zobaczmy potencjał, którego na co dzień nie

do uczestnictwa, w tym przypadku jest nią obietnica spełnienia
marzenia.
Natomiast celem Festiwalu jest również, a może przede wszystkim
pokazanie współczesnego potencjału Milanówka, którego często na
co dzień nie dostrzegamy. Potencjał ten powinien rozwijać się w
sposób nowoczesny - ekologiczny - zrównoważony, a więc w oparciu
o naturalne i kulturalne dziedzictwo. Fundacja przeze mnie niedawno
założona nazywa się "Dziedzictwo dla Przyszłości". Nie jestem
zwolennikiem skansenów, raczej francuskiego modelu ekomuzeów,
gdzie całą miejscowość lub region traktuje się jako żyjące muzeum
rozwijane przez obywateli w sposób zrównoważony.
ZOBACZMY POTENCJAŁ,
KTÓREGO NA CO DZIEŃ
NIE DOSTRZEGAMY
Magdalena Prosińska
ukończyła Politechnikę w Cottbus,
Niemcy, na wydziale Architektury
(Ochrona Dziedzictwa)
oraz Uniwersytet Warszawski
na kierunku Katedra Etnologii
i Antropologii Kulturowej.
“WALERIA” fot. Monika Bez pomocy samorządów lokalnych, raczej nie da się
zorganizować takiego Festiwalu, no może z małym wyjątkiem,
Zalesie Dolne radzi sobie z tym przedsięwzięciem bez udziału
Magdalena Prosińka Foto: Adam władz. Warszawa Włochy z powodu braku pomocy od swoich
Znamy historię powstania Otwartych Ogrodów, gdzieś hen za
notabli zrezygnowała w tym roku z Otwartych Ogrodów. Jak to
morzem, co skłoniło Panią, żeby taki festiwal zorganizować u nas?
działa?
Twórczyni Festiwalu
“Otwarte Ogrody” w Polsce.
Znajomość podobnych projektów w Europie czy nawet dalej, w
Otwarte Ogrody to projekt skierowany do wszystkich mieszkańców i
Stanach Zjednoczonych czy Australii, była pouczająca. Jednak
przez nich realizowany i dlatego powinien być wspierany przez
pomysłem Łukasza Willmanna i moim nie było przeszczepianie tych
samorząd, czyli zarządcę naszych podatków. Samorząd Podkowy
zagranicznych idei, które zresztą nie do końca pasują do naszych
Leśnej od początku wspaniale wsparł Otwarte Ogrody. Rok później
miejscowości i mają zupełnie inne założenia i historię. Jako osoby
pan burmistrz Wysocki i pani Małgorzata Trębińska entuzjastycznie
mające doświadczenia w projektach dotyczących dziedzictwa oraz z
włączyli się w projekt. Panu jako przedstawicielowi milanowskiej
NN na milanowskiej scenie
zagadnieniami promowanymi między innymi przez Teatr
UNESCO
gazety, która ma wpływ na opinię publiczną, chciałam to wyraźnie
(Łukasz Willmann pracował w Polskim Komitecie, ja ukończyłam w
powiedzieć. Samorządy wspierają Otwarte Ogrody, mimo że jest to
Niemczech studia UNESCO) szukaliśmy formuły podjęcia dyskusji
trochę wariacki pomysł. Można powiedzieć, że podejmując z tym
na temat ochrony i rozwoju dziedzictwa miejscowości zielonych i ich
niecodziennym projektem współpracę, trochę ryzykują. A jednak
zrównoważonego rozwoju. Interesowało nas również zagadnienie
włączyli się bez zastrzeżeń. W każdej miejscowości wygląda to
promocji poprzez historyczne dziedzictwo. Szukaliśmy sposobu na
odrobinę inaczej. Wspomniał pan Zalesie Dolne. Tam od początku
podjęcie tematu w mazowieckiej rzeczywistości. Chcieliśmy
organizacyjnie trochę inaczej ten projekt wygląda niż np. w
wypracować innowacyjny prywatno-publiczny model działań i
Milanówku. Został rozpoczęty przez organizację pozarządową. Ale to
lokalnego słownika ochrony dziedzictwa. W przypadku Podkowy czy
wcale nie znaczy, że projekt nie jest wspierany przez samorząd. Mam
Milanówka, okazały się nim ogrody i zabytkowa zieleń, architektura i
również nadzieję, właściwie jestem pewna, że pan burmistrz Włoch
styl życia bliski natury i kultury. To jest coś, co nas wszystkich łączy,
kiedyś również da się przekonać.
podstawa, na której podjąć można bardziej skomplikowane, często
trudne tematy. A więc Otwarte Ogrody w miastach - ogrodach to
Jak Pani ocenia Festiwal Otwartych Ogrodów w Milanówku? Te,
TOM (Techniczna Obsługa które
Miasta)
pod obstrzałem
nauka o dziedzictwie, rozmowa o przyszłości poprzez zabawę,
się już odbyły i te, które przed nami?
festiwal.
Oceniam doskonale, choć tak naprawdę liczy się ocena mieszkańców
Pierwsze Otwarte Ogrody zorganizowała Pani u siebie, w
Milanówka i ich corocznych gości w Ogrodach. Mam wrażenie, że w
Podkowie Leśnej, obecnie włączyło się już osiem miast, czy
Milanówku ten pomysł nie tylko zadomowił się i działa, ale również
dzielnic, projekt Otwartych Ogrodów jest coraz bardziej
rozwija się w nowoczesny sposób i w dobrym kierunku. Jest także
popularny i się rozwija, czego ukoronowaniem jest nagroda
integralną częścią myślenia o przyszłym rozwoju miasta.
Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej, która została
przyznana pod patronatem Ministra Kultury i Dziedzictwa
Narodowego i Polskiego Komitetu ds. UNESCO. Już sukces, czy
A jakie plany na przyszłość? Otwarte Ogrody raz jeszcze czy nowy
zachęta na przyszłość?
projekt ,kraina miast-ogrodów?
Jedno i drugie. Wyjątkowość pracy kilkudziesięciu osób, które
realizują Otwarte Ogrody, kierunek działań, współpracy ponadlokalnej i lokalnej (sam pan powiedział, że Otwarte Ogrody są jednym
z tematów, które w Milanówku łączą - niesłychanie miłe i ważne dla
mnie stwierdzenie) została dostrzeżona i nagrodzona. Jednocześnie to
daje siłę na przyszłość i pewność, że ten ogromny wysiłek nas
wszystkich ma sens, że zmienia naszą rzeczywistość na korzyść i
stworzył solidne podstawy do dalszego rozwoju i współpracy ponad
wszelkimi podziałami.
"Czy nigdy nie marzyliście, aby zajrzeć do starego, ukrytego za
murem ogrodu? Powyżej ogrodzenia porośniętego bluszczem
widać było konary dzikich jabłoni; w tym niedostępnym dla nas
miejscu gniazda założyły ptaki szukające spokoju". To cytat ze
strony www.otwarteogrody.pl. Dziś Festiwal Otwartych Ogrodów
to nie tylko stare zarośnięte wille wychodzące na zewnątrz, lecz
także to krok również do teraźniejszości. Da się to jakoś połączyć?
Tak, stary ogród i willa, to jest to natchnienie początkowe. W
Podkowie moja rodzina mieszka już czwarte pokolenie w starym,
pięknym domu i ogrodzie, który przeszedł wszystkie trudne momenty
ostatnich 80. lat historii. A książka Tajemniczy ogród również
odegrała tutaj pewną rolę. Stary, dziki ogród to przecież niemal senne
marzenie każdego. I to jest również jeden z pomysłów na promocję
Festiwalu. Trzeba wybrać jakąś jasną linię promocji, tak aby zachęcić
2
Każdy projekt, aby zachować wyjątkową pozycję, musi się rozwijać.
Otwarte Ogrody taką wyjątkową pozycję wypracowały sobie, czego
dowodem jest nagroda, którą otrzymaliśmy. Ale projekt musi być
rozwijany, muszą powstawać świeże, innowacyjne, wizjonerskie
działania. Kraina Miast - ogrodów jest nowym pomysłem rozwinięcia
wydarzenia Festiwal Otwarte Ogrody w bardziej profesjonalny
produkt turystyczny. Na razie jest pomysłem, który zyskał bardzo
pozytywną ocenę. Nie chciałabym w żaden sposób wpływać poprzez
ten projekt na charakter Festiwalu, ale wierzę, że można pewne
kwestie dopracować, rozwinąć w oparciu o dotychczasową
współpracę i utworzyć projekt, który będzie promował miasto przez
cały rok a nie tylko przez jeden weekend. Mam nadzieję, że wkrótce
będziemy mogli umieścić więcej informacji na temat tego pomysłu na
naszej stronie internetowej www.otwarteogrody.pl
A na dzisiaj, nie mogę się doczekać tegorocznych Otwartych
Ogrodów. Do zobaczenia na Festiwalu. Bardzo dziękuję za
zaproszenie do rozmowy ze strony “Bibuły Milanowskiej”. Cieszę
się, że państwa gazeta włączyła się w promocję Festiwalu Otwarte
Ogrody - dziękuję.
Dziękuję.
Zapraszam do Milanówka, do naszych ogrodów. A że wszystkich
zwiedzić
się nie da, proponuję poranną kawę z "Bibułą
foto.Monika
Milanowską" , w sobotę z rana.
Adam Matusiak