Pojęcie zwykłego zarządu. Zwykły zarząd statkiem. Poprzedni

Transkrypt

Pojęcie zwykłego zarządu. Zwykły zarząd statkiem. Poprzedni
Pozycja prawna kapitana – cz. 3
Piotr Radwański
Pojęcie zwykłego zarządu. Zwykły zarząd statkiem.
Poprzedni odcinek dotyczył funkcjonowania przedstawicielstwa kapitana wobec
armatora. W poniższym tekście opiszę czynności wchodzących w zakres tej reprezentacji oraz
czynności przekraczających jego ramy. Wiedza ta może być bardzo przydatna dla kapitanów,
bowiem przekroczenie ram umocowania z art. 54 § 1 kodeksu morskiego, może skutkować
określonymi dla nich konsekwencjami prawnymi, w postaci nieważności danej czynności lub
nawet konieczności naprawy jej skutków. Na wstępie niezbędne jest ponowne przytoczenie
wspomnianego przepisu: "Kapitan jako przedstawiciel armatora dokonuje czynności prawnych
w jego imieniu w zakresie zwykłych spraw związanych z wykonywaniem żeglugi oraz
zwykłym zarządem statkiem i ładunkiem. W tych granicach kapitan może w imieniu armatora i
zainteresowanych ładunkiem dokonywać poza portem macierzystym czynności prawnych oraz
zastępować ich przed sądem". Kapitan, reprezentując swojego armatora, działa w
ograniczonym zakresie tj. w ramach zwykłych spraw związanych z wykonywaniem żeglugi
oraz zwykłego zarządu statkiem i ładunkiem. Co to oznacza? Prawo polskie nie zdefiniowało,
co należy rozumieć przez zwykłe sprawy i zwykły zarząd, ani co wchodzi do kategorii
czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu. Doktryna uznaje, iż zwykły zarząd
statkiem to wszystko, co tradycyjnie i w granicach rozsądku dokonuje się dla umożliwienia
konkretnej żeglugi statku z danego portu do portu przeznaczenia. Pojęcie zwykłego zarządu
określają również regulaminy wydawane przez armatora, wskazówki dla kapitanów
ustanawiane przez zakłady ubezpieczeń, ale przede wszystkim jest to kwestia pewnej praktyki,
która może być świadomie kształtowana przez armatora i której granice określił kodeks
morski.
Czynności wchodzące w ramy zwykłego zarządu polegają na normalnej, codziennej
eksploatacji statku - są niezbędne dla utrzymania działalności w sferze żeglugi. Chodzi tu o
zwykłe korzystanie ze statku zgodnie z jego przeznaczeniem, załatwianie bieżących spraw
związanych z eksploatacją statku oraz utrzymywanie go w stanie niepogorszonym, także przez
remonty i naprawy. To także zawieranie umów związanych z ruchem statku i
przemieszczaniem ładunku, uiszczanie należności umownych i publicznych, dokonywanie
koniecznych, związanych z żeglugą czynności administracyjno-prawnych wobec właściwych
organów państwowych. Kapitan może zatem zawierać poza portem macierzystym wszelkie
umowy cywilnoprawne, mające na celu zaspokojenie eksploatacyjnych potrzeb statku (w
Pozycja prawna kapitana – cz. 3
zakresie wyposażenia, zaopatrzenia, naprawy statku lub jego przynależności, a także czynności
niezbędnych do kontynuowania podróży). Aby zakwalifikować daną czynność do zwykłego
zarządu należy ją poddać dwóm kryteriom - kryterium celu (czynność ma uzasadnienie w
eksploatacji statku) i kryterium ilościowemu (nakłady na daną czynność nie przekraczają
ustalonego budżetu statku). Uzasadnienie w eksploatacji statku ma np. zakup dużej partii
zaopatrzenia dla załogi (wyżywienie, napoje) lub dla statku (bunkier, cyrkle nawigacyjne,
krótkofalówka). Podobnie uzasadnienie takie ma zakup sprzętu, którego zadaniem jest
dostarczenie rozrywki (lotki do gry, telewizor). Może on być bowiem wykorzystywany do
regeneracji sił, a w efekcie do polepszenia efektywności pracy załogi. Nawet zakup
niedrogiego obrazu, który stanowiłby element wystroju mesy nie przekracza zakresu
umocowania, ponieważ w pewien sposób realizuje potrzeby statku. Natomiast nabycie przez
kapitana pamiątki w jednym z portów już nie ma uzasadnienia w eksploatacji statku i
przekracza zakres zwykłego zarządu.
Od praktyki danego przedsiębiorstwa armatorskiego zależy, kiedy czynność wykracza
poza zakres zwykłego zarządu. W ten sposób kwalifikuje się czynność, której dokonanie
narusza kryterium ilościowe poprzez przekroczenie ustalonego budżetu statku. Wszystkie
transakcje zawierane przez kapitana w ramach tego budżetu nie wymagają zgody (a często
nawet informowania) armatora. Zakres zostałby również przekroczony przy dokonywaniu
czynności bez zgody armatora zmieniających przeznaczenie statku (np. stałe przycumowanie
statku do nabrzeża i zorganizowanie na nim restauracji) czy sposobu korzystania z niego (gdy
kapitan samowolnie zajmie się przewozem pasażerów zamiast przewozem ładunku), z jego
części
składowej
(w
miejsce
spiżarni
zbudowanie
sauny)
lub
przynależności
(przekwalifikowanie łodzi ratunkowej w łódź żaglową). Oczywistą kwestią jest to, że kapitan
nie może sprzedać statku lub ładunku mu powierzonego. Nie może oddać statku w najem,
czarter na czas, ani ustanowić hipoteki czy zastawu zwykłego. Czynnością przekraczają zakres
zwykłego zarządu jest także zaciąganie pożyczek czy zobowiązań wekslowych oraz sprzedaż
przynależności statku. Wyjątek stanowi art. 69 kodeksu morskiego, w którym ustawodawca
rozszerza zakres umocowania kapitana. W sytuacji, gdy wymaga tego nieodzowna potrzeba
naprawy statku, uzupełnienia załogi, zaopatrzenia statku lub kontynuowania podróży kapitan
statku będącego poza portem macierzystym uprawniony jest do zaciągania w imieniu armatora
pożyczek oraz dokonywania w jego imieniu czynności na kredyt. W granicach tych uprawnień
kapitan może nawet sprzedać zbędne przynależności statku, gdy oczekiwanie na zlecenie
____________________________
Strona 2 z 5
Pozycja prawna kapitana – cz. 3
armatora lub na fundusze od niego jest niemożliwe lub niecelowe. O rozszerzeniu i
ograniczeniu ustawowego umocowania kapitana będę pisał w następnym odcinku.
Do
czynności przekraczających zwykły
zarząd
należą
wszystkie
czynności
rozporządzające lub zobowiązujące, które prowadzą do poważnego uszczuplenia substancji
majątku (np. przeniesienie prawa własności statku lub ładunku) lub ustanowienia praw
rzeczowych ograniczonych na statku lub ładunku (hipoteki lub zastawu). Są to zatem te
czynności, które z punktu widzenia społeczno-gospodarczego mają najbardziej doniosłe
znaczenie. Ich skuteczność jest uzależniona od zgody armatora. Jeśli takiej zgody nie uzyska,
czynność jest nieważna, chyba że zostanie zatwierdzona przez armatora (ale tylko w przypadku
kwalifikacji kapitana jako pełnomocnika, która to kwestia była tematem poprzedniego
artykułu). Czynnością, która przekracza zakres zwykłego zarządu byłoby podpisanie przez
kapitana umowy ubezpieczenia, mimo że jest ona niezbędna dla statku. Jednakże nie spełnia
przesłanki zwykłej, codziennej sprawy związanej z wykonywaniem żeglugi. Do zwykłego
zarządu wchodzi natomiast zawieranie umów z ratownikami (również jeśli to kapitan miałby
świadczyć usługi ratownicze), holownikami i pilotami. Kapitan powinien być szczególnie
czujnym (choć ciężko o czujność w sytuacji zagrożenia) przy zawieraniu umowy o
ratownictwo, bowiem może ona zawierać specjalne warunki, wprowadzające dodatkowe
obciążenia dla statku ratowanego. Należy podkreślić, że mimo podpisania przez kapitana takiej
niekorzystnej umowy zobowiązanym finansowo będzie zawsze armator. Dlatego kapitan, jeśli
nie jest konieczna pomoc natychmiastowa dla jego statku, powinien przed zawarciem takiego
aktu porozumieć się z armatorem lub z jego agentem. Czynnością przekraczającą zwykły
zarząd byłoby natomiast zawarcie umowy na innych warunkach niż "bez uratowania nie ma
zapłaty" (no cure - no pay).
Czynnościami wchodzącymi w zakres zwykłego zarządu są wszystkie czynności z
zakresu przedstawicielstwa wobec organów administracji morskiej (krajowej i zagranicznej).
Kapitan może zatem bez zgody armatora dokonywać aktów administracyjno-prawnych, jak np.
deklaracje wobec władz celnych, służby zdrowia, inspekcji sanitarnej, zarządu portu lub policji
czyli czynności obejmowane wspólnym pojęciem tzw. "odprawy statku i ładunku". Kapitan
może również w zakresie spraw objętych jego uprawnieniami oraz poza portem macierzystym,
pozywać w zastępstwie armatora wszelkie osoby do sądu, a także być pozywanym (naturalnie
osobiście uprawnionym lub zobowiązanym byłby armator). Kapitan reprezentuje również
armatora przy realizacji wymogów bezpieczeństwa statku. Kodeks morski w art. 57 nakłada na
____________________________
Strona 3 z 5
Pozycja prawna kapitana – cz. 3
kapitana obowiązek dołożenia należytej staranności, aby statek był zdatny do żeglugi, a w
szczególności, aby odpowiadał wymaganiom wynikającym z przepisów prawa i zasad dobrej
praktyki morskiej, co do bezpieczeństwa, obsadzenia właściwą załogą, należytego
wyposażenia i zaopatrzenia. Zapewnieniu spełniania ustawowych wymagań (normuje je
ustawa o bezpieczeństwie morskim) służy, przede wszystkim, system obowiązkowych
inspekcji, które mogą w każdym czasie być przeprowadzone na statku. Kapitan działa
wówczas w imieniu armatora wobec organu inspekcyjnego (w kraju - urzędu morskiego, za
granicą - polskiego urzędu konsularnego). Do zakresu zwykłego zarządu wchodzi także
złożenie wniosku o poddanie statku pomiarowi, które to uprawnienie nadaje kapitanowi art. 43
§ 1 kodeksu morskiego. Pomiar na wniosek (także armatora i właściciela) obejmuje statki nie
poddane takiemu obowiązkowi. Kapitan reprezentuje również armatora przy czynnościach
dokonywanych przez polskiego konsula w obcym porcie, takich jak przedstawienie
dokumentów w zakresie inspekcji dotyczącej bezpieczeństwa statku oraz zbadania, czy statek
pływający pod polską banderą ma do niej prawo. Konsul w obcym porcie przyjmuje także
oświadczenie kapitana co do okoliczności wypadku morskiego, powodującego znaczną szkodę
lub prawdopodobieństwo jej wystąpienia (protest morski). Reasumując, kapitan ma prawo i
obowiązek dokonywania wszelkich czynności prawnych i faktycznych, mających na celu
ochronę interesów armatora. Może on powoływać rzeczoznawców awaryjnych dla ustalenia
rozmiarów awarii statku, ładunku lub przedmiotów uszkodzonych przez statek, a także
uzyskiwać depozyty awaryjne. Jest uprawniony do udzielania zleceń adwokatom, inkasowania
frachtu, oddawania ładunków na skład, a nawet korzystania z miejscowej obsługi prawnej dla
zabezpieczenia lub wyegzekwowania należnych armatorowi roszczeń. W praktyce czynności
takie dokonują agenci w porozumieniu z armatorem, jednak nie w każdym porcie są oni obecni
albo nie zawsze są osiągalni i wówczas kapitan powinien użyć swoich uprawnień dla dobra i
pożytku swojego mocodawcy. Musi jednak pamiętać, aby nie przekroczyć zakresu, w ramach
którego go reprezentuje.
Piotr Radwański
____________________________
Strona 4 z 5
Pozycja prawna kapitana – cz. 3
Wykaz źródeł
Kodeks morski z 2001 r.
Jan Łopuski, Prawo morskie dla oficerów marynarki handlowej i rybołówstwa, Gdańsk 1974.
Stanisław Matysik, Podręcznik prawa morskiego, Warszawa 1979.
Stanisław Matysik, Prawo Morskie. Zarys systemu. tom I, Wrocław 1971.
Jerzy Młynarczyk, Prawo Morskie, Gdańsk 2002
W następnym numerze:
Zwykły zarząd ładunkiem, ograniczenia i rozszerzenia ustawowego umocowania kapitana,
odpowiedzialność kapitana za przekroczenie zwykłego zarządu.
____________________________
Strona 5 z 5

Podobne dokumenty