MOW CEREKWICA MAJ 2010

MOW CEREKWICA
MAJ 2010
W tym numerze m.in.:




Co w trawie piszczy, czyli aktualności z życia Ośrodka
Wywiad z panem Waldemarem Szymankiewiczem
Mamo, piszę do Ciebie list….
Bajka o złotej rybce, czyli dziś odpady to nie problem
…. Pana Waldemara Szymankiewicza
Jestem ….. ojcem, mężem, wychowawcą, ogrodnikiem, samotnikiem
Szczęście ….. najlepszą receptą na szczęście jest dobre zdrowie i słaba pamięć
(E.Hemingway)
Zapominam o wszystkim, gdy…… oddaję się swojemu hobby
Matka….. była i jest zawsze blisko
Lubię w sobie ……. optymizm, wewnętrzną radość
Zmieniłbym w sobie …. myślę, że już za późno na zmiany, pozostaję takim, jakim jestem
Niespełnione marzenie ….. bycie weterynarzem
Wierzę w ….. życie po życiu
Motto życiowe ….. cokolwiek robisz rób to dobrze
Ośrodek to ….. miejsce, z którym jestem związany od dzieciństwa
Ten numer „Lejdis” zredagował zespół w składzie: Magda S., Karolina P.,
Sara D., Wiktoria Z.
Patrycja W.,
Wsparciem i radą służą panie: Ola Plucińska, Paulina Mielcarz, Jola Wypijewska
Egzamin gimnazjalny
27 – 29 kwietnia odbył egzamin gimnazjalny. Składał się on z trzech części: humanistycznej,
matematyczno – przyrodniczej oraz języka niemieckiego. Przystąpiło do niego 16 uczennic
klasy trzeciej. Teraz z niecierpliwością oczekują na wyniki.
Już mi niosą suknię z welonem…
30 kwietnia
Pani Paulinka wychodzi za mąż. Przygotowałyśmy niespodziankę. Wszystkie wychowanki
wyszły przed bramę Ośrodka z różami i ryżem, by zatrzymać przejeżdżający weselny
korowód.. Było radośnie i wzruszająco. Życzymy szczęścia młodej parze.
Teraz czekamy na panią Olę!!!!!!!
Kino
16 maja pojechałyśmy na seans filmowy do kina „Echo” w Jarocinie. Film słynnego
amerykańskiego reżysera Woody Allena pt:, „Co nas kręci, co nas podnieca”, chociaż trudny
w odbiorze był zabawny i ciekawy.
Dzień Dobrych Uczynków
19 maja
Dobre uczynki spełniamy codziennie – najczęściej drobne, czasem większe. Wszystkie są
bardzo ważne, bo umilają nam życie, powodują, że zyskujemy przyjaciół. Tego dnia
zwracamy szczególną uwagę na wszystkie nasze dobre zachowania. Wykonałyśmy szereg
plakatów o dobrych uczynkach, które przypominają nam, że należy dobrze myśleć o innych
i wyrażać to czynem.
Na początek dziękuję za wszystko, co dla mnie zrobiłaś. Wiesz, że jesteś najwspanialszą
Mamą na świecie? Nikt nigdy nie zrobił dla mnie tak wiele. Zadałam ci taki ból a Ty i tak
pokazujesz mi, że jestem Ci potrzebna… Tak bardzo żałuje, że byłam taka okropna,
nieodpowiedzialna, że nie myślałam racjonalnie i brnęłam przez życie nie licząc się z żadnymi
konsekwencjami. Okazałaś mi tyle miłości a ja tego nie widziałam. Wybaczałaś mi wszystko.
Czy wiesz jak wiele to dla mnie znaczy? Tak bardzo chciałabym móc cofnąć czas i nie ranić
Twojego dobrego serca. Obiecuję, że więcej Cię nie zawiodę, że już nigdy nie będziesz przeze
mnie płakała, że będziesz ze mnie dumna. Wiem, że gdyby było na świecie więcej takich ludzi
jak Ty, to ten świat byłby lepszy. Kocham Cię Mamo najmocniej jak potrafię…..
…. Hmmmm, nie wiem, od czego zacząć… może od tego, że chciałabym podziękować Ci za to,
co dla mnie robisz, jak bardzo się poświęcasz, że jesteś i zawsze byłaś blisko mnie! Za to, że
wychowałaś mnie i pomimo problemów wciąż obdarzałaś mnie gorącą miłością.
Równocześnie chciałam też przeprosić za błędy moje i cierpiące Twoje serce. Wiek, w którym
jestem to czas, kiedy szukając siebie zboczyłam z tej słusznej drogi. Wspominam chwile, gdy
mówiłaś jak ważna jest rodzina, szkoła a ja nie słuchałam, myślałam, że postępuję dobrze.
Teraz, mając lat 18 wiem, jakie życie potrafi być okrutne, zaskakujące. Nadszedł ten moment,
gdy wszystko zrozumiałam. Czasem trzeba spaść na dno, by móc się od niego odbić… Jesteś
Mamo najwspanialszą kobietą na świecie: mądrą, kochającą, szczerą, o wielkim poczuciu
humoru. Chciałabym wlać w Twe serduszko dużo ciepła. Chciałabym żebyś wiedziała, że
zawsze byłaś dla mnie wyjątkową osobą, że zawsze liczyłaś i liczysz się tylko Ty. Dziękuję, za
to, że jesteś…
…..Piszę do Ciebie Mamo, ponieważ zbliża się 26 maja, czyli Dzień Matki. Chcę złożyć Ci
życzenia. Życzę Ci dużo zdrowia, radości i szczęścia oczywiście. Chcę także napisać, że
bardzo bardzo mocno Cię kocham. Jesteś najlepszą Mamą, jaką mogłabym sobie
kiedykolwiek wymarzyć. Dajesz mi tyle radości. Jesteś dla mnie najważniejsza i szanuje Cię
z całego serca. Chciałabym również przeprosić Ciebie za to, że nie słuchałam twoich rad, że
sprawiłam tyle kłopotów. Kocham Cie Mamuś…
….. Piszę po to byś zrozumiała, że naprawdę mnie ranisz! Mamo, ja potrzebuję Matki…
Odkąd mnie zostawiłaś stałaś się dla mnie obcą osobą… Teraz, kiedy jestem prawie dorosła
prosisz mnie o wybaczenie. Nie sądzisz, że jest już trochę za późno? Ty nawet nie wiesz, czy
jest mi tutaj dobrze, czy jestem szczęśliwa? Pogodziłam się już z tym, że przez całe moje życie
Ciebie nie było. Nawet nie próbowałaś tutaj zadzwonić, odwiedzić mnie, by zobaczyć jak
wyglądam po tak długim czasie…….
…. Nadchodzi Dzień Matki i chciałam Ci coś powiedzieć. Dziękuję za wszystko, co dla mnie
zrobiłaś, za te dobre i złe chwile, bo czegoś mnie to nauczyło. Przepraszam za całe zło, które
Ci wyrządziłam, za to, że krzyczałam na Ciebie, mówiłam takie głupstwa! Nie słuchałam, gdy
prosiłaś żebym się poprawiła, chodziła do szkoły. Żałuję, że nie zwracałam uwagi na Twoje
słowa. Jesteś dla mnie najważniejszą osobą na świecie, jesteś moją najpiękniejszą
i najukochańszą Mamą. Nigdy bym Ciebie nie zamieniła, nie oddała za żadne skarby! To Ty
wspierasz mnie, gdy jestem smutna, dzwonisz do mnie; chodziłaś ze mną na treningi, byłaś ze
mnie taka dumna…. Gdy dzwonisz zawsze mówisz na pożegnanie: „kocham cie córuś” a ja
Tobie nigdy nie odpowiem, bo nie potrafię Ci tak powiedzieć, chociaż całym sercem to czuję:
kocham Cię Mamo…..
….Mamo, piszę do Ciebie list, ponieważ jak sama wiesz nie za bardzo nam się układało.
Teraz chciałabym wszystko naprawić. Przepraszam za to, że Cię nie słuchałam i na każdym
kroku ignorowałam. Nie wiedziałam, że trafię do Ośrodka i będę z dala od Ciebie, od domu.
Wiem, że już dawno powinnam Cię przeprosić za to, że taka byłam, że miałaś problemy przeze
mnie. Dziękuję Ci Mamuś przede wszystkim za to, że jesteś i szczerze mówiąc nie wyobrażam
sobie życia bez Ciebie. Gdybym umiała cofnąć czas to na pewno bym to zrobiła, bo dopiero
teraz zaczynam doceniać to, co dla mnie robisz. Z całego serca dziękuję Ci Mamuś i obiecuję,
że się poprawię. Trochę czasu musiało upłynąć, żebym w końcu zmądrzała i zrozumiała, co
robiłam źle…..
….Pamiętam jak kiedyś przyjechałam na przepustkę do domu. Nie miałyśmy ze sobą tak
dobrego kontaktu jak wcześniej… Pewnego wieczoru miałam wychodzić już z domu, gdy Ty
zapytałaś czy zagramy razem w „chińczyka”. Zgodziłam się. Bawiłam się z Tobą tak świetnie,
że nie odbierałam telefonu od czekających na mnie znajomych. Chciałam żeby ten wieczór
trwał wiecznie. Tak bardzo pragnęłam Cię przytulić, powiedzieć jak Cię kocham, jednak nie
umiałam…. Chcę, by te dobre chwile wróciły. Obiecuję, że będę do tego dążyć. P.S. Kocham
Cię Mamo….
…Witaj Ciociu! Piszę do Ciebie, ponieważ niebawem będzie Dzień Matki, a Ty Ciociu jesteś
dla mnie prawie jak mama. Wiem, że mam swoją mamę, ale ten fakt niewiele zmienia. Chcę
Cioci podziękować za otwarte serce i pomoc. Nie tylko za to, ze bierzesz mnie na przepustki,
ale za to, że jesteś! Bardzo Cię Ciociu szanuję i pragnę zdobyć Twoje zaufanie (…) Jest mi
bardzo głupio i źle się z tym czuję, że Ciocia tyle mi daje a ja nie mam, co dać w zamian….
Czuję się niezręcznie w tej sytuacji. Bardzo dziękuję za to, że się mną opiekujesz Ciociu. To
właśnie Ty jesteś taką moją Mamą, przyjaciółką, która udziela mi rad... I jestem z tego
dumna.
To, co kobiety kochają najbardziej…. 
25 kwietnia w niedzielne popołudnie zorganizowany został konkurs fryzjerski. Dziewczęta
z entuzjazmem przystąpiły do pracy. Fryzury były przepiękne, błyszczały pomysłowością,
wymagały wielkiego nakładu pracy. Wszystkim zebranym bardzo podobały się wymyślne
wygibasy na głowach modelek, ułożone przez najlepsze fryzjerki świata.
Dodatkową atrakcją tego ciekawego dnia były zabawne konkursy, przy których wszyscy
świetnie się bawili. Były tańce przy szałowej muzyce i nikt nie żałował tych wspólnie
spędzonych chwil.
Dzień Ziemi
"Różnorodność w nas, bioróżnorodność wokół nas" - to hasło przyświecające tegorocznym
obchodom Dnia Ziemi. Słoneczna pogoda pozwoliła zorganizować zabawę plastyczną
w plenerze. Dziewczęta miały za zadanie wyobrazić sobie a następnie namalować widok
z okna swojego przyszłego wymarzonego domu. Na szybach w starych ramach okiennych
powstały wyłącznie obrazy przedstawiające piękną, czystą przyrodę.
Plakat promujący akcję wykonała Natalka M.
Proste i modne fryzury krok po kroku
Kok to wspaniały sposób na uzyskanie
romantycznego, eleganckiego wyglądu.
nosić.
To
idealna
fryzura
dla
przesuszonych i zmęczonych włosów.
Można go zrobić z włosów długich lub
średniej długości.
Kucyk to bardzo prosta i zawsze modna
fryzura. Świetnie nadaje się zarówno na
co dzień jak i na wieczorne wyjścia.
Krok 1
Podziel włosy na dwie części. Grubsza,
będzie służyła do uformowania kucyka.
Cieńszą posłużysz się, by ukryć gumkę.
Krok 2
Uformuj grubszą część w klasyczny kucyk,
cieńszą rozstaw luźno z boku.
Krok 3
Zwiąż kucyk gumką. Cieńszą część
włosów owiń wokół niej.
Krok 1
Zwiąż włosy w luźny kucyk. Ale nie na
środku tylko lekko z boku.
Krok 2
Chwyć kucyk w jedną dłoń, a następnie
skręć go parę razu.
Krok 3
Trzymając skręcone włosy owiń je wokół
gumki. By fryzura się trzymała, użyj
wsuwek. Wepnij te tak, by były
niewidoczne.
Aby uzyskać bardziej nonszalancki efekt,
wypuść luźno parę kosmyków.
Krok 4
Końcówkę włosów, którą owijałaś gumkę
schowaj pod jej spód.
Byli sobie Dziadek i Babka
Biedni, schorowani, smutni
Dom ich stary (przed domem bałagan nielichy)
Garnki puste, w lodówce same tylko półki.
Dz- Trzeba by przed spaniem wrzucić coś na ząbek
(Dziadek bierze wędkę i idzie za domek)
B- Co ty dziadku robisz?
Dz- Ryby sobie łowię
B- Lepiej byś w ogródeczku wyplewił cebulę
Mówi Babka do Dziadka niezbyt chyba czule
Dz- I tak nie urośnie, nawozu by trzeba
B- Nawozu? (za co kupić). Może manny z nieba?
Wtem dziadek wyciąga Złotą Rybkę z wody.
(Skuteczne łowienia zna dziadek metody)
R- Dziadku, drogi dziadku trzy życzenia spełnię
Jeśli zrezygnujesz z kolacyjki ze mnie.
Wypuść mnie do stawu a nie pożałujesz.
O! Widzę, że nieźle środowisko trujesz.
Dz- Sprzątać mi się nie chce, bom słaby i stary.
(Przy domu się unoszą cuchnące opary)
Dz- Ale, ale- trzy życzenia moje:
Pieniądze, zdrowie i fiacik czerwony,
żebym mógł odwiedzić swej młodości strony.
R- Jak mówisz tak będzie.
Dz- No cóż głodni spać dzisiaj pójdziemy
Więc gratis dla babuni daj jeszcze korale
Inaczej do rana nie przeżyję wcale.
Dz-Jeśli życzeń nie spełnisz, wodę z stawu spuszczę
Zapamiętaj to sobie zanim cię wypuszczę.
Przed chałupą stoją pojemniki
Na szkło, plastik, na papier,
Dziadek się po głowie drapie
I biegnie do stawu.
Dz- O co tutaj chodzi?
Nie będziemy bogaci, zdrowi ani młodzi?
R- Ależ Dziadku, rzecze Rybka Złota.
Dam ci kilka rad na wagę złota:
nie spalaj plastiku.
powietrze będzie zdrowsze
i ty będziesz zdrowszy
szkła nie wyrzucaj pod progi
nie zranisz sobie ręki ani nogi
Zdrowie, pieniądze, czerwony samochód
to wszystko samo przyjdzie ci do domu
Gdy tylko o świat wokół siebie dbasz
Na pewno w życiu sobie radę dasz.
Dziś Dziadek i Babka dobrze sobie żyją
Codziennie śmietanę, miód i mleko piją
Przed domem w bujnej trawie kolorowe kwiatki.
Poszedł Dziadek nad wodę i woła do rybki:
papier wrzuć do pojemnika
lub do punktu skupu nieś makulaturę
a dostaniesz za nią złotóweczek furę
to samo zrób z metalem
przedmioty stalowe i metale kolorowe
oddaj w punkcie skupu złomu
tam pieniędzy nie szczędzą nikomu
z organicznych odpadów, produkuj kompościk
nie zmarnują się liście, kości ani ości
na nim hoduj marchewkę, pietruszkę i seler
za ekoprodukty płacą bardzo wiele
w domu używaj oszczędnych żarówek
a nie wydasz rocznie kilkuset złotówek
lodówkę kupuj tylko klasy A
oszczędność ogromną ci to wkrótce da
Dz- Zmieniłaś nasze życie, chyba Cię ozłocę
O! Pardon, Złota Rybko!
no to chociaż staw oczyszczę ci szybko.
__________________________________
Zaprezentowany komiks został wykonany przez
Natalkę z grupy I. W formie książeczki został
wysłany na konkyrs plastyczny o tematyce
ekologicznej
ogłoszony
przez
Starostwo
Powiatowe w Jarocinie pod hasłem: „Dzisiaj
odpady to nie problem”. Rozstrzygnięcie
konkursu odbędzie się około 10 czerwca.
Czekamy na wielki sukces Natalii.
26 maja - tego dnia wszystkie dzieci zarówno te malutkie, jak i już całkiem
dorosłe składają życzenia swoim Mamom,
dają im kwiaty i prezenty. W Polsce po raz
pierwszy obchodzono Dzień Matki 1923
roku w Krakowie. Dzień ustalono po to, aby
ludzie uprzytomnili sobie przynajmniej raz w
roku jak ważna jest rola mamy w ich życiu.
Historia Święta Matki sięga czasów
starożytnych - obchodzono je już w
starożytnej Grecji (wiosenne święto Matki
Natury, podczas którego składano hołd Rei,
żonie
Kronosa,
która
była
matką
wszechświata i wszystkich bóstw) i w
Rzymie (święto bogini Cybele, również
uważanej za matkę bogów, było ono
obchodzone prawdopodobnie 18 maja).
Pewnego razu było Dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga:
-Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na Ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie
małe i bezbronne?
-Spomiędzy wielu Aniołów wybiorę jednego dla Ciebie. On będzie na Ciebie czekał
i zaopiekuje się Tobą.
-Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to
mi wystarczało, by być szczęśliwym.
-Twój Anioł będzie Ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do Ciebie każdego dnia.
I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy.
-A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym
posługują się ludzie?
-Twój Anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką
cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić.
-A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą?
-Twój Anioł złoży twoje ręce i nauczy Cię jak się modlić.
-Słyszałem, że na Ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni?
-Twój Anioł będzie Cię chronić, nawet, jeśli miałby ryzykować własnym życiem.
-Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział.
-Twój Anioł będzie wciąż mówił Tobie o mnie i nauczy Cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja
i tak będę zawsze najbliżej Ciebie.
W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z Ziemi i Dziecko
w pośpiechu cicho zapytało:
-O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego Anioła.
-Imię Twojego Anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: "MAMO"