Podgląd
Transkrypt
Podgląd
WYPŁYŃ NA GŁĘBIĘ Gazetka parafialna ul. Fr. Ryxa 35, 05-505 Prażmów, tel 227270595; parafia.prazmow.pl Nr konta 87 800 2000 400 371 953 202 600 01 12 NIEDZIELA ZWYKŁA 21 czewrca 188’15 LITURGIA SŁOWA Czytanie I: Job 38, 1.8-11 * Ps: 107* Czytanie II: 2Kor 5,14-17 Ewangelia: Mk 4, 35-41 Gdy zapadł wieczór owego dnia, rzekł do nich: Przeprawmy się na drugą stronę. Zostawili więc tłum, a Jego zabrali, tak jak był w łodzi. Także inne łodzie płynęły z Nim. Naraz zerwał się gwałtowny wicher. Fale biły w łódź, tak że łódź już się napełniała. On zaś spał w tyle łodzi na wezgłowiu. Zbudzili Go i powiedzieli do Niego: Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy? On wstał, rozkazał wichrowi i rzekł do jeziora: Milcz, ucisz się! Wicher się uspokoił i nastała głęboka cisza. Wtedy rzekł do nich: Czemu tak bojaźliwi jesteście? Jakże wam brak wiary? Oni zlękli się bardzo i mówili jeden do drugiego: Kim właściwie On jest, że nawet wicher i jezioro są Mu posłuszne? Oto słowo Pańskie. BOŻE, GDZIE JESTEŚ? Wielkim problemem człowieka jest doświadczenie samotności w obliczu cierpienia. Pojawia się wówczas pokusa, która uderza w istotę wiary czyli zaufanie do Boga. Człowiek stawia sobie pytanie; „Gdzie jesteś Boże, skoro spotyka mnie to doświadczenie?”. Dzisiejsza Ewangelia jest kapitalnym zobrazowaniem tej sytuacji. Oto wielka burza i łódź bliska zatonięcia. Bezradni rybacy wobec szalejącego żywiołu i śpiący w tyle łodzi Chrystus. „Zbudzili Go i powiedzieli do Niego: Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?” Człowiek zagrożony, bezradny wobec różnych nawałnic wielokrotnie na przestrzeni dziejów zanosił do Boga modlitwę wyrzutu i skargi. Modlił się znękany psalmista „„Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił? /Daleko od mego Wybawcy słowa mego jęku. Boże mój, wołam przez dzień, a nie odpowiadasz, /wołam i nocą, a nie zaznaję pokoju. A przecież Ty mieszkasz w świątyni,/Chwało Izraela! /Tobie zaufali nasi przodkowie, zaufali, a Tyś ich uwolnił; / do Ciebie wołali i zostali zbawieni, Tobie ufali i nie doznali wstydu./Ja zaś jestem robak, a nie człowiek, pośmiewisko ludzkie i wzgardzony u ludu. /Szydzą ze mnie wszyscy, którzy na mnie patrzą, rozwierają wargi, potrząsają głową: /Zaufał Panu, niechże go wyzwoli, / niechże go wyrwie, jeśli go miłuje”. (Ps 22,2-9) Zauważmy, że cytowany Psalm 22 Pan Jezus czyni swoją modlitwą w chwili największego cierpienia na Kalwarii. Najważniejsze i fundamentalne przesłanie dzisiejszej Ewangelii dotyczy najpierw obecności Boga we wszystkich doświadczeniach życia cierpiącego człowieka. Apostołowie mają pretensje do Chrystusa, że jest obojętny i nic nie robi. A przecież On jest w tej samej łodzi, w centrum tej samej nawałnicy. To jest znak największej miłości: wierność w zdrowiu i w chorobie, w dobrej i złej doli, podczas pogody i nawałnicy. Jezus uciszając śmiertelny żywioł zapowiada ostateczne zwycięstwo nad śmiercią. Ale dokona tego już nie wyciągniętą ręką Wszechmogącego Boga a przybitą do Krzyża dłonią samotnego skazańca. Apostołowie w Wielki Piątek doświadczyli o wiele większej nawałnicy niż ta opisana w dzisiejszej Ewangelii. Byli bezradni, załamani i smutni, gdy konał ich Nauczyciel. Smutek, w którym trwali od śmierci Mistrza, był nie tylko bólem żałoby po stracie kogoś bliskiego. Było to doświadczenie najgłębszej porażki, dotyczącej spraw najważniejszych – sensu życia. Na takie przeżycie nie można się zawczasu przygotować. Śmierć jest doświadczeniem definitywnym i wymaga definitywnej odpowiedzi. W każdym doświadczeniu jest z nami Ten, który za nas umarł i zmartwychwstał. Jezus nie usunął krzyża z naszego życia ale nadał ostateczny sens cierpieniu i śmierci. Wciąż przychodzi do ciebie i do mnie, pośród różnych burz i przeciwności z orędziem nadziei: „Czemu tak bojaźliwi jesteście? Jakże wam brak wiary... Nie lękajcie się. Jam zwyciężył świat”. x. Proboszcz Z DZIENNICZKA ŚW. FAUSTYNY 1050-1052 24 III 1937. Środa Wielka. Serce moje tęskni za Bogiem, pragnę się z Nim połączyć; lekki lęk przeszywa mi duszę i zarazem jakiś płomień miłości rozpala mi serce. Miłość i cierpienie zespolone są w sercu moim. Odczułam wielkie cierpienie w ciele swoim, ale czuję, że mnie Pan podtrzymuje, bo inaczej nie zniosłabym tego. 2 O Jezu mój, proszę Cię za Kościół cały, udziel mu miłości i światła Ducha swego, daj moc słowom kapłańskim, aby serca zatwardziałe kruszyły się i wróciły do Ciebie, Panie. Panie, daj nam świętych kapłanów, Ty sam ich utrzymuj w świętości. O Boski i Najwyższy Kapłanie, niech moc miłosierdzia Twego towarzyszy im wszędzie i chroni ich od zasadzek i sideł diabelskich, które ustawicznie zastawia na dusze kapłana. Niechaj moc miłosierdzia Twego, o Panie, kruszy i wniwecz obraca wszystko to, co by mogło przyćmić świętość kapłana — bo Ty wszystko możesz. Z NAUCZANIA ŚWIĘTEGO JANA PAWŁA II Dlatego ja, Jan Paweł, syn polskiego narodu, który zawsze uważał się za naród europejski ze względu na swe początki, tradycje, kulturę i żywotne więzy, syn narodu słowiańskiego wśród Latynów i łacińskiego pośród Słowian, ja, następca Piotra na Stolicy Rzymskiej, stolicy, którą Chrystus zechciał umieścić w Europie i którą kocha za jej trud szerzenia chrześcijaństwa na całym świecie, ja, biskup Rzymu i pasterz Kościoła powszechnego, z Santiago kieruję do ciebie, stara Europo, wołanie pełne miłości: Odnajdź siebie samą! Bądź sobą! Odkryj swoje początki. Tchnij życie w swoje korzenie. Tchnij życie w te autentyczne wartości, które sprawiały, że twoje dzieje były pełne chwały, a twoja obecność na innych kontynentach dobroczynna. Odbuduj swoją jedność duchową w klimacie pełnego szacunku dla innych religii i dla prawdziwych swobód. Oddaj cesarzowi to, co cesarskie, Bogu zaś to, co Boskie. Nie chełp się swoimi podbojami, pomna na ich możliwe negatywne konsekwencje. Nie zniechęcaj się z powodu zmniejszania się twojego znaczenia w świecie czy też z powodu kryzysów społecznych i kulturalnych, które cię dotykają. Możesz jeszcze być latarnią cywilizacji i bodźcem postępu dla świata. Inne kontynenty patrzą na ciebie i spodziewają się po tobie tej samej odpowiedzi, jaką święty Jakub dał Chrystusowi: „Mogę”. (św. Jan Paweł II, Akt Europejski, Hiszpania, 9.XI.1982 r.) 3 Z OGŁOSZEŃ 15 Dzisiaj Nabożeństwo Czerwcowe o godz. 17 . Dzisiaj święcenie pojazdów po Mszach św. (z wyjątkiem wieczornej) na pętli przy cmentarzu. Dziękuję mieszkańcom Wilczej Wólki za posprzątanie naszej świątyni i ofiarę na kwiaty. Proszę mieszkańców Nowych Raciborów o przygotowanie kościoła na przyszłą niedzielę. Dzisiaj po Mszy wieczornej spotkanie dla kandydatów do Bierzmowania obu grup. Obecność obowiązkowa. W środę Uroczystość Narodzin św. Jana Chrzciciela. W sobotę pielgrzymka autokarowa z Nowego Prażmowa do Lichenia. Wyjazd o godz. 6 rano. Zbiórka przy remizie. W piątek (26.06) poświęcenie odnowionego Krzyża na Wągrodnie o godz. 1915. Z naszej wspólnoty parafialnej odeszli do Pana Ś.P. Jan SZCZEPANIAK (l. 66) z Koryt. Ś.P. Władysław KACPRZAK z Gościeńczyc; Ś.P. Piotr GRZYB (l. 33) z Mirowic; Ś.P. Jan MATULKA (l. 92) z Jaroszowem Woli. Wieczny odpoczynek …. 4