25 lat historii Al-Kaidy

Transkrypt

25 lat historii Al-Kaidy
25 lat historii Al-Kaidy
2013-08-06
Dzisiejsza Al-Kaida ma inne oblicze od tej, która powstała dokładnie
25 lat temu. Teraz głównym celem Al-Kaidy i organizacji z nią powiązanych będzie bliski wróg,
reżimy w krajach arabskich i na Bliskim Wschodzie, ale jeśli przy okazji będzie można atakować
też dalekiego wroga, tzn. jego przedstawicielstwa w regionie Bliskiego Wschodu, to tym lepiej –
pisze dr Kacper Rękawek, analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
Al-Kaida powstała 18 sierpnia 1988 roku w Pakistanie, nieopodal granicy z Afganistanem. Z
założenia miała być globalną siatką terrorystyczną, mającą struktury rozsiane po całym świecie.
Jej cechą charakterystyczną jest to, że używa dyskursu religijnego do debaty politycznej. Ale
chociaż założyli ją ludzie mający podobne poglądy, dążyli oni do nieco innych celów. Jednym
zależało przede wszystkim na obaleniu dyktatury w Algierii, dla innych celem było wzniecenie
rebelii w Libii, dla jeszcze innych w Egipcie. Dla Osamy bin Ladena pierwszym celem był
komunistyczny południowy Jemen. Początkowo ścierały się też różne wizje i poglądy na strategię
organizacji. Osama bin Laden z czasem przychylił się do poglądu, który mówił o tym, że głównym
zadaniem siatki powinna być walka z dalekim wrogiem, czyli przede wszystkim ze Stanami
Zjednoczonymi. Nie brakowało także opinii, że Al-Kaida powinna skupiać się głównie na
działaniach na Bliskim Wschodzie czy w Afryce Północnej. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja
Osamy bin Ladena.
Dzisiejsza Al-Kaida ma inne oblicze od tej, która działała na początku lat 2000. Nie chodzi tu
nawet o śmierć Osamy bin Ladena. Oczywiście zabicie ikony organizacji było ogromnym ciosem,
ale to inne wydarzenia w większym stopniu wpłynęły na zmiany w Al-Kaidzie. Zasadniczą rolę
odegrała arabska wiosna. To wtedy z więzień zostało zwolnionych lub uciekło wielu działaczy AlKaidy lub kiedyś powiązanych z tą organizacją na pograniczu afgańsko-pakistańskim lub w
Afganistanie rządzonym przez talibów w latach 90. XX w. Na wolności znaleźli się więc bojownicy
m.in. w Libii, Syrii czy Egipcie. Zaangażowali się oni w operacje terrorystyczne, ale także tzw.
dawę – szerzenie islamu, działalność absolutnie legalną w niemal wszystkich krajach Afryki
Północnej i Bliskiego Wschodu. Dzięki temu zaczęła się odradzać organizacja, która ponosiła
ogromne straty w wyniku wojny w Afganistanie (spora część dowódców Al-Kaidy zginęła podczas
walk z żołnierzami koalicji oraz w nalotach na tereny pakistańskie przeprowadzone za pomocą
Autor: Kacper Rękawek
Strona: 1
dronów). Teraz źródłem siły Al-Kaidy jest cała rzesza mniejszych organizacji działających w
regionie Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej.
Gdy – w samym środku arabskiej wiosny – zginął Osama bin Laden, jego następcą został
Egipcjanin, Ajman al-Zawahiri. Od początku był zwolennikiem skoncentrowania działań organizacji
na szeroko rozumianym Bliskim Wschodzie. Pod jego przywództwem prawdopodobnie Al-Kaida
zwróci też większą uwagę na kwestię izraelsko-palestyńską. Dotychczas przywódcy organizacji
byli krytykowani za brak podejmowania bardziej zdecydowanych działań w tej sprawie.
Zmiany w Al-Kaidzie mogą oznaczać, że zmniejszy się bezpośrednie zagrożenie państw
zachodnich. Terroryści raczej nie będą organizować zamachów takich jak te w Londynie czy
Madrycie. To oczywiście nie oznacza, że zagrożenia nie będzie w ogóle. Pośrednie – zagrożenie
dla placówek i przedstawicieli gospodarczych czy dyplomatycznych ulegnie zwiększeniu – vide
groźba ataku na amerykańskie ambasady, która doprowadziła do ich tymczasowego zamknięcia
na Bliskim Wschodzie w pierwszych dniach sierpnia. Będziemy mieć do czynienia z sytuacją 2 w 1
– tzn. celem głównym Al-Kaidy i organizacji z nią powiązanych będzie bliski wróg, reżimy w
krajach arabskich i na Bliskim Wschodzie, ale jeśli przy okazji będzie można atakować też
dalekiego wroga, tzn. jego przedstawicielstwa w regionie Bliskiego Wschodu, to tym lepiej.
Autor: Kacper Rękawek
Strona: 2