strefa mocy - Szkoła Podstawowa nr 26

Transkrypt

strefa mocy - Szkoła Podstawowa nr 26
STREFA MOCY
GAZETKA WYDAWANA
PRZEZ GRUPĘ WSPARCIA DLA RODZICÓW
NR 4, maj 2016r.
Drodzy Rodzice,
W bieżącym numerze kontynuujemy temat komunikacji interpersonalnej. Chcemy
przedstawić go trochę z innej perspektywy. Pokazać jak zdolność porozumiewania się ze
swoimi dziećmi jest istotna w ich rozwoju i całym przyszłym życiu. Jest to jedna
z najważniejszych umiejętności, którą powinni posiąść rodzice, nie tylko dla siebie, ale
także dla dzieci. Umiejętność dobrego komunikowania się stanowi dla wszystkich
dorosłych duże wyzwanie, ale jest czymś, czego po prostu trzeba i można się
nauczyć.
Nowością tego wydania są doświadczenia uczniów naszej szkoły. Pytaliśmy
ich, z kim najczęściej rozmawiają o swoich problemach i radościach. Prosiliśmy, by
napisali, co chcieliby powiedzieć swoim mamom przed Dniem Matki. Wyniki
naszych sondaży są ciekawe, warto się z nimi zapoznać.
Zapraszamy więc do refleksji nad proponowanym tematem, do lektury naszej
gazetki, a także do uczestnictwa w majowym spotkaniu grupy wsparcia „STREFA MOCY”.
KU REFLEKSJI
„Chciałbym
powiedzieć Ci Mamo…”
–
z prac dzieci
Mamo,
chciałabym powiedzieć Ci, że … jest spokój, gdy nie ma Cię w domu.
Jesteś denerwująca, jak sprzątasz (nawet nie można do Ciebie
podejść). Nie można Ci nic powiedzieć w tajemnicy, bo zaraz każdy
musi wiedzieć o niej. Obiady średnie robisz, ale czasem sprzątasz za mnie…
TROCHĘ TEORII
D l a c z e g o należy zadbać o prawidłową
komunikację międzyosobową z dziećmi?
Dobra komunikacja to
jedna z najważniejszych umiejętności w
życiu, jest podstawą
kontaktów
międzyludzkich. Czas przebywania w
rodzinie to najlepszy sposób do tworzenia
podwalin
dobrych
stosunków
i
porozumienia
się
z
ludźmi
w
późniejszych okresach życia.
Gdy rodzina wie, jak skutecznie
się
komunikować,
łatwiej
jest
rozładować emocje, kontrolować
konflikty, rozwiązywać problemy i
wymieniać myśli. Łatwiej wówczas o
porozumienie i współdziałanie. Jeśli
członkowie rodziny troszczą się o
jakość rozmowy są wobec siebie
otwarci i szczerzy. Dobrze czują się ze
sobą, a jednocześnie budują trwałą
relację.
Zaburzona komunikacja w rodzinie
to przyczyna poczucia bezradności,
niesprawiedliwości i niezrozumienia.
Prowadzi do gromadzenia napięcia,
kumulacji
nieprzyjemnych
emocji,
niezadowolenia i samotności oraz
niepowodzeń w życiu osobistym, w tym
także w szkole. Ludzie o niskim poziomie
umiejętności
komunikacyjnych
nie
umieją
rozmawiać,
zaspokajać
własnych potrzeb i rozwiązywać
konfliktów bez naruszania godności
i potrzeb drugiej osoby. Powoduje to
sytuacje, w których rodzi się wiele
niepotrzebnych antagonizmów.
Rola komunikacji w wychowaniu dziecka
jest duża, ponieważ:
 daje
podstawy
rozwoju
emocjonalnego,
 rozwija intelektualnie dziecko, gdyż
otrzymuje ono wciąż nowe informacje
ze świata ludzi dorosłych, uczy się
zachowań
poprzez
komunikaty
werbalne i niewerbalne,
 daje
możliwość
nawiązywania
kontaktów z dalszym otoczeniem,
także grupą rówieśniczą,
 pozwala unikać najpoważniejszych i
najniebezpieczniejszych
błędów
młodości,
 uczy wchodzenia w określone role
życiowe
–
kolegi,
nastolatka,
sympatii,
małżonka,
rodzica,
pracownika,
 wdraża umiejętność rozwiązywania
konfliktów,
 wyrabia właściwą samoocenę,
 kształtuje
pozytywną
postawę
życiową,
 rozwija optymistyczną osobowość,
 umożliwia nie tylko osiąganie
sukcesów w codziennych zadaniach,
ale
również
stawianie
czoła
wyzwaniom,
uczestniczenie
w
ambitnych przedsięwzięciach,
 bardzo wyraźnie wpływa na jakość
życia,
 czyni człowiekiem.
Na podstawie strony:
http://www.zegluga.edu.pl/pdf/komunikacja_interpersonalna
(AT)
Dziecko wychowywane w rodzinie, zanim
pozna świat zewnętrzny, zanim zacznie
rozumieć sens słów, odczuwa najpierw
klimat rodzinny. Już od najwcześniejszych
lat kształtują się wzory postaw wobec
ludzi, rzeczy i życia w ogóle. Maria Ziemska
RELACJE W RODZINIE
Czego dzieci oczekują
od rodziców?
Najważniejszym i
zarazem
najtrudniejszym
wyzwaniem
w
życiu człowieka jest zbudowanie rodziny
i wychowanie dzieci. Jest to zadanie
bardzo trudne, gdyż nikt nie dołącza
żadnej instrukcji obsługi do rodzącego się
dziecka.
Nie
ma
przepisu
czy
konkretnych wskazówek, jak być dobrym
rodzicem.
Rola
rodziców
polega
na
zaspokajaniu podstawowych potrzeb
psychospołecznych swojego dziecka tj.
miłości,
akceptacji
i
poczucia
bezpieczeństwa, które sprawiają, że czuje
się ono kochane, dowartościowane, pełne
wiary we własne możliwości, czuje się po
prostu szczęśliwe.
Czego dzieci potrzebują od swoich
rodziców?
 Sprawiedliwego
traktowania.
Przekonania, że rodzice w niejasnej
sytuacji
zareagują
w
oparciu
o wnikliwe rozpatrzenie sprawy.
 Stanowczości w ważnych sprawach.
Potrzebują jasno określonych granic,
reguł i konsekwencji w ich
przestrzeganiu.
 Poszanowania intymności i dyskrecji.
Chcą mieć pewność, że granice ich
prywatności
są
przez
nas
respektowane.
Dzieci chcą widzieć w rodzicach swoich
sojuszników, na których mogą liczyć w
trudnych momentach. Potrzebują ich
dostępności i gotowości do udzielenia
im pomocy. Wierzą, że rodzice w porę
zareagują, gdy dzieje się coś niedobrego
i znajdą sposób, aby rozwiązać problem.
 Poczucia więzi i przynależności do
rodziny. Chcą czuć, że są kochane,
rozumiane i mogą liczyć na wsparcie
rodziców.
Potrzebują
szacunku,
przyjaznej atmosfery w domu poczucia bezpieczeństwa.
 Poczucia własnej wartości. Chcą, aby
doceniać ich wysiłki w osiąganiu
sukcesów oraz chcą mieć pewność, że
nie zostaną przez nas skrytykowane i
odrzucone, gdy coś się nie uda.
 Wiarygodności. Chcą mieć pewność,
że rodzice zachowują się tak jak
mówią, ale także, że potrafią przyznać
się do własnych słabości, niewiedzy i
błędów.
Bycie rodzicem jest… jak praca
na pełny etat, przez cały czas.
Plus
ciągle
godziny
nadliczbowe. Ale warto, by
usłyszeć „Kocham Cię, Mamo”,
Kocham Cię, Tato”
RELACJE W RODZINIE
Komunikacja wspierająca
O tym, jak ważne jest,
aby dziecko wierzyło w
siebie
i
swoje
możliwości,
nie
potrzeba
nikogo
przekonywać. Wysoka
samoocena umożliwia nie tylko osiąganie
sukcesów w codziennych zadaniach, ale
również stawianie czoła wyzwaniom,
uczestniczenie
w
ambitnych
przedsięwzięciach. Jednocześnie jednak
każde niepowodzenie jest przez malca
przyjmowane jako cios dla jego poczucia
własnej wartości. Dobrze jest wiedzieć,
jak rozmawiać z dzieckiem, aby czuło się
ono zmotywowane, pewne siebie i miało
świadomość, że w razie trudności nie
będzie pozostawione samemu sobie.
Pierwszą podstawową zasadą jest
absolutna konieczność chwalenia dziecka.
Pochwały potrzebne są każdemu z nas –
jeżeli angażujemy się w jakąś pracę i
osiągamy dobre efekty, chcemy, aby ktoś
to zauważył. Tak samo czują nasze
dzieci! Niestety wśród rodziców zdarzają
się osoby wyznające zasadę, że jeśli coś
jest zrobione dobrze, to nie ma o czym
mówić, a zauważać jedynie to, co należy
naprawić. Taka postawa ma niezwykle
demotywujący wpływ. Dlatego chwalmy
– ale chwalmy mądrze i konstruktywnie.
Krytyka również jest potrzebna – czasem
przecież dziecko popełni błąd, zrobi coś
nieprawidłowo. Trzymajmy się jednak
zasady, że zanim zaczniemy krytykować,
powinniśmy
powiedzieć
coś
pozytywnego.
„Bardzo
starannie
napisałaś to zadanie, pierwsze trzy
przykłady są dobrze policzone, świetnie!
Przyjrzyj się jednak uważnie kolejnym
czterem działaniom – wyniki nie są
prawidłowe, policz jeszcze raz, a na
pewno znajdziesz błąd!” Podany przykład
zawiera ważną cechę komunikacji
motywującej: nasze przekonanie o tym,
że dziecko poradzi sobie z zadaniem. Jeśli
dziecko ma co do tego wątpliwości,
ważne jest, abyśmy pozwolili mu na
wyrażenie frustracji: „Rozumiem, że się
denerwujesz. To zadanie jest dość trudne
i pracujesz nad nim już długo. Może
warto zrobić sobie chwilę przerwy, a
potem spojrzeć na nie świeżym okiem?
Jeśli nadal będziesz miał trudności,
zawołaj, może wspólnie uda nam się coś
wymyślić. To naprawdę trudna praca, ale
wierzę, że dasz sobie z nią radę!”. Dla
dziecka bardzo istotne jest to, że
przyznajemy, że zadanie jest trudne –
jeśli słyszy „Przestań się mazać, to
zadanie jest łatwiutkie, skup się i zrób!”
jego samoocena oraz motywacja do pracy
dramatycznie
spadają.
Natomiast
świadomość,
że
rozumiemy
jego
trudności i jesteśmy gotowi pomóc
czasem zupełnie wystarcza, aby dziecko
samodzielnie poradziło sobie z zadaniem.
Po zakończeniu pracy pochwalmy
dziecko jeszcze raz, podkreślając, jak
trudnemu zadaniu podołało.
Na podstawie strony:
http://edurada.pl/artykuly/komunikacja-motywujaca-i-wspierajaca/(AT)
„ROLA
KOMUNIKACJI
W WYCHOWANIU”
podczas majowego spotkania
STREFY MOCY.
Zapraszamy
17.05.2016r.
godz. 18.00; sala 30; SP 26
Z ŻYCIA WZIĘTE
List (fragmenty) do mamy
w przededniu jej święta
Mamo,
chciałabym powiedzieć Ci, że dziękuję Tobie za te momenty, w których nigdy we mnie nie
zwątpiłaś i ani raz nie krzyczałaś na mnie bez powodu. Przepraszam za te chwile,
w których Ty dawałaś mi cos od serca, a ja tego nie przyjmowałam. Kocham Cię
za Twoją postawę pełną pogody ducha …
Mamo,
chciałabym Ci powiedzieć, że jesteś bardzo ważną osobą w moim życiu. Nauczyłaś mnie
bardzo wielu ważnych rzeczy. Bardzo Ciebie kocham …
Mamo,
chciałabym powiedzieć Ci, że jesteś cudowną osobą, która zawsze mi pomoże
w trudnej dla mnie sytuacji. Nie ma słowa, które określi Twoją pracowitość i
mądrość. Umiesz rozwiązać każdy problem … Gdy wracam do domu jest czysto i
przyjemnie. Według mnie nie ma lepszej mamy na świecie. Kocham Cię.
Mamo,
chciałabym Ci powiedzieć, że bardzo Ci dziękuję za to, że jesteś ze mną , gdy
tego potrzebuję, że zawsze dbasz o to, bym była zadbana, za wszystkie Twoje
starania, abym była szczęśliwa. Kocham Cie za Twoje poczucie humoru i za to, że jesteś
dla mnie miła, gdy ja tego nie odwzajemniam. Życzę Ci, byś była szczęśliwa, zdrowa
i zawsze uśmiechnięta oraz żebyś żyła jak najdłużej, bo nie wiem, czy sobie poradzę bez
Ciebie. Kocham Cię Mamo!
Mamo,
chciałbym powiedzieć Ci, że dziękuję, za to, że wychowałaś mnie na takiego człowieka
jakim jestem.
Mamo,
chciałabym Ci powiedzieć, że Cię kocham. Zawsze, gdy wracasz do domu, robisz mi obiad,
pomagasz w lekcjach, zmywasz naczynia – chociaż jesteś zmęczona po pracy. Dziękuję Ci
za to! Jesteś wspaniałą mamą, którą można sobie wymarzyć! … Nigdy nie zapomnę, jak
poszłyśmy razem na spacer. Był wtedy ciepły wieczór. Jadłyśmy lody, śmiałyśmy się
i rozmawiałyśmy. Nie zapomnę tych rysunków, które namalowałyśmy kredą tego wieczoru.
Nie zapomnę tych wszystkich chwil spędzonych razem.
Mamo,
chciałbym powiedzieć Ci, że … dziękuję, że oddajesz swoje szczęście tylko dla mnie,
dziękuję, że jesteś dla mnie. Kocham Cię.
Z ŻYCIA WZIĘTE
Doświadczenia młodych ludzi
Pytaliśmy uczniów
naszej szkoły z kim
najczęściej
rozmawiają o swoich problemach. Wielu
z nich pisało, że kłopoty powierza
rodzicom (mamie lub tacie). Młodzi
podkreślali, że rodzice kochają i są blisko,
potrafią wysłuchać, zawsze stają po
stronie dziecka, nie krzyczą, chętnie
pomagają
i
doradzają.
Część
respondentów wymieniła rodzeństwo
(siostry lub braci) argumentując:
- „bo jest starsza, więc może mi
doradzić”,
- „jest dla mnie dużym wsparciem”,
- „ponieważ wie, jak mnie pocieszyć”.
Większość pytanej młodzieży
odpowiedziała, że najchętniej rozmawia z
kolegami/koleżankami bądź przyjaciółmi.
Swoje
wypowiedzi
uzasadniali
następująco:
- „ponieważ umie mnie wysłuchać
i powiedzieć o swoich doświadczeniach”,
- „wiem, że ona (przyjaciółka) mnie
rozumie, nie wyśmieje mnie i mogę jej
zaufać”,
- „zawsze mnie słucha i mnie rozumie”,
- „bo tylko z przyjaciółką mogę szczerze
porozmawiać”,
- „ponieważ mogę jej się zwierzyć ze
wszystkiego, pocieszy mnie i doprowadzi
do tego, abym się nie smuciła”,
- „zawsze mi pomaga, ciągle dopytuje,
czy jest w porządku”,
- „dotrzymują obietnic i pomagają
w trudnych sytuacjach”,
- „mogę zawsze na nich liczy”.
Wśród odpowiedzi znalazły się
również i takie:
- „mój dziadek jest najcudowniejszą
osobą w moim życiu, zawsze mi pomaga i
ogromnie się cieszy z moich sukcesów”,
- „moja wychowawczyni jest dla mnie
oparciem, gdy jest mi przykro”.
Pojawiły się również stwierdzenia
niepokojące:
- „smutki i radości najczęściej dzielę
sama z sobą, ponieważ staram się sama
rozwiązywać swoje problemy”,
- „z nikim, bo nikt mnie nie słucha”.
Rozważając powyższą kwestię
z perspektywy relacji międzyludzkich
należy cieszyć się, że nastolatki
utrzymują kontakty osobowe w realu, nie
sięgają do Internetu, by tam znaleźć
pocieszenie i pomoc. Od osób dorosłych
(głównie rodziców) zależy, czy tak to
pozostanie.
Drodzy RODZICE nie
pozwólcie, by pośpiech
i codzienne obowiązki
zabrały wam czas na
spokojną,
dłuższą
rozmowę z dziećmi,
wymianę przeżyć i myśli.
Szukajcie okazji, by brać
czynny udział w życiu
waszych dzieci, by dać im pewność, że
mama i tata są zainteresowani ich
przemyśleniami, nurtującymi pytaniami
i problemami. Już dziś zatroszczcie się
o wzmocnienie
łączącej was więzi,
a miłości dziecka do was nie będą
w stanie opisać żadne słowa. (AT)
Szkoła Podstawowa nr 26 im. St. Staszica w Białymstoku,
ul. Radzymińska 11, 15–863 Białystok, tel/fax 85 6521605, adres e-mail: [email protected]