duch pański spoczywa na mnie

Transkrypt

duch pański spoczywa na mnie
DUCH PAŃSKI SPOCZYWA NA MNIE,
PONIEWAŻ MNIE NAMAŚCIŁ I POSŁAŁ MNIE,
ABYM (…) WIĘŹNIOM GŁOSIŁ WOLNOŚĆ, (...)
(Łk 4, 18-19)
Tydzień drugi - JEZUS OGŁASZA WOLNOŚĆ!
Dzień pierwszy - BÓG PRZYCHODZI JAKO DZIECKO
i zwiastuje wolność. Łk 2, 25-32
Modlitwa przygotowawcza: Na początku modlitwy uświadom sobie, że
stajesz przed Bogiem i chcesz z Nim rozmawiać. On jest zawsze obecny przy
Tobie. Po uczynieniu znaku krzyża poproś Go o łaskę skupienia na modlitwie,
a także o to, by to Duch Święty tę modlitwę prowadził i usuwał wszelkie
przeszkody, wszelkie trudności w jej podjęciu oraz aby Twoje myśli, zamiary i
decyzje oczyszczał i kierował ku większej Swojej chwale. Poświęć na to trochę
czasu, aby spokojnie, bez napięcia wejść w modlitwę, w relację z Bogiem.
Wprowadzenie I: Zobacz Dzieciątko Jezus w objęciach Starca Symeona.
Wejdź w nastrój tego długo oczekiwanego spotkania.
Wprowadzenie II: Prosić Boga o łaskę wolności, otwartości na to co nowe, co
przekracza utarte schematy, przyzwyczajenia.
1. Nowość Boga.
Dziecko – Jezus przyniesiony do świątyni jest znakiem nowości Boga.
Spotykają się Dziecko i Starzec, Nowość i Starość. Bóg wchodzi w świat jako
Dziecko. Dla Żydów niewyobrażalne było, to że Bóg mógł stać się
człowiekiem i to najbardziej potrzebującym pomocy – dzieckiem. Nie
przychodzi jako dorosły, dojrzały, wszechmocny Mesjasz, lecz jako bezbronne
dziecko. Zobaczmy, że dziecko które przychodzi na świat w rodzinie, burzy jej
stare schematy, przyzwyczajenia. Czy mamy odwagę podjąć nowość Boga!?
Tylko człowiek wolny ma odwagę. Ile jest w moim życiu schematów,
przyzwyczajeń, rytuałów, rutyny. Gdy Bóg wchodzi z nowością i przełamuje
wszystko.
2. Modlitwa Symeona.
Symeon pomimo swojego wieku, swoich przyzwyczajeń potrafi dostrzec
nowość Boga. Potrafi dostrzec Boga w Dzieciątku, ponieważ jest otwarty na
Ducha: "za natchnieniem więc Ducha poszedł do świątyni..." Zatrzymaj się nad
modlitwą Symeona. "Pozwól odejść słudze Twemu..." – tylko człowiek wolny
może tak powiedzieć, tylko człowiek wolny jest w stanie odejść także z tego
świata. A gdybym ja w tej chwili umarł? Czy jestem wolny by odejść?
3. Wolność, nowość to zawierzenie Bogu.
"Pozwól odejść... w pokoju..." Czy jestem gotowy odejść w pokoju? Czy
zawierzam Bogu? "Bo moje oczy ujrzały..." – potrzeba łaski otwartych oczu,
aby zobaczyć co przygotował Pan.
4. Czy umiem być jak dziecko?
Dziecko nie zna rutyny, jest otwarte na nowość. Przypomnij sobie szeroko
otwarte oczy dziecka, ciekawe świata, ludzi i wszystkiego co nowe. Czy
umiem zawierzyć jak dziecko?
Proś o postawę otwarcia na nowość, którą Pan chce mi pokazać w tych
rekolekcjach i w życiu.
Zakończ rozmową z Panem Jezusem o tym co ci się nasunie.
Na zakończenie każdej modlitwy możesz sobie zrobić notatkę, napisać
najważniejsze myśli jakie Ciebie dotknęły, czy postanowienia po modlitwie.
Wydaje się ważne, aby po modlitwie pozostał „dowód”. Możesz zrobić dla
siebie taki swój dzienniczek duchowy. Może być bardzo pożyteczny w twoim
rozwoju duchowym.
Dzień drugi - JEZUS PRZYCHODZI JAKO PAN SZABATU. ŁK 5, 33 – 6, 5
Modlitwa przygotowawcza: jak w pierwszym dniu.
Wprowadzenie I: Wejdź w nastrój polemiki Jezusa z faryzeuszami. Zobacz
jak zachowują się faryzeusze, jak zachowują się uczniowie i jak postępuje
Jezus.
Wprowadzenie II: Poproś o łaskę otwartości na nowość, którą głosi Chrystus.
Dzień trzeci - UZDROWIENIE W SZABAT. ŁK 6, 6-11
Modlitwa przygotowawcza: jak w pierwszym dniu.
Wprowadzenie I: Zobacz Jezusa, który naucza w synagodze. Zobacz
faryzeuszy, którzy go śledzą. Usłysz co mówi Jezus i jak reagują faryzeusze.
Wprowadzenie II: Prosić o łaskę poznania jak Jezus uwalnia mnie od
niemocy.
1. Nie tylko słowem lecz życiem.
Zobaczmy jak Bóg głosi wolność. Nie słowem, lecz życiem, przykładem.
Łamie schematy - gdy wchodzi między ludzi, w jednych budzi niepokój, w
innych przeciwnie rodzi pokój.
1. Jezus pozostaje wolny od opinii faryzeuszy.
Jezus wie, że jest śledzony przez swoich przeciwników. Chcą oni pochwycić
Jezusa na słowie lub czynie, który będzie mógł być powodem do oskarżenia
Go. Zobacz jak Jezus nie tylko naucza o wolności lecz jak sam pozostaje
wolny.
2. Radość uczniów.
Jezus jednym przynosi radość, innych wprowadza w zakłopotanie lub nawet
gorszy. Jak to, Twoi uczniowie nie poszczą? Tylko człowiek prawdziwie wolny
potrafi się radować tym, co jest w chwili obecnej. Wolność rodzi radość, niewola
zaś smutek.
3. Miłość większa niż prawo.
Jezus jest prawdziwie wolny. Jest tym, który głosi wolność całym życiem. Jest
wrażliwy na podstawowe potrzeby człowieka – na głód uczniów. Jezus jest
wrażliwy nie tylko na głód chleba materialnego, ale także na głód duchowy
człowieka – pragnienie relacji z Bogiem. Sam daje Siebie samego w Chlebie
Eucharystycznym.
Jezus wie, że zrywając kłosy łamie prawo w oczach faryzeuszy. Swoim
uczynkiem wskazuje, że miłość dla Niego jest większa niż prawo.
Proś o łaskę otwarcia i przylgnięcia do Jezusa, który jest wolny i pragnie tą
wolnością obdarzać człowieka.
2. Wolność wobec ludzkiej opinii.
Na ile ja jestem wolny w relacjach z ludźmi? Na ile jestem wolny od ich
opinii? A na ile chcę się im przypodobać rezygnując z tego, co dla mnie ważne
lub z tego, co dobre dla moich bliźnich.
3. Człowiek ważniejszy niż prawo.
Jezus będąc wolny od ludzkiej opinii czyni dobro – uzdrawia. Ze względu na
dobro człowieka potrzebującego, ze względu na miłość do niego łamie
schematy, prawo. Zobacz, że absolutnie wolny jest tylko Bóg i dlatego też
czyni tylko dobro. Prawdziwa wolność rodzi się z nawrócenia – zwrócenia się
w kierunku Boga, przylgnięcia do Niego. Wolność sprawia, że możemy
nieskrępowanie czynić dobro. Człowiek wolny czyni dobro.
4. Wyciągnij rękę...
Spójrz na człowieka z uschłą ręką. Jego niemoc jest pewnym ograniczeniem.
Jezus czyniąc dobro wobec tego człowieka, obdarza go wolnością. Sprawia, że
może on działać nieskrępowanie. Co jest moją niemocą? Czy przychodzę z nią
do Jezusa?
Poproś o łaskę, by Jezus uczył Ciebie wolności, a także o łaskę otwarcia na tę
wolność, którą On pragnie Cię obdarować.
Rozmowa końcowa.
Dzień czwarty - ZBYTNIE TROSKI I POTRZEBA CZUJNOŚCI.
Łk 12, 22-34; Łk 21, 34
Modlitwa przygotowawcza: jak w pierwszym dniu.
Wprowadzenie I: Tak naprawdę Jezus mówi tu o sobie. Zobacz na Niego jak
On pozostaje wolny od trosk doczesnych.
Wprowadzenie II: Poproś o łaskę poznania tego, co jest moją troską, moim
niepokojem.
1. Nie troszczcie się zbytnio...
Jezus mówi tu o sobie. On jest tym, który się nie troszczy. Patrz na Niego, by się
od Niego uczyć. Nie troszczcie się zbytnio - nie bądźcie zaniepokojeni.
Zostawcie troski, zranienia, choroby, cierpienie - patrzcie na Mnie. Tylko
człowiek pokoju ogląda oblicze Boga. Zobaczmy jak gonitwa świata,
codzienne zabieganie, egzystencjalny niepokój odciąga od wpatrywania się w
Boże oblicze. Co we mnie jest niepokojem? Przyjrzyj się swojej codzienności.
Co w niej jest niepokojem, niewolą?
2. Przypatrzcie się...
Zatrzymajmy się na chwilę i popatrzmy po co żyjemy. Zatrzymaj się - taka
propozycja wydaje się w dzisiejszym zabieganym świecie wariactwem.
Zobaczmy, jak świat wciąga w wir codzienności przez różne zniewolenia - wir
tańca (nieustannej zabawy), alkoholizmu, szaleństwa, rozpusty. Co jest wirem
mojej codzienności? "Uważajcie na siebie..." (Łk 21,34). Zobacz, co w twoim
życiu sprawia ociężałość twojego serca. Ociężałość, która zniewala i zamyka na
relacje z Bogiem.
3. Psalm 8 - obraz człowieka wolnego.
Zajrzyj do Psalmu 8. Człowiek wolny umie zatrzymać się nad światem i jego
pięknem. Patrzy z wolnością na świat i docenia jego wartość, ale przechodzi
nad tym, bo jest wolny. Spójrz na swój dom i na swoją wolność w nim. Zobacz
kto nad kim panuje. Czy ty nad rzeczami, czy rzeczy nad tobą? Niech nasze
rzeczy powiedzą nam o naszej wolności: piesek, rybka, dywan, książki,
sukienki, samochód, komputer...
4. Nie bój się...
Zobaczmy, że lęk odbiera człowiekowi wolność. Zauważmy, że rozwiązaniem
tego problemu jest zawierzenie - powierzenie się w ręce Ojca. "Kto się lęka, nie
wydoskonalił się w miłości" - jak mówi św. Jan w swoim liście - "Miłość nie zna
lęku". Chrystus przyszedł głosić wolność więźniom, nie zaś ludziom wolnym.
Czy jestem więźniem?
Na koniec porozmawiaj z Jezusem o tym, co Ci się nasunie i poproś Go, by On
uwalniał Cię od trosk, niepokojów o jutro.
Dzień piąty - OSTRZEŻENIE PRZED CHCIWOŚCIĄ. ŁK 12,15-21
Modlitwa przygotowawcza: jak w pierwszym dniu.
Wprowadzenie I: Zobacz oczami wyobraźni scenę z przypowieści. Zobacz
siebie jako człowieka zamożnego, o którym mówi Chrystus.
Wprowadzenie II: Poproś o łaskę wolności wobec materii, dóbr, stworzeń.
1. Przywłaszczenie daru.
"Nie mam gdzie pomieścić moich zbiorów". Ten bogaty człowiek z przypowieści
nazywa swoim to, co jest darem. Przywłaszczył sobie to, co ostatecznie jest
darem od Boga - plony ziemi. Martwi się, co z tym bogactwem zrobić. Nie widzi
innego rozwiązania, jak tylko pobudować większe spichlerze (magazyny, sejfy) i
gromadzić, zbierać, zagarniać - dla siebie.
2. Bogaty przed sobą.
Człowiek bogaty przed sobą, wszystko zawdzięcza sobie, jest niezależny od
innych - także "niezależny od Boga", z innymi się nie liczy. "Rozważał sam w
sobie..." Myśli tylko o sobie - nie myśli o tym, komu przypadnie to, co
zgromadził, bo gromadzi dla siebie. Jest krótkowzroczny - nie patrzy na cel
ostateczny. Swoje przyszłe szczęście upatruje w tym, co zgromadził.
3. Bogaty przed Bogiem.
Taki człowiek, wszystko co otrzymał odbiera jako dar od Boga. Człowiek bogaty
przed Bogiem - może być bogaty materialnie, ale swoje największe bogactwo
upatruje w Bogu - pomimo bogactwa pozostaje ubogi (u-bogi - wszystko ma „u
Boga”). Człowiek bogaty przed Bogiem pozostaje wolny wobec swojego
bogactwa, wobec materii, dóbr, stworzeń. Dary, które otrzymał od Boga potrafi
dzielić z innymi. Przyszłe szczęście zaś składa w ręce Boga, a nie upatruje go w
dobrach materialnych.
Św. Ignacy podaje następującą zasadę w postępowaniu wobec wszystkiego co
stworzone: "Inne zaś rzeczy na obliczu ziemi są stworzone dla człowieka, i aby
mu pomagały do osiągnięcia celu, dla którego jest on stworzony (Cel
człowieka: aby Boga, Pana naszego, chwalił czcił i Jemu służył). Z tego
wynika, że człowiek ma korzystać z nich w całej tej mierze, w jakiej mu one
pomagają do jego celu, a znów w całej tej mierze winien się od nich uwalniać, w
jakiej mu są przeszkodą do tegoż celu.(CD 23)
4. Pewien zamożny człowiek.
Człowiek z przypowieści nie ma imienia. Pewnym zamożnym człowiekiem może
być każdy z nas. Zobaczmy, że człowiekiem bogatym można być nawet wtedy,
kiedy, obiektywnie patrząc, niewiele posiadamy. Ale właśnie w tym niedostatku
pokładamy przyszłe szczęście, zabezpieczenie, oparcie w oderwaniu od Boga. Co
jest moim bogactwem? W jakiej dziedzinie mojego życia jestem zamożny, bogaty
przed sobą? W czym upatruję, że życie moje zależne jest od mego mienia? Czy
przywłaszczam sobie Boże dary jako własne bogactwo? Jak wygląda moja
niezależność? Czy w jakichś elementach mojego życia jestem lub staram się być
niezależnym od Boga?
Prosić o łaskę złożenia siebie w ręce Boga, o to, bym był człowiekiem ubogim bym u Boga miał swoje bogactwo.
Zakończyć rozmową końcową o tym co mi się nasunie.
Dzień szósty - WOLNOŚĆ OD PYCHY ŁK 14, 1-14
Modlitwa przygotowawcza: jak w pierwszym dniu.
Wprowadzenie I: Zobacz scenę ewangeliczną, Jezusa na uczcie.
Wprowadzenie II: Proś o łaskę poznania tego, jak Jezus pragnie obdarować
ciebie wolnością.
1. Nowe uzdrowienie w szabat.
Jezus ponownie uzdrawia w szabat, łamiąc schematy myślenia jego
przeciwników. Ale nie to jest powodem Jego działania. Powodem Jego działania
jest potrzebujący człowiek. "Lecz oni milczeli..." wobec Bożego działania można
milczeć, albo chwalić Pana. Schematyzm w myśleniu faryzeuszy nie pozwala im
chwalić Boga, za Jego wielkie dzieła wobec człowieka, dlatego pozostają
milczący. Proś o łaskę poznania jak Bóg działa w Twoim życiu. Czy umiesz Mu
za to działanie dziękować?
2. Skromność przeciwieństwo pychy.
Chrystus proponuje postawę pokory, jako postawę wolności od własnego
wygórowanego mniemania o sobie. Zobacz znowu, jak swoją naukę popiera
przykładem. On będąc Bogiem stał się człowiekiem, uniżył siebie samego, aż
do końca, do śmierci na krzyżu za człowieka, za Ciebie. W czym ja próbuję
zajmować pierwsze miejsca? W jakiej dziedzinie mam wygórowane
mniemanie o sobie? Popatrz także na sprawę swoich ambicji. Może one są
także wygórowane? W czym chcę błyszczeć przed innymi?
3. Wolność w ludzkich relacjach.
Jezus wobec ludzi pozostaje całkowicie bezinteresowny, bo tak naprawdę co
człowiek może Mu zaoferować? Nie ma tu żadnej relacji wymiany, lecz czysta
Miłość. To On zaprasza na ucztę ziemską – eucharystyczną i niebieską – w
wieczności nie oczekując nic w zamian. On zaprasza ubogich, ułomnych,
chromych i niewidomych. I jest szczęśliwy gdy do Niego przychodzą. Czy ja
czuję się potrzebujący wobec Boga? Czy czuję się przez niego zaproszony?
Na zakończenie odmów Psalm 131. i proś o łaskę wolności od pychy, od tego,
co wielkie, od tego, co przerasta Twoje siły.
Proś o łaskę oddaj się w ręce Miłującego Ojca, który obdarza pokojem. On
jedynie jest w mocy wprowadzić pokój do Twojej duszy.
Dzień siódmy - MEDYTACJA POWTÓRKOWA
Wszystkie
elementy
medytacji
pozostają
niezmienne:
modlitwa
przygotowawcza, oba wprowadzenia, punkta i rozmowa końcowa. Tak będą
przeprowadzane wszystkie powtórki do końca Rekolekcji.
Przejrzyj notatki z całego tygodnia (refleksje z modlitwy, miejsca które Cię
najbardziej poruszyły, itp.) i wybierając kilka myśli z tego czasu, przygotuj na

Podobne dokumenty