Generuj PDF - Komenda Miejska Policji w Bytomiu

Transkrypt

Generuj PDF - Komenda Miejska Policji w Bytomiu
Komenda Miejska Policji w Bytomiu
Źródło:
http://www.bytom.slaska.policja.gov.pl/ka4/informacje/wiadomosci/10943,Wczesniej-byl-ofiara-a-teraz-sam-jest-sprawca-nap
asci.html
Wygenerowano: Czwartek, 2 marca 2017, 09:39
Wcześniej był ofiarą, a teraz sam jest sprawcą napaści
69-letni mieszkaniec Bytomia – Stroszka, który niedawno pogonił intruzów ze swojego domu, teraz
sam stał się sprawcą przestępstwa. Tym razem to on napadł na mającego zaledwie 11 lat chłopca.
Pijany mężczyzna poturbował nastolatka i skradł mu kurtkę. O jego dalszym losie zadecyduje
prokurator i sąd.
69-letni mieszkaniec Bytomia – Stroszka, który niedawno pogonił intruzów ze
swojego domu, teraz sam stał się sprawcą przestępstwa. Tym razem to on
napadł na mającego zaledwie 11 lat chłopca. Pijany mężczyzna poturbował
nastolatka i skradł mu kurtkę. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i
sąd.
Na początku sierpnia tego roku, do mieszkania 69-letniego mężczyzny i jego
towarzyszki życia, wtargnęli trzej nastolatkowie. Z relacji poszkodowanych osób,
wynikało, że sprawcy chcieli od nich pieniędzy. Wówczas Kiedy 69-latek ruszył z
impetem na intruzów, i zdarł jednemu z nich nakrycie głowy, rozpoznał w nim syna
jednego ze swoich sąsiadów. Zaskoczeni takim obrotem sprawy wyrostki w popłochu
uciekli. Sprawców bardzo szybko zatrzymali mundurowi z Komisariatu V, i sprawę
oddali do sądu dla nieletnich. Więcej o tej sprawie...
Natomiast w miniony poniedziałek wieczorem, ówczesny pokrzywdzony 69-latek,
zaczepił na klatce schodowej 11-letniego syna sąsiadki. Mężczyzna z niewiadomego
powodu zaczął szarpać i bić chłopca, a następnie zerwał z niego kurtkę. Przestraszony
zachowaniem agresywnego napastnika nastolatek uciekł, i o całym zajściu opowiedział
swojej mamie, która następnie powiadomiła policjantów z miejscowego komisariatu.
Mężczyzna jeszcze tego samego wieczora został zatrzymany. Był pijany i agresywny.
Teraz twierdzi, że nie ukradł kurtki, której wartość matka pokrzywdzonego chłopca
wyceniła na około 150 zł. O dalszym losie zatrzymanego 69-latka zadecyduje
prokurator i sąd.
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij
fot. archiwum