pobierz - Katowice Airport
Transkrypt
pobierz - Katowice Airport
3 (51) / 2014 KATOWICE AIRPORT MAGAZINE EGZEMPLARZ BEZPŁATNY FREE COPY uśmiechnięte wybrzeże Afryki the smiling coast of Africa 14 Rzym w 48 godzin Rome in 48 hours 24 Szlak Dziedzictwa Przemysłowego w Batumi Industrial Heritage Route in Batumi 44 Sportowo po śląsku Sporty in Silesia 48 Wakacje na 4 kółkach Four-wheeled holidays WSTĘP 3 FOREWORD ARTUR TOMASIK Prezes Zarządu GTL SA President of the GTL SA Management Board Szanowny Czytelniku! Dear Readers and Guests! Oddajemy w Twoje ręce wakacyjny numer naszego magazynu portowego. Sezon w pełni, a przez pyrzowickie terminale lotnicze codziennie przewija się tysiące pasażerów. Katowice Airport, jako Centrum Czarterowe Polski Południowej, po raz kolejny zaoferowało najbogatszą spośród wszystkich krajowych lotnisk regionalnych siatkę połączeń czarterowych. W tym roku obejmuje ona 50 kierunków, w tym 11 nowości. Welcome to the holiday edition of our airport magazine. The holiday season is in full swing and thousands of passengers are streaming through the airport in Pyrzowice every single day. Once again, Katowice Airport, as the Polish Charter Centre for Southern Poland, is offering the largest network of charter destinations of all regional airports in the country. This year, this includes 50 destinations, with 11 exciting new ones. Potwierdzeniem, że to właśnie w Pyrzowicach najlepiej rozpoczynać każde wakacje są nowe destynacje z naszego lotniska, które na sezon jesień–zima 2014/2015 ogłosili touroperatorzy. Już od listopada, raz w tygodniu będzie można z Katowice Airport polecieć do Gambii i na Dominikanę. O pierwszym z wymienionych państw, nazywanym uśmiechniętym wybrzeżem Afryki, piszemy na łamach tego wydania. Confirmation of the fact that Pyrzowice is the best airport to take off on holidays is the sheer number of new destinations that tour operators have announced for the autumn–winter 2014/2015 season. Already from November, once a week, you’ll be able to fly from Katowice Airport to Gambia and the Dominican Republic. You can read about the first of these destintions, also referred to as the ”the smiling coast of Africa”, in this issue. Pozostając przy czarterach warto dodać, że do grona naszych bazowych przewoźników pod koniec czerwca dołączyła nowa, polska, czarterowa linia 4You Airlines. To już czwarty przewoźnik bazowy operujący na zlecenie biur podróży z pyrzowickiego lotniska. On the topic of charters, it’s worth noting that at the end of June, a new Polish airline, 4You Airlines, joined the ranks of charter carriers at our airport. This is the fourth airline performing services on behalf of travel agents, using Katowice Airport as a base for operations. Pomimo szczytu sezonu wakacyjnego, w tym numerze Silesia Airport nie zapominamy o kierunkach rozkładowych. O każdej porze roku dobrym wyborem na kilku lub kilkunastodniową wyprawę będzie Gruzja. Nasze lotnisko jest jedynym portem regionalnym w Polsce, z którego na pokładach samolotów linii Wizz Air można się tam dostać w niecałe 3 godziny. W bieżącym wydaniu magazynu publikujemy artykuł prezentujący to kaukaskie państwo z perspektywy Szlaku Dziedzictwa Przemysłowego w Batumi. Fani tej formy turystyki z pewnością nie będą zawiedzeni. Despite it being peak holiday season, we’re not forgetting about our regularly scheduled services in this issue of Silesia Airport. Georgia is a great choice for a short holiday break, or even a longer one. Our airport is the only regional airport in Poland, from which you can catch a Wizz Air flight and be in Georgia in less than 3 hours. You can read more about this Caucasian nation from the perspective of its industrial heritage sites, in the current issue of Silesia Airport. Fans of this form of tourism will not be disappointed. Z kolei zwolennikom krótkich, lecz intensywnych wyjazdów polecam zapoznać się z reportażem z pobytu w Rzymie podczas zaledwie 48 godzin. Wieczne Miasto zawsze zachwyca. If you prefer your holidays short but intensive, then I recommend you take a look at the article on how you can see Rome in 48 hours. The Eternal City never fails to impress. Wishing you sunny and relaxing holidays. Enjoy this issue! Życząc słonecznych wakacji, zapraszam do lektury! SPIS TREŚCI 6Aktualności | News 8 Na wakacje | For the holidays Gambia – uśmiechnięte wybrzeże Afryki Gambia – the smiling coast of Africa 14 Gdzie wyjechać? | Where shall we go? Rzym w 48 godzin Rome in 48 hours 20Kuchnia | Food Smakowite rzymskie wakacje A Tasty Roman holiday 24 Na wakacje | For the holidays Szlak Dziedzictwa Przemysłowego w Batumi Industrial Heritage Route in Batumi 28 Okiem spottera | A spotter’s perspective Pyrzowickie cargo rośnie w siłę Cargo at Pyrzowice growing stronger 32 Biblioteka Śląska | The Silesian Library Książka pozwala mieć nadzieję Books bring hope 34 Magiczne Śląskie | Magical Silesia Katowice Katowice 38Gospodarka | Economy 25 lat zaufania i profesjonalizmu 25 years of trust and professionalism 40Kultura | Culture Nowa sala koncertowa dla znakomitej orkiestry New concert hall for a phenomenal orchestra 4 TABLE OF CONTENTS SILESIA AIRPORT REDAKTOR NACZELNY | EDITOR IN-CHIEF Piotr Adamczyk tel.: +48 32 39 27 194 e-mail: [email protected] RADA PROGRAMOWA | PROGRAMME BOARD Monika Krzykawska Artur Tomasik WYDAWCA | PUBLISHER Górnośląskie Towarzystwo Lotnicze SA Upper Silesian Aviation Group PRZEKŁAD | TRANSLATION Eva Piotrowska KOREKTA | PROOFREADING Dorota Mańka SKŁAD I OPRACOWANIE GRAFICZNE TYPESETTING AND GRAPHICS Adam Krawczyk OKŁADKA | COVER Adam Krawczyk STALI WSPÓŁPRACOWNICY | REGULAR CONTRIBUTORS Dagmara Gdala Michał Jaraczewski Anna Nowak Cezary Orzech Piotr Winkler KONTAKT | CONTACT [email protected] REKLAMA | ADVERTISING GTL-SERVICE sp. z o.o. +48 32 284 50 26, [email protected] MEGA-ART s.c. +48 668 043 002, [email protected] PATRONAT | PATRON Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego Marshal Office of the Silesian Voivodeship Śląska Organizacja Turystyczna Silesian Tourist Organisation SPOŁECZNOŚCI KATOWICE AIRPORT KATOWICE AIRPORT ONLINE COMMUNITIES /KatowiceAirport 44 Modny Śląsk | Trendy Silesia /FlySilesia Sportowo po śląsku Sporty in Silesia /KatowiceAirport blog.katowice-airport.com 48Motoryzacja | Automotive Wakacje na 4 kółkach Four-wheeled holidays /KatowiceAirport /KatowiceAirport 4You Airlines – nowy przewoźnik bazowy Katowice Airport zostało bazą operacyjną nowej, polskiej, czarterowej linii lotniczej 4You Airlines, która powstała z inicjatywy krajowych przedsiębiorców, głównie związanych z biurem podróży Alfa Star SA. We flocie tego przewoźnika znajdują się trzy Airbusy A320 w konfiguracji 180-miejscowej, wyleasingowane od ukraińskiej linii YanAir w formule ACMI (samolot, załoga kokpitowa, obsługa techniczna i ubezpieczenie). 4You Airlines – po polskiej linii Enter Air, litewskiej Small Planet Airlines oraz kanadyjskiej CanJet – to już czwarty czarterowy przewoźnik, który wybrał Pyrzowice na swoją bazę. Śląskie lotnisko, będąc Centrum Czarterowym Polski Południowej, posiada najbogatszą pośród krajowych portów regionalnych siatkę połączeń. W sezonie lato 2014 touroperatorzy i biura podróży oferują z Katowice Airport 50 kierunków wakacyjnych. Pyrzowickie lotnisko jest także liderem ruchu czarterowego wśród polskich portów regionalnych. W zeszłym roku z lotów czarterowych skorzystało 760 tys. podróżnych. Prognozy na ten rok zakładają, że wynik będzie poprawiony i obsłużonych zostanie około 820 tys. pasażerów. Loteria „Lataj z Katowic i wygrywaj” Po raz pierwszy wystartowała wielka loteria „Lataj z Katowic i wygrywaj”. Żeby wziąć udział w losowaniu wartościowych nagród, należy zaparkować samochód na dłużej niż 24 godziny na jednym z parkingów pyrzowickiego lotniska (P1, P2 lub P3 – strzeżony), dysponować biletem wydanym przy wjeździe na parking lub potwierdzeniem rezerwacji, prawidłowo wypełnić kupon loteryjny i wrzucić go do urny. Urny znajdują się przy automatach płatniczych zlokalizowanych obok drzwi wyjściowych z terminali A i B, przy punkcie informacji lotniskowej, na halach odlotów oraz przy wyjeździe z parkingu P1. Loteria trwa od 1 lipca do 31 grudnia 2014 roku, a losowanie nagród odbędzie się 15 stycznia 2015 roku. Regulamin dostępny jest na katowice-airport.com/loteria 6 NEWS 4You Airlines – new base for operations Katowice Airport has become the base for operations for a new Polish charter service, 4You Airlines. Established by local businesspeople, 4You Airlines is providing services mainly for Alfa Star travel agency. This carrier's fleet includes three, 180-seater Airbus A320 aircraft, wet-leased from Ukraine’s YanAir in an ACMI (aircraft, crew cockpits, maintenance and insurance) arrangement. 4You Airlines is the fourth charter carrier to choose Pyrzowice as its base for operations – the others being the Polish carrier Enter Air, Lithuania’s Small Planet Airlines and Canada’s CanJet. The Silesian airport, as the Charter Centre for Southern Poland, is offering the largest assortment of destinations in its network, of all Poland's regional airports. In summer 2014, tour operators and travel agencies are offering 50 holiday destinations from Katowice Airport. The airport in Pyrzowice is also a leader in charter traffic among all of Poland’s regional airports. Last year, the airport handled 760 thousand charter travellers. Forecasts for this year suggest that this result will be improved and that Katowice Airport is set to handle around 820 thousand charter passengers. ”Fly from Katowice and Win” Lottery For the first time ever, Katowice Airport has launched a huge lottery – ”Fly from Katowice and Win.” To be eligible to take part in the draw for valuable prizes, you need to leave your car for more than 24 hours at one of Katowice Airport's car parks (P1, P2 or P3 – guarded), be in the possession of the ticket issued upon entry to the car park or confirmation of reservation. Then, you need to correctly complete the lottery ticket entry and place it in one of the special boxes. These are placed at the automatic payment machines at the entries to terminals A and B, at the information desk, in the departure hall and at the exit of Car Park P1. The lottery will run from 1 July – 31 December 2014. The prize draw will take place 15 January, 2015. The terms and conditions are available at katowice-airport.com/loteria fot. Piotr Adamczyk (2), archiwum Rainbow Tours, istockphoto.com AKTUALNOŚCI AKTUALNOŚCI 7 NEWS Gambia i Dominikana Gambia and the Dominikan Republic W sezonie jesień–zima 2014/2015 touroperatorzy oferują z Katowice Airport dwa nowe, dalekodystansowe kierunki czarterowe: Gambię i Dominikanę. Pierwszą z wymienionych destynacji proponuje biuro podróży Rainbow Tours. Na wakacje do tego pięknego, afrykańskiego państwa będzie można polecieć na 8 lub 15 dni. Istnieje także opcja połączenia wypoczynku stacjonarnego z tygodniową wyprawą objazdową. Wśród możliwości jest nie tylko wycieczka po Gambii, ale także sąsiednim Senegalu i Gwinei Bissau oraz zwiedzanie najciekawszych miejsc w Ghanie i Togo. Druga z dalekodystansowych, jesienno-zimowych propozycji z wylotem z Katowice Airport to położona na Karaibach Dominikana. Kierunek oferowany jest przez biuro podróży Itaka w formule 11-dniowego pobytu. Pierwszy rejs z Pyrzowic do Gambii zaplanowano na piątek 7 listopada br., a na Dominikanę 30 listopada br. (niedziela). In the autumn–winter season 2014/2015 tour operators are offering, two new long-haul charter destinations from Katowice Airport: Gambia and the Dominican Republic. The first of these destinations is offered by Rainbow Tours. Holidaymakers will be able to fly to this beautiful African country for 8 or 15 days. Package holidays, combining a week of rest and a week of sightseeing, are also being offered. Apart from touring Gambia, it will also be possible to visit neighbouring Senegal and Guinea Bissau, as well as visiting the gems of Ghana and Togo. The second longhaul, autumn–winter holiday destination with departures from Katowice Airport, the Dominican Republic, is in the Caribbean. This destination is offered by Itaka as an 11-day holiday stay. The inaugural flight from Katowice to Gambia is scheduled for Friday 7th November; and services to the Dominican Republic will begin on November 30 this year (Sunday). PLL LOT częściej do Warszawy Polskie Linie Lotnicze LOT SA wprowadziły do sprzedaży dodatkowy, sobotni rejs na trasie Warszawa–Katowice–Warszawa. Połączenie realizowane będzie w okresie wakacyjnym od 31 maja do 27 września br. Samolot z Lotniska Chopina wystartuje o godzinie 13.40, aby po 50 minutach wylądować w Pyrzowicach. Lot powrotny zaplanowano na godzinę 14.55. Dodatkowe połączenie ma na celu lepsze dostosowanie weekendowej oferty PLL LOT SA z i do Katowice Airport względem układu tranzytowego rejsów obsługiwanych przez przewoźnika na Lotnisku Chopina w Warszawie. More LOT flights to Warsaw LOT Polish Airlines has introduced an additional, Saturday, flight on the Warsaw–Katowice–Warsaw route. Services on this route will operate during the holiday season from 31 May to 27 September. The aircraft will take off at 1:40 pm from Chopin Airport and after 50 minutes, will land in Pyrzowice. The return flight is scheduled for 2:55 pm. This additional service makes it easier for LOT Polish Airlines to better coordinate the airline’s weekend services from Katowice with other flights operated by the carrier at Chopin Airport, in Warsaw. NA WAKACJE 8 FOR THE HOLIDAYS Gambia – the smiling coast of Africa TEKST/BY: Piotr Adamczyk fot. archiwum Rainbow Tours GAMBIA uśmiechnięte wybrzeże Afryki NA WAKACJE N a wakacje podróżujemy coraz dalej, już nie tylko do państw basenu Morza Śródziemnego czy na Wyspy Kanaryjskie. Szukamy nowych wrażeń, estetycznych i kulinarnych, chcemy poznawać inne kultury, jesteśmy spragnieni wyjątkowych krajobrazów. Biura podróży wychodzą naprzeciw zapotrzebowaniu i przygotowują propozycje wyjazdów w coraz odleglejsze zakątki globu. Gambia, obok Dominikany, to jeden z dwóch tegorocznych, zimowych, dalekodystansowych kierunków z Katowice Airport. Oferowana jest przez biuro podróży Rainbow Tours w trzech opcjach: pobytowej, objazdowej i pobytowo-objazdowej. W przypadku dwóch pierwszych można wybrać się do Gambii na 8 lub 15 dni, w przypadku ostatniej w grę wchodzą 15-dniowe wakacje. Ponieważ to bardzo ciekawy kraj, nie warto zamykać się w hotelu i korzystając z tygodniowej wycieczki objazdowej bliżej przyjrzeć się tej części Afryki. Z pewnością nie doznamy zawodu! 9 FOR THE HOLIDAYS Gambia, położona u wybrzeży Oceanu Atlantyckiego, w północno-zachodniej części kontynentu, jest jednym z najmniejszych państw świata, zarówno pod względem zajmowanego obszaru, jak i liczby mieszkańców. Powierzchnia tego kraju zbliżona jest do powierzchni województwa śląskiego. Zamieszkuje ją ok. 2 mln ludzi, a stolicę Bandżul zaledwie ok. 50 tysięcy. W okresie gambijskiej zimy, kiedy trwa sezon turystyczny, średnia dzienna temperatura powietrza wynosi ok. 30°C, a nocna jest o połowę niższa. W tym czasie nie zaskoczą nas subtropikalne burze, które często nad tą krainą pojawiają się latem. Językiem urzędowym jest tu angielski. Wynika to z historii, bowiem na przełomie XVIII i XIX wieku kontrolę nad terytorium dzisiejszej Gambii przejęli Brytyjczycy zakładając swoją kolonię. Niepodległość kraj uzyskał dopiero w 1965 roku, a język angielski nie jest jedyną pozostałością po kolonizatorach. Wraz z niezależnością zaczęła rozwijać się turystyka, dziś ważna dziedzina gospodarki. Gambia promuje się hasłem „uśmiechnięte wybrzeże Afryki”. Tak jest w rzeczywistości, gdyż przybysze są tu zawsze przyjmowani z otwartymi ramionami. Największy atut stanowi przyroda, barwna i pełna dzikich gatunków zwierząt. Właśnie tutaj zetkniemy się z prawdziwą Afryką, dlatego warto skorzystać z możliwości jaką daje Rainbow Tours – objazdu po najciekawszych miejscach tej części kontynentu. Biuro słynie z wykwalifikowanych przewodników, dzięki którym dokładnie możemy poznać zwyczaje, kulturę i dzieje krajów, po których podróżujemy. Do wyboru mamy pięć siedmiodniowych wycieczek objazdowych. Pierwsza z nich to „Gambia – wodne safari”. W jej ramach, z pokładu łodzi, zwiedzimy Park Narodowy Makasutu z pięknymi lasami palmowymi. Z kolei w Parku Narodowym Kiang West zobaczymy najbardziej dzikie tereny dorzecza rzeki Gambii, zamieszkałe przez różne gatunki małp, guźce, antylopy i kilkaset gatunków bajecznie kolorowych ptaków (m.in. bociana żółtodziobego, wężowca, zimorodka, czaplę astryldy). W miejscowości Wassau zapoznamy się z historią kamiennych kręgów Senegambii (lista UNESCO). Zobaczymy laterytowe posągi z VIII wieku o wysokości dochodzącej nawet do 2,5 m, będące prawdopodobnie grobami władców. Kulturę i zwyczaje miejscowej ludności poznamy podczas spotkań z różnymi plemionami. Wycieczkę zakończymy na wybrzeżu Oceanu Atlantyckiego rozkoszując się lokalną kuchnią. Druga z propozycji Rainbow Tours obejmuje zwiedzanie graniczącego z Gambią Senegalu. W trakcie wyprawy odwiedzimy Park Narodowy Langue de Barberie i rezerwat Bandia. Pierwszy zamieszkują liczne gatunki ptaków migrujących, jak pelikany, flamingi, kormorany czy czaple. Z kolei w rezerwacie, z pokładu Jeepa, podziwiać będziemy nosorożce, żyrafy, bawoły, antylopy, krokodyle, małpy, a także strusie i inne gatunki ptaków. Zatrzymamy się nad brzegiem Różowego Jeziora, które ma identyczne właściwości jak Morze Martwe. Jego zasolenie wynosi 380 gramów na litr wody. Pozwala to nie umiejącym pływać bez trudu unosić się na powierzchni, a nawet – co jest wielką atrakcją – swobodnie utrzymywać się w pozycji siedzącej. Zobaczymy też Saint-Louis, byłą stolicę Senegalu zwaną Nowym Orleanem, gdzie co roku odbywa się słynny, jazzowy festiwal. Zwiedzimy również obecną stolicę, Dakar i wybierzemy się na niezwykle ważną dla Afrykańczyków wyspę Gorée, która od XVI do XIX wieku stanowiła główną bazę wy- 10 FOR THE HOLIDAYS wozu niewolników na drugi kraniec Atlantyku. To miejsce, wpisane na listę UNESCO, było świadkiem tragedii milionów ludzi: tutaj ich więziono, sprzedawano i wprowa- Największym atutem Gambii jest przyroda, barwna i pełna dzikich gatunków zwierząt Gambia’s biggest drawcard is its stunning natural environment teeming with many species of wild animals dzano na statki. Na koniec zwiedzimy Bandżul, stolicę Gambii. Jeśli lubimy podglądać przyrodę, świetnym wyborem będzie wycieczka objazdowa „Senegambia – spacer z lwami”. Oczywiście jej największym magnesem jest wizyta w Parku Fathala, w którym odważni mogą stanąć oko w oko z królem zwierząt i wybrać się z nim na krótką przechadzkę. Oprócz tego spotkamy wiele innych gatunków zwierząt, chociażby zebry, żyrafy, góźce, antylopy, nosorożce, gerezy rude, koczkodany zielone, a także ptaki zamieszkujące duże drzewa mahoniowe. Odbędziemy też wyprawę łodziami po rezerwacie przyrody Makasutu (Świętego Lasu) i Parku Wodnym Kiang West National Park, który uważany jest za najbardziej dziki teren w dorzeczu Gambii. Popłyniemy również motorówką wśród lasów namorzynowych na rzece Saloum. Podczas rejsu Gambią odwiedzimy Albredy – kiedyś francuski punkt handlowy oraz Juffureh, wieś w której znajduje się dom słynnego niewolnika Kunta Kinteh. Zajrzymy też na wyspę Jamesa, będącą w XVII wieku kolonią kurlandzką. W wodzie będziemy mogli wypatrzyć hipopotamy i krokodyle, spotkamy też delfiny. Ponadto zapoznamy się z miejscowymi zwyczajami na pełnym życia, kolorowym, afrykańskim targu w Brikamie oraz w trakcie spotkań z plemieniem Mandinka lub Diola. Program czwartej propozycji wycieczki objazdowej, „Polinezja Atlantyku”, umożliwi nam zwiedzenie trzech państw: Gambii, Senegalu i Gwinei Bissau. Jest to o tyle ciekawe doświadczenie, że w czasach kolonializmu ziemie te znajdowały się we władaniu odpowiednio Wielkiej Brytanii, Francji i Portugalii, a różnice, chociażby w archi- fot. archiwum Rainbow Tours NA WAKACJE NA WAKACJE tekturze, są widoczne do dziś. Podczas wyprawy odwiedzimy Bandżul, stolicę Gambii, a także Bissau, stolicę Gwinei z uroczą, kolonialną zabudową. Dotrzemy do kilku wysp, w tym znajdujących się w archipelagu Bijagós, który porównywany jest do Polinezji. Mieszkańcy Bijagós zachowali w dużym stopniu pierwotny, oparty na rolnictwie i rybołówstwie tryb życia. Ze względu na oddalenie od kontynentalnej Afryki ludzie żyją tu nieco w izolacji, kultywując odrębne tradycje. Na stałym lądzie będziemy mieli okazję odbyć rejs pirogą na rzece Casamance i przyjrzeć się zwierzętom oraz ptakom żyjącym w tym najbogatszym na świecie ekosystemie. Poznamy również senegalskie miasto Ziguinchor, stolicę prowincji Casamance. Zamieszkałe obecnie głównie przez plemię Diola, było kiedyś jednym z ważnych portów przechwytywania i przemycania niewolników. Swoją podróż zakończymy w Bandżul. Ostatnia wycieczka to oferta dla prawdziwych globtroterów. Trwa 14 dni, a w jej 11 FOR THE HOLIDAYS trakcie zobaczymy najciekawsze miejsca w czterech krajach północno-zachodniej Afryki: Gambii, Senegalu, Ghanie i Togo. Wyprawa obejmuje m.in. przelot pomiędzy Senegalem a Ghaną. W Senegalu odwiedzimy wspomniane już wcześniej, słynne miasto Dakar oraz pobliską wyspę Gorée. Po przelocie do Ghany zwiedzimy miejscowość Cape Coast, zlokalizowaną nad Zatoką Gwinejską i wpisaną na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Czeka nas także wyprawa do Parku Narodowego Kakum National Park, jedynego w Afryce z mostami z liany rodem z filmów o Indiana Jonesie (tzw. canopy walkway), zawieszonymi blisko 40 m nad ziemią. Żyje tu 40 gatunków ssaków, w tym słonie, antylopy i lamparty. Trafimy także do Kumasi oraz drugiego co do wielkości miasta Ghany, Ashanti, zwanego miastem-ogrodem. Z kolei w Parku Narodowym Mole przyjrzymy się słoniom afrykańskim. Z zabytków architektury przyjdzie nam zwiedzić w Larabangi najstarszy meczet Ghany. W pobliskim Togo czekają nas odwiedziny w Koutam- makou, którego gospodarzami są członkowie plemienia Batammariba mieszkający w charakterystycznych, wieżowych domach z błota nazywanych takienta. Z lokalnym folklorem będziemy mieli okazję zapoznać się w miastach Bassar i Atakpame. Poznamy także rytm życia stolicy Togo – Lome. Podróż zakończymy w Bandżul. Niezależnie którą z wycieczek objazdowych wybierzemy, po aktywnym zwiedzaniu warto zostać w Gambii choćby jeszcze przez kilka dni i odpocząć w jednym z tutejszych hoteli znajdujących się w ofercie Rainbow Tours. Do wyboru mamy trzy, cztero i pięciogwiazdkowe. W Banżul, Kololi, Brufut i Kotu wszystkie hotele Rainbow Tours zlokalizowane są przy pięknych, piaszczystych plażach nad brzegiem Oceanu Atlantyckiego. Tygodniowy pobyt w nich pozwoli ochłonąć z wrażeń po wcześniejszych wyprawach do jednej z najpiękniejszych części Afryki. 12 FOR THE HOLIDAYS These days, people are choosing to travel to more far-distant places than ever before. Further than the Mediterranean or the Canary Islands. We’re looking for new culinary and aesthetic experiences, we want to learn about other cultures, we’re hungry for stunning landscapes. Travel agencies are doing their utmost to meet the demands of their clients and are offering trips to more far-distant corners of the globe. Alongside the Dominican Republic, Gambia is this year’s winning winter, long-haul destination from Katowice Airport. It’s being offered by Rainbow Tours in three different package tour options: holiday stays, tour&stay, and tours. For the first two, you can chose to go to Gambia for 8 or 15 days. As for touring holidays, these last 15 days. As this is an exceptionally interesting country, it really isn’t worth staying close to the hotel and you should consider a week-long trip to take a closer look at this part of Africa. You will most definitely not be disappointed. Gambia, located on the coast of the Atlantic Ocean, is in the north-western part of the African continent. It’s one of the smallest countries in the world, both in terms of area and population. The area of the country is, in fact, close to the area of the Silesian province. It is inhabited by about 2 million people, and the capital, Banjul, only has a population of about 50,000. Although the tourist season is during the Gambian winter, the average daily air temperature is around 30°C, and night temperatures are about half that. The great thing is that the subtropical storms that often hit during the summer, disappear for winter. The official language here is English. In the late eighteenth and early nineteenth centuries, the territory that is today Gambia was taken over and colonised by the British. The country gained independence in 1965, and as we'll see when we visit, the English language is not the only colonial remnant. Tourism began to develop along with independence, and continues to play an important role in the country’s economy. Gambia promotes itself as the ”Smiling Coast of Africa.” And that’s the way it really is, as newcomers are always welcomed here with open arms. The biggest drawcard is Gambia’s natural environment, which is colourful and full of wildlife. This is what Africa’s all about and you really should take the opportunity offered by Rainbow Tours – a tour of the most interesting places in this part of the continent. Rainbow Tours is renowned for its skilled guides, so that we can be sure we’ll get to know the culture, customs, and history of the countries we travel through. There’s a choice of five, seven-day round trips. The first is ”Gambia – Water safari”. We’ll visit Makasutu National Park with its stunning palm groves, from the deck of a boat. At Kiang West National Park, we’ll see the most rugged areas of the Gambia River basin, home to various species of monkeys, warthogs, antelopes and hundreds of species of fabulously colourful birds (eg Yellow-billed storks, darters, kingfishers, Astrild herons). At Wassau, we’ll learn about the history behind the Senegambia stone circles (UNESCO World Heritage-listed). We'll see the 1–2.5 m-tall laterite statues from the eighth century, which are probably the tombs of rulers. Over the course of several meetings with tribespeople, we’ll learn about the local culture and customs. The tour will finish on the Atlantic coast with a chance to enjoy the local cuisine. Rainbow Tours’ second offer includes a visit to Senegal, which borders Gambia. During the tour we’ll visit the Langue de Barberie National Park and Bandia Reserve. This first is home to numerous species of migratory birds like pelicans, flamingos, cormorants and herons. From the deck of a jeep, we’ll admire rhinos, giraffes, buffaloes, antelopes, crocodiles, monkeys, and ostriches and other birds. We will stay on the shores of the Pink Lake, which boasts the same properties as the Dead Sea. It has a salinity of 380 grams per litre of water. This lets even those who can’t swim float easily on the surface, and – what makes it an even bigger attraction – you can even float in a seated position. We will also visit Saint-Louis, the former capital of Senegal, often called New Orleans, which every year hosts a famous jazz festival. Then, it's on to the current capital, Dakar, and travel to an island significant for the majority of Africans. From the sixteenth to the nineteenth century, the island of Goree, was the main base from where slaves were sent to the other side of the Atlantic. The fot. archiwum Rainbow Tours, shutterstock.com NA WAKACJE NA WAKACJE 13 FOR THE HOLIDAYS Kamienne kręgi Senegambii Senegambia stone circles world-heritage listed island witnessed the tragedies of millions of people: here they were imprisoned, sold and loaded on ships. To finish off, we’ll visit the capital of Gambia, Banjul. If you like to observe nature, you’ll love the amazing ”Senegambia – walk with lions” tour. Of course, the biggest attraction is a visit to the Fathala Park where the bravest can stand eye to eye with the king of the beasts, and walk with them for a short while. In addition, we’ll get to meet many other animal species – even zebras, giraffes, warthogs, antelopes, rhinos, red colobuses, green monkeys, and birds inhabiting the enormous mahogany trees. We’ll take a boat tour of the Makasutu Nature Reserve (Holy Forest) and the Kiang West National Park Water Park, which is considered the most savage terrain in the Gambia River basin. There’s also a motorboat trip among the mangroves on the Saloum River. During a cruise on the Gambia River, we’ll visit Albreda, which was once a French trading post and the village of Juffureh, which was home to the famous slave, Kunta Kinteh. Also on the list is a trip to James Island, which was colony of Duchy of Courland in the seventeenth century. In the water, we’ll also be able to spot hippos, crocodiles and, in the open water dolphins. In addition, we’ll get a taste of local customs by visiting a lively, colourful, African market in Brikama and during meetings with Mandinka and Diola tribespeople. The program for the fourth tour, ”Polynesia of the Atlantic”, lets us visit three countries: Gambia, Senegal and Guinea-Bissau. What makes this tour particularly inter- esting is that during colonial times, these countries were ruled by the UK, France and Portugal respectively, and the differences, for example, in architecture, are still very apparent today. During the trip we’ll visit Banjul, the capital of Gambia, and Bissau, the capital of Guinea, with its charming, colonial architecture. We will travel to several islands in the Bissagos Archipelago, which has been compared to Polynesia. Residents of the Bissagos Islands have largely kept to primitive lifestyles based on agriculture and fishing. Owing to their distance from mainland Africa and their isolation has meant that the people have cultivated very distinct traditions. Back on the mainland we’ll have the opportunity to canoe on the Casamance River, where we’ll have the chance to observe animals and birds living in one of the richest ecosystems in the world. We will also visit the Senegalese city of Ziguinchor, the capital of the Casamance province. Today inhabited mainly by the Diola tribe, this was once one of the main ports where slaves were captured and smuggled onto ships. We’ll end our journey in Banjul. The fifth, and final tour offered by Rainbow Tours, is one for real globetrotters. It takes 14 days, and during it, we’ll get to see the most interesting places spanning four countries of north-west Africa, namely Gambia, Senegal, Ghana and Togo. This expedition includes a flight from Senegal to Ghana. In Senegal, we’ll visit the already mentioned famous city of Dakar and the nearby island of Goree. After a flight to Ghana, we’ll visit the UNESCO World Heritage-listed town of Cape Coast, located on the Gulf of Guinea. Also waiting for us is a trip to Kakum National Park, the only one in Africa with bridges of vines and lianas (canopy walkways), like in the Indiana Jones movies, suspended about 40 metres above the ground. The park boasts 40 species of mammals, including elephants, antelopes and leopards. Also we will get to see the cities of Kumasi and Ashanti, which is the second largest city in Ghana, also known as the garden city. Mole National Park will give us the opportunity to observe majestic African elephants. In terms of architectural monuments, in Larabangi we’ll visit the oldest mosque in Ghana. In nearby Togo, awaiting us is a visit to Koutammakou, and the Batammariba tribe living in remarkable mud tower-houses, called takienta. In terms of local folklore, we’ll have the opportunity to see the cities of Bassar and Atakpame. We’ll also savour the daily rhythm of life of the capital of Togo – Lome. This tour ends in Banjul. Regardless of which tour you choose, it's worth staying in Gambia for at least another few days and relaxing at one of the local hotels offered by Rainbow Tours after a intensive bout of sightseeing. There’s a wide choice ranging from three-, four- and five-star hotels. In Banjul, Kololi, Brufut and Kotu all the hotels are located on the beautiful sandy beaches of the Atlantic Ocean. A week’s stay will let you come back down to earth after the amazing experiences on tour through one of the most beautiful parts of Africa. GDZIE WYJECHAĆ? 14 WHERE SHALL WE GO? RZYM w 48 godzin Rome in 48 hours RZYM W DWA DNI TO BARDZO DUŻE WYZWANIE, NIEMNIEJ DO ZREALIZOWANIA, CHOĆ OCZYWIŚCIE W DOŚĆ OKROJONEJ WERSJI. MOŻNA JEDNAK PRZEZ TEN CZAS ZOBACZYĆ WSZYSTKIE NAJWAŻNIEJSZE MIEJSCA. SPRAWDZILIŚMY TO OSOBIŚCIE! ZAPRASZAMY WIĘC DO WIECZNEGO MIASTA NA SPRYTNE ZWIEDZANIE... SEEING ROME IN TWO DAYS IS A MAMMOTH CHALLENGE, BUT DOABLE – THOUGH, OF COURSE, IT’S GOING TO BE A STREAMLINED VERSION. HOWEVER, YOU WILL GET TO VISIT ALL THE MUST-SEES. WE CHECKED IT OUT OURSELVES! SO COME WITH US ON A BIT OF CLEVER SIGHTSEEING IN THE ETERNAL CITY... fot. shutterstock.com, istockphoto.com TEKST/BY: Anna Nowak /gdziewyjechać.pl/ GDZIE WYJECHAĆ? Dzień pierwszy Do oddalonego od śródmieścia stolicy Włoch o ok. 15 km lotniska Ciampino dolecimy linią Wizz Air z portu w Pyrzowicach. Stąd, bez większego problemu, dotrzemy do Rzymu autobusem, który zawiezie nas na stację Roma Termini. Możemy także skorzystać z metra, najlepiej na stacji Anagnina, ale wcześniej trzeba do niej podjechać autobusem, a stamtąd do wspomnianego Roma Termini. Istnieje jeszcze jedna opcja – kolej. Najbliższym lotnisku dworcem jest Ciampino Citta. Dowiezie nas tam autobus, potem, na docelową stację Roma Termini, pociąg. 15 WHERE SHALL WE GO? nas nie rozczaruje. Po pierwsze fontanna Czterech Rzek, jedna z najbardziej znanych w Rzymie. Wybudowana dzięki geniuszowi Berniniego, który Nil, Dunaj, Ganges i Rio de la Plata przedstawił pod postaciami marmurowych mężczyzn. To miejsce powinniście kojarzyć z filmu „Anioły i Demony”. Koniecznie należy się też udać na niewielki plac opodal, na którym rano rozkładane są stragany z kwiatami (stąd jego nazwa – Campo de’ Fiori), a wieczorami licz- nie, niezależnie od pory przebijając się przez tłumy turystów, udać się do Koloseum – monumentalnego amfiteatru, w którym odbywały się walki gladiatorów. Na teren Forum Romanum możemy oczywiście wejść, ale nie mając ochoty na stanie w kolejce po bilet, przespacerujmy się wzdłuż jego północno-zachodniej strony. To najważniejsze miejsce starożytnego Rzymu, gdzie znajduje się dogodny punkt widokowy, by uwiecznić na zdjęciach pozostałości po antycznych budowlach, jak łuk trium- Co dalej? Z tego miejsca można dostać się pieszo nawet pod Koloseum. Mało kto się spodziewa, ale ścisłe, historyczne centrum Rzymu jest do przejścia w jeden dzień. Pora rozpocząć wędrówkę po tym wspaniałym, jednym z najciekawszych i najpiękniejszych miast w całej Europie, a może nawet na świecie! Ze stacji Roma Termini, przez zatłoczone uliczki, dojdziemy do pierwszego ważnego zabytku, Panteonu. To najlepiej zachowany obiekt z czasów starożytnego Rzymu, niezwykła budowla o długiej historii i wspaniałej architekturze. Na zewnątrz wzrok przyciąga kolumnada koryncka, a w środku otwór w kopule, który oświetla świątynię. Panteon jest również miejscem spoczynku wielu znakomitych ludzi, m.in. Rafaela i Wiktora Emanuela II. Nieopodal znajduje się kolejny zachwycający symbol miasta, czyli słynna, ogromna, barokowa fontanna di Trevi. Jej charakterystycznym elementem jest posąg Neptuna na rydwanie zaprzężonym w pół konie, pół ryby (hipokampy). Każdy, komu uda się mimo gigantycznej ilości turystów stanąć przy fontannie, próbuje przez ramię wrzucić do niej monetę, by zapewnić sobie powrót do Rzymu. Zdecydowanie przestronniej jest na oddalonym 5 minut spacerem na zachód Piazza Navona. Tutaj niegdyś znajdował się stadion Domicjana, na którym odbywały się wyścigi rydwanów, stąd podłużny kształt placu. Dziś można go nazwać areną artystów, bo ustawiają tu oni swoje sztalugi czy kramy z obrazami, rysunkami i zdjęciami, mniej lub bardziej urokliwymi. Ale to, co zobaczymy na nim i w pobliżu, na pewno Koloseum, najważniejsze miejsce starożytnego Rzymu | The Colosseum, Ancient Rome’s most significant site ne kawiarenki wystawiają stoliki. Można tutaj natknąć się również na kolorowy targ z przyprawami, warzywami, owocami i innymi smakołykami włoskimi. W tych okolicznościach zapewne przypomni się Wam wiersz Czesława Miłosza opisujący stracenie na stosie Giordana Bruno za głoszenie herezji (poparł heliocentryczną teorię Kopernika, co nie podobało się inkwizycji). Dziś w miejscu śmierci filozofa stoi jego pomnik. A jeżeli ktoś ma ochotę sprawdzić prawdomówność towarzysza podróży, niech podąży na Piazza Bocca della Verità. To przy nim wznosi się bazylika Santa Maria in Cosmedin, gdzie znajduje się wielki medalion zwany Ustami Prawdy. Starożytna płaskorzeźba przedstawia najprawdopodobniej Okeanosa, jedno z bóstw morskich. Legenda głosi, że jeśli ktoś jest kłamcą, po włożeniu dłoni straci ją. Wrażeń mamy już za sobą sporo, a to dopiero początek zwiedzania. Mija połowa dnia. Czas na Forum Romanum, a następ- falny Septymiusza Sewera czy Tytusa oraz świątynię Saturna. Teraz skierujmy się na plac Hiszpański ze słynnymi schodami, nieodłącznie kojarzącymi się z Wiecznym Miastem. Piazza di Spagna znajduje się w pobliżu fontanny di Trevi. Niegdyś spotykali się tu wybitni poeci, pisarze, malarze, chociażby Goethe i Stendhal. Dziś Schody Hiszpańskie są jednym z ulubionych miejsc odpoczynku mieszkańców Rzymu, ale też przybyszów, którzy uwielbiają się przy nich fotografować. Na szczycie wzgórza wznosi się kościół św. Trójcy, a u stóp chłodzi fontanna Berniniego w kształcie łódki. Żeby zobaczyć kolejny ważny zabytek, papieską bazylikę św. Pawła za Murami, wpisaną na listę UNESCO, musimy skorzystać z niebieskiej linii metra. Doprowadzi nas ona pod świątynię, której wnętrze paraliżuje wrażeniem przestrzenności. Na ścianach, tuż przy suficie, zobaczymy portre- ty papieży, a w prezbiterium kryptę ze szczątkami Apostoła Narodów. Pierwszy etap zwiedzania zakończyć można bardzo silnym punktem na turystycznej mapie Rzymu, czyli zamkiem św. Anioła. Naprzeciwko niego znajduje się wąska uliczka z tanimi pizzeriami – to dobre miejsce na kolację. Do zamku poprowadzi nas nad Tybrem pięcioprzęsłowy most św. Anioła, zwykle zatłoczony, pełen ulicznych grajków i handlarzy dziwnymi pamiątkami, który ozdobiony jest rzeźbami 10 aniołów, wykonanymi przez Berniniego i jego uczniów. Warto wejść na taras, by podziwiać przepiękną panoramę miasta i Bazylikę św. Piotra, do której wyruszymy następnego dnia wcześnie rano. Dzień drugi No właśnie, do Watykanu koniecznie udajmy się skoro świt, żeby uniknąć tłumów. To naprawdę możliwe! Na placu św. Piotra wpadniemy w osłupienie, bowiem tak dostojne miejsce wymaga szczególnej uwagi, zwłaszcza gdy w planie jest zwiedzanie Muzeów Watykańskich, Kaplicy Sykstyńskiej i papieskich ogrodów. Mając na względzie, iż nie dysponujemy stosowną ilością czasu, zajrzyjmy chociaż do Bazyliki. Jest największą i najważniejszą rzym- 16 WHERE SHALL WE GO? skokatolicką świątynią na świecie, zwieńczoną przepiękną kopułą projektu Michała Anioła, na którą oczywiście można wejść. Powstała w IV wieku, w miejscu męczeństwa i śmierci świętego Piotra. Wielokrot- Grób św. Piotra mieści się pod głównym ołtarzem Bazyliki St Peter’s grave is under the main altar in the Basilica nie przebudowywana przez licznych artystów, z polecenia kolejnych papieży, zachwyca nie tylko z zewnątrz. W środku ulegniemy czarowi mistrzowskiego piękna widząc m.in. Pietę dłuta Michała Anioła, pochodzącą z XIII wieku statuę św. Piotra, baldachim nad głównym ołtarzem w wy- konaniu Berniniego. Uwaga: zwiedzanie Bazyliki jest bezpłatne! Resztę dnia wypełnijmy spacerem po bliskim Zatybrze (Trastevere). Niegdyś dzielnica ubogich, wcielona do Rzymu przez Oktawiana Augusta, za czasów Nerona spalona (cesarz próbował za to obwinić chrześcijan), dzisiaj przechodzi swoisty renesans. Coraz więcej osób przyjeżdża tu, by doświadczyć atmosfery miejsca, gdzie na każdym kroku można przysiąść pod gołym niebem w trattoriach, odetchnąć spokojem w starych, krętych uliczkach i trafić na wiekowy zabytek albo też mały, rzemieślniczy zakład. Trastevere staje się „alternatywną dzielnicą”, charakterystyczną dla wszystkich ważniejszych miast w Europie. W Paryżu jest nią Marais, w Krakowie Kazimierz, a w Warszawie Praga. Stąd możemy dojść na widokowe wzgórze Janiculum, zamykające Zatybrze od zachodu. W Rzymie jest oczywiście znacznie więcej miejsc i zabytków, które – jeśli ma się czas – trzeba zobaczyć. To właśnie uroda stolicy Włoch. Nie ważne ile razy się tu jest, zawsze znajdzie się coś, czego jeszcze nie zwiedziliśmy, coś co sprawia, że wraca się do Wiecznego Miasta wielokrotnie! fot. shutterstock.com GDZIE WYJECHAĆ? GDZIE WYJECHAĆ? Day one Our Wizz Air flight from Katowice Airport lands at Ciampino Airport, only 15km away from the city centre of Italy’s capital. So, getting by bus to Roma Termini station is really easy. We can also use the metro – and it’s best from the station at Anagnia, but first you need to get there by bus, and then from there on to Roma Termini. There is another option – the railway. The closest railway station to the airport is Ciampino Citta – and we can get there by bus from the airport and then the train to Roma Termini. What's next? Well, from here you can get to even the Colosseum on foot. Hardly anyone expects it to be so close, but in fact, you can see the entire historic centre of Rome in one day. Time to start our tour through this, one of the most interesting and most beautiful cities in Europe, and perhaps even the world! Traversing the crowded streets from Roma Termini station, we come to our first major monument, the Pantheon. This is the most well-preserved building from Ancient Roman times. It’s an unusual building with a long history and splendid architecture. On the outside, our eyes are drawn to the Corinthian colonnade, and on the inside, the oppening in the middle of the dome, which illuminates the temple. The Pantheon is also the resting place of many great people, including Raffaello and Victor Emmanuel II. Nearby is another of the city’s great symbols, the famous and expansive Baroque Trevi Fountain. Its characteristic feature is the statue of Neptune in a chariot drawn by winged-hippocampi. Anyone who manages to actually get through the enormous numbers of tourists and stand right at the fountain should try to toss a coin over their shoulder into the fountain to ensure they’ll return to Rome. There’s definitely more room to move at Piazza Navona, just a short 5-minute walk west of the Trevi Fountain. Here once stood the Stadium of Domitian, where chariot races were held. This is why the piazza has is rectangular. Today, you could call it an artists’ hangout because this is where artists bring out their easels and stalls selling paintings, drawings and photographs, displaying varying levels of charm. However, 17 WHERE SHALL WE GO? what we see up close, on the piazza itself and its surounds, will most definitely not disappoint. Firstly, there’s the Fountain of the Four Rivers, which is one of the most famous in Rome. This stunning piece by Bernini, depicts the Nile, the Danube, the Ganges and the Rio de la Plata presented as marble statues. This place is, for many, associated with the film ”Angels and Demons.” Be sure to also visit the small square not far from where flower stalls are set up every morning (hence its name – Campo de 'Fiori), and in the evenings these are replaced with numerous cafes tables. Here you can also come across a colourful market with spices, vegetables, fruits and other Italian delicacies. It’s quite possible that you may be reminded of a poem by Czeslaw Milosz in which he describes Giordano Bruno being burnt at the stake for preaching heresy (he supported Copernicus’ heliocentric theory, which was not received well by the Inquisition). Today, there is a statue of the philosopher standing in the place of his death. And if we’d like to check the truthfulness of our travelling companion, then we should take them to the Pi- azza Bocca della Verità. At the basilica of Santa Maria in Cosmedin, there is a large medallion called the Mouth of Truth. This ancient bas-relief most likely depictss Oceanus, one of the gods of the sea. Legend has it that if a liar puts their hand into the mouth, they’ll lose their hand. We’ve experienced so much already and yet this is just the beginning of our sightseeing. The day is not half way through. Time to visit the Roman Forum, and then, regardless of what time it may be, we need to cut through the crowds of tourists, and get to the Colosseum – the monumental amphitheater where gladiator fights were held. Of course we can go into the Roman Forum, but if we’re not willing to stand in the queues at the ticket office, we can stroll along its north-western perimeter. This is the most important place from Ancient Roman times, and it’s also a very convenient vantage point to take pictures of the remnants of ancient buildings, such as the triumphal arch of Septimius Severus, or Titus and the Temple of Saturn. So now we turn towards the Piazza di Spagna with its famous steps, invariably associ- Fontanna Czterech Rzek | The Fountain of the Four Rivers GDZIE WYJECHAĆ? 18 WHERE SHALL WE GO? Plac hiszpański z fontanną Barcaccia i słynnymi schodami w tle | The Spanish Square with the Barcaccia Fountain and the famous steps in the background In order to see another important UNESCO World Heritage-listed monument, the Basilica of St. Paul Outside the Walls, we’re going to have to catch the blue metro line. It will lead us to the temple, whose cavernous interior stupefies first-time visitors, leaving a lasting impression. On the walls, just below the ceiling we’ll see portraits of the popes, and in the presbytery there’s a crypt holding the remains of the Apostle of Nations. A good place to finish up the first part of our exploring is one of the must-sees on the map of Rome, Castel Sant’Angelo. Across from it, is a narrow street with cheap pizzerias – a great place for dinner. Leading us to the castle is Ponte Sant’Angelo, whose five arches span the Tiber River. The pedestrian bridge, decorated with the sculptures of 10 angels (by Bernini and his students) is usually crowded, full of street musicians and street-sellers with strange gifts. It’s worth going up to the terrace to admire the beautiful panorama of the city and St. Peter's Basilica, which we’ll visit early the next morning. Day two It’s worth getting to the Vatican at dawn, to avoid the crowds. It really is possible! St Peter’s Square will take our breath away, so it’s worth to stop for a minute and savour its enormity, particularly if our plan involves a tour of the Vatican Museums, the Sistine Chapel and the famous papal gardens. Given that we do not have too much time to get through everything, let’s at least visit the Basilica. This is the largest and most important Roman Catholic shrine in the world, crowned with the stunning dome designed by Michelangelo, which we can, of course, admire up close. Built in the fourth century on the site of St. Peter’s martyrdom and death, it was rebuilt many times by many artists, on the command of successive popes. The building impresses not only from the outside. Going inside will give us the chance to see, among others, Michelangelo’s Pietà, the statue of St. Peter dating back to the thirteenth century, the canopy over the main altar – another Bernini masterpiece. Note: The tour of the Basilica is free! The rest of the day will be filled walking through the nearby Trastevere. Once a poor district, it was incorporated into Rome by Augustus, and burned down around the time of Nero (the emperor tried to blame the Christians for it). Today the entire area is undergoing a renaissance. More and more people are coming here to experience the atmosphere of a place where at every step there’s a trattoria you can sit at, stroll along the old winding streets and come across an ancient landmark or small craftsman’s workshop. Trastevere is becoming an ‘alternative’ district, characteristic for all major cities in Europe. In Paris, it’s Le Marais, Kazimierz in Krakow, and Praga in Warsaw. From here we can get to Gianicolo, the scenic hill which closes Trastevere from the west. There is, of course, lots more to see in Rome – hundreds of interesting sites and monuments that we can visit if we’ve got a bit more time. That’s the beauty of this city. No matter how many times you’ve been, there’s always something you have yet to visit – something that makes you want to come back many, many times! fot. istockphoto.com ated with the Eternal City. The Piazza di Spagna is within walking distance to the Trevi Fountain. Once distinguished poets, writers, painters, even the likes of Goethe and Stendhal, met here. Today, the Spanish Steps are one of the favorite places where the locals like to take a break, but they also need to share them with tourists who love photographing themselves on them. At the top of the hill stands the church of the Holy Trinity, and at its feet, a Bernini fountain in the shape of a boat, cools weary travellers. KUCHNIA 20 FOOD Smakowite rzymskie wakacje A Tasty Roman holiday TEKST/BY: Piotr Adamczyk Pierwsze śniadanie Włosi spożywają zazwyczaj w biegu. Nie ma tu czasu na wy- być odebrane jako nietakt, warto o tym pamiętać. kwintne potrawy, ale jest lekko i smacznie. Podstawę typowego colazione stanowi cornetto, czyli półfrancuski rogalik drożdżowy. Może być wypełniony marmoladą, kremem waniliowym lub czekoladą. Świetnie do niego pasuje kawa, o poranku w postaci cappuccino z obfitą, mleczną pianką. Rodowici Włosi tradycyjnie piją ją tylko rano, zamówienie jej np. po południu może Drugie śniadanie to przeważnie panino – kanapka zrobiona najczęściej z pieczywa ciabatta, wzbogacona różnymi dodatkami, choćby serem mozzarella, szynką parmeńską i pomidorami. Popularny jest również inny jej rodzaj, tramezzino. Delikatne kromki chleba z kremowym nadzieniem łączy się rozmaitymi składnikami: warzywami, serami, rybami, wędlinami. Chcąc szybko zaspokoić głód, można także zjeść sprzedawaną na kawałki pizzę o grubszym niż zwykle spodzie, nazywaną pizza al taglio. fot. shutterstock.com (2), istockphoto.com Rzym, założony prawie 2800 lat temu, to stolica Republiki Włoskiej. Położone na siedmiu wzgórzach miasto jest kolebką europejskiej cywilizacji, obszarem pełnym antycznych zabytków, miejsc związanych z historią Cesarstwa Rzymskiego, jak i kontynentu, ale także gwarną, na pozór chaotyczną metropolią całą dobę żyjącą w szybkim tempie. Zwiedzając Wieczne Miasto spróbujmy lokalnych potraw, najlepiej w rytmie, który preferują jego stali mieszkańcy. KUCHNIA Rzymianie włoski lunch, czyli pranzo zaczynają spożywać około godziny 13.00. Składa się on z dwóch dań i deseru. Podstawowy komponent stanowią domowej roboty makarony lub gnocchi w towarzystwie wieprzowiny, jagnięciny bądź cielęciny. Powszechne są także potrawy z ryb i owoców morza. Do tego sporo warzyw. Na deser najlepiej zamówić genialne, miejscowe tiramisu. Posiłek popija się wodą, a na jego zakończenie, jakże by inaczej, podawana jest kawa. Charakterystyczną dla mieszkańców Rzymu potrawą konsumowaną w porze obiadowej jest polenta, rodzaj mamałygi. Można ją potraktować jako danie główne lub dodatek do niego. W przypadku tej pierwszej opcji w mące lub kaszce kukurydzianej znajdą się różnorodne dodatki, przede wszystkim sery, a do smaku serwowane będą sosy. W stolicy Włoch, jak i w całym kraju najważniejszym posiłkiem dnia jest kolacja. Spełnia ważną funkcję towarzyską – to znakomita okazja do spotkań z rodziną czy przyjaciółmi, ciągnących się do późnego wieczora rozmów, żartów i zwierzeń. Rzymianie kolację spożywają zazwyczaj w restauracjach, trattoriach, osteriach i pizzeriach. Zaczynają ją od antipasti, czyli przystawek i przekąsek, które mają wzmóc apetyt. W regionie Lacjum często natkniemy się wtedy na melony albo figi z szynką parmeńską. Popularna jest także sałatka 21 FOOD z puntarelle, odmiany cykorii, okraszona filecikami anchois oraz czosnkiem, a skropiona oliwą z oliwek i octem. Potem na stole pojawia się pierwsze danie, primi piatti. Najczęściej są to potrawy, których główny składnik stanowi makaron. Typowym dla Wiecznego Miasta jest bucatini. Grubszy od klasycznego spaghetti posiada charakterystyczną dziurkę w środku, nadającą mu kształt rurki. Możemy go zamówić z lekko ostrym sosem pomidorowym (amatriciana) lub z miejscową wędliną i serem pecorino (pasta alla gricia). Następnie przechodzimy do najważniejszej części uczty, czyli secondi piatti. Znajdziemy tu wiele dań, które poprzez swój najważniejszy składnik, podroby, wyróżniają rzymską kuchnię na tle innych regionów Włoch. Bardzo lubiane są duszone w winie ogony wołowe w sosie pomidorowo-selerowym (coda alla vaccinara). Jeśli jednak ktoś nie przepada za takimi potrawami, warto spróbować plastrów cielęciny zawijanych w szynkę parmeńską i dekorowanych listkami szałwii (saltimbocca alla romana) lub różnych dań z jagnięcego mięsa. Rzymianie przez cały rok mają dostęp do świeżych warzyw z lokalnych upraw, stąd w miejscowej tradycji kulinarnej odgrywają one ważną rolę. Mieszkańcy stolicy Włoch uważani są za mistrzów świata w przyrządzaniu karczochów. Spróbujmy ich zatem, przygotowanych na dwa najbardziej popularne sposoby: na głębokim tłuszczu (car- ciofi alla giudia) oraz nadziewanych czosnkiem i rzymską miętą (carciofi alla romana). Nie pomińmy papryki, bakłażana i cukinii, a także różnych wariacji na temat faszerowanych pomidorów. Na koniec wieczornego posiłku przychodzi pora na słodkie dolci – deser. Wybór zazwyczaj jest skromny, ale smak na długo zapadnie nam w pamięć. Co mamy w karcie? Oczywiście doskonałe tiramisu, ale także tartę z serem ricotta i rodzaj kremu śmietankowego z sosem owocowym (słynna panna cotta). Oczywiście towarzyszyć nam będą różne gatunki wina. Wprawdzie nie tak wykwintne, jak francuskie, ale nie zmienia to faktu, że są smaczne. Kolacja kończy się około godz. 21.00, miejmy zatem na uwadze, aby w jej trakcie niepotrzebnie się nie spieszyć – celebrujmy chwilę i wspólne spotkanie z rodziną czy przyjaciółmi. Taki spokojny posiłek jest znakomitym wytchnieniem po całodziennym zwiedzaniu Wiecznego Miasta. Buon appetito! 22 FOOD Founded almost 2,800 years ago, Rome is the capital of the Italian Republic. Sitting on seven hills, the city is the cradle of European civilisation, full of ancient monuments – sites associated with the history of the Roman Empire and the European continent. However, it’s also a lively, seemingly-chaotic, fast-paced metropolis that never sleeps. When visiting the Eternal City, do try local dishes – following the rhythm preferred by its inhabitants. Roman Italian have lunch, or pranzo, about 1 pm. It consists of two courses and dessert. The basic components are homemade pasta or gnocchi, accompanied by pork, lamb or veal. Also common are fish dishes and seafood. And with this, lots of vegetables. For dessert we’re ordering the most amazing, local tiramisu. This meal is washed down with water, and once it’s finished, how could we overlook it – coffee, of course. The first breakfast Italians have is usually eaten on the run. There is no time to put together complicated dishes – breakfast is light and tasty. A typical colazione is a cornetto, a yeast-based croissant. It can be filled with jam, vanilla cream or chocolate. It’s a perfect match for a cappuccino with its rich milky foam. It’s worth keeping in mind that native Italians traditionally drink it only in the morning, and ordering one, for example in the afternoon, can be seen as being faux pas. Characteristic is the fact that they eat ‘polenta’ (a type of cornmeal porridge) at lunchtime. This can be a main dish or a side dish to other mains. In the case of the former, the flour or corn porridge-like polenta has many other ingredients added to it, with cheese being the most popular and sauces definitely make the polenta shine. Mid-morning means it’s usually time for a panino – a sandwich most often made with a ciabatta roll, with lots of different fillings, such as mozzarella, prosciutto and tomatoes. Also popular is another kind of sandwich – tramezzino. Delicate slices of bread with a creamy filling combined a variety of ingredients: vegetables, cheeses, fish, meats. In order to quickly satisfy hunger, you can also eat pizza sold by-the-piece, and a base thicker than usual, called a pizza al taglio. In the Italian capital, and indeed the entire nation, the most important meal of the day is dinner. It also fulfills an important community function – it’s a fantastic opportunity to meet with family or friends, extending late into the evening with laughter, jokes and deep and meaningful conversations. Romans usually eat dinner in restaurants, trattorias, pizzerias and osterias. They start it from antipasti, or appetisers and snacks to whet the appetite. In the region of Lazio we’ll often come across melons or figs with prosciutto. Also popular is the puntarelle salad, made of a certain type of chicory and anchois fillets seasoned with garlic and drizzled with olive oil and vinegar. Then the first course graces the table, primi piatti. Most are dishes in which the main player is pasta. Bucatini is typical of the Eternal City. It’s thicker than classic spaghetti and has a characteristic hole in the middle, taking the shape of a tube. We can order it with a slightly spicy tomato sauce (amatriciana) or with local hams and smallgoods and pecorino cheese (pasta alla gricia). Then, it’s time to move on to the most important part of the feast, secondi piatti. Distinguishing Roman cuisine with that of other regions in Italy, is the predominance of offal on the menu. Oxtails braised in wine with a tomato-celery (coda alla vaccinara) is a particularly popular dish. However, if offal is not your thing, perhaps try a mouthwatering dish of veal slices wrapped in prosciutto and sage leaves (saltimbocca alla romana) or one of the many lamb dishes available. Romans are lucky to have access to fresh local vegetables all year round. This of course means the local culinary traditions hold vegetables in high regard. Residents of the Italian capital are considered to be world champions in preparing artichokes. So it’s almost a shame not to try them – particularly perpared in the two most popular ways: deep fried (carciofi alla giudia) and stuffed with garlic and Roman mint (carciofi alla romana). Don’t forget the peppers, eggplants and courgettes, and the all different types of stuffed tomatoes. At the end of the evening meal, it’s time for a sweet dolci – dessert. The choice is perhaps not the most extensive, but the taste linger in our memories for years to come. What’s on the menu? Of course, there’s the exquisite tiramisu, but apart from that, there’s also bound to be a ricotta tart, and the famous cooked cream dessert with fruit sauce (panna cotta). Of course, there are wines. Although perhaps not as refined as French wines, they really are delicious. Dinner ends at about 9 pm, so there’s absolutely no rush – savour the moment, savour the time spent with family or friends. A meal like this is the perfect way to cap off a day of sightseeing in the Eternal City. Buon appetito! fot. shutterstock.com KUCHNIA NA WAKACJE 24 FOR THE HOLIDAYS Szlak Dziedzictwa Przemysłowego w Batumi Industrial Heritage Route in Batumi TEKST/BY: Michel Janowski, Tinatin Zoidze ZABYTKI: ZAKŁADY, PRODUKTY, MARKI... Twierdza Gonio | The Gonio Fortress fot. commons.wikimedia.org (DDohler), istockphoto.com HERITAGE SITES: FACTORY PLANTS, PRODUCTS, BRANDS... NA WAKACJE B atumi, dzięki m.in. piosence Filipinek, znane jest przede wszystkim jako gruziński kurort urokliwie położony nad Morzem Czarnym. Stare dzielnice sąsiadują z nowoczesną zabudową, a szeroka, nadmorska promenada, na której znajdziemy liczne, malownicze place czy parki, imponuje swym pięknem. Wszystkie te elementy razem tworzą unikalne połączenie historii i tradycji. Ważnym czynnikiem wpływającym na kulturowy i architektoniczny obraz współczesnego Batumi jest port handlowy. Miasto to również liczący się w Gruzji ośrodek przemysłowy. Będąc kluczowym miejscem dla tranzytu towarów i przepływu ropy, stanowi niezwykle istotny punkt na gospodarczej mapie tego kraju i całego Kaukazu. Batumi i jego okolice znane są także jako region o wyjątkowo bogatej przeszłości i strategicznym położeniu geograficznym na pograniczu dwóch kontynentów. To dawna granica Cesarstwa Rzymskiego i Bizantyjskiego, dokąd na przestrzeni wieków dotarli Krzyżowcy, Osmanowie, Wenecjanie, Rosjanie… Miasto było zarazem obiektem marzeń i teatrem wielu zdarzeń związanych z dziejami nie tylko samej Gruzji, ale i całej Europy! Postęp historyczny Batumi jednak zawsze był ściśle połączony z jego funkcją portową, a rozkwit miał swój początek w XIX wieku. Miasto nobilitował status wolnego portu (porto franco), co spowodowało szybki rozwój określonych form aktywności gospodarczej, chociażby przeładunku towarów lub rafinacji ropy naftowej. Nie powinno dziwić, że w dziewiętnastym stuleciu pojawili się tu znani ludzie, np. bracia Nobel i członkowie rodziny Rothschildów. 25 FOR THE HOLIDAYS With songs the likes of those of ‘Filipinki’, it’s easy to see why Batumi is, in Poland, known primarily as a charming Georgian resort on the Black Sea. Old neighbourhoods next to modern buildings, the wide seaside promenade with countless picturesque squares and parks, are impressive, and together form a unique blend of history and tradition. One important factor helping form the cultural and architectural image of modern Batumi is its commercial port. Batumi plays a key role in the transit of goods and the flow of oil, cementing its position on the economic map of the country and the entire Caucasus region, as a vital industrial centre. Batumi and its surrounds are also known for having an exceptionally rich past and a strategic geographical position straddling two continents. Here was where the Roman Empire met the Byzantine and where, over the centuries the Crusaders, the Ottomans, the Venetians, and the Russians all made their presence felt... The city was, on the one hand, an object of dreams and on the other, a stage on which many events related to the history of not only Georgia itself, but the entire European continent played out! Twierdza Gonio to miejsce ściśle związane z legendą o złotym runie The Gonio Fortress – a place directly linked to the legend of the Golden Fleece Batumi’s history, however, has always been closely linked to its port, and its economic boom started in the nineteenth century. The city was given the status of a free port (porto franco), which resulted in the rapid development of certain forms of economic activity, such as the transhipment of goods or refining of crude oil. It should come as no surprise that so many famous people came to Batumi in the nineteenth century, for example the Nobel brothers and members of the Rothschild family. Batumi i jego okolice to także obszar rozwoju innych gałęzi przemysłu i rzemiosła, choć mniej spektakularnych, będących także źródłem rozkwitu i popularności. Można tu wymienić m.in. prastary zwyczaj wyławiania drobinek złota z górskich potoków za pomocą skóry baraniej, który przyczynił się do powstania mitu o złotym runie i związał miasto z legendą o Jazonie i Argonautach. This is also an area of development of other industries and trades, though perhaps less spectacular, are also a source of prosperity and popularity. This includes the ancient craft of extracting particles of gold from mountain streams using sheepskins. In fact, this particular particular trade contributed to the myth of the Golden Fleece and tied the city with the legend of Jason and the Argonauts. Smak słynnych herbat gruzińskich utrwalił się w pamięci wielu Polaków jako pamiątka po dawnym okresie. Uprawa herbaty to kolejny istotny element krajobrazu przemysłowego Batumi. Jej historia na tych ziemiach zaczęła się bowiem na początku XX wieku i jest ściśle związana z postacią chińskiego specjalisty Lao Jin Zhao. Tea cultivation is another vital element of Batumi’s industrial landscape and the taste of famous Georgian teas is undoubtedly burned into the memories of many Poles as a reminder of preDemocratic times. The history of tea in this area dates back to the early twentieth century and has close links with the Chinese tea specialist, Lao Jin Zhao. Przemysł winiarski również stanowił zawsze prężną gałąź gospodarki, szczególnie w regionie Keda, gdzie można nie tylko zdobyć dodatkową wiedzę o tym trunku, ale także poznać lokalne tradycje związane z jego produkcją. Odwiedzający mają sposobność skosztowania kuchni adżarskiej oraz degustacji spe- The wine industry is also a continuously thriving sector of the economy, particularly in the region of Keda, where you can not only gain additional knowledge about this alcoholic beverage, but also learn about the local traditions related to its production. Visitors have the opportunity to sample the cuisine of the NA WAKACJE 26 FOR THE HOLIDAYS cjalnego wina ze szczepu czchaweri, słynącego z nadzwyczajnej delikatności oraz specyficznego aromatu. Wróćmy do historii Batumi, które z czasem stało się bardzo popularnym kierunkiem zagranicznych wojaży, odwiedzanym co rok przez ponad milion podróżnych z wielu krajów. Dziś miasto przechodzi kolejny złoty okres rozkwitu, oparty zarówno o ruch turystyczny, jak i o dalszą rozbudowę obszarów przemysłowych, w tym przede wszystkim bazy kontenerowej oraz rafinerii ropy naftowej. Jak możemy stwierdzić, rozdział gospodarczy zajmuje istotne miejsce w dziejach miasta i portu Batumi oraz jego okolic, czyli regionu Adżaria. Nic dziwnego więc, jeśli po różnych epizodach tej osobliwej historii pozostał szereg zabytków, które możemy dziś zobaczyć lub zwiedzić jako nadal działające zakłady czy przedsiębiorstwa. Na swój sposób tworzą one swoisty Szlak Dziedzictwa Przemysłowego. Szlak Dziedzictwa Przemysłowego w Batumi to głównie twierdza Gonio, uchodząca za miejsce gdzie Jazon znalazł złote runo – produkt rzemieślniczy dawnych mieszkańców adżarskich gór, który mitologia grecka uczyniła mitem. Innym rodzajem zabytków techniki są średniowieczne, kamienne mosty. Zbudowane w IX–X wieku z wulkanicznej skały i wapna, wyróżniają się cienkimi łukami oraz doskonałymi proporcjami. Stanowią tym samym charakterystyczny element krajobrazu Adżarii. Adjara region and enjoy a special wine-tasting of Kindzmarauli wine, famous for its extraordinary delicacy and specific aroma. As we can see, economic development holds an important place in the history of both the city and its port, and indeed its surrounds – the Adjara region. It’s no wonder, then, that the various episodes of the region’s fascinating history have left behind a number of heritage sites that we can today sightsee or visit a flourishing businesses. In their own way, they form a kind of Industrial Heritage Route. Latarnia | Lighthouse In Batumi, there are several sites on the Industrial Heritage Route including the Gonio Fortress where Jason and the Argonauts found the Golden Fleece – a product of craftsmen of the former inhabitants of the Adjara Mountains, and one that Greek mythology turned into a myth. There are also medieval bridges. Built in the 9th and 10th centuries, these bridges were constructed of volcanic rock and lime, are characterised by thin arches and perfect proportions and are very distinctive in the landscape of the Adjara region. fot. shutterstock.com (2), Michel Janowski, istockphoto.com Let's go back to the history of Batumi, which over time has become a very popular destination for foreign travellers and has been visited every year by more than a million people from many countries. Today, the city is undergoing another heyday of prosperity, based on both tourist traffic, and on the further expansion of industrial areas, including in particular infrastructure of the container base and oil refinery. NA WAKACJE 27 FOR THE HOLIDAYS Rozwój Batumi zawsze był związany z jego działalnością portową | Batumi's development has always been linked to its port activities Wymieniając dawne obiekty przemysłowe lub techniczne w Batumi, warto poświęcić choćby chwilę uwagi takiej budowli, jak dawny, XIX-wieczny dworzec kolejowy. Jest wspaniałą egzemplifikacją procesu rewitalizacyjnego, dziś służącego placówce Banku TBC. Do tej grupy możemy zaliczyć też secesyjny gmach najstarszego w Gruzji, nadal czynnego kina Apollo. Listing the former sites of industrial or technological importance in Batumi, it is worth spending even a moment at structures such as the old nineteenth-century railway station. This is a wonderful example of the process of revitalisation, and is now home to a branch of the TBC Bank. This group can also include an Art Nouveau building housing the oldest (still active) theatre in Georgia – The Apollo. Biorąc pod uwagę ścisłe powiązania Batumi z jego funkcją portową, naturalne jest, że część pamiątek po historii gospodarczej bezpośrednio wiąże się z morzem. To m.in. latarnia – 21-metrowa, kamienna konstrukcja wzniesiona w 1882 r. przez francuskich inżynierów. Ponadto wybudowany w 1962 r. według projektu radzieckich architektów, ciągle aktywny pasażerski terminal morski. Jest on jednym z ostatnich przykładów architektury socrealistycznej w tym mieście. Znany nie tylko z powodu swej użyteczności, ale także, a może przede wszystkim za sprawą nieco surrealistycznych malowideł ściennych. Budynek zaliczany jest już do symboli „Starego Batumi”. Given how closely related Batumi is to its function as a port, it is natural that some of the souvenirs of the city’s economic history are directly related to the sea – such as the lighthouse. This 21-metre high stone structure was built in 1882 by French engineers. In addition, built in 1962, the marine passenger terminal designed by Soviet architects is still being used. It is one of the last examples of socialist realist architecture in this city. It’s well-known not only for its usefulness, but also, and perhaps primarily, due to slightly surreal murals. The building is one of the symbols of ”Old Batumi”. Przemysł naftowy na wybrzeżu Morza Czarnego wiele zawdzięcza słynnym braciom Nobel, którzy założyli w Batumi własne przedsiębiorstwo. W ich dawnej siedzibie powstało kilka lat temu Muzeum Technologiczne. Bardzo ważnym obiektem związanym z rozwojem tego sektora gospodarki był w tamtych czasach terminal naftowy. Choć został uruchomiony podczas pobytu w mieście braci Nobel, funkcjonuje po dziś dzień. Na jego terenie działają oryginalne elementy instalacji rafineryjnych, skonstruowane przez wybitnych wynalazców. The oil industry on the Black Sea coast owes much to the famous Nobel brothers who founded their own business in Batumi. The Museum of Technology was established a few years ago in their former headquarters. The oil terminal was a construction particularly significant to the development of this sector of the economy. Although it was set up at the time when the Nobel brothers were living here, the terminal is still open today. The original elements and installations are still in operational order and were designed by prominent inventors. Szlak Dziedzictwa Przemysłowego w Batumi to nie tylko próba znalezienia nowego kierunku rozwoju dla turystyki lokalnej i regionalnej, lecz także wyraz woli wpisania się w istniejące trendy turystyki międzynarodowej. The Industrial Heritage Route in Batumi is not only an attempt to find a new direction for the development of local and regional tourism, but also an expression of will to enter into existing trends in international tourism. OKIEM SPOTTERA 28 A SPOTTER'S PERSPECTIVE Pyrzowickie CARG rośnie w siłę Cargo at Pyrzowice growing stronger fot. Piotr Adamczyk TEKST/BY: Piotr Winkler OKIEM SPOTTERA T ransport towaru z i do Pyrzowic systematycznie, rokrocznie notuje ogromne wzrosty. Takiej sytuacji sprzyja oczywiście położenie Katowice Airport w bliskim sąsiedztwie Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego, ale nie tylko. Dzięki doskonałej komunikacji drogowej nasze lotnisko dzieli z Czechami tylko półtorej godziny jazdy, a w najbliższych latach, gdy ukończona zostanie autostrada A1, fracht będzie mógł być przewożony w krótkim czasie nawet z Polski centralnej. To wszystko wpływa na rozwój siatki regularnych połączeń cargo, która już jest pokaźna. Pyrzowice są drugim w kraju (po Warszawie) lotniskiem pod względem ilości odprawianego towaru, co bardzo cieszy również miłośników awiacji. W samolotach transportowych jest bowiem coś magicznego, a duża nieprzewidywalność i dynamika tej branży sprawia, że to co dla nas, spotterów jest nieosiągalne, staje się bardziej warte zobaczenia, lecz przede wszystkim uwiecznienia. Choć większość z regularnie latających do i z Pyrzowic samolotów transportowych operacje wykonuje w godzinach wczesnorannych lub późnym wieczorem, spotterzy na różne sposoby próbują takie maszyny uwieczniać na zdjęciach, zwłaszcza w okresie letnim. Regularny transport frachtu w Pyrzowicach odbywa się głównie na zlecenie zna- 29 A SPOTTER'S PERSPECTIVE nych na całym świecie firm spedycyjnych, takich jak TNT, DHL Express, FedEx, UPS, ale niewielki udział ma także Poczta Polska. DHL Express, który od dawna organizował loty pomiędzy Lipskiem a Katowicami, niegdyś Antonowami 26 spółki Exin, później legendarną Electrą Atlantic Airlines, pod koniec 2013 r. zdecydował rozszerzyć to połączenie o Kijów-Boryspol. Na trasie Lipsk–Katowice–Kijów–Katowice–Lipsk od poniedziałku do piątku, raz dziennie, operuje towarowy Boeing 757-200 w przepięknych, żółto-czerwonych barwach DHL-u. Dla wielu spośród nas to jeden z ciekawszych i ładniejszych samolotów, tym bardziej że seria 757 jest już niestety „na wymarciu”. Co więcej, to obecnie największy samolot ze wszystkich, które regularnie operują z katowickiego lotniska. Maszyny DHL-u mogą na swój pokład zabrać aż do 28 ton frachtu i przewozić go na dystansie wynoszącym 5800 km. Wymiary samej maszyny są również spore: 47 m długości, ponad 13 m wysokości i 38 m rozpiętości. W listopadzie 2010 r. międzynarodowa firma kurierska FedEx zainaugurowała regularne połączenie towarowe na trasie z Katowic do Paryża przez Frankfurt. Obecnie odbywa się ono przez Stuttgart i obsługuje je linia Air Contractors turbośmigłowymi samolotami ATR 72. Te statki powietrzne, pojawiające się w Pyrzowicach zarówno w barwach Air Contractors, jak i FedEx, zdolne są do przewożenia nawet 8,5 tony ładunku na dystansie 1500 km. Do Paryża, z lądowaniem w Stuttgarcie, realizują lot codziennie w dni robocze. To nie jedyne ATR-y 72 w wersji cargo, które bywają na naszym lotnisku. Na takim samym typie maszyn wykonywane są również połączenia z Katowice Airport do portu Kolonia Bonn. Linia Farnair, na zlecenie firmy UPS, operuje z Pyrzowic do Kolonii od poniedziałku do piątku w godzinach wieczornych. Ostatnią z firm kurierskich przewożących towary z naszego lotniska jest TNT, kursujący pomiędzy belgijskim Liège a Górnym Śląskiem. Ta destynacja kiedyś obsługiwana była przez czterosilnikowe, niewielkie samoloty Avro, a obecnie przez Boeingi 737. Często realizuje je linia Bluebird Cargo swoimi pięknie pomalowanymi na niebiesko stalowymi ptakami. Dalszemu rozwojowi Katowice Airport sprzyjać będzie powstająca nowa droga startowa, a także nowa płyta postojowa cargo i w niedalekiej przyszłości terminal przeładunkowy. Inwestycje prowadzone przez Górnośląskie Towarzystwo Lotnicze SA z pewnością przyczynią się do powiększania siatki połączeń, ale także dzięki temu spotterzy zobaczą kiedyś jeszcze większe i ciekawsze transportowe statki powietrzne. The transport of goods to and from Pyrzowice has, from year to year, been consistently recording significant growth. It is without a doubt that Katowice Airport’s favourable location in the direct vicinity of the Upper Silesian Industrial Region plays an important role, but this is only part of its success. An excellent network of roads means it’s possible to reach our airport from the Czech Republic in just an hour and a half. In the coming years – once the A1 motorway has been completed, it will also be possible to transport freight, quickly and efficiently, even from central Poland. All these factors contribute to the further development of the already substantial network of regular cargo connections from Katowice Airport. On a nationwide scale, Pyrzowice is second only to Warsaw with regards to freight handling – a fact that also makes aviation enthusiasts particularly happy. There is indeed something magical about cargo aircraft. The unpredictability of their arrival and the dynamics of the cargo sector means that for us, spotters, the seemingly unattainable, increases in worth – in terms of seeing and, more importantly, immortalising. Although most cargo aircraft performing regular operations to and from Pyrzowice arrive and depart in the early morning or late in the evening, spotters go to extraordinary lengths to take pictures of them, particularly in the summertime. 30 A SPOTTER'S PERSPECTIVE At Pyrzowice, regular freight transport takes place mainly on contract to worldrenowned freight forwarding companies such as TNT, DHL Express, FedEx and UPS, with Poland’s postal service, Poczta Polska, also taking a small share. DHL Express, which has for many years operated services between Leipzig and Katowice, initially used Antonov An-26 aircraft belonging to Exin. The legendary Atlantic Airlines Electra took over towards the end of 2013 and DHL Express decided to extend that service to include Kiev–Boryspil. Sporting DHL’s beautiful yellow and red livery, a cargo Boeing 757-200 aircraft operates on the Leipzig–Katowice–Kiev–Katowice route once a day, on weekdays. For many of us, this aircraft is one of the most interesting and pleasing to the eye – all the more so since the 757 series is unfortunately heading towards “extinction”. What is more, this is currently the largest type of aircraft operating regularly from Katowice Airport. The DHL aircraft is capable of carrying up to 28 tonnes of freight, over a distance of 5800 km. The dimensions of the plane are also substantial: it is 47 m long and more than 13 m high, with a wingspan of 38 m. In November 2010, international courier company FedEx launched regular cargo operations on the Katowice–Paris route via Frankfurt. Currently, this route is operated via Stuttgart by Air Contractors, using ATR 72 turboprop aircraft. At Katowice Airport, these aircraft appearing in both the liveries of Air Contractors as well as those of FedEx, are capable of transporting up to 8.5 tonnes of cargo over 1500 km. They fly to Paris every day, on weekdays, via Stuttgart. These are not the only cargo ATR 72s visiting our airport. The same type of aircraft is also used to fly from Katowice Airport to Cologne-Bonn. Farnair operates the route for UPS from Pyrzowice to Cologne on weekdays, in the evenings. The final courier company transporting freight from Katowice Airport is TNT, operating between Liège in Belgium and Upper Silesia. Currently, using Boeing 737s, this route used to be serviced by small fourengine Avro aircraft. Bluebird Cargo, with its birds of steel in a stunning blue livery often flies this route. Other factors contributing to the further development of Katowice Airport will include the new runway, which is currently under construction, as well as the new cargo apron and, soon, also a trans-shipment terminal. The Upper Silesian Aviation Group’s investments will most definitely aid the further expansion of Katowice Airport’s cargo network, and in doing so, give spotters the opportunity to feast their eyes on even larger and more interesting cargo aircraft in the future. fot. Piotr Adamczyk OKIEM SPOTTERA BIBLIOTEKA ŚLĄSKA 32 THE SILESIAN LIBRARY Książka pozwala mieć nadzieję Books bring hope BIBLIOTEKA ŚLĄSKA ORAZ UNIWERSYTECKIE CENTRUM OKULISTYKI I ONKOLOGII W KATOWICACH ROZPOCZĘŁY NIEZWYKŁĄ WSPÓŁPRACĘ. Z MYŚLĄ O PACJENTACH ZMAGAJĄCYCH SIĘ Z CHOROBĄ NOWOTWOROWĄ UDOSTĘPNIONO NA SZPITALNYCH ODDZIAŁACH ZESTAWY AUDIOBOOKÓW. THE SILESIAN LIBRARY AND THE UNIVERSITY CENTRE FOR OPHTHALMOLOGY AND ONCOLOGY IN KATOWICE HAVE EMBARKED ON AN EXTRAORDINARY JOINT PROJECT. SETS OF AUDIOBOOKS ARE BEING MADE AVAILABLE TO CANCER PATIENTS UNDERGOING TREATMENT ON THE HOSPITAL WARDS. Dodatkowo – na radioterapii – powstała mobilna biblioteczka, czyli miejsce, w którym chorzy mogą także korzystać z tradycyjnego księgozbioru udostępnionego przez katowicką książnicę. Pacjenci mają możliwość odsłuchania audiobooków na własnych laptopach, wypożyczenia discmanów lub słuchawek u pielęgniarki oddziałowej. Co kilka tygodni propozycje będą wymieniane. Na początek przygotowano książki m.in. Olgi Tokarczuk, Umberta Eco, Paula Coelha, Ryszarda Kapuścińskiego. Ponadto Biblioteka Śląska ofiarowała Oddziałowi Okulistyki Dziecięcej kilkadziesiąt bajek i pozycji edukacyjnych. In addition – on the radiotherapy ward – a mobile library has been set up. This is a place where patients can access a traditional library service through the Katowice library system. Patients can listen to audio books on their own laptops, or ask the ward nurse for discmans or headphones. Every few weeks, the audiobook offer will be changed. To start with the list includes the likes of Olga Tokarczuk, Umberto Eco, Paul Coelho, and Ryszard Kapuscinski. The Silesian Library has also donated dozens of story books and educational books to the Pediatric Ophthalmology ward. Chcielibyśmy bardzo, by to nasze wspólne przedsięwzięcie służyło wszystkim potrzebującym. W miejscu odległym od domu książka – a i jej nowe odmiany – od zawsze pozwalała oswajać to, co trudne do przezwyciężenia. Pozwalała mieć nadzieję – mówił podczas konferencji prasowej prof. Jan Malicki, dyrektor Biblioteki Śląskiej. Uniwersyteckie Centrum Okulistyki i Onkologii jest pierwszym szpitalem w regionie, który podjął tego typu działania, aby poprawić komfort pobytu pacjentów, poddawanych często długiemu i trudnemu leczeniu. We really hope that our joint project will serve all those in need. In a place far from home, books – even in new and different forms – can always make difficult situations easier to adapt to. They bring hope – said prof. Jan Malicki, director of the Silesian Library, during a press conference. The University Centre for Ophthalmology and Oncology is the first hospital in the region that has taken this project on board to improve the comfort of patients often undergoing long and arduous treatments. Wydawnictwa, które posłużą pacjentom, pochodzą m.in. z projektu Dyskusyjne Kluby Książki, realizowanego przez Instytut Książki i Bibliotekę Śląską. Publishing houses which will provide reading and listening materials to patients stem from, among others, projects such as Dyskusyjne Kluby Książki(Book Discussion Clubs) conducted by the Institute of Books and Silesian Library. fot. archiwum Biblioteki Śląskiej TEKST/BY: Aneta Satława TARGI. WYSTAWY. KONFERENCJE. Modern exhibition and conference centre in the largest Polish agglomeration Zapraszamy na targi Your business platform for Poland 20 – 21 września 2014 SIBEX Jesień - Targi Budownictwa i Wyposażenia Wnętrz www.sibexjesien.pl ExpoAPI- Targi Pszczelarskie www.expoapi.pl SILESIA-GARDEN - Salon Ogrodniczo-Działkowy www.silesia-garden.pl RENOVATIO - Salon Renowacji Obiektów Zabytkowych i Sakralnych www.targirenovatio.pl 30 września – 2 października 2014 TOOLEX - 7. Międzynarodowe Targi Obrabiarek, Narzędzi i Technologii Obróbki www.toolex.pl LASERexpo - Targi Techniki Laserowej www.laserexpo.pl WIRTOTECHNOLOGIA - 7. Międzynarodowe Targi Metod i Narzędzi do Wirtualizacji Procesów www.wirtotechnologia.pl 14 – 16 października 2014 ExpoWELDING - Międzynarodowe Targi Spawalnicze www.expowelding.pl TEZ EXPO - Targi Produkcji i Zastosowania Elementów Złącznych www.tezexpo.pl SteelMET - 7. Międzynarodowe Targi Stali, Metali Nieżelaznych, Technologii i Produktów www.steelmet.pl ROBOTshow - Targi Robotyzacji i Automatyzacji www.robotshow.pl 20 - 21 September 2014 SIBEX Jesień - Fair of Building and Furnishings www.sibexjesien.pl ExpoAPI- Beekeeping Fair www.expoapi.pl SILESIA-GARDEN - Showroom og Gardening www.silesia-garden.pl RENOVATIO - Showroom for Renovation of Historical and Sacral Buildings www.targirenovatio.pl 30 September – 2 October 2014 TOOLEX - International Fair of Machine Tools, Tools and Processing Technology www.toolex.pl LASERexpo - Trade Fair of Laser Technology www.laserexpo.pl WIRTOTECHNOLOGIA - International Fair of Tools and Methods of Virtual Processing www.wirtotechnologia.pl 14 – 16 October 2014 ExpoWELDING - International Welding Fair www.expowelding.pl TEZ EXPO - Fair of Fastener Production and Application www.tezexpo.pl SteelMET - International Fair for Steel, Non-ferrous Metals, Technologies and Products www.steelmet.pl ROBOTshow - Fair of Robotization and Automation www.robotshow.pl Sosnowiec Expo Silesia Sp. z o.o., ul. Braci Mieroszewskich 124, 41-219 Sosnowiec, tel. +48 32 78 87 500, fax +48 32 78 87 502, e-mail: [email protected] Pełny program targów / Full exhibition calendar at www.exposilesia.pl MAGICZNE ŚLĄSKIE 34 MAGICAL SILESIA Katowice TEKST/BY: Piotr Adamczyk Katowice, stolica województwa śląskiego, powstały dzięki odkryciu na Górny Śląsku ogromnych pokładów czarnego złota. Węgiel od połowy XIX wieku przez dekady był dla miasta kołem zamachowym wszelkich zmian i rozkwitu. Dzisiaj Katowice to nowoczesna metropolia, serce jednego z najbogatszych regionów Polski. Pomimo szklanych domów, których ciągle w mieście przybywa, przemierzając dzielnice Katowic co rusz napotkamy na architektoniczne ślady jego historii, nieodłącznie związanej z rozwojem przemysłu wydobywczego i ciężkiego na tych ziemiach, ale nie tylko. Zabieramy Was, drodzy Czytelnicy, w trzy piękne miejsca, które koniecznie trzeba zobaczyć w Katowicach. Katowice, the capital of the province of Silesia, was established as a result of the discovery of huge deposits of coal, or black gold, in Upper Silesia. For decades, starting from the mid-nineteenth century, coal was the city’s driving force for changes and progress. Today, Katowice is a modern metropolis, the heart of one of the richest regions in Poland. Although the number of buildings of glass and steel continues to grow, as you travel through the suburbs of Katowice, at every turn you come across architectural traces of its history, inextricably linked to the development of the mining and heavy industries. We're taking you, our dear readers, to three beautiful must-see places in Katowice. Esencja dziejów Górnego Śląska. Robotnicze osiedle z czerwonej cegły jak potężny, warowny gród wyrosło w latach 1908–1912 przy szybie Nickisch (dziś „Poniatowski”) kopalni Giesche (obecnie KWK Wieczorek). Jest to najlepiej zachowana kolonia górnicza w regionie. Inwestycja została zrealizowana na polecenie rodu von Giesche. Wysoki na ówczesne czasy standard mieszkań miał przyciągnąć mężczyzn wraz z ich rodzinami do pracy przy eksploatacji potężnego złoża czarnego złota o nazwie Reden. Wszystkie bloki są trzykondygnacyjne. Utworzono z nich czworokąty z wewnętrznymi dziedzińcami, na których mieszkańcy mieli do dyspozycji chlewiki, komórki i piece do wypieku chleba. Pojawił się też rynek z gospodą, a w 1927 roku ukończono budowę neobarokowego kościoła św. Anny. Spacer brukowanymi ulicami wśród ciągów monumentalnych familoków pozwoli poczuć klimat epoki, w którym powstawało to jedno z najważniejszych górniczych osiedli. Odwiedzając Nikiszowiec, warto zajrzeć także do pobliskiej Galerii Szyb Wilson. fot. shutterstock.com Nikiszowiec MAGICZNE ŚLĄSKIE 35 Nikiszowiec This is the essence of the history of Upper Silesia. The red-brick workers' housing estate like a powerful fortified city, was built between 1908–1912 at the Nickisch mine-shaft (later renamed ”Poniatowski”) of the Giesche mine (today Wieczorek Coal Mine). It is the best preserved mining settlement in the entire region. The estate’s design was developed at the request of the von Giesche family. The high standard of housing, for the time, was to attract men, along with their families, to work in the extraction of an enormous coal deposit named Reden. All the buildings are three- MAGICAL SILESIA storeys high and were built in enclosed squares with quadrangle courtyards in the middle where residents had pens, storage sheds and ovens for baking bread available for their use. There was also a market with a tavern in the main square and, in 1927, construction was completed on St Anne’s Neo-Baroque church. Walking along the cobbled streets among the rows of monumental tenements, you will definitely get a feel of the atmosphere of the era in which one of the most important mining settlement’s arose. If you’re visiting Nikiszowiec, it’s also worth stopping in to the nearby Wilson Shaft Gallery. Katowicka moderna W centrum Katowic, w południowej części śródmieścia znajdziemy prawdziwe, architektoniczne perełki. To budowane w latach 1922–1939 obiekty w stylu modernistycznym. Katowice są jednym z dwóch miast w Polsce, na terenie których w takim nasyceniu można podziwiać architekturę tego okresu (drugim jest Gdynia). Warto wybrać się na spacer ulicami Kościuszki, Jordana, Rymera, PCK, Żwirki i Wigury, Skłodowskiej-Curie. Po drodze napotkamy m.in. jeden z najwyższych, obok warszawskiego Prudentialu, wieżowców przedwojennej Polski – katowicki drapacz chmur. Został zbudowany na bazie nowatorskiej na owe czasy stalowej konstrukcji szkieletowej. Mijać będziemy także piękne, modernistyczne wille czy obiekty użyteczności publicznej. W zwiedzaniu tej części Katowic pomoże nam utworzony w listopadzie 2011 roku 5,5-kilometrowy Szlak Moderny. Dzięki niemu zobaczymy 16 najciekawszych, reprezentacyjnych dla tego stylu budowli. Skorzystajmy z infokiosków ustawionych w pobliżu budynków wchodzących w skład Szlaku. Z informacji w nich zawartych dowiemy się wielu ciekawych rzeczy o historii katowickiej moderny. Modernism in Katowice In Katowice’s city centre and in the southern part of the city centre you will find true architectural gems. These buildings, modernist in style, were built between the years 1922 and 1939. Katowice is one of two cities in Poland, in which you can truly immerse yourself in the architecture of the period (the other city being Gdynia). Take a stroll along streets such as Kościuszki, Jordana, Rymera, PCK, Żwirki i Wigury, Skłodowskiej-Curie. Along the way we’ll come across, among others, one of the tallest preWWII building in Poland (another being the Prudential building in Warsaw) – Katowice’s skyscraper of the time. Innovative for its time, the building was constructed on a steel-frame structure. We will pass beautiful, modernist villas and public buildings. In exploring this part of Katowice, it’s a good idea to take the 5.5km modernism trail, which was opened in November 2011. Along the way you will see 16 of the most interesting buildings representative for this style of architecture. You can find out more about each of the buildings along the way, as well as many interesting facts about the history of modernism in Katowice, from the infokiosks at each of the buildings along the trail. 36 MAGICAL SILESIA KWK Katowice KWK Katowice W centrum stolicy województwa śląskiego, z inicjatywy pruskiego przedsiębiorcy Ferdinanda von Bema, w pierwszej połowie XIX wieku powstała kopalnia, która od roku 1945 aż do zamknięcia w 1999 roku nosiła nazwę Katowice. Na jej terenie pozostało kilka industrialnych budynków z przełomu stuleci, np. siłownia energetyczna czy szyb Bartosz. Na tym poprzemysłowym obszarze swoją nową siedzibę będzie miało Muzeum Śląskie. Ukończono już gmach, który w całości zanurzony jest w gruncie. Adaptacja terenu kopalni Katowice to znakomity przykład łączenia zabytkowej architektury przemysłowej ze współczesnymi rozwiązaniami, nieingerującymi jednocześnie w piękno tak charakterystycznych dla Górnego Śląska budynków z czerwonej cegły. Owe zabytkowe obiekty staną się nieodłączną częścią Muzeum, gdyż zostały zaadaptowane na powierzchnie wystawiennicze, restauracje oraz wieżę widokową z panoramą tętniącego życiem miasta. To miejsce, do którego z pewnością warto się wybrać. In the first half of the nineteenth century, working on the initiative of Prussian businessman Ferdinand von Bem, a coal mine was opened in the centre of Silesia’s capital. From 1945 until it was closed in 1999, the coal mine was called ‘Katowice’. Several industrial buildings from the turn of the centuries, such as the power plant of the Bartosz mineshaft, remain standing today. This former industrial area is now going to be home to the new headquarters of the Silesian Museum. Construction has finished on the building which is entirely underground. The adaptation of the land formerly part of the Katowice mine, is an example of how it’s possible to combine historic architecture with contemporary industrial solutions without interfering in the beauty of the red-brick buildings, so characteristic of the Upper Silesian region. These historic buildings will become an integral part of the Museum as they have been adapted to become exhibition spaces, restaurants and a tower offering panoramic views of the bustling city. This is a definite must-see and well-worth the trip. fot. Sonia Szeląg MAGICZNE ŚLĄSKIE festiwal otwarcia nowej siedziby Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach 1–31 października 2014 m.in.: 1.10. Krystian Zimerman / NOSPR / Chór Radia Bawarskiego pod dyr. Alexandra Liebreicha 2.10. Kwartet Śląski 3.10. Wiener Philharmoniker pod dyr. Petera Schneidera 5.10. Leszek Możdżer / Camerata Silesia / AUKSO 10.10. Irek Dudek / Eric Bibb / NOSPR pod dyr. Krzesimira Dębskiego 11.10. Ennio Morricone / NOSPR / Chór Filharmonii Krakowskiej 18.10. Piotr Anderszewski / London Symphony Orchestra pod dyr. Sir Antonio Pappano 22.10. Urszula Dudziak / NDR Bigband NOSPR / Nicholas Payton Quartet pod dyr. Szymona Bywalca 28.10. Piotr Beczała / NOSPR pod dyr. Łukasza Borowicza www.nospr.org.pl Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko � Dla rozwoju infrastruktury i środowiska � www.pois.gov.pl NOSPR współfinansują Sponsor NOSPR Partner Patroni medialni GOSPODARKA 38 ECONOMY 25 lat zaufania i profesjonalizmu 25 years of trust and professionalism TEKST/BY: Katarzyna Figura-Zachara Śląskie Centrum Logistyki SA (ŚCL) to nowoczesna firma operująca głównie na rynku europejskim. Jej historia sięga roku 1989, jednak dopiero ostatnie lata pozwoliły na przekształcenie lokalnego przedsiębiorstwa, specjalizującego się głównie w logistyce magazynowej, w liczącego się na rynku transportu, spedycji i logistyki operatora z pełną gamą usług dodanych, elastycznie dopasowanych do indywidualnych potrzeb, zapewniając przy tym nowatorskie rozwiązania i zarządzanie zaawansowanymi projektami. Wachlarz usług, jakimi dysponuje spółka jest bardzo szeroki. Są to między innymi międzynarodowy i krajowy transport samochodowy, pełna obsługa logistyczna towarów niebezpiecznych ADR, wyrobów hutniczych – blach płaskich w arkuszach oraz zwojów w kręgach, towarów wysokowartościowych czy przemysłowych. Oferta Śląskiego Centrum Logistyki SA obejmuje także pełen za- kres obsługi celnej ładunków w imporcie i eksporcie świadczonych przez własną Agencję Celną. Firma nie ustaje w rozwijaniu działalności. Tworząc producentom warunki do efektywnej budowy łańcuchów zaopatrzeniowych, a dystrybutorom wydajnych sieci dostaw, ŚCL buduje kolejny, nowoczesny magazyn klasy energetycznej „A” o powierzchni użytkowej ok. 11 500 m2, z rampą kolejową, częścią biurowo-socjalną oraz towarzyszącą infrastrukturą techniczną i drogową. Obiekt przeznaczony do składowania, a także przeładunku towarów przemysłowych i neutralnych, dzięki posiadanej infrastrukturze umożliwi transport multimodalny, tj. obsługę pełnych składów pociągów i samochodową dystrybucję towaru. Po jego wybudowaniu łączna powierzchnia magazynowa spółki wyniesie w 2015 r. blisko 30 000 m2. Magazyn będzie również pełnił funkcję zaplecza konsolidacji ładunków drobnicowych dla równolegle rozbudowującego się terminalu kontenerowego, którego powierzchnia składowa zostanie powiększona do 50 000 m2. Planowana inwestycja zlokalizowana jest w Wolnym Obszarze Celnym Śląskiego Centrum Logistyki SA, będącym idealnym rozwiązaniem dla firm importujących towary spoza Unii Europejskiej. Doskonałe umiejscowienie i perfekcyjne połączenie komunikacyjne z DTŚ oraz autostradami A1 i A4 stanowią o sile inwestycji. fot. archiwum Śląskiego Centrum Logistyki SA Rok 2014 jest szczególny, ponieważ przypada na niego wiele wyjątkowych rocznic, w tym również 25-lecie działalności Śląskiego Centrum Logistyki SA GOSPODARKA 39 Among the many exceptional events and anniversaries in 2014 is the 25th anniversary of the Silesian Logistics Centre The Silesian Logistics Centre (SLC) is a modern company operating mainly on the European market. Its history dates back to 1989, but it has been only in the last few years that it has transformed from a local company, specialising mainly in warehouse logistics, into an important industry player in transport, forwarding and as a logistics service provider with a full range of value added services, flexibly tailored to individual needs, ensuring innovative solutions and advanced project management. The range of services available is very broad. These include international and domestic transportation, full logistics services of ADR dangerous goods, steel products – flat sheets and coils, high-value items and industrial goods. The Silesian Logistics Centre’s offer also includes a full range of import and export customs services provided by its own Customs Agency. ECONOMY The company continues to develop its business activities. For manufacturers, the SLC creates conditions for the effective construction of supply chains; and for distributors, an efficient delivery network. The SLC is in the process of constructing another modern, energy class ”A” warehouse with a usable area of 11 500 m2. This will also include an intermodal rail ramp, an office area and accompanying technical and road infrastructure. The facility will be used for storage, as well as handling industrial and neutral cargo, and owing to its infrastructure will enable multimodal transport, ie the handling of full rail car services and distribution of goods. After construction is completed, in 2015, the total warehouse storage area will be nearly 30 000 m2. The warehouse will also serve as a general cargo consolidation facility for the container terminal currently being expanded to 50 000 m2. The planned investment is located within the Silesian Logistics Centre Free Zone, which is ideal for companies importing goods from outside the European Union. The SCL’s fantastic location and great connections with the DTS orbital and the A1 and A4 motorways ensure the strength of investments. KULTURA 40 CULTURE Nowa sala koncertowa dla znakomitej orkiestry New concert hall for a phenomenal orchestra TEKST/BY: Ewa Niewiadomska NOSPR.ORG.PL THE NATIONAL POLISH RADIO SYMPHONY ORCHESTRA (NOSPR) IS PREPARING FOR A MOST EXCITING DEVELOPMENT. SOON, THE ORCHESTRA WILL BE MOVING TO ITS NEW HEADQUARTERS – A CONCERT HALL WITH INCREDIBLE ACOUSTICS. MUSICIANS AND MUSIC-LOVERS ALIKE HAVE BEEN WAITING FOR THIS MOMENT FOR DECADES. fot. Bartek Barczyk NARODOWA ORKIESTRA SYMFONICZNA POLSKIEGO RADIA (NOSPR) PRZYGOTOWUJE SIĘ DO WIELKIEGO PRZEŁOMU, BOWIEM WKRÓTCE PRZEPROWADZI SIĘ DO NOWEJ SIEDZIBY O ZNAKOMITEJ AKUSTYCE. MUZYCY I MELOMANI CZEKAJĄ NA TĘ CHWILĘ OD KILKU DEKAD. KULTURA W Katowicach powstaje nowa ikona architektury – siedziba Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia. Już dziś ten ciekawy w formie obiekt, nie tylko ze względu na swoją okazałość i oryginalność, wzbudza zainteresowanie melomanów w całej Europie. Intryguje również dlatego, że przeprowadzka do nowej siedziby będzie dla muzyków momentem przełomowym, co z satysfakcją podkreśla dyrektor naczelna NOSPR-u Joanna Wnuk-Nazarowa. Ta znakomita, znana na świecie orkiestra od dziesięcioleci czekała na własną salę koncertową z prawdziwego zdarzenia. Założona w 1935 roku w Warszawie przez Grzegorza Fitelberga, odrodziła się po wojnie w Katowicach, gdzie początkowo grała w studiu koncertowym Polskiego Radia. Kilkakrotnie zmieniała stałe miejsca koncertowe, pozostając wciąż jedną z najlepszych na kontynencie. 41 CULTURE NOSPR należy do Europejskiej Unii Nadawców, a jej koncerty transmitowane są na antenach radiowych wielu krajów. Orkiestra od lat bierze udział w najważniejszych wydarzeniach muzycznych w Polsce, takich jak Warszawska Jesień, Wratislavia Cantans czy Wielkanocny Festiwal im. Ludwiga van Beethovena, organizowany przez Elżbietę Penderecką. Historia orkiestry to również prawykonania utworów największych polskich kompozytorów: Witolda Lutosławskiego, Krzysztofa Pendereckiego, Henryka Mikołaja Góreckiego, Wojciech Kilara i innych, którzy zapisali się w dziejach muzyki. Wiele koncertów In Katowice, a new architectural icon is under construction – the headquarters of the National Polish Radio Symphony Orchestra. The building’s form – it’s grandeur and unique architecture, is already arousing the interest of music lovers from all over Europe. The National Polish Radio Symphony Orchestra’s Chief Executive, Joanna Wnuk – Nazarov, notes with satisfaction that the move will be a very positive transition for the musicians themelves. NOSPR-u, z udziałem wybitnych dyrygentów i solistów, utrwalonych zostało na płytach tworzących dziś pokaźną kolekcję. in 1935 by Grzegorz Fitelberg, the orchestra was resurrected after the war in Katowice. Initially, the orchestra performed in the concert studio of the Polish Radio. Despite changing ‘homes’ several times, the orchestra remained one of the best on the continent. Autorem projektu nowego gmachu dla orkiestry jest znany architekt Tomasz Konior, który na swoim koncie ma także niezwykle udaną realizację sali koncertowej przy Akademii This superb, world-renowned orchestra, has been waiting decades for its own concert hall. Established in Warsaw NOSPR belongs to the European Broadcasting Union, and its concerts earn radio airplay in many countries. The orchestra has for many years taken part in Poland’s most important musical events, such as the Warsaw Autumn, Vratislavia Cantans, and the Ludwig van Beethoven Easter Festival organised by Elzbieta Penderecka. NOSPR’s history is also inextricably linked to the premieres of works by Poland’s most renowned composers such as Witold Lutoslawski, Krzysztof Penderecki, Henryk Mikołaj Górecki, Wojciech Kilar and other eminent composers. Many of the National Polish Radio Symphony Orchestra’s concerts, featuring distinguished conductors and solo- ists, have been immortalised on record, today forming an impressive collection. Renowned architect, Tomasz Konior, is responsible for the design of the new orchestra’s new premises. He is also responsible for the revolutionary design of the concert hall at the Academy of Music in Katowice. The edifice of the 42 CULTURE Muzycznej w Katowicach. Siedziba NOSPR-u, umiejscowiona między halą Spodka a nowym gmachem Muzeum Śląskiego, zwraca uwagę nowoczesną, zrytmizowaną elewacją. Ponadto są tu widoczne odniesienia do tradycji. Pionowe filary pokrywa mozaika z różnobarwnych cegieł, wszechobecnych w śląskim pejzażu. Są też czerwone akcenty zaczerpnięte z kolorytu i Tokio. W procesie ich projektowania brała udział znana na całym świecie japońska firma Nagata Acoustics, pracująca również nad katowicką salą NOSPR-u. Aby akustyka była perfekcyjna, potrzeba licznych eksperymentów, obliczeń i prób. Pierwsze prowadzono na modelu akustycznym sali wykonanym w skali 1:10. Stworzono miniaturę miejsca służącego w przyszłości me- new headquarters of the National Polish Radio Symphony, located between the Spodek Entertainment Centre and the new premises of the Silesian Museum, offers more than just a perfunctory nod towards tradition with its vertical pollars covered in a mosaic od multicoloured bricks ubiquitous to the Silesian landscape. The red accents are are reminiscent of the colour predomi- scending terraces. This type of concert halls can be found in Copenhagen, Los Angeles and Tokyo. The world-renowned Japanese company, Nagata Acoustics, actively participated in the design process of the National Polish Radio Symphony headquarters in Katowice. Numerous experiments, calculations and tests were performed in order to ensure acoustic perfection. In- zabytkowej dzielnicy Katowic – Nikiszowca. Zdaniem dyrektora artystycznego NOSPR-u Alexandra Liebreicha, to niezwykle ważne, aby budynek był zakorzeniony w miejscu, w którym powstaje. Właśnie wtedy ludzie identyfikują się z obiektem i chętnie w nim przebywają. lomanom. Wszystkie elementy dokładnie odpowiadały tym, które dziś nabrały realnych kształtów w nowej siedzibie orkiestry, a obliczenia posłużyły zespołowi architektów do dalszej pracy. nantly associated with the historic district of Katowice – Nikiszowiec. According to the artistic director of the National Polish Radio Symphony, Alexander Liebreich, it is vital that the building remains linked to the place in which it arises. This allows people to not only identify with it, but to also willingly visit and be comfortable within its walls. itially, tests were carried out on a 1:10 acoustic model and a scale model of the building that would serve music-lovers was created. The building, in reality, corresponds exactly to the calculations and scalemodels constructed and the team of architects were able to use the calculations for further work. Centralną przestrzenią wewnątrz gmachu będzie sala koncertowa na blisko 1800 osób, pierwsza w Polsce zbliżona do typu vineyard, gdzie widownia okala orkiestrę tarasowo schodząc w dół. Tego typu sale można podziwiać np. w Kopenhadze, Los Angeles O charakterze miejsca decydują także wnętrza. Pozornie surowe tworzą atmosferę serdeczności. Do wykończenia zastosowano granit, drewno w ciepłym odcieniu i beton o niezwykłej fakturze, w wielu przypadkach formowany tak, aby korzystnie wpływał na akustykę sali. Foyer mają rozświetlić kryształowe żyrandole. The central part of the building will form the concert hall able to hold an audience of almost 1 800 people. This is the first ‘vineyard’ concert hall in Poland where the audience surrounds the orchastra in de- The building’s interior is equally important in creating a pleasant atmosphere. In this case, the seemingly harsh materials together create an atmosphere of warmth. The interior has been finished in granite, a warm shade of wood fot. Bartek Barczyk KULTURA KULTURA Obok wielkiej sali koncertowej znajdzie się też sala kameralna, zaplanowana z myślą o mniejszych zespołach oraz solistach. Budynek pomieści pokoje prób, restaurację i wiele innych, ciekawych przestrzeni, w których będzie można organizować spotkania z gwiazdami muzycznego świata czy zajęcia dla dzieci, wychowując przyszłe pokolenia melomanów. Wielkie znaczenie ma otoczenie nowej siedziby NOSPR-u. Posadzono tu setki drzew, wśród nich brzozy, sosny i platany. Nieopodal powstaje niewielki amfiteatr, gdzie odbywać się będą koncerty plenerowe. Wykańczane są fontanny i niezwykły, roślinny labirynt stworzony na planie Katowic z 1926 roku, kiedy to miasto przeżywało okres swojej świetności. Jak podkreśla Tomasz Konior, chodzi o to, by budynek był przyjazny i zachęcał do spędzania w nim wielu godzin. Podobnego zdania są goście odwiedzający to miejsce niezwykle często. Na stanowisku dyrygenta w powstającym gmachu stanął Krzysztof Penderecki. Byli tu również m.in. Krystian Zimerman, Jerzy Maksymiuk i Eugeniusz Knapik. Pierwszy koncert NOSPR-u w nowej sali zaplanowany jest na 1 października tego roku. W programie inauguracyjnego występu znalazły się utwory Witolda Lutosławskiego, Krzysztofa Pendereckiego, Wojciecha Kilara i Henryka Mikołaja Góreckiego. Eugeniusz Knapik, specjalnie na otwarcie siedziby NOSPR-u, skomponował utwór „Concerto of Song Offerings” na fortepian solo, chór i orkiestrę, ze słowami Rabindranatha Tagore'a. Wiadomo już, że zagra go z NOSPR-em najwybitniejszy polski pianista, Krystian Zimerman. Podczas koncertu wykonana zostanie także IX Symfonia Ludwiga van Beethovena ze słynną „Odą do radości” – hymnem Unii Europejskiej, wszak właśnie z unijnych środków sfinansowana została w połowie budowa nowej siedziby Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia. Zapowiada się wielkie wydarzenie muzyczne, które rozpocznie nowy rozdział w historii znakomitej, katowickiej orkiestry. 43 CULTURE and textured concrete, the patterns of which have a favourable effect on the hall’s acoustics. Crystal chandeliers will illuminate the foyer. dium has already been graced by the likes of Krzysztof Penderecki, Krystian Zimerman, Jerzy Maksymiuk and Eugeniusz Knapik. In addition to the main concert hall, there will also be a chamber hall, planned for smaller groups and soloists. The building will also house practice rooms, a restaurant and many other interesting spaces available for example, for meetings with stars of the music world or classes for children, educating future generations of music lovers. The first NOSPR performance at its new concert hall is scheduled for October 1 this year. The program's inaugural performance include works by Witold Lutoslawski, Krzysztof Penderecki, Wojciech Kilar and Henryk Mikołaj Górecki. Especially for the opening of the new NOSPR headquarters, Eugeniusz Knapik has composed the ”Concerto of Song Offerings” for solo piano, choir and orchestra, with the words of Rabindranath Tagore. We already know that this piece will be performed by, of course NOSPR, and Poland’s most outstanding pianist, Krystian Zimerman. The concert will also include Beethoven’s 9th Symphony, which includes ”Ode to Joy”, the anthem of the European Union. Fittingly, half of the new headquarters of the National Polish Radio Symphony Orchestra was financed by the European Union. Also of great importance are the surrounds of the new home of the National Polish Radio Symphony Orchestra. Hundreds of trees have been planted including birches, pines and plane trees. A small amphitheatre us being built nearby to hold outdoor concerts. Construction of the fountains and a unique maze based on the Katowice city plan from 1926, when the city was in its heyday. As Tomasz Konior points out, the idea is that the building is friendly and encourages people to spend many hours there. Of similar opinion are visitors, some of whom are frequent guests. The conductor’s po- It promises to be a phenomenal musical event, beginning a new chapter in the history of this great orchestra from Katowice. MODNY ŚLĄSK 44 TRENDY SILESIA Sportowo po śląsku Sporty in Silesia TEKST/BY: Dagmara Gdala /Silesia Street Look/ THICK SWEATERS, JACKETS AND BOOTS HAVE BEEN HIDDEN AWAY DEEP IN OUR CLOSETS. FOR SEVERAL MONTHS ALREADY WE’VE BEEN ABLE TO ENJOY THE SUN, AND THIS IS EVIDENT ON THE STREETS. GREY IS BEING CHASED OUT BY VIBRANT COLOURS AND PRINTS, AND THESE ARE THE ELEMENTS THAT ARE GOING TO REIGN SUPREME THIS SUMMER. SO, WHAT ELSE IS HAPPENING IN FASHION, THIS SEASON? ODN fot. archiwum ODN, archiwum Synthetic GRUBE SWETRY, KURTKI I KOZAKI TO JUŻ PRZESZŁOŚĆ, GŁĘBOKO SCHOWANA W SZAFACH. OD KILKU MIESIĘCY CIESZYMY SIĘ SŁOŃCEM, CO MOŻNA DOSTRZEC NA ULICACH. SZAROŚĆ PRZEGANIANA JEST KOLOREM I PRINTEM, BO WŁAŚNIE TE DWA ELEMENTY BĘDĄ KRÓLOWAĆ TEGO LATA. CZYM JESZCZE ZASKOCZY MODA W TYM SEZONIE? MODNY ŚLĄSK N ie zabraknie mieszanki elegancji i sportu, a do tego miszmaszu kolorów, wzorów, jak również różnorodności tkanin, przy jednoczesnej prostocie form. Panie, które nie są zwolenniczkami eksperymentowania, nie mają powodów do obaw. One również odnajdą się podczas ulubionej dla większości pory roku, mogąc spośród trendów wybierać np. romantyczne kwiaty czy pastelowe kolory. Nikogo nie dziwi fakt, iż większość sieciówek oferuje ubrania bardzo bliskie stylistycznie. Kupując w popularnych sklepach z jednej strony mamy gwarancję, że ubierzemy się modnie, z drugiej jednak w takim przypadku nie ma co marzyć o oryginalności stroju. Podobną decyzję zakupową mogło podjąć wiele osób z naszego otoczenia – miejmy to na uwadze. Jeśli więc chcemy poczuć się wyjątkowo, zdecydowanie warto udać się na zakupy do atelier młodych projektantów. Szczególnie polecam naszych rodzimych, pochodzących z Górnego Śląska. W tym sezonie serwują oni nietypowe propozycje. U nas na tapecie styl sportowy! Zaprojektowanie ubrań w tym trendzie nie jest łatwym zadaniem, ponieważ chodzi tu o coś więcej niż uszycie dresu. Cała sztuka polega na stworzeniu naprawdę oryginalnego i zarazem wygodnego stroju, który wywoła efekt „wow”. Jedną z marek specjalizujących się w tego typu wzornictwie są Obrazy do Noszenia (ODN). Ich właścicielką jest raciborzanka, Agata Grzybowska. Sportowa kolekcja przypomina nieco kostiumy wojowników ninja, ale niepowtarzalnego charakteru z pewnością nadają jej bogate wypełnienia printu. Odzież, której towarzyszy hasło PUSH YOUR LIMITS, czyli linia i limit, minimalizm i przepych, uderza głównie do grupy kobiet identyfikujących się z aktywnym stylem życia, siłą, buntem oraz poszukujących w modzie różnorodności. Wyróżnikiem kolekcji jest zarówno jakość, jak i wykonanie, a ilustracje, które widnieją na ubraniach, tworzą unikatowe obrazy. Co ciekawe, wycinane są one metodą plotowania, układane i ręcznie wgrzewane prasą. Odpowiadając na zapotrzebowanie rynku, ODN łączą w sobie atrybuty wielkomiejskiej mody z przyjaznymi cenami i nietypową stylistyką. Jeśli lubicie podkreślać swój styl i osobowość ubiorem, ta marka jest dla Was strzałem w dziesiątkę. Znaleźć ją możecie w lokalnych butikach (np. Geszeft) lub w sklepie internetowym. 45 TRENDY SILESIA There will be a mixture of sporty elegance – a simplicity of form with a mishmash of colours, patterns and fabrics. Ladies, if experimenting with the season’s fashion isn’t up your alley, there’s something out there for you too. Stay on top of the summer trends with romantic flowers and pastels. It comes as no surprise that most chain stores offer clothes that are very similar stylistically. So, buying in popular high-street stores on the one hand, guarantees that we’re going to be fashionably dressed, but on the other, we can forget about wanting to be unique or original in our choice of outfit. Keep this in mind – lots of other people all around us have made very similar purchasing decisions. So if you want to feel special, it’s definitely worth going shopping at studios of young designers. I can particularly recommend designers from Upper Silesia. This season they’re offering out-of-the-ordinary designs and ideas. The look we’re checking out is – sporty! Designing sporty clothes is not an easy task. It’s so much more than just sewing a tracksuit. The trick is to create truly unique and yet comfortable clothing that will still have that ”wow” effect. One brand that specialises in this type of design is ODN (Obrazy do Noszenia – Wearable Art – eng). ODN’s owner is, Agata Grzybowska from Racibórz. The sporty collection somewhat resembles ninja costumes, but the richly filled print gives it a unique character. Clothing from the Styl sportowy może być również ekstrawagancki, alternatywny, urozmaicony ciekawą konstrukcją i łączeniami. Takie zestawienie serwuje gliwicka marka Synthetic autorstwa Katarzyny Łozicko-Matkowskiej, której projekty oparte są na dekonstrukcji nie dzielącej na płeć, co oznacza, że i kobiety, i mężczyźni mogą nosić te same zestawy. Filozofia Synthetic zakłada wyłącznie krajowy produkt, dlatego wszystkie wykorzystywane tkaniny i dodatki, takie jak zamki, nawet nici, pochodzą od polskich producentów. Kolekcja szyta jest w lokalnej szwalni, a ubrania tworzone są z naturalnych surowców, w 100% bawełnianych. Propozycje Synthetic to coś w sam raz dla indywidualistów, osób ceniących sobie jakość, wdzięk i wygodę. Kupując u nich jakąkolwiek część garderoby mamy pewność, że dana rzecz będzie na topie niezależnie od zmieniającej się mody. Bardziej radosne ubrania, a konkretnie bluzy oferuje tyska marka DIAMENTOWE by Sysia, której autorką jest Sylwia Jankowska. Synthetic MODNY ŚLĄSK Swoimi projektami pokazuje, że dres wcale nie musi być nudny czy ponury, wręcz przeciwnie: kolorowy, wesoły i wyróżniający się z tłumu! Unikatowość jej propozycji polega na dodaniu do ze- 46 TRENDY SILESIA PUSH YOUR LIMITS line focuses on minimalism and glamour and is mainly aimed towards women who pursue an active lifestyle and look for strength, defiance and diversity in fashion. The characteristic features of the collection are both quality and performance. The pictures on the garments themselves create a unique artwork. What’s interesting is that all the designs are cut using the plot and heatpress method. Addressing market demand, ODN combines the attributes of urban fashion with wallet-friendly prices and a unique style. If you like using fashion to highlight your style and personality, then look no further. You’ll find it at local boutiques (eg. Geszeft) or in their online store. A sporty style can also be extravagant, alternative, diverse and offering interesting design combinations. One brand that does all this and more is Synthetic from Gliwice, by Gliwice Katarzyna Łozicko-Matkowska, whose designs are based on deconstruction and not separating collections by gender, meaning that both women and men can wear the same outfits. Synthetic’s philosophy stands behind using home-grown products only. All their fabrics and accessories, such as zippers, and even thread, come from Polish manufacturers. The collection is manufactured at a local sewing factory and all the clothes are made from natural materials, 100% cotton. Synthetic’s designs are perfect for individualists, people who appreciate the quality, beauty and comfort. When you buy any piece of clothing from them, you can be sure it will be trendy and on the money – a rarity in the fickle world of fashion. DIAMENTOWE by Sysia fot. archiwum DIAMENTOWE by Sysia For more positive and upbeat clothing designs, you really can’t go past sweatshirts by DIAMOND by Sysia, whose designer is Sylwia Jankowska, from Tychy. Her designs show that the humble tracksuit does not have to be boring or dreary. On the contrary, it can be colourful, cheerful and standing out from the crowd! 47 MODNY ŚLĄSK stawów niestandardowych ozdób, np. piór oraz postawieniu na nietypowe połączenia tkanin. Te realizacje idealnie sprawdzają się w miejskiej przestrzeni, jak i w podróży. Ogromny plus należy się marce za możliwość zamówienia mniejszej wersji bluzy dla dziecka, o czym marzy większość mam. TRENDY SILESIA The uniqueness of these designs lies in the accessories – adding custom ornaments such as feathers and unusual combinations of fabrics. These designs are ideal for urban spaces, and for travel. Extra marks go to the brand for offering the opportunity to order their sweatshirts in children’s sizes – something that every fashion-conscious mother dreams about. Paniom, które uwielbiają klasykę i nie potrafią żyć bez sukienek, ale lubią też czasem wskoczyć w coś sportowego, polecamy zakupy u mysłowickiej projektantki Agnieszki Paul-Smolińskiej. Jest ona twórczynią marki Bonjour & Kiss, skierowanej do młodych dziewcząt i tych dojrzałych, za to bardzo szanujących w życiu komfort. Wśród ciekawych, bawełnianych T-shirtów odnajdziemy tutaj m.in. wygodne spodnie dresowe o charakterze casualowym, z intrygującym printem, pasujące zarówno do szpilek, jak i adidasów czy dżersejowe sukienki z neonowymi lamówkami, które idealnie nadają się na plażę. Ubrania Bonjour & Kiss dostępne są w licznych butikach oraz na stronie internetowej sklepu. If you’re a woman, who enjoys classic fashion and can’t live without dresses, but on the other hand you also like to wear sporty clothes on the odd occasion, we strongly suggest checking out Mysłowice designer Agnieszka Paul-Smolinska. She is the creator of the Bonjour&Kiss brand, directed towards young girls, as well as those eternally young at heart, but very appreciative of creature comforts. What might be of interest are cotton t-shirts and casualwear sweatpants with an intriguing print that works equally well with heels as it does with sneakers, or jersey dresses with neon piping that look great on the beach. Bonjour&Kiss designs are available in many boutiques and in its online store. Jak łatwo zauważyć, styl sportowy nie musi być nudny, ponieważ cechuje go ogromna różnorodność. Nie da sie ukryć, że to właśnie tego typu stroje najlepiej sprawdzają się podczas podróży. Jeśli szukacie w swojej szafie ciekawych nowości na letnie wyjazdy, polecamy zajrzeć do punktów sprzedaży śląskich projektantów. It’s easy to see, that looking sporty doesn’t have to mean you’ve got to look boring and that it can be incredibly diverse. It is impossible ignore the fact that this is the style that’s best if you’re travelling. If you’re looking to have some fantastic clothes to wear when you go away this summer, check out the stores of Silesian designers. REKLAMA MOTORYZACJA 48 AUTOMOTIVE Wakacje na 4 kółkach Four-wheeled holidays TEKST/BY: Michał Jaraczewski /Automotiveblog.pl/ Lato to czas wypoczynku, ale też podróży. Gdy zakładamy wybrać się na wakacje samochodem, koniecznie przed wyjazdem sprawdźmy stan techniczny naszego pojazdu. Drugim ważnym elementem jest umiejętne zaplanowanie trasy i spakowanie auta. Jeśli pominiemy te dwa kroki może zdarzyć się, że urlop będzie koszmarem, a budżet przeznaczony na ten cel okaże się niewystarczający. dycji auta. Niektóre czynności możemy wykonać samodzielnie, jednak najlepszym rozwiązaniem jest oddanie samochodu w ręce profesjonalnego mechanika lub do autoryzowanej stacji serwisowej. Sprawdzenie stanu technicznego auta Przed wizytą w serwisie sami możemy skontrolować stan ogumienia oraz poziom oleju i płynów eksploatacyjnych: hamulcowego, wspomagania układu kierowniczego, układu chłodzenia. Kolejnym etapem jest weryfikacja działania oświetlenia oraz wycieraczek. Kiedy w czasie deszczu pióra nie wycierają należycie szyby, wpływa to negatywnie na komfort jazdy i obniża bezpieczeństwo. Wyjazd w kilkusetkilometrową trasę mocno załadowanym samochodem z kompletem pasażerów jest dla pojazdu, w większości przypadków, raczej niestandardowym zadaniem. Z tego powodu warto przed podróżą poświęcić parę chwil na sprawdzenie kon- Oddając auto do mechanika dobrze mieć przygotowaną listę rzeczy, które wzbudzają naszą wątpliwość. W warsztacie, podczas przeglądu, powinien zostać sprawdzony stan układu zawieszenia oraz układu hamulcowego. Zbawienne przed daleką podróżą la- fot. shutterstock.com Autem na wakacje MOTORYZACJA 49 tem będzie również skontrolowanie działania klimatyzacji i w razie konieczności uzupełnienie czynnika chłodzącego. Kierowanie w upale bez sprawnej klimatyzacji to męka. Dobrą praktyką jest wymiana filtra kabinowego oraz dezynfekcja całego układu. Wizyta u mechanika kosztuje zazwyczaj kilkaset złotych, jednak lepiej wydać te pieniądze przed rozpoczęciem urlopu. Gdy planujemy jechać za granicę może się okazać, że koszt serwisowania auta będzie o wiele wyższy, a dodatkowo czeka nas wtedy jeszcze niepotrzebny stres. Pakowanie bagażu i planowanie trasy Kiedy mechanik potwierdzi, że auto jest sprawne, pora na zaplanowanie trasy i spakowanie się. Zacznijmy od bagażu. Przede wszystkim należy oszacować ile rzeczy ze sobą chcemy wziąć i czy zmieszczą się one w bagażniku. Unikniemy w ten sposób przykrej sytuacji w dniu wyjazdu spowodowanej tym, że zabranie całego bagażu będzie niemożliwe. Jeśli pojemność bagażnika jest niewystarczająca, są dwa wyjścia. Mając auto wyposażone w hak holowniczy, możemy wykorzystać małą przyczepę. Nie dysponując hakiem, jedynym rozwiązaniem stanie się zainstalowanie boksu dachowego. Bezwzględnie pamiętajmy, by nie dopuścić do przeładowania przyczepki lub boksu. Po zapewnieniu dostatecznej przestrzeni ładunkowej, kolejnym krokiem jest odpowiednie załadowania bagażu. Cięższe przedmioty powinny być zawsze umieszczane na dole. W samochodach kombi koniecznie należy zabezpieczyć bagaż przed przemieszczaniem się podczas gwałtownego hamowania. Gdy podróżujemy z małym dzieckiem trzeba mieć na uwadze fakt, że maluch nie prześpi całej podróży albo będzie nieustannie podziwiał krajobrazy. Pomyślmy więc wcześniej o zabawkach, grach lub audiobookach dla niego. Obecnie coraz powszechniejsze są smartfony i tablety, które z pewnością zapew- AUTOMOTIVE nią naszym pociechom dodatkową rozrywkę, wypełniając czas spędzony w trakcie drogi. Jeśli pojedziemy w dzień, na tylnej i bocznych szybach możemy zamocować specjalne osłony przeciwsłoneczne. W okresie upałów warto rozważyć jazdę nocą – będzie wtedy chłodniej, a natężenie ruchu mniejsze, przez co podróż stanie się bardziej komfortowa. Dodatkowym, ważnym wyposażeniem samochodu, o którym zapominamy, jest apteczka. Przed wakacyjną wyprawą sprawdźmy jej zawartość. W przypadku drobnych ran lub skaleczeń okaże się niezwykle pomocna i pozwoli nam zaoszczędzić czas na szukanie apteki w nieznanym dla nas miejscu. Tuż przed wyjazdem konieczny jest odpowiedni odpoczynek. Nie róbmy zatem wszystkiego na ostatnią chwilę. Jeśli część bagaży można zapakować do auta wcześniej, zróbmy to! Planując wakacyjną podróż zwróćmy uwagę na trasę: czy nie ma objazdów, robót drogowych i innych utrudnień. Pamiętajmy, że w Polsce przed bramkami na autostradach mogą tworzyć się wielokilometrowe korki, w których stracimy sporo czasu – zastanówmy się nad alternatywną drogą. Gdy samochód jest już spakowany, a pasażerowie zajęli swoje miejsca, warto udać się jeszcze na stację benzynową. Cena paliwa w naszym mieście może okazać się o wiele niższa niżeli w najbardziej popularnych, wakacyjnych miejscowościach. Poza tym wizyta na stacji to też idealna okazja, aby sprawdzić ciśnienie w oponach, bo przy pełnym obciążeniu będzie ono inne. Jeśli nasze auto nie jest wyposażone w samopoziomujące się reflektory, to nie zapomnijmy o koniecznej korekcie poziomu świateł. Zabezpieczmy się też w dostateczną ilość wody/napojów oraz lekkostrawnych przekąsek. Na koniec życzę wszystkim Czytelnikom magazynu Silesia Airport udanych i bezpiecznych wakacyjnych podróży! 50 Car holidays Summer is a time of rest and relaxation, but also a time of travel. If you decide to go on a holiday road trip, be sure to do a maintenance check on your vehicle before you leave. Of equal importance is planning the route well and packing the car properly and securely. These two steps have the ability to turn your holiday into a nightmare and may throw you completely off-budget. Checking the technical condition of the car Setting out on a road trip of several hundred kilometres with a car packed to the rafters and a full set of passengers, is a ‘once a year’, out of the ordinary occurrence. As a result, it’s best to spend a bit of time checking the condition of the car. Some of the steps you can do yourself, but the best solution is to put the vehicle into the hands of a professional mechanic or to an authorised car maintenance centre. Before taking the car in for a service, we can check the condition of tyres and the level of oil and fluids: brakes, power steering, air conditioning, coolant. The next step is to check the lights and windscreen wipers. Windscreen wipers not working properly and leaving streaks can negatively affect the comfort of driving, and also reduces safety. Putting the car in for a service, it’s best to jot down any doubts or suspicions we have on a piece of paper to raise with the mechanic. The service should include an inspection of the condition of the suspension and braking system. It’s also beneficial to get the airconditioning system serviced before a long trip during summer and, if necessary, topping up the refrigerant. Driving in the heat without air conditioning is a nightmare. It’s also worth changing the cabin air filters and sanitising the entire system. A visit to a mechanic typically costs a few hundred zlotys, but it’s better to spend the money before you leave. If you’re planning to go abroad, you may find that the cost of servicing the car on the way will be much higher, not to mention, causing unnecessary stress. Packaging and route planning When the mechanic confirms that all is in good working order, it's time to plan the route and get packed. Let's start with luggage. First of all, you should estimate how many things with you want to take with you, and whether it will all fit in the trunk. Planning at this stage will prevent unnecessary stress and unpleasantness where upon leaving, we realise that it will be impossible to store it all. If your boot’s too small, there are two options. If your car’s AUTOMOTIVE got a towing hook, you can perhaps consider using a small trailer. For cars without tow hooks, the only solution is to use a car-roof cargo carrier. Just remember, it is vital that you don’t overload the trailer or roof-top box. After making sure there’s sufficient luggage space, the next step is to pack it all appropriately. Heavy objects should always be put at the bottom. In station wagons, it’s vital that luggage is secured to prevent it from moving during sudden braking. If you’re travelling with a small child, keep in mind that your toddler isn’t going to sleep the entire journey or be particularly happy constantly admiring the scenery. So it’s best to think in advance about toys, games and audiobooks to keep them entertained. Nowadays, it’s becoming more and more common to use smartphones and tablets as time-fillers on the road. If you’re planning on doing a lot of driving during the day, you may want to consider attaching special sun visors to the rear and side windows. In hot weather, it’s a good idea to cover long distances at night – it’s cooler and there’s less traffic, making the journey a more comfortable one. Another, important piece of equipment in the car, one that we very often tend to overlook, is the first aid kit. Before heading out on a summer road trip, take a moment to check its contents. This will save time looking for a pharmacy along the way and will be extremely helpful in treating minor cuts and scratches. Just before leaving make sure you get adequate rest. So let’s not do everything at the last minute. Is there any luggage that can be packed ahead of time? Pack it! When planning your route, check to see if there are any planned roadworks, detours or any other difficulties. Keep in mind that in Poland, there can be long delays at the gates on motorways and we can waste a lot of time – perhaps you may consider alternative routes just in case. So the car’s packed and the passengers all have their seatbelts on, time to visit the service station. The price of fuel may be much lower where we live than in most, popular holiday destinations. Besides, a visit to the service station is also a perfect opportunity to check the tyre pressure, because with a full load it will need to be adjusted. If our car is not equipped with auto-levelling headlights, don’t forget that it may be necessary to manually adjust their level. Make sure you’ve got enough water or other drinks and light snacks with you, too. To finish off, I’d like to wish all the readers of Silesia Airport magazine a safe and rewarding holiday! fot. istockphoto.com MOTORYZACJA