Poprawki i uzupełnienia do protokołu Nr XI z
Transkrypt
Poprawki i uzupełnienia do protokołu Nr XI z
Poprawki i uzupełnienia do protokołu Nr XI z sesji Rady Gminy Parchowo z dnia 08 sierpnia 2007 roku. Poprawka: w punkcie Ad. 4 w linijce 4 - „nie listu otwartego p. Jaromira Szroedera, lecz listu otwartego w sprawie p. Jaromira Szroedera wyrażającego stosunek ludzi kultury, nauki, sztuki do obecnej sytuacji parchowskiej kultury i jej głównego animatora p. Jaromira Szroedera”. Przewodniczący Rady Andrzej Strojk podziękował za przedstawienie stanowiska i zwrócił się do Wójta o przedstawienie listu otwartego p. Szroedera. Poprawka „jak wyżej”. Po wyrazach szczególnie tu na Kaszubach. Poprawka dopełniająca treść wypowiedzi pana dyrektora GOK (dyrektor GOK stwierdził również, że nie może pozwolić na to, by jakiś pseudoaktor deprawował dzieci tym razem w Chośnicy i prowadził warsztaty nago tak jak robił to w Gołczewie. „Dzisiaj być może pan Brzozowski występuje nago w Jasieniu”). Usunąć wiersze 9 – 12 strony 3 Poprawka: Jolanta Osińska nie zabierała w tym momencie głosu, dopiero po wypowiedzi radnego Andrzeja Kurkowskiego. Zmiana zapisu i uzupełnienie wypowiedzi Jolanty Osińskiej w wierszach 29 – 32: - zdjęcia, które Pan nam pokazał to kolejna brzydka metoda, którą posługuje się Pan dyrektor wobec pana Jaromira Szroedera, by zdeprecjonować, zdewaluować, zniszczyć jego pracę i osiągnięcia. Dotychczas Gmina Parchowo uznawana była za stolicę kulturalną powiatu, obecnie jesteśmy w centrum zainteresowania mediów ze względu na nasze kłótnie. Oddając sprawę do prokuratora ośmieszy się pan – dyrektorze, wszak nagość jest zjawiskiem dość częstym w sztuce, w twórczości artystycznej. Nagie rzeźby znajdują się w największych zbiorach sztuki antycznej w muzeum w Watykanie, nagie malowidła w kaplicy Sykstyńskiej i nikt nie twierdzi że sieją zgorszenie. Już małe dzieci wiedzą jak zbudowany jest człowiek. Na spektaklu w Gołczewie aktor artysta ukazał się nagi w ciemnościach, przy zasłoniętych oknach, światło aparatu fotograficznego ukazało widzom nagą sylwetkę. Pan dyrektorze myli pojęcia pornografii ze sztuką i to jest pana problem. Jeśli chodzi o zdjęcia profanujące symbol Jezusa na krzyżu, to nie możemy nic powiedzieć, ponieważ nie znamy kontekstu, okoliczności ich powstania. Z. Zarzycki – osoby nagie to artyzm, było trzeba się martwić co robiły wasze dzieci na tych warsztatach. Po wierszu 34 uzupełnić: J. Osińska -twierdzi pan, panie dyrektorze, że J. Szroeder nie udokumentował swojej pracy instruktora GOK w Parchowie, nie pomyślał pan jednak, że nagrody, które otrzymywał teatr „Dialogus” i pan Szroeder jako twórca teatralny, animator i organizator znanych w Polsce, Europie a nawet w świecie zdarzeń kulturalnych, świadczą doskonale o jego pracy. Radna J. Osińska odczytała listę nagród od ministra kultury i fundacji, którymi został uhonorowany J. Szroeder. W czasie kwietniowego spotkania w GOK z zarządem „Cassubia” – powiedział pan dyrektorze, że prosi pan pana Szroedera na spotkanie u księgowej w urzędzie gminy w celu wyjaśnienia pewnych nieścisłości finansowych. Pan J. Szroeder – odmówił. Członkowie zarządu stowarzyszenia odnieśli wrażenie, że pan J. Szroeder jest zamieszany w jakieś malwersacje finansowe. Dzisiaj również użył pan tego sformułowania „ nieścisłości finansowe” – to jest manipulacja mająca na celu postawieniu pana Szroedera w złym świetle tym razem na forum rady, sołtysów, dyrektorów jednostek i mediów. W czasie kwietniowej sesji, gdy pan Wójt przedstawił efekty swoich rozmów z zarządem stowarzyszenia „Cassubia” i jej prezesem p. J.Szroederem, przekazałam informację, że pan Szroeder kończy swoją działalność kulturalną w naszym GOK, nie będzie nikomu przeszkadzać, nachodzić, bywać w budynku GOK. Wkrótce po tym oświadczeniu została skierowana do policji sprawa przeciwko panu Szroederowi. Panie Wójcie, zgłaszam panu fakt, że pan dyrektor GOK w Parchowie, wprowadził pana w błąd, oszukał pana, ponieważ rzekomych przewinień, których podobno dopuścił się pan Szroeder, dopuścili się także inni pracownicy GOK. Dlaczego panie Wójcie nie zadał pan sobie trudu by sprawdzić szerzej tę sprawę ?. Pana dyrektora pytam - dlaczego wybrał pan tylko osobę pana Szroedera, co panem kierowało, skąd ta niechęć i zaciętość wobec jego osoby? Dlaczego lipcowy festyn /bardzo udany/ nazwał pan „VIII Poboczami Folku”, skoro „Pobocza Folku”jako nazwa i idea były zastrzeżone przez stowarzyszenie i p. J. Szroedera. Rozmawialiśmy o tym, wówczas poinformował mnie pan, że dyrektor wojewódzkiego wydziału kultury pan Zawistowski, kazał zachować panu tę nazwę, ponieważ jest wpisana do wojewódzkiego programu imprez. Okazało się to nieprawdą, nie istnieje wojewódzki kalendarz imprezsprawdziliśmy. Gdyby starał się pan poznać i zrozumieć idee Poboczy Folku, to jestem przekonana, że niedawny udany festyn obdarzyłby pan inną nazwą. Następnie radna J. Osińska poprosiła radnego pana Marka Pyrchę o odczytanie pisma dyrektora GOK - pana Zbigniewa Zarzyckiego skierowanego do pani Ewy Orzechowskiej a będącego odpowiedzią na prośbę użytkowania sali w Chośnicy w związku z realizacją projektu „Letnia Akademia Artystyczna” W piśmie dyrektor przedstawił warunki jakie powinni spełnić organizatorzy, by móc realizować w/w projekt edukacyjny dla dzieci. J. Osińska – odczytała definicję samorządu i jego służebnej roli wobec społeczeństwa. Zwróciła się do dyrektora GOK, z pytaniem czy utrudnia korzystanie z sali wiejskiej w Chośnicy bo spodziewa się tam tańca nagich pań na rurze?, czy gdyby pani Ewa Orzechowska wynajęła i zapłaciła za salę to również żądałby spełnienia tych warunków? Czy wynajmując salę na wesele żąda listy gości ? J. Osińska stwierdziła, że pan dyrektor celowo utrudnia realizację „Letniej Akademii”, ponieważ pomocny przy jej organizacji jest pan Szroeder. Chcę poinformować wszystkich, że pani Ewa Orzechowska otrzymała pismo od dyrektora GOK w Parchowie zakazującego organizacji „Letniej Akademii Artystycznej” pod rygorem kary porządkowej i drogi prawnej. Projekt edukacyjny jest i będzie realizowany przy pomocy pomieszczeń prywatnych, użyczania terenów łąk i gościnności szkoły w Jasieniu. W wywiadzie udzielonym „Kurierowi Bytowskiemu” pan dyrektor GOK w Parchowie, mówi o 8 letnich zaszłościach i o ludziach, których trzeba wyedukować, „więcej pokory wobec tych ludzi i miejsca panie dyrektorze”- J. Osińska. W Wierszu 40 str. 3 po wyrazie „ochrony”. Dopełnienie : pomimo późnych godzin nocnych, bawiła się tam młodzież, sprzedawane było piwo. Naprawdę bałam się o bezpieczeństwo uczestników dyskoteki. Próbowałam dodzwonić się do GOK i pana poinformować, by przedsięwziął pan odpowiednie kroki. Zmienić sformułowanie wypowiedzi J. Osińskiej w wierszu 42 strony 3 „Nie chodzi o likwidację dyskotek” na –„ to są właśnie pana metody, panie dyrektorze, niech młodzież myśli, że przez Osińską nie ma dyskotek. Chodzi mi panie dyrektorze, by naprawdę zapewnić młodzieży bezpieczne warunki zabawy”.