Marzec 2013 - Miasto i Gmina Piwniczna

Transkrypt

Marzec 2013 - Miasto i Gmina Piwniczna
Pismo Samorządu Lokalnego l Piwniczna Zdrój l marzec 2013 l rok 23 l nr 3 (257) l cena 3 zł / Vat 5% l nakład 700 egz.
Piwniczna Zdrój l Łomnica Zdrój l Wierchomla l Młodów l Głębokie l Kokuszka l Zubrzyk
W numerze:
* XXVIII sesja Rady Miasta i Gminy
* Co ze śmieciami?
* Miejsce, w którym znaleźliśmy schronienie
* Narodowy Dzień Pamięci żołnierzy Wyklętych
* Nagroda „Sądecki autor” dla Wandy Łomnickiej-Dulak
* Mamy się czym chwalić
* „Badanie” owiane tajemnicą
* Wywiad z dh Antonim Grucelą
* Świąteczne smaki i palmy - fotoreportaż
* Walne zebranie OSP w Piwnicznej
* Do pracy rowerem...
* Dzień Kobiet
* ABC gminnej profilaktyki
i inne
Fot. B. Paluchowa
Kościół św. Damiana w Asyżu
Znajduje się tu krzyż wyrzeźbiony w 1637
roku przez franciszkanina brata Innocentego
z Palermo. Twarz Zbawiciela tchnie wielkim
spokojem i dobrocią. Patrząc z różnych stron na
krzyż, można zauważyć trzy odmienne wyrazy
twarzy Chrystusa: ból agonii, ostatnie tchnienie
i spokój po śmierci.
Bazylika Grobu Pańskiego
w Jerozolimie
Radosnych i wiosennych, głęboko przeżytych Świąt Wielkiej
Nocy Bożego błogosławieństwa i życzliwości biźnich.
Radości ze spotkań rodzinnych przy świątecznym stole.
Optymizmu i wszelkiej pomyślności
życzą
Przew. Rady Samorządu
Miasta i Gminy
Burmistrz
Miasta i Gminy
Fot. Antoni Lebdowicz
Michał Elwiro Andriolli (1836-1893) „Święcone”
Średniowieczna pieśń
wielkanocna, najstarszy
znany utwór poetycki w języku
polskim. Tekst (jedną zwrotkę)
zamieścił Świętosław z Wilkowa
w zaginionym dzisiaj Graduale
katedry w Płocku (1365 r.).
Krystus zmartwychwstał je,
Ludu przykład dał je,
Eż nam z martwych wstaci,
Z Bogiem krolowaci.
Kyrie [eleison].
wersja obecna:
1. Chrystus zmartwychwstan jest,
Nam na przykład dan jest,
Iż mamy zmartwychpowstać,
Z Panem Bogiem królować.Alleluja!
2. Leżał trzy dni w grobie,
Dał bok przebić sobie,
Bok, ręce, nogi obie,
Na zbawienie tobie.Alleluja!
3. Trzy Maryje poszły,
Drogie maści niosły,
Chciały Chrystusa pomazać,
Jemu cześć i chwałę dać.Alleluja!
Na kiepski żart primaaprilisowy zakrawa to, że kalendarzowa wiosna zamiast
kwieciem pierwszych krokusów, sypnęła
kolejnym śniegiem. Pod solidną białą
warstwą drzemią pola, lasy i ogołocone
z dziesiątków drzew skały Węgielnika.
Mało kto dziś pamięta, że drzewa te
kilkadziesiąt lat temu sadzono w dużych
ilościach, by wzmocnić strome zbocza.
Przed, w czasie i po II wojnie światowej do
roku 1958 działał tu kamieniołom.
Tylko najstarsi mieszkańcy Piwnicznej
pamiętają młyn Sikorskiego - podłużne
drewniane budynki i wielkie koło obracane
siłą bystrych wód Czercza. Młyn istniał do
1947 roku.
Niedaleko od młyna wznosiło się
skalne wyrobisko. W połowie jego
wysokości biegła półka - trawers, na który
ściągano kamienne bloki. Załadowany na
wagoniki, zwożono na niższy poziom do
specjalnych rynien i spuszczano w dół na
najniższy poziom u podnóża góry. Tam
kopalinę ładowano ponownie na wózki
i kolejka wąskotorowa przewoziła kamień
na drugą stronę Czercza do ciężarówek
czekających na Kamieńcu.
Skalny urobek transportowano na
stację PKP w Hanuszowie, gdzie ładowano
go do wagonów.
W roku ubiegłym Gmina pozyskała
środki na turystyczne zagospodarowanie
Węgielnika.
Nad dawnym kamieniołomem ma
powstać m.in. platforma widokowa. Planowane jest odsłonięcie skał. Nie jest to
możliwe bez częściowej wycinki drzew.
Pytanie - czy aby wszystko zostało w tej
sprawie gruntownie przemyślane? Czy
Drodzy
Czytelnicy!
o zarośniętych lasem
kamieniołomach będą
wiedzieć projektanci?
A co znajduje się na łamach marcowej
gazety znad Popradu?
Myślę, że takie akcenty, jak najstarsza,
średniowieczna pieśń wielkanocna, palmy
i pisanki, wprowadzą w świąteczny nastrój.
Jak zwykle piszemy, o czym radzono na
XXVIII Sesji Samorządu, jakie problemy
przedstawili na walnym zebraniu druhowie strażacy z piwniczańskiej jednostki
OSP, jak zapowiada się budżet Gminy na
2013 rok.
W numerze można poczytać o pewnej
pani, która z jazdy na rowerze do pracy
rezygnuje tylko w okresie zimy, wsiadając
na ulubiony środek lokomocji już 1 marca.
Będzie coś o Dniu Kobiet w ŁomnicyZdroju, o pozytywnych skutkach uprawiania marszu z kijkami (nordic walking)
i wspomnienie dawnej Piwnicznej w opowieści wielkopolanina E. Tyrchana. Jagulina pisze z Londynu dla dzieci, a w domu
kultury nieuczciwa paramedyczna firma
robi chorych ludzi w „bambuko”.
W tym numerze rozpoczynamy prezentację orkiestr i zespołów działających
w Gminie. Na początku będzie to Orkiestra
Mandolinowa „ECHO”. Wszystkie inne
informacje i materiały jakie udało się
zebrać, znajdziecie na kolejnych stronach miesięcznika.
Życzę radosnego Alleluja
w aksamicie bazi, zapachu świątecznych bab i mazurków, gdy
podzielimy się odrobiną serca
z najuboższymi i wtedy, gdy
będziemy się spotykać z rodziną
i przyjaciółmi przy świątecznym stole.
4. Gdy na drodze były,
Tak sobie mówiły:
Jest tam kamień niemały,
Aktóż nam go odwali.Alleluja!
5. Powiedz nam Maryja
Gdzieś Pana widziała?
Widziałam Go w męce,
Trzymał chorągiew w ręce.Alleluja!
Barbara Pluchowa
red. naczelna
Przysłowia
na kwiecień
6. Gdy nad grobem stały,
Rzekł im anioł biały:
Nie bójcie się Maryje,
Zmartwychwstał Pan i żyje!Alleluja!
7. Jezusa szukacie?
Tu Go nie znajdziecie,
Wstał-ci z martwych, grób pusty,
Oto złożone chusty.Alleluja!
8. Bądźmy więc weseli,
Jak w niebie anieli,
Czegośmy pożądali,
Tegośmy doczekali.Alleluja!
Węgielnik przed wojną
Fot. z arch A. Kleszczyńskiego
3
* Kiedy w kwietniu słonko
grzeje, wtedy chłop
nie zubożeje.
* Ciepły kwiecień, mokry
maj, będzie żytko
jako gaj.
* Pogody kwietniowe
- słoty majowe.
* Deszcze częste
w kwietniu wróżą,
że owoców będzie dużo.
XXVIII Sesja Rady Miasta i Gminy
Na Sesję, która odbyła się
27 lutego przybyło 14 radnych.
W sesji uczestniczyła spora grupa
przedstawicieli oświaty. Przyjęto protokół
z XXVII sesji Rady.
Sprawozdanie z działalności międzysesyjnej przedstawił wiceburmistrz. Burmistrz Bogaczyk był nieobecny z powodu
budżetowej MiG na 2013 rok; W sprawie
utworzenia zespołów szkolno-gimnazjalnych w Piwnicznej i Łomnicy-Zdroj;
w sprawie zmiany uchwały dot. regulaminu
wynagradzania nauczycieli; W sprawie
strategii rozwoju Miasta i Gminy na lata
2013-2020 oraz kilka innych. W sumie podjęto 9 uchwał: 2 w sprawach finansowych,
4 w sprawach organizacyjnych i 3 w sprawie mienia gminnego.
zlikwidowały już ZEAS-y.
Dyr. ZEAS-u Kazimierz Litwin poinformował, że subwencja oświatowa nie
została obcięta. Burmistrz może zwiększyć
fundusz nagród dla nauczycieli. Dodatek
motywacyjny wypłacany okazjonalnie
według regulaminu dla wyróżniających się
nauczycieli wynosi obecnie od 1-4%. Wystąpienie p. M. Lisa jest nieścisłe. Płace
w naszym ZEAS to nieco ponad 400 tys zł.
Mamy 6 etatów Dwie osoby zatrudnione są
z funduszy unijnych. ZEAS opłaca też
dwóch instruktorów orkiestry szkolnej.
W interpelacjach i wolnych wnioskach osiedlowy Hanuszowa p. Piotr Dominik mówił o kłopotach związanych
z wadliwą nawierzchnią przebudowanej
w roku ubiegłym ul. Węgierskiej. Sołtys
Śmigowskiego Krzysztof Długosz apelował o przegląd dróg w całej gminie, a nie
tylko w Łomnicy. Zgłoszono jeszcze kilka
wolnych wniosków, do których ustosunkował się zastępca Burmistrza T. Kmiecik.
Przed zakończeniem sesji red. naczelna
gazety Znad Popradu zaproponowała, aby
w związku z obchodzonym w tym roku
665-leciem Piwnicznej, zlecić i wykonać
tablicę pamiątkową (np. na terenie parku
zdrojowego w pobliżu Pijalni) poświęconą
odkrywcy Piwnicznej i jej leczniczych walorów, lwowskiemu lekarzowi - Juliuszowi
Korwinowi-Gąsiorowskiemu.
BAS
Radny A. Korus zwrócił uwagę, że
w chwili uchwalenia budżetu nie było
w nim zaprojektowanej kwoty oszczędności uzyskanych z powołaniem zespołów
szkół. Te oszczędności powinny pozostać
w oświacie. Mówił o dodatku motywacyjnym dla nauczycieli (Karta Nauczyciela)
stanowiący średnio niecałe 4% wynagrodzenia w skali kraju. Natomiast w naszej
gminie proponuje się 1%, co ma ponoć dać
130 tys. zł oszczędności. O zarobkach nauczyciela powinno decydować jego zaangażowanie i umiejętności, a nie tabela płac.
Dyrektor szkoły powinien mieć możliwość
wynagradzania najlepszych nauczycieli.
Nie każdemu należy się po równo. Radny
wnioskował ustalenie dodatku w wys. nie
mniejszej niż 2%.
Wiceburmistrz T. Kmiecik stwierdził,
że w szkołach jest możliwość przyznawania nagrody dyrektora. Kwota na oświatę
w budżecie gminy jest niezmienna.
Nauczyciel Mariusz Lis dziwił się kierunkowi szukania oszczędności. Koszt
utrzymania ZEAS-u jest ogromny. Likwidacja ZEAS-u dałaby b. duże oszczędności, nawet do 800 tys. zł. Niektóre gminy
Co ze śmieciami?
Podziękowanie dla p. Ryszarda Maślanki
wyjazdu do Krakowa po odbiór promesy na
przebudowę ul. Krakowskiej. Przed rozpoczęciem obrad wręczono p. Ryszardowi
Maślance grawerton o treści: „Za pasję do
natury gór i śniegu w oddaniu jej amatorom
narciarstwa i społeczne wsparcie Biegu Popradzkiego”.
W sprawozdaniu przew. Rady A. Musialskiego były informacje o jego uczestnictwie w zebraniach gminnych jednostek
OSP, w forum wojewódzkim dot. ustawy
śmieciowej. Selektywna zbiórka odpadów
przebiega w naszej gminie zadowalająco
(segregować śmieci uczymy się od 10 lat).
Zdaniem A. Musialskiego w propozycji
opłat jest chyba za mała różnica między
odbiorem śmieci segregowanych i zmieszanych. Poinformował, że w dniach 16-17
maja odbędzie się w Piwnicznej forum
przewodniczących powiatów i gmin. Jedynym naszym kosztem będzie przygotowanie prezentacji gminy.
Następnie radni głosowali za przyjęciem uchwał: w sprawie wyrażenia zgody
na wyodrębnienie funduszu sołeckiego
w budżecie MiG w roku 2014; W sprawie
zmiany w budżecie i zmiany uchwały
4
Zgodnie z treścią znowelizowanej
ustawy o utrzymaniu czystości i porządku
w gminach, zadanie to należy do jej zadań
własnych. W praktyce oznacza to, że gminy
są odpowiedzialne między innymi za wywóz odpadów komunalnych od właścicieli
nieruchomości, zasiedlonych przez mieszkańców. W naszej gminie trwają prace
związane z doprecyzowaniem warunków
odbioru śmieci od mieszkańców. Zmierzają
w takim kierunku, by nie odbiegały zbytnio
od dotychczasowego systemu. Równolegle
trwają prace legislacyjne w Sejmie, związane z określeniem tych problemów, które
wiążą się z wprowadzeniem nowego systemu. Między innymi dlatego wiele gmin,
w tym spora część tych największych,
wstrzymało się z podjęciem decyzji, co do
sposobu naliczania stawek za odbiór
śmieci. w chwili, gdy sytuacja stanie się
jasna, udzieli się mieszkańcom szczegółowych informacji i poprosi się ich o stosowne deklaracje, czy zamierzają segregować odpady czy też nie. Od tego bowiem
będzie zależeć wysokość podatku śmieciowego.
ZP
Budżet Miasta i Gminy
Piwniczna-Zdrój na 2013 r.
Planowane wydatki ogółem
* Rolnictwo i łowiectwo - 51 200,00
* Leśnictwo - 1 473 200,00
* Transport i łączność - 10 087 450,00
* Turystyka - 3 186 098,00
* Gospodarka mieszkaniowa - 610 000,00
* Działalność usługowa - 297 500,00
*Administracja publiczna - 2 876 817,00
* Urzędy nacz. org. władzy państwowej, kontroli
i ochrony prawa oraz sądownictwa - 1 780,00
* Bezpieczeństwo publiczne i ochrony przeciwpożarowa - 474 300,00
* Obsługa długu publicznego - 1 250 000,00
* Różne rozliczenia - 120 000,00
* Oświata i wychowanie - 12 894 713,00
* Edukacyjna opieka wychowawcza - 271 257,00
* Ochrona zdrowia - 200 000,00
* Pomoc społeczna - 6 480 700,00
* Gospodarka komunalna i ochrona środowiska 1 925 603,00
* Kultura i ochrona dziedzictwa kulturowego 1 398 820,00
* Kultura fizyczna - 684 897,00
Wydatki ogółem: 44 284 335,00 zł
Ustalono dochody budżetu na rok 2013: 40 516 465
zł, w tym: dochody bieżące - 30 628 341 zł,
dochody majątkowe - 9 888 124 zł.
NOTATNIK
* 21 lutego wiceburmistrz uczestniczył
w posiedzeniu Rady Kropli Beskidu.
Ustalono tegoroczny regulamin przyznawania dotacji i zasady oceniania
projektów. Pierwsze rozstrzygnięcie
konkursu na początku maja.
* 24.02. odbyło się walne zebranie
OSP w Piwnicznej.
* 7 marca w Krakowie na spotkaniu
z wicewojewodą Haręźlakiem i wicekuratorem Baranem, zast. burmistraza
T. Kmiecik rozmawiał o utworzeniu
zespo ł ów szkolno-gimnazjalnych
w Piwnicznej i Łomnicy-Zdroju.
* Dzień później w Bukowinie Tatrzańskiej podsumowano plebiscyt
„Najlepsza Stacja Narciarska w Małopolsce, rok 2012/2013”. Zwycięzcą
okazała się stacja w Rytrze.
* 10 marca na zebraniu wiejskim
w Kokuszce wybrano nowego sołtysa,
Lecha Maślankę i uzupełniono skład
rady sołeckiej o nowych członków.
* 15 II w starostwie odbyła się konferencja w sprawie zanieczyszczenia
powietrza w naszym regionie i sposobach zapobiegania temu.
* Również 15 marca ale po południu
miała miejsce w Nowym Sączu gala
„Sportowiec Roku”. Ten zaszczytny
tytuł otrzymał strong man Tomasz
Kowal. Jednym z fundatorów nagród
dla sportowców był SKI-HOTEL.
* 17 marca odbyły się zebrania
osiedlowe Zawodzia, Kosarzysk i walne zebranie OSP w Wierchomli.
* 18 03 w Tarnowie zainaugurowano
Dni Przyjaźni Polsko-Węgierskiej,
z udziałem prezydentów obu państw.
W uroczysto ś ciach uczestniczy ł a
przew. Koła Przyjaźni Polsko-Węgierskiej w Piwnicznej Lucyna LatałaZięba i wiceburmistrz Kmiecik.
* 21 marca w Karpaczu odbyło się
kolejne forum miast narciarskich.
* Około 360 tys. zł wydała dotąd
Gmina na odśnieżanie gminnych dróg.
Jest to znacząca kwota w budżecie.
Przykładowo na odśnieżenie drogi „Na
Króle” w Łomnicy wydano ok. 20 tys.
zł. A nie jest to koniec wydatków na
ten cel.
/b/
i Gminy Piwniczna-Zdrój w terminie 14 dni od daty jej otrzymania.
- w przypadku mieszkańców budynków wielolokalowych (spółdzielnie, wspólnoty mieszkaniowe) deklarację składa jej zarządca.
- sposób ustalania rocznej opłaty został określony uchwałą Rady
Miasta i Gminy i polega na obliczeniu iloczynu liczby osób
zamieszkujących gospodarstwo domowe i wybranej stawki opłaty
miesięcznej, np. gospodarstwo domowe, w którym zamieszkuje
5 osób zapłaci:
5 x 8 zł x 12 = 480 zł za cały rok
(deklarując selektywną zbiórkę odpadów) lub
5 x 10 zł x 12 = 600 zł za cały rok
(deklarując nieselektywną zbiórkę odpadów)
- zadeklarowana selektywna zbiórka odpadów będzie kontrolowana przez firmę odbierającą odpady. W przypadku stwierdzenia
rozbieżności przedsiębiorca powiadomi o tym gminę, która
zobowiązana jest do wydania decyzji o naliczeniu wyższej stawki
opłat - za nieselektywną zbiórkę odpadów (10 zł)!
- opłatę uiszcza się w kasie Urzędu Gminy bądź na rachunek
bankowy za każdy kwartał w terminie do ostatniego dnia miesiąca
danego kwartału.
UWAGA: W przypadku niezłożenia deklaracji przez właściciela
nieruchomości, bądź podania w deklaracji fałszywych informacji
Burmistrz Gminy z urzędu ustali wysokość opłaty za odbiór
odpadów, według wyższej stawki (10 zł).
W ramach uiszczonej opłaty gmina będzie odbierać od mieszkańców wszystkie zgromadzone odpady komunalne:
- zmieszane raz w miesiącu - w workach czarnych
- segregowane raz w miesiącu - w workach: żółtych - plastik, tworzywa sztuczne; zielonych - szkło; niebieskich - papier, tektura;
granatowych - metal, złom; białych - odpady biodegradowalne;
brązowych - opakowania wielomateriałowe
- oraz raz w roku wg harmonogramu bezpośrednio od właścicieli
nieruchomości
* odpady wielkogabarytowe * odpady elektryczne i elektroniczne
- odpady selektywne w tym: przeterminowane leki i chemikalia,
zużyte baterie i akumulatory, zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny, meble i inne odpady wielkogabarytowe, odpady budowlane i rozbiórkowe, zużyte opony, odpady zielone - w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów, który zlokalizowany będzie na terenie:
Miejskiego Zakładu Gospodarki
Komunalnej i Mieszkaniowej
w Piwnicznej-Zdroju
przy ul. Krakowskiej 26.
Szanowni Mieszkańcy!
Od 1 lipca 2013 r. będzie obowiązywał nowy system gospodarowania odpadami komunalnymi. Gmina przejmie gospodarkę
odpadami komunalnymi i odbierze odpady od właścicieli nieruchomości w zamian za obowiązkowe opłaty na jej rzecz.
Stawki miesięcznych opłat od osoby będą się różnić w zależności od sposobu gromadzenia odpadów komunalnych
selektywnie - 8 zł
nieselektywnie - 10 zł
Jak będzie działał system gminny?
- mieszkańcy - właściciele nieruchomości zamieszkałych nie będą
podpisywać indywidualnej umowy na wywóz odpadów
komunalnych. Burmistrz podpisze jedną umowę na odbiór i
zagospodarowanie odpadów komunalnych z przedsiębiorcą wyłonionym w drodze przetargu na świadczenie tych usług.
- w przypadku nieruchomości niezamieszkałych, na których
powstają odpady (np. działalność gospodarcza, szkoły urzędy,
przedsiębiorstwa, hotele) właściciele nadal będą zobowiązani do
zawarcia umowy na odbiór odpadów z firmą świadczącą usługi
wywozu odpadów wpisaną do Rejestru Działalności Regulowanej
Dla Miasta i Gminy Piwniczna-Zdrój.
Pamiętajcie! Każdy właściciel nieruchomości zamieszkałej
z dniem 30 czerwca 2013 r. musi rozwiązać obowiązującą umowę
na odbiór odpadów.
Nieruchomość zamieszkała - to nieruchomość, na której przebywają ludzie z zamiarem stałego pobytu.
- mieszkańcy sami będą określać wysokość należnej opłaty w deklaracji, którą należy złożyć w sekretariacie Urzędu Miasta
5
Miejsce, w którym znaleźliśmy schronienie
Nazywam się Edward Tyrchan i podczas przeglądania strony internetowej
Piwnicznej-Zdroju odnalazłem na tablicy pamiątkowej usytuowanej na skwerze
przed budynkiem Urzędu Miasta i Gminy nazwisko Edwarda Tyrchana uczestnika Ruchu Oporu i zakładnika zgładzonego przez hitlerowców.
Edward Tyrchan był wielkopolaninem,
poznaniakiem, urodzonym w roku 1893
w Bolewicach - powiat Nowy Tomyśl. Jak
znalazł się w Piwnicznej, nie wiem. Przypuszczam, że schronił się tu, unikając służby wojskowej w Niemczech (Wielkopolska
była pod zaborem niemieckim). Jego
młodszy brat Józef (ur. 1895) nie uniknął
branki i służył w wojsku niemieckim pod
Hamburgiem w latach 1913-1917. Po
demobilizacji Józef w latach 1918-1919
brał udział w Powstaniu Wielkopolskim,
w kampanii Lwóweckiej. 60% powstańców służyło wcześniej w niemieckim wojsku. Tuż po wybuchu II wojny światowej
Niemcy wysiedlali powstańców wielkopolskich do Generalnej Guberni, m.in. do
Częstochowy. Wtedy Edward sprowadził
rodzinę brata Józefa do Piwnicznej. Oprócz
Józefa, mojego dziadka, w Piwnicznej
zamieszkali: jego żona Katarzyna, i synowie Czesław i Stefan. Z opowiadań
dziadka wiem, że Edward Tyrchan był
pogranicznikiem i będąc zaprzysiężonym
Piłsudczykiem brał udział w przeprowadzaniu przez granicę przestawicieli
Rządu polskiego do Rumunii. Mój dziadek
Józef Tyrchan zatrudniony został w piwniczańskim tartaku, a jego synowie Czesław i Stefan znaleźli pracę w mleczarni
mieszczącej się w Rynku.
Ja urodziłem się 1 stycznia 1945 r.
w Piwnicznej w domu państwa Ramsów
przy ul. Sobieskiego 10, z ojca Czesława
i matki Marii (z Ochotnicy Dolnej pow.
Nowy Targ). Imię Edward otrzymałem po
Edwardzie Tyrchanie. Po wojnie moja
rodzina wróciła do Wielkopolski, a ja
zamieszkałem w Nowym Tomyślu. W Piwnicznej ostatni raz byłem 30 lat temu.
Budowano wtedy kościół w Kosarzyskach.
A jest to miejsce, w którym przyszedłem na
świat. Miejscowość, która zatarła się w mej
pamięci, a która była schronieniem dla
naszej rodziny w najbardziej niebezpiecznym czasie straszliwej II wojny światowej.
Edward Tyrchan
Rok 1938, Bolewice, rodzina Józefa Tyrchana: Rodzice Katarzyna i Józef,
stoją synowie Czesław i Stefan.
18.03.1943 r. - bracia Józef i Stefan przed mleczarnią w Piwnicznej.
Stefan i Józef
przy wirówce.
Przed domem pp. Ramsów. Od lewej: Danuta Ziemnik, Paweł
Rams, Maria Ziemnik (matka Danuty), dwie poznanianki, Wojciech Rams i Roman Rams.
6
Tablica pamiątkowa przed Urzędem MiG w Piwnicznej
Narodowy
Dzień Pamięci
z Szumina, zam. w Jabłonicy Polskiej,
Julian Twardowski ps. Rogacz z Nawojowej, rodziny członków organizacji,
ludzie wspierający organizację w różny
sposób i w różnej formie: mieszkańcy
Nawojowej, Popardowej, Poręby, Ryta,
Piwnicznej, Głębokiego, Kokuszki, Jelnej,
Jabłonicy Polskiej i okolic, mieszkańcy
górskich osiedli pasma Jaworzyny Krynickiej, Obidzy i Niemcowej, nękani za
udzielaną partyzantom pomoc jeszcze po
likwidacji oddziału, aresztowani na skutek
donosu zdrajcy, więzieni z wyrokami
sądowymi i przetrzymywani w długotrwałym areszcie bez wyroku sądu.
Na podstawie ostatnich badań szacuje
się liczbę osób zaangażowanych w organizacje i grupy konspiracyjne na 120-180
tysięcy, niemal połowa z nich wywodziła
się z AK, następnie działała w Delegaturze
Sił Zbrojnych na Kraj i organizacji „Wolność i Niezawisłość".
W 1945 roku w lesie przebywało 13-17
tysięcy partyzantów, zaś po amnestii,
w latach 1947-1950 około 1800 partyzantów. Według niezweryfikowanych danych
w latach 1945-1954 z przyczyn politycznych na karę śmierci skazano około
5 tysięcy osób, ponad połowę wyroków wykonano.
W wieczorze upamiętniającym Żołnierzy Wyklętych czynny udział wzięli
również: Agnieszka Lebdowicz-Jarzębak, Monika Dominik , oprawę
muzyczną przygotowali Maja Karai
Barszczewska i Tymoteusz Florian,
całość opieką reżyserską objęła Barbara Kotarba.
Lucyna Latała-Zięba
Żołnierzy
Wyklętych
W hołdzie Żołnierzom Wyklętym - bohaterom antykomunistycznego podziemia,
którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienia dążeń demokratycznych
społeczeństwa polskiego, z bronią
w ręku, jak i w inny sposób,
przeciwstawili się sowieckiej
agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu…
Oto początek preambuły Ustawy
o ustanowieniu Narodowego Dnia Pamięci
„Żołnierzy Wyklętych". Projekt ustawy
trafił pod głosowanie Sejmu 2 lutego 2011
roku. Ustawę poparły wszystkie kluby
poselskie. Za jej przyjęciem głosowało 406
spośród 417 obecnych posłów, 8 było
przeciw, 3 wstrzymało się od głosu.
Senat w dniu 4 lutego 2011 roku przyjął
Ustawę bez poprawek Prezydent Bronisław Komorowski podpisał ją 9 lutego
2011 roku. Narodowy Dzień Pamięci
Żołnierzy Wyklętych obchodzimy 1 marca.
Tego bowiem dnia w 1951 roku, w więzieniu mokotowskim w Warszawie wykonano wyroki śmierci na siedmiu członkach IV Komendy Zrzeszenia „Wolność
i Niezawisłość”.
Dzień Żołnierzy Wyklętych obchodziliśmy również w Piwnicznej. Uroczystość odbyła się 2 marca w MGOK-u.
P. Maria Lebdowiczowa opowiedziała
obszernie o żołnierzach oddziału partyzanckiego „Żandarmeria” Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej, działającego w Beskidzie Sądeckim w latach
1947-1949. Zaprezentowała zdjęcia z uroczystości odsłonięcia tablicy upamiętniającej tenże oddział. Tablica znajduje się
przed Szkołą Podstawową im. Św. Kingi
w Maciejowej, której to uczniowie, nauczyciele i dyrekcja przejęli opiekę nad tym
miejscem pamięci, by było dla następnych
pokoleń miejscem nauki historii naszego regionu.
W uroczystości w Maciejowej włączyli
się licznie księżą, odprawiając w kościele
w Maciejowej uroczystą mszę świętą.
Przybyli tam przedstawiciele Sejmu i Se-
natu, władze powiatu, wójtowie i burmistrzowie, sołtysi, przedstawiciele Karpackiego Oddziału Straży Granicznej
z pocztem sztandarowym, lider sądeckiej
Solidarności Andrzej Szkaradek, delegacje
okolicznych OSP, przedstawiciele krakowskiego Instytutu Pamięci Narodowej
i wielu innych. Obecna była rodzina Zofii
Dubielowej z Forbasów na Słowacji, która
przez 48 lat opiekowała się mogiłą Stanisława Pióro i Adolfa Cecura,
zabitych w zasadzce przez słowacką służbę bezpieczeństwa.
Po mszy św. pamiątkową tablicę
odsłonili żyjący jeszcze członkowie Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej Tadeusz Ryba i Helena Wiktor. Przy
pomniku, tak jak i w kościele stanęło
17 pocztów sztandarowych. Uroczystość
uświetnił śpiewem chór Parafii Niepokalanego Poczęcia NMP z Nowego
Sącza, który od 14 lat towarzyszy
uczestnikom mszy św. za poległych
i zamordowanych członków PPAN na
Łabowskiej Hali.
W czasie wieczoru w Dniu Pamięci wysłuchaliśmy również wiersza
p. Marii Lebdowiczowej, poświęconego żołnierzom oddziału Żandarmeria pt. „Jeśli pytasz…”.
Bartłomiej Kościółek i Krzysztof
Tomasiak odczytali również Apel
Pamięci poświęcony Żołnierzom Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej, przedstawiający krótko ich
sylwetki i sposób, w jaki zginęli:
Stanisław Pióro ps. Emir a Popardowj,
ks. Władysław Gurgacz ps. Sem
z Jabłonicy Polskiej, kapelan oddziału,
Stefan Balicki ps. Bylina ur. W Łodzi,
zam w Krynicy, Michał Cabak ps.
Kuna z Czaczowa, Adolf Cezur ps.
Jeleń z Popardowej, Adam Klimczak
ps. Harnik z Czaczowa, Józef Lichoń
z Głębokiego, Franciszek Mizgała
z Poręby, Kazimierz Mółka ps. Szaman z Nowego Sącza, Franciszek
Rembiasz ps. Łąka z Jelnej, Marian
Rembiasz ps. Bór z Jelnej, nauczyciel
w szkole podstawowej w Głębokiem,
Mieczysław Rembiasz ps. Orlik z Nawojówki, Stanisław Szajna ps. Orzeł Maciejowa - pomnik przed szkołą
7
Nagroda „Sądecki autor” dla Wandy Łomnickiej-Dulak
dowiedziałem się po co ściągnięto mnie aż z Sandomierza - mówił laureat.
Natomiast w kategorii
„Sądecki autor” nagrodę
otrzymała Wanda Łomnicka-Dulak, poetka z Piwnicznej-Zdroju. Laudację
wygłosił Witold Kaliński,
prezes Towarzystwa Literackiego im. Cypriana Kamila Norwida w Nowym
Sączu i sołtys Wierchomli.
- Myślę, że Sądecczyzna
ma szczęście do pięknych
krajobrazów i pięknych
słów. Trudno o niej nie pisać.
Moje utwory są tylko drobnym pyłkiem w ogromnej
literaturze sądeckiej - podkreśliła poetka.
Trzeba przyznać, że MGOK jak i Towarzystwo Miłośników
Piwnicznej umiejętnie walczyło o „swoją” kandydatkę. Na krótko
przed posiedzeniem jury konkursu odbył się w Miejskim Ośrodku
Kultury w N. Sączu koncert Piwniczna - Nowemu Sączowi, gdzie
m.in. wystąpił RZ Dolina Popradu, i chwilę później jubileuszowe
spotkanie z p. Wandą w Domu Kultury w Piwnicznej. Taki
patriotyzm lokalny ne jest, niestety, czymś powszechnym.
na podst art. z „Sądeczanina” - red.
Na początku Wielkiej Gali Sądeczan, jaka odbyła się 23 lutego 2013 r. w MCK Sokół, ogłoszono zwycięzców konkursu o nagrodę ks. prof. Bolesława Kumora.
Fundacja Sądecka po raz pierwszy zdecydowała się
uhonorować i promować twórców piszących o Sądecczyźnie.
Patron konkursu urodził się i został pochowany w Niskowej, koło
Nowego Sącza. Był autorem około 700 publikacji, w tym 36
książek opisujących Ziemię Sądecką. Z jego prac wciąż korzystają
nauczyciele, studenci i wszyscy ci, którzy chcą poznać historię
tego regionu.
Konkurs rozgrywał się w dwóch kategoriach: „Sądecki
autor” oraz „Książka o Sądecczyźnie”. Do pierwszej edycji
zgłoszono 23 autorów i 34 publikacje. Kapituła Konkursu, pod
przewodnictwem Marioli Berdychowskiej, zdecydowała o wygranej trzytomowego dzieła „Dzieje Nowego Sącza”, którego
pomysłodawcą i twórcą jest prof. Feliks Kiryk. Nagrodę statuetkę
i czek na 10 tys. zł - wręczył autorowi prof. Bolesław Faron.
- Książka o dziejach Sądecczyzny, mimo że od jej wydania
minęło już wiele lat, nadal jest źródłem wiedzy o tym regionie.
Sięgają po nią historycy, studenci, a także mieszkańcy, którzy chcą
pogłębić swoją znajomość miejsca, gdzie żyją zaznaczył w laudacji prof. Faron.
Profesor Kiryk zaraz na wstępie wyraził kompletne zaskoczenie otrzymaną nagrodą.
- To z dwóch powodów. Po pierwsze, że docenione zostało to
trzytomowe dzieło. Po drugie dlatego, że dopiero na tej sali
Piyrogi Łomnicońskie w Warszawie
W dniach 15-16 lutego dziecięca kapela „Piyrogi Łomnicońskie”
wzięła udział w wykładzie na temat Czarnych Górali, który odbył się na
Uniwersytecie Dzieci w warszawskim Bródnowie.
Celem wykładu było przedstawienie folkloru Czarnych Górali przez pryzmat stroju
i kultury muzycznej. Podczas zajęć kapela prezentowała góralską muzykę - prym, sekund,
bas, góralskie stroje, na czym górale grali, gdy nie było skrzypiec, dawne instrumenty
(okaryna, dudy, trombity, fujarki) - tańce Górali Nadpopradzkich.
Zgromadzona publiczność nagrodziła
artystów gromkimi brawami, nie ukrywając
podziwu dla młodych
talentów. W ramach zaproszenia nasi artyści
zwiedzili Stadion Narodowy, Pałac Prezydencki, Zamek Królewski, Pałac Kultury
i Nauki oraz kosztowali
słodkości w cukierni
p. Gessler.
Wyjazd do stolicy
był wspaniałym przeżyciem oraz okazją poznania wspaniałych ludzi, którzy już planują kolejne spotkanie
z łomnicońską kapelą.
M.F.
8
Humorek
Sekretarka mówi do prezesa:
- Albo da mi pan podwyżkę, albo
powiem wszystkim, że mi ją pan dał.
***
Lekarz do pacjenta przed operacją:
- Niech pan się nie martwi... Robiłem to już ze sto razy! Kiedyś musi
się udać!
***
Rozmawia dwóch biznesmenów z zagranicy.
- Wie pan, w Polsce najlepiej jest
inwestować po cichu.
- Dlaczego? - pyta drugi.
- Ponieważ trzeba uważać na misie
PANDA.
- Jak to na misie PANDA, a co to jest?
- No nie wie pan? PAN DA to się załatwi.
***
Na przyjęciu chłopak pyta dziewczynę:
- Czy mogę cię prosić do walca?
- Zgłupiałeś? To już nie miałeś czym
przyjechać!
***
Pewnej niezamężnej kobiecie zadano
pytanie:
- Dlaczego nie ma pani męża?
- A po co mi mąż: mam psa, który warczy, papugę, która przeklina i kocura,
który włóczy się przez całe noce.
Narciarstwo alpejskie
Ogłoszenia
2
Sprzedam mieszkanie (48,3 m ).
Mieszkanie składa się z 2 pokoi, 1 kuchni oraz łazienki
z WC. Mieszkanie do wprowadzenia, kuchnia urządzona z agd - lodówka Whirpool, kuchnia Mastercook (palniki
gazowe, piekarnik elektryczny) okap Mastercook, zmywarka Electrolux. Pokój dzienny o powierzchni ok. 17 m2,
pokój mniejszy ok. 9,5 m2, przedpokój ok. 3,7 m2, łazienka
ok 4,6 m2, balkon 4,5 m2. Czynsz za mieszkanie + piwnica
z wliczonymi mediami (woda ZW, CW, ścieki, CO, śmieci)
około 450 zł. Łazienka wyposażona w kabinę prysznicową.
W przedpokoju znajduje się szafa wnękowa (lustro z bambusem). Balkon wykończony gresem. Polecam i zachęcam
do oglądania.
Telefon: 608 851 543.
Wynajmę kawalerkę
- ul. Sobieskiego Osiedle „Uwrocie” w PiwnicznejZdroju (pokój z kuchnią, łazienka, wyposażona w sprzęt
AGD, naczynia).
Mistrzostwa Powiatu Nowosądeckiego
W Krynicy-Zdroju na Słotwinach 6 marca br. odbyły
się Mistrzostwa Powiatu Nowosądeckiego w Narciarstwie Alpejskim dziewcząt i chłopców szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych.
Do zawodów zgłosiło się 181 zawodników z całego powiatu.
Zawodnicy startowali w ośmiu grupach wiekowych oddzielnie
w kategorii dziewcząt i chłopców. Program zawodów obejmował jeden
przejazd slalomu giganta. Zawody zorganizowane przez Międzyszkolny Ośrodek Sportowy Powiatu Nowosądeckiego stały na
bardzo dobrym poziomie sportowym i organizacyjnym. Podczas
uroczystego zako ń czenia zawodów zwyci ę zców nagrodzono
medalami i dyplomami ufundowanymi przez Międzyszkolny Ośrodek
Sportowy Powiatu Nowosądeckiego.
W klasyfikacji szkół Puchar Starosty Nowosądeckiego otrzymały:
Szkoła Podstawowa Nr 1 w Piwnicznej-Zdroju, Publiczne Gimnazjum
w Krynicy-Zdroju i Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Krynicy-Zdroju.
Końcowe wyniki (miejsca medalowe)
Kontakt: 508 913 610
[email protected]
Nordic walking
staje się modny
Ten marsz z lekkimi kijkami, przypominający trochę
narciarstwo biegowe, wymyślili fińscy lekarze i sportowcy
w latach 20. ubiegłego wieku. Z początku z kijkami biegali
w ramach letniego treningu narciarze biegowi.
W Polsce chody z kijkami znane są od kilku lat. Przekonuje
się do tego typu treningu coraz wiecej osób. Badania
potwierdzają czynne zaangażowanie około 90% mieśni ciała,
co pozwala rozwijać poszczególne grupy mięśni i poprawiać
kondycję. Również spalanie energii jest intensywniejsze niż
podczas biegania, i to o 20%. Podczas spaceru z kijkami
znacznie odciążamy stawy, zwłaszcza kolanowe (przy każdym
kroku dźwigamy ok. 5 kg mniej). Następuje rozluźnienie
w partiach szyjno-barkowych napięć, jakie powstają podczas
długiego siedzenia za biurkiem, lub przed komputerem.
Spacer z kijkami jest lekiem na przeciążeniowe bóle głowy,
kręgosłupa czy stawów kolanowych. Są to marsze na poziomie
zdrowotnym. Drugi poziom to poziom fitness, przeznaczony
dla osób pragnących podnieść swoją sprawność fizyczną. Aby
utrzymać i poprawiać swoją kondycję, należy chodzić 3-4 razy
w tygodniu po 1,5 godziny. Poziom sportowy obejmuje
bieganie z kijkami, skakanie, wchodzenie i schodzenie ze
stromych zboczy. Podczas treningu sportowego ćwiczy się do
granic możliwości.
Nadchodząca wiosna przyniesie nam możliwość częstszego sięgania po kijki i ruszania w teren. Pozbędziemy się nie
tylko zbędnych zimowych zapasów na brzuszku czy udach, ale
również dotlenimy nasz organizm, wzmocnimy i odciążymy
prawie wszystkie mięśnie, poprawimy postawę, a ruch na
świeżym powietrzu sprawi nam wiele przyjemności.
SP
Szkoły Podstawowe:
Dziewczynki kl. I - IV
1. Gabriela Hopek - SP Stary Sącz
2. Maria Soons - SP Nr 1 Piwniczna-Zdrój
3. Julia Stoińska - SP Muszyna
Chłopcy kl. I - IV
1. Szymon Chęsiak - SP Chełmiec
2. Piotr Jop - SP Barcice
3. Jakub Sztkowski - SP nr 2 Krynica-Zdrój
Dziewczynki kl. V - VI
1. Ewa Toruńska - SP nr 2 Krynica-Zdrój
2. Paulina Hopek - SP Stary Sącz
3. Zuzanna Baniak - SP Chełmiec
Chłopcy kl. V - VI
1. Iwo Soons - SP Nr 1 Piwniczna-Zdrój
2. Daniel Nawalany - SP Nr 1 Piwniczna-Zdrój
3.Alan Tymura - SP Nr 1 Piwniczna-Zdrój
9
Mamy się,
czym chwalić…
czyli o promowaniu działań Gimnazjum
Publicznego w Piwnicznej-Zdroju,
w powiecie i środowisku lokalnym.
Dzień otwarty w Gimnazjum Publicznym w Piwnicznej- Zdroju nie
różniłby się pewnie od innych spotkań
organizowanych dla rodziców, by zapoznać ich z dokonaniami edukacyjnymi
pociech, gdyby nie wystawa przedstawiająca działalność szkoły na rzecz promowania aktywności fizycznej i turys-
ma możliwość poszerzenia wiedzy geograficznej dzięki turystycznym wycieczkom i wyjazdom. Pielęgnując historię
naszej małej ojczyzny, Gimnazjum Publiczne współorganizuje Rajd Turystyczny
„Szlakiem Kurierskim”. Kształcąc postawę odpowiedzialności i troski o bezpieczeństwo podczas eskapad, członkowie
Koła Górskiego uczestniczyli w kursie
udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Pan Dyrektor zwrócił także uwagę
na zrealizowanie licznych projektów
ekologiczno-turystycznych, chociażby
„Poznaj historię swojej Małej Ojczyzny na
rowerze”, „Gimnazjaliści u źródeł” i niedawno ukończony noszący tytuł „Zagospodarowanie ujęcia źródła wody słodkiej u
stóp figury Matki Boskiej w Obłazie”.
Inicjatywy propagujące zdrowy styl
życia wspierane są przez Burmistrza
Miasta i Gminy Piwniczna, MiejskoGminny Ośrodek Kultury a także
ZBNWM „Piwniczanka”, Bank Spółdzielczy, Parafię.
Podsumowaniem współpracy Gimnazjum Publicznego w Piwnicznej-Zdroju ze
środowiskiem lokalnym była wystawa
w MCDN w Nowym Sączu. Wybrana
spośród kilkunastu szkół powiatowych
działających na rzecz rozwoju turystyki
nasza placówka miała zaszczyt pochwalić
się swoimi dokonaniami. Od 20 lutego do
6 marca można było zobaczyć w formie
prezentacji zdjęć i opisów zrealizowane
przedsięwzięcia propagujące turystykę
wśród młodzieży.
19 marca rodzice z ciekawością i z dumą przechadzając się korytarzem szkolnym, oglądali, jak ich dzieci dobrze się
bawiły podczas licznych wyjazdów i wędrówek. Na pewno jeszcze niejeden raz
będą mieli okazje podziwiać swoje
pociechy i ich sprawność fizyczną.
Anna Stanczak-Łomnicka
nauczycielka Gimnazjum Publicznego
w Piwnicznej-Zdroju.
Składam serdeczne podziękowanie
Panu mgr Cezaremu Burtakowi
Dyrektorowi MCDN w Nowym Sączu
za dostrzeżenie naszej pracy w dziedzinie propagowania turystyki wśród
młodzieży oraz stworzenie możliwości
zaprezentowaniach tychże działań w ramach wyżej wspomnianej konferencji.
Zenon Citak
Dyrektor Gimnazjum
w Piwnicznej-Zdroju
Uczestnicy konferencji w MCDN w Nowym Sączu
tyki. Mamy i ojcowie podziwiali zdjęcia,
na których młodzież aktywnie i twórczo
spędza wolny czas.
Zacznijmy jednak od początku... 20 lutego 2013 roku odbyła się konferencja
zorganizowana przez Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli w Nowym Sączu na
temat: „Budowanie lokalnych koalicji na
rzecz aktywności fizycznej oraz propagowania turystyki wśród dzieci i młodzieży”.
Gimnazjum Publiczne reprezentował pan
Dyrektor Zenon Citak, pani Jolanta
Jochymek oraz uczennice: Paulina Korus
III B, Aleksandra Lang III B, Partycja
Sikorska II A i Barbara Górka III D.
W trakcie panelu dyskusyjnego dyrektor
przedstawił osiągnięcia placówki w ramach współpracy między lokalnymi
ośrodkami i instytucjami. Od 2004 roku
prężnie działa Górski Klub „Kicarz”,
którym opiekuje się pani mgr Jolanta
Jochymek (założycielka klubu). Młodzież
Młodzież zwiedziła także
wszystkie cerkwie, zabytkowe kościoły drewniane
w ramach realizacji projektu:
„Czy znasz zabytki architektury sakralnej na małopolskim szlaku?”. Efektem ich
wojaży była filmowa dokumentacja i strona internetowa przedstawiająca obiekty kościelne.
W celu poprawy kondycji
fizycznej gimnazjalistów
organizowane są częste wyjazdy na basen do Rytra, na
lodowisko do Krynicy, na
narty do Wierchomli.
Młodzi konkurują ze sobą
podczas turniejów w piłce
siatkowej, współzawodniczą
podczas biegów ulicznych,
które odbywają się z okazji Pierwszy dzień wiosny w SP w Łomnicy
rocznicy 3 Maja.
Fot. A. Łękawska
10
„Badanie”
spotkania. To ordynarne naciąganie ludzi - mówi. Zgłosi ł am si ę , bo jestem po
skomplikowanym złamaniu
ręki, mam kłopoty z czuciem
w palcach i uszkodzony
kręgosłup po pośliźnięciu się
na chodniku. A tu takie
draństwo.
Poniewa ż na badanie
zgłosiło się dużo osób i telefonicznie potwierdziło swoje przybycie i przydzielony
numer, konkluzja jest prosta.
Cwani poznaniacy z cwanej
firmy, odbior ą za ka ż dy
numer po 460 zł, w sumie po
pobycie w Piwnicznej 46 000 zł plus to co zyskali ze sprzedaży. Oto
jak szybko, zachłannie i bez skrupułów można się bogacić kosztem
innych, chorych niestety. Oto jak wygląda pomoc Unii Europejskiej w polskim krzywym zwierciadle.
owiane tajemnicą
Etap I - dzwoni telefon. „Naganiaczka” miłym głosem
informuje, że jest przedstawicielką firmy Mat-Medic i zachęca do
udziału w nieodpłatnych badaniach: kardiologicznym i neurologicznym. Miejsce i czas badania - sala widowiskowa MGOK,
środa, 6 marca br., początek - godzina 17. 30. Czy mam panią
zapisać? - A pewnie, do specjalistów wielomiesięczne terminy
przyjęć, a tu taka okazja! Otrzymuję numerek 16/4.
Etap II - wtorek. Dzwoni telefon. „Naganiaczka” przymilnym głosem prosi o potwierdzenie przybycia w środę na
badania i potwierdzenia cyfr numerka. Potwierdzam przybycie
i cyfry.
Mat-Medic jest spółką komandytową - jednoroczną (duży
zysk w krótkim czasie) - założoną 4 maja 2012 r.
Dowiedzenie się w internecie czegoś konkretnego o tajemniczej spółce jest być może możliwe dopiero po zalogowaniu się,
a nie każdy ma na to ochotę.
W spółce komandytowej przynajmniej jeden ze wspólników
odpowiada nieograniczenie całym majątkiem, inni zaś (tzw.
komandytariusze) - tylko do wys. oznaczonej sumy, tzw. sumy komandytowej.
B. Paluchowa
Etap III - środa, godz. 17 30. Wychodzę z domu, raczej się
nie spiesząc. Mam wszak nr 16, a lekarskie badanie trwa minimum
kilkanaście minut. Może zrobią też EKG? ...
O 17.35 spotykam przed Domem Kultury kilka zdenerwowanych osób. Leciwą panią Basię o lasce, dużo młodszą panią
z Majerza i starsze małżeństwo (numerki 20/ 4 i 5,).
- Wzięliśmy taksówkę, lecz spóźniliśmy się kilka minut.
Niestety nie wpuszczono nas na salę.
Czując narastającą złość, udaję się na piętro pod salę „badań”.
Przed drzwiami stoi „Barykada”, ładna, kuso odziana brunetka.
- Nikogo już nie wpuszczamy, trzeba być punktualnym i szanować czas organizatora. Drzwi się uchylają, ktoś wychodzi, sięga
po płaszcz. Na sali tłum - „Naganiaczka” swoją robotę wykonała
celująco. Przedstawiam się i mówię do „Barykady”, że niekoniecznie chcę być zbadana. Jako redaktor lokalnej gazety chcę tylko
zobaczyć, jak to badanie wygląda. Z sali wychodzą 2 kolejne
osoby. Starsi państwo (ci co przyjechali spoza miasta taksówką)
domagają się, by wpuszczono ich w miejsce tych, co wyszli.
„Barykada” odmawia i znika. W jej miejsce pojawia się „Czarodziej” w eleganckim jedwabnym garniturze (znam się na tym)
i pod takimż krawatem. Nikogo nie wpuścimy. Takie są procedury.
Zaczyna coś mętnie tłumaczyć. Proszę aby mówił do rzeczy.
Mówi, i w którymś momencie wysypuje się: na każdą „badaną”
osobę Unia Europejska płaci spółce z o. o. Mat - Medic 460 zł.
Wychodzą następne osoby. Jedna z nich opisuje „badanie”.
Najpierw wszyskich kolejno pytano o dolegliwości, potem
przesuwano im od głowy do kolan niedużym błyskającym
przyrządem - „czarodziejską różdżką”. - Tak, rzeczywiście, macie
państwo takie przypadłości. I to by było na tyle. Badanie miało
trwać ok 1,5 godziny. Niecałą minutę na osobę, bo zgłosiło się
ponad 100 osób.
Ja, kobieta
- Nie czytam żadnych instrukcji. Wciskam guziki,
aż zadziała.
- Nie potrzebuję alkoholu,
żeby narobić sobie obciachu.
I bez alkoholu daję radę :-)
- Nie jestem rozkapryszona,
tylko „emocjonalnie elastyczna”!
- Najpiękniejsze słowa świata:
„Idę na zakupy” :-)
- Nie mam żadnych dziwactw! To są „special effects”!
- Kobiety powinny wyglądać jak kobiety, a nie wytapetowane kości!
- My kobiety jesteśmy aniołami, a gdy się nam podetnie
skrzydła, lecimy dalej - na miotle!
Staje się jasne, że „badanie” ma na celu sprzedaż
zgromadzonym owej „czarodziejskiej różdżki” i wyłożonych
na stoliku różnych modeli do pomiaru ciśnienia tętniczego.
Starsi państwo żądają zwrotu pieniędzy za taksówkę.
„Czarodziej” zapewnia, że nie ma takiej opcji. Wychodzimy.
Następnego dnia uzyskuję dalsze informacje od poddanych
„badaniu”. Przedstawicielka spółki proszona o wypisanie
diagnozy po „badaniu” odmówiła. Po długawym wykładzie padło
z sali pytanie, ile kosztuje „czarodziejska różdżka”. Odpowiedzi
nie było, chyba, że ktoś zdecyduje się na kupno, wtedy otrzyma
wys. kwoty podaną na karteczce. Jeden z pacjentów tak czyni
i choć ostatecznie tego „cudeńka” nie nabywa, dowiaduje się, że
koszt aparaciku to 6 000 zł z rabatem 2 000 zł. Inna osoba , z którą
rozmawiam wyszła wraz z mężem mniej wiecej w połowie
- To nie jest żaden tłuszcz! To „erotyczna powierzchnia
użytkowa”!
- Gdy Bóg stworzył mężczyznę, obiecał, że idealnego faceta
będzie można spotkać na każdym rogu... a potem uczynił
ziemię okrągłą.
- Na moim nagrobku niech będzie napis: „Co się głupio
gapisz? Też bym wolała leżeć teraz na plaży!”.
Tak tak... my kobiety jesteśmy bowiem jedyne
w swoim rodzaju...
11
Gra na trąbce w Orkiestrze Dętej OSP od 55 lat
Pan Antoni Grucela, piwniczanin, (ur.
1939 r.) jest strażakiem od lat 57. Jak
twierdzi, ma to po dziadku Andrzeju,
który nie tylko był radnym miejskim
i długoletnim kooecielnym, ale też
jednym z pierwszych strażaków założonej
w Piwnicznej w roku 1896 Straży Pożarnej. Dziadek od początku grał także
w Orkiestrze Dętej „Podhale”, najpierw
na werblu, później na bębnie.
- Dziadek urodził się w Piwnicznej,
a babka pochodziła z rodziny Łomnickich.
Mieszkali w Rynku w domu pod nr 12
- mówi pan Antoni. Mój ojciec Władysław
(ur w 1906 r.) miał dwóch braci: Jana (ojca
Edwarda Gruceli) i Stanisława, mundurowego w Straży Granicznej, który zginął
w Oświęcimiu. Miał też siostrę Józefę (po
mężu Kossowską). Ożenił się z Zofią
(z Buczków na Równi).
Ojciec pracował w miejscowym tartaku
przez 36 lat i był strażakiem od 1926 do
1973 roku, a mama była krawcową i zajmowała się gospodarstwem, m.in. dwoma
krowami. Rodzice mieli nas troje: Cecylię,
mnie i Zygmunta. Cecylia zostałą krawcową, ja będąc z zawodu ślusarzem pracowałem w Nowym Sączu w Zakładach
Naprawy Taboru Kolejowego przez całe 36
lat. Oprócz tego pomagałem teściowi przy
koniu i 2 krowach na 3-hektarowej
gospodarce. Ożeniłem sie w roku 1967
z Elżbietą Gondek z Hanuszowa i mamy
dwójkę dzieci: Danutę i Aleksandra oraz
pięcioro wnuków.
- Do Ochotniczej Straży Pożarnej wstąpiłem w
roku 1956. Zainicjowałem „stójki” - warty
przy Grobie Pa ń skim. Chodzili ś my
w Wielką Sobotę szykiem dwójkowym
z remizy do kościoła. Stało się po pół
godziny, a czasami dłużej. Komunistyczna
władza zabraniała strażakom stania przy
Grobie. Organizowała z powiatu długie
kontrole sprzętu technicznego i umundurowania i nie było możliwości zmiany
warty. To paradne przechodzenie co pół
godziny strażaków przez Rynek bardzo sie
komunie nie podobało, musieliśmy ustąpić,
a ksią z proboszcz Siwadło udostępnił nam
na plebanii lokum. Od roku 1965 przez 7 lat
tańczyłem i śpiewałem w zespole „Dolina Popradu”.
W pierwszej dużej akcji strażackiej w jakiej
pan Antoni brał udział, było gaszenie gaszenie
pożaru w pożydowskim pensjonacie „Piwniczanka” przy ul. Daszyńskiego, siedzibie Gminy
Zbiorowej, a po wojnie Gromadzkiej Rady
Narodowej. Było to w kwietniu 1957 r..
Były i inne duże akcje, przy pożarach
i powodziach. W roku 1958 była wielka
powódź. Ewakuowano ludzi z domów przy
ulicach: Targowej i Gąsiorowskiego w willi Orlęta była kolonia letnia.
Pożar domu Oleksowej
W r.1965 palił się dom p. Oleksowej na
Równi oraz w drugim pożarze stodoła
i stajnia obok budynków mieszkalnych
St. Durlak, M. Broniszewskiej i J. Zielińskiego. Było niebezpiecznie, bo w palącej się stodole wybuchały pociski z II
wojny światowej. W 1969 wybuchł pożar
w co tylko wyremontowanym budynku
ośrodka zdrowia przy ul Rzeszutka.
Strażacy ewakuowali rodziny lekarzy:
dentystki Marii Kręciproch i pediatry
Jerzego Palucha.
Pożar Ośrodka Zdrowia
W tym samym roku piwniczańscy
strażacy mieli bardzo duży udział w ratowaniu wsi słowackiej Miedzibrodie,
gdzie paliło się 14 budynków. Na drugą
stronę Popradu przeprawili się pożyczoną
z kamieniołomu w Wierchomli dużą
wywrotką. Był pożar domu wczasowego
„Świt” w Łomnicy.
Rok 1972 zapisał się w pamięci
tragicznie. Po oberwaniu chmury w Wier-
d
1972 r. powódź w Wierchomli
12
chomli spokojny potok 2-metrową falą
runął w dół, niszcząc wszystko na swej
drodze. W pobliżu kamieniołomu dopadł
dwa autobusy wiozące dzieci powracające
z obozu. W jednym z autobusów potężny
pień przebił ściany na wylot.
Dzieci ostatecznie wydostano z wnętrza
samochodu , ale jednego chłopca porwała
rwąca woda.
Orkiestra dęta, granie w niej na trąbce „S”,
jest tym, co pan Antoni lubi najbardziej.
W orkiestrze, założonej w roku 1928, przewinęło się około 200 osób. Kapelmistrzami
byli kolejno: Machaj, Czekański, Walter,
Żytkowicz, Leśniak, Gumulak i ostatnio
Jamrozowicz.. W I składzie orkiestry od
1928 roku grali: Stanisław Maślanka
(baryton), Władysław Grucela (bęben),
Tadeusz Łomnicki (flet), Aleksander
Łomnicki, Jan Dziedzina, Michał Więcek
(trąbka B),Władysław Kossowski, Ludwik
Kożuch , Franciszek Ząbek (bas B), Jan
Ż arowski, Micha ł Gorczowski, Jan
Gancarczyk (trąbka S), Józef Bogucki,
Tomasz Długosz, Leon Kwasinkiewicz
(trąba B), Józef Kopyciński (czynele), Jan
Komurek, Jan Grucela, Jan Majewski
(klarnet), Franciszek Więcek (skrzydłówka). W repertuarze orkiestry zawsze
było do 50 marszy.
Pan Antoni wiele lat pracował społecznie. Nie
mogło to być niezauważone. Posiada Odznakę
„Strażak wzorowy” nadaną wr. 1963, Brązowy (1966), Srebrny (1975) i Złoty (1985)
Medal zasługi dla Pożarnictwa, Srebrny
Krztyz Zasługi (1968) i Złotą Odznakę za
Załugi dla Województwa Nowosądeckiego
(1986). W roku bieżącym, podczas walnego zebrania członków OSP w Piwnicznej, orkiestrant Antoni Grucela został
uhonorowany Krzyżem Koronnym za
wieloletnią oddaną pracę, na rzecz Orkiestry Dętej OSP „PODHALE”. Krzyż
nadała kapituła Centrum Falerystycznego
„ORDER” za długoletnią pracę w orkiestrze. W swoim domu zgromadził pamiątki „dawności” - stare sprzęty domowe
i pamiątki po przodkach. Od czasu do czasu
pisze wiersze.
Piwniczno moja, ojczyzno droga,
walczyłaś z Niemcem,
nękałaś wroga.
Mój ty Kicarzu, Popradzie miły,
w twojej to wodzie nogi moczyli
Jasiu i Paweł, Michał i Julek,
jak uciekali od Niemca kulek.
(...)
Barbara Paluchowa
Portret ślubny Elżbiety i Antoniego Grucelów
Antoni Grucela
Antoś z siostrą Olą
Antoni i Zygmunt Grucela przed swoim
domem przy ul. 3 Maja
Zbiory pana Antoniego
Jednostka OSP w Piwnicznej przed wojną
Siedzą z lewej: Tokarczyk, Wiącek (sekretarz Gminy), Tadeusz Sikorski, Jan Bogucki (burmistrz), Jan Brągiel (aptekarz), Józef
Michalik (dyr. szkoły, właściciel „Zameczku”), Kazimierz Życzkowski (nauczyciel). Stoją od prawej: Jan Buczek, Jan Trzpis.
U góry od prawej: Józef Dulak, trzeci w rzędzie Jan Koral.
Świąteczne smaki i palmy
W kiermaszu potraw świątecznych zorganizowanym
przez MGOK udział wzięło 4 Stowarzyszenia i piekarnia „EXTRA”.
Wszystkie potrawy były bardzo smaczne i cieszyły
się powodzeniem.
Stowarzyszenie Kobiet
Młodów-Głębokie
Stowarzyszenie „Łomniczanie”
Stowarzyszenie
Kobiet z Łomnicy
Fot. na rozkładówce B. Paluchowa
Stowarzyszenie Wierchomlańskie
Walne zebranie OSP w Piwnicznej
Od lewej: A. Piętka - wiceprezes Związku OOSP z N. Sącza,
Waldemar Kuźma - zast. Komendanta Miejskiego ZSPw N. Sączu,
Bogdan Gumulak - dowódca II jednostki ZSP (N. Sącz), Stanisław
Gumulak - prezes OSP w Piwnicznej, Ryszard Wąsowicz
(Centrum Kryzysowe), Edward Bogaczyk - burmistrz, Adam
Musialski, - przew. Rady MiG, Czesław Tomaszewski - komendant
oddz. Miejsko-Gminnego OSP.
J. Jamrozowicz, Sławomir Kulig,
Renata Dulak
Druhowie seniorzy
Odznaczenie dla dh A. Gruceli
Saksofonistki Paulina Jamrozowicz,
Natalia Żytkowicz, Karolina Obrzud
Zebranie, podczas którego
udzielono Zarządowi absolutorium i przyjęto plan działania,
odbyło się 24 lutego br. w budynku remizy.
Gości przybyłych z Nowego Sącza,
burmistrza MiG Piwniczna Edwarda Bogaczyka, przew. Rady MiG Adama Musialskiego powitał prezes jednostki Stanisław Gumulak, który złożył też obszerne
sprawozdanie z działalności jednostki.
Wcześniej druh Antoni Grucela, senior,
wieloletni członek Orkiestry Dętej OSP
został odznaczony Krzyżem Koronnym, za
wielki wkład w działalność orkiestry.
Jednostka OSP w Piwnicznej liczy
35 czynnych członków, 12 członków
MDP Żeńska i Męska, 55 członków Orkiestry Dętej, 12 członków seniorów. Razem 114 członków.
W Zarządzie są druhowie: St. Gumulak - prezes, St. Mucha - wiceprezes,
Sł. Kulig - naczelnik, A. Gumulak - zast.
naczelnika, H. Haraf - skarbniczka, R. Dulak - sekretarz, kierowniczka orkiestry,
A. Waligóra - kronikarz, B. Gumulak członek, P. Brzózek - członek. Zarząd
w ubiegłym roku odbył 5 protokołowanych
i kilka nieprotokołowanych zebrań.
Prezes następnie omówił budżet, na
który złożyła się dotacja z urzędu miasta
i gminy w wys. 99, 650,00 zł, dotacja
z KSRG (13 tys zł) i inne (sponsorzy
i środki wypracowane) w kwocie
70.555,68. Razem było to 170.205,00 zł.
Ze środków własnych (1713 zł) i otrzymanych z MSWiA (1000 zł) zakupiono
10 sztuk hełmów MDP, 10 pasów z toporkiem i pradownicę TURBOMATIK PW52. Z pieniędzy z KSRG kupiono 4 komplety 4-częściowego ubrania koszarowego,
3 komplety ubrania specjalnego GARDA,
4 pary butów strażackich Kadimex pro-line
i 2 sztuki aparatów nadciśnieniowych
Fenzy Aeris, butle kompozytowe. Dokonano drobniejszych remontów budynku, pieca, samochopdów w czynie społecznym.
Także inne remonty (nawierzchniowa
z kostki brukowej przed wejściem do
remizy, i schody w kwocie 3 tys zł.
Niestety, nie udało się załatwić etatu dla
kierowcy i konserwatora, z którym Gmina
zawarłąaumowę tylko na 2 miesiące.
W planach na 2013 rok zarząd widzi
konieczność zakupu lekkiego samochodu terenowego (ciężkim nie wszędzie się
dojedzie) i o nabycie drabiny DW-10. Na
zakończenie sprawozdania prezes Gumulak złożył podziękowania przew. Rady
i Burmistrzowi za wsparcie i pomoc przedstawicielom władz SP w N. Sączu oraz
wszystkim druhnom i druhom za trud
i oddanie służbie pożarniczej, czyli ochronie życia i mienia obywateli. Dziękował też
Halinie Haraf za prowadzenie dokumentacji finansowej.
Wyróżniający się druhowie: Adam
Gumulak, Jakub Gumulak, Tomasz Gumu-
lak, Paweł Brzózek, Sławomir Kulig,
Mariusz Waligóra, Krzysztof Rec, Marek
Dziedzina, Józef Maćkowski, Jacek Broniszewski, Krzysztof Tokarczyk, Andrzej
Waligóra, Bartłomiej Waligóra.
Naczelnik OSP dh Sł. Kulig uzupełnił
sprawozdanie prezesa. Jednostka wyjeżdżała do 152 zdarzeń na terenie gminy jak
i poza nią. 104 razy gasiła pożary: 16 - pożary budynków, 88 - pożary traw i poszycia
leśnego. Wśród 43 interwencji dot.
miejscowych zagrożeń było 12 wypadków
drogowych. Było też 5 fałszywych alarmów. We wszystkich zdarzeniach brało
udział 1020 strażaków- ratowników. Czas
ich pracy wyniósł 237 i pół godz., a wartość pracy jednego strażaka obliczono na
3.796, 48 zł. Spośród 15 zbiórek sekcji
bojowej, na których druhowie ćwiczyli
podstawy działań ratowniczo-gaśniczych
trzykrotnie wykorzystano pusty obiekt
„Koliba”. W ubiegłym roku piwniczańska
sekcja brałą udział w Gminnych zawodach
Sportowo-Pożarniczych, zajmując 4 miejsce. Sławomir Kulig stwierdził, żebrak na
etacie kierowcy i konserwatora doprowadzi do utraty przez jednostkę wysokiego
poziomu gotowości bojowej, mobilności
i stałego i rzetelnego dbania o sprzęt,
będący na wyposażeniu jednostki.
Sprawozdanie z działalności liczącej
35 członków Orkiestry Dętej OSP „Podhale” złożyła jej kierowniczka druhna
Renata Dulak. Ostatnio przybył 5 nowych
orkiestrantów. Próby odbywają się w każdy
piątek (2 godz. i godzina z uczniami).
W ubiegłym roku orkiestra odbyła 52
próby. Posiada w swoim repertuarze ponad
60 utworów. Orkiestra wystąpiła 33 razy na
różnych uroczystościach i pragnie nadal
promować i podtrzymywać tradycję wpisaną w lokalną i regionalną kulturę.
wszyscy członkowie za udział w próbach
i występach nie pobierają żadnego wynagrodzenia. Następnie, pod nieobecność
H. Haraf, R. Dulak złożyła sprawozdanie finansowe.
W dyskusji potwierdzano konieczność pełnego etatu dla kierowcy-konserwatora (St. Krupa) i wymiany węży wysokociśnieniowych
w zestawie tnącorozpierającym „Holmatro”, niezbędnym
w ratowaniu po wypadku ludzi zakleszczonych w samochodzie. Druh Piotr Baran mówił, że OSP
jest narzędziem w rękach burmistrza i to
on odpowiada za
bezpieczeństwo obywateli. Komendant
oddziału miejskogminnego OSP Czesław Tomaszewski
skupił się na proble17
mie wypalania traw. Akcje profilaktyczne
we współpracy ze Służbą Graniczną dały
niewielkie efekty. Podziękował też za
przestrzeganie dyscypliny finansowej.
Komendant Zawodowej Straży Pożarnej w
N. Sączu Waldemar Kuźma potwierdził,
że dolina Popradu nazywana jest „doliną
ognia”. Chociaż było wiele akcji i apeli do
różnych grup społecznych, trzeba jeszcze
bardziej nagłośnić problem w szkołach.
Proceder rozszerza się. Marnuje się czas,
pieniądze i energię, a strażacy wzywani są
do wszystkich zdarzeń. Wiceprezes
Związku OSP w N. Sączu Adam Piętka
przypomniał, że w powiecie działa 99
jednostek straży. Jednostki są na ogół
nieźle wyposażone, ale strażacy w Piwnicznej powinni dysponować lekkim
samochodem terenowym. Kierownik Pow.
Centrum Zarządzania Kryzysowego Ryszard Wąsowicz poruszył 3 kwestie:
problemu wypalania traw dotykającego 16
gmin (celuje Piwniczna), przymusu dowożenia wody w miejsca pozbawione jej
okresowo (beczkowozy) oraz realizacji
przez powiat i stronę słowacką projektu
dot. wyposażenia w sprzęt. Zachęcił do
skorzystania z projektu.
Burmistrz Bogaczyk poinformował,
ze cały budżet gminy zamyka się kwotą
48 mln zł, z czego dochód własny to
8 mln zł. W roku bieżącym kompleksowa
kontrola RIO prześwietli w gminie każdy
wydatek. Rok w rok dokłada się do remontu remiz. Rezerwa budżetowa w kwocie 40 000,00 zł szybko się kończy.
W ubiegłym roku Gmina wydała na
5 swoich jednostek OSP 380 tys. zł, co dało
nam II miejsce w powiecie. Gmina Łącko
- I miejsce - wydała na 12 jednostek trochę
więcej. W Starym Sączu na 7 jednostek
wydało się mniej niż u nas.
Burmistrz pogratulował A. Gruceli
i podziękował strażakom za ofiarną pracę,
a kapelmistrzowi Janowi Jamrozowiczowi
za prowadzenie orkiestry.
Zebranie zakończono wspólnym obiadem i luźną rozmową.
Barbara Paluchowa
Do pracy rowerem...
Pani Agnieszka Baziak mieszka z rodziną w Wierchomli, a do pracy do
Piwnicznej prawie przez cały rok dojeżdża na rowerze.
- Zamiłowanie do jazdy na rowerze wszczepił mi mój mąż Rafał - mówi
pani Agnieszka. Wraz z bratem Tomkiem, studentem AWF-u i innymi studentami uprawiali ten rodzaj sportu w każdej wolnej chwili. Brali udział
w dalekich wyprawach do Zakopanego, gdzie nocowali u koleżanki ze
studiów. Ja pierwszy rower dostałam od chłopaka, późniejszego męża. Był to
egzemplarz mocno używany. Renowacja wykonana przez Rafała spowodowała, że z przyjemnością wsiadałam na rower. Od tej pory prawie
wszystkie nasze randki były „rowerowe”. Jeździliśmy na krótsze i dłuższe
wycieczki we dwoje lub z grupą zaprzyjaźnionych osób. Były to wyprawy do
Starej Lubowni i śmiganie pętlą krynicką.
Cieszę się, że naszą pasję przejęły córki Elena i Ewelina (Ewelina jest
uzdolnioną fotografką). Dzisiaj zamiast czterech samochodów mamy
4 rowery, w tym dwa górskie, należące do córek. My jeździmy na rowerach szosowych.
Jest to znakomita forma nie tylko rekreacji i zwiedzania różnych, nawet
mało dostępnych zakątków, ale również prosty sposób na budowanie więzi
rodzinnych. A zmęczenie po całodziennej wycieczce, jest dla nas czymś
bardzo przyjemnym.
Czujemy się nie tylko dotlenieni, ale i silniejsi fizycznie. Zwykła jazda na
rowerze jest równie satysfakcjonująca jak inne, bardziej wyczynowe jej
odmiany. Liczą się też względy finansowe.
Pani Agnieszka od początku marca do końca listopada pokonuje,
dojeżdżając do pracy, około 3000 km. Od grudnia do końca lutego rower
korzysta z zasłużonego odpoczynku. Dzięki takiej pasji rodzina staje się
coraz bardziej spójna, a więź pokoleniowa coraz mocniejsza, zapewnia pani
Agnieszka i korzystając z obecności na łamach naszej gazety, przesyła tą
drogą pozdrowienia dla Uli...
Barbara Paluchowa
Szkoła Podstawowa w Łomnicy
Zdroju - Łańcuch Ekopokoleń
w Łomnicy Zdroju - Oliwia Porębska.
Mała rączka sprostała zadaniu, serce
pokazało zrozumienie ważności tematu.
Nagrodzona została praca plastyczna,
ale była ona również odzwierciedleniem
proekologicznych zachowań dziecka.
Dbajmy o to, aby ta świadomość nie
umierała w naszych uczniach. Niech
rozwija się i potężnieje wraz z wiekiem,
wraz z wyraźniejszym i mądrzejszym
pojmowaniem świata i jego naturalnych
mocy, od których my ludzie jesteśmy
nieustannie zależni.
22 marca 2013 roku w Krynicy Zdroju została zorganizowana konferencja: „Chrońmy Wodny Skarb Beskidu”, związana ze światowym Dniem Wody. Impreza mogła się odbyć dzięki
wsparciu finansowemu Funduszu Inicjatyw Obywatelskich, Funduszu Kropli Beskidu oraz dzięki zaangażowaniu
lokalnych samorządów i społeczeństwa.
Woda to najcenniejszy skarb ofiarowany nam przez naturę.
Mamy tego coraz większą świadomość i znajduje to
odzwierciedlenie w naszym życiu. Wiele inicjatyw
podejmowanych przez różnorakie proekologiczne
organizacje owocuje szeregiem akcji, konkursów
i projektów, adresowanych do szkół, kierowanych
do uczniów.
Wszystkie szkolne rocznik mogą „zabrać głos”
w tej sprawie, mogą zaistnieć plastycznie, literacko,
technicznie czy też już prawe profesjonalnie
wykreować w mediach swój wizerunek wizerunek
obrońcy przyrody.
Właśnie ostatnio w ramach IX edycji Funduszu
Kropli Beskidu został zorganizowany konkurs
plastyczny: „Łańcuch Ekopokoleń. Woda w naszym
życiu i krajobrazie”, zorganizowanym przez
Fundusz Partnerstwa. W konkursie udział wzięło
187 artystów, w trzech kategoriach wiekowych.
Miło nam poinformować, iż laureatką w grupie
wiekowej 3- 6 lat została uczennica klasy I SP
Oliwka Porębska
Małgorzata M.
Dzień Kobiet w Łomnicy-Zdroju
18
Kochane ludzie i ludziska
Tak se mojeściewi śpekuluje dzieby tu
i jakby tu sie do jakiego ciepłego kraju
przelecieć bo juz nie idzie z tą zimą tego
roku wytrzymać.
Śtywnica mie jakby gorsetem łopletła
a tu przecie dzieci piastujęcy trza sie po
chołpie nawygibuwać no i koło państwa
nadskocyć bo łoboje barz uchaciane z roboty przychodzą.
Łobiecali mi moje państwo ze juz
niedługućko mie ze sobą na jakąsi uferte
w ciepłe gejzery zabierą. Jez pono tako
wyspa dzie hajcuwać nie potrza bo sie ludzie gejzerami grzeją - cosi tak jak we
Wyrbowie na Słowacyji.
Ej kupele, kupele, lo kości wesele
wchodzi cłowiek skołcały a wychodzi gibki
podobny giętkością do wiklinne witki
Z biciem serca - jak i wy pewnie sytka cekała jem jakiego tyz to bedemy mieć tego
nowego papiyża bo to przecie urząd nad
urzędy i jedni ten urząd w modłach do Boga
zanosą, a drudzy w internecie herezyje głosą.
No ale juz temu łostatniemu Papiyżowi
Franciskowi to nic jeno sie kłaniać za jego
skromnoś i troske ło starego biydnego
cłowieka. Jeno patrzeć jak do Polski
przyleci i pewnie po polsku do nos
przemówi. Ej bedzie to radoś nad radości
i zaś se spomnema jako to była łaska łod
Boga jak polski Papiyż do łojcyzny
przybywoł i zmienioł nase dzieje.
Niechaj w łodrodzony łojcyźnie kozdemu sie wiedzie i słonecko z frasunku
gembusie łobliźnie.
Wasa Jagulina
Jagulina dzieciom
Po frasunku po zgryzocie
Siadła babcia w samolocie
Jagulina podróźnicka;
Serdok, kiyrpce i spodnicka
Aeroplan nad chmurami
Słonko babcie w łocy kole
Jak ten ptosek nad Tatrami
Patrzy co ta słychno pod nią w dole
Ano ludzie jak mrówecki
Pewnie drypcą do kościoła
Drogi, ściyzki jak stązecki
Jak makatki łorne pola
Lądujema, zapiąć troki
Pon kapitan zapowiado
Skoda; końcą sie widoki
Na Balicaf ptosek siado
Przyczynek
do pogaduszki
Dzień Kobiet
08.03.2013
Łomnica-Zdrój
Międzynarodowy Dzień Kobiet - coroczne święto jest obchodzone (albo i nie) jako wyraz
szacunku dla ofiar walki o równouprawnienie kobiet. Ustanowione zostało w 1910 roku.
Dzień Kobiet
DZIEŃ KOBIET
Dziś we wsi Łomnicy do nowej świetlicy
Przybiegły dziewuszki na tort, pogaduszki.
Co uczynić - radzą mężatki, dziewczyny,
Żeby nie dać chłopu wpuścić się w maliny.
Żeby był posłuszny, miły i kochany
Jak balsam… że tylko przyłożyć do rany.
By nie był kanciasty, broń Boże rogaty,
U stóp swej niewiasty składał pieszczot kwiaty.
Z bożkiem Kupidynem by nie był na bakier,
Żeby nie był chłopem, lecz super chłopakiem.
I myślą kobity, co tu zrobić, co tu?
Ażeby z teściową chłopak nie darł kotów.
By był na skinięcie i na zawołanie…
Ech… babskie marzenia…
Amen. Niech się stanie.
Barbie
Początki Międzynarodowego Dnia
Kobiet wywodzą się z ruchów robotniczych w Ameryce Północnej i Europie.
Pierwsze obchody Narodowego Dnia
Kobiet odbyły się 28 lutego 1909 r.
w Stanach Zjednoczonych. Zapoczątkowane zostały one przez Socjalistyczną Partię Ameryki.
W 1910 roku Międzynarodówka Socjalistyczna w Kopenhadze ustanowiła
obchodzony na całym świecie Dzień
Kobiet, który służyć miał krzewieniu idei
praw kobiet oraz budowaniu społecznego
wsparcia dla powszechnych praw wyborczych dla kobiet. W konferencji udział
wzięło ponad 100 uczestniczek z 17 krajów, w tym trzy kobiety po raz pierwszy
wybrane do Parlamentu Fińskiego.
19 marca 1911 roku po raz pierwszy
Międzynarodowy Dzień Kobiet obchodzono w Austrii, Danii, Niemczech
i Szwajcarii. Domagano się prawa kobiet
do głosowania i obejmowania stanowisk
publicznych, praw kobiet do pracy i szkoleń zawodowych oraz zaprzestania dyskryminacji w miejscu pracy.
W latach 1913 i 1914 podczas Międzynarodowego Dnia Kobiet odbyły się
19
demonstracje antywojenne. Tego dnia
święto było obchodzone po raz pierwszy
w Rosji. Wiece odbyły się tam w ostatnią
niedzielę lutego, co według kalendarza
gregoriańskiego miało miejsce 8 marca.
Tego dnia Dzień Kobiet obchodzony był
w również innych krajach.
Dzień Kobiet w Polsce był popularnym
świętem do 1993 roku. Również i dzisiaj
obchodzi się go, chociaż już nie na taką skalę.
8 marca w Łomnicy
Obchodzono skromnie.
Kobiety spotkały się we własnym
gronie w nowej świetlicy. Były ciasteczka,
napoje, miła wielotematyczna rozmowa
i... sporo śmiechu. Z czego? to zostanie
tajemnicą pań obecnych na spotkaniu.
Miłym akcentem było wkroczenie dwóch
bardzo młodych panów, którzy obdarowali
panie różami wykonanymi z misternie
kształtowanej bibułki.
Tego dnia w świetlicy dominowały kobiety. Te najmłodsze wyszywały motywy
wielkanocne pod okiem Elżbiety Łomnickiej.
/b/
Życzenie dla przyjaciółek
Niech CIACHO nasze
Nigdy nie będzie wasze.
Było ciekawie
na II Biegu
Popradzkim
Podziękowania dla zawodników
Na ten sukces organizacyjny i sportowy pracowało wiele osób i instytucji.
Przygotowania organizacyjne i promocyjne trwały kilka miesięcy (opracowanie
regulaminu zg ł oszenia zawodników,
newsy na różnych stronach, medale, dyplomy, plakaty, namioty, bramy startowe,
pomiar czasu, nagrody, pozyskiwanie
sponsorów, przygotowanie trasy, zabezpieczenie dojazdu, przygotowanie trasy
biegowej itp.).
Wiązało się to z korespondencją mailową i rozmowami telefonicznymi oraz
osobistymi rozmowami i spotkaniami
(propozycje, ustalenia). To wszystko
właściwie zorganizowane prowadzi do
tego, że możemy cieszyć się wspólnie
z bardzo dobrych recenzji po zawodach.
Nie można spocząć na laurach i powiedzieć, że wszystko było idealnie, ale
podpowiedzi i moje wnikliwe oko zobaczyło, co można poprawić lub zmienić na
lepsze, z korzyścią dla imprezy. Mam też
różne pomysły, które mogą jeszcze bardziej
uatrakcyjnić bieg.
Kolejna edycja Biegu Popradzkiego
już za nami. Każdemu z Was chciałbym
osobiście podziękować za Waszą obecność. Było nam miło i przyjemnie, że
mieliśmy okazję po raz kolejny gościć Was
na ziemi piwnicza ń skiej na trasach
biegowych na Obidzy. Nasz bieg nabiera
stopniowo rozpędu i rozkręca się z roku na
rok. ,,Raczkuje”, ale z biegiem czasu
dobrze stanie na nogach i będzie tradycyjną
imprezą w regionie.
Zdecydowało się u nas wystartować
172 zawodników i prawie wszyscy dobiegli do mety oprócz jednego zawodnika. Zaprosiliśmy sportowców niepełnosprawnych z gwiazdą biegu Panią Katarzyną Rogowiec na czele. Idea popularyzacji
narciarstwa biegowego jest bardzo
ważna i co najważniejsze dostrzegana przez ludzi.
Podnosimy poziom organizacyjny i sportowy naszego biegu.
Zależy nam na Waszej opinii
i bardzo ją sobie cenimy. Wyrażacie swoje autentyczne odczucia
po biegu i to jest dla nas bardzo
ważne. Staramy się stworzyć niepowtarzalną atmosferę sportową. Urządzenie do wytyczania trasy biegowej
Zaprosimy w przyszłym roku
Zawody zorganizowano przy ogromwięcej zawodników, wstępnie deklaruję, że
nym wysiłku organizacyjnym. Na Obidzę
około 250. Do zobaczenia za rok.
(930 m n.p.m.) należało dostarczyć niezbędną tymczasową infrastrukturę (toalety,
Wybrane relacje po biegu:
Podzi ę kowania od uczestnika :D namioty dla zawodników, s ę dziów
i obsługi zawodów, ławki i stoły, agregaty
25.02.2013
Panie Dyrektorze Biegu Popradzkiego, prądotwórcze, sprzęt nagłaśniający itp.)
dziękuję za maila. W imieniu swoim i osób Ponadto zawodnicy zostali wywiezieni
z mojej ekipy, która startowała w II BP samochodami terenowymi na główną
chciałbym Panu i całemu zespołowi polanę startową.
Zawody zostały wypromowane w mepodziękować za bardzo dobrą organizację,
diach
lokalnych, ogólnopolskich i na
świetnie przygotowaną trasę i wspaniałą
portalach
internetowych zajmujących się
atmosferę. Moi przyjaciele z Dolnego
biegami
narciarskimi.
Nasz Bieg PoŚląska, których namówiłem do udziału
pradzki
jest
coraz
bardziej
rozpoznawalny
w biegu byli zachwyceni. Tak trzymać!
w
rodowisku
biegaczy
narciarskich
ś
Chcemy uczestniczyć co roku w BP
w
Polsce
i
cieszy
si
bardzo
dobr
ę
ą opinią.
w idealnym dla nas terminie, 2 tygodnie
przed Biegiem Piastów. Mam nadzieję, że
dla stałych bywalców miejsc nie zabraknie.
Pozdrawiam Jarek Prugar
#3 dabster 2013-02-19 23:56
Wspaniała impreza i klimat, aż nie chciało
się stamtąd wracać. Oby tak dalej :)
~marek j 2013-02-20 12:25:55 Trasa
przygotowana jak by to był puchar świata,
gratulacje dla organizatorów!
~XXX 2013-02-17 21:29:56 Świetna
organizacja, trasy i nagrody :))
Podziękowanie za organizację
Biegu Popradzkiego
W imieniu własnym i wszystkich
organizatorów II Biegu Popradzkiego
sk ł adam podzi ę kowania za pomoc,
zaangażowanie i troskę okazaną w realizacji tego przedsięwzięcia.
W organizację Biegu Popradzkiego
włączył się i finansował imprezę samorząd Miasta i Gminy Piwniczna Zdrój.
20
Szczerze dzi ę kujemy wspó ł orga nizatorom i sponsorom biegu, do których
należą: Miasto i Gmina Piwniczna Zdrój,
Ski Hotel Sucha Dolina, portal informacyjny www.piwniczna.info, www.bieg
popradzki.pl, Szkoła Podstawowa w Kosarzyskach. Dziękujemy także patronom
i współpracownikom, którzy pomagali
nam w organizacji biegu.
Sponsorzy:
Portal www.piwniczna.info
Ski Hotel Sucha Dolina
PKO Bank Polski
PIWNICZANKASpółdzielnia Pracy
Park Wodny w Krakowie
Powiat Nowosądecki
PijalniaArtystyczna w Piwnicznej Zdroju
Lodziarnia - Kawiarnia ,,Florencja”
Chata Magóry
Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Słonecznej Doliny - Kosarzyska
Towarzystwo Miłośników Piwnicznej
Stowarzyszenie Perły Beskidu Sądeckiego
Sklep Sportowy ULTREK w ŁomnicyZdroju
OLW SMREK - Piwniczna-Zdrój - Kosarzyska
AL PLAST Rytro
RECTOR Systemy Stropowe
Sklep Sportowy TS Trojan Sport
Festiwal Biegowy Krynica Zdrój
Patroni medialni:
Gazeta lokalna ,,Znad Popradu”,
www.piwniczna.pl,
www.festiwalbiegowy.pl,
Portal informacyjny www.piwniczna.info,
Polski Związek Narciarstwa,
www.skipol.pl ,
www.imprezysportowe.pl
www.biegorskie.pl
www.nabiegowkach.pl
www.sportowe-podhale.pl
www.sadeczanin.info
Współpraca:
www.drukarnia-ink.com.pl
Agencja wydawnicza WIT Piwniczna
MGOK w Piwnicznej Zdroju
Portal nsrunners.pl
Portal sportchelmiec.pl
Portal skilitmanova.sk
Oddział Karpackiej Straży Granicznej
w Piwnicznej Zdroju
Komisariat Policji w Piwnicznej-Zdroju
OSP w Piwnicznej, Łomnicy-Zdroju,
Kosarzyskach, Wierchomli Wielkiej
Zakład Leśno-Drzewny Piwniczna-Zdrój
MZGKiM w Piwnicznej- Zdroju
UKS Ryter Rytro
Stowarzyszenie Visegrad Maraton Rytro
Portal www.dolina.tv
P.Ryszard i P.Grzegorz Maślanka
www.motoquad.net.pl
Hotel ,,Perła Południa” Rytro
Ze sportowym pozdrowieniem
w imieniu organizatorów Dyrektor
Biegu Popradzkiego Marian Dobosz
Polacy wciąż nie doceniają kaszy…
Regulamin
Międzynarodowego Konkursu Poetyckiego
Lubię kaszę
„Sen o Karpatach”
- kasza na stół,
Piwniczna Zdrój 2013
na zdrowie,
na co dzień
Pójdźcie do nas, wy, którzy w dolinach cierpicie (mówią góry) - wy, wszyscy nędzni, słabi, cisi,
Patrzcie, niebo nad wami śmiałe, wielkie wisi,
Bujne, wielkie wystrzela dookoła życie.
K. Tetmajer: W Tatrach
Regularnie, czyli kilka razy w tygodniu, kaszę je tylko
9% Polaków. Tak wynika z badania przeprowadzonego na
potrzeby kampanii „Lubię kaszę…”. Ma ona zachęcić
Polki i Polaków do częstszego spożywania kaszy i wprowadzenia jej na stałe do codziennej diety.
Produkty zbożowe stanowią podstawę piramidy
żywienia, co oznacza, że powinny pokrywać przynajmniej
50-60% dostarczanej w ciągu dnia energii. Tymczasem są
często pomijane w codziennym jadłospisie na rzecz
produktów wysokobiałkowych. A przecież kasze to
fundament zdrowej, zbilansowanej diety - są doskonałym
źródłem błonnika pokarmowego i dostarczają wielu
cennych składników mineralnych oraz witamin.
Niestety, jak wynika z badań przeprowadzonych przez
agencję badawczą Inquiry* na zlecenie Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych, tylko 9% badanych je kaszę kilka razy w tygodniu.
Rzadziej niż raz w tygodniu spożywa ją… aż 57%, a 9%
nie spożywa jej wcale.
Mimo, że Polacy rzadko jedzą kaszę, wiedzą, że jest
zdrowa - 77% spożywa ją właśnie z tego powodu. Za
smaczną uznaje ją natomiast 76% badanych.
Na potrzeby kampanii powstała strona internetowa
www.lubiekasze.pl, dzięki której można poznać różne
rodzaje i walory zdrowotne kaszy, dowiedzieć się, jak
przekonać do niej dzieci oraz zamieszczać własne przepisy
na dania z kaszą.
Wkrótce będzie można również wziąć udział w konkursach oraz wypróbować nowe przepisy kulinarne.
W ramach kampanii zaplanowano także w kilku
miastach w Polsce spotkania kulinarne dla kobiet „Pod
znakiem kaszy”.
(...)
Źródło: Inquiry, ogólnopolski sondaż internetowy
Dziesiąta edycja Międzynarodowego Konkursu Poetyckiego
„Sen o Karpatach" organizowana jest pod wiodącym hasłem:
PRZEZ SKALISTE SZCZYTY ZIELONE DOLINY - krajobraz,
człowiek, przyroda, tradycja.
Konkurs organizują miejscowi twórcy, Biblioteka Publiczna Miasta
i Gminy oraz Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury, ze znaczącym
wsparciem współorganizatora, którym również w tym roku jest
Dyrekcja Lasów Państwowych w Krakowie.
Do udziału w konkursie zapraszamy parających się piórem ludzi
kultur pogranicza: Polaków, Słowaków i Łemków, ludzi, którzy góry
znają i kochają, potrafią dostrzec bogactwo i złożoność tematyki
związanej z hasłem konkursu, pozostają pod urokiem surowości gór oraz
ich różnorodnego piękna.
Konkurs będzie rozegrany w dwu kategoriach wiekowych:
Kategoria I - młodzież do lat 20
Kategoria II - dorośli
Wiersze w ilości 1-3 nigdzie nie publikowane, nie wysyłane na inne
konkursy, należy nadsyłać pod adresem MGOK w nieprzekraczalnym
terminie do 25 czerwca 2013 roku (decyduje data stempla pocztowego).
W oddzielnej kopercie podpisanej wyłącznie godłem należy zamieścić
dane personalne, adres mailowy, numer telefonu. Każdy wiersz w trzech
egzemplarzach wydruku komputerowego lub maszynopisu powinien
być podpisany tym samym godłem. Organizatorzy zastrzegają sobie
prawo do prezentacji danych osobowych dla potrzeb konkursu oraz
publikacji nagrodzonych i wyróżnionych prac w prasie i ewentualnym
wydawnictwie pokonkursowym. Udział w konkursie jest równoznaczny
z akceptacją jego regulaminu.
Komisja pod przewodnictwem krakowskiego poety i krytyka Józefa
Barana oceni nadesłane wiersze. Laureaci i wyróżnieni w konkursie
zostaną o tym fakcie powiadomieni po zakończeniu prac Komisji.
Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród nastąpi 18 sierpnia 2013 r.
w Piwnicznej.
Dla laureatów I kategorii przewidziano nagrody rzeczowe, laureaci
I-III miejsca w II kategorii otrzymają nagrody pieniężne. Wszyscy
wyróżnieni otrzymają upominki rzeczowe.
Przewiduje się także specjalną nagrodę za zestaw wierszy
inspirowanych Piwniczną i okolicami.
Zapraszamy piszących,
szczególnie młodzież, do
udziału w Konkursie.
Adres organizatora
Miejsko-Gminny
Ośrodek Kultury
Rynek 11, 33-350
Piwniczna Zdrój
tel. 18 4464 157
e-mail:
[email protected]
21
Święto Kapłana jest świętem tych, którym Pan, ustanawiając
sakrament kapłaństwa, powierzył trudną misję.
Drodzy Czcigodni Księża! Na tej odpowiedzialnej drodze
służenia Panu Bogu i czuwania nad Bożą Owczarnią, będą
Wam towarzyszyć nasze szczere, gorące modlitwy. Nasze
westchnienia do Najświętszej Panienki o moc ducha, zdrowie
i błogosławieństwo Boże.
Parafianie z Łomnicy-Zdroju
Moma Papiyża
13 03 2013
Z naszego życia
marzec 2013
Nowonarodzeni:
Tarsa Joanna Barbara, Wnęk Magdalena,
Żywczak Aleksandra Karolina, Kiełbasa
Ilona Faustyna, Bołoz Zuzanna, Szwala
Maciej Dominik, Kiklica Marta Urszula.
Poślubieni:
Marczyk Mirosław i Jaskółka Anna
Ci, którzy odeszli:
1. Malik Olga lat 78 z Kosarzysk
2. Wyzysk Stanisław lat 46
z Łomnicy Zdroju
3. Szwala Rozalia lat 95
z ulicy Kościuszki
4. Tomasiak Marek lat 42
z ulicy Szczwnickiej
5. Franczyk Stanisław lat 80
z Łomnicy Zdroju
6. Łomnicka Anna lat 84 z Zagród
Łobwieściuły biołe dymy
ze jes Papiyż. Z Jargentyny.
Łoj, ściesuły sie ludziska,
bo mo imie łod Franciska.
Ściesuły sie ludzie w Rzymie,
ze imie po Biydacynie
zAsyżu wziął papiyż nowy,
dlo sumień i serc łodnowy.
Cy to Madryt, Dublin, Kraków,
biydny kościół dlo biydoków!
Coby strycić kardynała
w ałtobusie i w sandałak,
na wzór świyntego Franciska
uwidzieć w kozdem braciska
i coby ksiądz nie uciekoł
ino wysłuchoł cłowieka,
a Łowce nie buły źmije...
www.parafia.piwniczna.com
Z ŻYCIA PARAFII
luty-marzec 2013
Taki kościół papiyż śnije.
Totyz jesteśmy Mu radzi.
Niek Go Świynty Duch prowadzi.
B.P.
Pani
Wandzie Krasowskiej
która straciła syna
śp. Ireneusza
przekazujemy wyrazy
głębokiego współczucia.
Wraz ze słowami otuchy
łączymy się w smutku
z całą Rodziną.
Redakcja „Znad Popradu”
Św. Franciszek - rzeźba Marka Twardego
22
***
Wielki Post, okres przygotowania
duchowego do święta Zmartwychwstania
Pańskiego. W parafii co tygodnia Droga
Krzyżowa i Gorzkie Żale z kazaniem
pasyjnym ukierunkowują naszą uwagę na
zbawczą rolę Krzyża Chrystusowego,
skłaniają do refleksji nad własnym życiem
właśnie w perspektywie Krzyża.
W ramach przygotowania do zewnętrznego uczczenia pamiątki Zmartwychwstania, parafianie składali do wystawionego koszyczka datki na kwiaty do Bożego
Grobu. Jak co roku swoje ofiary złożyły
również Róże różańcowe.
***
5 marca w czasie wieczornej Mszy św.
modlili się wraz z rodzicami kandydaci do
Sakramentu Bierzmowania. Termin Bierzmowania to 26 kwiecień.
***
Pierwszy czwartek miesiąca (7 marca)
był dniem modlitwy w intencji kapłanów,
misjonarzy, osób konsekrowanych oraz
o nowe powołania do kapłaństwa i życia
zakonnego. W czasie wieczornej Mszy św.
modlono się także w intencji kardynałów,
którzy będą wybierać nowego papieża.
***
W marcu modlitwa o beatyfikację sługi
Bożej Janiny Wojnarowskiej wypadła
w niedzielę. Bowiem 10 dnia każdego
miesiąca w tej intencji odprawiana jest
Msza św.
***
Corocznym zwyczajem Caritas, w ramach „Wielkanocnego Dzieła Pomocy”,
rozprowadza wielkanocne baranki i paschaliki. Datki złożone z tej okazji wspo-
magają fundusz parafialnej i diecezjalnej
Caritas przeznaczony na pomoc ubogim
i chorym.
***
Centrum Formacyjno-Rekolekcyjne
„Arka" w Gródku n. Dunajcem zaprosiło na
dzie ń skupienia ma łż e ń stwa ż yj ą ce
w związkach niesakramentalnych. To
wielka pomoc duchowa dla tych ludzi.
***
12 marca swoje kolejne spotkanie modlitewne przeżywały dzieci przygotowujące się do I Komunii św. Przychodzą na te
spotkania ze swoimi rodzicami.
***
Parafianie chcący w Roku Wiary
poznać bliżej życie i dzieło św. Pawła,
mogą wziąć udział w pielgrzymce jego
śladami. Pielgrzymkę organizuje proboszcz Rytra w okresie od 7-15 maja.
***
13 marca, w drugim dniu konklawe,
kardynałowie wybrali Papieża, który przybrał imię Franciszek. Został nim kardynał
Jorge Mario Bergoglio, jezuita z drugiej
półkuli - z Argentyny. Msza św. inaugurująca pontyfikat z udziałem ponad 200
tysięcy wiernych odbyła się w dniu 19
marca, w uroczystość św. Józefa.
***
Od 13 do 15 marca uczniowie szkoły
podstawowej i gimnazjum mieli swoje
rekolekcje. Głosił je o. Bogusław Wojtko.
Oprócz nauk w kościele młodzież miała
zajęcia w szkole związane z czasem
rekolekcji.
***
Ponad siedemdziesi ę ciu chorych
i w podeszłym wieku odwiedzili w ich
domach kapłani w dn. od 15-17 marca,
niosąc posługę kapłańską w okresie
Wielkiego Postu.
***
Na stopniach ołtarza św. Franciszka
wystawiono kosz, do którego można
składać wielkopostny dar dla ubogich
i potrzebujących. Podobne kosze wystawią
większe sklepy w naszej miejscowości.
W dniach 23 i 28 marca młodzież z Szkolnego Koła Caritas będzie zbierać produkty
żywnościowe w ramach „Akcji Kilo”.
***
W niedzielę 17 marca o 14.00 ks.
J. Wątroba odprawił Mszę św. dla członków i rodzin stowarzyszenia Nasz Dom.
Przy organizacji tego comiesięcznego
spotkania pomaga Szkolne Koło Caritas
z gimnazjum.
***
Od niedzieli 17 marca do środy 20
marca trwały rekolekcje dla dorosłych
parafian. Głosił je ks. dr Jerzy Jurkiewicz biskupi wikariusz ds. zakonnych. We wtorek, uroczystość św. Józefa, specjalne nabożeństwo mieli ludzie starsi i w podeszłym wieku. Spowiedź, Droga Krzyżowa,
Piwniczna dawniej i dziś
Sucha Dolina Hotel
Ul. Kazimierza Wielkiego
23
nauka rekolekcyjna, udzielenie Sakramentu Chorych i błogosławieństwo rekolekcjonisty na końcu Mszy św. były wielkim
przeżyciem szczególnie dla tych, którzy ze
względu na ograniczenia ruchowe, stan
zdrowia, nieczęsto mogą uczestniczyć we
mszy w kościele. Środa była dniem
parafialnej spowiedzi. Na zakończenie rekolekcji uczestnikom Mszy św. rekolekcjonista udzielił specjalnego błogosławieństwa i odpustu zupełnego.
***
Na Niedzielę Palmową w parafii
zapowiedziano konkurs palm organizowany wspólnie z MGOK w Piwnicznej.
***
19 marca to dzień rocznicy śmierci ks.
prałata Ludwika Siwadło. W tym dniu
z intencji kapłanów pracujących w parafii
odprawiona została Msza św. o radość
wieczn ą dla zmar ł ego wieloletniego
proboszcza. Sprawowali ją ks. Wojciech
Maślanka i ks. Prałat Jan Wątroba.
***
23 marca w sobotę do służby liturgicznej przyjęto 17 chłopców, uczniów klasy szóstej szkoły podstawowej i klas gimnazjum, po zakończeniu kursu. Kandydaci
na lektorów odbyli formację duchową,
pracowali nad poprawną dykcją i interpretacją tekstów Pisma św., którego teksty
będą czytać w kościele w czasie Mszy.
/m/
ABC gminnej profilaktyki
Dziecko w rodzinie
z problemem alkoholowym
Przyjmowanie roli „niosącego ulgę”, to kolejny wzorzec
przyswajany przez dzieci z rodzin alkoholowych. Polega on na
zaspakajaniu potrzeb emocjonalnych, okazując swoją uwagę i wrażliwość, często rodzicowi alkoholikowi, innym razem drugiemu
z rodziców. Takie postępowanie jest próbą załagodzenia ich
wzajemnej wrogości.
Każda z tych ról jest sposobem na przeżycie, przez przystosowanie się do sytuacji na jaką dziecko jest zdane.
Inna typologia ról odgrywanych przez dzieci w rodzinach
alkoholowych wyróżnia: „bohatera rodziny”, „zagubione
dziecko”, „maskotkę rodziny”, „kozła ofiarnego”. Pierwsze trzy
mają wiele wspólnego z rolami opisanymi wyżej, lecz niezależnie
od nazwy przyjętej roli, dziecko w rodzinie alkoholowej musi
rozwijać w sobie wzorce przystosowania się do realiów w jakich
żyje. Większość występujących zachowań nie zwraca uwagi osób
spoza rodziny, nie prowokuje do interwencji z zewnątrz.
Wyjątkiem są „kozły ofiarne”, które często popadają w konflikt ze
szkołą i prawem. Ich problemy szybko stają się widoczne:
wagarują, przejawiają zachowania agresywne, odbiegające od
obowiązujących zasad i norm, często sięgają po środki
psychoaktywne. Problem alkoholowy w rodzinie wypływa na
światło dzienne dzięki zwróceniu uwagi na dziecko przez kogoś
z rodziny lub jego otoczenia (szkoły). Uważa się, że centralnym
problemem w rodzinie jest dziecko, a ryzykowne zachowania „kozła ofiarnego”
odwracają uwagę od alkoholizmu rodziców.
Zdarza się również, że pijący rodzic odwraca
sytuację, tłumacząc, że to problemowe
zachowanie dziecka jest powodem nasilania
się picia.
Poznawanie wpływu alkoholizmu rodziców na ich dzieci, stało sie możliwe dzięki
powstaniu samopomocowych grup Dorosłych Dzieci Alkoholików (DDA). Bez
względu na to czy rodzic porzucił rodzinę,
zmarł z powodu swej choroby, czy też
zaprzestał picia, dzieci przeżywają w dorosłym życiu trudności, których korzenie
tkwią w doświadczeniach wyniesionych
z rodziny alkoholowej. Najczęstsze z nich to: lęk przed sytuacjami
konfliktowymi, nadmiernie rozwinięte poczucie odpowiedzialności, poczucie winy, niemożność odprężenia się, duży
samokrytycyzm, łatwość zaprzeczania, trudności przeżywane
w związkach intymnych, przeżywanie rzeczywistości z pozycji
ofiary, mylenie miłości z litością, skłonność do widzenia świata
w czarno-bia ł ych barwach, cz ę ste cierpienie wywo ł ane
spóźnionym żalem i umiejętność przetrwania trudnych sytuacji.
Nie można zakładać, że każde dziecko które wzrastało, czy
wzrasta w rodzinie alkoholowej, będzie posiadało wyżej wymieniony zestaw cech i zachowań. Podobnie nie można wszelkich
problemów dorosłego życia przypisywać faktowi bycia dzieckiem
alkoholika. Pojęcie DDA wraz z przypisywanym mu zespołem
charakterystycznych zachowań, może jednak okazać się pomocne
dla osób z problemami o różnorakim podłożu, które w swym
dorosłym życiu, poszukują dróg wyjścia z impasu, w jakim
znalazły się próbując dokonać potrzebnych, pozytywnych zmian.
Alkoholizm nosi często nazwę „choroby rodziny”. Określenie
to zwraca uwagę na niezwykle silny wpływ, jaki alkoholicy
wywierają na swoje najbliższe otoczenie. Rodzina nie jest w stanie
zignorować problemu lub od niego uciec. U alkoholika najbardziej
upośledzona zostaje sfera zachowań, z którymi członkowie rodziny stykają się na codzień. Początkowo domownicy wydają się
mieć luźny związek z piciem, z biegiem czasu wywołuje on
niepewność, zakłopotanie, gniew, lęk i staje sie początkiem
procesu współuzależnienia.
Jednym z bardziej wrażliwych problemów w rodzinie
alkoholowej są dzieci, które zasługują na szczególną uwagę.
W atmosferze konfliktu, napięcia, lęku może pozostawać
niezaspokojona potrzeba bezpieczeństwa, ciepła, serdeczności
i właściwie pojętej opieki. W rodzinach, w których role dorosłych
są pełnione niewłaściwie, niekonsekwentnie, dzieci nie mają
wzorca dla ukształtowania swojej tożsamości. Będą mogły
prawdopodobnie mieć większe trudności niż ich rówieśnicy
wówczas, gdy zaczną wchodzić w relacje międzyludzkie poza
domem np. w szkole, w grupie rówieśniczej. Doświadczenia dzieci
z rodzin alkoholowych mogą znacznie różnić się między sobą,
podobnie, jak wzorce picia, zachowania związane z piciem, wiek
rodziców, wiek dzieci, odporność psychiczna wspierana przesz
dalszą rodzinę, nauczycieli, organizacje młodzieżowe, rodziców
rówieśników. Jak może wyglądać życie
dziecka, którego rodzic nadużywa alkoholu?
Już w dziecięcym łóżeczku przysłuchuje się
odgłosom kłótni rodziców, boi się krzyku,
hałasu, bójek. Przeżywa brak przygotowanego do szkoły śniadania, nieodebrania go
z miejsca zbiórki, podczas gdy wszystkie
dzieci zostały zabrane do domu. Ma zakaz
zapraszania kolegów do domu, boi się poprosić o niewielką kwotę na planowaną
klasową wycieczkę. Jakie jest samopoczucie
dorastającego dziecka, kiedy mama prosi je,
aby zadzwoniło do jej zakładu pracy, bo
właśnie upadła podbijając sobie oko, albo
gdy pieniądze zarobione przez dziecko (np.
przy rozładowaniu węgla), zginęły z jego
biurka. Nastolatek uczestniczy w ważnych rozgrywkach sportowych, a nikt z rodziny mimo wielu próśb „nie może przyjść” na
te zawody.
W wielu przypadkach mamy do czynienia z jawnymi problemami dzieci alkoholików, czasem jednak spotykamy uderzająco sprytne radzenie sobie dziecka z problemem alkoholizmu dorosłych.
Terapeuci zajmujący się leczeniem rodzin alkoholowych,
wyróżnili kilka wzorców przystosowywania się dzieci do sytuacji,
w jakiej są zmuszone funkcjonować. Jednym z nich jest branie na
siebie roli „odpowiedzialnego” (rola najstarszego z rodzeństwa lub
jedynaka). Dziecko przyjmuje odpowiedzialność za siebie ale i za
młodsze rodzeństwo. Przejmuje wiele codziennych, trudnych
obowiązków, czuwa nad zaspokajaniem podstawowych potrzeb.
Są to próby kompensowania braku równowagi i stabilizacji
będącej efektem alkoholizmu któregoś z rodziców.
Inny wzorzec to rola „dostosowującego się”. Dziecko nie bierze na siebie odpowiedzialności za załatwianie spraw rodziny,
natomiast wypełnia wszystkie otrzymane polecenia i łatwo
przystosowuje się do zmieniających się warunków. Potrafi sobie
poradzić z wieloma trudnymi sytuacjami.
Na podstawie materiałów Fundacji ETOH „Świat Problemów”
opracowała MaŹ.
GK RPAiN w Piwnicznej-Zdroju
24
Gazeta Samorządu Lokalnego
Red. naczelna, grafik i fot.: Barbara Paluchowa
(BAS, /b/, BP);
Współpracownicy: Krystyna Bielczykowa, Jadwiga
Błońska - Toronto, Jolanta Gorczowska, Ewa Indyk,
Monika Jasiurkowska, Małgorzata Kożuch, Antoni
Lebdowicz, Wanda Łomnicka-Dulak, Dariusz Łomnicki,
Małgorzata Miczulska, Beata Miechurska, Anna Żytkowicz;
Adres Redakcji: Piwniczna Zdrój, Rynek 11, MGOK,
tel. 18 446 41 57;
Adres do korespondencji: ul. Partyzantów 7,
tel. 18 446 41 36,
e-mail: [email protected], www.piwniczna.pl
Wydawca: MGOK w Piwnicznej;
Łamanie: PROJEKT, [email protected]
Druk: [email protected]
Pismo zrzeszone w Polskim
Stowarzyszeniu Prasy Lokalnej
REKLAMA
www.pspl.info
REKLAMA
PRACOWNIA PROJEKTOWA
Architektoniczno-konstrukcyjna
inż. Włodzimierz Rec
Piwniczna Zdrój, ul. Źródlana 3a
tel. 18 44 64 447, kom. 601 083 886
e-mail: [email protected]
Oferuje usługi:
- sprzedaż projektów budowlanych z katalogów wraz z ich adaptacją,
- projekty budowlane na rozbudowy, przebudowy budynków,
- przygotowanie pełnej dokumentacji do uzyskania pozwolenia na budowę.
Pod znakiem MGOK
W dniu 1 marca 2013 roku w Nowym
Targu, pomiędzy Związkiem Euroregion
Tatry, a Miejsko-Gminnym Ośrodkiem
Kultury w Piwnicznej-Zdroju, została zawarta umowa o dofinansowanie mikroprojektu pt. „Szlakami kurierów przez zielone granice”.
Działanie 4; Organizacja rajdu turystycznego „Szlak kurierów”
Zorganizowany zostanie rajd turystyczny. Wezmą w nim
udział: młodzież szkolna, seniorzy zarówno z Polski i Słowacji. Na
szlakach, dla młodzieży szkolnej, przeprowadzone zostaną przez
nauczycieli-opiekunów gry terenowe z wiedzy historycznej. Po
wyznaczonych szlakach (od strony słowackiej i polskiej)
uczestnicy wyruszą, aby spotkać się na Suchej Dolinie przy
pomniku upamiętniającym kurierów.
Projekt współfinansowany jest przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz z budżetu
państwa za pośrednictwem Euroregionu „Tatry” w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Rzeczpospolita Polska - Republika Słowacka 2007-2013.
Wnioskodawcą przedmiotowego projektu jest MiejskoGminny Ośrodek Kultury w Piwnicznej-Zdroju. Partnerem
Mikroprojektu jest Miasto Stara Lubovna, realizujący projekt
komplementarny pn. „Wspomnienia na kurierskich szlakach”.
Zgodnie z wnioskiem o dofinansowanie Mikroprojektu,
Podkomitet Monitorujący przyznał na dofinansowanie przedmiotowego projektu środki z Europejskiego Funduszu Rozwoju
Regionalnego w kwocie 35 588,65 EURO co stanowi 85% całkowitej wartości mikroprojektu.
Współfinansowanie z budżetu państwa wynosi 4 186,90
EURO co stanowi 10 % całkowitej wartości projektu.
Wkład własny Beneficjenta tj. Miejsko-Gminnego Ośrodka
Kultury w Piwnicznej-Zdrój wynosi 2 093,45 EURO, co stanowi
5% całkowitej wartości mikroprojektu.
Partner projektu Miasto Stara Lubovna, w okresie III 2013
- II 2014r., realizuje projekt komplementarny pn. „Wspomnienia na kurierskich szlakach”. Działania Partnera skierowane
są na zwiększenie aktywności seniorów i integrację z młodym
pokoleniem (spotkania w parku seniora, weekendowe seminaria,
rajdy na szlakach typu nordic walking). Ponadto Miasto Stara
Lubovna wyznaczy i oznakuje szlak kurierski po słowackiej
stronie, który połączy się ze szlakiem kurierskim po stronie polskiej. Opublikuje mapę, zrealizuje film o wspomnieniach kurierów, utworzy park seniora - miejsce spotkań i aktywności seniorów.
Przygotuje konferencje promującą projekt.
Dzięki realizacji projektu powstanie złożony, kompleksowy
i konkurencyjny transgraniczny produkt turystyczny budowany na
bazie największych atrakcji pogranicza: przyroda, krajobraz,
infrastruktura turystyczna(szlaki), dziedzictwo historycznokulturowe. Działania angażujące Partnerów, odbiorców projektów
(różne grupy wiekowe), elementy edukacyjne tworzą nowa
platformę współpracy dla różnych instytucji i osób m.in. muzea,
historycy, przewodnicy, nauczyciele, młodzież szkolna. Dzięki
temu jego efekty i zdobyte doświadczenia służyć będą przez
kolejne lata - dając początek innym przedsięwzięciom.
mat. MGOK
Termin realizacji mikroprojektu od 1 marca 2013 do
28 lutego 2014 roku.
Cel Główny: Stworzenie i rozwój kompleksowego produktu
turystycznego o wymiarze transgranicznym poprzez wykorzystanie walorów turystyczno-krajobrazowych i spuścizny historycznej regionu.
Cele szczegółowe:
1. Uatrakcyjnienie i poprawa warunków na istniejących
„szlakach kurierskich” na terenie Gminy Piwniczna-Zdrój poprzez
utworzenie miejsc odpoczynku na ich przebiegu.
2. Wzmocnienie i budowanie współpracy opartej na dziedzictwie historycznym poprzez stworzenie miejsca edukacyjnointegracyjnego w postaci izby pamięci oraz organizację konferencji naukowej.
3. Stworzenie warunków do integracji międzypokoleniowej
poprzez organizacje rajdów turystycznych „szlakiem kurierów
przez zielone granice”.
Zaplanowane działania:
1. Utworzenie i wyremontowanie miejsc wypoczynku na przebiegu szlaków kurierskich na terenie Miasta i Gminy Piwniczna-Zdrój. Miejsca odpoczynku (m.in. ławeczki) zlokalizowane
będą na przebiegu szlaku żółtego na Niemcowej k. kapliczki oraz
szlaku czerwonego na Suchej Dolinie w okolicy pomnika - miejsce
to stanie się punktem corocznych spotkań polsko-słowackich
podczas organizowanych rajdów.
2. Stworzenie izby pamięci poświęconej kurierom w Miejsko
Gminnym Ośrodku Kultury w Piwnicznej Zdroju. Adaptacja pomieszczenia polegać będzie na pomalowaniu, wyposażenia w system wystawienniczy. Ponadto w ramach działania wykonane będą
następujące czynności: zebranie materiałów źródłowych i dokumentacji historycznej, przygotowanie prezentacji multimedialnej
oraz konspektu lekcji o działalności kurierskiej w wersji PL-SK,
przygotowanie wystawy, organizacja konferencji naukowo-historycznej poświęconej działalności kuriersko-przerzutowej z udziałem prelegentów z IPN w Polsce i ich odpowiedników ze Słowacji.
26
Mandolinowe
granie
Skład orkiestry:
Dyrygent: Antoni Leśniak
Mandoliny I
1.Janina Janur
2.Jakub Waligóra
3.Halina Haraf
4.Iwona Tokarczyk
5.Joanna Cięciwa
Mandoliny II
1.Katarzyna Maziarz
2.Karolina Kulig
3.Natalia Stawiarska
4.Lidia Łomnicka
5.Maria Izworska
6.Aureliusz Sroka
Mandole
1.Krzysztofa Klóska
2.Halina Polakiewicz
Gitara basowa
1.Maciej Talar
Gitara akustyczna
1.Iza Miejska
2.Katarzyna Polakiewicz
3.Teresa Nowak
4.Marcin Stawiarski
5.Dominika Kluska

Podobne dokumenty