Scenariusz inscenizacji Bitwy pod Hutą Gruszczyno

Transkrypt

Scenariusz inscenizacji Bitwy pod Hutą Gruszczyno
Bohater zbiorowy
-bitwa pod Hutą Gruszczyno wrzesień ‘39
SCENA I
Na scenie przedstawiona jest leśna polana, brzozy, świerki, krzaki, pień po ściętym drzewie itd …
W tle słychać odgłosy artylerii i broń maszynową.
Na scenę wbiega dwóch żołnierzy (szeregowi), zmęczeni zdejmują Chełmy i kładą się na murawę.
Zaraz po nich pojawia się żołnierz z radiostacją – Radiotelegrafistka, cały czas usiłuje połączyć się z
dowództwem. Potem wkracza dwóch żołnierzy, jeden w randze kapitana, drugi to sierżant. Kapitan
jest ranny w głowę, ma opatrunek.
KAPITAN
(zdenerwowany zwraca się do radiotelegrafisty z zapytaniem)
-Jest łączność?!
RADIOTELEGRAFISTA
-Cisza Panie Kapitanie!
KAPITAN
-Próbuj dalej, meldować jak będzie łączność!
W tym czasie Sierżant rozkłada mapę na pniu ściętego drzewa. Pochyla się nad mapą i patrzy. Kapitan
po zakończeniu rozmowy z radiotelegrafistką również pochyla się nad tą mapą.
KAPITAN
(pyta pochylony nad mapą)
-Gdzie jesteśmy?
SIERŻANT
-Według mapy niedaleko jest wieś. Nazywa się Grabiny. Za nią jest większa osada, Stoczek.
KAPITAN
(przerywając Sierżantowi)
-Ostatni odebrany rozkaz mówił, żeby wycofywać się w kierunku Paplina. Jak tam dojść? Niemcy
cały czas depczą nam po piętach!
SIERŻANT
(cały czas patrząc na mapę pokazuje trasę)
-Ze Stoczka kierujemy się na Drgicz, potem Majdan, Huta Gruszczyno i dalej Paplin. Tam jest trasa
Łochów- Węgrów. Będzie z 10km.!
KAPITAN
(przenosząc wzrok znad mapy na Sierżanta mówi z troską)
-Gdybyśmy tylko mieli łączność! Nie wiemy gdzie są nasi, nie wiemy gdzie jest nieprzyjaciel!
-Ta droga może być już zajęta!
Radiotelegrafista w tle cały czas próbuje nawiązać łączność. Na scenę wbiega zdyszany brudny
żołnierz.
ŻOŁNIERZ
(zdyszany melduje)
-Melduje się szeregowy Kowalik, Zwiad! 114. I 116. Pułk rozbity! Most w Broku w rękach
nieprzyjaciela! Kolumna czołgów niemieckich była widziana w rejonie Lipek! Ze stacji PKP Sadowne
niemiecki pociąg pancerny ostrzeliwuje okolicę!
KAPITAN
-Wycofujemy się!
(koniec I sceny)
Śpiew: Piechota
SCENA II
Na scenie przedstawiony jest okop, dookoła pojedyncze drzewa, stanowisko karabinu maszynowego.
Dwóch żołnierzy leży obserwując przedpole, za nimi klęczy kapitan również obserwując przedpole
przez lornetkę. Na drugim planie Radiotelegrafista próbuje połączyć się z dowództwem. Dwaj
żołnierze odpoczywają.
RADIOTELEGRAFISTA
(zwraca się do Sierżanta)
-Cały czas brak łączności!
SIERŻANT
(zwraca się do Kapitana)
-Nasze oddziały wycofują się w kierunku Paplina. Trzeba je osłaniać, inaczej nie mają szans. Niedługo
będą tu Niemcy!
KAPITAN
(rozglądając się dookoła zwraca się do Sierżanta)
-Zostajemy na tym wzgórzu. To najwyższe miejsce w okolicy, widać szkołę w Hucie Gruszczyno,
drogę Stoczek – Paplin, a za nimi wieś Żulin i las. Wytrzymamy ile się da, a potem wycofamy się do
lasu.
(Jeden z żołnierzy obserwujących przedpole zwraca się do Kapitana)
ŻOŁNIERZ
-Panie Kapitanie, Niemcy!
Kapitan podchodzi do okopu i zaczyna obserwować przez lornetkę nadchodzących Niemców;
obserwując wydaje rozkaz gotowości do walki; Sierżant i dwaj żołnierze kładą się w okpie i mierzą w
nieprzyjaciela.
KAPITAN
(Do Radiotelegrafisty)
-Za wszelką cenę nawiązać łączność z innymi naszymi oddziałami!
(do żołnierzy w okopie)
-Spokojnie chłopcy, niech podejdą bliżej, strzelać na moją komendę. Oszczędzać amunicję!
(chwila wyczekiwania)
-Ognia!
Trwa wymiana ognia między Polakami a Niemcami. Ginie dwóch żołnierzy.
RADIOTELEGRAFISTA
-Panie Kapitanie, jest łączność z dowództwem!
KAPITAN
(podbiega i bierze słuchawkę, słucha przez chwilę, puszcza słuchawkę i krzyczy do swoich ludzi)
-Niemcy wszędzie, Dowództwo się ewakuuje! Jesteśmy zdani na siebie!
SIERŻANT
(podbiega do kapitana i pyta)
-Co robimy?
KAPITAN
-Przebijamy się na własną rękę! Tu już długo nie wytrzymamy, wycofujemy się!
SIERŻANT
(Sierżant podchodzi do strzelających żołnierzy i mówi)
-Chłopcy, wycofujemy się w kierunku Paplina, każdy na własną rękę! Niech Pan Bóg ma was w
opiece!
(Żołnierze wstają i uciekają ze sceny).
KAPITAN
(zwracając się do Sierżanta i Radiotelegrafisty)
-Zostawcie mnie i uciekajcie! Żywcem mnie nie wezmą!
SIERŻANT
-Nie zostawimy Pana!
W tej chwili wpada na scenę trzech Niemców, dwóch szeregowych i oficer. Sierżant próbuje chwycić
za broń, ale jeden z Niemców – szeregowy strzela pierwszy i zabija go. Telegrafista podnosi ręce,
poddaje się. Ranny Kapitan próbuje wziąć karabin do ręki ale brakuje mu sił. Oficer niemiecki
podchodzi do niego, staje butem na jego ręce, wyciąga z kabury pistolet i śmiejąc się strzela mu w
głowę. Wskazuje pistoletem na stojącego z podniesionymi rękoma Radiotelegrafistę i każe drugiemu
żołnierzowi niemieckiemu go zabić. Żołnierz niemiecki podchodzi do Radiotelegrafisty, uderza go
kolba w głowę, Radiotelegrafista pada i zostaje dobity strzałem.
SCENA III
Czasy współczesne. Las, stoi krzyż, podchodzi do niego dziecko, klęka i zapala znicz, a potem staje na
baczność.
NARRATOR
Bitwa pod Huta Gruszczyno, która rozegrała się 10 września 1939 roku była jedna z wielu Malo
znanych bitew Kampanii Wrześniowej. Zginęło w niej ponad 50 polskich żołnierzy. Wielu zostało
rannych lub dostało się do niewoli. Winniśmy pamiętać, że oddali za ojczyznę to co najcenniejsze –
własne życie! Pamiętamy! Cześć ich pamięci!!!

Podobne dokumenty