pobierz - Katowice Airport

Transkrypt

pobierz - Katowice Airport
3 (51) / 2014 KATOWICE AIRPORT MAGAZINE
EGZEMPLARZ BEZPŁATNY FREE COPY
uśmiechnięte wybrzeże Afryki
the smiling coast of Africa
14
Rzym w 48 godzin
Rome in 48 hours
24
Szlak Dziedzictwa Przemysłowego w Batumi
Industrial Heritage Route in Batumi
44
Sportowo po śląsku
Sporty in Silesia
48
Wakacje na 4 kółkach
Four-wheeled holidays
WSTĘP
3
FOREWORD
ARTUR TOMASIK
Prezes Zarządu GTL SA
President of the GTL SA Management Board
Szanowny Czytelniku!
Dear Readers and Guests!
Oddajemy w Twoje ręce wakacyjny numer naszego magazynu
portowego. Sezon w pełni, a przez pyrzowickie terminale lotnicze codziennie przewija się tysiące pasażerów. Katowice Airport,
jako Centrum Czarterowe Polski Południowej, po raz kolejny zaoferowało najbogatszą spośród wszystkich krajowych lotnisk
regionalnych siatkę połączeń czarterowych. W tym roku obejmuje ona 50 kierunków, w tym 11 nowości.
Welcome to the holiday edition of our airport magazine. The
holiday season is in full swing and thousands of passengers are
streaming through the airport in Pyrzowice every single day.
Once again, Katowice Airport, as the Polish Charter Centre for
Southern Poland, is offering the largest network of charter destinations of all regional airports in the country. This year, this
includes 50 destinations, with 11 exciting new ones.
Potwierdzeniem, że to właśnie w Pyrzowicach najlepiej rozpoczynać każde wakacje są nowe destynacje z naszego lotniska,
które na sezon jesień–zima 2014/2015 ogłosili touroperatorzy.
Już od listopada, raz w tygodniu będzie można z Katowice Airport polecieć do Gambii i na Dominikanę. O pierwszym z wymienionych państw, nazywanym uśmiechniętym wybrzeżem Afryki,
piszemy na łamach tego wydania.
Confirmation of the fact that Pyrzowice is the best airport to
take off on holidays is the sheer number of new destinations
that tour operators have announced for the autumn–winter
2014/2015 season. Already from November, once a week, you’ll
be able to fly from Katowice Airport to Gambia and the Dominican Republic. You can read about the first of these destintions,
also referred to as the ”the smiling coast of Africa”, in this issue.
Pozostając przy czarterach warto dodać, że do grona naszych
bazowych przewoźników pod koniec czerwca dołączyła nowa,
polska, czarterowa linia 4You Airlines. To już czwarty przewoźnik bazowy operujący na zlecenie biur podróży z pyrzowickiego
lotniska.
On the topic of charters, it’s worth noting that at the end of
June, a new Polish airline, 4You Airlines, joined the ranks of charter carriers at our airport. This is the fourth airline performing
services on behalf of travel agents, using Katowice Airport as a
base for operations.
Pomimo szczytu sezonu wakacyjnego, w tym numerze Silesia
Airport nie zapominamy o kierunkach rozkładowych. O każdej
porze roku dobrym wyborem na kilku lub kilkunastodniową wyprawę będzie Gruzja. Nasze lotnisko jest jedynym portem regionalnym w Polsce, z którego na pokładach samolotów linii Wizz
Air można się tam dostać w niecałe 3 godziny. W bieżącym wydaniu magazynu publikujemy artykuł prezentujący to kaukaskie
państwo z perspektywy Szlaku Dziedzictwa Przemysłowego
w Batumi. Fani tej formy turystyki z pewnością nie będą zawiedzeni.
Despite it being peak holiday season, we’re not forgetting about
our regularly scheduled services in this issue of Silesia Airport.
Georgia is a great choice for a short holiday break, or even a
longer one. Our airport is the only regional airport in Poland,
from which you can catch a Wizz Air flight and be in Georgia in
less than 3 hours. You can read more about this Caucasian nation from the perspective of its industrial heritage sites, in the
current issue of Silesia Airport. Fans of this form of tourism will
not be disappointed.
Z kolei zwolennikom krótkich, lecz intensywnych wyjazdów polecam zapoznać się z reportażem z pobytu w Rzymie podczas
zaledwie 48 godzin. Wieczne Miasto zawsze zachwyca.
If you prefer your holidays short but intensive, then I recommend you take a look at the article on how you can see Rome in
48 hours. The Eternal City never fails to impress.
Wishing you sunny and relaxing holidays. Enjoy this issue!
Życząc słonecznych wakacji, zapraszam do lektury!
SPIS TREŚCI
6Aktualności | News
8 Na wakacje | For the holidays
Gambia – uśmiechnięte wybrzeże Afryki
Gambia – the smiling coast of Africa
14 Gdzie wyjechać? | Where shall we go?
Rzym w 48 godzin
Rome in 48 hours
20Kuchnia | Food
Smakowite rzymskie wakacje
A Tasty Roman holiday
24 Na wakacje | For the holidays
Szlak Dziedzictwa Przemysłowego w Batumi
Industrial Heritage Route in Batumi
28 Okiem spottera | A spotter’s perspective
Pyrzowickie cargo rośnie w siłę
Cargo at Pyrzowice growing stronger
32 Biblioteka Śląska | The Silesian Library
Książka pozwala mieć nadzieję
Books bring hope
34 Magiczne Śląskie | Magical Silesia
Katowice
Katowice
38Gospodarka | Economy
25 lat zaufania i profesjonalizmu
25 years of trust and professionalism
40Kultura | Culture
Nowa sala koncertowa dla znakomitej orkiestry
New concert hall for a phenomenal orchestra
4
TABLE OF CONTENTS
SILESIA AIRPORT
REDAKTOR NACZELNY | EDITOR IN-CHIEF
Piotr Adamczyk
tel.: +48 32 39 27 194
e-mail: [email protected]
RADA PROGRAMOWA | PROGRAMME BOARD
Monika Krzykawska
Artur Tomasik
WYDAWCA | PUBLISHER
Górnośląskie Towarzystwo Lotnicze SA
Upper Silesian Aviation Group
PRZEKŁAD | TRANSLATION
Eva Piotrowska
KOREKTA | PROOFREADING
Dorota Mańka
SKŁAD I OPRACOWANIE GRAFICZNE
TYPESETTING AND GRAPHICS
Adam Krawczyk
OKŁADKA | COVER
Adam Krawczyk
STALI WSPÓŁPRACOWNICY | REGULAR CONTRIBUTORS
Dagmara Gdala
Michał Jaraczewski
Anna Nowak
Cezary Orzech
Piotr Winkler
KONTAKT | CONTACT
[email protected]
REKLAMA | ADVERTISING
GTL-SERVICE sp. z o.o.
+48 32 284 50 26, [email protected]
MEGA-ART s.c.
+48 668 043 002, [email protected]
PATRONAT | PATRON
Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego
Marshal Office of the Silesian Voivodeship
Śląska Organizacja Turystyczna
Silesian Tourist Organisation
SPOŁECZNOŚCI KATOWICE AIRPORT
KATOWICE AIRPORT ONLINE COMMUNITIES
/KatowiceAirport
44 Modny Śląsk | Trendy Silesia
/FlySilesia
Sportowo po śląsku
Sporty in Silesia
/KatowiceAirport
blog.katowice-airport.com
48Motoryzacja | Automotive
Wakacje na 4 kółkach
Four-wheeled holidays
/KatowiceAirport
/KatowiceAirport
4You Airlines – nowy przewoźnik bazowy
Katowice Airport zostało bazą operacyjną nowej, polskiej, czarterowej linii lotniczej 4You Airlines, która powstała z inicjatywy
krajowych przedsiębiorców, głównie związanych z biurem podróży Alfa Star SA. We flocie tego przewoźnika znajdują się trzy
Airbusy A320 w konfiguracji 180-miejscowej, wyleasingowane od ukraińskiej linii YanAir w formule ACMI (samolot, załoga
kokpitowa, obsługa techniczna i ubezpieczenie). 4You Airlines –
po polskiej linii Enter Air, litewskiej Small Planet Airlines oraz
kanadyjskiej CanJet – to już czwarty czarterowy przewoźnik,
który wybrał Pyrzowice na swoją bazę. Śląskie lotnisko, będąc
Centrum Czarterowym Polski Południowej, posiada najbogatszą pośród krajowych portów regionalnych siatkę połączeń.
W sezonie lato 2014 touroperatorzy i biura podróży oferują z Katowice Airport 50 kierunków wakacyjnych. Pyrzowickie
lotnisko jest także liderem ruchu czarterowego wśród polskich
portów regionalnych. W zeszłym roku z lotów czarterowych
skorzystało 760 tys. podróżnych. Prognozy na ten rok zakładają, że wynik będzie poprawiony i obsłużonych zostanie około
820 tys. pasażerów.
Loteria „Lataj z Katowic i wygrywaj”
Po raz pierwszy wystartowała wielka loteria „Lataj z Katowic
i wygrywaj”. Żeby wziąć udział w losowaniu wartościowych nagród, należy zaparkować samochód na dłużej niż 24 godziny na
jednym z parkingów pyrzowickiego
lotniska (P1, P2 lub P3 – strzeżony), dysponować biletem wydanym przy wjeździe na parking
lub potwierdzeniem rezerwacji,
prawidłowo wypełnić kupon loteryjny i wrzucić go do urny. Urny znajdują się przy automatach
płatniczych zlokalizowanych obok drzwi wyjściowych z terminali
A i B, przy punkcie informacji lotniskowej, na halach odlotów oraz
przy wyjeździe z parkingu P1. Loteria trwa od 1 lipca do 31 grudnia 2014 roku, a losowanie nagród odbędzie się 15 stycznia 2015
roku. Regulamin dostępny jest na katowice-airport.com/loteria
6
NEWS
4You Airlines – new base for operations
Katowice Airport has become the base for operations for a new
Polish charter service, 4You Airlines. Established by local businesspeople, 4You Airlines is providing services mainly for Alfa
Star travel agency. This carrier's fleet includes three, 180-seater
Airbus A320 aircraft, wet-leased from Ukraine’s YanAir in an ACMI
(aircraft, crew cockpits, maintenance and insurance) arrangement. 4You Airlines is the fourth charter carrier to choose Pyrzowice as its base for operations – the others being the Polish
carrier Enter Air, Lithuania’s Small Planet Airlines and Canada’s
CanJet. The Silesian airport, as the Charter Centre for Southern
Poland, is offering the largest assortment of destinations in its
network, of all Poland's regional airports. In summer 2014, tour
operators and travel agencies are offering 50 holiday destinations from Katowice Airport. The airport in Pyrzowice is also a
leader in charter traffic among all of Poland’s regional airports.
Last year, the airport handled 760 thousand charter travellers.
Forecasts for this year suggest that this result will be improved
and that Katowice Airport is set to handle around 820 thousand
charter passengers.
”Fly from Katowice and Win” Lottery
For the first time ever, Katowice Airport has launched a huge
lottery – ”Fly from Katowice and Win.” To be eligible to take part
in the draw for valuable prizes, you
need to leave your car for more than
24 hours at one of Katowice Airport's
car parks (P1, P2 or P3 – guarded), be in
the possession of the ticket issued upon
entry to the car park or confirmation
of reservation. Then, you need to correctly complete the lottery ticket entry
and place it in one of the special boxes. These are placed at the
automatic payment machines at the entries to terminals A and B,
at the information desk, in the departure hall and at the exit of
Car Park P1. The lottery will run from 1 July – 31 December 2014.
The prize draw will take place 15 January, 2015. The terms and
conditions are available at katowice-airport.com/loteria
fot. Piotr Adamczyk (2), archiwum Rainbow Tours, istockphoto.com
AKTUALNOŚCI
AKTUALNOŚCI
7
NEWS
Gambia i Dominikana
Gambia and the Dominikan Republic
W sezonie jesień–zima 2014/2015 touroperatorzy oferują z Katowice Airport dwa nowe, dalekodystansowe kierunki czarterowe:
Gambię i Dominikanę. Pierwszą z wymienionych destynacji proponuje biuro podróży Rainbow Tours. Na wakacje do tego pięknego, afrykańskiego państwa będzie można polecieć na 8 lub
15 dni. Istnieje także opcja połączenia wypoczynku stacjonarnego z tygodniową wyprawą objazdową. Wśród możliwości jest
nie tylko wycieczka po Gambii, ale także sąsiednim Senegalu
i Gwinei Bissau oraz zwiedzanie najciekawszych miejsc w Ghanie
i Togo. Druga z dalekodystansowych, jesienno-zimowych propozycji z wylotem z Katowice Airport to położona na Karaibach
Dominikana. Kierunek oferowany jest przez biuro podróży Itaka
w formule 11-dniowego pobytu. Pierwszy rejs z Pyrzowic do
Gambii zaplanowano na piątek 7 listopada br., a na Dominikanę
30 listopada br. (niedziela).
In the autumn–winter season 2014/2015 tour operators are offering, two new long-haul charter destinations from Katowice
Airport: Gambia and the Dominican Republic. The first of these
destinations is offered by Rainbow Tours. Holidaymakers will
be able to fly to this beautiful African country for 8 or 15 days.
Package holidays, combining a week of rest and a week of sightseeing, are also being offered. Apart from touring Gambia, it will
also be possible to visit neighbouring Senegal and Guinea Bissau,
as well as visiting the gems of Ghana and Togo. The second longhaul, autumn–winter holiday destination with departures from
Katowice Airport, the Dominican Republic, is in the Caribbean.
This destination is offered by Itaka as an 11-day holiday stay.
The inaugural flight from Katowice to Gambia is scheduled for
Friday 7th November; and services to the Dominican Republic will
begin on November 30 this year (Sunday).
PLL LOT częściej do Warszawy
Polskie Linie Lotnicze LOT SA wprowadziły do sprzedaży dodatkowy, sobotni rejs na trasie Warszawa–Katowice–Warszawa.
Połączenie realizowane będzie w okresie wakacyjnym od 31 maja
do 27 września br. Samolot z Lotniska Chopina wystartuje o godzinie
13.40, aby po 50 minutach wylądować w Pyrzowicach. Lot powrotny
zaplanowano na godzinę 14.55. Dodatkowe połączenie ma na celu
lepsze dostosowanie weekendowej oferty PLL LOT SA z i do Katowice Airport względem układu tranzytowego rejsów obsługiwanych
przez przewoźnika na Lotnisku Chopina w Warszawie.
More LOT flights to Warsaw
LOT Polish Airlines has introduced an additional, Saturday,
flight on the Warsaw–Katowice–Warsaw route. Services on
this route will operate during the holiday season from 31 May to
27 September. The aircraft will take off at 1:40 pm from Chopin
Airport and after 50 minutes, will land in Pyrzowice.
The return flight is scheduled for 2:55 pm. This additional service makes it easier for LOT Polish Airlines to better coordinate
the airline’s weekend services from Katowice with other flights
operated by the carrier at Chopin Airport, in Warsaw.
NA WAKACJE
8
FOR THE HOLIDAYS
Gambia – the smiling coast of Africa
TEKST/BY: Piotr Adamczyk
fot. archiwum Rainbow Tours
GAMBIA
uśmiechnięte
wybrzeże Afryki
NA WAKACJE
N
a wakacje podróżujemy coraz
dalej, już nie tylko do państw
basenu Morza Śródziemnego
czy na Wyspy Kanaryjskie.
Szukamy nowych wrażeń,
estetycznych i kulinarnych, chcemy poznawać inne kultury, jesteśmy spragnieni wyjątkowych krajobrazów. Biura podróży wychodzą naprzeciw zapotrzebowaniu i przygotowują propozycje wyjazdów w coraz
odleglejsze zakątki globu.
Gambia, obok Dominikany, to jeden z dwóch
tegorocznych, zimowych, dalekodystansowych kierunków z Katowice Airport. Oferowana jest przez biuro podróży Rainbow
Tours w trzech opcjach: pobytowej, objazdowej i pobytowo-objazdowej. W przypadku dwóch pierwszych można wybrać
się do Gambii na 8 lub 15 dni, w przypadku
ostatniej w grę wchodzą 15-dniowe wakacje. Ponieważ to bardzo ciekawy kraj, nie
warto zamykać się w hotelu i korzystając
z tygodniowej wycieczki objazdowej bliżej
przyjrzeć się tej części Afryki. Z pewnością
nie doznamy zawodu!
9
FOR THE HOLIDAYS
Gambia, położona u wybrzeży Oceanu Atlantyckiego, w północno-zachodniej części
kontynentu, jest jednym z najmniejszych
państw świata, zarówno pod względem
zajmowanego obszaru, jak i liczby mieszkańców. Powierzchnia tego kraju zbliżona
jest do powierzchni województwa śląskiego. Zamieszkuje ją ok. 2 mln ludzi, a stolicę
Bandżul zaledwie ok. 50 tysięcy. W okresie gambijskiej zimy, kiedy trwa sezon turystyczny, średnia dzienna temperatura
powietrza wynosi ok. 30°C, a nocna jest
o połowę niższa. W tym czasie nie zaskoczą nas subtropikalne burze, które często
nad tą krainą pojawiają się latem.
Językiem urzędowym jest tu angielski. Wynika to z historii, bowiem na przełomie XVIII
i XIX wieku kontrolę nad terytorium dzisiejszej Gambii przejęli Brytyjczycy zakładając
swoją kolonię. Niepodległość kraj uzyskał
dopiero w 1965 roku, a język angielski nie
jest jedyną pozostałością po kolonizatorach. Wraz z niezależnością zaczęła rozwijać się turystyka, dziś ważna dziedzina
gospodarki. Gambia promuje się hasłem
„uśmiechnięte wybrzeże Afryki”. Tak jest
w rzeczywistości, gdyż przybysze są tu
zawsze przyjmowani z otwartymi ramionami. Największy atut stanowi przyroda,
barwna i pełna dzikich gatunków zwierząt.
Właśnie tutaj zetkniemy się z prawdziwą
Afryką, dlatego warto skorzystać z możliwości jaką daje Rainbow Tours – objazdu po
najciekawszych miejscach tej części kontynentu. Biuro słynie z wykwalifikowanych
przewodników, dzięki którym dokładnie
możemy poznać zwyczaje, kulturę i dzieje
krajów, po których podróżujemy.
Do wyboru mamy pięć siedmiodniowych
wycieczek objazdowych. Pierwsza z nich
to „Gambia – wodne safari”. W jej ramach,
z pokładu łodzi, zwiedzimy Park Narodowy
Makasutu z pięknymi lasami palmowymi.
Z kolei w Parku Narodowym Kiang West zobaczymy najbardziej dzikie tereny dorzecza rzeki Gambii, zamieszkałe przez różne
gatunki małp, guźce, antylopy i kilkaset
gatunków bajecznie kolorowych ptaków
(m.in. bociana żółtodziobego, wężowca, zimorodka, czaplę astryldy). W miejscowości
Wassau zapoznamy się z historią kamiennych kręgów Senegambii (lista UNESCO).
Zobaczymy laterytowe posągi z VIII wieku
o wysokości dochodzącej nawet do 2,5 m,
będące prawdopodobnie grobami władców. Kulturę i zwyczaje miejscowej ludności poznamy podczas spotkań z różnymi
plemionami. Wycieczkę zakończymy na
wybrzeżu Oceanu Atlantyckiego rozkoszując się lokalną kuchnią.
Druga z propozycji Rainbow Tours obejmuje
zwiedzanie graniczącego z Gambią Senegalu. W trakcie wyprawy odwiedzimy Park
Narodowy Langue de Barberie i rezerwat
Bandia. Pierwszy zamieszkują liczne gatunki ptaków migrujących, jak pelikany, flamingi, kormorany czy czaple. Z kolei w rezerwacie, z pokładu Jeepa, podziwiać będziemy nosorożce, żyrafy, bawoły, antylopy, krokodyle, małpy, a także strusie i inne gatunki ptaków. Zatrzymamy się nad
brzegiem Różowego Jeziora, które ma
identyczne właściwości jak Morze Martwe.
Jego zasolenie wynosi 380 gramów na litr
wody. Pozwala to nie umiejącym pływać
bez trudu unosić się na powierzchni, a nawet – co jest wielką atrakcją – swobodnie
utrzymywać się w pozycji siedzącej. Zobaczymy też Saint-Louis, byłą stolicę Senegalu zwaną Nowym Orleanem, gdzie co
roku odbywa się słynny, jazzowy festiwal.
Zwiedzimy również obecną stolicę, Dakar
i wybierzemy się na niezwykle ważną dla
Afrykańczyków wyspę Gorée, która od XVI
do XIX wieku stanowiła główną bazę wy-
10
FOR THE HOLIDAYS
wozu niewolników na drugi kraniec Atlantyku. To miejsce, wpisane na listę UNESCO,
było świadkiem tragedii milionów ludzi:
tutaj ich więziono, sprzedawano i wprowa-
Największym atutem
Gambii jest przyroda,
barwna i pełna dzikich
gatunków zwierząt
Gambia’s biggest
drawcard is its
stunning natural
environment teeming
with many species of
wild animals
dzano na statki. Na koniec zwiedzimy Bandżul, stolicę Gambii.
Jeśli lubimy podglądać przyrodę, świetnym
wyborem będzie wycieczka objazdowa „Senegambia – spacer z lwami”. Oczywiście jej
największym magnesem jest wizyta w Parku Fathala, w którym odważni mogą stanąć oko w oko z królem zwierząt i wybrać
się z nim na krótką przechadzkę. Oprócz
tego spotkamy wiele innych gatunków
zwierząt, chociażby zebry, żyrafy, góźce,
antylopy, nosorożce, gerezy rude, koczkodany zielone, a także ptaki zamieszkujące
duże drzewa mahoniowe. Odbędziemy też
wyprawę łodziami po rezerwacie przyrody
Makasutu (Świętego Lasu) i Parku Wodnym
Kiang West National Park, który uważany
jest za najbardziej dziki teren w dorzeczu
Gambii. Popłyniemy również motorówką
wśród lasów namorzynowych na rzece Saloum. Podczas rejsu Gambią odwiedzimy
Albredy – kiedyś francuski punkt handlowy oraz Juffureh, wieś w której znajduje
się dom słynnego niewolnika Kunta Kinteh.
Zajrzymy też na wyspę Jamesa, będącą
w XVII wieku kolonią kurlandzką. W wodzie
będziemy mogli wypatrzyć hipopotamy
i krokodyle, spotkamy też delfiny. Ponadto
zapoznamy się z miejscowymi zwyczajami
na pełnym życia, kolorowym, afrykańskim
targu w Brikamie oraz w trakcie spotkań
z plemieniem Mandinka lub Diola.
Program czwartej propozycji wycieczki objazdowej, „Polinezja Atlantyku”, umożliwi
nam zwiedzenie trzech państw: Gambii, Senegalu i Gwinei Bissau. Jest to o tyle ciekawe doświadczenie, że w czasach kolonializmu ziemie te znajdowały się we władaniu odpowiednio Wielkiej Brytanii, Francji
i Portugalii, a różnice, chociażby w archi-
fot. archiwum Rainbow Tours
NA WAKACJE
NA WAKACJE
tekturze, są widoczne do dziś. Podczas wyprawy odwiedzimy Bandżul, stolicę Gambii, a także Bissau, stolicę Gwinei z uroczą,
kolonialną zabudową. Dotrzemy do kilku
wysp, w tym znajdujących się w archipelagu Bijagós, który porównywany jest do
Polinezji. Mieszkańcy Bijagós zachowali
w dużym stopniu pierwotny, oparty na
rolnictwie i rybołówstwie tryb życia. Ze
względu na oddalenie od kontynentalnej
Afryki ludzie żyją tu nieco w izolacji, kultywując odrębne tradycje. Na stałym lądzie
będziemy mieli okazję odbyć rejs pirogą na
rzece Casamance i przyjrzeć się zwierzętom oraz ptakom żyjącym w tym najbogatszym na świecie ekosystemie. Poznamy
również senegalskie miasto Ziguinchor,
stolicę prowincji Casamance. Zamieszkałe
obecnie głównie przez plemię Diola, było
kiedyś jednym z ważnych portów przechwytywania i przemycania niewolników.
Swoją podróż zakończymy w Bandżul.
Ostatnia wycieczka to oferta dla prawdziwych globtroterów. Trwa 14 dni, a w jej
11
FOR THE HOLIDAYS
trakcie zobaczymy najciekawsze miejsca
w czterech krajach północno-zachodniej
Afryki: Gambii, Senegalu, Ghanie i Togo.
Wyprawa obejmuje m.in. przelot pomiędzy
Senegalem a Ghaną. W Senegalu odwiedzimy wspomniane już wcześniej, słynne
miasto Dakar oraz pobliską wyspę Gorée.
Po przelocie do Ghany zwiedzimy miejscowość Cape Coast, zlokalizowaną nad Zatoką Gwinejską i wpisaną na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Czeka
nas także wyprawa do Parku Narodowego
Kakum National Park, jedynego w Afryce
z mostami z liany rodem z filmów o Indiana Jonesie (tzw. canopy walkway), zawieszonymi blisko 40 m nad ziemią. Żyje tu 40
gatunków ssaków, w tym słonie, antylopy
i lamparty. Trafimy także do Kumasi oraz
drugiego co do wielkości miasta Ghany, Ashanti, zwanego miastem-ogrodem. Z kolei
w Parku Narodowym Mole przyjrzymy się
słoniom afrykańskim. Z zabytków architektury przyjdzie nam zwiedzić w Larabangi najstarszy meczet Ghany. W pobliskim
Togo czekają nas odwiedziny w Koutam-
makou, którego gospodarzami są członkowie plemienia Batammariba mieszkający
w charakterystycznych, wieżowych domach z błota nazywanych takienta. Z lokalnym folklorem będziemy mieli okazję zapoznać się w miastach Bassar i Atakpame.
Poznamy także rytm życia stolicy Togo –
Lome. Podróż zakończymy w Bandżul.
Niezależnie którą z wycieczek objazdowych wybierzemy, po aktywnym zwiedzaniu warto zostać w Gambii choćby jeszcze
przez kilka dni i odpocząć w jednym z tutejszych hoteli znajdujących się w ofercie
Rainbow Tours. Do wyboru mamy trzy,
cztero i pięciogwiazdkowe. W Banżul, Kololi, Brufut i Kotu wszystkie hotele Rainbow Tours zlokalizowane są przy pięknych, piaszczystych plażach nad brzegiem
Oceanu Atlantyckiego. Tygodniowy pobyt
w nich pozwoli ochłonąć z wrażeń po
wcześniejszych wyprawach do jednej z najpiękniejszych części Afryki.
12
FOR THE HOLIDAYS
These days, people are choosing to travel
to more far-distant places than ever before. Further than the Mediterranean or
the Canary Islands. We’re looking for new
culinary and aesthetic experiences, we
want to learn about other cultures, we’re
hungry for stunning landscapes. Travel
agencies are doing their utmost to meet
the demands of their clients and are offering trips to more far-distant corners of the
globe.
Alongside the Dominican Republic, Gambia is this year’s winning winter, long-haul
destination from Katowice Airport. It’s being offered by Rainbow Tours in three different package tour options: holiday stays,
tour&stay, and tours. For the first two,
you can chose to go to Gambia for 8 or 15
days. As for touring holidays, these last 15
days. As this is an exceptionally interesting country, it really isn’t worth staying
close to the hotel and you should consider
a week-long trip to take a closer look at
this part of Africa. You will most definitely
not be disappointed.
Gambia, located on the coast of the Atlantic Ocean, is in the north-western part of
the African continent. It’s one of the smallest countries in the world, both in terms
of area and population. The area of the
country is, in fact, close to the area of the
Silesian province. It is inhabited by about 2
million people, and the capital, Banjul, only
has a population of about 50,000. Although
the tourist season is during the Gambian
winter, the average daily air temperature
is around 30°C, and night temperatures are
about half that. The great thing is that the
subtropical storms that often hit during
the summer, disappear for winter.
The official language here is English. In the
late eighteenth and early nineteenth centuries, the territory that is today Gambia
was taken over and colonised by the British. The country gained independence in
1965, and as we'll see when we visit, the
English language is not the only colonial
remnant. Tourism began to develop along
with independence, and continues to play
an important role in the country’s economy. Gambia promotes itself as the ”Smiling Coast of Africa.” And that’s the way it
really is, as newcomers are always welcomed here with open arms. The biggest
drawcard is Gambia’s natural environment,
which is colourful and full of wildlife. This
is what Africa’s all about and you really
should take the opportunity offered by
Rainbow Tours – a tour of the most interesting places in this part of the continent.
Rainbow Tours is renowned for its skilled
guides, so that we can be sure we’ll get to
know the culture, customs, and history of
the countries we travel through.
There’s a choice of five, seven-day round
trips. The first is ”Gambia – Water safari”.
We’ll visit Makasutu National Park with
its stunning palm groves, from the deck
of a boat. At Kiang West National Park,
we’ll see the most rugged areas of the
Gambia River basin, home to various species of monkeys, warthogs, antelopes and
hundreds of species of fabulously colourful birds (eg Yellow-billed storks, darters,
kingfishers, Astrild herons). At Wassau,
we’ll learn about the history behind the
Senegambia stone circles (UNESCO World
Heritage-listed). We'll see the 1–2.5 m-tall
laterite statues from the eighth century,
which are probably the tombs of rulers.
Over the course of several meetings with
tribespeople, we’ll learn about the local
culture and customs. The tour will finish on
the Atlantic coast with a chance to enjoy
the local cuisine.
Rainbow Tours’ second offer includes a visit to Senegal, which borders Gambia. During the tour we’ll visit the Langue de Barberie National Park and Bandia Reserve.
This first is home to numerous species of
migratory birds like pelicans, flamingos,
cormorants and herons. From the deck of
a jeep, we’ll admire rhinos, giraffes, buffaloes, antelopes, crocodiles, monkeys, and
ostriches and other birds. We will stay on
the shores of the Pink Lake, which boasts
the same properties as the Dead Sea. It has
a salinity of 380 grams per litre of water.
This lets even those who can’t swim float
easily on the surface, and – what makes it
an even bigger attraction – you can even
float in a seated position. We will also visit
Saint-Louis, the former capital of Senegal,
often called New Orleans, which every
year hosts a famous jazz festival. Then, it's
on to the current capital, Dakar, and travel
to an island significant for the majority of
Africans. From the sixteenth to the nineteenth century, the island of Goree, was
the main base from where slaves were
sent to the other side of the Atlantic. The
fot. archiwum Rainbow Tours, shutterstock.com
NA WAKACJE
NA WAKACJE
13
FOR THE HOLIDAYS
Kamienne kręgi Senegambii
Senegambia stone circles
world-heritage listed island witnessed the
tragedies of millions of people: here they
were imprisoned, sold and loaded on ships.
To finish off, we’ll visit the capital of Gambia, Banjul.
If you like to observe nature, you’ll love
the amazing ”Senegambia – walk with lions” tour. Of course, the biggest attraction is a visit to the Fathala Park where
the bravest can stand eye to eye with the
king of the beasts, and walk with them for
a short while. In addition, we’ll get to meet
many other animal species – even zebras,
giraffes, warthogs, antelopes, rhinos, red
colobuses, green monkeys, and birds inhabiting the enormous mahogany trees.
We’ll take a boat tour of the Makasutu Nature Reserve (Holy Forest) and the Kiang
West National Park Water Park, which is
considered the most savage terrain in the
Gambia River basin. There’s also a motorboat trip among the mangroves on the Saloum River. During a cruise on the Gambia
River, we’ll visit Albreda, which was once
a French trading post and the village of
Juffureh, which was home to the famous
slave, Kunta Kinteh. Also on the list is
a trip to James Island, which was colony
of Duchy of Courland in the seventeenth
century. In the water, we’ll also be able to
spot hippos, crocodiles and, in the open
water dolphins. In addition, we’ll get a
taste of local customs by visiting a lively,
colourful, African market in Brikama and
during meetings with Mandinka and Diola
tribespeople.
The program for the fourth tour, ”Polynesia of the Atlantic”, lets us visit three countries: Gambia, Senegal and Guinea-Bissau.
What makes this tour particularly inter-
esting is that during colonial times, these
countries were ruled by the UK, France and
Portugal respectively, and the differences,
for example, in architecture, are still very
apparent today. During the trip we’ll visit
Banjul, the capital of Gambia, and Bissau,
the capital of Guinea, with its charming,
colonial architecture. We will travel to
several islands in the Bissagos Archipelago, which has been compared to Polynesia. Residents of the Bissagos Islands have
largely kept to primitive lifestyles based
on agriculture and fishing. Owing to their
distance from mainland Africa and their
isolation has meant that the people have
cultivated very distinct traditions. Back on
the mainland we’ll have the opportunity
to canoe on the Casamance River, where
we’ll have the chance to observe animals
and birds living in one of the richest ecosystems in the world. We will also visit the
Senegalese city of Ziguinchor, the capital
of the Casamance province. Today inhabited mainly by the Diola tribe, this was once
one of the main ports where slaves were
captured and smuggled onto ships. We’ll
end our journey in Banjul.
The fifth, and final tour offered by Rainbow Tours, is one for real globetrotters. It
takes 14 days, and during it, we’ll get to
see the most interesting places spanning
four countries of north-west Africa, namely Gambia, Senegal, Ghana and Togo. This
expedition includes a flight from Senegal
to Ghana. In Senegal, we’ll visit the already mentioned famous city of Dakar and
the nearby island of Goree. After a flight to
Ghana, we’ll visit the UNESCO World Heritage-listed town of Cape Coast, located
on the Gulf of Guinea. Also waiting for us
is a trip to Kakum National Park, the only
one in Africa with bridges of vines and lianas (canopy walkways), like in the Indiana
Jones movies, suspended about 40 metres
above the ground. The park boasts 40 species of mammals, including elephants, antelopes and leopards. Also we will get to
see the cities of Kumasi and Ashanti, which
is the second largest city in Ghana, also
known as the garden city. Mole National
Park will give us the opportunity to observe majestic African elephants. In terms
of architectural monuments, in Larabangi
we’ll visit the oldest mosque in Ghana. In
nearby Togo, awaiting us is a visit to Koutammakou, and the Batammariba tribe
living in remarkable mud tower-houses,
called takienta. In terms of local folklore,
we’ll have the opportunity to see the cities
of Bassar and Atakpame. We’ll also savour
the daily rhythm of life of the capital of
Togo – Lome. This tour ends in Banjul.
Regardless of which tour you choose, it's
worth staying in Gambia for at least another few days and relaxing at one of the
local hotels offered by Rainbow Tours after
a intensive bout of sightseeing. There’s a
wide choice ranging from three-, four- and
five-star hotels. In Banjul, Kololi, Brufut
and Kotu all the hotels are located on the
beautiful sandy beaches of the Atlantic
Ocean. A week’s stay will let you come
back down to earth after the amazing experiences on tour through one of the most
beautiful parts of Africa.
GDZIE WYJECHAĆ?
14
WHERE SHALL WE GO?
RZYM w 48 godzin
Rome in 48 hours
RZYM W DWA DNI TO BARDZO DUŻE WYZWANIE, NIEMNIEJ DO ZREALIZOWANIA, CHOĆ
OCZYWIŚCIE W DOŚĆ OKROJONEJ WERSJI.
MOŻNA JEDNAK PRZEZ TEN CZAS ZOBACZYĆ
WSZYSTKIE NAJWAŻNIEJSZE MIEJSCA. SPRAWDZILIŚMY TO OSOBIŚCIE! ZAPRASZAMY WIĘC
DO WIECZNEGO MIASTA NA SPRYTNE ZWIEDZANIE...
SEEING ROME IN TWO DAYS IS A MAMMOTH
CHALLENGE, BUT DOABLE – THOUGH, OF
COURSE, IT’S GOING TO BE A STREAMLINED
VERSION. HOWEVER, YOU WILL GET TO VISIT
ALL THE MUST-SEES. WE CHECKED IT OUT
OURSELVES! SO COME WITH US ON A BIT OF
CLEVER SIGHTSEEING IN THE ETERNAL CITY...
fot. shutterstock.com, istockphoto.com
TEKST/BY: Anna Nowak /gdziewyjechać.pl/
GDZIE WYJECHAĆ?
Dzień pierwszy
Do oddalonego od śródmieścia stolicy
Włoch o ok. 15 km lotniska Ciampino dolecimy linią Wizz Air z portu w Pyrzowicach.
Stąd, bez większego problemu, dotrzemy
do Rzymu autobusem, który zawiezie nas
na stację Roma Termini. Możemy także skorzystać z metra, najlepiej na stacji Anagnina, ale wcześniej trzeba do niej podjechać
autobusem, a stamtąd do wspomnianego
Roma Termini. Istnieje jeszcze jedna opcja –
kolej. Najbliższym lotnisku dworcem jest
Ciampino Citta. Dowiezie nas tam autobus,
potem, na docelową stację Roma Termini,
pociąg.
15
WHERE SHALL WE GO?
nas nie rozczaruje. Po pierwsze fontanna
Czterech Rzek, jedna z najbardziej znanych
w Rzymie. Wybudowana dzięki geniuszowi
Berniniego, który Nil, Dunaj, Ganges i Rio
de la Plata przedstawił pod postaciami
marmurowych mężczyzn. To miejsce powinniście kojarzyć z filmu „Anioły i Demony”.
Koniecznie należy się też udać na niewielki plac opodal, na którym rano rozkładane są stragany z kwiatami (stąd jego nazwa – Campo de’ Fiori), a wieczorami licz-
nie, niezależnie od pory przebijając się
przez tłumy turystów, udać się do Koloseum – monumentalnego amfiteatru, w którym odbywały się walki gladiatorów. Na
teren Forum Romanum możemy oczywiście
wejść, ale nie mając ochoty na stanie w kolejce po bilet, przespacerujmy się wzdłuż
jego północno-zachodniej strony. To najważniejsze miejsce starożytnego Rzymu,
gdzie znajduje się dogodny punkt widokowy, by uwiecznić na zdjęciach pozostałości
po antycznych budowlach, jak łuk trium-
Co dalej? Z tego miejsca można dostać się
pieszo nawet pod Koloseum. Mało kto się
spodziewa, ale ścisłe, historyczne centrum
Rzymu jest do przejścia w jeden dzień. Pora
rozpocząć wędrówkę po tym wspaniałym,
jednym z najciekawszych i najpiękniejszych miast w całej Europie, a może nawet
na świecie!
Ze stacji Roma Termini, przez zatłoczone
uliczki, dojdziemy do pierwszego ważnego zabytku, Panteonu. To najlepiej zachowany obiekt z czasów starożytnego Rzymu, niezwykła budowla o długiej historii
i wspaniałej architekturze. Na zewnątrz
wzrok przyciąga kolumnada koryncka,
a w środku otwór w kopule, który oświetla
świątynię. Panteon jest również miejscem
spoczynku wielu znakomitych ludzi, m.in.
Rafaela i Wiktora Emanuela II. Nieopodal
znajduje się kolejny zachwycający symbol
miasta, czyli słynna, ogromna, barokowa
fontanna di Trevi. Jej charakterystycznym
elementem jest posąg Neptuna na rydwanie zaprzężonym w pół konie, pół ryby
(hipokampy). Każdy, komu uda się mimo
gigantycznej ilości turystów stanąć przy
fontannie, próbuje przez ramię wrzucić do
niej monetę, by zapewnić sobie powrót do
Rzymu.
Zdecydowanie przestronniej jest na oddalonym 5 minut spacerem na zachód Piazza
Navona. Tutaj niegdyś znajdował się stadion Domicjana, na którym odbywały się
wyścigi rydwanów, stąd podłużny kształt
placu. Dziś można go nazwać areną artystów, bo ustawiają tu oni swoje sztalugi
czy kramy z obrazami, rysunkami i zdjęciami, mniej lub bardziej urokliwymi. Ale to,
co zobaczymy na nim i w pobliżu, na pewno
Koloseum, najważniejsze miejsce starożytnego Rzymu | The Colosseum, Ancient Rome’s most significant site
ne kawiarenki wystawiają stoliki. Można
tutaj natknąć się również na kolorowy
targ z przyprawami, warzywami, owocami i innymi smakołykami włoskimi. W tych
okolicznościach zapewne przypomni się
Wam wiersz Czesława Miłosza opisujący stracenie na stosie Giordana Bruno za
głoszenie herezji (poparł heliocentryczną
teorię Kopernika, co nie podobało się inkwizycji). Dziś w miejscu śmierci filozofa
stoi jego pomnik. A jeżeli ktoś ma ochotę
sprawdzić prawdomówność towarzysza
podróży, niech podąży na Piazza Bocca
della Verità. To przy nim wznosi się bazylika Santa Maria in Cosmedin, gdzie znajduje
się wielki medalion zwany Ustami Prawdy.
Starożytna płaskorzeźba przedstawia najprawdopodobniej Okeanosa, jedno z bóstw
morskich. Legenda głosi, że jeśli ktoś jest
kłamcą, po włożeniu dłoni straci ją.
Wrażeń mamy już za sobą sporo, a to dopiero początek zwiedzania. Mija połowa
dnia. Czas na Forum Romanum, a następ-
falny Septymiusza Sewera czy Tytusa oraz
świątynię Saturna.
Teraz skierujmy się na plac Hiszpański ze
słynnymi schodami, nieodłącznie kojarzącymi się z Wiecznym Miastem. Piazza di
Spagna znajduje się w pobliżu fontanny
di Trevi. Niegdyś spotykali się tu wybitni
poeci, pisarze, malarze, chociażby Goethe i Stendhal. Dziś Schody Hiszpańskie są
jednym z ulubionych miejsc odpoczynku
mieszkańców Rzymu, ale też przybyszów,
którzy uwielbiają się przy nich fotografować. Na szczycie wzgórza wznosi się kościół św. Trójcy, a u stóp chłodzi fontanna
Berniniego w kształcie łódki.
Żeby zobaczyć kolejny ważny zabytek, papieską bazylikę św. Pawła za Murami, wpisaną na listę UNESCO, musimy skorzystać
z niebieskiej linii metra. Doprowadzi nas
ona pod świątynię, której wnętrze paraliżuje wrażeniem przestrzenności. Na ścianach, tuż przy suficie, zobaczymy portre-
ty papieży, a w prezbiterium kryptę ze
szczątkami Apostoła Narodów.
Pierwszy etap zwiedzania zakończyć można bardzo silnym punktem na turystycznej mapie Rzymu, czyli zamkiem św. Anioła. Naprzeciwko niego znajduje się wąska uliczka z tanimi pizzeriami – to dobre
miejsce na kolację. Do zamku poprowadzi nas nad Tybrem pięcioprzęsłowy most
św. Anioła, zwykle zatłoczony, pełen
ulicznych grajków i handlarzy dziwnymi
pamiątkami, który ozdobiony jest rzeźbami
10 aniołów, wykonanymi przez Berniniego
i jego uczniów. Warto wejść na taras, by
podziwiać przepiękną panoramę miasta
i Bazylikę św. Piotra, do której wyruszymy
następnego dnia wcześnie rano.
Dzień drugi
No właśnie, do Watykanu koniecznie udajmy się skoro świt, żeby uniknąć tłumów.
To naprawdę możliwe! Na placu św. Piotra
wpadniemy w osłupienie, bowiem tak dostojne miejsce wymaga szczególnej uwagi,
zwłaszcza gdy w planie jest zwiedzanie
Muzeów Watykańskich, Kaplicy Sykstyńskiej i papieskich ogrodów. Mając na
względzie, iż nie dysponujemy stosowną
ilością czasu, zajrzyjmy chociaż do Bazyliki. Jest największą i najważniejszą rzym-
16
WHERE SHALL WE GO?
skokatolicką świątynią na świecie, zwieńczoną przepiękną kopułą projektu Michała
Anioła, na którą oczywiście można wejść.
Powstała w IV wieku, w miejscu męczeństwa i śmierci świętego Piotra. Wielokrot-
Grób św. Piotra
mieści się
pod głównym
ołtarzem Bazyliki
St Peter’s grave is
under the main altar
in the Basilica
nie przebudowywana przez licznych artystów, z polecenia kolejnych papieży, zachwyca nie tylko z zewnątrz. W środku
ulegniemy czarowi mistrzowskiego piękna
widząc m.in. Pietę dłuta Michała Anioła,
pochodzącą z XIII wieku statuę św. Piotra,
baldachim nad głównym ołtarzem w wy-
konaniu Berniniego. Uwaga: zwiedzanie Bazyliki jest bezpłatne!
Resztę dnia wypełnijmy spacerem po bliskim Zatybrze (Trastevere). Niegdyś dzielnica ubogich, wcielona do Rzymu przez
Oktawiana Augusta, za czasów Nerona
spalona (cesarz próbował za to obwinić
chrześcijan), dzisiaj przechodzi swoisty renesans. Coraz więcej osób przyjeżdża tu,
by doświadczyć atmosfery miejsca, gdzie
na każdym kroku można przysiąść pod
gołym niebem w trattoriach, odetchnąć
spokojem w starych, krętych uliczkach
i trafić na wiekowy zabytek albo też mały,
rzemieślniczy zakład.
Trastevere staje się „alternatywną dzielnicą”, charakterystyczną dla wszystkich ważniejszych miast w Europie. W Paryżu jest
nią Marais, w Krakowie Kazimierz, a w Warszawie Praga. Stąd możemy dojść na widokowe wzgórze Janiculum, zamykające Zatybrze od zachodu.
W Rzymie jest oczywiście znacznie więcej
miejsc i zabytków, które – jeśli ma się czas –
trzeba zobaczyć. To właśnie uroda stolicy Włoch. Nie ważne ile razy się tu jest,
zawsze znajdzie się coś, czego jeszcze nie
zwiedziliśmy, coś co sprawia, że wraca się
do Wiecznego Miasta wielokrotnie!
fot. shutterstock.com
GDZIE WYJECHAĆ?
GDZIE WYJECHAĆ?
Day one
Our Wizz Air flight from Katowice Airport
lands at Ciampino Airport, only 15km away
from the city centre of Italy’s capital. So,
getting by bus to Roma Termini station is
really easy. We can also use the metro –
and it’s best from the station at Anagnia,
but first you need to get there by bus, and
then from there on to Roma Termini. There
is another option – the railway. The closest
railway station to the airport is Ciampino
Citta – and we can get there by bus from
the airport and then the train to Roma Termini.
What's next? Well, from here you can get
to even the Colosseum on foot. Hardly anyone expects it to be so close, but in fact,
you can see the entire historic centre of
Rome in one day. Time to start our tour
through this, one of the most interesting
and most beautiful cities in Europe, and
perhaps even the world!
Traversing the crowded streets from Roma
Termini station, we come to our first major
monument, the Pantheon. This is the most
well-preserved building from Ancient Roman times. It’s an unusual building with
a long history and splendid architecture.
On the outside, our eyes are drawn to the
Corinthian colonnade, and on the inside,
the oppening in the middle of the dome,
which illuminates the temple. The Pantheon is also the resting place of many great
people, including Raffaello and Victor Emmanuel II. Nearby is another of the city’s
great symbols, the famous and expansive
Baroque Trevi Fountain. Its characteristic
feature is the statue of Neptune in a chariot drawn by winged-hippocampi. Anyone
who manages to actually get through the
enormous numbers of tourists and stand
right at the fountain should try to toss a
coin over their shoulder into the fountain
to ensure they’ll return to Rome.
There’s definitely more room to move at
Piazza Navona, just a short 5-minute walk
west of the Trevi Fountain. Here once stood
the Stadium of Domitian, where chariot
races were held. This is why the piazza has
is rectangular. Today, you could call it an
artists’ hangout because this is where artists bring out their easels and stalls selling
paintings, drawings and photographs, displaying varying levels of charm. However,
17
WHERE SHALL WE GO?
what we see up close, on the piazza itself
and its surounds, will most definitely not
disappoint. Firstly, there’s the Fountain of
the Four Rivers, which is one of the most
famous in Rome. This stunning piece by
Bernini, depicts the Nile, the Danube, the
Ganges and the Rio de la Plata presented
as marble statues. This place is, for many,
associated with the film ”Angels and Demons.”
Be sure to also visit the small square not
far from where flower stalls are set up
every morning (hence its name – Campo de
'Fiori), and in the evenings these are replaced with numerous cafes tables. Here
you can also come across a colourful market with spices, vegetables, fruits and other Italian delicacies. It’s quite possible that
you may be reminded of a poem by Czeslaw Milosz in which he describes Giordano
Bruno being burnt at the stake for preaching heresy (he supported Copernicus’ heliocentric theory, which was not received
well by the Inquisition). Today, there is a
statue of the philosopher standing in the
place of his death. And if we’d like to check
the truthfulness of our travelling companion, then we should take them to the Pi-
azza Bocca della Verità. At the basilica of
Santa Maria in Cosmedin, there is a large
medallion called the Mouth of Truth. This
ancient bas-relief most likely depictss
Oceanus, one of the gods of the sea. Legend has it that if a liar puts their hand into
the mouth, they’ll lose their hand.
We’ve experienced so much already and
yet this is just the beginning of our sightseeing. The day is not half way through.
Time to visit the Roman Forum, and then,
regardless of what time it may be, we need
to cut through the crowds of tourists, and
get to the Colosseum – the monumental
amphitheater where gladiator fights were
held. Of course we can go into the Roman
Forum, but if we’re not willing to stand
in the queues at the ticket office, we can
stroll along its north-western perimeter.
This is the most important place from Ancient Roman times, and it’s also a very convenient vantage point to take pictures of
the remnants of ancient buildings, such as
the triumphal arch of Septimius Severus, or
Titus and the Temple of Saturn.
So now we turn towards the Piazza di Spagna with its famous steps, invariably associ-
Fontanna Czterech Rzek | The Fountain of the Four Rivers
GDZIE WYJECHAĆ?
18
WHERE SHALL WE GO?
Plac hiszpański z fontanną Barcaccia i słynnymi schodami w tle | The Spanish Square with the Barcaccia Fountain and the famous steps in the background
In order to see another important UNESCO
World Heritage-listed monument, the Basilica of St. Paul Outside the Walls, we’re
going to have to catch the blue metro line.
It will lead us to the temple, whose cavernous interior stupefies first-time visitors,
leaving a lasting impression. On the walls,
just below the ceiling we’ll see portraits of
the popes, and in the presbytery there’s a
crypt holding the remains of the Apostle
of Nations.
A good place to finish up the first part of
our exploring is one of the must-sees on the
map of Rome, Castel Sant’Angelo. Across
from it, is a narrow street with cheap pizzerias – a great place for dinner. Leading us to the castle is Ponte Sant’Angelo,
whose five arches span the Tiber River.
The pedestrian bridge, decorated with the
sculptures of 10 angels (by Bernini and his
students) is usually crowded, full of street
musicians and street-sellers with strange
gifts. It’s worth going up to the terrace to
admire the beautiful panorama of the city
and St. Peter's Basilica, which we’ll visit
early the next morning.
Day two
It’s worth getting to the Vatican at dawn,
to avoid the crowds. It really is possible! St
Peter’s Square will take our breath away,
so it’s worth to stop for a minute and savour its enormity, particularly if our plan
involves a tour of the Vatican Museums,
the Sistine Chapel and the famous papal
gardens. Given that we do not have too
much time to get through everything, let’s
at least visit the Basilica. This is the largest
and most important Roman Catholic shrine
in the world, crowned with the stunning
dome designed by Michelangelo, which we
can, of course, admire up close. Built in the
fourth century on the site of St. Peter’s
martyrdom and death, it was rebuilt many
times by many artists, on the command of
successive popes. The building impresses
not only from the outside. Going inside will
give us the chance to see, among others,
Michelangelo’s Pietà, the statue of St. Peter dating back to the thirteenth century,
the canopy over the main altar – another
Bernini masterpiece. Note: The tour of the
Basilica is free!
The rest of the day will be filled walking
through the nearby Trastevere. Once a
poor district, it was incorporated into Rome
by Augustus, and burned down around the
time of Nero (the emperor tried to blame
the Christians for it). Today the entire area
is undergoing a renaissance. More and
more people are coming here to experience the atmosphere of a place where at
every step there’s a trattoria you can sit
at, stroll along the old winding streets and
come across an ancient landmark or small
craftsman’s workshop.
Trastevere is becoming an ‘alternative’
district, characteristic for all major cities
in Europe. In Paris, it’s Le Marais, Kazimierz in Krakow, and Praga in Warsaw. From
here we can get to Gianicolo, the scenic hill
which closes Trastevere from the west.
There is, of course, lots more to see in
Rome – hundreds of interesting sites and
monuments that we can visit if we’ve got
a bit more time. That’s the beauty of this
city. No matter how many times you’ve
been, there’s always something you have
yet to visit – something that makes you
want to come back many, many times!
fot. istockphoto.com
ated with the Eternal City. The Piazza di
Spagna is within walking distance to the
Trevi Fountain. Once distinguished poets,
writers, painters, even the likes of Goethe
and Stendhal, met here. Today, the Spanish
Steps are one of the favorite places where
the locals like to take a break, but they
also need to share them with tourists who
love photographing themselves on them.
At the top of the hill stands the church of
the Holy Trinity, and at its feet, a Bernini
fountain in the shape of a boat, cools weary travellers.
KUCHNIA
20
FOOD
Smakowite
rzymskie wakacje
A Tasty Roman holiday
TEKST/BY: Piotr Adamczyk
Pierwsze śniadanie Włosi spożywają zazwyczaj w biegu. Nie ma tu czasu na wy-
być odebrane jako nietakt, warto o tym pamiętać.
kwintne potrawy, ale jest lekko i smacznie. Podstawę typowego colazione stanowi
cornetto, czyli półfrancuski rogalik drożdżowy. Może być wypełniony marmoladą,
kremem waniliowym lub czekoladą. Świetnie do niego pasuje kawa, o poranku w postaci cappuccino z obfitą, mleczną pianką.
Rodowici Włosi tradycyjnie piją ją tylko
rano, zamówienie jej np. po południu może
Drugie śniadanie to przeważnie panino –
kanapka zrobiona najczęściej z pieczywa
ciabatta, wzbogacona różnymi dodatkami,
choćby serem mozzarella, szynką parmeńską i pomidorami. Popularny jest również
inny jej rodzaj, tramezzino. Delikatne kromki chleba z kremowym nadzieniem łączy
się rozmaitymi składnikami: warzywami,
serami, rybami, wędlinami. Chcąc szybko
zaspokoić głód, można także zjeść sprzedawaną na kawałki pizzę o grubszym niż
zwykle spodzie, nazywaną pizza al taglio.
fot. shutterstock.com (2), istockphoto.com
Rzym, założony prawie 2800 lat
temu, to stolica Republiki Włoskiej.
Położone na siedmiu wzgórzach miasto jest kolebką europejskiej cywilizacji,
obszarem pełnym antycznych zabytków,
miejsc związanych z historią Cesarstwa
Rzymskiego, jak i kontynentu, ale także
gwarną, na pozór chaotyczną metropolią całą dobę żyjącą w szybkim tempie.
Zwiedzając Wieczne Miasto spróbujmy lokalnych potraw, najlepiej w rytmie, który
preferują jego stali mieszkańcy.
KUCHNIA
Rzymianie włoski lunch, czyli pranzo zaczynają spożywać około godziny 13.00.
Składa się on z dwóch dań i deseru. Podstawowy komponent stanowią domowej
roboty makarony lub gnocchi w towarzystwie wieprzowiny, jagnięciny bądź cielęciny. Powszechne są także potrawy z ryb
i owoców morza. Do tego sporo warzyw. Na
deser najlepiej zamówić genialne, miejscowe tiramisu. Posiłek popija się wodą, a na
jego zakończenie, jakże by inaczej, podawana jest kawa.
Charakterystyczną dla mieszkańców Rzymu potrawą konsumowaną w porze obiadowej jest polenta, rodzaj mamałygi. Można ją potraktować jako danie główne lub
dodatek do niego. W przypadku tej pierwszej opcji w mące lub kaszce kukurydzianej znajdą się różnorodne dodatki, przede
wszystkim sery, a do smaku serwowane
będą sosy.
W stolicy Włoch, jak i w całym kraju najważniejszym posiłkiem dnia jest kolacja.
Spełnia ważną funkcję towarzyską – to
znakomita okazja do spotkań z rodziną
czy przyjaciółmi, ciągnących się do późnego wieczora rozmów, żartów i zwierzeń.
Rzymianie kolację spożywają zazwyczaj
w restauracjach, trattoriach, osteriach i pizzeriach. Zaczynają ją od antipasti, czyli
przystawek i przekąsek, które mają wzmóc
apetyt. W regionie Lacjum często natkniemy się wtedy na melony albo figi z szynką
parmeńską. Popularna jest także sałatka
21
FOOD
z puntarelle, odmiany cykorii, okraszona
filecikami anchois oraz czosnkiem, a skropiona oliwą z oliwek i octem. Potem na stole pojawia się pierwsze danie, primi piatti.
Najczęściej są to potrawy, których główny
składnik stanowi makaron. Typowym dla
Wiecznego Miasta jest bucatini. Grubszy
od klasycznego spaghetti posiada charakterystyczną dziurkę w środku, nadającą mu kształt rurki. Możemy go zamówić
z lekko ostrym sosem pomidorowym (amatriciana) lub z miejscową wędliną i serem
pecorino (pasta alla gricia).
Następnie przechodzimy do najważniejszej
części uczty, czyli secondi piatti. Znajdziemy tu wiele dań, które poprzez swój najważniejszy składnik, podroby, wyróżniają
rzymską kuchnię na tle innych regionów
Włoch. Bardzo lubiane są duszone w winie
ogony wołowe w sosie pomidorowo-selerowym (coda alla vaccinara). Jeśli jednak
ktoś nie przepada za takimi potrawami,
warto spróbować plastrów cielęciny zawijanych w szynkę parmeńską i dekorowanych listkami szałwii (saltimbocca alla romana) lub różnych dań z jagnięcego mięsa.
Rzymianie przez cały rok mają dostęp do
świeżych warzyw z lokalnych upraw, stąd
w miejscowej tradycji kulinarnej odgrywają
one ważną rolę. Mieszkańcy stolicy Włoch
uważani są za mistrzów świata w przyrządzaniu karczochów. Spróbujmy ich zatem,
przygotowanych na dwa najbardziej popularne sposoby: na głębokim tłuszczu (car-
ciofi alla giudia) oraz nadziewanych czosnkiem i rzymską miętą (carciofi alla romana).
Nie pomińmy papryki, bakłażana i cukinii,
a także różnych wariacji na temat faszerowanych pomidorów.
Na koniec wieczornego posiłku przychodzi
pora na słodkie dolci – deser. Wybór zazwyczaj jest skromny, ale smak na długo
zapadnie nam w pamięć. Co mamy w karcie? Oczywiście doskonałe tiramisu, ale
także tartę z serem ricotta i rodzaj kremu
śmietankowego z sosem owocowym (słynna panna cotta). Oczywiście towarzyszyć
nam będą różne gatunki wina. Wprawdzie
nie tak wykwintne, jak francuskie, ale nie
zmienia to faktu, że są smaczne.
Kolacja kończy się około godz. 21.00, miejmy zatem na uwadze, aby w jej trakcie niepotrzebnie się nie spieszyć – celebrujmy
chwilę i wspólne spotkanie z rodziną czy
przyjaciółmi. Taki spokojny posiłek jest
znakomitym wytchnieniem po całodziennym zwiedzaniu Wiecznego Miasta.
Buon appetito!
22
FOOD
Founded almost 2,800 years ago, Rome
is the capital of the Italian Republic. Sitting on seven hills, the city is the cradle
of European civilisation, full of ancient
monuments – sites associated with the history of the Roman Empire and the European continent. However, it’s also a lively,
seemingly-chaotic, fast-paced metropolis
that never sleeps. When visiting the Eternal City, do try local dishes – following the
rhythm preferred by its inhabitants.
Roman Italian have lunch, or pranzo, about
1 pm. It consists of two courses and dessert. The basic components are homemade pasta or gnocchi, accompanied by
pork, lamb or veal. Also common are fish
dishes and seafood. And with this, lots of
vegetables. For dessert we’re ordering the
most amazing, local tiramisu. This meal is
washed down with water, and once it’s finished, how could we overlook it – coffee,
of course.
The first breakfast Italians have is usually
eaten on the run. There is no time to put
together complicated dishes – breakfast
is light and tasty. A typical colazione is a
cornetto, a yeast-based croissant. It can
be filled with jam, vanilla cream or chocolate. It’s a perfect match for a cappuccino
with its rich milky foam. It’s worth keeping
in mind that native Italians traditionally
drink it only in the morning, and ordering
one, for example in the afternoon, can be
seen as being faux pas.
Characteristic is the fact that they eat
‘polenta’ (a type of cornmeal porridge) at
lunchtime. This can be a main dish or a side
dish to other mains. In the case of the former, the flour or corn porridge-like polenta
has many other ingredients added to it,
with cheese being the most popular and
sauces definitely make the polenta shine.
Mid-morning means it’s usually time for a
panino – a sandwich most often made with
a ciabatta roll, with lots of different fillings, such as mozzarella, prosciutto and
tomatoes. Also popular is another kind
of sandwich – tramezzino. Delicate slices
of bread with a creamy filling combined a
variety of ingredients: vegetables, cheeses, fish, meats. In order to quickly satisfy
hunger, you can also eat pizza sold by-the-piece, and a base thicker than usual,
called a pizza al taglio.
In the Italian capital, and indeed the entire
nation, the most important meal of the day
is dinner. It also fulfills an important community function – it’s a fantastic opportunity to meet with family or friends, extending late into the evening with laughter,
jokes and deep and meaningful conversations. Romans usually eat dinner in restaurants, trattorias, pizzerias and osterias.
They start it from antipasti, or appetisers
and snacks to whet the appetite. In the
region of Lazio we’ll often come across
melons or figs with prosciutto. Also popular
is the puntarelle salad, made of a certain
type of chicory and anchois fillets seasoned with garlic and drizzled with olive oil
and vinegar. Then the first course graces
the table, primi piatti. Most are dishes in
which the main player is pasta. Bucatini is
typical of the Eternal City. It’s thicker than
classic spaghetti and has a characteristic
hole in the middle, taking the shape of a
tube. We can order it with a slightly spicy
tomato sauce (amatriciana) or with local
hams and smallgoods and pecorino cheese
(pasta alla gricia).
Then, it’s time to move on to the most important part of the feast, secondi piatti.
Distinguishing Roman cuisine with that of
other regions in Italy, is the predominance
of offal on the menu. Oxtails braised in
wine with a tomato-celery (coda alla vaccinara) is a particularly popular dish. However, if offal is not your thing, perhaps try a
mouthwatering dish of veal slices wrapped
in prosciutto and sage leaves (saltimbocca
alla romana) or one of the many lamb dishes available.
Romans are lucky to have access to fresh
local vegetables all year round. This of
course means the local culinary traditions
hold vegetables in high regard. Residents
of the Italian capital are considered to be
world champions in preparing artichokes.
So it’s almost a shame not to try them –
particularly perpared in the two most popular ways: deep fried (carciofi alla giudia)
and stuffed with garlic and Roman mint
(carciofi alla romana). Don’t forget the
peppers, eggplants and courgettes, and
the all different types of stuffed tomatoes.
At the end of the evening meal, it’s time for
a sweet dolci – dessert. The choice is perhaps not the most extensive, but the taste
linger in our memories for years to come.
What’s on the menu? Of course, there’s
the exquisite tiramisu, but apart from that,
there’s also bound to be a ricotta tart, and
the famous cooked cream dessert with
fruit sauce (panna cotta). Of course, there
are wines. Although perhaps not as refined
as French wines, they really are delicious.
Dinner ends at about 9 pm, so there’s absolutely no rush – savour the moment, savour the time spent with family or friends.
A meal like this is the perfect way to cap
off a day of sightseeing in the Eternal City.
Buon appetito!
fot. shutterstock.com
KUCHNIA
NA WAKACJE
24
FOR THE HOLIDAYS
Szlak Dziedzictwa
Przemysłowego
w Batumi
Industrial Heritage Route in Batumi
TEKST/BY: Michel Janowski, Tinatin Zoidze
ZABYTKI: ZAKŁADY, PRODUKTY, MARKI...
Twierdza Gonio | The Gonio Fortress
fot. commons.wikimedia.org (DDohler), istockphoto.com
HERITAGE SITES: FACTORY PLANTS, PRODUCTS, BRANDS...
NA WAKACJE
B
atumi, dzięki m.in. piosence Filipinek, znane jest
przede wszystkim jako gruziński kurort urokliwie
położony nad Morzem Czarnym. Stare dzielnice
sąsiadują z nowoczesną zabudową, a szeroka, nadmorska promenada, na której znajdziemy liczne,
malownicze place czy parki, imponuje swym pięknem. Wszystkie
te elementy razem tworzą unikalne połączenie historii i tradycji.
Ważnym czynnikiem wpływającym na kulturowy i architektoniczny obraz współczesnego Batumi jest port handlowy. Miasto
to również liczący się w Gruzji ośrodek przemysłowy. Będąc kluczowym miejscem dla tranzytu towarów i przepływu ropy, stanowi niezwykle istotny punkt na gospodarczej mapie tego kraju
i całego Kaukazu.
Batumi i jego okolice znane są także jako region o wyjątkowo
bogatej przeszłości i strategicznym położeniu geograficznym na
pograniczu dwóch kontynentów. To dawna granica Cesarstwa
Rzymskiego i Bizantyjskiego, dokąd na przestrzeni wieków dotarli Krzyżowcy, Osmanowie, Wenecjanie, Rosjanie… Miasto było
zarazem obiektem marzeń i teatrem wielu
zdarzeń związanych z dziejami nie tylko
samej Gruzji, ale i całej Europy!
Postęp historyczny Batumi jednak zawsze
był ściśle połączony z jego funkcją portową, a rozkwit miał swój początek w XIX wieku. Miasto nobilitował status wolnego portu (porto franco), co spowodowało szybki
rozwój określonych form aktywności gospodarczej, chociażby przeładunku towarów lub rafinacji ropy naftowej. Nie powinno dziwić, że w dziewiętnastym stuleciu
pojawili się tu znani ludzie, np. bracia Nobel i członkowie rodziny Rothschildów.
25
FOR THE HOLIDAYS
With songs the likes of those of ‘Filipinki’, it’s easy to see why
Batumi is, in Poland, known primarily as a charming Georgian
resort on the Black Sea. Old neighbourhoods next to modern
buildings, the wide seaside promenade with countless picturesque squares and parks, are impressive, and together form a
unique blend of history and tradition.
One important factor helping form the cultural and architectural image of modern Batumi is its commercial port. Batumi plays
a key role in the transit of goods and the flow of oil, cementing
its position on the economic map of the country and the entire
Caucasus region, as a vital industrial centre.
Batumi and its surrounds are also known for having an exceptionally rich past and a strategic geographical position straddling two continents. Here was where the Roman Empire met
the Byzantine and where, over the centuries the Crusaders, the
Ottomans, the Venetians, and the Russians all made their presence felt... The city was, on the one hand, an object of dreams
and on the other, a stage on which many events related to the
history of not only Georgia itself, but the
entire European continent played out!
Twierdza Gonio
to miejsce ściśle
związane z legendą
o złotym runie
The Gonio Fortress –
a place directly linked
to the legend of the
Golden Fleece
Batumi’s history, however, has always
been closely linked to its port, and its
economic boom started in the nineteenth
century. The city was given the status of
a free port (porto franco), which resulted
in the rapid development of certain forms
of economic activity, such as the transhipment of goods or refining of crude oil. It
should come as no surprise that so many
famous people came to Batumi in the nineteenth century, for example the Nobel
brothers and members of the Rothschild
family.
Batumi i jego okolice to także obszar rozwoju innych gałęzi przemysłu i rzemiosła,
choć mniej spektakularnych, będących
także źródłem rozkwitu i popularności.
Można tu wymienić m.in. prastary zwyczaj
wyławiania drobinek złota z górskich potoków za pomocą skóry baraniej, który przyczynił się do powstania mitu o złotym runie i związał miasto z legendą o Jazonie
i Argonautach.
This is also an area of ​​development of other
industries and trades, though perhaps less
spectacular, are also a source of prosperity and popularity. This includes the ancient craft of extracting particles of gold
from mountain streams using sheepskins. In fact, this particular
particular trade contributed to the myth of the Golden Fleece
and tied the city with the legend of Jason and the Argonauts.
Smak słynnych herbat gruzińskich utrwalił się w pamięci wielu Polaków jako pamiątka po dawnym okresie. Uprawa herbaty
to kolejny istotny element krajobrazu przemysłowego Batumi.
Jej historia na tych ziemiach zaczęła się bowiem na początku
XX wieku i jest ściśle związana z postacią chińskiego specjalisty
Lao Jin Zhao.
Tea cultivation is another vital element of Batumi’s industrial
landscape and the taste of famous Georgian teas is undoubtedly
burned into the memories of many Poles as a reminder of preDemocratic times. The history of tea in this area dates back to
the early twentieth century and has close links with the Chinese
tea specialist, Lao Jin Zhao.
Przemysł winiarski również stanowił zawsze prężną gałąź gospodarki, szczególnie w regionie Keda, gdzie można nie tylko
zdobyć dodatkową wiedzę o tym trunku, ale także poznać lokalne tradycje związane z jego produkcją. Odwiedzający mają
sposobność skosztowania kuchni adżarskiej oraz degustacji spe-
The wine industry is also a continuously thriving sector of the
economy, particularly in the region of Keda, where you can not
only gain additional knowledge about this alcoholic beverage,
but also learn about the local traditions related to its production. Visitors have the opportunity to sample the cuisine of the
NA WAKACJE
26
FOR THE HOLIDAYS
cjalnego wina ze szczepu czchaweri, słynącego z nadzwyczajnej
delikatności oraz specyficznego aromatu.
Wróćmy do historii Batumi, które z czasem stało się bardzo popularnym kierunkiem zagranicznych wojaży, odwiedzanym co
rok przez ponad milion podróżnych z wielu krajów. Dziś miasto
przechodzi kolejny złoty okres rozkwitu, oparty zarówno o ruch
turystyczny, jak i o dalszą rozbudowę obszarów przemysłowych, w tym przede wszystkim bazy kontenerowej oraz rafinerii
ropy naftowej.
Jak możemy stwierdzić, rozdział gospodarczy zajmuje istotne
miejsce w dziejach miasta i portu Batumi oraz jego okolic, czyli
regionu Adżaria. Nic dziwnego więc, jeśli po różnych epizodach
tej osobliwej historii pozostał szereg zabytków, które możemy
dziś zobaczyć lub zwiedzić jako nadal działające zakłady czy
przedsiębiorstwa. Na swój sposób tworzą one swoisty Szlak
Dziedzictwa Przemysłowego.
Szlak Dziedzictwa Przemysłowego w Batumi to głównie twierdza
Gonio, uchodząca za miejsce gdzie Jazon znalazł złote runo –
produkt rzemieślniczy dawnych mieszkańców adżarskich gór,
który mitologia grecka uczyniła mitem. Innym rodzajem zabytków techniki są średniowieczne, kamienne mosty. Zbudowane
w IX–X wieku z wulkanicznej skały i wapna, wyróżniają się cienkimi łukami oraz doskonałymi proporcjami. Stanowią tym samym
charakterystyczny element krajobrazu Adżarii.
Adjara region and enjoy a special wine-tasting of Kindzmarauli
wine, famous for its extraordinary delicacy and specific aroma.
As we can see, economic development holds an important place
in the history of both the city and its port, and indeed its surrounds – the Adjara region. It’s no wonder, then, that the various
episodes of the region’s fascinating history have left behind a
number of heritage sites that we can today sightsee or visit a
flourishing businesses. In their own way, they form a kind of
Industrial Heritage Route.
Latarnia | Lighthouse
In Batumi, there are several sites on the Industrial Heritage
Route including the Gonio Fortress where Jason and the Argonauts found the Golden Fleece – a product of craftsmen of
the former inhabitants of the Adjara Mountains, and one that
Greek mythology turned into a myth. There are also medieval
bridges. Built in the 9th and 10th centuries, these bridges were
constructed of volcanic rock and lime, are characterised by thin
arches and perfect proportions and are very distinctive in the
landscape of the Adjara region.
fot. shutterstock.com (2), Michel Janowski, istockphoto.com
Let's go back to the history of Batumi, which over time has become a very popular destination for foreign travellers and has
been visited every year by more than a million people from
many countries. Today, the city is undergoing another heyday
of prosperity, based on both tourist traffic, and on the further
expansion of industrial areas, including in particular infrastructure of the container base and oil refinery.
NA WAKACJE
27
FOR THE HOLIDAYS
Rozwój Batumi zawsze był związany z jego działalnością portową | Batumi's development has always been linked to its port activities
Wymieniając dawne obiekty przemysłowe lub techniczne w Batumi, warto poświęcić choćby chwilę uwagi takiej budowli, jak
dawny, XIX-wieczny dworzec kolejowy. Jest wspaniałą egzemplifikacją procesu rewitalizacyjnego, dziś służącego placówce
Banku TBC. Do tej grupy możemy zaliczyć też secesyjny gmach
najstarszego w Gruzji, nadal czynnego kina Apollo.
Listing the former sites of industrial or technological importance
in Batumi, it is worth spending even a moment at structures such
as the old nineteenth-century railway station. This is a wonderful example of the process of revitalisation, and is now home
to a branch of the TBC Bank. This group can also include an
Art Nouveau building housing the oldest (still active) theatre in
Georgia – The Apollo.
Biorąc pod uwagę ścisłe powiązania Batumi z jego funkcją portową, naturalne jest, że część pamiątek po historii gospodarczej
bezpośrednio wiąże się z morzem. To m.in. latarnia – 21-metrowa, kamienna konstrukcja wzniesiona w 1882 r. przez francuskich inżynierów. Ponadto wybudowany w 1962 r. według projektu radzieckich architektów, ciągle aktywny pasażerski terminal morski. Jest on jednym z ostatnich przykładów architektury
socrealistycznej w tym mieście. Znany nie tylko z powodu swej
użyteczności, ale także, a może przede wszystkim za sprawą
nieco surrealistycznych malowideł ściennych. Budynek zaliczany jest już do symboli „Starego Batumi”.
Given how closely related Batumi is to its function as a port,
it is natural that some of the souvenirs of the city’s economic
history are directly related to the sea – such as the lighthouse.
This 21-metre high stone structure was built in 1882 by French
engineers. In addition, built in 1962, the marine passenger terminal designed by Soviet architects is still being used. It is one
of the last examples of socialist realist architecture in this city.
It’s well-known not only for its usefulness, but also, and perhaps
primarily, due to slightly surreal murals. The building is one of
the symbols of ”Old Batumi”.
Przemysł naftowy na wybrzeżu Morza Czarnego wiele zawdzięcza słynnym braciom Nobel, którzy założyli w Batumi własne
przedsiębiorstwo. W ich dawnej siedzibie powstało kilka lat
temu Muzeum Technologiczne. Bardzo ważnym obiektem związanym z rozwojem tego sektora gospodarki był w tamtych czasach terminal naftowy. Choć został uruchomiony podczas pobytu w mieście braci Nobel, funkcjonuje po dziś dzień. Na jego
terenie działają oryginalne elementy instalacji rafineryjnych,
skonstruowane przez wybitnych wynalazców.
The oil industry on the Black Sea coast owes much to the famous Nobel brothers who founded their own business in Batumi.
The Museum of Technology was established a few years ago in
their former headquarters. The oil terminal was a construction
particularly significant to the development of this sector of the
economy. Although it was set up at the time when the Nobel
brothers were living here, the terminal is still open today. The
original elements and installations are still in operational order
and were designed by prominent inventors.
Szlak Dziedzictwa Przemysłowego w Batumi to nie tylko próba
znalezienia nowego kierunku rozwoju dla turystyki lokalnej i regionalnej, lecz także wyraz woli wpisania się w istniejące trendy
turystyki międzynarodowej.
The Industrial Heritage Route in Batumi is not only an attempt
to find a new direction for the development of local and regional tourism, but also an expression of will to enter into existing
trends in international tourism.
OKIEM SPOTTERA
28
A SPOTTER'S PERSPECTIVE
Pyrzowickie
CARG
rośnie w siłę
Cargo at Pyrzowice
growing stronger
fot. Piotr Adamczyk
TEKST/BY: Piotr Winkler
OKIEM SPOTTERA
T
ransport towaru z i do Pyrzowic
systematycznie, rokrocznie notuje ogromne wzrosty. Takiej sytuacji sprzyja oczywiście położenie Katowice Airport w bliskim
sąsiedztwie Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego, ale nie tylko. Dzięki doskonałej
komunikacji drogowej nasze lotnisko dzieli
z Czechami tylko półtorej godziny jazdy,
a w najbliższych latach, gdy ukończona
zostanie autostrada A1, fracht będzie mógł
być przewożony w krótkim czasie nawet
z Polski centralnej. To wszystko wpływa na
rozwój siatki regularnych połączeń cargo,
która już jest pokaźna.
Pyrzowice są drugim w kraju (po Warszawie) lotniskiem pod względem ilości odprawianego towaru, co bardzo cieszy również
miłośników awiacji. W samolotach transportowych jest bowiem coś magicznego,
a duża nieprzewidywalność i dynamika
tej branży sprawia, że to co dla nas, spotterów jest nieosiągalne, staje się bardziej
warte zobaczenia, lecz przede wszystkim
uwiecznienia. Choć większość z regularnie latających do i z Pyrzowic samolotów
transportowych operacje wykonuje w godzinach wczesnorannych lub późnym wieczorem, spotterzy na różne sposoby próbują takie maszyny uwieczniać na zdjęciach, zwłaszcza w okresie letnim.
Regularny transport frachtu w Pyrzowicach odbywa się głównie na zlecenie zna-
29
A SPOTTER'S PERSPECTIVE
nych na całym świecie firm spedycyjnych, takich jak TNT, DHL Express, FedEx,
UPS, ale niewielki udział ma także Poczta
Polska.
DHL Express, który od dawna organizował loty pomiędzy Lipskiem a Katowicami,
niegdyś Antonowami 26 spółki Exin, później legendarną Electrą Atlantic Airlines,
pod koniec 2013 r. zdecydował rozszerzyć
to połączenie o Kijów-Boryspol. Na trasie
Lipsk–Katowice–Kijów–Katowice–Lipsk od
poniedziałku do piątku, raz dziennie, operuje towarowy Boeing 757-200 w przepięknych, żółto-czerwonych barwach DHL-u.
Dla wielu spośród nas to jeden z ciekawszych i ładniejszych samolotów, tym bardziej że seria 757 jest już niestety „na wymarciu”. Co więcej, to obecnie największy
samolot ze wszystkich, które regularnie
operują z katowickiego lotniska. Maszyny
DHL-u mogą na swój pokład zabrać aż do
28 ton frachtu i przewozić go na dystansie wynoszącym 5800 km. Wymiary samej
maszyny są również spore: 47 m długości,
ponad 13 m wysokości i 38 m rozpiętości.
W listopadzie 2010 r. międzynarodowa firma kurierska FedEx zainaugurowała regularne połączenie towarowe na trasie z Katowic do Paryża przez Frankfurt. Obecnie
odbywa się ono przez Stuttgart i obsługuje
je linia Air Contractors turbośmigłowymi
samolotami ATR 72. Te statki powietrzne,
pojawiające się w Pyrzowicach zarówno
w barwach Air Contractors, jak i FedEx,
zdolne są do przewożenia nawet 8,5 tony
ładunku na dystansie 1500 km. Do Paryża, z lądowaniem w Stuttgarcie, realizują
lot codziennie w dni robocze. To nie jedyne ATR-y 72 w wersji cargo, które bywają na naszym lotnisku. Na takim samym
typie maszyn wykonywane są również
połączenia z Katowice Airport do portu
Kolonia Bonn. Linia Farnair, na zlecenie firmy UPS, operuje z Pyrzowic do Kolonii od
poniedziałku do piątku w godzinach wieczornych.
Ostatnią z firm kurierskich przewożących
towary z naszego lotniska jest TNT, kursujący pomiędzy belgijskim Liège a Górnym
Śląskiem. Ta destynacja kiedyś obsługiwana była przez czterosilnikowe, niewielkie
samoloty Avro, a obecnie przez Boeingi
737. Często realizuje je linia Bluebird Cargo
swoimi pięknie pomalowanymi na niebiesko stalowymi ptakami.
Dalszemu rozwojowi Katowice Airport
sprzyjać będzie powstająca nowa droga
startowa, a także nowa płyta postojowa
cargo i w niedalekiej przyszłości terminal
przeładunkowy. Inwestycje prowadzone
przez Górnośląskie Towarzystwo Lotnicze SA z pewnością przyczynią się do powiększania siatki połączeń, ale także dzięki temu spotterzy zobaczą kiedyś jeszcze
większe i ciekawsze transportowe statki
powietrzne.
The transport of goods to and from Pyrzowice has, from year to year, been consistently recording significant growth. It
is without a doubt that Katowice Airport’s
favourable location in the direct vicinity of the Upper Silesian Industrial Region
plays an important role, but this is only
part of its success. An excellent network
of roads means it’s possible to reach our
airport from the Czech Republic in just an
hour and a half. In the coming years – once
the A1 motorway has been completed, it
will also be possible to transport freight,
quickly and efficiently, even from central
Poland. All these factors contribute to the
further development of the already substantial network of regular cargo connections from Katowice Airport.
On a nationwide scale, Pyrzowice is second
only to Warsaw with regards to freight
handling – a fact that also makes aviation enthusiasts particularly happy. There
is indeed something magical about cargo
aircraft. The unpredictability of their arrival and the dynamics of the cargo sector means that for us, spotters, the seemingly unattainable, increases in worth – in
terms of seeing and, more importantly, immortalising. Although most cargo aircraft
performing regular operations to and from
Pyrzowice arrive and depart in the early
morning or late in the evening, spotters go
to extraordinary lengths to take pictures
of them, particularly in the summertime.
30
A SPOTTER'S PERSPECTIVE
At Pyrzowice, regular freight transport
takes place mainly on contract to worldrenowned freight forwarding companies
such as TNT, DHL Express, FedEx and UPS,
with Poland’s postal service, Poczta Polska, also taking a small share.
DHL Express, which has for many years operated services between Leipzig and Katowice, initially used Antonov An-26 aircraft
belonging to Exin. The legendary Atlantic
Airlines Electra took over towards the end
of 2013 and DHL Express decided to extend
that service to include Kiev–Boryspil. Sporting DHL’s beautiful yellow and red livery,
a cargo Boeing 757-200 aircraft operates
on the Leipzig–Katowice–Kiev–Katowice
route once a day, on weekdays. For many
of us, this aircraft is one of the most interesting and pleasing to the eye – all the
more so since the 757 series is unfortunately heading towards “extinction”. What
is more, this is currently the largest type
of aircraft operating regularly from Katowice Airport. The DHL aircraft is capable of
carrying up to 28 tonnes of freight, over
a distance of 5800 km. The dimensions of
the plane are also substantial: it is 47 m
long and more than 13 m high, with a wingspan of 38 m.
In November 2010, international courier
company FedEx launched regular cargo
operations on the Katowice–Paris route via
Frankfurt. Currently, this route is operated
via Stuttgart by Air Contractors, using ATR
72 turboprop aircraft. At Katowice Airport,
these aircraft appearing in both the liveries of Air Contractors as well as those of
FedEx, are capable of transporting up to
8.5 tonnes of cargo over 1500 km. They fly
to Paris every day, on weekdays, via Stuttgart. These are not the only cargo ATR
72s visiting our airport. The same type of
aircraft is also used to fly from Katowice
Airport to Cologne-Bonn. Farnair operates
the route for UPS from Pyrzowice to Cologne on weekdays, in the evenings.
The final courier company transporting
freight from Katowice Airport is TNT, operating between Liège in Belgium and Upper
Silesia. Currently, using Boeing 737s, this
route used to be serviced by small fourengine Avro aircraft. Bluebird Cargo, with
its birds of steel in a stunning blue livery
often flies this route.
Other factors contributing to the further
development of Katowice Airport will include the new runway, which is currently
under construction, as well as the new
cargo apron and, soon, also a trans-shipment terminal. The Upper Silesian Aviation
Group’s investments will most definitely
aid the further expansion of Katowice Airport’s cargo network, and in doing so, give
spotters the opportunity to feast their
eyes on even larger and more interesting
cargo aircraft in the future.
fot. Piotr Adamczyk
OKIEM SPOTTERA
BIBLIOTEKA ŚLĄSKA
32
THE SILESIAN LIBRARY
Książka pozwala mieć nadzieję
Books bring hope
BIBLIOTEKA ŚLĄSKA ORAZ UNIWERSYTECKIE CENTRUM OKULISTYKI I ONKOLOGII W KATOWICACH ROZPOCZĘŁY NIEZWYKŁĄ
WSPÓŁPRACĘ. Z MYŚLĄ O PACJENTACH ZMAGAJĄCYCH SIĘ Z CHOROBĄ NOWOTWOROWĄ UDOSTĘPNIONO NA SZPITALNYCH ODDZIAŁACH ZESTAWY AUDIOBOOKÓW.
THE SILESIAN LIBRARY AND THE UNIVERSITY CENTRE FOR OPHTHALMOLOGY AND ONCOLOGY IN KATOWICE HAVE EMBARKED
ON AN EXTRAORDINARY JOINT PROJECT. SETS OF AUDIOBOOKS
ARE BEING MADE AVAILABLE TO CANCER PATIENTS UNDERGOING TREATMENT ON THE HOSPITAL WARDS.
Dodatkowo – na radioterapii – powstała mobilna biblioteczka,
czyli miejsce, w którym chorzy mogą także korzystać z tradycyjnego księgozbioru udostępnionego przez katowicką książnicę.
Pacjenci mają możliwość odsłuchania audiobooków na własnych
laptopach, wypożyczenia discmanów lub słuchawek u pielęgniarki oddziałowej. Co kilka tygodni propozycje będą wymieniane. Na początek przygotowano książki m.in. Olgi Tokarczuk,
Umberta Eco, Paula Coelha, Ryszarda Kapuścińskiego. Ponadto
Biblioteka Śląska ofiarowała Oddziałowi Okulistyki Dziecięcej
kilkadziesiąt bajek i pozycji edukacyjnych.
In addition – on the radiotherapy ward – a mobile library has
been set up. This is a place where patients can access a traditional library service through the Katowice library system. Patients can listen to audio books on their own laptops, or ask
the ward nurse for discmans or headphones. Every few weeks,
the audiobook offer will be changed. To start with the list includes the likes of Olga Tokarczuk, Umberto Eco, Paul Coelho,
and Ryszard Kapuscinski. The Silesian Library has also donated
dozens of story books and educational books to the Pediatric
Ophthalmology ward.
Chcielibyśmy bardzo, by to nasze wspólne przedsięwzięcie służyło wszystkim potrzebującym. W miejscu odległym od domu książka – a i jej nowe odmiany – od zawsze pozwalała oswajać to,
co trudne do przezwyciężenia. Pozwalała mieć nadzieję – mówił
podczas konferencji prasowej prof. Jan Malicki, dyrektor Biblioteki Śląskiej. Uniwersyteckie Centrum Okulistyki i Onkologii jest
pierwszym szpitalem w regionie, który podjął tego typu działania, aby poprawić komfort pobytu pacjentów, poddawanych
często długiemu i trudnemu leczeniu.
We really hope that our joint project will serve all those in need.
In a place far from home, books – even in new and different forms
– can always make difficult situations easier to adapt to. They
bring hope – said prof. Jan Malicki, director of the Silesian Library, during a press conference. The University Centre for Ophthalmology and Oncology is the first hospital in the region that
has taken this project on board to improve the comfort of patients often undergoing long and arduous treatments.
Wydawnictwa, które posłużą pacjentom, pochodzą m.in. z projektu Dyskusyjne Kluby Książki, realizowanego przez Instytut
Książki i Bibliotekę Śląską.
Publishing houses which will provide reading and listening materials to patients stem from, among others, projects such as
Dyskusyjne Kluby Książki(Book Discussion Clubs) conducted by
the Institute of Books and Silesian Library.
fot. archiwum Biblioteki Śląskiej
TEKST/BY: Aneta Satława
TARGI. WYSTAWY. KONFERENCJE.
Modern exhibition and conference centre
in the largest Polish agglomeration
Zapraszamy na targi Your business platform for Poland
20 – 21 września 2014
SIBEX Jesień - Targi Budownictwa i Wyposażenia Wnętrz
www.sibexjesien.pl
ExpoAPI- Targi Pszczelarskie
www.expoapi.pl
SILESIA-GARDEN - Salon Ogrodniczo-Działkowy
www.silesia-garden.pl
RENOVATIO - Salon Renowacji Obiektów Zabytkowych i Sakralnych
www.targirenovatio.pl
30 września – 2 października 2014
TOOLEX - 7. Międzynarodowe Targi Obrabiarek, Narzędzi i Technologii Obróbki
www.toolex.pl
LASERexpo - Targi Techniki Laserowej
www.laserexpo.pl
WIRTOTECHNOLOGIA - 7. Międzynarodowe Targi Metod i Narzędzi
do Wirtualizacji Procesów
www.wirtotechnologia.pl
14 – 16 października 2014
ExpoWELDING - Międzynarodowe Targi Spawalnicze
www.expowelding.pl
TEZ EXPO - Targi Produkcji i Zastosowania Elementów Złącznych
www.tezexpo.pl
SteelMET - 7. Międzynarodowe Targi Stali, Metali Nieżelaznych, Technologii i Produktów
www.steelmet.pl
ROBOTshow - Targi Robotyzacji i Automatyzacji
www.robotshow.pl
20 - 21 September 2014
SIBEX Jesień - Fair of Building and Furnishings
www.sibexjesien.pl
ExpoAPI- Beekeeping Fair
www.expoapi.pl
SILESIA-GARDEN - Showroom og Gardening
www.silesia-garden.pl
RENOVATIO - Showroom for Renovation of Historical and Sacral Buildings
www.targirenovatio.pl
30 September – 2 October 2014
TOOLEX - International Fair of Machine Tools, Tools and Processing Technology
www.toolex.pl
LASERexpo - Trade Fair of Laser Technology
www.laserexpo.pl
WIRTOTECHNOLOGIA - International Fair of Tools and Methods
of Virtual Processing
www.wirtotechnologia.pl
14 – 16 October 2014
ExpoWELDING - International Welding Fair
www.expowelding.pl
TEZ EXPO - Fair of Fastener Production and Application
www.tezexpo.pl
SteelMET - International Fair for Steel, Non-ferrous Metals, Technologies and Products
www.steelmet.pl
ROBOTshow - Fair of Robotization and Automation
www.robotshow.pl
Sosnowiec
Expo Silesia Sp. z o.o., ul. Braci Mieroszewskich 124, 41-219 Sosnowiec, tel. +48 32 78 87 500, fax +48 32 78 87 502, e-mail: [email protected]
Pełny program targów / Full exhibition calendar at www.exposilesia.pl
MAGICZNE ŚLĄSKIE
34
MAGICAL SILESIA
Katowice
TEKST/BY: Piotr Adamczyk
Katowice, stolica województwa śląskiego, powstały dzięki odkryciu na Górny Śląsku ogromnych pokładów czarnego złota. Węgiel
od połowy XIX wieku przez dekady był dla miasta kołem zamachowym wszelkich zmian i rozkwitu. Dzisiaj Katowice to nowoczesna metropolia, serce jednego z najbogatszych regionów Polski.
Pomimo szklanych domów, których ciągle w mieście przybywa,
przemierzając dzielnice Katowic co rusz napotkamy na architektoniczne ślady jego historii, nieodłącznie związanej z rozwojem
przemysłu wydobywczego i ciężkiego na tych ziemiach, ale nie
tylko. Zabieramy Was, drodzy Czytelnicy, w trzy piękne miejsca,
które koniecznie trzeba zobaczyć w Katowicach.
Katowice, the capital of the province of Silesia, was established as
a result of the discovery of huge deposits of coal, or black gold,
in Upper Silesia. For decades, starting from the mid-nineteenth
century, coal was the city’s driving force for changes and progress. Today, Katowice is a modern metropolis, the heart of one
of the richest regions in Poland. Although the number of buildings
of glass and steel continues to grow, as you travel through the
suburbs of Katowice, at every turn you come across architectural
traces of its history, inextricably linked to the development of the
mining and heavy industries. We're taking you, our dear readers,
to three beautiful must-see places in Katowice.
Esencja dziejów Górnego Śląska. Robotnicze osiedle z czerwonej
cegły jak potężny, warowny gród wyrosło w latach 1908–1912
przy szybie Nickisch (dziś „Poniatowski”) kopalni Giesche (obecnie KWK Wieczorek). Jest to najlepiej zachowana kolonia górnicza w regionie. Inwestycja została zrealizowana na polecenie
rodu von Giesche. Wysoki na ówczesne czasy standard mieszkań
miał przyciągnąć mężczyzn wraz z ich rodzinami do pracy przy
eksploatacji potężnego złoża czarnego złota o nazwie Reden.
Wszystkie bloki są trzykondygnacyjne. Utworzono z nich czworokąty z wewnętrznymi dziedzińcami, na których mieszkańcy
mieli do dyspozycji chlewiki, komórki i piece do wypieku chleba.
Pojawił się też rynek z gospodą, a w 1927 roku ukończono budowę neobarokowego kościoła św. Anny. Spacer brukowanymi ulicami wśród ciągów monumentalnych familoków pozwoli poczuć
klimat epoki, w którym powstawało to jedno z najważniejszych
górniczych osiedli. Odwiedzając Nikiszowiec, warto zajrzeć także do pobliskiej Galerii Szyb Wilson.
fot. shutterstock.com
Nikiszowiec
MAGICZNE ŚLĄSKIE
35
Nikiszowiec
This is the essence of the history of Upper Silesia. The red-brick
workers' housing estate like a powerful fortified city, was built
between 1908–1912 at the Nickisch mine-shaft (later renamed
”Poniatowski”) of the Giesche mine (today Wieczorek Coal Mine).
It is the best preserved mining settlement in the entire region. The
estate’s design was developed at the request of the von Giesche
family. The high standard of housing, for the time, was to attract
men, along with their families, to work in the extraction of an
enormous coal deposit named Reden. All the buildings are three-
MAGICAL SILESIA
storeys high and were built in enclosed squares with quadrangle
courtyards in the middle where residents had pens, storage sheds
and ovens for baking bread available for their use. There was also
a market with a tavern in the main square and, in 1927, construction was completed on St Anne’s Neo-Baroque church. Walking
along the cobbled streets among the rows of monumental tenements, you will definitely get a feel of the atmosphere of the era
in which one of the most important mining settlement’s arose.
If you’re visiting Nikiszowiec, it’s also worth stopping in to the
nearby Wilson Shaft Gallery.
Katowicka moderna
W centrum Katowic, w południowej części śródmieścia znajdziemy prawdziwe, architektoniczne perełki. To budowane w latach
1922–1939 obiekty w stylu modernistycznym. Katowice są jednym
z dwóch miast w Polsce, na terenie których w takim nasyceniu
można podziwiać architekturę tego okresu (drugim jest Gdynia).
Warto wybrać się na spacer ulicami Kościuszki, Jordana, Rymera,
PCK, Żwirki i Wigury, Skłodowskiej-Curie. Po drodze napotkamy
m.in. jeden z najwyższych, obok warszawskiego Prudentialu, wieżowców przedwojennej Polski – katowicki drapacz chmur. Został
zbudowany na bazie nowatorskiej na owe czasy stalowej konstrukcji szkieletowej. Mijać będziemy także piękne, modernistyczne wille czy obiekty użyteczności publicznej. W zwiedzaniu tej
części Katowic pomoże nam utworzony w listopadzie 2011 roku
5,5-kilometrowy Szlak Moderny. Dzięki niemu zobaczymy 16 najciekawszych, reprezentacyjnych dla tego stylu budowli. Skorzystajmy z infokiosków ustawionych w pobliżu budynków wchodzących w skład Szlaku. Z informacji w nich zawartych dowiemy się
wielu ciekawych rzeczy o historii katowickiej moderny.
Modernism in Katowice
In Katowice’s city centre and in the southern part of the city
centre you will find true architectural gems. These buildings,
modernist in style, were built between the years 1922 and 1939.
Katowice is one of two cities in Poland, in which you can truly
immerse yourself in the architecture of the period (the other
city being Gdynia). Take a stroll along streets such as Kościuszki,
Jordana, Rymera, PCK, Żwirki i Wigury, Skłodowskiej-Curie. Along
the way we’ll come across, among others, one of the tallest preWWII building in Poland (another being the Prudential building
in Warsaw) – Katowice’s skyscraper of the time. Innovative for its
time, the building was constructed on a steel-frame structure.
We will pass beautiful, modernist villas and public buildings. In
exploring this part of Katowice, it’s a good idea to take the 5.5km
modernism trail, which was opened in November 2011. Along the
way you will see 16 of the most interesting buildings representative for this style of architecture. You can find out more about
each of the buildings along the way, as well as many interesting
facts about the history of modernism in Katowice, from the infokiosks at each of the buildings along the trail.
36
MAGICAL SILESIA
KWK Katowice
KWK Katowice
W centrum stolicy województwa śląskiego, z inicjatywy pruskiego przedsiębiorcy Ferdinanda von Bema, w pierwszej połowie
XIX wieku powstała kopalnia, która od roku 1945 aż do zamknięcia w 1999 roku nosiła nazwę Katowice. Na jej terenie pozostało
kilka industrialnych budynków z przełomu stuleci, np. siłownia
energetyczna czy szyb Bartosz. Na tym poprzemysłowym obszarze swoją nową siedzibę będzie miało Muzeum Śląskie. Ukończono już gmach, który w całości zanurzony jest w gruncie. Adaptacja terenu kopalni Katowice to znakomity przykład łączenia
zabytkowej architektury przemysłowej ze współczesnymi rozwiązaniami, nieingerującymi jednocześnie w piękno tak charakterystycznych dla Górnego Śląska budynków z czerwonej cegły.
Owe zabytkowe obiekty staną się nieodłączną częścią Muzeum,
gdyż zostały zaadaptowane na powierzchnie wystawiennicze,
restauracje oraz wieżę widokową z panoramą tętniącego życiem
miasta. To miejsce, do którego z pewnością warto się wybrać.
In the first half of the nineteenth century, working on the initiative of Prussian businessman Ferdinand von Bem, a coal mine
was opened in the centre of Silesia’s capital. From 1945 until it
was closed in 1999, the coal mine was called ‘Katowice’. Several
industrial buildings from the turn of the centuries, such as the
power plant of the Bartosz mineshaft, remain standing today.
This former industrial area is now going to be home to the new
headquarters of the Silesian Museum. Construction has finished
on the building which is entirely underground. The adaptation of
the land formerly part of the Katowice mine, is an example of
how it’s possible to combine historic architecture with contemporary industrial solutions without interfering in the beauty of
the red-brick buildings, so characteristic of the Upper Silesian
region. These historic buildings will become an integral part of
the Museum as they have been adapted to become exhibition
spaces, restaurants and a tower offering panoramic views of the
bustling city. This is a definite must-see and well-worth the trip.
fot. Sonia Szeląg
MAGICZNE ŚLĄSKIE
festiwal otwarcia nowej siedziby
Narodowej Orkiestry Symfonicznej
Polskiego Radia w Katowicach
1–31 października 2014
m.in.:
1.10. Krystian Zimerman / NOSPR / Chór Radia Bawarskiego
pod dyr. Alexandra Liebreicha
2.10. Kwartet Śląski
3.10. Wiener Philharmoniker pod dyr. Petera Schneidera
5.10. Leszek Możdżer / Camerata Silesia / AUKSO
10.10. Irek Dudek / Eric Bibb / NOSPR pod dyr. Krzesimira Dębskiego
11.10. Ennio Morricone / NOSPR / Chór Filharmonii Krakowskiej
18.10. Piotr Anderszewski / London Symphony Orchestra
pod dyr. Sir Antonio Pappano
22.10. Urszula Dudziak / NDR Bigband
NOSPR / Nicholas Payton Quartet
pod dyr. Szymona Bywalca
28.10. Piotr Beczała / NOSPR
pod dyr. Łukasza Borowicza
www.nospr.org.pl
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko � Dla rozwoju infrastruktury i środowiska � www.pois.gov.pl
NOSPR współfinansują
Sponsor NOSPR
Partner
Patroni medialni
GOSPODARKA
38
ECONOMY
25 lat zaufania i profesjonalizmu
25 years of trust and professionalism
TEKST/BY: Katarzyna Figura-Zachara
Śląskie Centrum Logistyki SA (ŚCL) to nowoczesna firma operująca
głównie na rynku europejskim. Jej historia sięga roku 1989, jednak dopiero ostatnie lata pozwoliły na przekształcenie lokalnego
przedsiębiorstwa, specjalizującego się głównie w logistyce magazynowej, w liczącego się na rynku transportu, spedycji i logistyki
operatora z pełną gamą usług dodanych, elastycznie dopasowanych do indywidualnych potrzeb, zapewniając przy tym nowatorskie rozwiązania i zarządzanie zaawansowanymi projektami.
Wachlarz usług, jakimi dysponuje spółka jest bardzo szeroki. Są
to między innymi międzynarodowy i krajowy transport samochodowy, pełna obsługa logistyczna towarów niebezpiecznych ADR,
wyrobów hutniczych – blach płaskich w arkuszach oraz zwojów
w kręgach, towarów wysokowartościowych czy przemysłowych.
Oferta Śląskiego Centrum Logistyki SA obejmuje także pełen za-
kres obsługi celnej ładunków w imporcie i eksporcie świadczonych przez własną Agencję Celną.
Firma nie ustaje w rozwijaniu działalności. Tworząc producentom
warunki do efektywnej budowy łańcuchów zaopatrzeniowych,
a dystrybutorom wydajnych sieci dostaw, ŚCL buduje kolejny, nowoczesny magazyn klasy energetycznej „A” o powierzchni użytkowej ok. 11 500 m2, z rampą kolejową, częścią biurowo-socjalną
oraz towarzyszącą infrastrukturą techniczną i drogową.
Obiekt przeznaczony do składowania, a także przeładunku towarów przemysłowych i neutralnych, dzięki posiadanej infrastrukturze umożliwi transport multimodalny, tj. obsługę pełnych
składów pociągów i samochodową dystrybucję towaru. Po jego
wybudowaniu łączna powierzchnia magazynowa spółki wyniesie
w 2015 r. blisko 30 000 m2. Magazyn będzie również pełnił funkcję zaplecza konsolidacji ładunków drobnicowych dla równolegle rozbudowującego się terminalu kontenerowego, którego powierzchnia składowa zostanie powiększona do 50 000 m2.
Planowana inwestycja zlokalizowana jest w Wolnym Obszarze
Celnym Śląskiego Centrum Logistyki SA, będącym idealnym rozwiązaniem dla firm importujących towary spoza Unii Europejskiej.
Doskonałe umiejscowienie i perfekcyjne połączenie komunikacyjne z DTŚ oraz autostradami A1 i A4 stanowią o sile inwestycji.
fot. archiwum Śląskiego Centrum Logistyki SA
Rok 2014 jest szczególny, ponieważ
przypada na niego wiele
wyjątkowych rocznic, w tym również
25-lecie działalności
Śląskiego Centrum Logistyki SA
GOSPODARKA
39
Among the many exceptional
events and anniversaries in 2014
is the 25th anniversary of the
Silesian Logistics Centre
The Silesian Logistics Centre (SLC) is a modern company operating
mainly on the European market. Its history dates back to 1989, but
it has been only in the last few years that it has transformed from
a local company, specialising mainly in warehouse logistics, into
an important industry player in transport, forwarding and as a logistics service provider with a full range of value added services,
flexibly tailored to individual needs, ensuring innovative solutions
and advanced project management.
The range of services available is very broad. These include international and domestic transportation, full logistics services
of ADR dangerous goods, steel products – flat sheets and coils,
high-value items and industrial goods. The Silesian Logistics Centre’s offer also includes a full range of import and export customs
services provided by its own Customs Agency.
ECONOMY
The company continues to develop its business activities. For
manufacturers, the SLC creates conditions for the effective
construction of supply chains; and for distributors, an efficient
delivery network. The SLC is in the process of constructing another modern, energy class ”A” warehouse with a usable area of
11 500 m2. This will also include an intermodal rail ramp, an office
area and accompanying technical and road infrastructure.
The facility will be used for storage, as well as handling industrial and neutral cargo, and owing to its infrastructure will enable
multimodal transport, ie the handling of full rail car services and
distribution of goods. After construction is completed, in 2015, the
total warehouse storage area will be nearly 30 000 m2. The warehouse will also serve as a general cargo consolidation facility for
the container terminal currently being expanded to 50 000 m2.
The planned investment is located within the Silesian Logistics
Centre Free Zone, which is ideal for companies importing goods
from outside the European Union.
The SCL’s fantastic location and great connections with the DTS
orbital and the A1 and A4 motorways ensure the strength of investments.
KULTURA
40
CULTURE
Nowa sala koncertowa
dla znakomitej orkiestry
New concert hall for a phenomenal orchestra
TEKST/BY: Ewa Niewiadomska
NOSPR.ORG.PL
THE NATIONAL POLISH RADIO
SYMPHONY ORCHESTRA (NOSPR) IS PREPARING FOR A MOST
EXCITING DEVELOPMENT. SOON,
THE ORCHESTRA WILL BE MOVING TO ITS NEW HEADQUARTERS
– A CONCERT HALL WITH INCREDIBLE ACOUSTICS. MUSICIANS
AND MUSIC-LOVERS ALIKE HAVE
BEEN WAITING FOR THIS MOMENT FOR DECADES.
fot. Bartek Barczyk
NARODOWA ORKIESTRA
SYMFONICZNA POLSKIEGO
RADIA (NOSPR) PRZYGOTOWUJE SIĘ DO WIELKIEGO PRZEŁOMU, BOWIEM
WKRÓTCE PRZEPROWADZI
SIĘ DO NOWEJ SIEDZIBY
O ZNAKOMITEJ AKUSTYCE.
MUZYCY I MELOMANI CZEKAJĄ NA TĘ CHWILĘ
OD KILKU DEKAD.
KULTURA
W
Katowicach powstaje nowa ikona architektury –
siedziba Narodowej Orkiestry Symfonicznej
Polskiego Radia. Już dziś ten
ciekawy w formie obiekt, nie
tylko ze względu na swoją okazałość i oryginalność, wzbudza zainteresowanie melomanów w całej Europie. Intryguje również dlatego, że przeprowadzka do nowej siedziby
będzie dla muzyków momentem przełomowym, co z satysfakcją podkreśla dyrektor naczelna NOSPR-u Joanna Wnuk-Nazarowa.
Ta znakomita, znana na świecie orkiestra od dziesięcioleci
czekała na własną salę koncertową z prawdziwego zdarzenia. Założona w 1935 roku
w Warszawie przez Grzegorza
Fitelberga, odrodziła się po
wojnie w Katowicach, gdzie
początkowo grała w studiu
koncertowym Polskiego Radia.
Kilkakrotnie zmieniała stałe
miejsca koncertowe, pozostając wciąż jedną z najlepszych
na kontynencie.
41
CULTURE
NOSPR należy do Europejskiej
Unii Nadawców, a jej koncerty
transmitowane są na antenach radiowych wielu krajów.
Orkiestra od lat bierze udział
w najważniejszych wydarzeniach muzycznych w Polsce,
takich jak Warszawska Jesień,
Wratislavia Cantans czy Wielkanocny Festiwal im. Ludwiga
van Beethovena, organizowany przez Elżbietę Penderecką.
Historia orkiestry to również
prawykonania utworów największych polskich kompozytorów: Witolda Lutosławskiego, Krzysztofa Pendereckiego, Henryka Mikołaja Góreckiego, Wojciech Kilara i innych, którzy zapisali się w dziejach muzyki. Wiele koncertów
In Katowice, a new architectural icon is under construction – the headquarters of the
National Polish Radio Symphony Orchestra. The building’s form – it’s grandeur and
unique architecture, is already arousing the interest
of music lovers from all over
Europe. The National Polish
Radio Symphony Orchestra’s
Chief Executive, Joanna Wnuk
– Nazarov, notes with satisfaction that the move will be a
very positive transition for the
musicians themelves.
NOSPR-u, z udziałem wybitnych dyrygentów i solistów,
utrwalonych zostało na płytach tworzących dziś pokaźną
kolekcję.
in 1935 by Grzegorz Fitelberg,
the orchestra was resurrected
after the war in Katowice. Initially, the orchestra performed
in the concert studio of the
Polish Radio. Despite changing ‘homes’ several times, the
orchestra remained one of the
best on the continent.
Autorem projektu nowego gmachu dla orkiestry jest znany
architekt Tomasz Konior, który
na swoim koncie ma także niezwykle udaną realizację sali
koncertowej przy Akademii
This superb, world-renowned
orchestra, has been waiting
decades for its own concert
hall. Established in Warsaw
NOSPR belongs to the European Broadcasting Union, and
its concerts earn radio airplay
in many countries. The orchestra has for many years taken
part in Poland’s most important musical events, such as
the Warsaw Autumn, Vratislavia Cantans, and the Ludwig
van Beethoven Easter Festival
organised by Elzbieta Penderecka. NOSPR’s history is also
inextricably linked to the premieres of works by Poland’s
most renowned composers
such as Witold Lutoslawski,
Krzysztof Penderecki, Henryk
Mikołaj Górecki, Wojciech Kilar
and other eminent composers.
Many of the National Polish
Radio Symphony Orchestra’s
concerts, featuring distinguished conductors and solo-
ists, have been immortalised
on record, today forming an
impressive collection.
Renowned architect, Tomasz
Konior, is responsible for the
design of the new orchestra’s
new premises. He is also responsible for the revolutionary design of the concert hall
at the Academy of Music in
Katowice. The edifice of the
42
CULTURE
Muzycznej w Katowicach. Siedziba NOSPR-u, umiejscowiona między halą Spodka a nowym gmachem Muzeum Śląskiego, zwraca uwagę nowoczesną, zrytmizowaną elewacją. Ponadto są tu widoczne
odniesienia do tradycji. Pionowe filary pokrywa mozaika z różnobarwnych cegieł,
wszechobecnych w śląskim
pejzażu. Są też czerwone akcenty zaczerpnięte z kolorytu
i Tokio. W procesie ich projektowania brała udział znana
na całym świecie japońska
firma Nagata Acoustics, pracująca również nad katowicką
salą NOSPR-u. Aby akustyka
była perfekcyjna, potrzeba
licznych eksperymentów, obliczeń i prób. Pierwsze prowadzono na modelu akustycznym
sali wykonanym w skali 1:10.
Stworzono miniaturę miejsca
służącego w przyszłości me-
new headquarters of the National Polish Radio Symphony,
located between the Spodek
Entertainment Centre and the
new premises of the Silesian
Museum, offers more than just
a perfunctory nod towards
tradition with its vertical pollars covered in a mosaic od
multicoloured bricks ubiquitous to the Silesian landscape.
The red accents are are reminiscent of the colour predomi-
scending terraces. This type of
concert halls can be found in
Copenhagen, Los Angeles and
Tokyo. The world-renowned
Japanese company, Nagata
Acoustics, actively participated in the design process
of the National Polish Radio
Symphony headquarters in
Katowice. Numerous experiments, calculations and tests
were performed in order to
ensure acoustic perfection. In-
zabytkowej dzielnicy Katowic –
Nikiszowca. Zdaniem dyrektora artystycznego NOSPR-u
Alexandra Liebreicha, to niezwykle ważne, aby budynek
był zakorzeniony w miejscu,
w którym powstaje. Właśnie
wtedy ludzie identyfikują się
z obiektem i chętnie w nim przebywają.
lomanom. Wszystkie elementy
dokładnie odpowiadały tym,
które dziś nabrały realnych
kształtów w nowej siedzibie
orkiestry, a obliczenia posłużyły zespołowi architektów
do dalszej pracy.
nantly associated with the
historic district of Katowice
– Nikiszowiec. According to
the artistic director of the National Polish Radio Symphony,
Alexander Liebreich, it is vital that the building remains
linked to the place in which it
arises. This allows people to
not only identify with it, but
to also willingly visit and be
comfortable within its walls.
itially, tests were carried out
on a 1:10 acoustic model and
a scale model of the building
that would serve music-lovers
was created. The building, in
reality, corresponds exactly
to the calculations and scalemodels constructed and the
team of architects were able
to use the calculations for further work.
Centralną przestrzenią wewnątrz gmachu będzie sala
koncertowa na blisko 1800
osób, pierwsza w Polsce zbliżona do typu vineyard, gdzie
widownia okala orkiestrę tarasowo schodząc w dół. Tego
typu sale można podziwiać np.
w Kopenhadze, Los Angeles
O charakterze miejsca decydują także wnętrza. Pozornie surowe tworzą atmosferę
serdeczności. Do wykończenia
zastosowano granit, drewno
w ciepłym odcieniu i beton
o niezwykłej fakturze, w wielu przypadkach formowany
tak, aby korzystnie wpływał
na akustykę sali. Foyer mają
rozświetlić kryształowe żyrandole.
The central part of the building will form the concert hall
able to hold an audience of almost 1 800 people. This is the
first ‘vineyard’ concert hall in
Poland where the audience
surrounds the orchastra in de-
The building’s interior is equally important in creating a
pleasant atmosphere. In this
case, the seemingly harsh
materials together create an
atmosphere of warmth. The
interior has been finished in
granite, a warm shade of wood
fot. Bartek Barczyk
KULTURA
KULTURA
Obok wielkiej sali koncertowej
znajdzie się też sala kameralna, zaplanowana z myślą
o mniejszych zespołach oraz
solistach. Budynek pomieści
pokoje prób, restaurację i wiele innych, ciekawych przestrzeni, w których będzie można organizować spotkania
z gwiazdami muzycznego świata czy zajęcia dla dzieci, wychowując przyszłe pokolenia
melomanów.
Wielkie znaczenie ma otoczenie nowej siedziby NOSPR-u.
Posadzono tu setki drzew,
wśród nich brzozy, sosny
i platany. Nieopodal powstaje niewielki amfiteatr, gdzie
odbywać się będą koncerty
plenerowe. Wykańczane są
fontanny i niezwykły, roślinny
labirynt stworzony na planie
Katowic z 1926 roku, kiedy
to miasto przeżywało okres
swojej świetności. Jak podkreśla Tomasz Konior, chodzi
o to, by budynek był przyjazny
i zachęcał do spędzania w nim
wielu godzin. Podobnego zdania są goście odwiedzający
to miejsce niezwykle często.
Na stanowisku dyrygenta
w powstającym gmachu stanął Krzysztof Penderecki. Byli tu również m.in. Krystian
Zimerman, Jerzy Maksymiuk
i Eugeniusz Knapik.
Pierwszy koncert NOSPR-u
w nowej sali zaplanowany jest
na 1 października tego roku.
W programie inauguracyjnego
występu znalazły się utwory
Witolda Lutosławskiego, Krzysztofa Pendereckiego, Wojciecha Kilara i Henryka Mikołaja Góreckiego. Eugeniusz
Knapik, specjalnie na otwarcie siedziby NOSPR-u, skomponował utwór „Concerto of
Song Offerings” na fortepian
solo, chór i orkiestrę, ze słowami Rabindranatha Tagore'a.
Wiadomo już, że zagra go
z NOSPR-em najwybitniejszy
polski pianista, Krystian Zimerman. Podczas koncertu
wykonana zostanie także IX
Symfonia Ludwiga van Beethovena ze słynną „Odą do radości” – hymnem Unii Europejskiej, wszak właśnie z unijnych
środków sfinansowana została
w połowie budowa nowej siedziby Narodowej Orkiestry
Symfonicznej Polskiego Radia.
Zapowiada się wielkie wydarzenie muzyczne, które rozpocznie nowy rozdział w historii znakomitej, katowickiej orkiestry.
43
CULTURE
and textured concrete, the
patterns of which have a favourable effect on the hall’s
acoustics. Crystal chandeliers
will illuminate the foyer.
dium has already been graced
by the likes of Krzysztof Penderecki, Krystian Zimerman,
Jerzy Maksymiuk and Eugeniusz Knapik.
In addition to the main concert
hall, there will also be a chamber hall, planned for smaller
groups and soloists. The building will also house practice
rooms, a restaurant and many
other interesting spaces available for example, for meetings
with stars of the music world
or classes for children, educating future generations of
music lovers.
The first NOSPR performance
at its new concert hall is
scheduled for October 1 this
year. The program's inaugural
performance include works by
Witold Lutoslawski, Krzysztof
Penderecki, Wojciech Kilar and
Henryk Mikołaj Górecki. Especially for the opening of the
new NOSPR headquarters, Eugeniusz Knapik has composed
the ”Concerto of Song Offerings” for solo piano, choir and
orchestra, with the words of
Rabindranath Tagore. We already know that this piece will
be performed by, of course
NOSPR, and Poland’s most
outstanding pianist, Krystian
Zimerman. The concert will
also include Beethoven’s 9th
Symphony, which includes
”Ode to Joy”, the anthem of
the European Union. Fittingly,
half of the new headquarters
of the National Polish Radio
Symphony Orchestra was financed by the European Union.
Also of great importance are
the surrounds of the new
home of the National Polish
Radio Symphony Orchestra.
Hundreds of trees have been
planted including birches,
pines and plane trees. A small
amphitheatre us being built
nearby to hold outdoor concerts. Construction of the
fountains and a unique maze
based on the Katowice city
plan from 1926, when the city
was in its heyday. As Tomasz
Konior points out, the idea is
that the building is friendly
and encourages people to
spend many hours there. Of
similar opinion are visitors,
some of whom are frequent
guests. The conductor’s po-
It promises to be a phenomenal musical event, beginning
a new chapter in the history of
this great orchestra from Katowice.
MODNY ŚLĄSK
44
TRENDY SILESIA
Sportowo
po śląsku
Sporty in Silesia
TEKST/BY: Dagmara Gdala /Silesia Street Look/
THICK SWEATERS, JACKETS
AND BOOTS HAVE BEEN HIDDEN AWAY DEEP IN OUR CLOSETS. FOR SEVERAL MONTHS
ALREADY WE’VE BEEN ABLE
TO ENJOY THE SUN, AND THIS
IS EVIDENT ON THE STREETS.
GREY IS BEING CHASED OUT
BY VIBRANT COLOURS AND
PRINTS, AND THESE ARE THE
ELEMENTS THAT ARE GOING TO REIGN SUPREME THIS
SUMMER. SO, WHAT ELSE IS
HAPPENING IN FASHION, THIS
SEASON?
ODN
fot. archiwum ODN, archiwum Synthetic
GRUBE SWETRY, KURTKI I KOZAKI TO JUŻ PRZESZŁOŚĆ, GŁĘBOKO SCHOWANA W SZAFACH.
OD KILKU MIESIĘCY CIESZYMY
SIĘ SŁOŃCEM, CO MOŻNA DOSTRZEC NA ULICACH. SZAROŚĆ
PRZEGANIANA JEST KOLOREM
I PRINTEM, BO WŁAŚNIE TE
DWA ELEMENTY BĘDĄ KRÓLOWAĆ TEGO LATA. CZYM JESZCZE ZASKOCZY MODA W TYM
SEZONIE?
MODNY ŚLĄSK
N
ie zabraknie mieszanki elegancji i sportu, a do tego
miszmaszu kolorów, wzorów, jak również różnorodności tkanin, przy jednoczesnej prostocie form. Panie,
które nie są zwolenniczkami eksperymentowania, nie
mają powodów do obaw. One również odnajdą się podczas ulubionej dla większości pory roku, mogąc spośród trendów wybierać np. romantyczne kwiaty czy pastelowe kolory.
Nikogo nie dziwi fakt, iż większość sieciówek oferuje ubrania
bardzo bliskie stylistycznie. Kupując w popularnych sklepach
z jednej strony mamy gwarancję, że ubierzemy się modnie, z drugiej jednak w takim przypadku nie ma co marzyć o oryginalności stroju. Podobną decyzję zakupową mogło podjąć wiele osób
z naszego otoczenia – miejmy to na uwadze. Jeśli więc chcemy
poczuć się wyjątkowo, zdecydowanie warto udać się na zakupy
do atelier młodych projektantów. Szczególnie polecam naszych
rodzimych, pochodzących z Górnego Śląska. W tym sezonie serwują oni nietypowe propozycje.
U nas na tapecie styl sportowy! Zaprojektowanie ubrań w tym
trendzie nie jest łatwym zadaniem, ponieważ chodzi tu o coś
więcej niż uszycie dresu. Cała sztuka polega na stworzeniu naprawdę oryginalnego i zarazem wygodnego stroju, który wywoła efekt „wow”. Jedną z marek specjalizujących się w tego
typu wzornictwie są Obrazy do Noszenia (ODN). Ich właścicielką
jest raciborzanka, Agata Grzybowska. Sportowa kolekcja przypomina nieco kostiumy wojowników ninja, ale niepowtarzalnego
charakteru z pewnością nadają jej bogate wypełnienia printu.
Odzież, której towarzyszy hasło PUSH YOUR LIMITS, czyli linia
i limit, minimalizm i przepych, uderza głównie do grupy kobiet
identyfikujących się z aktywnym stylem życia, siłą, buntem oraz
poszukujących w modzie różnorodności. Wyróżnikiem kolekcji
jest zarówno jakość, jak i wykonanie, a ilustracje, które widnieją
na ubraniach, tworzą unikatowe obrazy. Co ciekawe, wycinane
są one metodą plotowania, układane i ręcznie wgrzewane prasą. Odpowiadając na zapotrzebowanie rynku, ODN łączą w sobie
atrybuty wielkomiejskiej mody z przyjaznymi cenami i nietypową
stylistyką. Jeśli lubicie podkreślać swój styl i osobowość ubiorem,
ta marka jest dla Was strzałem w dziesiątkę. Znaleźć ją możecie
w lokalnych butikach (np. Geszeft) lub w sklepie internetowym.
45
TRENDY SILESIA
There will be a mixture of sporty elegance – a simplicity of form
with a mishmash of colours, patterns and fabrics. Ladies, if experimenting with the season’s fashion isn’t up your alley, there’s
something out there for you too. Stay on top of the summer
trends with romantic flowers and pastels.
It comes as no surprise that most chain stores offer clothes that
are very similar stylistically. So, buying in popular high-street
stores on the one hand, guarantees that we’re going to be fashionably dressed, but on the other, we can forget about wanting
to be unique or original in our choice of outfit. Keep this in mind
– lots of other people all around us have made very similar purchasing decisions. So if you want to feel special, it’s definitely
worth going shopping at studios of young designers. I can particularly recommend designers from Upper Silesia. This season
they’re offering out-of-the-ordinary designs and ideas.
The look we’re checking out is – sporty! Designing sporty clothes
is not an easy task. It’s so much more than just sewing a tracksuit.
The trick is to create truly unique and yet comfortable clothing
that will still have that ”wow” effect. One brand that specialises
in this type of design is ODN (Obrazy do Noszenia – Wearable
Art – eng). ODN’s owner is, Agata Grzybowska from Racibórz. The
sporty collection somewhat resembles ninja costumes, but the
richly filled print gives it a unique character. Clothing from the
Styl sportowy może być również ekstrawagancki, alternatywny, urozmaicony ciekawą konstrukcją i łączeniami. Takie zestawienie serwuje gliwicka marka Synthetic autorstwa Katarzyny
Łozicko-Matkowskiej, której projekty oparte są na dekonstrukcji
nie dzielącej na płeć, co oznacza, że i kobiety, i mężczyźni mogą
nosić te same zestawy. Filozofia Synthetic zakłada wyłącznie
krajowy produkt, dlatego wszystkie wykorzystywane tkaniny i dodatki, takie jak zamki, nawet nici, pochodzą od polskich
producentów. Kolekcja szyta jest w lokalnej szwalni, a ubrania
tworzone są z naturalnych surowców, w 100% bawełnianych.
Propozycje Synthetic to coś w sam raz dla indywidualistów, osób
ceniących sobie jakość, wdzięk i wygodę. Kupując u nich jakąkolwiek część garderoby mamy pewność, że dana rzecz będzie na
topie niezależnie od zmieniającej się mody.
Bardziej radosne ubrania, a konkretnie bluzy oferuje tyska marka DIAMENTOWE by Sysia, której autorką jest Sylwia Jankowska.
Synthetic
MODNY ŚLĄSK
Swoimi projektami pokazuje, że dres wcale nie musi być nudny
czy ponury, wręcz przeciwnie: kolorowy, wesoły i wyróżniający
się z tłumu! Unikatowość jej propozycji polega na dodaniu do ze-
46
TRENDY SILESIA
PUSH YOUR LIMITS line focuses on minimalism and glamour and
is mainly aimed towards women who pursue an active lifestyle
and look for strength, defiance and diversity in fashion. The
characteristic features of the collection are both quality and
performance. The pictures on the garments themselves create
a unique artwork. What’s interesting is that all the designs are
cut using the plot and heatpress method. Addressing market demand, ODN combines the attributes of urban fashion with wallet-friendly prices and a unique style. If you like using fashion to
highlight your style and personality, then look no further. You’ll
find it at local boutiques (eg. Geszeft) or in their online store.
A sporty style can also be extravagant, alternative, diverse and
offering interesting design combinations. One brand that does
all this and more is Synthetic from Gliwice, by Gliwice Katarzyna
Łozicko-Matkowska, whose designs are based on deconstruction
and not separating collections by gender, meaning that both
women and men can wear the same outfits. Synthetic’s philosophy stands behind using home-grown products only. All their
fabrics and accessories, such as zippers, and even thread, come
from Polish manufacturers. The collection is manufactured at
a local sewing factory and all the clothes are made from natural materials, 100% cotton. Synthetic’s designs are perfect for
individualists, people who appreciate the quality, beauty and
comfort. When you buy any piece of clothing from them, you
can be sure it will be trendy and on the money – a rarity in the
fickle world of fashion.
DIAMENTOWE by Sysia
fot. archiwum DIAMENTOWE by Sysia
For more positive and upbeat clothing designs, you really can’t
go past sweatshirts by DIAMOND by Sysia, whose designer is Sylwia Jankowska, from Tychy. Her designs show that the humble
tracksuit does not have to be boring or dreary. On the contrary,
it can be colourful, cheerful and standing out from the crowd!
47
MODNY ŚLĄSK
stawów niestandardowych ozdób, np. piór oraz postawieniu na
nietypowe połączenia tkanin. Te realizacje idealnie sprawdzają
się w miejskiej przestrzeni, jak i w podróży. Ogromny plus należy
się marce za możliwość zamówienia mniejszej wersji bluzy dla
dziecka, o czym marzy większość mam.
TRENDY SILESIA
The uniqueness of these designs lies in the accessories – adding
custom ornaments such as feathers and unusual combinations of
fabrics. These designs are ideal for urban spaces, and for travel.
Extra marks go to the brand for offering the opportunity to order their sweatshirts in children’s sizes – something that every
fashion-conscious mother dreams about.
Paniom, które uwielbiają klasykę i nie potrafią żyć bez sukienek, ale lubią też czasem wskoczyć w coś sportowego, polecamy
zakupy u mysłowickiej projektantki Agnieszki Paul-Smolińskiej.
Jest ona twórczynią marki Bonjour & Kiss, skierowanej do młodych dziewcząt i tych dojrzałych, za to bardzo szanujących
w życiu komfort. Wśród ciekawych, bawełnianych T-shirtów odnajdziemy tutaj m.in. wygodne spodnie dresowe o charakterze
casualowym, z intrygującym printem, pasujące zarówno do szpilek, jak i adidasów czy dżersejowe sukienki z neonowymi lamówkami, które idealnie nadają się na plażę. Ubrania Bonjour & Kiss
dostępne są w licznych butikach oraz na stronie internetowej
sklepu.
If you’re a woman, who enjoys classic fashion and can’t live without dresses, but on the other hand you also like to wear sporty
clothes on the odd occasion, we strongly suggest checking out
Mysłowice designer Agnieszka Paul-Smolinska. She is the creator of the Bonjour&Kiss brand, directed towards young girls, as
well as those eternally young at heart, but very appreciative of
creature comforts. What might be of interest are cotton t-shirts
and casualwear sweatpants with an intriguing print that works
equally well with heels as it does with sneakers, or jersey dresses with neon piping that look great on the beach. Bonjour&Kiss
designs are available in many boutiques and in its online store.
Jak łatwo zauważyć, styl sportowy nie musi być nudny, ponieważ cechuje go ogromna różnorodność. Nie da sie ukryć, że to
właśnie tego typu stroje najlepiej sprawdzają się podczas podróży. Jeśli szukacie w swojej szafie ciekawych nowości na letnie wyjazdy, polecamy zajrzeć do punktów sprzedaży śląskich
projektantów.
It’s easy to see, that looking sporty doesn’t have to mean you’ve
got to look boring and that it can be incredibly diverse. It is impossible ignore the fact that this is the style that’s best if you’re
travelling. If you’re looking to have some fantastic clothes to
wear when you go away this summer, check out the stores of
Silesian designers.
REKLAMA
MOTORYZACJA
48
AUTOMOTIVE
Wakacje
na 4 kółkach
Four-wheeled holidays
TEKST/BY: Michał Jaraczewski /Automotiveblog.pl/
Lato to czas wypoczynku, ale też podróży. Gdy zakładamy wybrać się na wakacje samochodem, koniecznie przed wyjazdem
sprawdźmy stan techniczny naszego pojazdu. Drugim ważnym
elementem jest umiejętne zaplanowanie trasy i spakowanie auta.
Jeśli pominiemy te dwa kroki może zdarzyć się, że urlop będzie
koszmarem, a budżet przeznaczony na ten cel okaże się niewystarczający.
dycji auta. Niektóre czynności możemy wykonać samodzielnie,
jednak najlepszym rozwiązaniem jest oddanie samochodu w ręce
profesjonalnego mechanika lub do autoryzowanej stacji serwisowej.
Sprawdzenie stanu technicznego auta
Przed wizytą w serwisie sami możemy skontrolować stan ogumienia oraz poziom oleju i płynów eksploatacyjnych: hamulcowego,
wspomagania układu kierowniczego, układu chłodzenia. Kolejnym
etapem jest weryfikacja działania oświetlenia oraz wycieraczek.
Kiedy w czasie deszczu pióra nie wycierają należycie szyby, wpływa to negatywnie na komfort jazdy i obniża bezpieczeństwo.
Wyjazd w kilkusetkilometrową trasę mocno załadowanym samochodem z kompletem pasażerów jest dla pojazdu, w większości
przypadków, raczej niestandardowym zadaniem. Z tego powodu
warto przed podróżą poświęcić parę chwil na sprawdzenie kon-
Oddając auto do mechanika dobrze mieć przygotowaną listę rzeczy, które wzbudzają naszą wątpliwość. W warsztacie, podczas
przeglądu, powinien zostać sprawdzony stan układu zawieszenia
oraz układu hamulcowego. Zbawienne przed daleką podróżą la-
fot. shutterstock.com
Autem na wakacje
MOTORYZACJA
49
tem będzie również skontrolowanie działania klimatyzacji i w razie konieczności uzupełnienie czynnika chłodzącego. Kierowanie
w upale bez sprawnej klimatyzacji to męka. Dobrą praktyką jest
wymiana filtra kabinowego oraz dezynfekcja całego układu.
Wizyta u mechanika kosztuje zazwyczaj kilkaset złotych, jednak
lepiej wydać te pieniądze przed rozpoczęciem urlopu. Gdy planujemy jechać za granicę może się okazać, że koszt serwisowania
auta będzie o wiele wyższy, a dodatkowo czeka nas wtedy jeszcze
niepotrzebny stres.
Pakowanie bagażu i planowanie trasy
Kiedy mechanik potwierdzi, że auto jest sprawne, pora na zaplanowanie trasy i spakowanie się. Zacznijmy od bagażu. Przede wszystkim należy oszacować ile rzeczy ze sobą chcemy wziąć
i czy zmieszczą się one w bagażniku. Unikniemy w ten sposób
przykrej sytuacji w dniu wyjazdu spowodowanej tym, że zabranie całego bagażu będzie niemożliwe. Jeśli pojemność bagażnika
jest niewystarczająca, są dwa wyjścia. Mając auto wyposażone
w hak holowniczy, możemy wykorzystać małą przyczepę. Nie dysponując hakiem, jedynym rozwiązaniem stanie się zainstalowanie
boksu dachowego. Bezwzględnie pamiętajmy, by nie dopuścić do
przeładowania przyczepki lub boksu.
Po zapewnieniu dostatecznej przestrzeni ładunkowej, kolejnym
krokiem jest odpowiednie załadowania bagażu. Cięższe przedmioty powinny być zawsze umieszczane na dole. W samochodach
kombi koniecznie należy zabezpieczyć bagaż przed przemieszczaniem się podczas gwałtownego hamowania.
Gdy podróżujemy z małym dzieckiem trzeba mieć na uwadze fakt, że maluch nie prześpi całej podróży albo będzie nieustannie podziwiał krajobrazy. Pomyślmy więc wcześniej o zabawkach, grach lub audiobookach dla niego. Obecnie coraz powszechniejsze są smartfony i tablety, które z pewnością zapew-
AUTOMOTIVE
nią naszym pociechom dodatkową rozrywkę, wypełniając czas
spędzony w trakcie drogi. Jeśli pojedziemy w dzień, na tylnej
i bocznych szybach możemy zamocować specjalne osłony przeciwsłoneczne. W okresie upałów warto rozważyć jazdę nocą – będzie wtedy chłodniej, a natężenie ruchu mniejsze, przez co podróż
stanie się bardziej komfortowa.
Dodatkowym, ważnym wyposażeniem samochodu, o którym zapominamy, jest apteczka. Przed wakacyjną wyprawą sprawdźmy
jej zawartość. W przypadku drobnych ran lub skaleczeń okaże się
niezwykle pomocna i pozwoli nam zaoszczędzić czas na szukanie
apteki w nieznanym dla nas miejscu.
Tuż przed wyjazdem konieczny jest odpowiedni odpoczynek. Nie
róbmy zatem wszystkiego na ostatnią chwilę. Jeśli część bagaży
można zapakować do auta wcześniej, zróbmy to! Planując wakacyjną podróż zwróćmy uwagę na trasę: czy nie ma objazdów, robót drogowych i innych utrudnień. Pamiętajmy, że w Polsce przed
bramkami na autostradach mogą tworzyć się wielokilometrowe
korki, w których stracimy sporo czasu – zastanówmy się nad alternatywną drogą.
Gdy samochód jest już spakowany, a pasażerowie zajęli swoje
miejsca, warto udać się jeszcze na stację benzynową. Cena paliwa w naszym mieście może okazać się o wiele niższa niżeli w najbardziej popularnych, wakacyjnych miejscowościach. Poza tym
wizyta na stacji to też idealna okazja, aby sprawdzić ciśnienie
w oponach, bo przy pełnym obciążeniu będzie ono inne. Jeśli nasze auto nie jest wyposażone w samopoziomujące się reflektory,
to nie zapomnijmy o koniecznej korekcie poziomu świateł.
Zabezpieczmy się też w dostateczną ilość wody/napojów oraz
lekkostrawnych przekąsek.
Na koniec życzę wszystkim Czytelnikom magazynu Silesia Airport
udanych i bezpiecznych wakacyjnych podróży!
50
Car holidays
Summer is a time of rest and relaxation, but also a time of travel.
If you decide to go on a holiday road trip, be sure to do a maintenance check on your vehicle before you leave. Of equal importance is planning the route well and packing the car properly and
securely. These two steps have the ability to turn your holiday
into a nightmare and may throw you completely off-budget.
Checking the technical condition of the car
Setting out on a road trip of several hundred kilometres with a
car packed to the rafters and a full set of passengers, is a ‘once
a year’, out of the ordinary occurrence. As a result, it’s best to
spend a bit of time checking the condition of the car. Some of the
steps you can do yourself, but the best solution is to put the vehicle into the hands of a professional mechanic or to an authorised
car maintenance centre.
Before taking the car in for a service, we can check the condition
of tyres and the level of oil and fluids: brakes, power steering,
air conditioning, coolant. The next step is to check the lights and
windscreen wipers. Windscreen wipers not working properly and
leaving streaks can negatively affect the comfort of driving, and
also reduces safety.
Putting the car in for a service, it’s best to jot down any doubts or
suspicions we have on a piece of paper to raise with the mechanic.
The service should include an inspection of the condition of the
suspension and braking system. It’s also beneficial to get the airconditioning system serviced before a long trip during summer
and, if necessary, topping up the refrigerant. Driving in the heat
without air conditioning is a nightmare. It’s also worth changing
the cabin air filters and sanitising the entire system.
A visit to a mechanic typically costs a few hundred zlotys, but it’s
better to spend the money before you leave. If you’re planning
to go abroad, you may find that the cost of servicing the car on
the way will be much higher, not to mention, causing unnecessary
stress.
Packaging and route planning
When the mechanic confirms that all is in good working order, it's
time to plan the route and get packed. Let's start with luggage.
First of all, you should estimate how many things with you want
to take with you, and whether it will all fit in the trunk. Planning
at this stage will prevent unnecessary stress and unpleasantness
where upon leaving, we realise that it will be impossible to store
it all. If your boot’s too small, there are two options. If your car’s
AUTOMOTIVE
got a towing hook, you can perhaps consider using a small trailer.
For cars without tow hooks, the only solution is to use a car-roof
cargo carrier. Just remember, it is vital that you don’t overload the
trailer or roof-top box.
After making sure there’s sufficient luggage space, the next step
is to pack it all appropriately. Heavy objects should always be put
at the bottom. In station wagons, it’s vital that luggage is secured
to prevent it from moving during sudden braking.
If you’re travelling with a small child, keep in mind that your
toddler isn’t going to sleep the entire journey or be particularly
happy constantly admiring the scenery. So it’s best to think in
advance about toys, games and audiobooks to keep them entertained. Nowadays, it’s becoming more and more common to
use smartphones and tablets as time-fillers on the road. If you’re
planning on doing a lot of driving during the day, you may want
to consider attaching special sun visors to the rear and side windows. In hot weather, it’s a good idea to cover long distances at
night – it’s cooler and there’s less traffic, making the journey a
more comfortable one.
Another, important piece of equipment in the car, one that we
very often tend to overlook, is the first aid kit. Before heading out
on a summer road trip, take a moment to check its contents. This
will save time looking for a pharmacy along the way and will be
extremely helpful in treating minor cuts and scratches.
Just before leaving make sure you get adequate rest. So let’s not
do everything at the last minute. Is there any luggage that can be
packed ahead of time? Pack it! When planning your route, check
to see if there are any planned roadworks, detours or any other
difficulties. Keep in mind that in Poland, there can be long delays
at the gates on motorways and we can waste a lot of time – perhaps you may consider alternative routes just in case.
So the car’s packed and the passengers all have their seatbelts
on, time to visit the service station. The price of fuel may be much
lower where we live than in most, popular holiday destinations.
Besides, a visit to the service station is also a perfect opportunity
to check the tyre pressure, because with a full load it will need to
be adjusted. If our car is not equipped with auto-levelling headlights, don’t forget that it may be necessary to manually adjust
their level.
Make sure you’ve got enough water or other drinks and light
snacks with you, too.
To finish off, I’d like to wish all the readers of Silesia Airport magazine a safe and rewarding holiday!
fot. istockphoto.com
MOTORYZACJA

Podobne dokumenty