Pobierz artykuł - Język a Kultura
Transkrypt
Pobierz artykuł - Język a Kultura
Acta Universitatis Wratislaviensis No 3151 Jêzyk a Kultura • tom 21 • Wrocław 2009 KRZYSZTOF WRÓBLEWSKI Uniwersytet Wrocławski „Gry półsłówek” oraz „bajki” jako mechanizmy wprowadzania treści objętej tabu w dowcipach językowych Celem niniejszego szkicu jest opis dwóch mechanizmów, za pomocą których w dowcipach językowych wprowadzana jest treść objęta tabu. Za Dorotą Brzozowską1 przyjmuję, że „dowcipy językowe to takie, w których wykonano operację na powierzchni tekstu”. Wyłączam tu zatem z analizy tak zwane dowcipy referencyjne (sytuacyjne), mając jednocześnie świadomość tego, jak nieostre jest czasami kryterium, na podstawie którego współcześnie dokonywany jest podział dowcipów. Jak pisze D. Brzozowska, „Do dowcipów językowych zaliczają badacze dowcipy oparte na wieloznaczności leksykalnej, wieloznaczności syntaktycznej oraz dowcipy aliteracyjne, które wykorzystują zwiększoną częstość występowania tych samych fonemów lub morfemów w tekście. Kryterium, według którego określa się dowcipy jako językowe, jest niejednorodne, o czym świadczy chociażby włączenie do nich dowcipów aliteracyjnych, będących dowcipami nieopartymi na wieloznaczności”2. W literaturze przedmiotu oba wymienione w tytule rodzaje tekstów nie zostały dokładniej opisane, choć dość długo funkcjonują w społecznym obiegu. Tak zwanej grze półsłówek poświęcono jedynie publikacje bardziej publicystyczne i popularyzatorskie3, natomiast o tzw. bajkach wspomina w swej pracy D. Brzozowska, kwalifikując je jako teksty, w których odnajdujemy „zmiany proporcji strukturalnych i semantycznych”4. 1 D. Brzozowska, O dowcipach polskich i angielskich, Opole 2000, s. 55. Ibidem. 3 Autorką opublikowanego na ten temat w „Sztandarze Młodych” tekstu Serwus Niusia, nerwus siusia była Zuzanna Rudnicka; artykuł przedrukowano w czasopiśmie „Angora” pod roboczym tytułem Gra babcia w salopie. Z tego tekstu czerpię większość omawianych przykładów. 4 D. Brzozowska, op. cit., s. 20. 2 Język a Kultura 21: Tabu w języku i kulturze, 2009 © for this edition by CNS III_kor_JaK_21.indd 349 2011-09-26 10:11:09 350 KRZYSZTOF WRÓBLEWSKI Dowcip pozostaje formą wypowiedzi, dzięki której nadawca może zdystansować się od przekazywanych treści, sugerować, że nie identyfikuje się z nimi i nie traktuje swego przekazu poważnie5. Dlatego też właśnie w dowcipach tak często dochodzi do naruszania kulturowego tabu i podejmowania tematów, z których na co dzień nie żartujemy. Przytoczmy zatem za Anną Dąbrowską6 cztery główne dziedziny występowania tabu. Należą do nich: 1) magia, wierzenia religijne i strach (tabu pierwotne), 2) delikatność, uprzejmość, współczucie i litość mówiącego, 3) przyzwoitość, skromność i wstyd, 4) roztropność, przezorność, spryt i interes mówiącego. Stosownie do tego podziału możemy mówić o następujących obszarach odpowiadających tym dziedzinom: Ad 1: a) tabu imienia Boga, b) tabu imienia diabła, c) tabu nazw śmierci, umierania i zabijania, d) tabu nazw niebezpiecznych i wstydliwych chorób. Ad 2: a) niekorzystny wygląd zewnętrzny, b) defekty moralne i psychiczne, c) niektóre przestępstwa, przewinienia i kary, d) status finansowy i nazwy pieniędzy, e) wiek, f) przekleństwa i wyzwiska. Ad 3: a) nazwy części ciała, b) czynności fizjologiczne i miejsca z tym związane (wydalanie, menstruacja, ciąża), c) sfera erotyki (kochanka / kochanek, homoseksualizm, prostytutka). Ad 4: Dyplomacja stosowana przez każdego w sytuacjach, w których mówiący pragnie przedstawić siebie w jak najkorzystniejszym świetle (także swoje działania); np. nadawanie tytułu nienależnego nadawcy. Przyjrzyjmy się zatem, w jaki sposób poruszane są owe tematy w pierwszym rodzaju wspomnianych żartów – tzw. grze półsłówek. Ten rodzaj dowcipu należy zaliczyć do tych żartów, w których treść pozornie niewinna (pełniąca funkcję maski komicznej) ukrywa treści nieprzyzwoite, wulgarne bądź obsceniczne. Niezbędna jest jednak znajomość – zarówno nadawcy, jak i odbiorcy tego tekstu 5 Por. uwagi Elżbiety Filipczuk zawarte w artykule Dowcip jako sposób wypowiadania treści objętej tabu, zamieszczonym w niniejszym tomie. 6 A. Dąbrowska, Eufemizmy mowy potocznej, [w:] Potoczność w języku i kulturze, Język a Kultura, t. 5, Wrocław 1992, s. 119–179. Badaczka przytacza ten podział za S. Widłakiem, Tabu i eufemizm w językach nowożytnych, „Biuletyn PTJ” R. XXII, Warszawa 1963. Język a Kultura 21: Tabu w języku i kulturze, 2009 © for this edition by CNS III_kor_JaK_21.indd 350 2011-09-26 10:11:09 Mechanizmy wprowadzania treści objętej tabu w dowcipach językowych 351 – mechanizmu wywołującego komiczną reakcję adresata wypowiedzi. Polega on głównie na wykorzystaniu opozycji fonologicznych, zamianie fonemów, całych morfemów bądź części sąsiadujących wyrazów (w takim wypadku mielibyśmy do czynienia z podziałem nierespektującym granic morfologicznych, a więc z opisanym przez Stanisława Grabiasa zjawiskiem mutylacji7). Dzięki takiemu właśnie zabiegowi wypowiedziana niewinna, codzienna, banalna treść zyskuje nowe znaczenie, ujawnia swoiste drugie dno, przynosi wypowiedzi nasycone elementami, na które nałożono kulturowe i, co za tym idzie, językowe tabu. Zilustrujmy ten wywód analizą samego terminu gra półsłówek, będącego zresztą przykładem takiego właśnie żartu. Niezorientowany odbiorca nie dostrzeże w nim niczego nieprzyzwoitego czy obscenicznego. Zaznajomiony z mechanizmem tego dowcipu adresat dokonuje operacji polegającej na zamianie fonemów /s/ i /g/, dzięki temu dostrzega treść wulgarną, obsceniczną (sra półgłówek). Nieznający tych reguł dekodowania tego rodzaju gier słownych wręcz nie rozumieją silnej reakcji komicznej tych, którzy potrafią te mechanizmy zastosować i odczytać ukryte znaczenie. Tak więc ten rodzaj gry słownej nie jest dowcipem w klasycznym rozumieniu tego terminu („krótki tekst o strukturze narracyjnej, zakończony zaskakującą puentą”8). Mamy tu raczej do czynienia, jak wspomniałem, z grą słowną, zabawą słowem, co zbliża grę półsłówek do dowcipów kalamburowych (czyli opartych na wtórnym podziale słowa, ujawniającym ukryte, niespodziewane treści, np. pokrowiec ‘cielak’, przedpokój ‘ostatnie dni wojny’). Pod względem formalnym gry półsłówek to najczęściej wyrażenia (słynna praczka, mądra Jola, stój Halina, chór wujów, kot Londona, ręka mysia, polny duszek), zestawienia rzeczownika z wyrażeniem przyimkowym (Dec pod lupą, szał na kortach, tenis w porcie, domki w Słupsku, domy w grupie, klaskanie w mroku, plaga na froncie, piła w kółku, barwa na kurierze, bajka dla Jasi, Hanna z wujami, mata na tamie, jaja na murku, bój w hucie, muchy na racicy, sodium do prania, London w kasku), porównania (larwa jak kuleczka, butki jak sanie), wreszcie zdania (Kurzył na urwisku; Sypie na ręku). Niekiedy przybierają jednak struktury nieco bardziej rozbudowanych wyrażeń, w których opisanej powyżej zamianie elementów poddajemy tylko niektóre człony (w grze półsłówek grupa pułkownika Ducha nienaruszony pozostaje wyraz pułkownika; w grze mała generała paczka nienaruszony pozostaje wyraz generała itd.). Niekiedy rozkodowane wyrażenie przybiera postać zdania (gra półsłówek, pradziad na słocie, pradziadek przy saniach, krają sucharki). Możliwa też jest sytuacja, kiedy łączy się ze sobą dwie wybrane gry półsłówek, co uintensywnia wulgaryzację całości wypowiedzi (chyży rój w cichej lipie). Do nielicznych należą takie przykłady, w których efekt komiczny zostaje wzmocniony aluzją literacką do znanych tekstów (kot Londona, London w kasku, Kali nie bać się jeleni). 7 8 S. Grabias, O ekspresywności języka, Lublin 1981, s. 99. D. Brzozowska, op. cit., s. 37. Język a Kultura 21: Tabu w języku i kulturze, 2009 © for this edition by CNS III_kor_JaK_21.indd 351 2011-09-26 10:11:09 352 KRZYSZTOF WRÓBLEWSKI Jak więc widać w tym zestawieniu, o ile mechanizm wprowadzania treści objętej tabu jest dość pomysłowy i pozwala na wyrażanie tejże treści nawet w obecności osób trzecich, o tyle tematycznie gry półsłówek są dość monotonne, przez wielu mogą być uznane wręcz za niesmaczne, bo koncentrujące się wokół tych samych obszarów. Z przykładów wymienionych tu wcześniej są to: a) tabu nazw niebezpiecznych i wstydliwych chorób (piła w kółku), b) przekleństwa i wyzwiska (larwa jak kuleczka), c) nazwy części ciała (Dec pod lupą, tenis w porcie, domy w grupie, klaskanie w mroku, plaga na froncie, bajka dla Jasi, bajka Jurka, butki jak sanie, polny duszek), d) czynności fizjologiczne i miejsca z tym związane (gra półsłówek, gra babcia w salopie, pradziadek przy saniach, pradziad na słocie, słynna praczka), e) sfera erotyki (kurzył na urwisku, barwa na kurierze, larwa jak kuleczka, mata na tamie, jaja na murku, muchy na racicy, Kali nie bać się jeleni, sypie na ręku). W prezentowanym tu materiale nie ma, jak widzimy, gier półsłówek odnoszących się na przykład do śmierci, niekorzystnego wyglądu czy też statusu finansowego. Wydaje się zatem, że gry półsłówek są „wyspecjalizowane” we wprowadzaniu treści dotyczących szeroko pojętej erotyki, fizjologii oraz przekleństw. Z tego też względu mogą być odrzucane przez wielu użytkowników języka jako zbyt wulgarne, nieprzyzwoite czy niesmaczne. Tej opinii nie zmieni chyba nawet uświadomienie sobie niebanalnego w gruncie rzeczy mechanizmu ukrywania prezentowanej tematyki. Podobna tematyka dominuje w tzw. bajkach, o których – jak już wspomniano – pisze Dorota Brzozowska9. Autorka podaje przykłady bajek o treści niewinnej, w których efekt komiczny zostaje osiągnięty dzięki nagłemu odkryciu nowej treści (Bajka o basiście: Basi ścierpła noga; Bajka o krowie: Mokro wieczorem jest na trawie; Bajka o reklamie: We wtorek lama była jeszcze zdrowa). W taki sam sposób zostaje wprowadzona w „bajkach” treść objęta tabu. Podobnie jak w grach półsłówek punktem wyjścia staje się tekst niezapowiadający elementów obscenicznych czy też wulgarnych. Wręcz przeciwnie – tytuł bajki sugeruje realia codzienne. Nierzadko mechanizmem dodatkowym, pomagającym w ukryciu wulgaryzmu czy też wyrazu nieprzyzwoitego staje się homonimia (homofonia) oraz przesunięcie akcentu i towarzyszące mu upodobnienia głosek pod względem dźwięczności. Zebrane przeze mnie bajki odnoszą się do następujących obszarów objętych tabu: a) nazwy niebezpiecznych i wstydliwych chorób (Bajka o nasturcji: Ona z Turcji syfa przywiozła); b) przekleństwa i wyzwiska (Bajka o czapie: Cza pieprzyć, bo się impreza kończy; w cytowanym przykładzie dochodzi jeszcze do wprowadzenia elementu 9 Ibidem, s. 20. Język a Kultura 21: Tabu w języku i kulturze, 2009 © for this edition by CNS III_kor_JaK_21.indd 352 2011-09-26 10:11:10 Mechanizmy wprowadzania treści objętej tabu w dowcipach językowych 353 potocznego trza zamiast trzeba, co przy niestarannej wymowie grupy trz stanowi dodatkowy element maskujący i, co za tym idzie, wzmacniający efekt komiczny; podobna bajką jest Bajka o czasie: Cza się napić, bo w gardle zaschło); c) czynności fizjologiczne (Bajka o dziewannie: Dzie wanna – będę rzygał!). Tu podobnie jak w przykładzie cytowanym wcześniej wprowadzono dla jeszcze skuteczniejszego zmylenia odbiorcy potoczną, niestaranną wymowę dzie – gdzie), d) sfera erotyki z włączeniem w to zachowań homoseksualnych (Bajka o Suwałkach: W Suwałkach niedobrze; Bajka o manifeście: Henio zrobił Mani fest; Bajka o naleśniku: Leży leśnik na leśniku). Z przedstawionej tu analizy gier półsłówek oraz bajek wynika, że jeden i drugi typ dowcipu dotyczy tych samych kręgów tematycznych. W niezbyt wybredny i mało wyszukany sposób mówi się tu o wymienionych wyżej tematach obłożonych kulturowym i językowym tabu. Źródłem komizmu jest w jednym i drugim przypadku gwałtowny kontrast między oczekiwanym kontynuowaniem treści niewinnej, pozbawionej elementów kulturowo zakazanych, a ujawnieniem treści wulgarnej, obscenicznej. Zasadniczą różnicą natomiast pozostaje sposób rozszyfrowania zagadki. W bajkach treść objęta tabu zostaje wprowadzona dosłownie, a odbiorcę rozbawia uświadomienie sobie istnienia drugiego planu treściowego. Adresat nie musi przy tym być specjalnie przygotowany do odbioru komunikatu. Tak dzieje się w przypadku gier półsłówek, gdzie treść tabu pozostaje ukryta do końca, a jej odkodowanie może nastąpić jedynie wówczas, kiedy odbiorca – adresat żartu – zna mechanizm dekompozycji przedstawionej mu struktury noszącej wszelkie cechy wypowiedzi niewinnej i neutralnej. Bibliografia Brzozowska Dorota, O dowcipach polskich i angielskich, Opole 2000. Dąbrowska Anna, Eufemizmy mowy potocznej, [w:] Potoczność w języku i kulturze, pod red. J. Anusiewicza, F. Nieckuli, Język a Kultura, t. 5, Wrocław 1992. Filipczuk Elżbieta, Dowcip jako sposób wypowiadania treści objętej tabu, [w niniejszym tomie]. Widłak Stanisław, Tabu i eufemizm w językach nowożytnych, „Biuletyn PTJ” R. XXII, Warszawa 1963. Język a Kultura 21: Tabu w języku i kulturze, 2009 © for this edition by CNS III_kor_JaK_21.indd 353 2011-09-26 10:11:10 354 KRZYSZTOF WRÓBLEWSKI “Semi-word” Games and “Fairy Tales” – Mechanisms for Introducing Taboo Content in Language Jokes Summary The aim of this paper is to describe the language-based mechanism for introducing taboo content in jokes. Two types of language jokes are discussed: so-called “semi-word” games and “fairy tales.”They are both examples of hiding taboo topics by saying conventional, innocent sentences or phrases. In case of “semi-word” games, the taboo content is discovered when parts of words in a given word play are exchanged and the receiver must know how the mechanism works. Otherwise, a joke will not be understood. In case of “fairy tales”, the receiver does not have to know the mechanism as the core of this kind of joke is to divide words or sentences and to show the other possible hidden meaning. The sudden contrast between innocent and hidden content is a main source of humour. Both “semi-word” games and “fairy tales” are examples of simple, somewhat primitive jokes based on the same topics (sex, physiology, etc.) and exist mainly among teenagers. Język a Kultura 21: Tabu w języku i kulturze, 2009 © for this edition by CNS III_kor_JaK_21.indd 354 2011-09-26 10:11:10