Scenariusz inscenizacji
Transkrypt
Scenariusz inscenizacji
13 GRUDNIA 1981 R. NARRATOR 13 grudnia 1981 roku. Jest to jedna z wielu historii, która mogła wydarzyć się w naszym regionie. SCENA I Mieszkanie przeciętnej rodziny robotniczej na początku lat 80- tych XX w. W pokoju jest okno, drzwi, telewizor, fotel, stół, dwa krzesła. Na fotelu siedzi mężczyzna i czyta gazetę. Przez otwarte drzwi widać przedpokój. Z wnętrza mieszkania ( kuchnia) dobiega głos: KOBIETA -Napijesz się herbaty, Kazik? MĘŻCZYZNA ( odrywając się od gazety odpowiada) -Z przyjemnością! W tej chwili rozlega się głośne pukanie do drzwi, prawie łomotanie. Mężczyzna odkłada gazetę. Do pokoju wchodzi Kobieta i z przestrachem mówi: KOBIETA -Kto to może być o tak późnej godzinie w sobotę? Umawiałeś się z kimś Kaziu? MĘZCZYZNA -Nie. Walenie w drzwi wzmaga się, słychać jakieś głosy. KOBIETA -Pójdę otworzyć. MĘŻCZYZNA -Zaczekaj Marta, ja pójdę. Nie wiadomo kto to. Mężczyzna wstaje i idzie w kierunku drzwi wejściowych (za sceną/kotarą). Po chwili słychać szamotanie. Na scenę zostaje wepchnięty Mężczyzna, przewraca się na środek pokoju. Za nim wchodzi dwóch funkcjonariuszy MO z pałkami. Kobieta przerażona stoi nieruchomo. Funkcjonariusz I podchodzi do Kobiety i jednym gestem popycha ja na krzesło. Mężczyzna próbuje wstać z podłogi, ręką ociera krew z nosa. Funkcjonariusz II kopie go i Mężczyzna ponownie ląduje na podłodze. Do pokoju wchodzi trzeci funkcjonariusz MO, wyższy ranga. Obrzuca uważnym spojrzeniem pomieszczenie i zwraca się do Mężczyzny: FUNKCJONARIUSZ III (spokojnym głosem, prawie uprzejmie) -Obywatel pozwoli dowód. MĘŻCZYZNA (wstając) -Nie macie prawa o tej porze nachodzić spokojnych ludzi! Funkcjonariusz III siada na wolnym krześle i patrząc na Mężczyznę spokojnym głosem mówi: FUNKCJONARIUSZ III -Prawo to my. Dowód poproszę. Mężczyzna wygrzebuje dowód z kieszeni i podaje Funkcjonariuszowi III. Ten bierze dowód i czyta na głos: -Kazimierz Nowak, urodzony 3 maja 1945 roku w Węgrowie, żonaty, zamieszkały Stoczek, ul. Węgrowska, zawód ślusarz, zatrudniony w Fabryce Maszyn Budowlanych w Ostrówku. MĘŻCZYZNA -Ale o co chodzi? Czy jestem o coś oskarżony? FUNKCJONARIUSZ III -Od zadawania pytań to ja tu jestem. Czy znacie obywatela Stanisława Malinowskiego? MĘŻCZYZNA -No znam, pracuję ze Staśkiem na jednej zmianie. FUNKCJONARIUSZ III -Czyli przyznajecie się, że razem z obywatelem Malinowskim założyliście zakładową komórkę Solidarności? MĘŻCZYZNA -Ja żadnej Solidarności nie zakładałem, ja nie mam z tym nic wspólnego. Z tego co wiem przynależność do Solidarności nie jest zabroniona. FUNKCJONARIUSZ III -Od dzisiaj jest zabroniona. MĘŻCZYZNA -Jak to jest zabroniona, nie rozumiem. FUNKCJONARIUSZ III (zwraca się do Funkcjonariusza I) -Wytłumacz obywatelowi, bo nie rozumie. FUNKCJONARIUSZ I (podchodzi do Mężczyzny i krzyczy mu do ucha, uderzają pałką w dłoń) -Jest zabroniona! Mam ci to ręcznie wytłumaczyć?! FUNKCJONARIUSZ III -Rozumiecie obywatelu? MĘŻCZYZNA (spuszczając głowę) -Tak, rozumiem. FUNKCJONARIUSZ III (wyciąga z kieszeni kartkę z widocznym logo Solidarności i pyta) -Wiecie co to jest? Czytaliście? MĘŻCZYZNA -No tak, to ulotka, wszyscy to czytali, pełno ich było na zakładzie. FUNKCJONARIUSZ III -Więc przyznajecie się? MĘŻCZYZNA (wyraźnie zdenerwowany podnosi glos) -Do czego? FUNKCJONARIUSZ III -Do rozprowadzania po zakładzie ulotek, podburzania robotników, do strajku i przynależności do Solidarności! MĘŻCZYZNA (krzyczy) -To nieprawda! Robi krok w kierunku Funkcjonariusza III. Funkcjonariusz II podbiega do niego wcześniej, wykręca mu rękę do tyłu i powala go na podłogę. Funkcjonariusz III wstaje z krzesła, pochyla się nad leżącym mężczyzną i mówi: FUNKCJONARIUSZ III -Rozprowadzanie po zakładzie ulotek, podburzanie robotników, stawianie oporu podczas aresztowania i czynna napaść na Funkcjonariusza MO. Oj , bratku jak się nie dogadamy, to długo nie zobaczysz żonki! Funkcjonariusz III zwraca się do pozostałych funkcjonariuszy -Wyprowadzić go! Funkcjonariusze wyprowadzają Mężczyznę, Kobieta zrywa się z krzesła, zakrywa rękoma twarz i krzyczy: KOBIETA -O Jezu! Funkcjonariusz III podchodzi do wyjścia, odwraca się i mówi do Kobiety FUNKCJONARIUSZ III -Nie mówię do widzenia, spotkamy się jeszcze! Koniec I sceny SCENA II Na środku sceny stoi stół przykryty zielonym suknem. Przy stole siedzi mężczyzna w wojskowym mundurze – Generał. Czyta na głos tekst wygłoszony przez Gen. W. Jaruzelskiego 13 grudnia 1981 r. o przyczynach wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. SCENA III Ulica. Słychać glosy tłumu skandujące: Solidarność!, Solidarność! Tłum wchodzi na scenę (3-4 osoby), widać transparent Solidarności, tłum skanduje Solidarność!, Solidarność! Naprzeciwko tłumu wychodzi oddział Milicji Obywatelskiej (3-4 osoby), uzbrojony w pałki, tarcze i kaski. Tłum cichnie. Jeden z milicjantów wychodzi na środek i krzyczy głośno: MILICJANT I -Rozejść się, ta demonstracja jest nielegalna! Mamy prawo użyć siły! Jeden z manifestantów wychodzi na środek i zwraca się do milicjantów: MANIFESTANT I -Ludzie, nie widzicie co się dzieje? Wy Polacy chcecie strzelać do nas – Polaków? MILICJANT I -Powtarzam! Rozejść się, ta demonstracja jest nielegalna! Wracajcie do pracy, inaczej siłą wybijemy wam strajk z głowy! MANIFESTANT I -Nie rozejdziemy się! (odwraca się do manifestujących, którzy skandują Solidarność! Solidarność!) MILICJANT I (odwraca się do milicjantów i rozkazuje) -Naprzód! Milicjanci nacierają na tłum, zaczyna się pacyfikacja (wyrywają transparent, przewracają i kopią ludzi, manifestanci uciekają)Zostaje tylko jeden bity i kopany przez milicjantów manifestant. Milicjanci przestają go kopać. Milicjant I pochyla się nad nim, prostuje go, po czym wyciąga krótkofalówkę i mówi: MILICJANT I -Podczas zatrzymywania podejrzanego o rozbój doszło do szamotaniny w wyniku której podejrzany wyrwał się wpadł pod samochód i poniósł śmierć na miejscu. Z radia rozlega się glos. GŁOS -Przyjąłem! Kontynuować zadanie! MILICJANT I -Rozkaz! Milicjanci schodzą ze sceny. Zostaje ciało zabitego manifestanta. Wychodzi wykonawca piosenki „Janek Wiśniewski padł!” Koniec III sceny NARRATOR Stan wojenny zakończył się 22 lipca 1983 roku.