Pobierz - Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie
Transkrypt
Pobierz - Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie
Życie studenta, a ortografia – analiza językowo-pragmatyczna komentarzy na portalu Kwejk.pl Kamil Kagan Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie Streszczenie Celem niniejszego artykułu jest zaprezentowanie wniosków z analizy pragmatyczno-językowej treści komentarzy, które zostały zamieszczone pod obrazkiem zatytułowanym „Student”, który został opublikowany na portalu internetowym Kwejk.pl. Publikowanie komentarzy na stronach internetowych jest formą reakcji odbiorcy na treści tam zamieszczone. Niezwykle często staje się to początkiem dyskusji prowadzonej w wirtualnym świecie. Takie konwersacje czasem budzą zażenowanie, a czasem potrafią szczerze rozbawić. Internetowe dialogi mogą być także interesującym tematem analizy pragmatyczno-językowej. Student’s life and spelling – linguistic and pragmatic analysis of comments posted on the site ‘Kwejk.pl’ Summary The aim of this article is to present the conclusions of the pragmatic and linguistic analysis of the content of comments which were shown below the picture entitled “Student”, published on the website Kwejk.pl. Publishing comments on websites is the way the Internet users react to the contents posted there. It often becomes the reason for the discussion in the virtual reality. Such conversations sometimes make people feel embarrassed and on the other hand may be really amusing. Internet dialogues may also be an interesting topic for pragmatic and linguistic analysis. www.think.wsiz.rzeszow.pl, ISSN 2082-1107, Nr 1 (21) 2015, s. 23-35 Wstęp Internet jest medium posiadającym charakter narzędzia komunikacji. Przekaz, który odbywa się za jego pomocą, może się spotkać z natychmiastową reakcją odbiorcy1. Co więcej, takie działanie jednego odbiorcy może doprowadzić do odpowiedzi drugiego. Przykłady takich działań możemy zaobserwować chociażby pod filmami czy też obrazkami zamieszczonymi w sieci. Budzą one w odbiorcach tych treści przeróżne odczucia, którym upust dają oni poprzez zamieszczanie komentarzy. Często zdarza się jednak, że dany komentarz wywołuje większe emocje niż sama treść komentowanego obrazka czy filmu. To z kolei prowadzi do wywiązania się burzliwych dyskusji. Daje to uzasadnione podstawy do zaliczenia komentarza do grupy gatunków internetowych opartych na dialogu2. 1. Komentarze w Internecie Prowadzone w sieci dyskusje często zmieniają się w kłótnie, rozpoczynające się od niewielkiej różnicy poglądów. Jednak w sytuacji, gdy żadna z biorących w niej udział osób nie chce zmienić swojego zdania, dochodzi zazwyczaj do długiej serii wrogich, a nawet obraźliwych wypowiedzi pochodzących z obydwu stron sporu. W takich „internetowych konfliktach” najczęściej możemy się spotkać z komentarzami odwołującymi się do emocji, a zatem zawierające żywcem zaczerpnięte z erystyki argumenty ad hominem oraz ad personam3. Pierwszy z nich, ad hominem, polega na szukaniu w danej wypowiedzi adwersarza sprzeczności z tym co napisał wcześniej, a także regułami i twierdzeniami, które aprobuje i pochwala4. Natomiast argument ad personam, nazywany też argumentem ostatecznym, stosowany jest wówczas, gdy jednemu z uczestników dyskusji brakuje już jakichkolwiek merytorycznych argumentów i personalnie atakuje swojego przeciwnika, najczęściej w sposób obraźliwy i grubiański5. Rozważając taką definicję argumentu ad personam, w kontekście internetowych komentarzy, nie sposób nie znaleźć w niej analogi do określenia złośliwych, obraźliwych, a często wulgarnych komentarzy internetowych, zwanych popularnie hejtem. Zwrot ten to spolszczona wersja angielskiego słowa hate, tłumaczonego, jako nienawiść, nienawidzić. Hejt można zdefiniować jako agresywną i obraźliwą internetową wypowiedź. Równie uciążliwi są internetowi „trolle”. Określa się w ten sposób użytkowników Internetu, pojawiający się w wirtualnych dyskusjach, których celem jest wprowadzenie do tych konwersacji zamętu poprzez artykułowanie kontrowersyjnych czy też obraźliwych wypowiedzi. Jeśli „troll” w porę nie zostanie zignorowany przez pozostałych uczestników dyskusji, niejednokrotnie tak postawiony cel udaje mu się osiągnąć6. Dodawanie komentarzy jest obecnie możliwe w znakomitej większości popularnych stron internetowych, począwszy od portali informacyjnych, poprzez blogi, strony z humorystycznymi obrazkami, a na witrynach z muzyką czy też filmami skończywszy. Internetowe konwersacje, prowadzone na ogólnodostępnych stronach, niejednokrotnie potrafią szczerze rozbawić. Prowadzone w Internecie dialogi mogą być także wdzięcznym materiałem do analizy pragmatyczno-językowej. 1 J. Grzenia, Komunikacja językowa w Internecie, PWN, Warszawa 2006, s. 98. Tamże, s. 164. 3 J. Wrycza, Galaktyka języka Internetu, NOVAE, Gdynia 2008, s. 86. 4 A. Schopenhauer, Erystyka, czyli Sztuka prowadzenia sporów, Alma-Press, Warszawa 2000, s. 78-79. 5 Tamże, s. 108. 6 J. Wrycza, Galaktyka…, dz. cyt., s. 88. 2 24 2. Pojęcie i teoria pragmatyki Użycie terminu pragmatyka w czasach współczesnych przypisywane jest filozofowi Charlesowi Morrisowi, który pragnął stworzyć zarys podstaw semiotyki – ogólnej nauki o znakach. W jej obrębie Morris wyróżnił: syntaktykę, mającą obejmować badania na temat wzajemnych relacji między znakami; semantykę, badającą relacje znaków do przedmiotów, wobec których znaki te mogą być zastosowane oraz właśnie pragmatykę, mającą zajmować się badaniem relacji znaków w stosunku do ich interpretatorów7. Pragmatykę możemy zatem zdefiniować jako dział semiotyki, zajmujący się stosunkami, które w trakcie procesu komunikowania się ludzi występują pomiędzy znakami słownymi, a wypowiadającymi te słowa lub słuchaczami wypowiedzi8. W samym zakresie pragmatyki należy wyróżnić kilka teorii niezbędnych do zrozumienia zagadnień z nią związanych. Ich przegląd warto rozpocząć od teorii aktów mowy. Znaczące poglądy w tej materii przedstawili John Austin oraz John Searle. Austin wyróżnił trzy podstawowe sensy, podczas których mówiąc coś, realizowane jest działanie, a zatem trzy typy aktów wykonywanych jednocześnie. Są to: akt lokucyjny, będący wypowiedzeniem zdania, które posiada określony sens oraz odniesienie; akt illokucyjny, czyli twierdzenie, proponowanie, obietnica zawarta w wypowiadanym zdaniu oraz akt perlokucyjny, którego celem jest wywołanie określonego skutku u ludzi słuchających wypowiadanego zdania, który to jest zależny od okoliczności wypowiedzi9. Z kolei według Searlea istnieje pięć podstawowych typów działań, których człowiek może dokonać poprzez mówienie za pomocą pięciu rodzajów wypowiedzi. Pierwszy z nich to akt reprezentatywny (zwany też asercją), który zobowiązuje mówiącego do prawdziwości swojej wypowiedzi. Przykładem takiego aktu mogą być wszelkie twierdzenia czy też wnioski. Drugi z nich, akt dyrektywny, jest próbą spowodowania przez mówiącego, aby adresat wypowiedzi wykonał określoną czynność. Przykładem tego aktu może być prośba lub przesłuchanie. Natomiast akt komisywny jest zobowiązaniem mówiącego do realizacji zadeklarowanego działania w przyszłości, a więc obietnicą, propozycją czy też groźbą. Akt ekspresywny wyraża z kolei jakiś stan psychiczny, mogą być to zatem gratulacje lub przeprosiny. Ostatni z nich, akt deklaratywny, powoduje natychmiastową zmianę aktualnego, instytucjonalnego stanu rzeczy, a przykładem takiego działania może być chrzest, ekskomunika czy też zwolnienie z pracy10. Kolejną istotną teorię dotyczącą pragmatyki stworzył Paul Grice. Przedstawił on w niej cztery maksymy konwersacyjne będące podstawami skutecznego, opartego na współpracy użycia języka. Razem wzięte tworzą one zasadę kooperacji. W jej zamyśle wypowiedź danego uczestnika konwersacji powinna do niej wnosić dokładnie taki wkład, jaki oczekiwany jest od niego na danym etapie tej konwersacji z punktu widzenia celu tej wymiany zdań. Szczegółowe wskazówki odnośnie wykorzystania tej zasady zawarte są w poszczególnych maksymach. Pierwsza z nich, maksyma jakości, zaleca, aby uczestnik dyskusji nie wygłaszał twierdzeń fałszywych, a nawet takich co do których nie ma pełnego przekonania. Z kolei maksyma ilości zakłada, że uczestnik rozmowy powinien swój wkład informacyjny uzależniać od celu wymiany zdań oraz unikać przekazywania większej od wymaganej ilości informacji. Natomiast według maksyma istotności wkład uczestnika w konwersację powinien być relewantny, czyli istotny z punktu widzenia prowadzonej dyskusji. Nie należy zatem odbiegać od jej tematu ani wprowadzać dygresji. Wedle maksymy sposobu wypowiedź powinna być 7 S. Levinson, Pragmatyka, PWN, Warszawa 2010, s. 1-2. Mały słownik języka polskiego, PWN, Warszawa 2000, s. 744. 9 S. Levinson, Pragmatyka, dz. cyt., s. 274. 10 Tamże, s. 278. 8 25 artykułowana w sposób zrozumiały, stąd należy mówić zwięźle i w sposób uporządkowany, a unikać trzeba niejasności oraz wieloznaczności. Opracowane przez Gricea maksymy można określi jako wzór dla uczestników konwersacji, które należy stosować, aby była ona maksymalnie efektywna oraz racjonalna, a także oparta na współpracy11. Modyfikację teorii Gricea, w oparciu o pojęcie uprzejmości, zaproponował Geoffrey Leech. Stworzona przez niego teoria konwersacyjnych zasad uprzejmości odnosi się sytuacji z codziennych rozmów, w których nie zawsze mówimy prawdę, lecz wprowadzamy w swoich wypowiedziach podział na informacje miłe i niemiłe dla ich adresata. Bez chęci bycia uprzejmym, mówilibyśmy prawdę, nie zwracając uwagi na uczucia jakie moglibyśmy wywołać u odbiorcy. Zawarte w teorii Leecha maksymy można sprowadzić do skali kosztów i zysków. Podstawową wytyczną jest twierdzenie, iż wypowiedź uczestnika konwersacji powinna przyjąć taką postać, aby dała słuchaczowi maksimum korzyści, nawet w sytuacji, gdy będzie się to wiązało z maksimum kosztów po stronie mówiącego. Szczegółowe wskazówki możemy znaleźć w sześciu maksymach. Maksyma taktu stosowana jest w wypowiedziach rozkazujących oraz dyrektywnych. Rozpatrywać ją można w skali wydatki – koszty. Zgodnie z jej założeniami wypowiedź powinna przynieść słuchającemu minimum wydatków oraz maksimum korzyści. Maksyma wspaniałomyślności znajduje swoje zastosowanie w tych samych wypowiedziach co poprzednia, operuje na takiej samej skali, lecz przynosi minimum korzyści i maksimum wydatków dla mówiącego. Z kolei maksyma aprobaty stosowana jest w wypowiedziach stwierdzających oraz ekspresywnych. Operując na skali zarzuty – pochwały, oferuje minimum krytyki oraz maksimum pochwały dla słuchającego. Maksyma skromności, identyczna do wcześniejszej w zastosowaniu i skali, proponuje jednak minimum pochwały oraz maksimum krytycyzmu dla mówiącego. Natomiast maksyma zgody, stosowana w wypowiedziach stwierdzających, operuje na skali zgoda – brak zgody. Zaleca zachowanie minimum niezgody oraz maksimum niezgody pomiędzy mówiący i słuchającym. Maksyma sympatii, również odnosząca się do wypowiedzi stwierdzających, operuje jednak na skali niechęć – życzliwość. Zaleca minimum niechęci i maksimum uprzejmości pomiędzy mówiącym i słuchającym12. Ważnym elementem pragmatyki jest również kontekst. Pojmowany jako konsytuacja, jak również bezpośrednie otoczenie językowe pełni istotną rolę podczas procesów percepcji komunikatów, zrozumienie informacji czy też poszukiwania wspólnej płaszczyzny porozumienie pomiędzy uczestnikami konwersacji. Do zrozumienia wypowiedzi nie wystarczy jedynie przypisanie słowom sensów, lecz trzeba ponadto przypisać im należytą referencję, a zatem określić kontekst, w którym się pojawiają13. Z kolei implikatura jest to wartość domyślna, która powstaje poza sferą logiczną. Pojawia się, aby nie zostało naruszone założenie o współpracy. Tego typu wnioskowanie nie pojawiłoby się, gdyby wcześniej nie zostało przyjęte założenie sprzeczne z powierzchowną interpretacją14. Natomiast presupozycje można określić jako pewne założenie w kontekście którego wypowiedź, teoria lub wyrażenie nabiera sensu czy też staje się racjonalne15. 11 Tamże, s. 116. J. Malinowski, Pragmatyczne interpretacje wypowiedzi, „Kognitywistyka i Media w Edukacji”, T. 7., nr 1-2/2003, s. 237240. 13 S. Przybyszewski, Kilka uwag o roli kontekstu w komunikacji, Prace Językoznawcze XI, Wydawnictwo UWM, Olsztyn 2009, s. 179-180. 14 S. Levinson, Pragmatyka, dz. cyt., s. 117. 15 Tamże, s. 195. 12 26 3. Kwejk.pl – skarbnica śmiesznych multimediów Przedmiotem mojej analizy pragmatyczno-językowej był fragment dyskusji z portalu Kwejk.pl, która prowadzona była pod obrazkiem noszącym tytuł „Student”. Rzeczony Kwejk.pl to portal internetowy na którym prezentowane są śmieszne multimedia. Zdecydowanie najwięcej znajdziemy na nim obrazków z humorystycznymi podpisami, nieco rzadziej pojawiają się gify oraz komiksy. Ich tematyka jest bardzo pojemna, a sloganem portalu na początku działalności było zdanie: „Kwejk.pl – nieograniczony zbiór śmieci z Internetu”16. Portal został założony w grudniu 2010 roku przez Dymitra Głuszczenko. Co ciekawe, jeszcze w 2011 rok założyciel Kwejka deklarował, że na tej stronie internetowej nie będzie możliwości komentowania poszczególnych treści na niej zawartych. Jak sam mówił: Dodatkowo na Kwejku nigdy nie było i nie będzie komentarzy. W polskim internecie jest za dużo hejterów. Wspólnicy próbowali mnie namówić, więc włączyłem komentarze na pół godziny, zobaczyliśmy efekt i od razu wyłączyliśmy17. Jednak już w roku 2012 opcja komentowania została wprowadzona na stronie. Zapewne ku uciesze ogromnej grupy użytkowników Kwejka. Tych, jak wynika z badań Megapanel/PBI, jest 2,188 mln (dane za listopad 2014)18. W analizowanym przeze mnie fragmencie dyskusji na portalu Kwejk.pl uczestniczyło pięcioro interlokutorów. Komentarze publikowali oni posługując się swoimi kontami na Facebooku. Na potrzeby niniejszej pracy każdą z tych osób nazywam Interlokutorem, przypisując jej numer zgodny z kolejnością „zabrania głosu” w dyskusji. Dla większej przejrzystości tekstu wniosków z mojej analizy, dla każdego interlokutora przypisałem inny kolor czcionki. Wszystkie obrazki zamieszczone w tekście analizy pochodzą ze strony Kwejk.pl. 4. Analiza pragmatyczno - językowa 16 http://mamstartup.pl/wywiady/1829/kwejk-pl-w-biznesie-chodzi-o-hajs-i-statystyki, 25.02.15. http://antyweb.pl/pierwszy-w-sieci-wywiad-z-tworca-kwejk-pl-prawdopodobnie-najpopularniejszego-serwisu-zsmiesznymi-obrazkami-w-polsce, 25.02.15. 18 http://media2.pl/internet/117679-Humor-w-sieci.-Liderem-Demotywatory.pl-najwieksze-wzrosty-notujaBezuzyteczna.pl-i-Repostuj.pl.html, 25.02.15. 17 27 Źródło: http://kwejk.pl/obrazek/2219921/student.html, z dnia 31.01.15. Wypowiedź Interlokutorki 1 to presupozycja. Opiera się ona na założeniu, że istnieją studenci, którzy bez wysiłku intelektualnego, za to dzięki litości prowadzących zajęcia, zaliczają kolejne semestry studiów, ponad naukę przekładają spożywanie relatywnie taniego alkoholu w postaci piwa konkretnej marki z konkretnego sklepu, a następnie narzekają, iż po ukończeniu tychże studiów nie ma dla nich pracy. W wypowiedzi Interlokutorki 1 pojawia się kontekst kulturowy, przejawiający się w użyciu zwrotów „panda3” oraz „chleją argusy czy vipy”. Wiedza na jego temat jest niezbędna, aby poprawnie zinterpretować to zdanie. Zwroty te są również złamaniem maksymy sposobu, gdyż wprowadzają do wypowiedzi niejasności. Pierwsze i drugie zdanie wypowiedzi Interlokutora 2 łamią maksymę istotności, gdyż wypowiadający wygłasza nieuzasadniony osąd na temat Interlokutorki 1. Pierwsze zdanie jest również persupozycją opierającą się na założeniu, iż Interlokutorka 1 była na studiach i już je ukończyła. Zdanie „PSS A argusy z lidla są świetne.” jest złamaniem maksymy istotności, gdyż opinia w nim zawarta jest nieistotna dla tematu konwersacji. Co więcej, do jego zrozumienia potrzebna jest znajomość kontekstu. W wypowiedzi Interlokutora 3 zawarta jest asercja, gdyż słowo „zaorane” wyraża opinię autora wypowiedzi na temat twierdzenia Interlokutora 2, zawartego w poprzednim poście. Użycie słowa „zaorane” jest również złamaniem maksymy sposobu, ponieważ wprowadza do wypowiedzi niejasność. Zrozumienie tej opinii wymaga wiedzy na tematu kontekstu, w jakim się ona pojawia. W internetowym slangu określenie „zaorane” oznacza bowiem wypowiedź jednego interlokutora, która w bezlitosny sposób wytyka błędy w rozumowaniu drugiego interlokutora. W wypowiedź Interlokutora 4 pojawia się asercja, gdyż pytanie to przedstawia zarazem twierdzenie autora, co jest jednak złamaniem maksymy jakości, ponieważ Interlokutor 4 nie przedstawia 28 uzasadnienia. Zdanie to jest również persupozycją, iż Interlokutorka 1 zna swego rodzaju modę na umyśle popełnianie błędów w internetowych komentarzach. W wypowiedzi Interlokutora 3 zawarta jest asercja, gdyż przedstawia ona jego opinię oraz złamana została maksyma zgody, ponieważ Interlokutor 3 nie zgadza się ze zdaniem Interlokutora 4. W pierwszym zdaniu Interlokutor 4 łamie maksymę zgody, gdyż nie zgadza się z Interlokutorem 3. Interlokutor 4 stosuje asercję, gdyż przedstawia opinię na temat błędnie zapisanych wyrazów w Internecie, przy okazji łamiąc maksymę jakości w ostatnim zdaniu. W pierwszym zdaniu swojej wypowiedzi Interlokutor 2 stosuje persupozycję, za pomocą zwrotu „jakbyś czytał uważnie”, wedle której Interlokutor 4 przeczytał jego wypowiedź, lecz niezbyt dokładnie. W drugim zdaniu używa asercji, wyrażając opinię na temat Interlokutorki 1, łamiąc przy tym maksymę jakości. Interlokutor 2 w swojej wypowiedzi stosuje asercję, jednocześnie łamiąc maksymę jakości ( używa słowa „chyba”, co oznacza, że nie jest do końca pewien opinii, którą wygłasza). Interlokutor 3 w swojej wypowiedzi stosuje asercję, gdyż formułuje twierdzenie na temat celowego popełniania błędów. 29 W punktach pierwszym i trzecim swojej wypowiedzi Interlokutor 4 stosuje asercję, gdyż formułuje pewne twierdzenia. Ponadto w punkcie pierwszym zachowuje maksymę jakości oraz maksymę sposobu. Maksymę jakości łamie jednak w punkcie trzecim, za sprawą zwrotu „nie wiem czy coś takiego istnieje”. Z kolei w obu zdaniach punktu drugiego Interlokutor 4 stosuje illokucję w stosunku do Interlokutora 2, której celem jest wywołanie pożądanego przez autora wypowiedzi zachowania jej adresata. W tym przypadku jest to rozkaz dotyczy przeczytania przez Interlokutora 2 drugiego komentarza Interlokutora 4, a następnie zapoznanie się z punktem 3. Interlokutor 3 w pierwszym zdaniu swojej wypowiedzi stosuje asercję, gdyż wygłasza opinię na temat wypowiedzi Interlokutora 4, czym łamie jednak maksymę jakości, ponieważ w żaden sposób rzeczonej opinii nie argumentuje. Stwierdzeniem „nie masz racji” łamie maksymę zgody, gdyż nie zgadza się wypowiedzią Interlokutora 4. W drugim zdaniu swojej wypowiedzi Interlokutor 3 stosuje maksymę taktu. Zwrot „oficjalnie ogłaszam, że nie masz racji” można zaklasyfikować jako próbę zerwania komunikacji. W pierwszym zdaniu swojej wypowiedzi Interlokutor 2 stosuje asercję, ponieważ przedstawia swoją ocenę prowadzonej konwersacji z Interlokutorem 4, łamiąc przy okazję maksymę aprobaty, za sprawą użycia przymiotnika „jałowy” w odniesieniu do tegoż dialogu. Natomiast w drugim zdaniu Interlokutor 2 łamie zasadę istotności, gdyż informowanie o tym co planował robić („uczyć się do sesji”), a co robi („zamiast tego cisnę się w Internecie”) jest z punktu widzenia prowadzonej rozmowy nieważne. Trzecie zdanie to asercja, gdyż Interlokutor 2 przedstawia tu swoją opinię. W czwartym zdaniu, za sprawą słów „lecę do całek” łamię on zasadę istotności. Ponadto, za sprawą wymienionego w poprzednim zdaniu zwrotu „lecę do całek”, a także „cisnę się w internecie” Interlokutor 2 łamie maksymę sposobu, gdyż poprzez ich użycie wprowadza do swojej wypowiedzi niejasność. Do ich zrozumienia wymagana jest znajomość kontekstu. 30 Tą wypowiedź Interlokutorki 1 możemy podzielić na dwie części, gdyż w każdej z nich zwraca się ona do innego Interlokutora. Pierwszą część swojego wywodu kieruje ona do Interlokutora 2. W zdaniu pierwszym, drugim i trzecim zastosowała ona asercję, gdyż przedstawia swoje twierdzenie dotyczące szeroko pojętego życia studenckiego. Natomiast w kolejnych zdaniach tej części tekstu zastosowano perlokucje. Interlokutorka 1 serią uszczypliwych pytać stara się sprowokować Interlokutora 2. Druga część wypowiedzi Interlokutorki 1 skierowana jest do Interlokutora 3. Zastosował tu ona, oczywiście w złośliwej formie, komisywny akt mowy, gdyż obiecuje w jaki sposób będzie formułować zdania, które zawierać będą celowo popełnione błędy ortograficzne. Używając słowa „licbaza” złamała maksymę sposobu, wprowadzając do swojej wypowiedzi niejasność. Zrozumienie tego zdania wymaga wiedzy, iż „licbaza” to określenie liceum. Fragment „pan Interlokutor 3, który przespał w licbazie lekcję o ironii” jest persupozycją, opierającą się na założeniu, że Interlokutor 3 uczęszczał do liceum. Pierwsze zdanie wypowiedzi Interlokutora 3 to asercja, gdyż jest to opinia na temat wywodu Interlokutorki 1. Drugie zdanie to dyrektywny akt mowy, mający w tym przypadku wpłynąć na odbiorców, aby nie przejmowali się wypowiedziami Interlokutorki 1. W wypowiedzi Interlokutorki 1 zawarta jest persupozycja, że Interlokutor 3 miał pradziadka, który pracował na roli u szlachcica. Interlokutorka 1 złamała również maksymę sympatii, nazywając Interlokutora 3 „śmieciem z okrągłą, nalaną mordą” oraz maksymę istotności, gdyż jej opinia na temat wyglądu Interlokutora 3 nie jest istotna z punktu widzenia prowadzonej dyskusji. Zdanie to jest ekspansywnym aktem mowy, gdyż wyraża, w tym przypadku negatywne, emocje Interlokutorki 1. 31 Całą wypowiedź Interlokutora 2 możemy określić jako asercję, gdyż przedstawia on tu swój punkt widzenia. W trzecim zdaniu, za sprawą użycia łacińskiego zwrotu „mea culpa”, łamie maksymę sposobu, gdyż wprowadza tym nie jasność do swojej wypowiedzi. W przedostatnim zdaniu zawarta jest persupozycja, że Interolokutorka 1 określając wszystkich studentów, którzy dostają ocenę dostateczną, mianem „chlejusów” i „debili”, poczuła się lepsza. Pierwsze zdanie wypowiedzi Interlokutorki 1 to perlokucja, gdyż chce ona wywołać u Interlokutora 2 reakcję w postaci odpowiedzi na zawarte w tym zdaniu pytanie. Natomiast drugie zdanie to dyrektywny akt mowy. Interlokutorka 1 zwraca się z prośbą (sformułowaną oczywiście nieco złośliwie), aby dla lepszego zrozumienia wypowiadających się czy też czytających komentarze osób, jak najwięcej słów ujmować w cudzysłów. Pierwsze zdanie wypowiedzi Interlokutora 2 jest lokucją, gdyż za pomocą wyrażenia „och” artykułuje on dźwięk wzdychania. Drugie zdanie jest presupozycją, odnoszącą się do tego, iż Interkolutorka 1 była obrażona. W zdaniach trzecim i czwartym Interlokutor 2 łamie maksymę skromności oraz aprobaty, gdyż krytykuje wypowiedź Interlokutorki 1 za pomocą zwrotów „brzydkie słowa”, „nieładnie”, twierdząc ponadto, że zaprezentowała przykład „debilizmu”. Wypowiedź Interlokutora 3 to dyrektywny akt mowy, mając na celu skłonienie Interlokutora 2 do zaprzestania dyskusji z Interlokutorką 1. Interlokutor 3 stwierdzeniem „troll albo idiotka z przerostem ego” łamie dwie maksymy - aprobaty, gdyż obraża Interlokutorkę 1 oraz jakości, ponieważ wygłasza nieuzasadniony osąd. 32 W pierwszym zdaniu swojej wypowiedzi Interlokutor 2 zachowuje maksymę zgody, gdyż przyznaje rację Interlokutorowi 3. Natomiast w drugim łamie maksymę jakości, gdyż wydaje nieuzasadnioną opinię na temat Interlokutorki 1 oraz maksymę sposobu, gdyż wprowadza do swojej wypowiedzi niejasność używając zwrotu „wbijamy na profile”. Pierwsze zdanie swojej wypowiedzi Interlokutor 5 kieruje do Interlokutora 2. Jest to dyrektywny akt mowy, mając na złagodzenie stanowiska Interlokutora 2 wobec Interlokutorki 1. W drugim zdaniu Interlokutor 5 stosuje maksymę aprobaty wobec Interlokutorki 1, gdyż chwali to co ona napisała. Natomiast w trzecim zdaniu, przedstawiając swoją opinię, Interlokutor 5 stosuje asercję, łamiąc przy tym jednak maksymę jakości, gdyż jest to opinii nieuzasadniona. W pierwszym zdaniu swojej wypowiedzi Interlokutor 2 stosuje maksymę zgody wobec Interlokutora 5, gdyż pisze, ze ma dokładnie taki sam pogląd jak on. W zdaniu drugim i trzecim stosuje on asercję, przedstawiając swoją opinię, łamiąc jednak w zdaniu trzecim maksymę jakości przedstawiając nieuzasadniony pogląd. Natomiast w zdaniu czwartym Interlokutor 2 łamie maksymę sposobu, gdyż wprowadza do wypowiedzi niejasność, za sprawą zawrotu „za cytat masz łapkę”. Interlokutorka 1 stosuje w swojej wypowiedzi persupozycję, iż Interlokutor 2 „spina się” pod jej komentarzami. Używając zwrotu „spinanie” łamie maksymę sposobu, gdyż wprowadza do swojej wypowiedzi niejasność. 33 Interlokutor 2 w swojej wypowiedzi stosuje asercję, gdyż wydaje osąd na temat Interlokutorki 1. Używając słowa „spinasz się łamie maksymę sposobu. Do zrozumienie tej wypowiedzi potrzebna jest również znajomość kontekstu, gdyż Interlokutor 2 odnosi się w tym przypadku do wcześniejszych wypowiedzi Interlokutorki 1. Podsumowanie Po przeprowadzonej przeze mnie analizie można sformułować kilka wniosków. W analizowanej przeze mnie dyskusji interlokutorzy bardzo często stosowali asercję, przedstawiając swoją opinię na temat związany z życiem studenckim, czy też ortografią w Internecie, a skończywszy na ocenach swoich adwersarzy. Nagminnie łamali przy tym maksymę jakości, gdyż ich twierdzenia często były nieuzasadnione, czasem sami oni mieli co do nich wątpliwości. Interlokutorom zdarzało się również łamać maksymę sposobu, co wprowadzało do ich wypowiedzi odrobinę niejasności. Przykładem takiego działania może być używanie zwrotów typu „panda3”, „chleją argusy czy vipy”, „za cytat masz łapkę” czy też „zaorane”. Zrozumienie tego typu sformułowań wymaga znajomości kontekstu w jakim się one pojawiały. Oprócz bardzo częstego stosowania asercji, Interlokutorzy posługiwali się także komisywnymi, dyrektywnymi oraz ekspansywnymi aktami mowy. Uczestnikom dyskusji rzadko udawało się zachować maksymy konwersacyjne. Dopiero pod koniec analizowanego fragmentu mieliśmy przykłady zachowania maksym zgody i aprobaty. O wiele częściej Interlokutorzy stosowali perlokucję, starając się wywołać reakcję u inny uczestników dyskusji. W kilku wypowiedziach można było dostrzec przykłady presupozycji, które uczestnicy konwersacji tworzyli na temat swoich adwersarzy. W jednej wypowiedzi podjęta została próba zerwania konwersacji, za sprawą zdania: „… i oficjalnie ogłaszam, iż nie masz racji.” Wartym odnotowania jest także fakt, iż w żadnej wypowiedzi nie pojawiają się wulgaryzmy, tak przecież powszechne w wirtualnych dyskusjach. Forma w jakiej zapisywali swoje wypowiedzi interlokutorzy dokładnie przedstawiała kto do kogo się zwracał z daną wypowiedzią. Analizują tę konwersację dało się też zauważyć, kto się z kim zgadza, a kto z kim polemizuje. Interlokutorka 1 toczyła bój z Interlokutorem 2 i Interlokutorem 3, którzy świetnie się dogadywali. Z kolei Interlokutor 4 bronił Interlokutorki 1, a polemizował z Interlokutorem 2 i Interlokutorem 3. Z rzeczonej formy zapisu da się wyciągnąć, choć może zbyt daleko idący wniosek, że jest on w pewnym sensie perlokucją. Interlokutorzy biorący udział w tej dyskusji dokładnie pisali do kogo się zwracają, a więc w pewien sposób chcieli wywołać u tej osoby reakcję w postaci odpowiedzi. Choć zdarzało się też, że chcieli udowodnić swoim adwersarzom błędy w ich rozumowaniu i zmusić do zamilknięcia. Czyli jakby to ujął jeden z interlokutorów – po prostu ich „zaorać”. Analizowana przez mnie dyskusja z portalu Kwejk.pl dobrze obrazuje panującą zarówna na tym, jak i na innych portalach z „śmiesznymi multimediami” formułę dyskusji oraz prezentuje typowe dla nich rodzaje komentarzy. Uczestnicy tych internetowych konwersacji często odchodzą od komentowania 34 treści zamieszczonej na stronie, czy to w formie obrazka, czy też gifu lub komiksu, a przedmiotem ich wypowiedzi stają się inni internetowi komentatorzy. Można wręcz sądzić, że niektórym z nich prowadzenie wirtualnych konfliktów sprawia dużo radości i do czasu, aż taką radość z nich czerpią, dotąd je kontynuują, czego przykład można było również zaobserwować w analizowanym przez mnie fragmencie dyskusji. Bibliografia 1. J. Grzenia, Komunikacja językowa w Internecie, PWN, Warszawa 2006 2. J. Wrycza, Galaktyka języka Internetu, NOVAE, Gdynia 2008 3. A. Schopenhauer, Erystyka, czyli Sztuka prowadzenia sporów, Alma-Press, Warszawa 2000 4. S. Levinson, Pragmatyka, PWN, Warszawa 2010 5. Mały słownik języka polskiego, PWN, Warszawa 2000 6. J. Malinowski, Pragmatyczne interpretacje wypowiedzi, „Kognitywistyka i Media w Edukacji”, T. 7., nr 1-2/2003, s. 217-240. 7. S. Przybyszewski, Kilka uwag o roli kontekstu w komunikacji, Prace Językoznawcze XI, Wydawnictwo UWM, Olsztyn 2009, s. 179-189. 8. http://mamstartup.pl 9. http://antyweb.pl 10. http://media2.pl 11. http://kwejk.pl. 35