Berlinie. W minionym roku szkolnym rozpoczęła się wymiana uczniów ze szkołą praską. W obu tych wymianach dzieci wykorzystują znane im, mniej lub bardziej, języki - polski, niemiecki, czeski, angielski. W tym roku przy okazji wycieczki do Londynu zaplanowane są zajęcia w szkole belgijskiej z noclegiem w domach uczniów. Wiosną spodziewamy się ponownie wizyty czeskiej. Udało nam się również nawiązać współpracę ze szkołą z Kiełczowa pod Wrocławiem i od roku prowadzimy wspólne warsztaty, projekty i wymianę uczniów. Paradoksalnie łatwiej nam było do tej pory znaleźć partnerów zagranicznych niż krajowych. Joanna Staniewicz Ważnym jest dodatkowy aspekt w/w punktów. Oba cele realizowane są bowiem nie tylko przez uczniów, ale i nauczycieli szkoły. Nauczyciele od pięciu lat intensywnie uczą się języków obcych. Mając konkretne wyzwania w postaci prowadzonych w szkole projektów wymagających kompetencji komunikacyjnych doskonalą swoje umiejętności językowe wspomagani finansowo przez szkołę. Osiągniecie przynajmniej poziomu B2 pozwala na uczestniczenie w konferencjach międzynarodowych. • Zapewnienie powszechnego dostępu do technologii informacyjno-komunikacyjnych W szkole udało się zmienić podejście do technologii informacyjno komunikacyjnych przede wszystkim u nauczycieli. Nie byłoby to możliwe gdyby nie intensywne inwestycje w tej dziedzinie: wyposażenie wszystkich sal w komputery, rzutniki, tablice multimedialne oraz bezprzewodowy Internet. Dodatkowo do dyspozycji nauczycieli są laptopy, rzutnik, kamera , telewizor z kamerą umożliwiający bezpośrednią komunikacje poprzez skype. W holu szkoły zostały udostępnione dodatkowe stanowiska komputerowe dla uczniów. Dzięki projektowi „Cyfrowa Szkoła” baza wzbogaciła się o laptopy uczniowskie. • Zwiększenie rekrutacji w dziedzinach nauk ścisłych i technicznych Nauczyciele nauczania zintegrowanego, przyrody i techniki wspólnie planują rozwój uczniowskich zainteresowań naukami ścisłymi. Stąd szereg projektów i programów autorskich, takich jak: „Klub Młodych Odkrywców”, polegający na eksperymentalnych badaniach przeprowadzanych przez najmłodszych uczniów po odkrywanie kosmosu przez uczniów klas starszych w programie „Niezwykła podróż w Kosmosie”. • Wspieranie aktywności obywatelskiej, zapewnienie równości szans i spójności społecznej Joanna Staniewicz Punktem wyjścia jest zawsze dobra diagnostyka. My do diagnozy uczniów , którzy mają przyjść do szkoły przystępujemy już w marcu. Pozwala nam to poznać dzieci zanim te rozpoczną naukę. Posiłkowani diagnozą przedszkolną staramy się dobrać grupy w taki sposób by ich rozwój był jak najbardziej zrównoważony. W dziedzinie diagnostyki istotną rolę odgrywa metoda Prolexii opatentowana przez Zakład Biocybernetyki PAN, a której certyfikat nasza szkoła i nasi nauczyciele posiadają. Możliwość szybkiego wykrywania dysleksji w ten sposób umożliwia wczesne stosowanie metod terapeutycznych. Ponieważ szczególnie duże dysproporcje w szybkości nauki tworzą się często na lekcjach matematyki wykorzystaliśmy doświadczenia brytyjskie do stworzenia systemu wyrównywania szans. Plan lekcji matematyki ułożony jest tak by oba oddziały w poziomie miały zajęcia o tej samej godzinie. Podsumowanie działu czy zagadnienia w obu klasach wskazuje uczniów, którzy wymagają jeszcze dodatkowej pracy obok tych, którzy wykazują się dobrym opanowaniem wiedzy i umiejętności. Stworzenie więc dwóch grup międzyoddziałowych do lekcji powtórzeniowych pozwala na uzupełnienie braków tym pierwszym i na rozszerzenie materiału drugim. Jako, że grupy są diagnozowane każdorazowo przed lekcja powtórzeniową unika się schematu „ lepszy -gorszy”, a system pozwala zniwelować braki wynikające na przykład z absencji chorobowej ucznia. Podobną zasadę współpracy międzyoddziałowej zastosowano w projekcie w klasach drugich realizujących raz w miesiącu projekt przyrodniczy. Tworzenie za każdym razem innych grup międzyoddziałowych które przeprowadzają eksperymenty przyrodnicze sprzyja budowaniu relacji społecznych i wzajemnej pomocy. Promowanie pracy zespołowej i grupowej zarówno na poziomie nauczycielskim jak i uczniowskim niweluje dystans i powoduje integrację społeczności szkolnej. • Nacisk na rozwój uczniów, odchodzenie od systemu, w którym większą uwagę zwraca się na nauczanie niż uczenie się. Jest to jedno z najtrudniejszych zadań. Wymaga bowiem zmiany myślenia nie tylko nauczycieli , ale i rodziców uczniów, dla których nauka niejednokrotnie kojarzy się jednoznacznie z siedzeniem w ławce i przepisywaniem z tablicy. Joanna Staniewicz Tym niemniej dzięki wspominanym już wyżej zmianom, które zaistniały w szkole, dzięki potencjałowi grona pedagogów i zaangażowaniu rodziców dostrzegających wartości zmiany sytemu uczenia stopniowo realizowanych jest coraz więcej projektów zarówno w wymiarze lekcyjnym, jak i międzyoddziałowym czy ogólnoszkolnym. Odeszliśmy całkowicie od sztucznych akademii na rzecz przedsięwzięć angażujących całą społeczność szkolną. Na tej podstawie co roku jest co najmniej jedno wielkie wydarzenie związane z różnego rodzaju zadaniami dla uczniów. Wspólnym mianownikiem jest zawsze pogłębienie umiejętności czytania ze zrozumieniem, wyszukiwania informacji i wykorzystania wiedzy w praktyce. Właśnie tym projektom chciałbym się przyjrzeć bliżej, starając się wykazać, jak wiele wymagań ministerialnych jest jednocześnie zaspokajanych podczas ich realizacji. Pierwszymi tego typu przedsięwzięciami w naszej szkole były przedstawienia w języku angielskim. Idea była taka, aby wystąpili wszyscy uczniowie, bez względu na wiek czy poziom angielskiego. Występ miał więc charakter musicalowy, dając pole do popisu wszystkim chętnym, a role „mówione” ograniczone były do kilkunastu osób. Materiał muzyczny pochodził z zajęć języka angielskiego, nie wymagał więc dodatkowych szczególnie istotnych nakładów sił i środków. Obecnie stosujemy w szkole dwie koncepcje przygotowywania przedstawień. Jedna to właśnie bazowanie na materiale wykorzystanym w podręcznikach i wtedy uczniowie podsuwają pomysły dotyczące bohaterów i fabuły, które ( mniej lub bardziej zręcznie) łączymy we wspólną całość. Druga to przygotowywanie przedstawień tematycznych , np. „Sześć żon Henryka VIII”‚ „Mamamia” lub „Dzień Zdrowia, częściowo po angielsku” gdzie nauczyciele wyszukują piosenki tematycznie dopasowane i dodają je do realizowanego w klasie materiału. Liczba aktorów i krótki, maksymalnie dwutygodniowy, czas przygotowań powodują, że na uczniach spoczywają zadania dotyczące stworzenia postaci, zrobienia rekwizytów, i opracowania „ich ogrywania”. Mają prawo wzbogacania przedstawień o własne pomysły czy dopisywania dialogów. Imprezy, które mają miejsce w okolicach Bożego Narodzenia poprzedzone są sprzedażą samodzielnie upieczonych ciasteczek (w oparciu o przepisy anglojęzyczne). Coraz większy zysk Samorząd Szkolny przeznacza na wybrane przez siebie cele, między innymi na także zakup aparatów fotograficznych czy bębnów. Joanna Staniewicz Patrząc na imprezę z punktu widzenia wymagań MEN widać przede wszystkim aktywność uczniów. Sztuka, w której udział biorą różne grupy wiekowe, a której efekt zależy od dobrej współpracy wymaga ogólnego zaangażowania, wzajemnej pomocy i odpowiedzialności. Siłą rzeczy kształtowane są właściwe postawy społeczne. W szkole lub są prowadzone działania zwiększające szanse edukacyjne uczniów, uwzględniające indywidualizację procesu edukacji. Dzieci uczą się odpowiedzialności mając jednocześnie pole do popisu dla swoich bardzo wszechstronnych umiejętności: od manualnych, poprzez językowe, muzyczne po kulinarne. Występ publiczny, nawet grupowy jest tak emocjonujący, że przyswajanie zwrotów i słownictwa angielskiego jest kilkakrotnie szybsze. Szkoła atrakcyjny dla ucznia sposób zapewnia więc realizacje podstawy programowej. Oczywistą jest współpraca nauczycieli, nie tylko anglistów, ale całego grona pedagogicznego. Przy tej skali przedsięwzięcia, szczególnie w finałowej części brać muszą udział absolutnie wszyscy. Wreszcie dla odbiorców - nie tylko rodziców, lecz i dalszych krewnych jest to powód do dumy. Zatem poza aktywnymi rodzicami , udaje nam się promować wartość edukacji. Innym przykładem są przedstawienia tematyczne związane z uroczystościami lub specjalnymi wydarzeniami. Schemat projektu jest zawsze podobny: wszyscy w szkole przebierają się stosownie do tematu, podczas wspólnego spotkania na sali są występy i prezentacje. Następnie uczniowie rozwiązują rozmieszczone w szkole zadania. Podczas obchodów Dnia patrona – Jerzego Kukuczki gościliśmy w szkole jego żonę. Wszyscy (i uczniowie, i nauczyciele) byli więc przebrani w stroje góralskie. Przygotowaliśmy regionalne śpiewy i tańce grupowe dzieci. Po przywitaniu pani Kukuczkowej naszych uczniów czekały zadania. W całej szkole, w różnych miejscach pojawiły się symboliczne ośmiotysięczniki, na które wspiął się Jerzy Kukuczka, a obok informacje na ich temat. Dzieci dostały karty pracy z pytaniami, na które odpowiedzi musiały wyszukać biegając po szkole. Młodszym uczniom przydzieleni byli starsi opiekunowie. Jak łatwo zauważyć ćwiczone jest czytanie ze zrozumieniem i wyszukiwanie informacji. W ten sposób między innymi realizujemy wnioski z analiz sprawdzianu. Według podobnego wzoru przygotowujemy wiele imprez. Jedną z ciekawszych był Dzień Zdrowia. Myślą przewodnia tego projektu było uświadomienie uczniom Joanna Staniewicz złożoności budowy organizmu, a jednocześnie zrozumienie powiązań i zależności jego organów. Każda więc klasa przebierała się za wyznaczony narząd wewnętrzny, tworząc na sali gimnastycznej wspólny organizm składający się między innymi z płuc z drugoklasistów, serca i nerek z trzecioklasistów czy układu pokarmowego stworzonego przez klasy szóste. Najmłodsi jako krew złożona z erytrocytów i leukocytów krążyli pomiędzy organami , starannie pamiętając o tworzeniu obiegów dużego i małego. Ubrani na biało nauczyciele stanowili kręgosłup, dyrekcja w kaskach oklejonych pomalowanymi chrupkami - mózg. Poszczególne organy występowały kolejno śpiewając piosenki o sobie po angielsku lub polsku. Następnie wszystkie dzieci rozpierzchły się po szkole rozwiązując zadania dotyczące zagadnień związanych z funkcjonowaniem organizmów przygotowane w salach. W dzienniczkach zbierały pieczątki świadczące na zaliczeniu zadań. Całość imprezy kończyło ponowne spotkanie na sali, gdzie czekali rodzice, którzy przygotowali dla każdej klasy „ zdrowe kanapki”. Jak widać aktywność uczniów podczas nabywania wiadomości i umiejętności jest wszechstronna, a zadania są tak skonstruowane by musieli czytać ze zrozumieniem wyszukując informację oraz wykorzystywać wiedzę w praktyce. W ten sposób realizowane jest wymaganie dotyczącę analizy wyników sprawdzianu i wdrażania wniosków, a jednocześnie podejmowane są działania eliminujące zagrożenia i wzmacniające właściwe postawy. Podobny charakter miały obchody 120-lecia szkoły. Projekt historyczny, który miał na celu nie tylko dydaktykę, ale kształtowanie postaw patriotycznych i budowanie poczucia wspólnoty. Tym razem wszyscy przebrali się w stroje z końca XIX w, w szkole pojawiły się napisy dwujęzyczne, polsko -niemieckie. Po prezentacji różnych XIX wiecznych przedmiotów lekcyjnych na sali gimnastycznej tym razem dzieci trzymając w ręce dwujęzyczne świadectwa krążyły po szkole zaliczając przedmioty typu „robótki ręczne”, czy „ćwiczenia cielesne”. Zbiory eksponatów okolicznościowych, które pochodziły zarówno z zasobów szkolnych , jak i dostarczone były przez rodziców i przyjaciół szkoły , dopełniały atmosfery i stanowiły źródło wiedzy historycznej. Dzieci nie tylko liczyły na liczydłach , ale i kaligrafowały gęsimi piórami. Jak zawsze najważniejszym elementem jest motywowanie uczniów i nowatorskie metody realizowania podstawy programowej, ale tu szczególnie warto pokreślić element związany z wykorzystaniem zasobów środowiska i promowaniem wartości edukacji. Joanna Staniewicz Innym przykładem podejmowania działań celem wdrażania wniosków z analiz wyników sprawdzianu są w naszej szkole projekty „Tydzień Poezji” i Dzień wiosny. Ten pierwszy, jak sama nazwa wskazuje, to tydzień poświęcony wierszom, zgodnie z tematem zaplanowanym przez zespół nauczycieli, np. Człowiek, Dzień i Noc, Cztery Pory Roku. Wykorzystujemy tydzień rekolekcyjny i obok zajęć religijnych codziennie dzieci bawią się wierszami przygotowanymi przez siebie i nauczycieli, wykorzystując przeróżne zadania, gry, śpiew. W piątek wszyscy spotykają się na sali i każda klasa prezentuje wybrany przez siebie wiersz w dowolnej formie, jako drama, piosenka, taniec, rap. Staramy się w ten sposób nauczyć naszych uczniów przyjaznego podejścia do poezji. Zamiast „ co poeta miał na myśli ?” zastanawiają się jakie uczucia wzbudza w nich utwór i jak mogą je przekazać innym. Dzień wiosny jest również dniem „ tematycznym” . Ostatnio - dniem piżamowym, z naklejonym na piżamie ulubionym wierszem o poranku lub o wiośnie ( zależnie od tematu Tygodnia Poezji oczywiście). Dodatkowym elementem było w minionym roku przygotowywanie zdrowego napoju z soku. W tym celu dzieci musiały najpierw zważyć surowiec, a następnie zmierzyć objętość produktu. Samorząd szkolny zbierał i zestawiał wyniki klasowe. W tym roku wszyscy samodzielnie szyjemy szlafmyce, które następnie ważymy i mierzymy ( waga może się mocno różnić w zależności od naszywanych ozdób). W zamyśle jest nie tylko ćwiczenie z pomiarami i jednostkami, ale także umiejętności praktyczne, często zaniedbywane w procesach dydaktycznych. Doprawdy trudno byłoby w obszarach „ procesy” i „efekty” doszukać się wymagania nie realizowanego podczas tych zajęć. Dla uzyskania trwałych efektów we wspomnianych obszarach nie można takich masowych przedsięwzięć traktować incydentalnie. Muszą one stanowić standard dla uczniów. Nasze dzieci każdy tydzień rozpoczynają od wspólnego spotkania na sali gimnastycznej, kiedy podsumowujemy miniony tydzień i planujemy następny. Opisane wyżej projekty maja ogromny wpływ na satysfakcję nauczycieli, będącą najlepszym sposobem zapobiegania wypaleniu zawodowemu. Żaden bowiem nauczyciel nie jest samotnie odpowiedzialny za duża imprezę szkolną. Jest ona dziełem całej grupy, służy wymianie doświadczeń, lub, dla nieśmiałych, podglądaniem sposobów pracy innych. Sukces jest sukcesem wszystkich, a zatem jest wzmocnieniem dla poprawy jakości pracy całej grupy. Jak widać kluczem jest zaplanowanie procesów edukacyjnych Joanna Staniewicz przez zespół nauczycieli i wzajemne się wspomaganie. W naszej szkole traktujemy całe grono jako zwarty zespół i każdy poniedziałek zaczynamy od 45 minutowego spotkania nauczycieli i omówienia planów tygodniowych Nieco inny charakter, z racji dłuższego czasu trwania mają projekty międzynarodowe, w których konieczna jest współpraca na poziomie europejskim. Nasz poprzedni projekt, w którym przez dwa lata 12 lalek krążyło po Europie z telefonami komórkowymi, które dzieci musiały „doładowywać” w każdej odwiedzanej szkole, był znów okazją do aktywnego uczenia geografii i kultury krajów europejskich oraz zagadnień związanych z odnawialnymi i nieodnawialnymi źródłami energii. Dodatkowo pojawiał się aspekt językowy ( pocztówki nadsyłane w 10 językach) oraz matematyczny (zadania tworzone przez uczniów na podstawie zbieranych danych). W projekcie tym uczestniczyli wszyscy uczniowie naszej szkoły podczas różnych zajęć oraz dzieci z zaprzyjaźnionego sąsiedniego przedszkola. W tym przypadku rzetelność wykonywania przydzielonych zadań przez kilkuset nauczycieli ze szkół partnerskich była kluczem do sukcesu. Obecnie realizujemy podobny projekt, Tym razem po Europie krąży 9 lalek, które w trakcie podróży do ustalonych przez uczniów celów musza recyklingować papier, szkło, metal lub plastik. Inwencja dzieci nie zna granic, a my obok innych zadań znów wykorzystujemy projekt do wdrażania wniosków ze sprawdzianu i staramy się, między innymi, poprawić jakość pisania. Opisane powyżej przykłady stanowią tylko fragment działań szkoły. Mam nadzieję, że pokazują nakistotniejsze elementy koncepcji pracy angażującej absolutnie wszystkich i przez to właśnie zaangażowanie pozwalającej realizować wymagania MEN w sposób przyjazny dla wszystkich uczestników. Nasza szkoła liczy obecnie 350 uczniów ( w ciągu ostatnich 5 lat liczba uczniów wzrosła o 100) i 25 nauczycieli. Dla jednych to dużo, dla innych mało. Nie w ilości może być problem, lecz w postawach i lękach nauczycieli, przyzwyczajonych do pracy za zamkniętymi drzwiami. Początkowo niechętnie odchodzą od schematu „akademii na temat” (której model wszyscy znamy z własnych doświadczeń szkolnych) do imprezy aktywnie współtworzonej przez uczniów, starannie zaplanowanej pod względem zadań dydaktycznych i nastawionej na rozwój ucznia poprzez zabawę edukacyjną. Obawy nauczycieli nie wynikają ze złej woli, lecz z braku doświadczeń, braku motywacji (rola dyrektora), a czasami braku wiary we własne Joanna Staniewicz możliwości. Stopniowo odkrywają, że ta forma niejako zmusza ich do współpracy, ale owa współpraca jest przyjemną wymianą doświadczeń, obserwacją pracy innych i aktywnym samoszkoleniem. Wskazanym elementem jest przebieranie są nauczycieli wraz z uczniami. Po pierwsze dzieci stają się partnerami, co stanowi dla nich dodatkową motywację. Po drugie, przebranie to doskonały sposób na wychodzenie ze stałej roli „pani nauczycielki”. Mniej lub bardziej świadomie nauczyciele w ten sposób stają się bardziej swobodni, bardziej „aktorscy” w swojej pracy. Co za tym idzie - atrakcyjniejsi dla ucznia i skuteczniejsi w procesie dydaktycznym. Widząc korzyści dla siebie otwierają się i współpraca w zespole nie jest sformalizowaną atrapą, lecz stałym wzajemnym wspomaganiem. Praca w formie projektów ma wiele zalet. Projekty angażują dziecko wielopłaszczyznowo, wymagają wzięcia odpowiedzialności za proces uczenia się, umożliwiają współpracę uczniów na różnych poziomach i istotnie zwiększają motywację do uczenia. Procesy edukacyjne staja się więc efektem współdziałania nauczycieli. W szkole prowadzi się działania zwiększające szanse edukacyjne uczniów, uwzględniając indywidualizację procesu nauczania. Nauczyciele współpracują z uczniami i stosują różne metody ich motywowania i wspierania. Wymagania MEN są oczywiste i najczęściej intuicyjne dla każdego dobrego nauczyciela. Ich spełnianie gwarantuje bowiem wysoką jakość edukacji. Metody projektów, w tym projekty angażujące jednocześnie całą społeczność szkolną, są doskonałą formą ich realizacji.