gazeta festiwalowa

ISSN 2084 -3143
M I E S I Ę C Z N I K
I N T E R N E T O W Y
W Y D A N I E
S P E C J A L N E
apraszamy Państwa na drugi sezon cyklu „Cały
ten jazz!” i życzymy wielu jazzowych uniesień.
Maria Juszczyk – dyrektor KKSK, Jerzy Szczerbakow
– szef artystyczny, Agnieszka Sobczyńska – autorka
plakatów
fot. Magda Marczewska
fot. Kuba Majerczyk
Z
fot. Weronika Derkowska
Cykl koncertów w Klubie Kultury Saska Kępa
LIVE!
C
ykl koncertów prezentujących mistrzów jazzu: i tych uwielbianych od lat, i wschodzące
gwiazdy. Skierowany będzie z jednej strony do
GRAŻYNA AUGUŚCIK
tych którzy jazz znają i kochają ale – co równie
ważne – także do tych, którzy fanami jazzu nie są
16/12 LIVE!
ale otwarci są na sztukę na najwyższym poziomie.
Artyści, którzy wystąpią na scenie Klubu Kultury
Saska Kępa reprezentować będą głównie nurt ma-
Wokalistka, kompozytorka, aranżerka i pro-
MARCIN WASILEWSKI TRIO
ducentka zdobyła uznanie krytyków muzycz-
16/09 LIVE!
nych, miłośników jazzu oraz publiczności nie-
akademicką wiedzę muzyczną i przede wszystkim
Marcin Wasilewski Trio jest jedną z najwybit-
przemawiającemu uniwersalnym językiem.
nieprzeciętny talent i muzykalność. Cykl Cały ten
niejszych formacji jazzowych swojego poko-
jazz! LIVE! podejmie próbę pokazania otwartej
lenia oraz jedna z najbardziej cenionych pol-
i przyjaznej twarzy jazzu. Koncerty prowadzone
skich grup jazzowych mającą już stałe miejsce
będą przez dziennikarzy muzycznych.
na rynku światowym. Współpraca z najzna-
tów i awangardy, oparty o mistrzowski warsztat,
16/09
21/10
18/11
16/12
20/01
17/02
17/03
21/04
19/05
16/06
Marcin Wasilewski Trio
Piotr Baron Trio
Piotr Żaczek MUTRU
Grażyna Auguścik
Maciej Obara/Dominik Wania
Michał Wróblewski Trio
MaBaSo
New Bone
Artur Dutkiewicz Trio
Atom String Quartet
czesnych wokalistek światowej sceny jazzowej.
18/11 LIVE!
mienitszymi gwiazdami światowego jazzu,
Powrót kultowej formacji założonej przez
nagranie trzech płyt dla prestiżowej wytwórni
basistę Piotra Żaczka. Chociaż jego nazwisko
ECM Records, uznanie krytyków, entuzjastycz-
pojawia się najczęściej jako sidemana u popo-
ne recenzje w Europie i USA, to, poza sukcesa-
wych gwiazd (Kayah, Edyta Górniak, Urszula),
mi Tomasza Stańko, jedyny taki dorobek ro-
czy jako członka Poluzjantów to jednocześnie
dzimego, akustycznego jazzu. Muzycy Trio są
jest jednym z najbardziej cenionych impro-
znani z wybitnych nagrań z Tomaszem Stań-
wizatorów i innowatorów gitary basowej –
ko oraz ze współpracy z takimi mistrzami jak
wydane przez MUTRU płyty są trudne do za-
Jan Garbarek, Gianluigi Trovesi, John Surman,
kwalifikowania, chociaż pojawiają się na nich
Louis Sclavis, Arthur Blythe, Joe Lovano, Bernt
czołowe jazzowe nazwiska: Leszek Możdżer,
Rosengren, Dino Saluzzi, Bobo Stenson, An-
Adam Bałdych, David Fiuczynski czy Maciej
ders Jormin, Manu Katché czy Jon Christensen.
„Kocin” Kociński.
PIOTR WYLEŻOŁ
Sam lider- Marcin Wasilewski został uznany
04/11 MEET!
przez wybitnych znawców i krytyków jazzu
Pianista, lider własnego trio. Jako pierwszy Po-
w ankiecie amerykańskiego prestiżowego magazynu jazzowego Down Beat za ‘wschodzącą
gwiazdę’ pianistyki jazzowej.
lak wydał swój album w prestiżowej Fresh Sound Records. Współpracował m.in. z: Billym
Hartem, Eddem Schullerem, Januszem Muniakiem, Tomasemz Szukalskim, Jarosławem
Śmietaną, Tomaszem Stańko, Janem Ptaszynem Wróblewskim, Garym Bartzem, Urszulą
MEET!
S
Jest jedną z najbardziej intrygujących współ-
PIOTR ŻACZEK MUTRU
fot. Rafał Masłow
SEZON 2014/2015
g. 19:00
wstęp 20 zł
-jazzowej dzięki niepowtarzalnemu głosowi
fot. mat. prasowe
instreamowy jazzu, a więc daleki od eksperymen-
Dudziak, Ewą Bem, Piotrem Baronem, Benniem Maupinem i innymi. Od 2005 roku regu-
potkania z wybitnymi muzykami jazzowy-
larnie współpracuje z Nigelem Kennedym.
mi mające charakter solowych improwizacji
fot. Kuba Majerczyk
przeplatanych rozmową czy też rozmowy przeplatanej muzycznymi improwizacjami gościa.
Zaproszeni artyści będą mieli okazję opowiedzieć o swoich artystycznych poszukiwaniach,
historycznych sesjach nagraniowych w których
brali udział, inspiracjach, a także jak wygląda
codzienne życie jazzmana poza sceną.
SEZON 2014/2015
07/10
04/11
02/12
03/02
03/03
07/04
05/05
02/06
g. 19:00
wstęp wolny
Marek Napiórkowski
Piotr Wyleżoł
Paweł Pańta
Krzesimir Dębski
Wojtek Pilichowski
Dorota Miśkiewicz
Piotr Orzechowski
Piotr Damasiewicz
MAREK NAPIÓRKOWSKI
PIOTR BARON TRIO
07/10 MEET!
21/10 LIVE!
Lider własnego zespołu, nagrał cztery autor-
Piotr Baron – saksofonista, kompozytor, lider
skie krążki. Rozchwytywany muzyk sesyjny,
– jest jednym z najciekawszych i najbardziej
ma na koncie ponad 140 płyt. Grał i nagrywał
uduchowionych muzyków polskiej sceny jaz-
m.in. z: Patem Metheny, Mino Cinelu, Marcu-
zowej. Jego wszechstronność i elastyczność
sem Millerem, Richardem Boną, Dhaferem
stylistyczna pozwalają mu realizować zarów-
Youssefem, Angelique Kidjo, Gregoirem Ma-
Jako filar zespołów Włodka Pawlika laureat
no autorskie projekty, jak i współpracować
retem, Adamem Holzmanem, Anną Marią
nagrody GRAMMY za płytę „Night in Calisia”.
z innymi muzykami. Aktywny w polskim jaz-
Jopek, Tomaszem Stańko, Henrykiem Miśkie-
Był też członkiem trio Andrzeja Kurylewicza.
zie od 35 lat, cieszy się uznaniem fanów i kry-
wiczem, Urszulą Dudziak, Leszkiem Możdże-
Jego zainteresowania wykraczają daleko poza
tyków; stale zajmuje czołowe miejsca w ran-
rem, Ewą Bem, Dorotą Miśkiewicz, Klausem
idiom jazzowy – był członkiem Gustav Mahler
kingu czytelników magazynu „Jazz Forum”,
Doldingerem (Passport), Wojciechem Karola-
Jugenorchester, I Solisti di Varsovia oraz Phil-
a jego albumy i koncerty wciąż otrzymują naj-
kiem, Januszem Muniakiem, Tomaszem Szu-
harmonie der Nationen, z którą wykonał po-
wyższe oceny w fachowych periodykach.
kalskim, Janem „Ptaszynem” Wróblewskim.
nad sto koncertów.
PAWEŁ PAŃTA
02/12 MEET!
MaBaSo
Atom String Quartet
New Bone
17/03 LIVE!
fot. Piotr Gamdzyk/Bartosz Kania
fot. Józef Woźniak
JazzPRESS – miesięcznik internetowy / Cały ten jazz! 2014/2015
fot. Piotr Dłubak
2
Bernard Maseli od 20 lat zajmuje
16/06 LIVE!
Artur Dutkiewicz Trio
21/04 LIVE!
19/05 LIVE!
Wiodący polski zespół jazzowy oraz
z młodych, utytułowanych muzyków.
Jeden z czołowych polskich piania-
smyczkowych na świecie. Od mo-
ka „Jazz Forum” oraz wysokie miejsca
Zespół powstał w 1996 roku z inicja-
stów jazzowych. Finalista konkursu
mentu zdobycia Grand Prix XIII Biel-
20/01 LIVE!
jako kompozytor i aranżer. Jest wy-
tywy trębacza Tomasza Kudyka. .Au-
Theloniousa Monka w Waszyngtonie.
skiej Zadymki Jazzowej zespół stale
kładowcą na Wydziale Jazzu i Muzyki
torem muzyki, tak jak i większości
Jako pierwszy polski pianista jazzowy
gości na największych europejskich
Jeden z najbardziej kreatywnych sak-
Rozrywkowej, Katowickiej Akademii
kompozycji
miał swój recital na MIDEM w Can-
festiwalach muzycznych. Dotychczas
sofonistów nowej sceny jazzowej. Już
Muzycznej. Współpracował między
New Bone, jest lider zespołu. Skład
nes.Koncertował
ze znakomitymi
zespół współpracował z takimi arty-
podczas studiów założył własny ze-
innymi z takimi muzykami jak: Ur-
zespołu: Tomasz Kudyk – trąbka, flu-
muzykami jazzowymi i bluesowymi:
stami, jak: Bobby McFerrin, Gil Gold-
spół, który szybko ugruntował swoją
szula Dudziak, Michał Urbaniak,
egelhorn, Bartłomiej Prucnal – sakso-
z Tomaszem Szukalskim, z którym
stein, Paolo Fresu, Wolfgang Haffner,
pozycję w środowisku artystycznym.
Mino Cinelu, Nippy Noya, Bill Bru-
fon altowy, Dominik Wania – forte-
grał przez 25 w duecie i kwartecie,
Urszula Dudziak, Kayah, Aga Zaryan,
Istotny wpływ na kształt twórczości
ford, Dean Brown, Mike Stern, Frank
pian, Maciej Adamczak – kontrabas,
a także z Tadeuszem Nalepą, Zbi-
Jerzy Maksymiuk, Krzesimir Dębski,
Macieja Obary miała jego współpraca
Gambale,
Dawid Fortuna – perkusja
gniewem
Janem
Adam Sztaba, Józef Skrzek, a także
z Tomaszem Stańko: „Tomasz Stanko
Marienthal, Bob Malac ,Bill Evans,
Ptaszynem Wróblewskim, Jorgosem
zespołami: Elbląska Orkiestra Ka-
Special Project” oraz New Balladyna
Matthew Garrison,Manou Gallo,Pa-
Skoliasem, Darkiem Oleszkiewiczem,
meralna, World Orchestra Grzecha
Quartet. Jego najnowszy projekt to
co Sery, Dave Samuels,Victor Mendo-
Urszulą Dudziak, Grażyną Auguścik,
Piotrowskiego, Sinfonia Viva oraz
Obara International z Dominikiem
za,Marvin „Smitty” Smith,Hadrien
Deborah Brown, Michelle Hendrics,
Kwartet Góralski Sebastiana Karpiela
Wanią w składzie.
Feraud, Ewa Bem, Lora Szafran,An-
Carlosem Johnsonem. Artur Dutkie-
Bułecki i Motion Trio.
na Maria Jopek, Grzegorz Skawinski,
wicz prowadzi od wielu lat własne
Atom String Quartet tworzą skrzyp-
Mieczysław Szcześniak i wielu in-
trio jazzowe. Jako jeden z nielicznych
kowie – Dawid Lubowicz i Mateusz
nych. Jest kompozytorem, aranżerem,
pianistów jazzowych w Polsce i Euro-
Smoczyński, altowiolista – Michał Za-
nagrał ponad 170 płyt.
pie wykonuje recitale solowe.
borski oraz wiolonczelista – Krzysztof
Krakowski kwintet jazzowy złożony
fon, w ankiecie „Jazz Top” miesięczni-
Fiuczyński,
Eric
przez
fot. mat. FB
David
wykonywanych
Namysłowskim,
jeden z najciekawszych kwartetów
MaBaSo tworzą: Bernard Maseli –
Lenczowski.
MalletKAT, Michał Barański – gitara
basowa, Daniel Soltis – perkusja
fot. Przemek Woźny
Wojtek Pilichowski
03/03 MEET!
fot. Bogdan Augistyniak
fot. Gosia Falecka
fot. Kuba Majerczyk
Maciej Obara
pierwsze miejsce w kategorii wibra-
Jedna z ikon polskiej gitary basowej,
wirtuoz gry kciukiem (slap). Współpracował z tak różnorodnymi muzykami jak Michał Urbaniak, Gregg
Bissonette, Simon Phillips, Tony Royster Jr., Thomas Lang, Ricky Latham,
Dominik Wania
Maryla Rodowicz, Nicko McBrain,
Jonathan Mover, Marco Minnemann,
20/01 LIVE!
Vinnie Moore, Kasia Groniec, Chris
Laureat nagród TVP Kultura „Gwa-
de Burgh, Enrique Iglesias, Basia
rancje Kultury 2014” oraz dwóch Fry-
Trzetrzelewska, Funky Filon, Edy-
deryków 2014 w kategoriach Jazzowy
ta Górniak, Kasia Kowalska, Natalia
Album Roku i Debiut Roku. Współpra-
Kukulska, Zbigniew Hołdys. Nagrał
cuje i występuje ze znakomitościami
kilkadziesiąt płyt jako muzyk sesyj-
sceny jazzowej polskiej i zagranicznej:
ny. Obecnie prowadzi swój zespół
Tomasz Stańko, Piotr Baron, Zbigniew
Pilichowski
Namysłowski, Walk Away, Marcus
Miller, Eric Marienthal, Joey Baron,
Piotr Damasiewicz
02/06 MEET!
Piotr Orzechowski
Jeden
z najbardziej
obiecujących
05/05 MEET!
i jednocześnie najbardziej oryginal-
patronem
„Pianohooligan” – pianista, laureat
wej. Damasiewicz jest zdobywcą Fry-
największego internetowego forum
I nagrody na Montreux Jazz Piano
deryka w kategorii Jazzowy Debiut
basistów w Polsce. Uczy młodych
Competition 2011 w ramach Montreux
roku 2012 za album Hadrony. Twórca
Anders Jormin, Lee Konitz, David Lieb-
basistów, aktywnie udzielając się
Jazz Festival w Szwajcarii. Absolwent
orkiestry Power of the Horns (po-
man, Eddie Henderson, Nguyen Le,
w warsztatach muzycznych.
Band.
Jest
nych trębaczy polskiej sceny jazzo-
dwojona sekcja rytmiczna oraz 5 in-
Czterokrotny
Ministra
strumentów dętych). Obok własnych
Obara International Quartet, Noise
Kultury i Dziedzictwa Narodowego,
projektów muzyk współpracuje także
zdobywca
Twórczego
m.in. z portugalskim Red Trio, holen-
Miasta Krakowa i innych, wielokrotnie
derskim Spinifex, Escape Art Quintet,
nagradzany na konkursach muzycz-
współtworzy duet VeNN Circles oraz
nych m.in. Jazz Hoeilaart, Jazz Juniors,
jest liderem własnego kwartetu. Jest
Jazz nad Odrą, Krokus Jazz, Novum
także członkiem międzynarodowych
03/02 MEET!
Jazz W 2012 nakładem wytwórni Dec-
platform kreatywnych JazzPlaysEu-
ca Classics / Universal Music Polska
rope 2010, Take Five Europe 2013 i Eu-
Polski kompozytor muzyki współ-
ukazała się debiutancka płyta solowa
ropean Jazz Network. Jest kuratorem
czesnej i muzyki filmowej, skrzypek
Piotra Orzechowskiego z aranżacjami
cyklu Melting Pot, w ramach którego
jazzowy i dyrygent. Lider jazzowego
i utworami inspirowanymi twórczo-
we Wrocławiu, co kwartał spotykają
zespołu String Connection. Wielo-
ścią Krzysztofa Pendereckiego, zatytu-
się improwizatorzy z różnych dzie-
łowana Experiment: Penderecki.
dzin i różnych krajów.
fot. Kama Czudowska
Berklee College of Music w Walencji.
Gary Thomas, Marilyn Mazur, Maciej
fot. mat. FB
Trio (elektronika z elementami jazzu).
Michał Wróblewski Trio
Krzesimir Dębski
krotnie zdobywał tytuł „Najlepszego
Skrzypka,
Kompozytora,
Dorota Miskiewicz
Aranżera
Stypendysta
Stypendium
07/04 MEET!
17/02 LIVE!
Roku” w ankietach magazynu “Jazz
Forum”. W roku 1985 znalazł się na
Wokalistka. Ilość projektów, sesji, kon-
Występował na wielu festiwalach jaz-
liście dziesięciu najlepszych skrzyp-
certów, w jakie angażowała się dotych-
zowych, m.in.: Festiwal Jazz Juniors
ków jazzowych amerykańskiego pi-
czas jest niezliczona. Zakotwiczona
w Krakowie, Jazz Fest Berlin, Festiwal
sma Down Beat. Nagrał kilkanaście
w jazzie, wypływała jednak na szero-
Jazz nad Odrą we Wrocławiu, Nottin-
płyt ze swoimi kompozycjami. Od
kie wody eksperymentów. Współpra-
gham International Jazz, Festival Jazz
roku 1988 poświęca się pracy kom-
cowała z Cesarią Evorą, Anną Maria
Jantar w Gdańsku, Festival Jazz Art
pozytora, aranżera i dyrygenta. Pro-
Jopek, Nigelem Kennedym, Janem
w Katowicach. W 2010 r. trio zdobyło
wadził koncerty z udziałem takich
Ptaszynem
I nagrodę w konkursie młodych ze-
międzynarodowych gwiazd, jak: Jose
mierzem Nahornym. Nagrała solowe
społów jazzowych Jazz Juniors i na-
Carreras, Ewa Małas-Godlewska, Ni-
albumy – Dorota Miśkiewicz Goes to
grało pierwszy autorski album zaty-
gel Kennedy, Adam Makowicz, Cana-
Heaven – Zatrzymaj się, Pod rzęsami,
tułowany I Remember. Skład zespołu:
dian Brass, Vadim Riepin, Jean-Luc
Caminho, Ale oraz nagrany z zespołem
Michał Wróblewski – p, Michał Jaros
Ponty, Mark O’Connor, John Blake,
Kwadrofonik Lutosławski, Tuwim. Pio-
– b, Paweł Dobrowolski – dr
Alberto Iglesias i Jose Cura.
senki nie tylko dla dzieci.
Wróblewskim,
Włodzi-
Klub Kultury Saska Kępa
ul. Brukselska 23, 03-973 Warszawa
rezerwacja biletów: (22) 277 08 01, [email protected]
www.klubsaska.pl
znajdź nas na Facebooku: Klub Kultury Saska Kępa
PARTNER
PATRONI MEDIALNI
PRODUKCJA
fot. Kuba Majerczyk
JazzPRESS – miesięcznik internetowy / Cały ten jazz! 2014/2015
3
Płyta Tygodnia: Piotr Baron Quintet – Jazz na Hrade
Nie mam słów. Ta płyta jest wyśmienita. I właściwie tyle. Ale może nie
każdy uwierzy mi na słowo, więc wypada napisać nieco więcej. „Jazz na
Hrade” nagrany został… na Hrade…
Ten trwający już kilka lat cykl odbywa się pod egidą prezydenta Czech
Vaclava Klausa. Ah gdyby tak u nas
chciałoby się powiedzieć… Zostawmy
jednak politykę, nie warto się nią zajmować, szczególnie w obliczu tak wybornej muzyki. Faktem jednak jest,
JazzPRESS – internetowy miesięcznik o jazzie
że koncert zapowiada sam Mr. PrezyPiotra Barona usłyszał w czasie krót-
– jak bardzo charyzma lidera i jego
Miesięcznik JazzPRESS to interne-
płytach jazzowych znaleźć można
oraz improwizowanej, mieści rów-
kiej wizyty we Wrocławiu i postano-
emocjonalne zaangażowanie w muzy-
towy magazyn poświęcony muzy-
rozmowy z muzykami i promoto-
nież działy poświęcone gatunkom
wił zaprosić go do Pragi.
kę, które potrafię porównać jedynie do
ce improwizowanej, wydawany od
rami muzycznymi. W miesięczni-
pokrewnym (np. Bluesowy Zaułek,
W ten sposób powstał pierwszy, jeśli
dwu innych osobowości – Johna Coltra-
marca 2011 roku. Magazyn wydawany
ku nie brakuje relacji z koncertów
World Feeling). W piśmie mieszczą
pamięć mnie nie myli, koncertowy
ne’a i Zbigniewa Seiferta uskrzydliło
jest w kilku formatach cyfrowych –
i festiwali odbywających się nie
się także teksty felietonistyczne, stałe
album Piotra Barona, zawierający ob-
pozostałych muzyków. Rozbudowane
pdf, mobi, epub, a od niedawna także
tylko na scenach polskich. Co mie-
rubryki oraz comiesięczna porcja re-
szerne wersje dwu kompozycji z płyty
wykonania trzech zaledwie kompozy-
w wersji na iPad i iPhone. Miesięcznik
siąc ze szczególną atencją docenia-
cenzji albumów jazzowych.
Kaddish, w tym utworu tytułowego.
cji na trwającej ponad 79 minut płycie
jest bezpłatny i dostępny na stronie
my jeden album kwalifikując go do
W wydaniu specjalnym prezetujemy
Niemal dokładnie rok temu Kaddish
dały wszystkim dość miejsca do poka-
www.jazzpress.pl
rubryki Top Note. Ważne miejsce
fragmenty artykulów, które ostanio
był naszą płytą tygodnia. Mnie nie za-
JazzPRESS promuje i opisuje świat
w profilu pisma zajmuje promocja
pojawiły się na łamach gazety.
chwycił tak bardzo jak autora naszej
zania swoich umiejętności.
Siła przekazu, zaangażowanie i pasja
muzyki jazzowej z całym jej bagażem
młodychpolskichmuzykówjazzowych
radiowej recenzji płyty tygodnia – Kac-
to znaki rozpoznawcze tego niezwy-
wielości stylistycznych. W każdym
i ich dorobku. Darmowy miesięcznik
Zapraszamy do lektury.
pra Pałczyńskiego. Moim skromnym,
kłego albumu. Muzyka płynie wprost
numerze poza aktualnymi wiado-
zawiera wszystko to co ważne, cieka-
Piszemy dla Was i dzięki Wam!
osobistym zdaniem Jazz na Hrade to
z serc, dusz, czy umysłów muzyków,
mościami o wydarzeniach i nowych
we i inspirujące w muzyce jazzowej
album o klasę ciekawszy. Mam wra-
w zależności od tego, co każdy z nas
żenie, że to zapis koncertu, w czasie
uważa za rzeczywiste źródło emocji.
którego udało się wszystko. Nie wi-
Ze składu znanego z Kaddish pozostał
działem zespołu na żywo, jakoś się nie
oprócz lidera tylko jego syn – Adam
złożyło. Wydaje mi się, że dla Piotra
Milwiw-Baron grający na trąbce.
Barona ten dzień był tym, czym dzień,
Kompozycje nabrały zupełnie no-
który znamy z Koln Concert dla Keitha
wego wyrazu, właściwie mamy do
Jarretta, albo koncert w Lozannie dla
czynienia z zupełnie nową muzyką,
Buda Powella, czy pamiętny 12 lutego
przekazem, który trafia bezpośrednio
1964 roku, kiedy powstał mój ulubiony
do każdego słuchacza. Tak to już jest,
jazzowy album koncertowy – The Com-
jeśli na estradzie jest prawda, słucha-
plete Concert 1964 My Funny Valentine +
cze na widowni, a później posiadacze
Four & More Milesa Davisa.
płyty też to usłyszą. Takich koncertów
Nie wykluczam oczywiście, że w dys-
nie ma jednak dziś wiele. Z pewno-
kografii Piotra Barona w przyszłości
ścią impreza, która zapowiadała się
pojawią się płyty jeszcze doskonalsze.
na polityczne wydarzenie dla VIPów
Jazz na Hrade to jazzowy trans, muzy-
była właśnie takim koncertem, jed-
ka niełatwa, ale z rodzaju tych, które
nym z ważnych wydarzeń w historii
Piotr Wickowski: Kiedy w 2011 roku
chłonie się całym sobą od pierwszej
jazzu.(…)
ukazała się wasza płyta Faithful po-
do ostatniej nuty. Już pierwszy kontakt
wiedziałeś, że następna powstanie
z płytą sprawił, że w mojej głowie poja-
pod hasłem „Eksperyment”. Płyta po-
wiła się myśl, która nie opuszcza mnie
wstała, wkrótce premiera. Rzeczywi-
za każdym razem, kiedy jej słucham
fot. Kuba Majerczyk
Nie miał jeszcze 20. lat, kiedy grał z czołówką polskiego jazzu i przede wszystkim w zespole Tomasza Stańki. Nie
skończył 30. lat kiedy zaczął nagrywać
płyty ze swoim triem dla prestiżowej
wytwórni ECM.
Pianista Marcin Wasilewski JazzPRESSowi, jako pierwszemu, opowiada o gotowej już do wydania nowej płycie swojego tria, której premiera zaplanowana
została na najbliższą jesień oraz między
innymi o swoim podziwie dla free jazzu...
dent, opowiadając historię, że zespół
Rafał Garszczyński
Recenzja płyty pochodzi ze strony
www.jazzpress.pl/plyta-tygodnia
ście jest eksperymentalna?
Marcin Wasilewski: Tak wtedy myślałem, że może zrobimy eksperyment.
Interpretuję, więc czuję się wolny
Nie wiedziałem jeszcze co dokładnie
Z Marcinem Wasilewskim rozmawia Piotr Wickowski
będę chciał nagrać. Ale nie wiem czy
jest to eksperyment, bo eksperyment
Ważne by się nie powtarzać i być
śniej grywaliśmy z nim kilka razy
jak i druga koncepcja była trafiona,
P.W.: Na gorąco wymyślony, na gorą-
kojarzy się z czymś totalnie innym.
naprawdę sobą. Czy to wszystko sły-
przy okazji projektu Litania Tomasza
dlatego – i tu ciekawostka – ten utwór
co zaaranżowany?
Ciężko mi jest opisać teraz muzykę,
chać, zapewne wkrótce ocenią słu-
Stańki. Zawsze świetnie „wklejał się”
jest na płycie w dwóch wersjach.
M.W.: Dokładnie tak! Jeszcze w trak-
która powstała, nie chciałbym jesz-
chacze – premiera płyty w połowie
w nasze granie, dopasowywał i miał
P.W.: Tradycyjnie dla was, repertuar
cie sesji układałem harmonie, które
cze zdradzać wielu szczegółów. Mogę
października.
przy tym coś do dopowiedzenia. Oka-
płyty jest w części autorski, w części
być może dlatego właśnie, że układa-
zapewnić, że to nietypowy program,
P.W.: Mówiąc o nowym głosie masz
zało się, że na tym festiwalu wszystko
obcy, w tym zaczerpnięty z gatunków
ne były na dużym spontanie, według
a sesja przebiegła naprawdę cieka-
na myśli poszerzenie składu zespołu
odpaliło, więc postanowiłem go za-
popowych?
mnie są świetne.
wie. Dodaliśmy nowy, dodatkowy
do kwartetu?
prosić na sesję, na co od razu przystał.
M.W.: Tak naprawdę nawet covery
P.W.: To chyba nie jest typowa dla cie-
głos, który może nie wywrócił wszyst-
M.W.: Gościnnie zagrał z nami sak-
P.W.: Czyli w tym wypadku szef ECM
traktujemy jak swoje kompozycje,
bie sytuacja, że coś nagrywane jest na
kiego do góry nogami ale na pewno
sofonista ze Szwecji Joakim Milder,
i wasz producent Manfred Eicher
ponieważ dla nas dają niewątpliwą
gorąco?
wzbogacił muzykę o nowy kolor i tro-
ale materiał jest przemieszany pół na
niczego nie sugerował. A w innych
przyjemność w nadawaniu nie swojej
M.W.: Parę razy już się zdarzało. Na
chę zmienił brzmienie.
pół: część w trio, część w kwartecie.
kwestiach?
muzyce swojego charakteru. Dlatego
ostatnią chwilę, w przypadku płyty
Dla mnie jest to bardzo ważna płyta,
Moim zdaniem saksofonista fanta-
wiele wersji nowych utworów?
chętnie czerpiemy z repertuaru in-
January, nagrywaliśmy „Diamonds
nie tylko z powodu naszej, czyli mo-
stycznie wtopił się w brzmienie tria
M.W.: Wszyscy odczuwamy bardzo
nych artystów. To jakie covery teraz
and Pearls” Prince’a. Nie mieliśmy
jej ze Sławkiem Kurkiewiczem i Mi-
jednocześnie je wzbogacając.
podobnie kiedy jest to ten właściwy
znajdą się na nowej płycie niemalże
już za bardzo co zagrać i Manfred
chałem Miśkiewiczem, wieloletniej
P.W.: Rozbudowanie składu było ini-
„take”. Manfred jest szczególnie wraż-
przerosło nasze oczekiwania! Nawet
zapytał: „Macie coś jeszcze?”. Ja tylko
współpracy, ale po prostu muzycznie.
cjatywą wytwórni, czy wyszło od was?
liwy na muzykę i doskonale się pod
nie chciałem słuchać wersji oryginal-
spisałem na kolanie, co sobie wcze-
Będąc w świetnej formie, w dwa dni,
M.W.:
inicjatywa.
tym względem rozumiemy. Akcep-
nych, kiedy Sławek przyniósł nuty do
śniej przypomniałem, w najprostszy
w studiu nagraniowym w Lugano,
Najpierw zagraliśmy z Joakimem
tuje wszystko, co służy najlepszemu
jednej propozycji coveru. Jak tak dalej
sposób przearanżowałem ten utwór,
w Szwajcarii, udało nam się zare-
w listopadzie ubiegłego roku, na
rezultatowi. Ingeruje, ale również
pójdzie to za dwie płyty będziemy mo-
nauczyliśmy się go naprędce i zagra-
jestrować nową muzykę. Cieszę się
Jazzowej Jesieni w Bielsku-Białej,
chętnie wysłuchuje wszystkiego, co
gli zebrać wszystkie covery, ze wszyst-
liśmy może ze dwa razy. Drugi „take”
z tego, co udało nam się uchwycić.
festiwalu którego dyrektorem arty-
przygotowaliśmy.
kich płyt i zrobić kompilację. A może
był trafiony. Okazało się, że ten utwór,
Większość utworów na tej płycie to
stycznym jest Tomasz Stańko.
P.W.: Sugerował, jak przy sesji do wa-
w oryginale bardzo przebojowy, jak
pierwsze „take’i” – udało nam się za-
P.W.: Czyli w tym wypadku decydują-
szej poprzedniej płyty, zagranie ja-
taka będzie następna płyta (śmiech…)
P.W.: Na płycie Faithful utwór tytu-
tem zachować żywotność oraz spon-
cy był wspólny koncert? Okazało się,
kichś utworów?
łowy był zapożyczony, zgodnie z su-
ce’a, również w naszym wykonaniu
taniczność, co jest przecież istotą jaz-
że po prostu „zażarło”?
M.W.: W ostatnim momencie, tuż
gestią Manfreda Eichera, od Ornette
miał duże wzięcie i był najczęściej
zu. Myślę, że zachowaliśmy świeżość
M.W.: Tak, „zażarło” od razu, był
przed nagraniami, napisałem balla-
Colemana, z nagranej w trio płyty The
odtwarzany w radiach.(…)
i energię, a to z całą pewnością pod-
świetny koncert, wcześniej też pozy-
dę i nie miałem pewności czy w ogóle
Empty Foxhole. Jak jest tym razem?
nosi muzykę na wyższy poziom. Nie
tywnie przebiegła dwugodzinna pró-
wejdzie na płytę. Kiedy Manfred ją
M.W.: Tytułowy utwór jest mój – ten
jest łatwo osiągnąć taki efekt. Podczas
ba z Joakimem. Oczywiście zanim do
usłyszał przekonywał, żeby ją właśnie
o którym wspomniałem, przygoto-
nagrań trzeba opanować stres, umieć
tego doszło wymieniliśmy mailowo
nagrać. Zagraliśmy ją w kwartecie.
wany dosłownie na dzień przed sesją.
odnaleźć się w krótkiej, treściwej for-
utwory, nuty. W dwie godziny zgrali-
Również on zaproponował, żeby na-
Spisałem wtedy po prostu melodię,
mie, odnaleźć się w tym momencie
śmy się i nabraliśmy przekonania, że
grać ją w kilku wersjach w trio, a tak-
którą zagwizdałem, pamiętam nawet
i jednocześnie być spontanicznym.
chcemy razem grać. Zresztą już wcze-
że bez saksofonu. Zarówno pierwsza
gdzie to było – gdzieś w Ljubljanie.
To
była
moja
Musieliście
nagrywać
zresztą wiele innych utworów Prin-
Fragment rozmowy pochodzi z lipcowego wydania JazzPRESS 2014
4
JazzPRESS – miesięcznik internetowy / Cały ten jazz! 2014/2015
ze sobą, te wszystkie konserwy, rybki,
rzeczy, żeby się nie spocić, kiedy bę-
ale też serki, pieczywko i napoje! A na-
dzie gorąco, ani się nie przeziębić, kie-
poje ważą. Red Bulle ważą, Tigery ważą,
dy będzie za zimno. Nieumiejętność
Cola Zero waży, poza tym – herbata!
powzięcia decyzji, którą marynarkę
Przecież nie wstanę bez herbaty po-
wziąć do koncertowania, powoduje że
trójnej, więc muszę mieć czajnik! Więc
biorę ich tyle, żeby mieć wybór. Oczy-
biorę ze sobą połowę domu. Ostatnimi
wiście, potem mogę w ogóle z tego nie
czasy – coraz częściej – nie ma już po-
skorzystać, ale gdybym wiedział, że
rządnego gierkowskiego hotelu, gdzie
tego nie mam, to by była tragedia.
się wchodzi do windy i jedzie na 12
Znasz Fistaszki? Tam był taki chłopiec,
piętro, prosto z windy się wjeżdża do
który nosił ze sobą niebieski kocyk
pokoju z tymi komputerami, konser-
bezpieczeństwa. I kiedy on nie miał
wami i Red Bullami. Tylko zdarza się,
ze sobą tego kocyka, to z nim się dzia-
że ktoś chce wyjątkowo uhonorować
O.N.: Czy hołubisz jakieś przedmioty
ło to, co ze mną, gdybym nie miał tego
seniora polskiego jazzu i go umieści
z przeszłości?
komputera i wszystkich tych rzeczy
w jakimś pięknym hotelu na starym
W.K.: Ja nie mam nic ze swojej prze-
potrzebnych – skręt kiszek, drżenie
mieście, zapominając, że to nie jest
szłości. Wszystko przepadło. A może
rąk, atak serca. Albo wszystko naraz.
senior amerykański, któremu trzeba
ktoś to po prostu wrzucił do śmietni-
Dalej, ja jak zjem, to natychmiast za-
pokazać, że mamy antyki w Polsce. Ale
ka? Nic nie wiadomo. Moja historia,
sypiam. Nie cierpię chodzić do knajpy
chcą mi pokazać, że są antyki! I w tych
jeść, gdy jestem poza domem. Jeśli pój-
hotelach nie ma windy! Jeszcze w re-
dę do knajpy i zjem jakieś danie, to mi
cepcji ktoś spyta „Czy trzeba pomóc
się od razu chce spać. Więc to że muszę
z walizeczkami?”, a ja mówię „Nie, nie,
wstać i udać się gdzieś do hotelu… to
ja sobie sam, tego...”. Bo mi aż wstyd, że
fot. Kuba Majerczyk
pogoda? Trzeba wziąć ze sobą takie
Wojciech Karolak – legenda polskiego
jazzu – odwiedził moje skromne progi na okoliczność spokojnej rozmowy,
połączonej z możliwością jarania. Cudowny opowiadacz anegdot, otwarty,
szczery sam ze sobą i z resztą świata
– czasem siarczyście szczery. Nie kryje
swoich słabości ani zalet, diabelnie inteligentny, mający doskonałe poczucie
humoru. Rozbrajająco skromny. Pełen
uroku. Większości z tych określeń by nie
potwierdził, a wręcz im zaprzeczył.
mierzona rzeczami, które pozostały, zaczyna się w roku 1976, kiedy to
z Marysią stowarzyszyliśmy się.
O.N.: To co nazbierałeś od tego 1976?
Nie mam nic do powiedzenia
Z Wojciechem Karolakiem rozmawia Ola Nowosad
W.K.: Straszna ilość śmieci, już sam
Na ogół widać jakiś krawat, jakąś ko-
w domu, które powodują że ten dom
jest cierpienie. Także ja zjadam bezpo-
ktoś to weźmie do ręki i powie „A cóż
nawet nie wiem co…
szulę biznesową i właściwie nic więcej,
jest domem. W tej chwili najważniej-
średnio przed położeniem się do łóżka.
żeś Pan tam nakładł?”. I w ten sposób
O. N.: A coś, co by wzbudziło moją za-
bo oni chyba niczego więcej nie potrze-
szym przedmiotem jest komputer.
Żeby to uczynić, muszę zabrać ze sobą
wyglądają moje podróże, więc nie ma
zdrość?
bują. Walizka spakowana według tej
Ponieważ robię różne rzeczy na tym
odpowiednie ilości żywności. A ponie-
W.K.: Ja nie sądzę, żebyś mogła być za-
formuły w ogóle nie przystaje do życia.
komputerze, to również dużo dysków
waż jestem totalnym barbarzyńcą ku-
się co dziwić, że ja tego nie lubię.
O.N.: W Twoim przypadku to niezwy-
zdrosna. Masz dobry charakter… Winy-
Moje walizki są zazwyczaj przepako-
zewnętrznych wożę.
linarnym, odżywiam się przy pomocy
kle obciążające przedsięwzięcie.
le są w większości sprowadzone przez
wane, ponieważ ja nie umiem podró-
Dla mnie komputer jest oazą spo-
rzeczy nadzwyczaj niewyszukanych.
W.K.: Fizycznie i psychicznie… I trochę
Ebay, kiedy już zaistniał komputer.
żować. To się bierze z mojej nienawiści
koju, kiedy sobie siedzę, najchętniej
Są to wszelkiego typu konserwy, takie
upokarzające. Ale żeby to upokorzenie
Trochę zostało z tych dawnych czasów,
do podróży. No może nie nienawiści,
taki zarośnięty, w zakątku, gdzie nikt
w blaszanych pudełeczkach, dawniej
było jak najmniejsze, to odbijam to so-
kiedy się jeszcze kupowało w siedem-
ale alergii. Ja mam alergię na podróże,
mnie nie widzi i ja nikogo nie widzę,
otwieranych kluczykiem, a teraz prze-
bie intymnością. Wywieszam wszyst-
dziesiątych latach. Kilka starych udało
na hotele, na przenoszenie się z miej-
nikt mi nie przeszkadza i jestem sam
ważnie zawleczką. Wszystko jedno, co
kie dostępne karteczki „Nie prze-
mi się odkupić. W ogóle wszystko, co
sca na miejsce. Nie cierpię tego. Może
z tym komputerem. Jeszcze ewentu-
jest w środku, jakaś mielonka, mogą
szkadzać”, zamykam się na wszystkie
miało miejsce przed 1975 rokiem, trak-
dlatego, że lubię być w domu. Jak chla-
alnie kontakt głosowy z Marysią, od
być rybki. Nawet jeśli są popsute, to ja
możliwe spusty... I wtedy okazuje się
tuję jak prehistorię, a wszystko od 1976
łem, to lubiłem być w domu, żeby
czasu do czasu, żeby sobie coś powie-
nie poczuję. Może mi się ewentualnie
że, k… , nie wolno palić! A w domu pa-
to jest teraźniejszość, więc dla mnie to
mieć blisko te knajpy, do których cha-
dzieć nawzajem.
wydać podejrzane, że wieczko jest tro-
lić trzeba! Bo nasze mieszkanie, gdyby
w ogóle nie są antyki.
dzałem. Przychodziłem do domu się
Czyli jak wyjeżdżam, to staram się to
chę wypukłe, ale i tak to zjem, bo mi
się przestało w nim palić, to zapytało-
O.N.: Jak według Ciebie wygląda do-
wyspać. Spałem w dzień, wstawałem
sobie zapewnić w hotelu, co już jest ja-
to nie zaszkodzi. Oczywiście, do tego
by „Co się stało?!” (…)
brze spakowana walizka?
wieczorem i ruszałem do knajp, co
kąś namiastką domu. Ponieważ jestem
musi być osobna torba, bo jeśli jadę na
W.K.: To na pewno nie jest moja wa-
z podróżami nie ma nic wspólnego. W
wzrokowcem, to mój komputer musi
cztery dni, to wiadomo, że się z hotelu
lizka. Dobrze spakowana walizka wy-
związku z tym, że lubię być w domu,
mieć duży monitor, a to warunkuje
nie ruszę – muszę pojechać na to gra-
gląda tak, że w filmie, facet wrzuca do
jak wyjeżdżam, zabieram ze sobą
rozmiar tego komputera. Poza tym,
nie, ale potem czas jest mój przez dwa-
walizki rzeczy poskładane w kostkę.
wszystkie rzeczy, których używam
skąd ja mogę wiedzieć, jaka będzie
naście godzin. To wszystko muszę mieć
TOP
NOTE
MaBaSo – Sunshine of Your Love
Co gra Benek niby wszyscy wiemy
– ten muzyk zapisał całkiem spory
kawał polskiego fusion, a teraz zapi-
Fragment rozmowy pochodzi majowego wydania JazzPRESS 2014
najciekawsza płyta
miesiąca według
magazynu JazzPRESS
Piotr Damasiewicz Quartet– Mnemotaksja
suje wraz z zespołem Deana Browna
kawałek fusion amerykańskiego na
światowym poziomie.
Ciężko słuchać tego materiału jedno-
na nowo, bo anonimowi być już nie
Jego nieprawdopodobny życiowy opty-
cześnie pisząc recenzje, bo ta muzyka
powinni dla nikogo.
mizm, pogoda ducha i poczucie humo-
nie znosi konkurencji. Albo dźwięki,
Wojciech Romanowski, Maciej Gar-
ru słyszalne jest w każdym dźwięku
albo tekst. Materiał z Mnemotaksji po-
bowski, Gerard Lebik i Piotr Dama-
jaki Maseli wydobywa ze swojego ta-
chłania bez reszty.
siewicz – każdy z nich posiada cechy
jemniczego instrumentu. Jest oczy-
Zasadniczo na tym mógłbym skoń-
wyjątkowe, dysponuje innym muzycz-
czyć i odesłać Czytelnika do sklepu,
nym kolorem, co bez przemyślanej
w jednej z ostatnich ławek i zanurzyć
MalletKAT (jak i akustycznego wi-
ski. Żeby się nie rozpisywać za długo
bądź na koncert. Tekst jednak powstać
koncepcji może przecież wprowadzić
się w muzyce. Choć użyję wyświech-
brafonu), i muzykiem obdarowanym
- dynamit w palcach i brzmieniu, me-
musi, w takim razie – PAUZA.
chaos. Tutaj jest na wskroś inaczej. Li-
tanego sloganu, to rzeczywiście ten
niezwykłą plastyczno-muzyczną wy-
lodyjność, nieprawdopodobna wirtu-
Na rynku właśnie
der i jednocześnie
krążek pozwala nam się zatrzymać
obraźnią. Dzięki temu z powodzeniem
ozeria - absolutnie światowa sytuacja!
ukazał się album,
kompozytor
i zastanowić nad rzeczami ważkimi
radzi sobie także z koncertami solo.
Gdzies tam w górze Jaco niewątpliwie
który równie do-
MaBaSo to zapis koncertu trio, a płyty
się uśmiecha słysząc jego grę... Słowac-
brze mógłby trafić
koncertowe - poza nielicznymi wyjąt-
ki perkusista Daniel Soltis nie ustę-
w nasze ręce pięć
kami to taka trochę droga na skróty,
puje muzycznym polotem kolegom,
lat temu. W 2009
czy pójście na łatwiznę. Nie jestem
dostarczając im niebędną rytmiczną
roku, kiedy zareje-
zwolennikiem tego rozwiązania, LIVE
podstawę, z drugiej strony swobodnie
strowano materiał
to trochę jak Greatest Hits czy płyta ze
wypuszczając się w meandry poliryt-
na płytę Mnemo-
standardami - trzeba mieć naprawdę
micznych zagrywek i paternów.
taksja, nie miałem zielonego pojęcia,
które w ostatnim czasie przewinęły
dużo do przekazania, żeby zapis kon-
A wspomniany utwór Creamów to
że istnieje ktoś taki jak Piotr Dama-
się przez redakcję. Płyta z pomysłem
certu (a klubowego w szczególności)
wytrych. Prosty bluesik oparty na
siewicz i prowadzi wyjątkowy kwar-
nakreślonym od początku do końca
był interesujący dla kogoś poza tymi,
nośnym riffie, czyli tak zwany „sa-
tet jazzowy. Niewiedza nie wynikała
nie oznacza też nudy. Delikatna osno-
Redaktor naczelny:
Roch Siciński [email protected]
Skład i opracowanie graficzne:
Beata Wydrzyńska [email protected]
którzy na tym koncercie byli.
mograj” - zgodnie z zasadą Mamonia
z zaniedbania, czy braku chęci eks-
wa – „myśl przewodnia”, a może specy-
www.jazzpress.pl
Panie i Panowie! Płyta MaBaSo miaż-
- zawsze się podoba. Czyli jakby znów
plorowania polskiego rynku. Kwartet
ficzna atmosfera, to coś, co urzeka od
dży! Nie słyszałem dotąd ich na żywo,
trochę pójście na łatwiznę? Nic z tych
był, a jakby go nie było – przynajmniej
pierwszego do ostatniego dźwięku, ab-
jestem sceptykiem jeśli chodzi o płyty
rzeczy! MaBaSo definiuje od nowa ten
dla fanów spoza Wrocławia i Katowic.
sorbuje nas, ale nie wyczerpuje.
live, a tej płyty słuchałem przez kilka
utwór, a ten utwór niejako definiuje
Jak sam lider opowiada – byli wów-
Niecodzienna
dni z rzędu! Fusion najczystszej wody:
kierunek
ze-
czas muzykami lokalnymi (chyba jed-
stracyjność muzyki pozwalają nam
harmonie, melodyjność, improwiza-
społu. Bo nie sposób nie wspomnieć
nak poza Garbowskim, który w 2009
zamknąć oczy i w ramach własnej
cje, brzmienia, time, lekkość, energia,
o oddającej ducha nagrania okładce
roku wypuszczał na rynek czwartą
wyobraźni przenieść się w wybrane
humor! Maseli jest świetnym liderem,
płyty stworzonej przez coraz mocniej
płytę z formacją RGG). W każdym ra-
miejsce. By daleko nie szukać możemy
z jednej strony jest autorem całości
kojarzonej z jazzem znakomitej pro-
zie przesyłka trafia do nas z pewnym
znaleźć się tam gdzie Mnemotaksja
materiału (z wyjątkiem tytułowego
jektantki Agnieszki Sobczyńskiej. (…)
opóźnieniem, nie mija jednak jej ter-
została nagrana. W surowym, zim-
min przydatności do spożycia. Nada-
nym, ale pełnym wiszącego w wilgot-
rza się okazja by poznać tych muzy-
nym powietrzu skupienia kościele
ków po raz kolejny, czy też poznać ich
na wrocławskim śródmieściu. Usiąść
wiście niedoścignionym wirtuozem
„Sunshine Of Your Love”, ale o tym za
muzyczno-graficzny
Jerzy Szczerbakow
chwilę), ale zostawia kolegom przestrzeń do pokazania „siebie”. Tu na oddzielne peany zasługuje Michał Barań-
JazzPRESS czerwiec 2014
Niecodzienna akustyka
oraz ilustracyjność muzyki
pozwalają nam zamknąć
oczy i we własnej wyobraźni
przenieść się w wybrane
miejsce
szości
więk-
utworów
w zbanalizowanym świecie. (…)
Roch Siciński
podszedł do sprawy
rzetelnie.
Dzięki
JazzPRESS maj 2014
czemu to właśnie
spójność wyróżnia
Mnemotaksje
innych
akustyka
od
produkcji,
oraz
Redakc ja
ilu-
Miesięcznik JazzPRESS jest
dofinansowany ze środkow Ministra
Kultury i Dziedzictwa Narodowego