pobierz artykuł w całości

Transkrypt

pobierz artykuł w całości
ŚWIĄTECZNE CIEKAWOSTKI
Czy wy wiecie,
że są w świecie takie kraje,
gdzie ze śniegiem
z chmur spadają Mikołaje?
I wśród płatków
z Mikołajem każdy leci
wór prezentów
dla dorosłych i dla dzieci.
I śpiewają Mikołaje
z wszystkich stron:
„Najweselszych,
najszczęśliwszych Świąt!”
(A.Sójka)
BOŻE NARODZENIE
W pierwszych wiekach naszej ery Boże Narodzenie obchodzono 6 stycznia. Główną
przyczyną, dla której zmieniono datę narodzin Jezusa było to, że już bardzo dawno temu
ludzie zauważyli, że dzień i noc nie trwają zawsze tyle samo czasu. Wszyscy wierzyli, że dni
robią się coraz krótsze dlatego, że słońce jest żywą istotą i jak człowiek na starość, tak i ono
robi się coraz słabsze. Obawiali się nawet, że słońce może umrzeć i nastanie ciemność. W
dniu, w którym noc stawała się najdłuższa, czyli 24 grudnia rozpalano ogniska, aby wspomóc
słońce. Dzień, w którym zaczyna przybywać dnia tj. 25 grudnia obchodzono uroczyście jako
dzień narodzin nowego, młodego słońca. Święto 25 grudnia było bardzo popularne także
wśród pierwszych chrześcijan. Dlatego też, aby nie odwracali oni swej wiary od Boga,
postanowiono przenieść na tę datę dzień narodzin Jezusa, a 6 stycznia obchodzić dzień Trzech
Króli.
WIGILIJNE WRÓŻBY
Wigilie uważano kiedyś za dzień magiczny. W tym dniu można było przewidzieć
pogodę na cały rok. Jeżeli poranek był pogodny, bez chmur i mgieł oznaczało to, że rok
będzie pomyślny. Wróżono także z cebuli. Dzielono cebulę tak, aby powstało 12
miseczkowatych łupin na każdy miesiąc roku. W łupiny sypano sól. Jeśli, w którejś łupinie
sól się rozpuściła, znaczyło, że ten miesiąc będzie deszczowy. Dużą wagę przywiązywano do
tego, kto przyjdzie tego dnia pierwszy jako gość. Jeśli był to mężczyzna, wróżyło to
pomyślność wszystkim domownikom, jeżeli kobieta to nieszczęście. Bardzo ważne było to,
aby w tym dniu nic nikomu nie pożyczać, ale dobrze jednak było w tym dniu samemu coś od
kogoś pożyczyć. Miało to, bowiem zapewnić pomyślność w interesach. Tego dnia przed
wieczerzą udawano się nad rzekę, aby obmyć się w bieżącej wodzie. Niektórzy wracając z
nad rzeczki nabierali w usta wody i nieśli ją do domu, aby opryskać nią piec. Zapewniało to,
bowiem zdrowe zęby. Pod stołem kładziono różne żelazne przedmioty i każdy domownik w
czasie wieczerzy kładł na nich nogi, aby w nadchodzącym roku były jak z żelaza. Za
domownikami ustawiano świecę tak, aby każdy mógł oglądać swój cień. Z długości cienia
wróżono długość życia. W kącie izby stał snopek zboża zwany dziadem. Dziewczęta wróżyły
sobie wyciągając z niego po jednym źdźble. Jeżeli wyciągnęły źdźbło z kłosem, oznaczało to
szybkie zamążpójście. Te, które wyciągnęły puste źdźbło, szły pod chlewik, pukały drewnianą
łyżką w drzwiczki i pytały „Puk, puk świnia! Będę ja tego roku gaździna? Jeżeli świnia w
odpowiedzi chrząknęła, dziewczyna radowała się, że w ciągu roku wyjdzie za mąż.
KOLEDY I KOLĘDNICY
Dawno temu kolędą nazywano pierwszy dzień nowego roku i obchodzono go 24
grudnia. Hucznie żegnając stary rok i witając nowy, obdarowywano się kolędami, czyli
prezentami. Kiedy wprowadzono do Polski chrześcijaństwo wyraz kolęda zrósł się na stałe z
Bożym Narodzeniem. W wigilię tego święta - tak jak i dzisiaj – składano sobie życzenia i
ofiarowywano podarki, czyli kolędę. Królowie i możni obdarowywali swoich dworzan bardzo
hojnie, ale także ubodzy ludzie wręczali sobie drobne upominki. Starano się pamiętać o
wszystkich, a zwłaszcza o biednych, którzy podobnie jak nowonarodzony Pan Jezus żyli w
wielkim ubóstwie. Od Bożego Narodzenia do Trzech Króli, co wieczór śpiewano kolędy czyli
pieśni religijne opowiadające o narodzinach Pana Jezusa, a młodzież, przebrana w różnorodne
stroje, chodziła od domu do domu po kolędzie, niosąc szopkę lub gwiazdę. Wśród
kolędników był król Herod, jego hetman, żołnierze, śmierć, diabeł, koza, turoń i wiele innych
postaci. Kolędnicy przedstawiali krótkie scenki zwane „Herodami”, śpiewali pieśni, składali
domownikom życzenia w zamian otrzymywali poczęstunek i drobne pieniądze.
WIGILIA W POLSCE
Wigilia rozpoczyna Święta Bożego Narodzenia – rodzinne święta pełne pięknych
tradycji i podniosłego nastroju. Wieczór wigilijny jest najbardziej uroczystym i najbardziej
wzruszającym wieczorem roku. Od niepamiętnych czasów kolacja wigilijna składała się z
potraw postnych, zasiadała do niej parzysta liczba osób. Wieczerza wigilijna rozpoczynała się
zawsze wspólną modlitwą i do końca miała charakter uroczysty i poważny.
Najważniejszym momentem wigilijnej wieczerzy jest dzielenie się opłatkiem.
Jedną z najmłodszych tradycji wigilijnych jest strojenie choinki. Choinka…
najczęściej zielony, pachnący świerk, czasem kłująca jodła… zawsze nieomylny znak
nadchodzących świąt, uczestniczka Wigilii, świadek najgorętszych życzeń, strażniczka
ukrytych pod nią prezentów, zasłuchana w śpiew kolęd…
BOŻE NARODZENIE W INNYCH KRAJACH
Gwiazdka to czas radości, prezentów życzeń. Cieszymy się już na samą myśl o tych
grudniowych dniach:
 W czeskich domach kolację wigilijną kończy specjalny deser. Gospodyni podaje 12
rodzajów ciasteczek, oznaczających 12 miesięcy. Gospodarz zaś rozcina na pół jabłko.
Z układu jego pestek rodzina wróży sobie przyszłość…
 USA ogarnia szał pisania kartek z życzeniami. Każdy Amerykanin wysyła ich
kilkadziesiąt, ostatnio za pomocą poczty elektronicznej;
 W Wenezueli podczas Świąt Bożego Narodzenia panuje gorące lato. Ludzie nie dzielą
się tam opłatkiem tak jak u nas, lecz… kiścią winogron. Każdy odrywa sobie z tej
kiści 12 gron i kolejno je zjada, wypowiadając życzenia na nadchodzące miesiące
Nowego Roku;
 Szwedzi wieszają na choince torebki z kolorowego papieru, napełnione łakociami.
Ostatniego dnia świąt odbywa się „obrabowywanie drzewka” – tradycyjna
uroczystość, na którą dzieci zapraszają swoich przyjaciół, by wspólnie pałaszować
choinkowe przysmaki;
 Największą na świecie szopkę buduje się na Placu Świętego Piotra w Watykanie. Ma
ona rozmiary mieszkalnego budynku, a postacie w niej umieszczone są naturalnej
wielkości;
 Pod obrus leżący na świątecznym stole Węgrzy wkładają grzebień, nóż i osełkę lub
nakrywają blat nie jednym, lecz trzema obrusami. Na wigilię jedzą pieczonego indyka,
rosół z kury i zupę rybną
ZWYCZAJE NOWOROCZNE IINYCH PAŃSTW
31 grudnia o północy zegar wybije dwanaście razy i powitamy Nowy Rok. Co podaruje nam i
naszym bliskim? Niech rozdaje tylko radość, pomyślność oraz szczęście. A oto niektóre
zwyczaje noworoczne:
 W Polsce ludzie składają sobie życzenia „ do siego roku” znaczy to tyle, co „do
następnego, dobrego, szczęśliwego roku”;
 W Belgii i Holandii dzieci starają się uwięzić, czyli po prostu zamknąć rodziców w
pokoju. Dobijanie się do drzwi nie odniesie skutku, jeśli wcześniej mama i tata nie
wykupią się noworocznymi prezentami;
 W Anglii ludzie obdarowują się piękną, pachnącą pomarańczą;
 W Szwecji o północy przed dom wystawia się talerz z zupą specjalnie przygotowaną
na tę okazję. Ma ona smakować dobremu duszkowi – Nissenowi. Wtedy duszek zrobi
wszystko, aby Nowy Rok był dla rodziny dobry.
 W przeddzień Nowego roku w Chinach je się ryby i ciasteczka ryżowe malowane na
czerwono. Na taki sam kolor maluje się domy i w ten sposób odpędza się zło.
Opracowały: G.Krychowiak, B.Michniewicz