Zlot Miłośników Forda
Transkrypt
Zlot Miłośników Forda
Zlot Miłośników Forda Informacja prasowa z 6 lipca 2004 r. Do niezwykle udanych należy zaliczyć Piknik Forda, który zorganizowali 4 lipca w Warszawie warszawski dealer Forda OMC Motors i Focus Klub Polska. Dopisali uczestnicy zlotu (362 załogi!), dopisali goście i nawet pogoda, która nas przecież w tym roku nie rozpieszcza. Członkowie klubów Escorta, Fiesty, Focusa, Ka i Mondeo oraz miłośnicy fordów zrzeszeni w klubie Old Ford, a także niezrzeszeni posiadacze różnych modeli, zjechali na Bemowo z całej Polski (od Wrocławia po Ełk i od Sanoka po Gorzów Wielkopolski), żeby zaprezentować swoje stuningowane pojazdy albo, żeby po prostu spotkać się z innymi posiadaczami fordów. Najwięcej przyjechało Focusów i na tym modelu goście zlotu mogli najlepiej przekonać się, jak wielka inwencja i kreatywność cechują posiadaczy fordów. Miło było popatrzeć na znakomicie zachowane (bądź odrestaurowane) Capri i Mustangi, czy nawet Forda A w wersji Tudor. Podczas Zlotu mieliśmy także premierowy pokaz: PGD Tuning po raz pierwszy w Polsce przedstawiła pakiety stylizacyjne do wszystkich modeli Fordów opracowane przez niemiecką firmę tuningową Wolf. Oryginalne i stonowane pakiety Wolfa są znakomitą propozycją dla posiadaczy nowych Fordów, ponieważ przy ich montażu zachowuje się gwarancję producenta. Fachowych dyskusji dotyczących tuningu wizualnego, mechanicznego i audio nie brakowało. Ale chyba najbardziej napracował się głosem, bo aż zachrypł, Edward Rzeźnik, Kierownik Zakładu Napraw Nadwozi OMC Motors, który prowadził prezentację szybkich napraw blacharskich. Pokazy likwidacji pęknięć szyb z wykorzystaniem żywic oraz usuwania drobnych wgnieceń, prezentowane na samochodach uczestników, wzbudziły ogromne zainteresowanie, a efekty i niskie koszty tych napraw wywołały wręcz niedowierzanie. Podczas zlotu odbyły się wybory najładniejszych aut, ale ich wyniki nie zajmowały uczestników tak bardzo jak wspólna znakomita zabawa. Wielkie emocje towarzyszyły międzyklubowym potyczkom w różnych konkurencjach drużynowych oraz w indywidualnych konkursach jazdy sprawnościowej. Każdy, kto doskonalił technikę jazdy i próbował jazdy na płytach poślizgowych, przyznawał, że takiego wysokiego poziomu adrenaliny dawno nie odczuwał. Widzieliśmy kilka osób wysiadających z samochodów na chwiejnych nogach i z twarzami zlanymi potem. Znakomicie prowadzący imprezę Irek Bieleninik gratulował laureatom konkursów na kolanach, podkreślając w ten sposób wysoki poziom rywalizacji. Organizatorzy Pikniku Forda zapewnili wiele atrakcji także najmłodszym. Dla nich przygotowane były skocznia i zjeżdżalnia, salon dziecięcego makijażu oraz mini samochody i quady. Wszyscy, niezależnie od wieku, oklaskiwali strażaków, którzy w pozorowanej akcji uwalniali uwięzionych w rozbitym samochodzie ludzi. Jesteśmy przekonani, że nikt się nie nudził i że organizatorzy zasłużyli na brawa. „Bardzo mnie cieszy frekwencja na zlocie, wspaniała atmosfera i postępująca integracja miłośników Forda – podsumował Wojciech Kordalewski, Dyrektor Zarządzający OMC Motors. Zadowolenie na twarzach uczestników i zadawane pytania o termin następnego zlotu są dla nas – organizatorów wspólnie z FKP – najlepszym podziękowaniem”. Całkowity dochód ze sprzedaży biletów wstępu został przekazany na rzecz Fundacji Ewy Błaszczyk „AKOGO?”, która niesie pomoc dzieciom po urazach mózgu.