Staże w Parlamencie Europejskim szansą dla najlepszych

Transkrypt

Staże w Parlamencie Europejskim szansą dla najlepszych
www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=110405
2011-02-27
Staże w Parlamencie Europejskim szansą dla najlepszych
Z prof. Mirosławem Piotrowskim, wykładowcą WSKSiM oraz posłem do Parlamentu Europejskiego,
rozmawia Paweł Pasionek
Praca posła w Parlamencie Europejskim jest na tyle zajmująca, że wymaga grona współpracowników. Kto
pomaga posłom w ich codziennej pracy?
- W Parlamencie Europejskim mamy różne kategorie współpracowników. Do pierwszej grupy możemy
zaliczyć osoby zatrudnione przez Parlament Europejski w Brukseli i Strasburgu na prawach Unii
Europejskiej. I każdy z posłów ma prawo do dwóch asystentów akredytowanych przy Parlamencie
Europejskim. Do drugiej grupy należą asystenci w Polsce, którzy pracują w biurze poselskim mieszczącym
się zazwyczaj w okręgu, z którego poseł został wybrany. Do trzeciej grupy współpracowników można
zaliczyć osoby sporządzające ekspertyzy czy zatrudniane do innych zadań. Kolejną, czwartą grupę
współpracowników posła tworzą stażyści. Są to zazwyczaj studenci, którzy zainteresowani funkcjonowaniem
Parlamentu Europejskiego przyjeżdżają na zaproszenie posła i pracują w Brukseli oraz Strasburgu.
Od kilku lat stażystami w Parlamencie Europejskim są także studenci Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i
Medialnej w Toruniu, gdyż uczelnia dba o systematyczne praktyki w tej instytucji. Proszę powiedzieć, jakie
zadania są przydzielane naszym studentom?
- Bardzo się cieszę, że w Parlamencie Europejskim było już bardzo wielu praktykantów z WSKSiM,
zarówno w moim biurze, jak i w biurach innych posłów czy w sekretariatach frakcji politycznych. W
korelacji ze stałymi asystentami posła uczestniczą oni w pracach biura poselskiego w Brukseli i Strasburgu,
ale są też delegowani do prac w poszczególnych komisjach. Ponieważ zasiadam w Komisji Spraw
Zagranicznych i Komisji ds. Rozwoju Regionalnego, osoby odbywające u mnie staż uczestniczą razem ze
mną w posiedzeniach tych komisji. Zobowiązane są do sporządzania notatek. Biorąc pod uwagę fakt, że
wydarzeń w Parlamencie jest bardzo wiele i poseł nie we wszystkich może osobiście brać udział, stażyści w
części spotkań reprezentują go. Są także obecni na sesjach plenarnych PE i posiedzeniach delegacji
międzyparlamentarnych. Parlament Europejski utrzymuje bowiem stałe kontakty z parlamentami państw
niemal całego świata. W poprzedniej kadencji byłem wiceprzewodniczącym delegacji ds. kontaktów z
Australią i Nową Zelandią, a także z Indiami. Obecnie jestem w delegacji ds. kontaktów z Japonią. Stażyści
www.radiomaryja.pl
Strona 1/3
biorą zatem udział w licznych spotkaniach z dyplomatami z różnych części świata.
Jak wiedza i umiejętności pozyskane podczas studiów w WSKSiM przekładają się na pracę naszych
studentów jako stażystów w Parlamencie Europejskim?
- Należy podkreślić, że przedmioty wykładane w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu
są nie tylko pomocne, ale wręcz konieczne. Mając przegląd wielu studentów odbywających u mnie staże,
także z innych uczelni, stwierdzam, iż WSKSiM kształci na najwyższym poziomie. Kiedy wybierałem
swojego stałego asystenta do pracy w Brukseli i Strasburgu, przyjmując jako kryterium zdobyte podczas
studiów kompetencje, zatrudniłem absolwenta Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej i jestem
przekonany, że dokonałem dobrego wyboru. Ta uczelnia daje ugruntowany pogląd na świat poprzez głębsze
spojrzenie filozoficzne, wykłady z historii i nauk politycznych, ale i kompetentną wiedzę fachową oraz
profesjonalne umiejętności z zakresu dziennikarstwa. Wysoko oceniam też znajomość języków obcych
przyjeżdżających do mnie na praktyki studentów. Trzeba podkreślić, że WSKSiM daje bardzo szeroką wiedzę
z zakresu mediów, która w pracy w Parlamencie Europejskim jest niezbędna. Obecnie właściwie na każdym
poziomie działania tej instytucji konieczna jest umiejętność współpracy z mediami, gdyż funkcjonują tam
liczne studia radiowe, telewizyjne i newsroomy.
Doświadczenie zawodowe uzyskane podczas praktyk w Parlamencie Europejskim jest zapewne dużym
plusem przy poszukiwaniu ciekawej i dobrze płatnej pracy.
- Niewątpliwie już samo zamieszczenie informacji w CV o praktykach w Parlamencie Europejskim jest
ważną wiadomością dla przyszłego pracodawcy, bo wskazuje na aktywność i aspiracje danej osoby. Podczas
oficjalnych egzaminów, przeprowadzanych zarówno w Parlamencie Europejskim oraz Komisji Europejskiej,
jak i w innych instytucjach Unii Europejskiej, należy wykazać się także znajomością politycznego
funkcjonowania Unii, które najlepiej poznaje się poprzez praktyki w Parlamencie Europejskim. Jest to bardzo
dobre przygotowanie do udziału w konkursach umożliwiających zdobycie pracy w instytucjach Unii
Europejskiej. Stażysta w Parlamencie Europejskim ma również niepowtarzalną szansę nawiązania licznych i
cennych kontaktów, które są pomocne w przyszłości w pracy dla wspólnego dobra.
Dziękuję za rozmowę.
****************** Urszula Koszarek, III rok dziennikarstwa i komunikacji
społecznej:
Staż w Parlamencie Europejskim w Brukseli był dla mnie szkołą życia i dobrym przygotowaniem do pracy
zawodowej. Z racji tego, że studiuję dziennikarstwo, interesowały mnie stanowiska dziennikarskie w
Parlamencie UE. Miałam okazję codziennie śledzić, w jaki sposób pracują zawodowcy z różnych państw i
www.radiomaryja.pl
Strona 2/3
myślę, że jest to jedno z cenniejszych doświadczeń, jakie wywiozłam z Brukseli. Lecz oprócz pracy,
wystarczyło także czasu na zwiedzanie miasta. Bruksela ma bardzo piękną starówkę, którą warto zobaczyć.
****************** Anita Suraj, I rok studiów uzupełniających magisterskich na kierunku politologia:
W bieżącym roku akademickim odbyłam miesięczny staż w Parlamencie Europejskim w Brukseli. Jednym z
zadań, do którego zostałam przydzielona, było przygotowanie 7 grudnia ubiegłego roku publicznego
wysłuchania w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem. Osobiście byłam odpowiedzialna za sporządzenie listy
gości i przekazanie zaproszeń do takich osób, jak Herman van Rompuy, Catherine Ashton czy Jos Manuel
Barroso. Staż w Parlamencie Europejskim był dla mnie niebywałym doświadczeniem, jak i okazją do
sprawdzenia swoich umiejętności językowych. ****************** Anna Ludwig, II rok studiów
uzupełniających magisterskich:
Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu otwiera studentom okno na fascynujący świat
polityki i mediów. Charakter studiów politologicznych najpierw oswoił mnie z terminami, nazwiskami,
mechanizmami, by potem rzucić na scenę wydarzeń polityki międzynarodowej i zderzyć z problemami o
globalnym zasięgu w Parlamencie Europejskim. To, co dotąd znałam z mediów, nagle stało się moją
codziennością. Uczestniczyłam w posiedzeniach wielu komisji, tworząc sprawozdania z ich przebiegu.
Doceniłam wtedy wiedzę przekazywaną nam na wykładach i ćwiczeniach w WSKSiM, m.in. w zakresie
stosunków międzynarodowych, prawoznawstwa. Choć pracy było wiele i każdy dzień był intensywny, to w
końcu nie każdy ma szansę na staż w PE.
www.radiomaryja.pl
Strona 3/3