Przeczytaj pierwszą część wywiadu z Zenonem
Transkrypt
Przeczytaj pierwszą część wywiadu z Zenonem
Raport Białoruś: Po 20 latach Białoruś zachowała niepodległość, ale wydaje się, Ŝe jest ona zagroŜona, zwłaszcza ze strony wschodniego sąsiada. Jaką strategię powinni przyjąć Białorusini, którzy obecnie dąŜą do wolności i demokracji? Zianon Paźniak: Niepodległość jest zagroŜona, ale przede wszystkim ze strony reŜimu Aleksandra Łukaszenki. Gdyby nie on, nie byłoby zagroŜenia. A tak Rosja współdziała z Łukaszenką w róŜny sposób. Trzymają go za gardło i straszą. Jeśli nie zrobi tego a tego, nie będzie miał gazu albo kredytu - to szantaŜ ze strony Moskwy. Chodzi o to, Ŝeby zagarnąć gospodarkę, przedsiębiorstwa, a potem i cały kraj. To zrozumiała rzecz. Jednak teraz Białorusini są temu przeciwni. Jeszcze 10 lat temu około połowa ludzi myślała, Ŝe moŜna współistnieć z Rosją. Teraz juŜ nie. Kiedy przeprowadzono badanie, czy Białorusini chcieliby razem z Rosją tworzyć jedno państwo, tylko 2 procent ludzi odpowiedziało, Ŝe tak. Proszę zwrócić uwagę, Ŝe na Białorusi jest 10 procent Rosjan. Cały naród białoruski jest przeciwny. Jak obronić niepodległość – trzeba obalić reŜim Łukaszenki, bo to jest główne niebezpieczeństwo. Jak moŜna obalić reŜim? Jak pan myśli, jako polityk białoruski? Ten reŜim nie zostawił Ŝadnych moŜliwości, by móc zmienić władzę w sposób konstytucyjny. Nie jest to moŜliwe przez wybory. Narodowi białoruskiemu został tylko jeden sposób – droga rewolucji. Naród ma takie prawo, kiedy jest pozbawiony moŜliwości zmian poprzez wybory. Cały naród musi wystąpić i obalić reŜim, tak jak to działo się w Europie. Nie musi być u nas tak, jak w Afryce, to nie do przyjęcia. MoŜe być tak, jak w 1989 roku w Niemczech. Po to, Ŝeby tak się stało, potrzeba wielkich przygotowań. Trzeba Ŝeby całe społeczeństwo dojrzało, Ŝeby znało idee, koncepcje obrony kultury, języka, historii, toŜsamości. To jest bardzo waŜne. Kiedy naród weźmie to sobie do serca, wtedy będzie zdolny do konsolidacji, do wystąpień. Dlatego, Ŝe wystąpić moŜna tylko jeden raz. Trzeba wszystko przygotować. Ja jako przewodniczący partii zajmuję się tym, Ŝebyśmy byli przygotowani do takiej moŜliwości. Wielu ekspertów mówi, Ŝe zagroŜeniem jest próŜnia po Aleksandrze Łukaszence, gdyby na przykład Łukaszenka w jakiś sposób zniknął ze sceny politycznej, zachorował cięŜko, zmarł. Czy opozycja jest gotowa do tego, Ŝeby przejąć władzę, czy to dopiero przed nią? Trzeba przygotować alternatywę. Ona istnieje, ale działa przede wszystkim w podziemiu. To, co pozostało z frontu narodowego, to alternatywa narodowa i demokratyczna. Ta opozycja, która jest teraz, została stworzona przez reŜim łukaszenkowski i przez struktury z Zachodu. Zwłaszcza wywiad niemiecki działał w tym obszarze, Hans Georg Wieck, który był na misji OBWE w Mińsku. On współpracował z KGB, Ŝeby rozbić front narodowy, który był narodową demokratyczną alternatywą i stworzyć swoją opozycję kosmopolityczną, Ŝeby moŜna było róŜne interesy przez tę opozycję realizować. I ta opozycja teraz istnieje. Przez 10 lat istnienia nie zrobiła zupełnie nic. Nie ma ideologii. Nie jest zrozumiałe, po co jest, tylko wykorzystuje pieniądze, które daje im Zachód. To jest taka „wielka holawa”, jak mówi się na Białorusi, czyli darmowe wykorzystanie sytuacji. O tej opozycji tak zwanej nie ma co mówić. Gdyby jej nie było, byłoby lepiej. I my walczymy, Ŝeby jej nie było. Ostatnia prowokacja, którą zrobiono, to wybory 19 grudnia. Wszystko było zduszone, zdławione. Tych ludzi, którzy poszli za prowokacją wrzucono do więzienia. To jego taktyka. To polityka KGB. Oni zawsze wykorzystują swoich agentów, czasem ich niszczą. Jednak ludzie, którzy idą do polityki, muszą mieć głowę na karku. Muszą być odpowiedzialni i wiedzieć, po co wzywają naród, Ŝeby przyszedł. Naród przyszedł, a oni nie mają nic do powiedzenia. I co to moŜe znaczyć? Ta opozycja nic nie moŜe zrobić, naród białoruski to wie i nie ma Ŝadnego zaufania do tych ludzi, Ale jest idea narodowa, jest alternatywa, jest historia walki, która stoi za frontem narodowym, za naszą partią. To historia walki, która zakończyła się sukcesem, bo została zdobyta niepodległość. Ludzie starsi to pamiętają. Dla młodych tworzymy ksiąŜki., Ŝeby wiedzieli, jak to było. Nie jest moŜliwe, by w inny sposób ocalić niepodległość i zwycięŜyć. Jest porządek rzeczy w przyrodzie, społeczeństwie, w którym trzeba wierzyć, który trzeba rozumieć. I trzeba walczyć ze swoich zasobów, z oparciem o swój naród, o swoje interesy. Nie moŜe być, Ŝe jest jakaś siła, która otrzyma skąd pieniądze i będzie coś tam imitować. Imitacją nic się nie zdziała. W tej sytuacji ta pseudoopozycja zaszła w ślepy zaułek, podobnie polityka europejska. Nie wiedzą co robić. My się jednak tym nie przejmujemy. W latach 90tych, kiedy zdobywaliśmy niepodległość, nie było Ŝadnego funkcjonariusza z Zachodu. I nie było pieniędzy, one nam były niepotrzebne. Popierał nas naród i dawał pieniądze. Zbieraliśmy je na placach. Tysiące ludzie dawali wszystko, co mogli. W polityce to niedobra rzecz, kiedy ktoś znalazł grupkę ludzi, zacznie dawać im pieniądze, Ŝeby oni jakieś tam swoje interesy imitowali przed teleobiektywem. W jaki sposób Europa i Polacy, którzy są najbliŜej, mogą pomóc Białorusi, tak Ŝeby to było konstruktywne? Polacy pomagają. Jest Biełsat. Polacy są nastawieni przychylnie. Jest moŜliwość, by studenci uczyli się w Polsce. Jeśli chodzi o Zachód, to najlepsza pomoc przychodzi z Polski i ze Stanów Zjednoczonych. Stany Zjednoczone teŜ rozumieją sytuację. Całość Europy, Brukseli – oni po postu nie rozumieją, co się dzieje na Białorusi. I cięŜko im zrozumieć. To ludzie zupełnie innej mentalności, Ŝyją w innej sytuacji społecznej. U nich są inne kategorie rozumowania. Dlatego pomoc z ich strony jest bardzo marna i raczej niepotrzebna. Polacy nas rozumieją, byli pod zaborem carskim, rosyjskim. Rozumieją, co to znaczy polityka Moskwy, jaka jest prowadzona obecnie polityka. Tak więc z Polakami lŜej znaleźć wspólny język i współdziałać. WaŜne, Ŝeby było poparcie i polityczne, poparcie interesu narodowego, kultury, demokracji, i waŜne Ŝeby była informacja. Ta moŜliwość, która jest teraz, Biełsat, to bardzo dobrze. I jest jeszcze moŜliwość, Ŝeby poszerzać to wszystko. Gdyby była taka pomoc, bo teraz bardzo waŜne – informacja białoruska dla Białorusinów. Z Zianonem Paźniakiem rozmawiała Agnieszka Kamińska, Raport Białoruś, portal polskieradio.pl