Marzec 2013 - Miasto i Gmina Piwniczna
Transkrypt
Marzec 2013 - Miasto i Gmina Piwniczna
Pismo Samorządu Lokalnego l Piwniczna Zdrój l marzec 2013 l rok 23 l nr 3 (257) l cena 3 zł / Vat 5% l nakład 700 egz. Piwniczna Zdrój l Łomnica Zdrój l Wierchomla l Młodów l Głębokie l Kokuszka l Zubrzyk W numerze: * XXVIII sesja Rady Miasta i Gminy * Co ze śmieciami? * Miejsce, w którym znaleźliśmy schronienie * Narodowy Dzień Pamięci żołnierzy Wyklętych * Nagroda „Sądecki autor” dla Wandy Łomnickiej-Dulak * Mamy się czym chwalić * „Badanie” owiane tajemnicą * Wywiad z dh Antonim Grucelą * Świąteczne smaki i palmy - fotoreportaż * Walne zebranie OSP w Piwnicznej * Do pracy rowerem... * Dzień Kobiet * ABC gminnej profilaktyki i inne Fot. B. Paluchowa Kościół św. Damiana w Asyżu Znajduje się tu krzyż wyrzeźbiony w 1637 roku przez franciszkanina brata Innocentego z Palermo. Twarz Zbawiciela tchnie wielkim spokojem i dobrocią. Patrząc z różnych stron na krzyż, można zauważyć trzy odmienne wyrazy twarzy Chrystusa: ból agonii, ostatnie tchnienie i spokój po śmierci. Bazylika Grobu Pańskiego w Jerozolimie Radosnych i wiosennych, głęboko przeżytych Świąt Wielkiej Nocy Bożego błogosławieństwa i życzliwości biźnich. Radości ze spotkań rodzinnych przy świątecznym stole. Optymizmu i wszelkiej pomyślności życzą Przew. Rady Samorządu Miasta i Gminy Burmistrz Miasta i Gminy Fot. Antoni Lebdowicz Michał Elwiro Andriolli (1836-1893) „Święcone” Średniowieczna pieśń wielkanocna, najstarszy znany utwór poetycki w języku polskim. Tekst (jedną zwrotkę) zamieścił Świętosław z Wilkowa w zaginionym dzisiaj Graduale katedry w Płocku (1365 r.). Krystus zmartwychwstał je, Ludu przykład dał je, Eż nam z martwych wstaci, Z Bogiem krolowaci. Kyrie [eleison]. wersja obecna: 1. Chrystus zmartwychwstan jest, Nam na przykład dan jest, Iż mamy zmartwychpowstać, Z Panem Bogiem królować.Alleluja! 2. Leżał trzy dni w grobie, Dał bok przebić sobie, Bok, ręce, nogi obie, Na zbawienie tobie.Alleluja! 3. Trzy Maryje poszły, Drogie maści niosły, Chciały Chrystusa pomazać, Jemu cześć i chwałę dać.Alleluja! Na kiepski żart primaaprilisowy zakrawa to, że kalendarzowa wiosna zamiast kwieciem pierwszych krokusów, sypnęła kolejnym śniegiem. Pod solidną białą warstwą drzemią pola, lasy i ogołocone z dziesiątków drzew skały Węgielnika. Mało kto dziś pamięta, że drzewa te kilkadziesiąt lat temu sadzono w dużych ilościach, by wzmocnić strome zbocza. Przed, w czasie i po II wojnie światowej do roku 1958 działał tu kamieniołom. Tylko najstarsi mieszkańcy Piwnicznej pamiętają młyn Sikorskiego - podłużne drewniane budynki i wielkie koło obracane siłą bystrych wód Czercza. Młyn istniał do 1947 roku. Niedaleko od młyna wznosiło się skalne wyrobisko. W połowie jego wysokości biegła półka - trawers, na który ściągano kamienne bloki. Załadowany na wagoniki, zwożono na niższy poziom do specjalnych rynien i spuszczano w dół na najniższy poziom u podnóża góry. Tam kopalinę ładowano ponownie na wózki i kolejka wąskotorowa przewoziła kamień na drugą stronę Czercza do ciężarówek czekających na Kamieńcu. Skalny urobek transportowano na stację PKP w Hanuszowie, gdzie ładowano go do wagonów. W roku ubiegłym Gmina pozyskała środki na turystyczne zagospodarowanie Węgielnika. Nad dawnym kamieniołomem ma powstać m.in. platforma widokowa. Planowane jest odsłonięcie skał. Nie jest to możliwe bez częściowej wycinki drzew. Pytanie - czy aby wszystko zostało w tej sprawie gruntownie przemyślane? Czy Drodzy Czytelnicy! o zarośniętych lasem kamieniołomach będą wiedzieć projektanci? A co znajduje się na łamach marcowej gazety znad Popradu? Myślę, że takie akcenty, jak najstarsza, średniowieczna pieśń wielkanocna, palmy i pisanki, wprowadzą w świąteczny nastrój. Jak zwykle piszemy, o czym radzono na XXVIII Sesji Samorządu, jakie problemy przedstawili na walnym zebraniu druhowie strażacy z piwniczańskiej jednostki OSP, jak zapowiada się budżet Gminy na 2013 rok. W numerze można poczytać o pewnej pani, która z jazdy na rowerze do pracy rezygnuje tylko w okresie zimy, wsiadając na ulubiony środek lokomocji już 1 marca. Będzie coś o Dniu Kobiet w ŁomnicyZdroju, o pozytywnych skutkach uprawiania marszu z kijkami (nordic walking) i wspomnienie dawnej Piwnicznej w opowieści wielkopolanina E. Tyrchana. Jagulina pisze z Londynu dla dzieci, a w domu kultury nieuczciwa paramedyczna firma robi chorych ludzi w „bambuko”. W tym numerze rozpoczynamy prezentację orkiestr i zespołów działających w Gminie. Na początku będzie to Orkiestra Mandolinowa „ECHO”. Wszystkie inne informacje i materiały jakie udało się zebrać, znajdziecie na kolejnych stronach miesięcznika. Życzę radosnego Alleluja w aksamicie bazi, zapachu świątecznych bab i mazurków, gdy podzielimy się odrobiną serca z najuboższymi i wtedy, gdy będziemy się spotykać z rodziną i przyjaciółmi przy świątecznym stole. 4. Gdy na drodze były, Tak sobie mówiły: Jest tam kamień niemały, Aktóż nam go odwali.Alleluja! 5. Powiedz nam Maryja Gdzieś Pana widziała? Widziałam Go w męce, Trzymał chorągiew w ręce.Alleluja! Barbara Pluchowa red. naczelna Przysłowia na kwiecień 6. Gdy nad grobem stały, Rzekł im anioł biały: Nie bójcie się Maryje, Zmartwychwstał Pan i żyje!Alleluja! 7. Jezusa szukacie? Tu Go nie znajdziecie, Wstał-ci z martwych, grób pusty, Oto złożone chusty.Alleluja! 8. Bądźmy więc weseli, Jak w niebie anieli, Czegośmy pożądali, Tegośmy doczekali.Alleluja! Węgielnik przed wojną Fot. z arch A. Kleszczyńskiego 3 * Kiedy w kwietniu słonko grzeje, wtedy chłop nie zubożeje. * Ciepły kwiecień, mokry maj, będzie żytko jako gaj. * Pogody kwietniowe - słoty majowe. * Deszcze częste w kwietniu wróżą, że owoców będzie dużo. XXVIII Sesja Rady Miasta i Gminy Na Sesję, która odbyła się 27 lutego przybyło 14 radnych. W sesji uczestniczyła spora grupa przedstawicieli oświaty. Przyjęto protokół z XXVII sesji Rady. Sprawozdanie z działalności międzysesyjnej przedstawił wiceburmistrz. Burmistrz Bogaczyk był nieobecny z powodu budżetowej MiG na 2013 rok; W sprawie utworzenia zespołów szkolno-gimnazjalnych w Piwnicznej i Łomnicy-Zdroj; w sprawie zmiany uchwały dot. regulaminu wynagradzania nauczycieli; W sprawie strategii rozwoju Miasta i Gminy na lata 2013-2020 oraz kilka innych. W sumie podjęto 9 uchwał: 2 w sprawach finansowych, 4 w sprawach organizacyjnych i 3 w sprawie mienia gminnego. zlikwidowały już ZEAS-y. Dyr. ZEAS-u Kazimierz Litwin poinformował, że subwencja oświatowa nie została obcięta. Burmistrz może zwiększyć fundusz nagród dla nauczycieli. Dodatek motywacyjny wypłacany okazjonalnie według regulaminu dla wyróżniających się nauczycieli wynosi obecnie od 1-4%. Wystąpienie p. M. Lisa jest nieścisłe. Płace w naszym ZEAS to nieco ponad 400 tys zł. Mamy 6 etatów Dwie osoby zatrudnione są z funduszy unijnych. ZEAS opłaca też dwóch instruktorów orkiestry szkolnej. W interpelacjach i wolnych wnioskach osiedlowy Hanuszowa p. Piotr Dominik mówił o kłopotach związanych z wadliwą nawierzchnią przebudowanej w roku ubiegłym ul. Węgierskiej. Sołtys Śmigowskiego Krzysztof Długosz apelował o przegląd dróg w całej gminie, a nie tylko w Łomnicy. Zgłoszono jeszcze kilka wolnych wniosków, do których ustosunkował się zastępca Burmistrza T. Kmiecik. Przed zakończeniem sesji red. naczelna gazety Znad Popradu zaproponowała, aby w związku z obchodzonym w tym roku 665-leciem Piwnicznej, zlecić i wykonać tablicę pamiątkową (np. na terenie parku zdrojowego w pobliżu Pijalni) poświęconą odkrywcy Piwnicznej i jej leczniczych walorów, lwowskiemu lekarzowi - Juliuszowi Korwinowi-Gąsiorowskiemu. BAS Radny A. Korus zwrócił uwagę, że w chwili uchwalenia budżetu nie było w nim zaprojektowanej kwoty oszczędności uzyskanych z powołaniem zespołów szkół. Te oszczędności powinny pozostać w oświacie. Mówił o dodatku motywacyjnym dla nauczycieli (Karta Nauczyciela) stanowiący średnio niecałe 4% wynagrodzenia w skali kraju. Natomiast w naszej gminie proponuje się 1%, co ma ponoć dać 130 tys. zł oszczędności. O zarobkach nauczyciela powinno decydować jego zaangażowanie i umiejętności, a nie tabela płac. Dyrektor szkoły powinien mieć możliwość wynagradzania najlepszych nauczycieli. Nie każdemu należy się po równo. Radny wnioskował ustalenie dodatku w wys. nie mniejszej niż 2%. Wiceburmistrz T. Kmiecik stwierdził, że w szkołach jest możliwość przyznawania nagrody dyrektora. Kwota na oświatę w budżecie gminy jest niezmienna. Nauczyciel Mariusz Lis dziwił się kierunkowi szukania oszczędności. Koszt utrzymania ZEAS-u jest ogromny. Likwidacja ZEAS-u dałaby b. duże oszczędności, nawet do 800 tys. zł. Niektóre gminy Co ze śmieciami? Podziękowanie dla p. Ryszarda Maślanki wyjazdu do Krakowa po odbiór promesy na przebudowę ul. Krakowskiej. Przed rozpoczęciem obrad wręczono p. Ryszardowi Maślance grawerton o treści: „Za pasję do natury gór i śniegu w oddaniu jej amatorom narciarstwa i społeczne wsparcie Biegu Popradzkiego”. W sprawozdaniu przew. Rady A. Musialskiego były informacje o jego uczestnictwie w zebraniach gminnych jednostek OSP, w forum wojewódzkim dot. ustawy śmieciowej. Selektywna zbiórka odpadów przebiega w naszej gminie zadowalająco (segregować śmieci uczymy się od 10 lat). Zdaniem A. Musialskiego w propozycji opłat jest chyba za mała różnica między odbiorem śmieci segregowanych i zmieszanych. Poinformował, że w dniach 16-17 maja odbędzie się w Piwnicznej forum przewodniczących powiatów i gmin. Jedynym naszym kosztem będzie przygotowanie prezentacji gminy. Następnie radni głosowali za przyjęciem uchwał: w sprawie wyrażenia zgody na wyodrębnienie funduszu sołeckiego w budżecie MiG w roku 2014; W sprawie zmiany w budżecie i zmiany uchwały 4 Zgodnie z treścią znowelizowanej ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, zadanie to należy do jej zadań własnych. W praktyce oznacza to, że gminy są odpowiedzialne między innymi za wywóz odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości, zasiedlonych przez mieszkańców. W naszej gminie trwają prace związane z doprecyzowaniem warunków odbioru śmieci od mieszkańców. Zmierzają w takim kierunku, by nie odbiegały zbytnio od dotychczasowego systemu. Równolegle trwają prace legislacyjne w Sejmie, związane z określeniem tych problemów, które wiążą się z wprowadzeniem nowego systemu. Między innymi dlatego wiele gmin, w tym spora część tych największych, wstrzymało się z podjęciem decyzji, co do sposobu naliczania stawek za odbiór śmieci. w chwili, gdy sytuacja stanie się jasna, udzieli się mieszkańcom szczegółowych informacji i poprosi się ich o stosowne deklaracje, czy zamierzają segregować odpady czy też nie. Od tego bowiem będzie zależeć wysokość podatku śmieciowego. ZP Budżet Miasta i Gminy Piwniczna-Zdrój na 2013 r. Planowane wydatki ogółem * Rolnictwo i łowiectwo - 51 200,00 * Leśnictwo - 1 473 200,00 * Transport i łączność - 10 087 450,00 * Turystyka - 3 186 098,00 * Gospodarka mieszkaniowa - 610 000,00 * Działalność usługowa - 297 500,00 *Administracja publiczna - 2 876 817,00 * Urzędy nacz. org. władzy państwowej, kontroli i ochrony prawa oraz sądownictwa - 1 780,00 * Bezpieczeństwo publiczne i ochrony przeciwpożarowa - 474 300,00 * Obsługa długu publicznego - 1 250 000,00 * Różne rozliczenia - 120 000,00 * Oświata i wychowanie - 12 894 713,00 * Edukacyjna opieka wychowawcza - 271 257,00 * Ochrona zdrowia - 200 000,00 * Pomoc społeczna - 6 480 700,00 * Gospodarka komunalna i ochrona środowiska 1 925 603,00 * Kultura i ochrona dziedzictwa kulturowego 1 398 820,00 * Kultura fizyczna - 684 897,00 Wydatki ogółem: 44 284 335,00 zł Ustalono dochody budżetu na rok 2013: 40 516 465 zł, w tym: dochody bieżące - 30 628 341 zł, dochody majątkowe - 9 888 124 zł. NOTATNIK * 21 lutego wiceburmistrz uczestniczył w posiedzeniu Rady Kropli Beskidu. Ustalono tegoroczny regulamin przyznawania dotacji i zasady oceniania projektów. Pierwsze rozstrzygnięcie konkursu na początku maja. * 24.02. odbyło się walne zebranie OSP w Piwnicznej. * 7 marca w Krakowie na spotkaniu z wicewojewodą Haręźlakiem i wicekuratorem Baranem, zast. burmistraza T. Kmiecik rozmawiał o utworzeniu zespo ł ów szkolno-gimnazjalnych w Piwnicznej i Łomnicy-Zdroju. * Dzień później w Bukowinie Tatrzańskiej podsumowano plebiscyt „Najlepsza Stacja Narciarska w Małopolsce, rok 2012/2013”. Zwycięzcą okazała się stacja w Rytrze. * 10 marca na zebraniu wiejskim w Kokuszce wybrano nowego sołtysa, Lecha Maślankę i uzupełniono skład rady sołeckiej o nowych członków. * 15 II w starostwie odbyła się konferencja w sprawie zanieczyszczenia powietrza w naszym regionie i sposobach zapobiegania temu. * Również 15 marca ale po południu miała miejsce w Nowym Sączu gala „Sportowiec Roku”. Ten zaszczytny tytuł otrzymał strong man Tomasz Kowal. Jednym z fundatorów nagród dla sportowców był SKI-HOTEL. * 17 marca odbyły się zebrania osiedlowe Zawodzia, Kosarzysk i walne zebranie OSP w Wierchomli. * 18 03 w Tarnowie zainaugurowano Dni Przyjaźni Polsko-Węgierskiej, z udziałem prezydentów obu państw. W uroczysto ś ciach uczestniczy ł a przew. Koła Przyjaźni Polsko-Węgierskiej w Piwnicznej Lucyna LatałaZięba i wiceburmistrz Kmiecik. * 21 marca w Karpaczu odbyło się kolejne forum miast narciarskich. * Około 360 tys. zł wydała dotąd Gmina na odśnieżanie gminnych dróg. Jest to znacząca kwota w budżecie. Przykładowo na odśnieżenie drogi „Na Króle” w Łomnicy wydano ok. 20 tys. zł. A nie jest to koniec wydatków na ten cel. /b/ i Gminy Piwniczna-Zdrój w terminie 14 dni od daty jej otrzymania. - w przypadku mieszkańców budynków wielolokalowych (spółdzielnie, wspólnoty mieszkaniowe) deklarację składa jej zarządca. - sposób ustalania rocznej opłaty został określony uchwałą Rady Miasta i Gminy i polega na obliczeniu iloczynu liczby osób zamieszkujących gospodarstwo domowe i wybranej stawki opłaty miesięcznej, np. gospodarstwo domowe, w którym zamieszkuje 5 osób zapłaci: 5 x 8 zł x 12 = 480 zł za cały rok (deklarując selektywną zbiórkę odpadów) lub 5 x 10 zł x 12 = 600 zł za cały rok (deklarując nieselektywną zbiórkę odpadów) - zadeklarowana selektywna zbiórka odpadów będzie kontrolowana przez firmę odbierającą odpady. W przypadku stwierdzenia rozbieżności przedsiębiorca powiadomi o tym gminę, która zobowiązana jest do wydania decyzji o naliczeniu wyższej stawki opłat - za nieselektywną zbiórkę odpadów (10 zł)! - opłatę uiszcza się w kasie Urzędu Gminy bądź na rachunek bankowy za każdy kwartał w terminie do ostatniego dnia miesiąca danego kwartału. UWAGA: W przypadku niezłożenia deklaracji przez właściciela nieruchomości, bądź podania w deklaracji fałszywych informacji Burmistrz Gminy z urzędu ustali wysokość opłaty za odbiór odpadów, według wyższej stawki (10 zł). W ramach uiszczonej opłaty gmina będzie odbierać od mieszkańców wszystkie zgromadzone odpady komunalne: - zmieszane raz w miesiącu - w workach czarnych - segregowane raz w miesiącu - w workach: żółtych - plastik, tworzywa sztuczne; zielonych - szkło; niebieskich - papier, tektura; granatowych - metal, złom; białych - odpady biodegradowalne; brązowych - opakowania wielomateriałowe - oraz raz w roku wg harmonogramu bezpośrednio od właścicieli nieruchomości * odpady wielkogabarytowe * odpady elektryczne i elektroniczne - odpady selektywne w tym: przeterminowane leki i chemikalia, zużyte baterie i akumulatory, zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny, meble i inne odpady wielkogabarytowe, odpady budowlane i rozbiórkowe, zużyte opony, odpady zielone - w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów, który zlokalizowany będzie na terenie: Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Piwnicznej-Zdroju przy ul. Krakowskiej 26. Szanowni Mieszkańcy! Od 1 lipca 2013 r. będzie obowiązywał nowy system gospodarowania odpadami komunalnymi. Gmina przejmie gospodarkę odpadami komunalnymi i odbierze odpady od właścicieli nieruchomości w zamian za obowiązkowe opłaty na jej rzecz. Stawki miesięcznych opłat od osoby będą się różnić w zależności od sposobu gromadzenia odpadów komunalnych selektywnie - 8 zł nieselektywnie - 10 zł Jak będzie działał system gminny? - mieszkańcy - właściciele nieruchomości zamieszkałych nie będą podpisywać indywidualnej umowy na wywóz odpadów komunalnych. Burmistrz podpisze jedną umowę na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych z przedsiębiorcą wyłonionym w drodze przetargu na świadczenie tych usług. - w przypadku nieruchomości niezamieszkałych, na których powstają odpady (np. działalność gospodarcza, szkoły urzędy, przedsiębiorstwa, hotele) właściciele nadal będą zobowiązani do zawarcia umowy na odbiór odpadów z firmą świadczącą usługi wywozu odpadów wpisaną do Rejestru Działalności Regulowanej Dla Miasta i Gminy Piwniczna-Zdrój. Pamiętajcie! Każdy właściciel nieruchomości zamieszkałej z dniem 30 czerwca 2013 r. musi rozwiązać obowiązującą umowę na odbiór odpadów. Nieruchomość zamieszkała - to nieruchomość, na której przebywają ludzie z zamiarem stałego pobytu. - mieszkańcy sami będą określać wysokość należnej opłaty w deklaracji, którą należy złożyć w sekretariacie Urzędu Miasta 5 Miejsce, w którym znaleźliśmy schronienie Nazywam się Edward Tyrchan i podczas przeglądania strony internetowej Piwnicznej-Zdroju odnalazłem na tablicy pamiątkowej usytuowanej na skwerze przed budynkiem Urzędu Miasta i Gminy nazwisko Edwarda Tyrchana uczestnika Ruchu Oporu i zakładnika zgładzonego przez hitlerowców. Edward Tyrchan był wielkopolaninem, poznaniakiem, urodzonym w roku 1893 w Bolewicach - powiat Nowy Tomyśl. Jak znalazł się w Piwnicznej, nie wiem. Przypuszczam, że schronił się tu, unikając służby wojskowej w Niemczech (Wielkopolska była pod zaborem niemieckim). Jego młodszy brat Józef (ur. 1895) nie uniknął branki i służył w wojsku niemieckim pod Hamburgiem w latach 1913-1917. Po demobilizacji Józef w latach 1918-1919 brał udział w Powstaniu Wielkopolskim, w kampanii Lwóweckiej. 60% powstańców służyło wcześniej w niemieckim wojsku. Tuż po wybuchu II wojny światowej Niemcy wysiedlali powstańców wielkopolskich do Generalnej Guberni, m.in. do Częstochowy. Wtedy Edward sprowadził rodzinę brata Józefa do Piwnicznej. Oprócz Józefa, mojego dziadka, w Piwnicznej zamieszkali: jego żona Katarzyna, i synowie Czesław i Stefan. Z opowiadań dziadka wiem, że Edward Tyrchan był pogranicznikiem i będąc zaprzysiężonym Piłsudczykiem brał udział w przeprowadzaniu przez granicę przestawicieli Rządu polskiego do Rumunii. Mój dziadek Józef Tyrchan zatrudniony został w piwniczańskim tartaku, a jego synowie Czesław i Stefan znaleźli pracę w mleczarni mieszczącej się w Rynku. Ja urodziłem się 1 stycznia 1945 r. w Piwnicznej w domu państwa Ramsów przy ul. Sobieskiego 10, z ojca Czesława i matki Marii (z Ochotnicy Dolnej pow. Nowy Targ). Imię Edward otrzymałem po Edwardzie Tyrchanie. Po wojnie moja rodzina wróciła do Wielkopolski, a ja zamieszkałem w Nowym Tomyślu. W Piwnicznej ostatni raz byłem 30 lat temu. Budowano wtedy kościół w Kosarzyskach. A jest to miejsce, w którym przyszedłem na świat. Miejscowość, która zatarła się w mej pamięci, a która była schronieniem dla naszej rodziny w najbardziej niebezpiecznym czasie straszliwej II wojny światowej. Edward Tyrchan Rok 1938, Bolewice, rodzina Józefa Tyrchana: Rodzice Katarzyna i Józef, stoją synowie Czesław i Stefan. 18.03.1943 r. - bracia Józef i Stefan przed mleczarnią w Piwnicznej. Stefan i Józef przy wirówce. Przed domem pp. Ramsów. Od lewej: Danuta Ziemnik, Paweł Rams, Maria Ziemnik (matka Danuty), dwie poznanianki, Wojciech Rams i Roman Rams. 6 Tablica pamiątkowa przed Urzędem MiG w Piwnicznej Narodowy Dzień Pamięci z Szumina, zam. w Jabłonicy Polskiej, Julian Twardowski ps. Rogacz z Nawojowej, rodziny członków organizacji, ludzie wspierający organizację w różny sposób i w różnej formie: mieszkańcy Nawojowej, Popardowej, Poręby, Ryta, Piwnicznej, Głębokiego, Kokuszki, Jelnej, Jabłonicy Polskiej i okolic, mieszkańcy górskich osiedli pasma Jaworzyny Krynickiej, Obidzy i Niemcowej, nękani za udzielaną partyzantom pomoc jeszcze po likwidacji oddziału, aresztowani na skutek donosu zdrajcy, więzieni z wyrokami sądowymi i przetrzymywani w długotrwałym areszcie bez wyroku sądu. Na podstawie ostatnich badań szacuje się liczbę osób zaangażowanych w organizacje i grupy konspiracyjne na 120-180 tysięcy, niemal połowa z nich wywodziła się z AK, następnie działała w Delegaturze Sił Zbrojnych na Kraj i organizacji „Wolność i Niezawisłość". W 1945 roku w lesie przebywało 13-17 tysięcy partyzantów, zaś po amnestii, w latach 1947-1950 około 1800 partyzantów. Według niezweryfikowanych danych w latach 1945-1954 z przyczyn politycznych na karę śmierci skazano około 5 tysięcy osób, ponad połowę wyroków wykonano. W wieczorze upamiętniającym Żołnierzy Wyklętych czynny udział wzięli również: Agnieszka Lebdowicz-Jarzębak, Monika Dominik , oprawę muzyczną przygotowali Maja Karai Barszczewska i Tymoteusz Florian, całość opieką reżyserską objęła Barbara Kotarba. Lucyna Latała-Zięba Żołnierzy Wyklętych W hołdzie Żołnierzom Wyklętym - bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienia dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób, przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu… Oto początek preambuły Ustawy o ustanowieniu Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych". Projekt ustawy trafił pod głosowanie Sejmu 2 lutego 2011 roku. Ustawę poparły wszystkie kluby poselskie. Za jej przyjęciem głosowało 406 spośród 417 obecnych posłów, 8 było przeciw, 3 wstrzymało się od głosu. Senat w dniu 4 lutego 2011 roku przyjął Ustawę bez poprawek Prezydent Bronisław Komorowski podpisał ją 9 lutego 2011 roku. Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych obchodzimy 1 marca. Tego bowiem dnia w 1951 roku, w więzieniu mokotowskim w Warszawie wykonano wyroki śmierci na siedmiu członkach IV Komendy Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. Dzień Żołnierzy Wyklętych obchodziliśmy również w Piwnicznej. Uroczystość odbyła się 2 marca w MGOK-u. P. Maria Lebdowiczowa opowiedziała obszernie o żołnierzach oddziału partyzanckiego „Żandarmeria” Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej, działającego w Beskidzie Sądeckim w latach 1947-1949. Zaprezentowała zdjęcia z uroczystości odsłonięcia tablicy upamiętniającej tenże oddział. Tablica znajduje się przed Szkołą Podstawową im. Św. Kingi w Maciejowej, której to uczniowie, nauczyciele i dyrekcja przejęli opiekę nad tym miejscem pamięci, by było dla następnych pokoleń miejscem nauki historii naszego regionu. W uroczystości w Maciejowej włączyli się licznie księżą, odprawiając w kościele w Maciejowej uroczystą mszę świętą. Przybyli tam przedstawiciele Sejmu i Se- natu, władze powiatu, wójtowie i burmistrzowie, sołtysi, przedstawiciele Karpackiego Oddziału Straży Granicznej z pocztem sztandarowym, lider sądeckiej Solidarności Andrzej Szkaradek, delegacje okolicznych OSP, przedstawiciele krakowskiego Instytutu Pamięci Narodowej i wielu innych. Obecna była rodzina Zofii Dubielowej z Forbasów na Słowacji, która przez 48 lat opiekowała się mogiłą Stanisława Pióro i Adolfa Cecura, zabitych w zasadzce przez słowacką służbę bezpieczeństwa. Po mszy św. pamiątkową tablicę odsłonili żyjący jeszcze członkowie Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej Tadeusz Ryba i Helena Wiktor. Przy pomniku, tak jak i w kościele stanęło 17 pocztów sztandarowych. Uroczystość uświetnił śpiewem chór Parafii Niepokalanego Poczęcia NMP z Nowego Sącza, który od 14 lat towarzyszy uczestnikom mszy św. za poległych i zamordowanych członków PPAN na Łabowskiej Hali. W czasie wieczoru w Dniu Pamięci wysłuchaliśmy również wiersza p. Marii Lebdowiczowej, poświęconego żołnierzom oddziału Żandarmeria pt. „Jeśli pytasz…”. Bartłomiej Kościółek i Krzysztof Tomasiak odczytali również Apel Pamięci poświęcony Żołnierzom Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej, przedstawiający krótko ich sylwetki i sposób, w jaki zginęli: Stanisław Pióro ps. Emir a Popardowj, ks. Władysław Gurgacz ps. Sem z Jabłonicy Polskiej, kapelan oddziału, Stefan Balicki ps. Bylina ur. W Łodzi, zam w Krynicy, Michał Cabak ps. Kuna z Czaczowa, Adolf Cezur ps. Jeleń z Popardowej, Adam Klimczak ps. Harnik z Czaczowa, Józef Lichoń z Głębokiego, Franciszek Mizgała z Poręby, Kazimierz Mółka ps. Szaman z Nowego Sącza, Franciszek Rembiasz ps. Łąka z Jelnej, Marian Rembiasz ps. Bór z Jelnej, nauczyciel w szkole podstawowej w Głębokiem, Mieczysław Rembiasz ps. Orlik z Nawojówki, Stanisław Szajna ps. Orzeł Maciejowa - pomnik przed szkołą 7 Nagroda „Sądecki autor” dla Wandy Łomnickiej-Dulak dowiedziałem się po co ściągnięto mnie aż z Sandomierza - mówił laureat. Natomiast w kategorii „Sądecki autor” nagrodę otrzymała Wanda Łomnicka-Dulak, poetka z Piwnicznej-Zdroju. Laudację wygłosił Witold Kaliński, prezes Towarzystwa Literackiego im. Cypriana Kamila Norwida w Nowym Sączu i sołtys Wierchomli. - Myślę, że Sądecczyzna ma szczęście do pięknych krajobrazów i pięknych słów. Trudno o niej nie pisać. Moje utwory są tylko drobnym pyłkiem w ogromnej literaturze sądeckiej - podkreśliła poetka. Trzeba przyznać, że MGOK jak i Towarzystwo Miłośników Piwnicznej umiejętnie walczyło o „swoją” kandydatkę. Na krótko przed posiedzeniem jury konkursu odbył się w Miejskim Ośrodku Kultury w N. Sączu koncert Piwniczna - Nowemu Sączowi, gdzie m.in. wystąpił RZ Dolina Popradu, i chwilę później jubileuszowe spotkanie z p. Wandą w Domu Kultury w Piwnicznej. Taki patriotyzm lokalny ne jest, niestety, czymś powszechnym. na podst art. z „Sądeczanina” - red. Na początku Wielkiej Gali Sądeczan, jaka odbyła się 23 lutego 2013 r. w MCK Sokół, ogłoszono zwycięzców konkursu o nagrodę ks. prof. Bolesława Kumora. Fundacja Sądecka po raz pierwszy zdecydowała się uhonorować i promować twórców piszących o Sądecczyźnie. Patron konkursu urodził się i został pochowany w Niskowej, koło Nowego Sącza. Był autorem około 700 publikacji, w tym 36 książek opisujących Ziemię Sądecką. Z jego prac wciąż korzystają nauczyciele, studenci i wszyscy ci, którzy chcą poznać historię tego regionu. Konkurs rozgrywał się w dwóch kategoriach: „Sądecki autor” oraz „Książka o Sądecczyźnie”. Do pierwszej edycji zgłoszono 23 autorów i 34 publikacje. Kapituła Konkursu, pod przewodnictwem Marioli Berdychowskiej, zdecydowała o wygranej trzytomowego dzieła „Dzieje Nowego Sącza”, którego pomysłodawcą i twórcą jest prof. Feliks Kiryk. Nagrodę statuetkę i czek na 10 tys. zł - wręczył autorowi prof. Bolesław Faron. - Książka o dziejach Sądecczyzny, mimo że od jej wydania minęło już wiele lat, nadal jest źródłem wiedzy o tym regionie. Sięgają po nią historycy, studenci, a także mieszkańcy, którzy chcą pogłębić swoją znajomość miejsca, gdzie żyją zaznaczył w laudacji prof. Faron. Profesor Kiryk zaraz na wstępie wyraził kompletne zaskoczenie otrzymaną nagrodą. - To z dwóch powodów. Po pierwsze, że docenione zostało to trzytomowe dzieło. Po drugie dlatego, że dopiero na tej sali Piyrogi Łomnicońskie w Warszawie W dniach 15-16 lutego dziecięca kapela „Piyrogi Łomnicońskie” wzięła udział w wykładzie na temat Czarnych Górali, który odbył się na Uniwersytecie Dzieci w warszawskim Bródnowie. Celem wykładu było przedstawienie folkloru Czarnych Górali przez pryzmat stroju i kultury muzycznej. Podczas zajęć kapela prezentowała góralską muzykę - prym, sekund, bas, góralskie stroje, na czym górale grali, gdy nie było skrzypiec, dawne instrumenty (okaryna, dudy, trombity, fujarki) - tańce Górali Nadpopradzkich. Zgromadzona publiczność nagrodziła artystów gromkimi brawami, nie ukrywając podziwu dla młodych talentów. W ramach zaproszenia nasi artyści zwiedzili Stadion Narodowy, Pałac Prezydencki, Zamek Królewski, Pałac Kultury i Nauki oraz kosztowali słodkości w cukierni p. Gessler. Wyjazd do stolicy był wspaniałym przeżyciem oraz okazją poznania wspaniałych ludzi, którzy już planują kolejne spotkanie z łomnicońską kapelą. M.F. 8 Humorek Sekretarka mówi do prezesa: - Albo da mi pan podwyżkę, albo powiem wszystkim, że mi ją pan dał. *** Lekarz do pacjenta przed operacją: - Niech pan się nie martwi... Robiłem to już ze sto razy! Kiedyś musi się udać! *** Rozmawia dwóch biznesmenów z zagranicy. - Wie pan, w Polsce najlepiej jest inwestować po cichu. - Dlaczego? - pyta drugi. - Ponieważ trzeba uważać na misie PANDA. - Jak to na misie PANDA, a co to jest? - No nie wie pan? PAN DA to się załatwi. *** Na przyjęciu chłopak pyta dziewczynę: - Czy mogę cię prosić do walca? - Zgłupiałeś? To już nie miałeś czym przyjechać! *** Pewnej niezamężnej kobiecie zadano pytanie: - Dlaczego nie ma pani męża? - A po co mi mąż: mam psa, który warczy, papugę, która przeklina i kocura, który włóczy się przez całe noce. Narciarstwo alpejskie Ogłoszenia 2 Sprzedam mieszkanie (48,3 m ). Mieszkanie składa się z 2 pokoi, 1 kuchni oraz łazienki z WC. Mieszkanie do wprowadzenia, kuchnia urządzona z agd - lodówka Whirpool, kuchnia Mastercook (palniki gazowe, piekarnik elektryczny) okap Mastercook, zmywarka Electrolux. Pokój dzienny o powierzchni ok. 17 m2, pokój mniejszy ok. 9,5 m2, przedpokój ok. 3,7 m2, łazienka ok 4,6 m2, balkon 4,5 m2. Czynsz za mieszkanie + piwnica z wliczonymi mediami (woda ZW, CW, ścieki, CO, śmieci) około 450 zł. Łazienka wyposażona w kabinę prysznicową. W przedpokoju znajduje się szafa wnękowa (lustro z bambusem). Balkon wykończony gresem. Polecam i zachęcam do oglądania. Telefon: 608 851 543. Wynajmę kawalerkę - ul. Sobieskiego Osiedle „Uwrocie” w PiwnicznejZdroju (pokój z kuchnią, łazienka, wyposażona w sprzęt AGD, naczynia). Mistrzostwa Powiatu Nowosądeckiego W Krynicy-Zdroju na Słotwinach 6 marca br. odbyły się Mistrzostwa Powiatu Nowosądeckiego w Narciarstwie Alpejskim dziewcząt i chłopców szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Do zawodów zgłosiło się 181 zawodników z całego powiatu. Zawodnicy startowali w ośmiu grupach wiekowych oddzielnie w kategorii dziewcząt i chłopców. Program zawodów obejmował jeden przejazd slalomu giganta. Zawody zorganizowane przez Międzyszkolny Ośrodek Sportowy Powiatu Nowosądeckiego stały na bardzo dobrym poziomie sportowym i organizacyjnym. Podczas uroczystego zako ń czenia zawodów zwyci ę zców nagrodzono medalami i dyplomami ufundowanymi przez Międzyszkolny Ośrodek Sportowy Powiatu Nowosądeckiego. W klasyfikacji szkół Puchar Starosty Nowosądeckiego otrzymały: Szkoła Podstawowa Nr 1 w Piwnicznej-Zdroju, Publiczne Gimnazjum w Krynicy-Zdroju i Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Krynicy-Zdroju. Końcowe wyniki (miejsca medalowe) Kontakt: 508 913 610 [email protected] Nordic walking staje się modny Ten marsz z lekkimi kijkami, przypominający trochę narciarstwo biegowe, wymyślili fińscy lekarze i sportowcy w latach 20. ubiegłego wieku. Z początku z kijkami biegali w ramach letniego treningu narciarze biegowi. W Polsce chody z kijkami znane są od kilku lat. Przekonuje się do tego typu treningu coraz wiecej osób. Badania potwierdzają czynne zaangażowanie około 90% mieśni ciała, co pozwala rozwijać poszczególne grupy mięśni i poprawiać kondycję. Również spalanie energii jest intensywniejsze niż podczas biegania, i to o 20%. Podczas spaceru z kijkami znacznie odciążamy stawy, zwłaszcza kolanowe (przy każdym kroku dźwigamy ok. 5 kg mniej). Następuje rozluźnienie w partiach szyjno-barkowych napięć, jakie powstają podczas długiego siedzenia za biurkiem, lub przed komputerem. Spacer z kijkami jest lekiem na przeciążeniowe bóle głowy, kręgosłupa czy stawów kolanowych. Są to marsze na poziomie zdrowotnym. Drugi poziom to poziom fitness, przeznaczony dla osób pragnących podnieść swoją sprawność fizyczną. Aby utrzymać i poprawiać swoją kondycję, należy chodzić 3-4 razy w tygodniu po 1,5 godziny. Poziom sportowy obejmuje bieganie z kijkami, skakanie, wchodzenie i schodzenie ze stromych zboczy. Podczas treningu sportowego ćwiczy się do granic możliwości. Nadchodząca wiosna przyniesie nam możliwość częstszego sięgania po kijki i ruszania w teren. Pozbędziemy się nie tylko zbędnych zimowych zapasów na brzuszku czy udach, ale również dotlenimy nasz organizm, wzmocnimy i odciążymy prawie wszystkie mięśnie, poprawimy postawę, a ruch na świeżym powietrzu sprawi nam wiele przyjemności. SP Szkoły Podstawowe: Dziewczynki kl. I - IV 1. Gabriela Hopek - SP Stary Sącz 2. Maria Soons - SP Nr 1 Piwniczna-Zdrój 3. Julia Stoińska - SP Muszyna Chłopcy kl. I - IV 1. Szymon Chęsiak - SP Chełmiec 2. Piotr Jop - SP Barcice 3. Jakub Sztkowski - SP nr 2 Krynica-Zdrój Dziewczynki kl. V - VI 1. Ewa Toruńska - SP nr 2 Krynica-Zdrój 2. Paulina Hopek - SP Stary Sącz 3. Zuzanna Baniak - SP Chełmiec Chłopcy kl. V - VI 1. Iwo Soons - SP Nr 1 Piwniczna-Zdrój 2. Daniel Nawalany - SP Nr 1 Piwniczna-Zdrój 3.Alan Tymura - SP Nr 1 Piwniczna-Zdrój 9 Mamy się, czym chwalić… czyli o promowaniu działań Gimnazjum Publicznego w Piwnicznej-Zdroju, w powiecie i środowisku lokalnym. Dzień otwarty w Gimnazjum Publicznym w Piwnicznej- Zdroju nie różniłby się pewnie od innych spotkań organizowanych dla rodziców, by zapoznać ich z dokonaniami edukacyjnymi pociech, gdyby nie wystawa przedstawiająca działalność szkoły na rzecz promowania aktywności fizycznej i turys- ma możliwość poszerzenia wiedzy geograficznej dzięki turystycznym wycieczkom i wyjazdom. Pielęgnując historię naszej małej ojczyzny, Gimnazjum Publiczne współorganizuje Rajd Turystyczny „Szlakiem Kurierskim”. Kształcąc postawę odpowiedzialności i troski o bezpieczeństwo podczas eskapad, członkowie Koła Górskiego uczestniczyli w kursie udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Pan Dyrektor zwrócił także uwagę na zrealizowanie licznych projektów ekologiczno-turystycznych, chociażby „Poznaj historię swojej Małej Ojczyzny na rowerze”, „Gimnazjaliści u źródeł” i niedawno ukończony noszący tytuł „Zagospodarowanie ujęcia źródła wody słodkiej u stóp figury Matki Boskiej w Obłazie”. Inicjatywy propagujące zdrowy styl życia wspierane są przez Burmistrza Miasta i Gminy Piwniczna, MiejskoGminny Ośrodek Kultury a także ZBNWM „Piwniczanka”, Bank Spółdzielczy, Parafię. Podsumowaniem współpracy Gimnazjum Publicznego w Piwnicznej-Zdroju ze środowiskiem lokalnym była wystawa w MCDN w Nowym Sączu. Wybrana spośród kilkunastu szkół powiatowych działających na rzecz rozwoju turystyki nasza placówka miała zaszczyt pochwalić się swoimi dokonaniami. Od 20 lutego do 6 marca można było zobaczyć w formie prezentacji zdjęć i opisów zrealizowane przedsięwzięcia propagujące turystykę wśród młodzieży. 19 marca rodzice z ciekawością i z dumą przechadzając się korytarzem szkolnym, oglądali, jak ich dzieci dobrze się bawiły podczas licznych wyjazdów i wędrówek. Na pewno jeszcze niejeden raz będą mieli okazje podziwiać swoje pociechy i ich sprawność fizyczną. Anna Stanczak-Łomnicka nauczycielka Gimnazjum Publicznego w Piwnicznej-Zdroju. Składam serdeczne podziękowanie Panu mgr Cezaremu Burtakowi Dyrektorowi MCDN w Nowym Sączu za dostrzeżenie naszej pracy w dziedzinie propagowania turystyki wśród młodzieży oraz stworzenie możliwości zaprezentowaniach tychże działań w ramach wyżej wspomnianej konferencji. Zenon Citak Dyrektor Gimnazjum w Piwnicznej-Zdroju Uczestnicy konferencji w MCDN w Nowym Sączu tyki. Mamy i ojcowie podziwiali zdjęcia, na których młodzież aktywnie i twórczo spędza wolny czas. Zacznijmy jednak od początku... 20 lutego 2013 roku odbyła się konferencja zorganizowana przez Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli w Nowym Sączu na temat: „Budowanie lokalnych koalicji na rzecz aktywności fizycznej oraz propagowania turystyki wśród dzieci i młodzieży”. Gimnazjum Publiczne reprezentował pan Dyrektor Zenon Citak, pani Jolanta Jochymek oraz uczennice: Paulina Korus III B, Aleksandra Lang III B, Partycja Sikorska II A i Barbara Górka III D. W trakcie panelu dyskusyjnego dyrektor przedstawił osiągnięcia placówki w ramach współpracy między lokalnymi ośrodkami i instytucjami. Od 2004 roku prężnie działa Górski Klub „Kicarz”, którym opiekuje się pani mgr Jolanta Jochymek (założycielka klubu). Młodzież Młodzież zwiedziła także wszystkie cerkwie, zabytkowe kościoły drewniane w ramach realizacji projektu: „Czy znasz zabytki architektury sakralnej na małopolskim szlaku?”. Efektem ich wojaży była filmowa dokumentacja i strona internetowa przedstawiająca obiekty kościelne. W celu poprawy kondycji fizycznej gimnazjalistów organizowane są częste wyjazdy na basen do Rytra, na lodowisko do Krynicy, na narty do Wierchomli. Młodzi konkurują ze sobą podczas turniejów w piłce siatkowej, współzawodniczą podczas biegów ulicznych, które odbywają się z okazji Pierwszy dzień wiosny w SP w Łomnicy rocznicy 3 Maja. Fot. A. Łękawska 10 „Badanie” spotkania. To ordynarne naciąganie ludzi - mówi. Zgłosi ł am si ę , bo jestem po skomplikowanym złamaniu ręki, mam kłopoty z czuciem w palcach i uszkodzony kręgosłup po pośliźnięciu się na chodniku. A tu takie draństwo. Poniewa ż na badanie zgłosiło się dużo osób i telefonicznie potwierdziło swoje przybycie i przydzielony numer, konkluzja jest prosta. Cwani poznaniacy z cwanej firmy, odbior ą za ka ż dy numer po 460 zł, w sumie po pobycie w Piwnicznej 46 000 zł plus to co zyskali ze sprzedaży. Oto jak szybko, zachłannie i bez skrupułów można się bogacić kosztem innych, chorych niestety. Oto jak wygląda pomoc Unii Europejskiej w polskim krzywym zwierciadle. owiane tajemnicą Etap I - dzwoni telefon. „Naganiaczka” miłym głosem informuje, że jest przedstawicielką firmy Mat-Medic i zachęca do udziału w nieodpłatnych badaniach: kardiologicznym i neurologicznym. Miejsce i czas badania - sala widowiskowa MGOK, środa, 6 marca br., początek - godzina 17. 30. Czy mam panią zapisać? - A pewnie, do specjalistów wielomiesięczne terminy przyjęć, a tu taka okazja! Otrzymuję numerek 16/4. Etap II - wtorek. Dzwoni telefon. „Naganiaczka” przymilnym głosem prosi o potwierdzenie przybycia w środę na badania i potwierdzenia cyfr numerka. Potwierdzam przybycie i cyfry. Mat-Medic jest spółką komandytową - jednoroczną (duży zysk w krótkim czasie) - założoną 4 maja 2012 r. Dowiedzenie się w internecie czegoś konkretnego o tajemniczej spółce jest być może możliwe dopiero po zalogowaniu się, a nie każdy ma na to ochotę. W spółce komandytowej przynajmniej jeden ze wspólników odpowiada nieograniczenie całym majątkiem, inni zaś (tzw. komandytariusze) - tylko do wys. oznaczonej sumy, tzw. sumy komandytowej. B. Paluchowa Etap III - środa, godz. 17 30. Wychodzę z domu, raczej się nie spiesząc. Mam wszak nr 16, a lekarskie badanie trwa minimum kilkanaście minut. Może zrobią też EKG? ... O 17.35 spotykam przed Domem Kultury kilka zdenerwowanych osób. Leciwą panią Basię o lasce, dużo młodszą panią z Majerza i starsze małżeństwo (numerki 20/ 4 i 5,). - Wzięliśmy taksówkę, lecz spóźniliśmy się kilka minut. Niestety nie wpuszczono nas na salę. Czując narastającą złość, udaję się na piętro pod salę „badań”. Przed drzwiami stoi „Barykada”, ładna, kuso odziana brunetka. - Nikogo już nie wpuszczamy, trzeba być punktualnym i szanować czas organizatora. Drzwi się uchylają, ktoś wychodzi, sięga po płaszcz. Na sali tłum - „Naganiaczka” swoją robotę wykonała celująco. Przedstawiam się i mówię do „Barykady”, że niekoniecznie chcę być zbadana. Jako redaktor lokalnej gazety chcę tylko zobaczyć, jak to badanie wygląda. Z sali wychodzą 2 kolejne osoby. Starsi państwo (ci co przyjechali spoza miasta taksówką) domagają się, by wpuszczono ich w miejsce tych, co wyszli. „Barykada” odmawia i znika. W jej miejsce pojawia się „Czarodziej” w eleganckim jedwabnym garniturze (znam się na tym) i pod takimż krawatem. Nikogo nie wpuścimy. Takie są procedury. Zaczyna coś mętnie tłumaczyć. Proszę aby mówił do rzeczy. Mówi, i w którymś momencie wysypuje się: na każdą „badaną” osobę Unia Europejska płaci spółce z o. o. Mat - Medic 460 zł. Wychodzą następne osoby. Jedna z nich opisuje „badanie”. Najpierw wszyskich kolejno pytano o dolegliwości, potem przesuwano im od głowy do kolan niedużym błyskającym przyrządem - „czarodziejską różdżką”. - Tak, rzeczywiście, macie państwo takie przypadłości. I to by było na tyle. Badanie miało trwać ok 1,5 godziny. Niecałą minutę na osobę, bo zgłosiło się ponad 100 osób. Ja, kobieta - Nie czytam żadnych instrukcji. Wciskam guziki, aż zadziała. - Nie potrzebuję alkoholu, żeby narobić sobie obciachu. I bez alkoholu daję radę :-) - Nie jestem rozkapryszona, tylko „emocjonalnie elastyczna”! - Najpiękniejsze słowa świata: „Idę na zakupy” :-) - Nie mam żadnych dziwactw! To są „special effects”! - Kobiety powinny wyglądać jak kobiety, a nie wytapetowane kości! - My kobiety jesteśmy aniołami, a gdy się nam podetnie skrzydła, lecimy dalej - na miotle! Staje się jasne, że „badanie” ma na celu sprzedaż zgromadzonym owej „czarodziejskiej różdżki” i wyłożonych na stoliku różnych modeli do pomiaru ciśnienia tętniczego. Starsi państwo żądają zwrotu pieniędzy za taksówkę. „Czarodziej” zapewnia, że nie ma takiej opcji. Wychodzimy. Następnego dnia uzyskuję dalsze informacje od poddanych „badaniu”. Przedstawicielka spółki proszona o wypisanie diagnozy po „badaniu” odmówiła. Po długawym wykładzie padło z sali pytanie, ile kosztuje „czarodziejska różdżka”. Odpowiedzi nie było, chyba, że ktoś zdecyduje się na kupno, wtedy otrzyma wys. kwoty podaną na karteczce. Jeden z pacjentów tak czyni i choć ostatecznie tego „cudeńka” nie nabywa, dowiaduje się, że koszt aparaciku to 6 000 zł z rabatem 2 000 zł. Inna osoba , z którą rozmawiam wyszła wraz z mężem mniej wiecej w połowie - To nie jest żaden tłuszcz! To „erotyczna powierzchnia użytkowa”! - Gdy Bóg stworzył mężczyznę, obiecał, że idealnego faceta będzie można spotkać na każdym rogu... a potem uczynił ziemię okrągłą. - Na moim nagrobku niech będzie napis: „Co się głupio gapisz? Też bym wolała leżeć teraz na plaży!”. Tak tak... my kobiety jesteśmy bowiem jedyne w swoim rodzaju... 11 Gra na trąbce w Orkiestrze Dętej OSP od 55 lat Pan Antoni Grucela, piwniczanin, (ur. 1939 r.) jest strażakiem od lat 57. Jak twierdzi, ma to po dziadku Andrzeju, który nie tylko był radnym miejskim i długoletnim kooecielnym, ale też jednym z pierwszych strażaków założonej w Piwnicznej w roku 1896 Straży Pożarnej. Dziadek od początku grał także w Orkiestrze Dętej „Podhale”, najpierw na werblu, później na bębnie. - Dziadek urodził się w Piwnicznej, a babka pochodziła z rodziny Łomnickich. Mieszkali w Rynku w domu pod nr 12 - mówi pan Antoni. Mój ojciec Władysław (ur w 1906 r.) miał dwóch braci: Jana (ojca Edwarda Gruceli) i Stanisława, mundurowego w Straży Granicznej, który zginął w Oświęcimiu. Miał też siostrę Józefę (po mężu Kossowską). Ożenił się z Zofią (z Buczków na Równi). Ojciec pracował w miejscowym tartaku przez 36 lat i był strażakiem od 1926 do 1973 roku, a mama była krawcową i zajmowała się gospodarstwem, m.in. dwoma krowami. Rodzice mieli nas troje: Cecylię, mnie i Zygmunta. Cecylia zostałą krawcową, ja będąc z zawodu ślusarzem pracowałem w Nowym Sączu w Zakładach Naprawy Taboru Kolejowego przez całe 36 lat. Oprócz tego pomagałem teściowi przy koniu i 2 krowach na 3-hektarowej gospodarce. Ożeniłem sie w roku 1967 z Elżbietą Gondek z Hanuszowa i mamy dwójkę dzieci: Danutę i Aleksandra oraz pięcioro wnuków. - Do Ochotniczej Straży Pożarnej wstąpiłem w roku 1956. Zainicjowałem „stójki” - warty przy Grobie Pa ń skim. Chodzili ś my w Wielką Sobotę szykiem dwójkowym z remizy do kościoła. Stało się po pół godziny, a czasami dłużej. Komunistyczna władza zabraniała strażakom stania przy Grobie. Organizowała z powiatu długie kontrole sprzętu technicznego i umundurowania i nie było możliwości zmiany warty. To paradne przechodzenie co pół godziny strażaków przez Rynek bardzo sie komunie nie podobało, musieliśmy ustąpić, a ksią z proboszcz Siwadło udostępnił nam na plebanii lokum. Od roku 1965 przez 7 lat tańczyłem i śpiewałem w zespole „Dolina Popradu”. W pierwszej dużej akcji strażackiej w jakiej pan Antoni brał udział, było gaszenie gaszenie pożaru w pożydowskim pensjonacie „Piwniczanka” przy ul. Daszyńskiego, siedzibie Gminy Zbiorowej, a po wojnie Gromadzkiej Rady Narodowej. Było to w kwietniu 1957 r.. Były i inne duże akcje, przy pożarach i powodziach. W roku 1958 była wielka powódź. Ewakuowano ludzi z domów przy ulicach: Targowej i Gąsiorowskiego w willi Orlęta była kolonia letnia. Pożar domu Oleksowej W r.1965 palił się dom p. Oleksowej na Równi oraz w drugim pożarze stodoła i stajnia obok budynków mieszkalnych St. Durlak, M. Broniszewskiej i J. Zielińskiego. Było niebezpiecznie, bo w palącej się stodole wybuchały pociski z II wojny światowej. W 1969 wybuchł pożar w co tylko wyremontowanym budynku ośrodka zdrowia przy ul Rzeszutka. Strażacy ewakuowali rodziny lekarzy: dentystki Marii Kręciproch i pediatry Jerzego Palucha. Pożar Ośrodka Zdrowia W tym samym roku piwniczańscy strażacy mieli bardzo duży udział w ratowaniu wsi słowackiej Miedzibrodie, gdzie paliło się 14 budynków. Na drugą stronę Popradu przeprawili się pożyczoną z kamieniołomu w Wierchomli dużą wywrotką. Był pożar domu wczasowego „Świt” w Łomnicy. Rok 1972 zapisał się w pamięci tragicznie. Po oberwaniu chmury w Wier- d 1972 r. powódź w Wierchomli 12 chomli spokojny potok 2-metrową falą runął w dół, niszcząc wszystko na swej drodze. W pobliżu kamieniołomu dopadł dwa autobusy wiozące dzieci powracające z obozu. W jednym z autobusów potężny pień przebił ściany na wylot. Dzieci ostatecznie wydostano z wnętrza samochodu , ale jednego chłopca porwała rwąca woda. Orkiestra dęta, granie w niej na trąbce „S”, jest tym, co pan Antoni lubi najbardziej. W orkiestrze, założonej w roku 1928, przewinęło się około 200 osób. Kapelmistrzami byli kolejno: Machaj, Czekański, Walter, Żytkowicz, Leśniak, Gumulak i ostatnio Jamrozowicz.. W I składzie orkiestry od 1928 roku grali: Stanisław Maślanka (baryton), Władysław Grucela (bęben), Tadeusz Łomnicki (flet), Aleksander Łomnicki, Jan Dziedzina, Michał Więcek (trąbka B),Władysław Kossowski, Ludwik Kożuch , Franciszek Ząbek (bas B), Jan Ż arowski, Micha ł Gorczowski, Jan Gancarczyk (trąbka S), Józef Bogucki, Tomasz Długosz, Leon Kwasinkiewicz (trąba B), Józef Kopyciński (czynele), Jan Komurek, Jan Grucela, Jan Majewski (klarnet), Franciszek Więcek (skrzydłówka). W repertuarze orkiestry zawsze było do 50 marszy. Pan Antoni wiele lat pracował społecznie. Nie mogło to być niezauważone. Posiada Odznakę „Strażak wzorowy” nadaną wr. 1963, Brązowy (1966), Srebrny (1975) i Złoty (1985) Medal zasługi dla Pożarnictwa, Srebrny Krztyz Zasługi (1968) i Złotą Odznakę za Załugi dla Województwa Nowosądeckiego (1986). W roku bieżącym, podczas walnego zebrania członków OSP w Piwnicznej, orkiestrant Antoni Grucela został uhonorowany Krzyżem Koronnym za wieloletnią oddaną pracę, na rzecz Orkiestry Dętej OSP „PODHALE”. Krzyż nadała kapituła Centrum Falerystycznego „ORDER” za długoletnią pracę w orkiestrze. W swoim domu zgromadził pamiątki „dawności” - stare sprzęty domowe i pamiątki po przodkach. Od czasu do czasu pisze wiersze. Piwniczno moja, ojczyzno droga, walczyłaś z Niemcem, nękałaś wroga. Mój ty Kicarzu, Popradzie miły, w twojej to wodzie nogi moczyli Jasiu i Paweł, Michał i Julek, jak uciekali od Niemca kulek. (...) Barbara Paluchowa Portret ślubny Elżbiety i Antoniego Grucelów Antoni Grucela Antoś z siostrą Olą Antoni i Zygmunt Grucela przed swoim domem przy ul. 3 Maja Zbiory pana Antoniego Jednostka OSP w Piwnicznej przed wojną Siedzą z lewej: Tokarczyk, Wiącek (sekretarz Gminy), Tadeusz Sikorski, Jan Bogucki (burmistrz), Jan Brągiel (aptekarz), Józef Michalik (dyr. szkoły, właściciel „Zameczku”), Kazimierz Życzkowski (nauczyciel). Stoją od prawej: Jan Buczek, Jan Trzpis. U góry od prawej: Józef Dulak, trzeci w rzędzie Jan Koral. Świąteczne smaki i palmy W kiermaszu potraw świątecznych zorganizowanym przez MGOK udział wzięło 4 Stowarzyszenia i piekarnia „EXTRA”. Wszystkie potrawy były bardzo smaczne i cieszyły się powodzeniem. Stowarzyszenie Kobiet Młodów-Głębokie Stowarzyszenie „Łomniczanie” Stowarzyszenie Kobiet z Łomnicy Fot. na rozkładówce B. Paluchowa Stowarzyszenie Wierchomlańskie Walne zebranie OSP w Piwnicznej Od lewej: A. Piętka - wiceprezes Związku OOSP z N. Sącza, Waldemar Kuźma - zast. Komendanta Miejskiego ZSPw N. Sączu, Bogdan Gumulak - dowódca II jednostki ZSP (N. Sącz), Stanisław Gumulak - prezes OSP w Piwnicznej, Ryszard Wąsowicz (Centrum Kryzysowe), Edward Bogaczyk - burmistrz, Adam Musialski, - przew. Rady MiG, Czesław Tomaszewski - komendant oddz. Miejsko-Gminnego OSP. J. Jamrozowicz, Sławomir Kulig, Renata Dulak Druhowie seniorzy Odznaczenie dla dh A. Gruceli Saksofonistki Paulina Jamrozowicz, Natalia Żytkowicz, Karolina Obrzud Zebranie, podczas którego udzielono Zarządowi absolutorium i przyjęto plan działania, odbyło się 24 lutego br. w budynku remizy. Gości przybyłych z Nowego Sącza, burmistrza MiG Piwniczna Edwarda Bogaczyka, przew. Rady MiG Adama Musialskiego powitał prezes jednostki Stanisław Gumulak, który złożył też obszerne sprawozdanie z działalności jednostki. Wcześniej druh Antoni Grucela, senior, wieloletni członek Orkiestry Dętej OSP został odznaczony Krzyżem Koronnym, za wielki wkład w działalność orkiestry. Jednostka OSP w Piwnicznej liczy 35 czynnych członków, 12 członków MDP Żeńska i Męska, 55 członków Orkiestry Dętej, 12 członków seniorów. Razem 114 członków. W Zarządzie są druhowie: St. Gumulak - prezes, St. Mucha - wiceprezes, Sł. Kulig - naczelnik, A. Gumulak - zast. naczelnika, H. Haraf - skarbniczka, R. Dulak - sekretarz, kierowniczka orkiestry, A. Waligóra - kronikarz, B. Gumulak członek, P. Brzózek - członek. Zarząd w ubiegłym roku odbył 5 protokołowanych i kilka nieprotokołowanych zebrań. Prezes następnie omówił budżet, na który złożyła się dotacja z urzędu miasta i gminy w wys. 99, 650,00 zł, dotacja z KSRG (13 tys zł) i inne (sponsorzy i środki wypracowane) w kwocie 70.555,68. Razem było to 170.205,00 zł. Ze środków własnych (1713 zł) i otrzymanych z MSWiA (1000 zł) zakupiono 10 sztuk hełmów MDP, 10 pasów z toporkiem i pradownicę TURBOMATIK PW52. Z pieniędzy z KSRG kupiono 4 komplety 4-częściowego ubrania koszarowego, 3 komplety ubrania specjalnego GARDA, 4 pary butów strażackich Kadimex pro-line i 2 sztuki aparatów nadciśnieniowych Fenzy Aeris, butle kompozytowe. Dokonano drobniejszych remontów budynku, pieca, samochopdów w czynie społecznym. Także inne remonty (nawierzchniowa z kostki brukowej przed wejściem do remizy, i schody w kwocie 3 tys zł. Niestety, nie udało się załatwić etatu dla kierowcy i konserwatora, z którym Gmina zawarłąaumowę tylko na 2 miesiące. W planach na 2013 rok zarząd widzi konieczność zakupu lekkiego samochodu terenowego (ciężkim nie wszędzie się dojedzie) i o nabycie drabiny DW-10. Na zakończenie sprawozdania prezes Gumulak złożył podziękowania przew. Rady i Burmistrzowi za wsparcie i pomoc przedstawicielom władz SP w N. Sączu oraz wszystkim druhnom i druhom za trud i oddanie służbie pożarniczej, czyli ochronie życia i mienia obywateli. Dziękował też Halinie Haraf za prowadzenie dokumentacji finansowej. Wyróżniający się druhowie: Adam Gumulak, Jakub Gumulak, Tomasz Gumu- lak, Paweł Brzózek, Sławomir Kulig, Mariusz Waligóra, Krzysztof Rec, Marek Dziedzina, Józef Maćkowski, Jacek Broniszewski, Krzysztof Tokarczyk, Andrzej Waligóra, Bartłomiej Waligóra. Naczelnik OSP dh Sł. Kulig uzupełnił sprawozdanie prezesa. Jednostka wyjeżdżała do 152 zdarzeń na terenie gminy jak i poza nią. 104 razy gasiła pożary: 16 - pożary budynków, 88 - pożary traw i poszycia leśnego. Wśród 43 interwencji dot. miejscowych zagrożeń było 12 wypadków drogowych. Było też 5 fałszywych alarmów. We wszystkich zdarzeniach brało udział 1020 strażaków- ratowników. Czas ich pracy wyniósł 237 i pół godz., a wartość pracy jednego strażaka obliczono na 3.796, 48 zł. Spośród 15 zbiórek sekcji bojowej, na których druhowie ćwiczyli podstawy działań ratowniczo-gaśniczych trzykrotnie wykorzystano pusty obiekt „Koliba”. W ubiegłym roku piwniczańska sekcja brałą udział w Gminnych zawodach Sportowo-Pożarniczych, zajmując 4 miejsce. Sławomir Kulig stwierdził, żebrak na etacie kierowcy i konserwatora doprowadzi do utraty przez jednostkę wysokiego poziomu gotowości bojowej, mobilności i stałego i rzetelnego dbania o sprzęt, będący na wyposażeniu jednostki. Sprawozdanie z działalności liczącej 35 członków Orkiestry Dętej OSP „Podhale” złożyła jej kierowniczka druhna Renata Dulak. Ostatnio przybył 5 nowych orkiestrantów. Próby odbywają się w każdy piątek (2 godz. i godzina z uczniami). W ubiegłym roku orkiestra odbyła 52 próby. Posiada w swoim repertuarze ponad 60 utworów. Orkiestra wystąpiła 33 razy na różnych uroczystościach i pragnie nadal promować i podtrzymywać tradycję wpisaną w lokalną i regionalną kulturę. wszyscy członkowie za udział w próbach i występach nie pobierają żadnego wynagrodzenia. Następnie, pod nieobecność H. Haraf, R. Dulak złożyła sprawozdanie finansowe. W dyskusji potwierdzano konieczność pełnego etatu dla kierowcy-konserwatora (St. Krupa) i wymiany węży wysokociśnieniowych w zestawie tnącorozpierającym „Holmatro”, niezbędnym w ratowaniu po wypadku ludzi zakleszczonych w samochodzie. Druh Piotr Baran mówił, że OSP jest narzędziem w rękach burmistrza i to on odpowiada za bezpieczeństwo obywateli. Komendant oddziału miejskogminnego OSP Czesław Tomaszewski skupił się na proble17 mie wypalania traw. Akcje profilaktyczne we współpracy ze Służbą Graniczną dały niewielkie efekty. Podziękował też za przestrzeganie dyscypliny finansowej. Komendant Zawodowej Straży Pożarnej w N. Sączu Waldemar Kuźma potwierdził, że dolina Popradu nazywana jest „doliną ognia”. Chociaż było wiele akcji i apeli do różnych grup społecznych, trzeba jeszcze bardziej nagłośnić problem w szkołach. Proceder rozszerza się. Marnuje się czas, pieniądze i energię, a strażacy wzywani są do wszystkich zdarzeń. Wiceprezes Związku OSP w N. Sączu Adam Piętka przypomniał, że w powiecie działa 99 jednostek straży. Jednostki są na ogół nieźle wyposażone, ale strażacy w Piwnicznej powinni dysponować lekkim samochodem terenowym. Kierownik Pow. Centrum Zarządzania Kryzysowego Ryszard Wąsowicz poruszył 3 kwestie: problemu wypalania traw dotykającego 16 gmin (celuje Piwniczna), przymusu dowożenia wody w miejsca pozbawione jej okresowo (beczkowozy) oraz realizacji przez powiat i stronę słowacką projektu dot. wyposażenia w sprzęt. Zachęcił do skorzystania z projektu. Burmistrz Bogaczyk poinformował, ze cały budżet gminy zamyka się kwotą 48 mln zł, z czego dochód własny to 8 mln zł. W roku bieżącym kompleksowa kontrola RIO prześwietli w gminie każdy wydatek. Rok w rok dokłada się do remontu remiz. Rezerwa budżetowa w kwocie 40 000,00 zł szybko się kończy. W ubiegłym roku Gmina wydała na 5 swoich jednostek OSP 380 tys. zł, co dało nam II miejsce w powiecie. Gmina Łącko - I miejsce - wydała na 12 jednostek trochę więcej. W Starym Sączu na 7 jednostek wydało się mniej niż u nas. Burmistrz pogratulował A. Gruceli i podziękował strażakom za ofiarną pracę, a kapelmistrzowi Janowi Jamrozowiczowi za prowadzenie orkiestry. Zebranie zakończono wspólnym obiadem i luźną rozmową. Barbara Paluchowa Do pracy rowerem... Pani Agnieszka Baziak mieszka z rodziną w Wierchomli, a do pracy do Piwnicznej prawie przez cały rok dojeżdża na rowerze. - Zamiłowanie do jazdy na rowerze wszczepił mi mój mąż Rafał - mówi pani Agnieszka. Wraz z bratem Tomkiem, studentem AWF-u i innymi studentami uprawiali ten rodzaj sportu w każdej wolnej chwili. Brali udział w dalekich wyprawach do Zakopanego, gdzie nocowali u koleżanki ze studiów. Ja pierwszy rower dostałam od chłopaka, późniejszego męża. Był to egzemplarz mocno używany. Renowacja wykonana przez Rafała spowodowała, że z przyjemnością wsiadałam na rower. Od tej pory prawie wszystkie nasze randki były „rowerowe”. Jeździliśmy na krótsze i dłuższe wycieczki we dwoje lub z grupą zaprzyjaźnionych osób. Były to wyprawy do Starej Lubowni i śmiganie pętlą krynicką. Cieszę się, że naszą pasję przejęły córki Elena i Ewelina (Ewelina jest uzdolnioną fotografką). Dzisiaj zamiast czterech samochodów mamy 4 rowery, w tym dwa górskie, należące do córek. My jeździmy na rowerach szosowych. Jest to znakomita forma nie tylko rekreacji i zwiedzania różnych, nawet mało dostępnych zakątków, ale również prosty sposób na budowanie więzi rodzinnych. A zmęczenie po całodziennej wycieczce, jest dla nas czymś bardzo przyjemnym. Czujemy się nie tylko dotlenieni, ale i silniejsi fizycznie. Zwykła jazda na rowerze jest równie satysfakcjonująca jak inne, bardziej wyczynowe jej odmiany. Liczą się też względy finansowe. Pani Agnieszka od początku marca do końca listopada pokonuje, dojeżdżając do pracy, około 3000 km. Od grudnia do końca lutego rower korzysta z zasłużonego odpoczynku. Dzięki takiej pasji rodzina staje się coraz bardziej spójna, a więź pokoleniowa coraz mocniejsza, zapewnia pani Agnieszka i korzystając z obecności na łamach naszej gazety, przesyła tą drogą pozdrowienia dla Uli... Barbara Paluchowa Szkoła Podstawowa w Łomnicy Zdroju - Łańcuch Ekopokoleń w Łomnicy Zdroju - Oliwia Porębska. Mała rączka sprostała zadaniu, serce pokazało zrozumienie ważności tematu. Nagrodzona została praca plastyczna, ale była ona również odzwierciedleniem proekologicznych zachowań dziecka. Dbajmy o to, aby ta świadomość nie umierała w naszych uczniach. Niech rozwija się i potężnieje wraz z wiekiem, wraz z wyraźniejszym i mądrzejszym pojmowaniem świata i jego naturalnych mocy, od których my ludzie jesteśmy nieustannie zależni. 22 marca 2013 roku w Krynicy Zdroju została zorganizowana konferencja: „Chrońmy Wodny Skarb Beskidu”, związana ze światowym Dniem Wody. Impreza mogła się odbyć dzięki wsparciu finansowemu Funduszu Inicjatyw Obywatelskich, Funduszu Kropli Beskidu oraz dzięki zaangażowaniu lokalnych samorządów i społeczeństwa. Woda to najcenniejszy skarb ofiarowany nam przez naturę. Mamy tego coraz większą świadomość i znajduje to odzwierciedlenie w naszym życiu. Wiele inicjatyw podejmowanych przez różnorakie proekologiczne organizacje owocuje szeregiem akcji, konkursów i projektów, adresowanych do szkół, kierowanych do uczniów. Wszystkie szkolne rocznik mogą „zabrać głos” w tej sprawie, mogą zaistnieć plastycznie, literacko, technicznie czy też już prawe profesjonalnie wykreować w mediach swój wizerunek wizerunek obrońcy przyrody. Właśnie ostatnio w ramach IX edycji Funduszu Kropli Beskidu został zorganizowany konkurs plastyczny: „Łańcuch Ekopokoleń. Woda w naszym życiu i krajobrazie”, zorganizowanym przez Fundusz Partnerstwa. W konkursie udział wzięło 187 artystów, w trzech kategoriach wiekowych. Miło nam poinformować, iż laureatką w grupie wiekowej 3- 6 lat została uczennica klasy I SP Oliwka Porębska Małgorzata M. Dzień Kobiet w Łomnicy-Zdroju 18 Kochane ludzie i ludziska Tak se mojeściewi śpekuluje dzieby tu i jakby tu sie do jakiego ciepłego kraju przelecieć bo juz nie idzie z tą zimą tego roku wytrzymać. Śtywnica mie jakby gorsetem łopletła a tu przecie dzieci piastujęcy trza sie po chołpie nawygibuwać no i koło państwa nadskocyć bo łoboje barz uchaciane z roboty przychodzą. Łobiecali mi moje państwo ze juz niedługućko mie ze sobą na jakąsi uferte w ciepłe gejzery zabierą. Jez pono tako wyspa dzie hajcuwać nie potrza bo sie ludzie gejzerami grzeją - cosi tak jak we Wyrbowie na Słowacyji. Ej kupele, kupele, lo kości wesele wchodzi cłowiek skołcały a wychodzi gibki podobny giętkością do wiklinne witki Z biciem serca - jak i wy pewnie sytka cekała jem jakiego tyz to bedemy mieć tego nowego papiyża bo to przecie urząd nad urzędy i jedni ten urząd w modłach do Boga zanosą, a drudzy w internecie herezyje głosą. No ale juz temu łostatniemu Papiyżowi Franciskowi to nic jeno sie kłaniać za jego skromnoś i troske ło starego biydnego cłowieka. Jeno patrzeć jak do Polski przyleci i pewnie po polsku do nos przemówi. Ej bedzie to radoś nad radości i zaś se spomnema jako to była łaska łod Boga jak polski Papiyż do łojcyzny przybywoł i zmienioł nase dzieje. Niechaj w łodrodzony łojcyźnie kozdemu sie wiedzie i słonecko z frasunku gembusie łobliźnie. Wasa Jagulina Jagulina dzieciom Po frasunku po zgryzocie Siadła babcia w samolocie Jagulina podróźnicka; Serdok, kiyrpce i spodnicka Aeroplan nad chmurami Słonko babcie w łocy kole Jak ten ptosek nad Tatrami Patrzy co ta słychno pod nią w dole Ano ludzie jak mrówecki Pewnie drypcą do kościoła Drogi, ściyzki jak stązecki Jak makatki łorne pola Lądujema, zapiąć troki Pon kapitan zapowiado Skoda; końcą sie widoki Na Balicaf ptosek siado Przyczynek do pogaduszki Dzień Kobiet 08.03.2013 Łomnica-Zdrój Międzynarodowy Dzień Kobiet - coroczne święto jest obchodzone (albo i nie) jako wyraz szacunku dla ofiar walki o równouprawnienie kobiet. Ustanowione zostało w 1910 roku. Dzień Kobiet DZIEŃ KOBIET Dziś we wsi Łomnicy do nowej świetlicy Przybiegły dziewuszki na tort, pogaduszki. Co uczynić - radzą mężatki, dziewczyny, Żeby nie dać chłopu wpuścić się w maliny. Żeby był posłuszny, miły i kochany Jak balsam… że tylko przyłożyć do rany. By nie był kanciasty, broń Boże rogaty, U stóp swej niewiasty składał pieszczot kwiaty. Z bożkiem Kupidynem by nie był na bakier, Żeby nie był chłopem, lecz super chłopakiem. I myślą kobity, co tu zrobić, co tu? Ażeby z teściową chłopak nie darł kotów. By był na skinięcie i na zawołanie… Ech… babskie marzenia… Amen. Niech się stanie. Barbie Początki Międzynarodowego Dnia Kobiet wywodzą się z ruchów robotniczych w Ameryce Północnej i Europie. Pierwsze obchody Narodowego Dnia Kobiet odbyły się 28 lutego 1909 r. w Stanach Zjednoczonych. Zapoczątkowane zostały one przez Socjalistyczną Partię Ameryki. W 1910 roku Międzynarodówka Socjalistyczna w Kopenhadze ustanowiła obchodzony na całym świecie Dzień Kobiet, który służyć miał krzewieniu idei praw kobiet oraz budowaniu społecznego wsparcia dla powszechnych praw wyborczych dla kobiet. W konferencji udział wzięło ponad 100 uczestniczek z 17 krajów, w tym trzy kobiety po raz pierwszy wybrane do Parlamentu Fińskiego. 19 marca 1911 roku po raz pierwszy Międzynarodowy Dzień Kobiet obchodzono w Austrii, Danii, Niemczech i Szwajcarii. Domagano się prawa kobiet do głosowania i obejmowania stanowisk publicznych, praw kobiet do pracy i szkoleń zawodowych oraz zaprzestania dyskryminacji w miejscu pracy. W latach 1913 i 1914 podczas Międzynarodowego Dnia Kobiet odbyły się 19 demonstracje antywojenne. Tego dnia święto było obchodzone po raz pierwszy w Rosji. Wiece odbyły się tam w ostatnią niedzielę lutego, co według kalendarza gregoriańskiego miało miejsce 8 marca. Tego dnia Dzień Kobiet obchodzony był w również innych krajach. Dzień Kobiet w Polsce był popularnym świętem do 1993 roku. Również i dzisiaj obchodzi się go, chociaż już nie na taką skalę. 8 marca w Łomnicy Obchodzono skromnie. Kobiety spotkały się we własnym gronie w nowej świetlicy. Były ciasteczka, napoje, miła wielotematyczna rozmowa i... sporo śmiechu. Z czego? to zostanie tajemnicą pań obecnych na spotkaniu. Miłym akcentem było wkroczenie dwóch bardzo młodych panów, którzy obdarowali panie różami wykonanymi z misternie kształtowanej bibułki. Tego dnia w świetlicy dominowały kobiety. Te najmłodsze wyszywały motywy wielkanocne pod okiem Elżbiety Łomnickiej. /b/ Życzenie dla przyjaciółek Niech CIACHO nasze Nigdy nie będzie wasze. Było ciekawie na II Biegu Popradzkim Podziękowania dla zawodników Na ten sukces organizacyjny i sportowy pracowało wiele osób i instytucji. Przygotowania organizacyjne i promocyjne trwały kilka miesięcy (opracowanie regulaminu zg ł oszenia zawodników, newsy na różnych stronach, medale, dyplomy, plakaty, namioty, bramy startowe, pomiar czasu, nagrody, pozyskiwanie sponsorów, przygotowanie trasy, zabezpieczenie dojazdu, przygotowanie trasy biegowej itp.). Wiązało się to z korespondencją mailową i rozmowami telefonicznymi oraz osobistymi rozmowami i spotkaniami (propozycje, ustalenia). To wszystko właściwie zorganizowane prowadzi do tego, że możemy cieszyć się wspólnie z bardzo dobrych recenzji po zawodach. Nie można spocząć na laurach i powiedzieć, że wszystko było idealnie, ale podpowiedzi i moje wnikliwe oko zobaczyło, co można poprawić lub zmienić na lepsze, z korzyścią dla imprezy. Mam też różne pomysły, które mogą jeszcze bardziej uatrakcyjnić bieg. Kolejna edycja Biegu Popradzkiego już za nami. Każdemu z Was chciałbym osobiście podziękować za Waszą obecność. Było nam miło i przyjemnie, że mieliśmy okazję po raz kolejny gościć Was na ziemi piwnicza ń skiej na trasach biegowych na Obidzy. Nasz bieg nabiera stopniowo rozpędu i rozkręca się z roku na rok. ,,Raczkuje”, ale z biegiem czasu dobrze stanie na nogach i będzie tradycyjną imprezą w regionie. Zdecydowało się u nas wystartować 172 zawodników i prawie wszyscy dobiegli do mety oprócz jednego zawodnika. Zaprosiliśmy sportowców niepełnosprawnych z gwiazdą biegu Panią Katarzyną Rogowiec na czele. Idea popularyzacji narciarstwa biegowego jest bardzo ważna i co najważniejsze dostrzegana przez ludzi. Podnosimy poziom organizacyjny i sportowy naszego biegu. Zależy nam na Waszej opinii i bardzo ją sobie cenimy. Wyrażacie swoje autentyczne odczucia po biegu i to jest dla nas bardzo ważne. Staramy się stworzyć niepowtarzalną atmosferę sportową. Urządzenie do wytyczania trasy biegowej Zaprosimy w przyszłym roku Zawody zorganizowano przy ogromwięcej zawodników, wstępnie deklaruję, że nym wysiłku organizacyjnym. Na Obidzę około 250. Do zobaczenia za rok. (930 m n.p.m.) należało dostarczyć niezbędną tymczasową infrastrukturę (toalety, Wybrane relacje po biegu: Podzi ę kowania od uczestnika :D namioty dla zawodników, s ę dziów i obsługi zawodów, ławki i stoły, agregaty 25.02.2013 Panie Dyrektorze Biegu Popradzkiego, prądotwórcze, sprzęt nagłaśniający itp.) dziękuję za maila. W imieniu swoim i osób Ponadto zawodnicy zostali wywiezieni z mojej ekipy, która startowała w II BP samochodami terenowymi na główną chciałbym Panu i całemu zespołowi polanę startową. Zawody zostały wypromowane w mepodziękować za bardzo dobrą organizację, diach lokalnych, ogólnopolskich i na świetnie przygotowaną trasę i wspaniałą portalach internetowych zajmujących się atmosferę. Moi przyjaciele z Dolnego biegami narciarskimi. Nasz Bieg PoŚląska, których namówiłem do udziału pradzki jest coraz bardziej rozpoznawalny w biegu byli zachwyceni. Tak trzymać! w rodowisku biegaczy narciarskich ś Chcemy uczestniczyć co roku w BP w Polsce i cieszy si bardzo dobr ę ą opinią. w idealnym dla nas terminie, 2 tygodnie przed Biegiem Piastów. Mam nadzieję, że dla stałych bywalców miejsc nie zabraknie. Pozdrawiam Jarek Prugar #3 dabster 2013-02-19 23:56 Wspaniała impreza i klimat, aż nie chciało się stamtąd wracać. Oby tak dalej :) ~marek j 2013-02-20 12:25:55 Trasa przygotowana jak by to był puchar świata, gratulacje dla organizatorów! ~XXX 2013-02-17 21:29:56 Świetna organizacja, trasy i nagrody :)) Podziękowanie za organizację Biegu Popradzkiego W imieniu własnym i wszystkich organizatorów II Biegu Popradzkiego sk ł adam podzi ę kowania za pomoc, zaangażowanie i troskę okazaną w realizacji tego przedsięwzięcia. W organizację Biegu Popradzkiego włączył się i finansował imprezę samorząd Miasta i Gminy Piwniczna Zdrój. 20 Szczerze dzi ę kujemy wspó ł orga nizatorom i sponsorom biegu, do których należą: Miasto i Gmina Piwniczna Zdrój, Ski Hotel Sucha Dolina, portal informacyjny www.piwniczna.info, www.bieg popradzki.pl, Szkoła Podstawowa w Kosarzyskach. Dziękujemy także patronom i współpracownikom, którzy pomagali nam w organizacji biegu. Sponsorzy: Portal www.piwniczna.info Ski Hotel Sucha Dolina PKO Bank Polski PIWNICZANKASpółdzielnia Pracy Park Wodny w Krakowie Powiat Nowosądecki PijalniaArtystyczna w Piwnicznej Zdroju Lodziarnia - Kawiarnia ,,Florencja” Chata Magóry Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Słonecznej Doliny - Kosarzyska Towarzystwo Miłośników Piwnicznej Stowarzyszenie Perły Beskidu Sądeckiego Sklep Sportowy ULTREK w ŁomnicyZdroju OLW SMREK - Piwniczna-Zdrój - Kosarzyska AL PLAST Rytro RECTOR Systemy Stropowe Sklep Sportowy TS Trojan Sport Festiwal Biegowy Krynica Zdrój Patroni medialni: Gazeta lokalna ,,Znad Popradu”, www.piwniczna.pl, www.festiwalbiegowy.pl, Portal informacyjny www.piwniczna.info, Polski Związek Narciarstwa, www.skipol.pl , www.imprezysportowe.pl www.biegorskie.pl www.nabiegowkach.pl www.sportowe-podhale.pl www.sadeczanin.info Współpraca: www.drukarnia-ink.com.pl Agencja wydawnicza WIT Piwniczna MGOK w Piwnicznej Zdroju Portal nsrunners.pl Portal sportchelmiec.pl Portal skilitmanova.sk Oddział Karpackiej Straży Granicznej w Piwnicznej Zdroju Komisariat Policji w Piwnicznej-Zdroju OSP w Piwnicznej, Łomnicy-Zdroju, Kosarzyskach, Wierchomli Wielkiej Zakład Leśno-Drzewny Piwniczna-Zdrój MZGKiM w Piwnicznej- Zdroju UKS Ryter Rytro Stowarzyszenie Visegrad Maraton Rytro Portal www.dolina.tv P.Ryszard i P.Grzegorz Maślanka www.motoquad.net.pl Hotel ,,Perła Południa” Rytro Ze sportowym pozdrowieniem w imieniu organizatorów Dyrektor Biegu Popradzkiego Marian Dobosz Polacy wciąż nie doceniają kaszy… Regulamin Międzynarodowego Konkursu Poetyckiego Lubię kaszę „Sen o Karpatach” - kasza na stół, Piwniczna Zdrój 2013 na zdrowie, na co dzień Pójdźcie do nas, wy, którzy w dolinach cierpicie (mówią góry) - wy, wszyscy nędzni, słabi, cisi, Patrzcie, niebo nad wami śmiałe, wielkie wisi, Bujne, wielkie wystrzela dookoła życie. K. Tetmajer: W Tatrach Regularnie, czyli kilka razy w tygodniu, kaszę je tylko 9% Polaków. Tak wynika z badania przeprowadzonego na potrzeby kampanii „Lubię kaszę…”. Ma ona zachęcić Polki i Polaków do częstszego spożywania kaszy i wprowadzenia jej na stałe do codziennej diety. Produkty zbożowe stanowią podstawę piramidy żywienia, co oznacza, że powinny pokrywać przynajmniej 50-60% dostarczanej w ciągu dnia energii. Tymczasem są często pomijane w codziennym jadłospisie na rzecz produktów wysokobiałkowych. A przecież kasze to fundament zdrowej, zbilansowanej diety - są doskonałym źródłem błonnika pokarmowego i dostarczają wielu cennych składników mineralnych oraz witamin. Niestety, jak wynika z badań przeprowadzonych przez agencję badawczą Inquiry* na zlecenie Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych, tylko 9% badanych je kaszę kilka razy w tygodniu. Rzadziej niż raz w tygodniu spożywa ją… aż 57%, a 9% nie spożywa jej wcale. Mimo, że Polacy rzadko jedzą kaszę, wiedzą, że jest zdrowa - 77% spożywa ją właśnie z tego powodu. Za smaczną uznaje ją natomiast 76% badanych. Na potrzeby kampanii powstała strona internetowa www.lubiekasze.pl, dzięki której można poznać różne rodzaje i walory zdrowotne kaszy, dowiedzieć się, jak przekonać do niej dzieci oraz zamieszczać własne przepisy na dania z kaszą. Wkrótce będzie można również wziąć udział w konkursach oraz wypróbować nowe przepisy kulinarne. W ramach kampanii zaplanowano także w kilku miastach w Polsce spotkania kulinarne dla kobiet „Pod znakiem kaszy”. (...) Źródło: Inquiry, ogólnopolski sondaż internetowy Dziesiąta edycja Międzynarodowego Konkursu Poetyckiego „Sen o Karpatach" organizowana jest pod wiodącym hasłem: PRZEZ SKALISTE SZCZYTY ZIELONE DOLINY - krajobraz, człowiek, przyroda, tradycja. Konkurs organizują miejscowi twórcy, Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy oraz Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury, ze znaczącym wsparciem współorganizatora, którym również w tym roku jest Dyrekcja Lasów Państwowych w Krakowie. Do udziału w konkursie zapraszamy parających się piórem ludzi kultur pogranicza: Polaków, Słowaków i Łemków, ludzi, którzy góry znają i kochają, potrafią dostrzec bogactwo i złożoność tematyki związanej z hasłem konkursu, pozostają pod urokiem surowości gór oraz ich różnorodnego piękna. Konkurs będzie rozegrany w dwu kategoriach wiekowych: Kategoria I - młodzież do lat 20 Kategoria II - dorośli Wiersze w ilości 1-3 nigdzie nie publikowane, nie wysyłane na inne konkursy, należy nadsyłać pod adresem MGOK w nieprzekraczalnym terminie do 25 czerwca 2013 roku (decyduje data stempla pocztowego). W oddzielnej kopercie podpisanej wyłącznie godłem należy zamieścić dane personalne, adres mailowy, numer telefonu. Każdy wiersz w trzech egzemplarzach wydruku komputerowego lub maszynopisu powinien być podpisany tym samym godłem. Organizatorzy zastrzegają sobie prawo do prezentacji danych osobowych dla potrzeb konkursu oraz publikacji nagrodzonych i wyróżnionych prac w prasie i ewentualnym wydawnictwie pokonkursowym. Udział w konkursie jest równoznaczny z akceptacją jego regulaminu. Komisja pod przewodnictwem krakowskiego poety i krytyka Józefa Barana oceni nadesłane wiersze. Laureaci i wyróżnieni w konkursie zostaną o tym fakcie powiadomieni po zakończeniu prac Komisji. Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród nastąpi 18 sierpnia 2013 r. w Piwnicznej. Dla laureatów I kategorii przewidziano nagrody rzeczowe, laureaci I-III miejsca w II kategorii otrzymają nagrody pieniężne. Wszyscy wyróżnieni otrzymają upominki rzeczowe. Przewiduje się także specjalną nagrodę za zestaw wierszy inspirowanych Piwniczną i okolicami. Zapraszamy piszących, szczególnie młodzież, do udziału w Konkursie. Adres organizatora Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury Rynek 11, 33-350 Piwniczna Zdrój tel. 18 4464 157 e-mail: [email protected] 21 Święto Kapłana jest świętem tych, którym Pan, ustanawiając sakrament kapłaństwa, powierzył trudną misję. Drodzy Czcigodni Księża! Na tej odpowiedzialnej drodze służenia Panu Bogu i czuwania nad Bożą Owczarnią, będą Wam towarzyszyć nasze szczere, gorące modlitwy. Nasze westchnienia do Najświętszej Panienki o moc ducha, zdrowie i błogosławieństwo Boże. Parafianie z Łomnicy-Zdroju Moma Papiyża 13 03 2013 Z naszego życia marzec 2013 Nowonarodzeni: Tarsa Joanna Barbara, Wnęk Magdalena, Żywczak Aleksandra Karolina, Kiełbasa Ilona Faustyna, Bołoz Zuzanna, Szwala Maciej Dominik, Kiklica Marta Urszula. Poślubieni: Marczyk Mirosław i Jaskółka Anna Ci, którzy odeszli: 1. Malik Olga lat 78 z Kosarzysk 2. Wyzysk Stanisław lat 46 z Łomnicy Zdroju 3. Szwala Rozalia lat 95 z ulicy Kościuszki 4. Tomasiak Marek lat 42 z ulicy Szczwnickiej 5. Franczyk Stanisław lat 80 z Łomnicy Zdroju 6. Łomnicka Anna lat 84 z Zagród Łobwieściuły biołe dymy ze jes Papiyż. Z Jargentyny. Łoj, ściesuły sie ludziska, bo mo imie łod Franciska. Ściesuły sie ludzie w Rzymie, ze imie po Biydacynie zAsyżu wziął papiyż nowy, dlo sumień i serc łodnowy. Cy to Madryt, Dublin, Kraków, biydny kościół dlo biydoków! Coby strycić kardynała w ałtobusie i w sandałak, na wzór świyntego Franciska uwidzieć w kozdem braciska i coby ksiądz nie uciekoł ino wysłuchoł cłowieka, a Łowce nie buły źmije... www.parafia.piwniczna.com Z ŻYCIA PARAFII luty-marzec 2013 Taki kościół papiyż śnije. Totyz jesteśmy Mu radzi. Niek Go Świynty Duch prowadzi. B.P. Pani Wandzie Krasowskiej która straciła syna śp. Ireneusza przekazujemy wyrazy głębokiego współczucia. Wraz ze słowami otuchy łączymy się w smutku z całą Rodziną. Redakcja „Znad Popradu” Św. Franciszek - rzeźba Marka Twardego 22 *** Wielki Post, okres przygotowania duchowego do święta Zmartwychwstania Pańskiego. W parafii co tygodnia Droga Krzyżowa i Gorzkie Żale z kazaniem pasyjnym ukierunkowują naszą uwagę na zbawczą rolę Krzyża Chrystusowego, skłaniają do refleksji nad własnym życiem właśnie w perspektywie Krzyża. W ramach przygotowania do zewnętrznego uczczenia pamiątki Zmartwychwstania, parafianie składali do wystawionego koszyczka datki na kwiaty do Bożego Grobu. Jak co roku swoje ofiary złożyły również Róże różańcowe. *** 5 marca w czasie wieczornej Mszy św. modlili się wraz z rodzicami kandydaci do Sakramentu Bierzmowania. Termin Bierzmowania to 26 kwiecień. *** Pierwszy czwartek miesiąca (7 marca) był dniem modlitwy w intencji kapłanów, misjonarzy, osób konsekrowanych oraz o nowe powołania do kapłaństwa i życia zakonnego. W czasie wieczornej Mszy św. modlono się także w intencji kardynałów, którzy będą wybierać nowego papieża. *** W marcu modlitwa o beatyfikację sługi Bożej Janiny Wojnarowskiej wypadła w niedzielę. Bowiem 10 dnia każdego miesiąca w tej intencji odprawiana jest Msza św. *** Corocznym zwyczajem Caritas, w ramach „Wielkanocnego Dzieła Pomocy”, rozprowadza wielkanocne baranki i paschaliki. Datki złożone z tej okazji wspo- magają fundusz parafialnej i diecezjalnej Caritas przeznaczony na pomoc ubogim i chorym. *** Centrum Formacyjno-Rekolekcyjne „Arka" w Gródku n. Dunajcem zaprosiło na dzie ń skupienia ma łż e ń stwa ż yj ą ce w związkach niesakramentalnych. To wielka pomoc duchowa dla tych ludzi. *** 12 marca swoje kolejne spotkanie modlitewne przeżywały dzieci przygotowujące się do I Komunii św. Przychodzą na te spotkania ze swoimi rodzicami. *** Parafianie chcący w Roku Wiary poznać bliżej życie i dzieło św. Pawła, mogą wziąć udział w pielgrzymce jego śladami. Pielgrzymkę organizuje proboszcz Rytra w okresie od 7-15 maja. *** 13 marca, w drugim dniu konklawe, kardynałowie wybrali Papieża, który przybrał imię Franciszek. Został nim kardynał Jorge Mario Bergoglio, jezuita z drugiej półkuli - z Argentyny. Msza św. inaugurująca pontyfikat z udziałem ponad 200 tysięcy wiernych odbyła się w dniu 19 marca, w uroczystość św. Józefa. *** Od 13 do 15 marca uczniowie szkoły podstawowej i gimnazjum mieli swoje rekolekcje. Głosił je o. Bogusław Wojtko. Oprócz nauk w kościele młodzież miała zajęcia w szkole związane z czasem rekolekcji. *** Ponad siedemdziesi ę ciu chorych i w podeszłym wieku odwiedzili w ich domach kapłani w dn. od 15-17 marca, niosąc posługę kapłańską w okresie Wielkiego Postu. *** Na stopniach ołtarza św. Franciszka wystawiono kosz, do którego można składać wielkopostny dar dla ubogich i potrzebujących. Podobne kosze wystawią większe sklepy w naszej miejscowości. W dniach 23 i 28 marca młodzież z Szkolnego Koła Caritas będzie zbierać produkty żywnościowe w ramach „Akcji Kilo”. *** W niedzielę 17 marca o 14.00 ks. J. Wątroba odprawił Mszę św. dla członków i rodzin stowarzyszenia Nasz Dom. Przy organizacji tego comiesięcznego spotkania pomaga Szkolne Koło Caritas z gimnazjum. *** Od niedzieli 17 marca do środy 20 marca trwały rekolekcje dla dorosłych parafian. Głosił je ks. dr Jerzy Jurkiewicz biskupi wikariusz ds. zakonnych. We wtorek, uroczystość św. Józefa, specjalne nabożeństwo mieli ludzie starsi i w podeszłym wieku. Spowiedź, Droga Krzyżowa, Piwniczna dawniej i dziś Sucha Dolina Hotel Ul. Kazimierza Wielkiego 23 nauka rekolekcyjna, udzielenie Sakramentu Chorych i błogosławieństwo rekolekcjonisty na końcu Mszy św. były wielkim przeżyciem szczególnie dla tych, którzy ze względu na ograniczenia ruchowe, stan zdrowia, nieczęsto mogą uczestniczyć we mszy w kościele. Środa była dniem parafialnej spowiedzi. Na zakończenie rekolekcji uczestnikom Mszy św. rekolekcjonista udzielił specjalnego błogosławieństwa i odpustu zupełnego. *** Na Niedzielę Palmową w parafii zapowiedziano konkurs palm organizowany wspólnie z MGOK w Piwnicznej. *** 19 marca to dzień rocznicy śmierci ks. prałata Ludwika Siwadło. W tym dniu z intencji kapłanów pracujących w parafii odprawiona została Msza św. o radość wieczn ą dla zmar ł ego wieloletniego proboszcza. Sprawowali ją ks. Wojciech Maślanka i ks. Prałat Jan Wątroba. *** 23 marca w sobotę do służby liturgicznej przyjęto 17 chłopców, uczniów klasy szóstej szkoły podstawowej i klas gimnazjum, po zakończeniu kursu. Kandydaci na lektorów odbyli formację duchową, pracowali nad poprawną dykcją i interpretacją tekstów Pisma św., którego teksty będą czytać w kościele w czasie Mszy. /m/ ABC gminnej profilaktyki Dziecko w rodzinie z problemem alkoholowym Przyjmowanie roli „niosącego ulgę”, to kolejny wzorzec przyswajany przez dzieci z rodzin alkoholowych. Polega on na zaspakajaniu potrzeb emocjonalnych, okazując swoją uwagę i wrażliwość, często rodzicowi alkoholikowi, innym razem drugiemu z rodziców. Takie postępowanie jest próbą załagodzenia ich wzajemnej wrogości. Każda z tych ról jest sposobem na przeżycie, przez przystosowanie się do sytuacji na jaką dziecko jest zdane. Inna typologia ról odgrywanych przez dzieci w rodzinach alkoholowych wyróżnia: „bohatera rodziny”, „zagubione dziecko”, „maskotkę rodziny”, „kozła ofiarnego”. Pierwsze trzy mają wiele wspólnego z rolami opisanymi wyżej, lecz niezależnie od nazwy przyjętej roli, dziecko w rodzinie alkoholowej musi rozwijać w sobie wzorce przystosowania się do realiów w jakich żyje. Większość występujących zachowań nie zwraca uwagi osób spoza rodziny, nie prowokuje do interwencji z zewnątrz. Wyjątkiem są „kozły ofiarne”, które często popadają w konflikt ze szkołą i prawem. Ich problemy szybko stają się widoczne: wagarują, przejawiają zachowania agresywne, odbiegające od obowiązujących zasad i norm, często sięgają po środki psychoaktywne. Problem alkoholowy w rodzinie wypływa na światło dzienne dzięki zwróceniu uwagi na dziecko przez kogoś z rodziny lub jego otoczenia (szkoły). Uważa się, że centralnym problemem w rodzinie jest dziecko, a ryzykowne zachowania „kozła ofiarnego” odwracają uwagę od alkoholizmu rodziców. Zdarza się również, że pijący rodzic odwraca sytuację, tłumacząc, że to problemowe zachowanie dziecka jest powodem nasilania się picia. Poznawanie wpływu alkoholizmu rodziców na ich dzieci, stało sie możliwe dzięki powstaniu samopomocowych grup Dorosłych Dzieci Alkoholików (DDA). Bez względu na to czy rodzic porzucił rodzinę, zmarł z powodu swej choroby, czy też zaprzestał picia, dzieci przeżywają w dorosłym życiu trudności, których korzenie tkwią w doświadczeniach wyniesionych z rodziny alkoholowej. Najczęstsze z nich to: lęk przed sytuacjami konfliktowymi, nadmiernie rozwinięte poczucie odpowiedzialności, poczucie winy, niemożność odprężenia się, duży samokrytycyzm, łatwość zaprzeczania, trudności przeżywane w związkach intymnych, przeżywanie rzeczywistości z pozycji ofiary, mylenie miłości z litością, skłonność do widzenia świata w czarno-bia ł ych barwach, cz ę ste cierpienie wywo ł ane spóźnionym żalem i umiejętność przetrwania trudnych sytuacji. Nie można zakładać, że każde dziecko które wzrastało, czy wzrasta w rodzinie alkoholowej, będzie posiadało wyżej wymieniony zestaw cech i zachowań. Podobnie nie można wszelkich problemów dorosłego życia przypisywać faktowi bycia dzieckiem alkoholika. Pojęcie DDA wraz z przypisywanym mu zespołem charakterystycznych zachowań, może jednak okazać się pomocne dla osób z problemami o różnorakim podłożu, które w swym dorosłym życiu, poszukują dróg wyjścia z impasu, w jakim znalazły się próbując dokonać potrzebnych, pozytywnych zmian. Alkoholizm nosi często nazwę „choroby rodziny”. Określenie to zwraca uwagę na niezwykle silny wpływ, jaki alkoholicy wywierają na swoje najbliższe otoczenie. Rodzina nie jest w stanie zignorować problemu lub od niego uciec. U alkoholika najbardziej upośledzona zostaje sfera zachowań, z którymi członkowie rodziny stykają się na codzień. Początkowo domownicy wydają się mieć luźny związek z piciem, z biegiem czasu wywołuje on niepewność, zakłopotanie, gniew, lęk i staje sie początkiem procesu współuzależnienia. Jednym z bardziej wrażliwych problemów w rodzinie alkoholowej są dzieci, które zasługują na szczególną uwagę. W atmosferze konfliktu, napięcia, lęku może pozostawać niezaspokojona potrzeba bezpieczeństwa, ciepła, serdeczności i właściwie pojętej opieki. W rodzinach, w których role dorosłych są pełnione niewłaściwie, niekonsekwentnie, dzieci nie mają wzorca dla ukształtowania swojej tożsamości. Będą mogły prawdopodobnie mieć większe trudności niż ich rówieśnicy wówczas, gdy zaczną wchodzić w relacje międzyludzkie poza domem np. w szkole, w grupie rówieśniczej. Doświadczenia dzieci z rodzin alkoholowych mogą znacznie różnić się między sobą, podobnie, jak wzorce picia, zachowania związane z piciem, wiek rodziców, wiek dzieci, odporność psychiczna wspierana przesz dalszą rodzinę, nauczycieli, organizacje młodzieżowe, rodziców rówieśników. Jak może wyglądać życie dziecka, którego rodzic nadużywa alkoholu? Już w dziecięcym łóżeczku przysłuchuje się odgłosom kłótni rodziców, boi się krzyku, hałasu, bójek. Przeżywa brak przygotowanego do szkoły śniadania, nieodebrania go z miejsca zbiórki, podczas gdy wszystkie dzieci zostały zabrane do domu. Ma zakaz zapraszania kolegów do domu, boi się poprosić o niewielką kwotę na planowaną klasową wycieczkę. Jakie jest samopoczucie dorastającego dziecka, kiedy mama prosi je, aby zadzwoniło do jej zakładu pracy, bo właśnie upadła podbijając sobie oko, albo gdy pieniądze zarobione przez dziecko (np. przy rozładowaniu węgla), zginęły z jego biurka. Nastolatek uczestniczy w ważnych rozgrywkach sportowych, a nikt z rodziny mimo wielu próśb „nie może przyjść” na te zawody. W wielu przypadkach mamy do czynienia z jawnymi problemami dzieci alkoholików, czasem jednak spotykamy uderzająco sprytne radzenie sobie dziecka z problemem alkoholizmu dorosłych. Terapeuci zajmujący się leczeniem rodzin alkoholowych, wyróżnili kilka wzorców przystosowywania się dzieci do sytuacji, w jakiej są zmuszone funkcjonować. Jednym z nich jest branie na siebie roli „odpowiedzialnego” (rola najstarszego z rodzeństwa lub jedynaka). Dziecko przyjmuje odpowiedzialność za siebie ale i za młodsze rodzeństwo. Przejmuje wiele codziennych, trudnych obowiązków, czuwa nad zaspokajaniem podstawowych potrzeb. Są to próby kompensowania braku równowagi i stabilizacji będącej efektem alkoholizmu któregoś z rodziców. Inny wzorzec to rola „dostosowującego się”. Dziecko nie bierze na siebie odpowiedzialności za załatwianie spraw rodziny, natomiast wypełnia wszystkie otrzymane polecenia i łatwo przystosowuje się do zmieniających się warunków. Potrafi sobie poradzić z wieloma trudnymi sytuacjami. Na podstawie materiałów Fundacji ETOH „Świat Problemów” opracowała MaŹ. GK RPAiN w Piwnicznej-Zdroju 24 Gazeta Samorządu Lokalnego Red. naczelna, grafik i fot.: Barbara Paluchowa (BAS, /b/, BP); Współpracownicy: Krystyna Bielczykowa, Jadwiga Błońska - Toronto, Jolanta Gorczowska, Ewa Indyk, Monika Jasiurkowska, Małgorzata Kożuch, Antoni Lebdowicz, Wanda Łomnicka-Dulak, Dariusz Łomnicki, Małgorzata Miczulska, Beata Miechurska, Anna Żytkowicz; Adres Redakcji: Piwniczna Zdrój, Rynek 11, MGOK, tel. 18 446 41 57; Adres do korespondencji: ul. Partyzantów 7, tel. 18 446 41 36, e-mail: [email protected], www.piwniczna.pl Wydawca: MGOK w Piwnicznej; Łamanie: PROJEKT, [email protected] Druk: [email protected] Pismo zrzeszone w Polskim Stowarzyszeniu Prasy Lokalnej REKLAMA www.pspl.info REKLAMA PRACOWNIA PROJEKTOWA Architektoniczno-konstrukcyjna inż. Włodzimierz Rec Piwniczna Zdrój, ul. Źródlana 3a tel. 18 44 64 447, kom. 601 083 886 e-mail: [email protected] Oferuje usługi: - sprzedaż projektów budowlanych z katalogów wraz z ich adaptacją, - projekty budowlane na rozbudowy, przebudowy budynków, - przygotowanie pełnej dokumentacji do uzyskania pozwolenia na budowę. Pod znakiem MGOK W dniu 1 marca 2013 roku w Nowym Targu, pomiędzy Związkiem Euroregion Tatry, a Miejsko-Gminnym Ośrodkiem Kultury w Piwnicznej-Zdroju, została zawarta umowa o dofinansowanie mikroprojektu pt. „Szlakami kurierów przez zielone granice”. Działanie 4; Organizacja rajdu turystycznego „Szlak kurierów” Zorganizowany zostanie rajd turystyczny. Wezmą w nim udział: młodzież szkolna, seniorzy zarówno z Polski i Słowacji. Na szlakach, dla młodzieży szkolnej, przeprowadzone zostaną przez nauczycieli-opiekunów gry terenowe z wiedzy historycznej. Po wyznaczonych szlakach (od strony słowackiej i polskiej) uczestnicy wyruszą, aby spotkać się na Suchej Dolinie przy pomniku upamiętniającym kurierów. Projekt współfinansowany jest przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz z budżetu państwa za pośrednictwem Euroregionu „Tatry” w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Rzeczpospolita Polska - Republika Słowacka 2007-2013. Wnioskodawcą przedmiotowego projektu jest MiejskoGminny Ośrodek Kultury w Piwnicznej-Zdroju. Partnerem Mikroprojektu jest Miasto Stara Lubovna, realizujący projekt komplementarny pn. „Wspomnienia na kurierskich szlakach”. Zgodnie z wnioskiem o dofinansowanie Mikroprojektu, Podkomitet Monitorujący przyznał na dofinansowanie przedmiotowego projektu środki z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w kwocie 35 588,65 EURO co stanowi 85% całkowitej wartości mikroprojektu. Współfinansowanie z budżetu państwa wynosi 4 186,90 EURO co stanowi 10 % całkowitej wartości projektu. Wkład własny Beneficjenta tj. Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Piwnicznej-Zdrój wynosi 2 093,45 EURO, co stanowi 5% całkowitej wartości mikroprojektu. Partner projektu Miasto Stara Lubovna, w okresie III 2013 - II 2014r., realizuje projekt komplementarny pn. „Wspomnienia na kurierskich szlakach”. Działania Partnera skierowane są na zwiększenie aktywności seniorów i integrację z młodym pokoleniem (spotkania w parku seniora, weekendowe seminaria, rajdy na szlakach typu nordic walking). Ponadto Miasto Stara Lubovna wyznaczy i oznakuje szlak kurierski po słowackiej stronie, który połączy się ze szlakiem kurierskim po stronie polskiej. Opublikuje mapę, zrealizuje film o wspomnieniach kurierów, utworzy park seniora - miejsce spotkań i aktywności seniorów. Przygotuje konferencje promującą projekt. Dzięki realizacji projektu powstanie złożony, kompleksowy i konkurencyjny transgraniczny produkt turystyczny budowany na bazie największych atrakcji pogranicza: przyroda, krajobraz, infrastruktura turystyczna(szlaki), dziedzictwo historycznokulturowe. Działania angażujące Partnerów, odbiorców projektów (różne grupy wiekowe), elementy edukacyjne tworzą nowa platformę współpracy dla różnych instytucji i osób m.in. muzea, historycy, przewodnicy, nauczyciele, młodzież szkolna. Dzięki temu jego efekty i zdobyte doświadczenia służyć będą przez kolejne lata - dając początek innym przedsięwzięciom. mat. MGOK Termin realizacji mikroprojektu od 1 marca 2013 do 28 lutego 2014 roku. Cel Główny: Stworzenie i rozwój kompleksowego produktu turystycznego o wymiarze transgranicznym poprzez wykorzystanie walorów turystyczno-krajobrazowych i spuścizny historycznej regionu. Cele szczegółowe: 1. Uatrakcyjnienie i poprawa warunków na istniejących „szlakach kurierskich” na terenie Gminy Piwniczna-Zdrój poprzez utworzenie miejsc odpoczynku na ich przebiegu. 2. Wzmocnienie i budowanie współpracy opartej na dziedzictwie historycznym poprzez stworzenie miejsca edukacyjnointegracyjnego w postaci izby pamięci oraz organizację konferencji naukowej. 3. Stworzenie warunków do integracji międzypokoleniowej poprzez organizacje rajdów turystycznych „szlakiem kurierów przez zielone granice”. Zaplanowane działania: 1. Utworzenie i wyremontowanie miejsc wypoczynku na przebiegu szlaków kurierskich na terenie Miasta i Gminy Piwniczna-Zdrój. Miejsca odpoczynku (m.in. ławeczki) zlokalizowane będą na przebiegu szlaku żółtego na Niemcowej k. kapliczki oraz szlaku czerwonego na Suchej Dolinie w okolicy pomnika - miejsce to stanie się punktem corocznych spotkań polsko-słowackich podczas organizowanych rajdów. 2. Stworzenie izby pamięci poświęconej kurierom w Miejsko Gminnym Ośrodku Kultury w Piwnicznej Zdroju. Adaptacja pomieszczenia polegać będzie na pomalowaniu, wyposażenia w system wystawienniczy. Ponadto w ramach działania wykonane będą następujące czynności: zebranie materiałów źródłowych i dokumentacji historycznej, przygotowanie prezentacji multimedialnej oraz konspektu lekcji o działalności kurierskiej w wersji PL-SK, przygotowanie wystawy, organizacja konferencji naukowo-historycznej poświęconej działalności kuriersko-przerzutowej z udziałem prelegentów z IPN w Polsce i ich odpowiedników ze Słowacji. 26 Mandolinowe granie Skład orkiestry: Dyrygent: Antoni Leśniak Mandoliny I 1.Janina Janur 2.Jakub Waligóra 3.Halina Haraf 4.Iwona Tokarczyk 5.Joanna Cięciwa Mandoliny II 1.Katarzyna Maziarz 2.Karolina Kulig 3.Natalia Stawiarska 4.Lidia Łomnicka 5.Maria Izworska 6.Aureliusz Sroka Mandole 1.Krzysztofa Klóska 2.Halina Polakiewicz Gitara basowa 1.Maciej Talar Gitara akustyczna 1.Iza Miejska 2.Katarzyna Polakiewicz 3.Teresa Nowak 4.Marcin Stawiarski 5.Dominika Kluska