Raport AXA - Mama Sama
Transkrypt
Raport AXA - Mama Sama
Wspieramy Mamy Inicjatywy społeczne na rzecz matek problemy, wyzwania, dobre praktyki. Szanowni Państwo, Ostatnio dużo słyszymy o problemach, jakie dotykają kobiety wychowujące dzieci w Polsce. Są to m.in. trudności w łączeniu macierzyństwa z aktywną pracą zawodową, a zdarza się, że i przejawy dyskryminacji na rynku pracy. Kobiety wychowujące dzieci w sposób szczególny dotykają też wszelkie patologie, jakie występują w naszym społeczeństwie. Naszym zdaniem, warto jest podejmować wszelkie możliwe działania, żeby wspierać matki w tym trudnym, ale i szczęśliwym okresie, jakim jest wychowywanie dzieci. Na potrzebę taką wskazuje m.in. raport o sytuacji matek w Polsce, przygotowany we współpracy z uznanymi ekspertami, do lektury którego serdecznie Państwa zachęcam. Miło mi poinformować Państwa, że Grupa AXA – pod hasłem „Wspieramy Mamy” – będzie wspierać finansowo organizacje pozarządowe, działające na rzecz matek w Polsce. Chcemy być nie tylko Firmą przyjazną matkom. Chcemy także pomagać w usuwaniu wszelkich barier utrudniających polskim mamom wychowywanie dzieci, tak aby mogły one wspominać macierzyństwo jako chwile szczególnie szczęśliwe. Dlatego też „Wspieramy Mamy”! Z poważaniem Maciej Szwarc Prezes Zarządu 2 Z odpowiedzialnością i przekonaniem przyjęłam zaproszenie do wzięcia udziału w projekcie „Wspieramy mamy”, realizowanego przez Grupę AXA. Czuję się wyróżniona, że mogę być patronem tej akcji. Sama jestem mamą dwóch synów Rysia i Franka i wiem, jak ważne jest wsparcie w chwilach, w których mamy muszą walczyć o życie swojego dziecka. Sama byłam w takiej sytuacji, kiedy zachorował na nowotwór mój młodszy syn. Taka wiadomość jest dla każdej mamy traumatycznym przeżyciem. Można ją znieść, czując wsparcie najbliższych, równie ważne jest też wsparcie osób, które mogą pomóc w chorobie dziecka. W Polsce działa wiele fundacji - sama jestem współzałożycielką jednej z nich – które starają się wspierać mamy w sytuacjach trudnych, czasami dramatycznych. Wciąż czujemy niedosyt tego wsparcia. Często głównym problemem jest niewystarczający brak środków na realizowanie zadań fundacji. Cieszy mnie więc postawa takich firm, jak AXA, które czują potrzebę pomocy organizacjom wspierającym mamy. Mam nadzieję, że projekt AXA, który dopiero rozpoczyna swoją działalność, stanie się znaną akcją społeczną. „Wspieramy mamy” będzie, poprzez wybierane fundacje, projektem realizującym wiele ważnych zamierzeń i stanie się prawdziwym wsparciem dla wielu mam. Ewa Gorzelak 3 Spis treści: 1. Wstęp s.4 2. Czy ciężko być matką w Polsce? Ewa Woydyłło-Osiatyńska s.4 3. Postrzeganie matki we współczesnym społeczeństwie polskim Hanna Palska s.13 4. Dlaczego warto wspierać inicjatywy społeczne? Julia Kubisa s.16 5. Opisy inicjatyw społecznych skierowanych do matek s.19 + Lokalne Grupy Wzajemnego Wsparcia - Stowarzyszenie LATONA + Bank Czasu Matek - Fundacja MaMa + Samodzielne Matki - Stowarzyszenie na rzecz Praw Odpowiedzialnych Rodziców oraz Stowarzyszenie „Mediana” + Mama Sama - Stowarzyszenie Pomocy Samotnym Matkom „Pozwól Żyć” + Nie Jesteś Sama - Stowarzyszenie Aktywne Kobiety + „EWA” Edukacja+Wsparcie=Aktywizacja 6. Zakończenie 4 s.27 1. Wstęp W Polsce w latach 1983-2003 z roku na rok rodziło się coraz mniej dzieci. W kolejnych latach trend ten uległ nieznacznej zmianie - rok 2006 był trzecim z kolei, w którym odnotowano większą liczbę urodzeń w stosunku do roku 2003, najbardziej niekorzystnego dla rozwoju demograficznego w okresie powojennym. Nadal jednak możemy mówić o tzw. depresji urodzeniowej: liczba 375 tysięcy urodzeń w 2006 roku stanowi jedynie niecałą połowę urodzeń w 1983 roku, będącym rokiem szczytowym ostatniego wyżu demograficznego (zanotowano wówczas 723 tysięcy urodzeń). W roku 2005 współczynnik dzietności wyniósł 1,24. Oznacza to, że statystyczna Polka w wieku 19-49 lat rzadko rodzi więcej niż jedno dziecko. Tymczasem, najbardziej korzystna sytuacja demograficzna występuje wówczas, gdy współczynnik ten wynosi 2,1-2,15, tj. gdy w danym roku na jedną kobietę przypada statystycznie dwójka dzieci. Przeobrażenia demograficzne z lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku wskazują na znaczące odłożenie w czasie decyzji o posiadaniu dziecka: obecnie na dziecko decydują się kobiety w wieku 25-29 lat, wcześniej zaś rodziły one w wieku 20-24 lat; przeciętny wiek kobiet, które urodziły dziecko w 2005 roku, wyniósł blisko 27 i pół roku, tj. był on o prawie półtora roku wyższy niż na początku lat dziewięćdziesiątych; wiek kobiet rodzących swoje pierwsze dziecko, badany na przestrzeni ostatnich 15 lat, wzrósł o prawie dwa i pół roku, z 23 do 25,4 lat. Od początku lat dziewięćdziesiątych wyraźnie widoczne jest również zjawisko wzrostu poziomu wykształcenia matek. W okresie 15 lat ponad czterokrotnie wzrósł odsetek matek mających wykształcenie wyższe (z 6% do ponad 26%). Jednocześnie istotnie zmniejszył się odsetek kobiet z wykształceniem podstawowym i nie mających jakiegokolwiek wykształcenia (z 18% do niepełna 11%). Co istotne, przedstawione wyżej odwrócenie trendów demograficznych jest wynikiem wyboru, jakiego dokonują coraz częściej młodzi ludzie, decydujący się najpierw na osiągnięcie określonego poziomu wykształcenia oraz stabilności ekonomicznej, a dopiero potem – na założenie rodziny oraz jej powiększenie. 5 Niewątpliwie, wpływ na taką decyzję mają liczne problemy z jakimi zmierzyć się muszą matki w Polsce, zarówno w sferze materialnej jak i społecznego postrzegania macierzyństwa. Zawarte w niniejszej publikacji analizy, opinie ekspertów oraz przykłady działań pomocowych wskazują nie tylko na zmiany zachodzące w społecznym odbiorze tej problematyki, lecz także na ewolucję trendów społecznych i kulturowych związanych z macierzyństwem oraz zjawiska demograficzne i związane z nimi skutki. W pierwszej części opracowania zaprezentowano aktualną sytuację społeczną matek w Polsce, jak również dziedziny życia, w których pomoc dla nich jest najbardziej pożądana. W drugiej zaś przedstawiono przykłady podejmowanych inicjatyw społecznych w tym zakresie, w tym mających na celu przeciwstawianie się zjawisku tzw. wykluczenia społecznego matek. „Wspieramy Mamy” ma więc przedstawić Państwu „świat polskiej matki”, pokazać jej najbliższe otoczenie, zmartwienia i codzienne problemy. Samo jednak przedstawienie obrazu sytuacji nie jest jednak naszym celem zasadniczym. Chcielibyśmy przede wszystkim by publikacja ta zachęcała do podejmowania inicjatyw społecznych wspierających macierzyństwo i matki w Polsce. Autorzy 6 2. Czy ciężko być matką w Polsce? Dr Ewa Woydyłło-Osiatyńska psycholog, dziennikarka, autorka wielu publikacji i książek zwiazanych z tematyką kobiet Lęki demografów obserwujących niski przyrost naturalny 1 w Polsce podzielają wszyscy, którym na sercu leży nasza przyszłość. I słusznie, bo ledwie ponad jedno dziecko na rodzinę, to o wiele za mało. Za tę niską statystykę przyrostu naturalnego odpowiedzialne są bardziej kobiety niż mężczyźni. Sytuacja ta wynika jednak nie z braku patriotyzmu czy też rozrodczego lenistwa młodych kobiet (i mężczyzn), lecz – paradoksalnie – z dojrzałości i wyobraźni. Rodzenie dzieci Młodzi ludzie, a zwłaszcza młode kobiety, mają oczy szeroko otwarte i dość twardo stąpają po ziemi. I widzą co się dzieje. Na przykład, czytają o akcji Rodzić po ludzku zainicjowanej i prowadzonej przez „Gazetę Wyborczą“; w wiadomościach słyszą o tym, że w stolicy zabrakło inkubatorów dla wcześniaków; każdego stycznia wzruszają się akcjami Jurka Owsiaka, który zbiera pieniądze na sprzęt do ratowania życia dzieci w szpitalach. Już tych kilka ostrzegawczych akcentów wystarcza żeby wiele kobiet skutecznie wystraszyło się ciąży i porodu. Mężowie Jeżeli kobieta ma męża, to teoretycznie łatwiej jej zapragnąć zostać matką. Jeżeli on pracuje, to ekonomicznie sobie poradzą i ona może przestać zarabiać na utrzymanie rodziny, przynajmniej przez najwcześniejsze miesiące życia dziecka. Mąż może też wspierać ją duchowo i emocjonalnie. Może również dzielić z nią obowiązki opiekuńcze i pielęgnacyjne związane z małym dzieckiem. Może, ale nie zawsze to robi. Jeżeli trafi się mąż bezrobotny, a jednocześnie nieprzygotowany do aktywnego ojcostwa, to klapa. Kobieta musi wtedy dźwigać trudy rodzicielstwa w pojedynkę. W obawie przed 7 1 Przyrost naturalny w 2006 roku wyniósł -0,9%. tym brzemieniem wiele młodych kobiet nie tylko nie decyduje się na macierzyństwo, ale nawet na małżeństwo: „dziewczyny nie są dzisiaj głupie“, jak można czasem usłyszeć. Są też młode kobiety – już gotowe do macierzyństwa – które wolą same wychowywać dziecko, planują więc urodzenie bez zobowiązań małżeńskich. Ubóstwo Byt materialny, jeżeli odbiega od pragnień i oczekiwań, może być wielkim utrudnieniem w dobrym macierzyństwie. Matki żyjące w ubóstwie – z mężami czy bez, jednolub wielodzietne – stanowią dość znaczącą grupę społeczną, o której bywa głośno. Według badania Pentor „Wykluczenie społeczne“ z września 2006 roku2, to kobiety samotnie wychowyjące dzieci są grupą najbardziej zagrożonaą ubóstwem. Przed Gwiazdką zbieramy dla takich rodzin zabawki i wiktuały, na billboardach odczytujemy numery kont bankowych, na które mamy wpłacać datki dla jakichś bezimiennych potrzebujących, czytamy czasem o nich reportaże, zawsze zakończone wołaniem o pomoc. I dobrze, bo dobrych ludzi trzeba mobilizować. Rynek pracy W Polsce pracuje mniej kobiet niż by chciało.3 Ważne, że stałą pracę chciałoby mieć kilkaset tysięcy, a może kilka milionów kobiet, a tej pracy nie ma. Według danych Krajowego Urzędu Pracy z października 2006 roku, jako bezrobotne zarejestrowane jest 1 milion 482 tysiące kobiet, co stanowi 72,2% wszystkich zarejestrowanych bezrobotnych. Ostatnio zasilają one szeregi emigrantów, niektóre wydłużają edukację idąc na kolejne studia podyplomowe, na kursy językowe, na drugie i trzecie fakultety. Ale i tak pewniego dnia te kobiety staną przed perspektywą: co robić, skoro nikt mnie nie chce zatrudnić? Jak tu planować życie? Jak planować rodzinę? Samotne macierzyństwo Samotnych matek jest w Polsce wiele (16,8% wszystkich rodzin). Przede wszystkim dlatego, że wiele jest rozwodów. W 2006 roku było ich 73 tysiące, z czego 68% małżeństw wychowywało w momencie rozwodu około 72 tysięcy nieletnich dzieci. Sytuacja materialna tych kobiet i ich dzieci jest zwykle dużo gorsza niż, przeciętnie, rodzin pełnych. Ale nie tylko sytuacja materialna – gorsze jest również ich położenie społeczne i warunki rozwoju ich dzieci. Zbyt mała liczba żłobków i przedszkoli unie- 8 2 Badanie przeprowadzone w ramach akcji „Warto być za”. 3 Wskaźnik zatrudnienia kobiet w 2005 roku wyniósł 38,6%. możliwia samotnym matkom małych dzieci normalne zarobkowanie. Jeszcze jako tako radzą sobie z trudami macierzyństwa samotne matki mające kogoś z rodziny do pomocy. Najczęściej bywają to ich własne matki, które zajmują się wnukami, umożliwiając kobiecie pracę zarobkową. Partnerzy z dziećmi 1.6% 97 tys Samotne matki 17% 973 tys Samotni ojcowie 1.7%103 tys Małżeństwa z dziećmi 79,9% 4857 tys Opieka pozadomowa Wspomniana już infrastruktura pozadomowej opieki nad małymi dziećmi jest obecnie w Polsce niewystarczająca (około 8 tysięcy przedszkoli, w których opieką objętych jest około 51% dzieci w wieku 3-6 lat). Nic zresztą nie zwiastuje zmian w tej dziedzinie m.in. Stereotypowy obraz kobiety w Polsce ogranicza jej rolę do dawnego modelu niemieckiego trzech „K“ (Kinder, Kirche, Kuche). Najbardziej oburza to, że samych kobiet nikt nie słucha. Nawet nie przeprowadza się badań opinii publicznej w kwestiach związanych z potrzebami kobiet. Wiadomo, że dzieci w Polsce jest dziś (i będzie) mniej, ponieważ rodziny już nigdy nie staną się „masowymi producentami potomstwa“ na ogólnonarodową skalę. Można by jednak zwiększać poczucie bezpieczeństwa materialnego i tworzyć zachęty dla młodych rodzin, polegające na budowaniu dobrego zaplecza socjalno-pediatrycznego, pomocnego przy pielęgnacji i wychowaniu dzieci. Zresztą nie musimy wyważać już otwartych drzwi: wystarczyłoby wziąć przykład z naprawdę prorodzinnych rozwiązań ekonomicznych i społecznych w państwach, które jakiś czas temu przechodziły podobne do naszych niepokojące procesy demograficzne, a dziś z nimi się uporały. 9 Takimi państwami są np. Francja (zróżnicowanie form zatrudneinia dla młodych matek, dostępne żłobki i przedszkola, odpowiednie finansowe wsparcie dla młodych rodziców), Szwecja (z najbardziej sprzyjającym modelem socjalnych zabezpieczeń dla matek), czy nawet Niemcy (podobnie jak my, zaniepokojeni spadkiem przyrostu naturalnego, ale przynajmniej potrafiący natychmiast uruchomić społeczną dyskusję, w której głos samych kobiet liczy się najbardziej). Na marginesie dodam, że kilka dni temu byłam w Berlinie, gdzie wprawdzie problem z dzietnością uważany jest obecnie za niepokojący, ale bycie matką tam (w porownaniu z naszą stolicą) może przypominać raj. Na kilkaset tysięcy dzieci Berlin ma 1793 Kindertagesstatten ( tzw. Kita) czyli dziennych żłobkow i przedszkoli (bezpłatnych); 954 państwowych szkół i 295 prywatnych; 1844 placów zabaw; na wszystkie imprezy i do miejsc rozrywki dostępne są bilety „rodzinne“ (6 euro); 59 pływalni i basenów z atrakcjami rekreacyjnymi; 7 muzeów specjalnie dla dzieci; 100 teatrów dla dzieci i młodzieży. Podaję te dane za Der Tagesspiegel z 14 kwietnia 2007 r. (artykuł pt. „Grosses Angebot fur kleine Leute – Wielka oferta dla małych ludzi“). Przedszkola w Polsce w latach 1991-2003 W konkluzji chciałabym podkreślić, że powyższe uwagi nie oddają bynajmniej całego obrazu, ani nawet nie aspirują do obiektywnej oceny sytuacji matek i ich dzieci w dzisiejszej Polsce. Refleksje te czarną kreską obrysowują negatywne zjawiska dotyczące problemów związanych z macierzyństwem. Powinniśmy je dostrzegać i brać pod rozwagę, nawet jeżeli nie odzwierciedlają położenia większości kobiet i większości rodzin. 10 To, co tu napisałam, odnosi się raczej do Polski „B“ i „C“. W Polsce „A“ – czyli w Polsce dużych miast, w Polsce obywateli wykształconych na uniwersytetach i posiadających względnie wysokie zarobki, ambicje zawodowe i osobiste oraz duże poczucie wartości – skala wspomnianych problemów jest znacznie mniejsza lub w ogóle nieistotna. Młode kobiety (w tym młode matki) w Warszawie, Wrocławiu, w Trójmieście, Krakowie i innych metropoliach, nawet jeżeli nie znajdą dostępu do przedszkola państwowego, są w stanie zapłacić za prywatne. Lub wynająć na stałe płatną opiekunkę, która znakomicie wyręczy rodziców podczas ich zajęć poza domem. Nawet rynek pracy nie jest tak bardzo nieprzyjazny dla kobiet – młodych i starszych – w dużych miastach. Tu panuje duży ruch na rynku pracy, stosunkowo łatwo znaleźć kolejne zajęcie, łatwiej też zmieniać zawód – co wynika oczywiście z większej otwartości i wyobraźni wielkomiejskich pracodawców i pracobiorców (w porównaniu z małymi miasteczkami lub środowiskami wiejskimi). Zresztą to właśnie, że tak silnie Polska dzieli się na gorsze i lepsze kategorie „A“, „B“, „C“, a może jeszcze „D“ – trzeba uznać za miarę naszego cywilizacyjnego zacofania. Nowoczesne państwo to takie, w którym adres zamieszkania nie determinuje życiowych możliwości. A u nas niestety właśnie od tego, gdzie ktoś żyje, do jakiej szkoły chodzi, jaki ma dostęp do bibliotek lub teatrów – zależy niekiedy cała reszta życia. Kobiety, które zostają matkami w Wojciechowicach czy Starej Wsi, a nawet w Puławach czy Ustrzykach Dolnych, napotykają więcej trudności w zrealizowaniu dobrej i mądrej rodziny i spełnienia się jako szczęśliwe matki, które czują, że mogą zapewnić swym dzieciom najlepszy możliwie rozwój. Niestety. Dlatego zresztą dziewczyny z Wojciechowic o niczym nie marzą, jak o tym, by wyjechać do wielkiego miasta... Tam z kolei czeka je wiele zupełnie niezaplanowanych, całkiem innych problemów. Ale to inny temat. Podsumowując, sytuacja matek w Polsce zależy od ich środowiska, regionu i uwarunkowań rodzinno-zawodowych. Wykluczenie społeczne zagraża pewnej liczbie nieuprzywilejowanych mieszkanek Polski „B“ i „C“. Kobiety zaś, które przebiły się dzięki wykształceniu, „dobremu urodzeniu“ i dostępowi do dóbr intelektualnych oraz kulturalnych (zwłaszcza w dużych miastach), stanowią grupę zadowoloną i spełniającą się w większości swych życiowych ról. Ankieta wśród nich wykazałaby prawdopodobnie, iż nie czują się dyskryminowane ani pozbawione jakichkolwiek szans czy możliwości. 11 Wiele z nich uznałoby (i uznaje!) wszelkie niepokoje dotyczące sytuacji kobiet w Polsce za „feministyczne fanaberie“. Na ogół jednak nie starają się one ogarnąć złożonego i jednak nie wszędzie jednakowo „różowego“ obrazu. Analogiczna ankieta wśród małomiasteczkowych i wiejskich matek i kandydatek na matki mogłaby również pokazać to co „jest“ – czyli myślenie w kategoriach: „skoro tak jest, to znaczy że tak musi być“, świadczące przeważnie o wyuczonej bezradności, braku nadziei na jakiekolwiek zmiany, poczuciu skazania na kontynuację losów swych matek, babek i prababek. Co do liczebności tej grupy, występują kontrowersje. Sądząc jednak po ogólnych tendencjach demograficznych, również te pozornie zadowolone z marnego życia kobiety z Polski „B“ wyciągają realistyczne wnioski i po prostu nie kwapią się tak bardzo do kalkowania wielodzietnych rodzin swych prababek. I one też, może podświadomie i bez buntu, wolałyby jednak móc perspektywicznie planować bardziej nowoczesne życie dla siebie i swych rodzin. I to jest właśnie wyzwanie dla naszego społeczeństwa oraz tych, którzy podejmują najważniejsze decyzje w państwie. 12 3. Postrzeganie matki we współczesnym społeczeństwie polskim dr hab. Hanna Palska Socjolog, prof. Collegium Civitas w Warszawie, pracownik Instytutu Filozofii i Socjologii PAN Społeczeństwo polskie w wyobrażeniu roli matki często reprezentuje ciągle jeszcze przesłania narodowych wieszczów (symbol Matki-Polki). Ton ten narzucają postawy dorosłych – zwłaszcza mężczyzn i starszych kobiet – podtrzymywane przez instytucje narodowo-katolickiej tradycji. I chociaż media w większości inspirują do zaprzeczenia tak rozumianej roli, sugerując, że coraz bardziej powszechna jest postawa „odwrotu” od macierzyństwa, postawa masowej dowolności wyboru pomiędzy karierą zawodową a możliwością pozostania „nowoczesną”, ale jednak „kurą domową” – to rzeczywistość społeczna silnie opiera się tak formułowanym przekazom. „Matka” to rola kobiety fundamentalna i przez znakomitą większość społeczeństwa – niezależnie od medialnych dyskursów – z tradycyjną powagą traktowana. Uznając za pewnik niezbywalną jakościową wartość macierzyństwa, niepokoje Polaków koncentrują się głównie wokół problemów nowych urodzeń. Bowiem w sprzeczności ze „społeczną potrzebą macierzyństwa” stoją tendencje prezentowane w ramach instytucji publicznych (niska presja na opiekę nad matką i dzieckiem) oraz – a może przede wszystkim – postawy pracodawców. Naturalną, odrębną perspektywę prezentują postawy dorastających dzieci. Jak wspomniałam, głębokie rozdarcie opinii dotyczy kategorii młodych kobiet, zarówno „kandydatek” na matki, jak i młodych mam. Polacy są nadal społeczeństwem tradycyjnym, co wyraża się także silnym podziałem ról na męskie i żeńskie, obecnym w codziennej kulturze i szeroko akceptowanym. Emancypacja kobiet to oczywiście postępujący proces, zwłaszcza w dużych miastach, wśród osób wysoko wykształconych oraz w sferze pracy zawodowej. Faktycznie postępuje on też w mikroskali, w rodzinach, pod warunkiem jednak podtrzymywania na zewnątrz „patriarchalnego” sztafażu. 13 Jeszcze przez długie lata tożsamość większości Polek bazować będzie na tej tradycji. Dotyczy to zwłaszcza „monopolu” na wyrażanie emocji związanych z wychowywaniem dzieci i podtrzymywaniem związku. „Symbol” poddany zostanie dramatycznej próbie w zakresie dzietności. Paradoksalnie, najwyższe dotychczas stopy urodzeń występowały w szczególnie trudnych warunkach społeczno-ekonomicznych (np. wyż demograficzny po stanie wojennym). Wzrost dobrobytu może temu przynajmniej początkowo nie sprzyjać, ze względu na powolniejsze jego tempo w najszerszych warstwach ubogiego społeczeństwa (np. we Francji model rodziny wielodzietnej utożsamiany jest coraz bardziej z zamożnymi i wysoko wykształconymi warstwami). Utrzymywaniu postaw poświęcenia dla dzieci nie będzie jednak towarzyszyć postawa poświęcenia dla męża. Prestiż matki jest więc w naszym kraju tradycyjnie wysoki, przy dużej skali oczekiwań na uczucia ciepła, bezpieczeństwa i bliskości oraz – z drugiej strony – na codzienne usługi bytowe ze strony matki / żony. Chociaż praca zawodowa matek jest od dawna przynajmniej tolerowana przez mężów, nie maleje jednak nadal oczekiwanie na utrzymanie monopolu darmowej pracy domowej żon. Matka jest najważniejszą osobą w życiu młodych Polaków. Według badań CBOS z lutego 1999 roku (można przypuszczać, choć podobnych badań nie powtórzono, że tendencje zawarte w wynikach tych badań są aktualne do dziś), to matce najczęściej powierzają osobiste problemy (56%), z nią najczęściej rozmawiają o szkole (89%) i planach na przyszłość (82%), na nią mogą liczyć zawsze w trudnych chwilach (63%); na jej uznaniu najbardziej im zależy ( 47%). Chociaż młodzież jak zwykle chętnie spędza czas w grupie rówieśniczej, to jednak autorytetu i wsparcia poszukuje częściej w rodzinie. Obserwuje się także wzajemny wzmacniający związek pomiędzy dobrymi relacjami z matką a wynikami szkolnymi. Podobna korelacja dotyczy dobrych warunków materialnych rodziny. Co więcej, matki są głównym partnerem zwierzeń odnoszących się do życia seksualnego, szczególnie dotyczy to dziewcząt. Córki-Polki nie mierzą się z „obowiązującym” matki kulturowym nakazem. Ciąża w młodym wieku niezmiernie rzadko jest wynikiem świadomego planowania. Obserwacja losów matek i babek to jeden z najważniejszych powodów braku pośpiechu ku macierzyństwu. Coś do powiedzenia mają tu też przestrogi płynące ze strony ruchów feministycznych. Ale istotniejszy wydaje się fakt, że dziewczyny nie znajdują 14 partnerów, wolnych od patriarchalnych urojeń i gotowych stawić czoła świadomemu, partnerskiemu ojcostwu. Młode dziewczyny nie walczą bynajmniej z instynktem macierzyńskim. Dziś można pozwolić sobie na dziecko bez zawierania małżeństwa, zaś macierzyństwo możliwe jest także w przypadku niepłodności. Obecna wizja macierzyństwa zawiera tradycyjne marzenia o zapewnieniu dzieciom miłości i dobrych warunków życia, lecz w sposób nietradycyjny: bez totalnego poświęcenia własnego rozwoju, jak to czyniły nasze matki. W rezultacie czynnikiem rozstrzygającym o czasie i okolicznościach porodu są względy materialne, zwłaszcza finansowe. Inne kobiety z kolei nie tyle odkrywają w sobie brak instynktu macierzyńskiego, co brak powołania do sprostania roli matki i często decydują się na pracę zawodową z dziećmi. Według najświeższych badań OBOP z marca 2007 roku, spośród badanych kobiet 99% jest zdania, iż macierzyństwo wniosło szczęście w ich życie, jednak aż 84% uważa zarazem, iż rola matki wiąże się z ogromnymi kosztami osobistymi, m.in. takimi jak zmęczenie czy brak czasu dla siebie. Po porodzie zmienia się hierarchia wartości. Na dalszy plan schodzą praca zawodowa czy kontakty towarzyskie, a w centrum zainteresowania ulokowane zostaje dziecko. Wyraźna jest jednak również silna potrzeba „wyrwania się”, choć na chwilę, z kieratu codziennych obowiązków i zrobienia czegoś „tylko dla siebie”. Nieczęsto się to zresztą udaje. Z powodu ciągłego przeciążenia obowiązkami, aż 75% kobiet-matek nie jest w stanie w pełni cieszyć się macierzyństwem. Połowa matek-respondentek pracuje „na dwóch etatach”. Niezależnie jednak od chwilowego zmęczenia, zdaniem aż 96% respondentek, polskie matki są dumne z pełnienia swej roli. 15 4. Dlaczego warto wspierać inicjatywy społeczne? Julia Kubisa doktorantka w Instytucie Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego, Wiceprezeska Fundacji MaMa W skali wartości Polaków rodzina znajduje się zwykle w pierwszej trójce. Polskie mamy próbują zmienić obowiązujący, nieco tradycyjny wizerunek macierzyństwa. Nadal stawiając rodzinę w centrum, chcą pokazać, że należy im się uwaga i pomoc jako osobom. Matki są specyficzną grupą społeczną w Polsce. Mimo niżu demograficznego, jest to jedna z większych grup – macierzyństwo łączy ponad podziałami majątkowymi, różnicami w wykształceniu, wieku, miejscu zamieszkania. Matki łączy wspólnota doświadczeń i przeżyć. Dzięki temu tak łatwo nawiązują się mamine „parkowe” znajomości, gdzie obce sobie osoby wymieniają porady dotyczące wychowania i rozwoju dzieci. W internecie mnóstwo jest miejsc, gdzie mamy, ukryte pod najróżniejszymi nickami, dzielą się blaskami i cieniami macierzyństwa, sekundując kolejnym „ciężarówkom”, podając namiary na najlepszych lekarzy i punktując wady polecanych w reklamach kosmetyków czy dziecięcych zabawek. Można zatem uznać, że mamy działają. Inicjatywy społeczne dla matek idą krok dalej. Część matek uznała, że wspólnota doświadczeń niekoniecznie musi się kończyć na internetowych poradach. Zadaniem inicjatyw społecznych prowadzonych przez matki i dla matek jest podkreślenie, że mamy, właśnie jako grupa społeczna, mogą sobie nawzajem dać znacznie więcej. W Polsce, mimo – a może właśnie z powodu – wzorca dzielnej Matki-Polki, radzącej sobie bez wysiłku z najróżniejszymi problemami dnia codziennego, niewiele jest realnego wsparcia dla matek. Począwszy od opieki zdrowotnej podczas ciąży, poprzez poród, urlop macierzyński, próbę powrotu na rynek pracy, znalezienie żłobka czy przedszkola, radzenie sobie z problemami szkolnymi dzieci – matki cały czas muszą radzić sobie same, co nierzadko oznacza również pewne nakłady finansowe. Jednocześnie, świat społeczny się zmienia i coraz częściej model partnerski Work/Life Balance (harmonii pomiędzy życiem zawodowym i prywatnym) zajmuje miejsce modelu 16 pełnego poświęceń. Kobiety chcą czerpać z życia pełnymi garściami, nie rezygnując ani z macierzyństwa, ani z miejsca na rynku pracy, ani też z ciekawego spędzania wolnego czasu. Poród może być uznany za akt naturalny, biologiczny, jednak wraz z urodzeniem dziecka wcale nie pojawia się wiedza dotycząca wychowania i radzenia sobie z nowymi emocjami. Zaglądając na strony internetowe zauważymy, jak wiele czasu internautki poświęcają na „rozwiewanie macierzyńskich niepokojów”. Nie wszystkie jednak problemy można rozwiązać za pomocą internetowych porad. Część wymaga specjalistycznej porady, jaką mogą zapewnić psychologiczne warsztaty. To także miejsce dla inicjatyw społecznych, oferujących fachową pomoc, szczególnie mniej zamożnym matkom. Często wystarczy jedno spotkanie, by inaczej spojrzeć na dotychczasowe kłopoty. W Polsce przyjęło się, że dziećmi zajmują się jeśli nie mamy, to babcie; w sytuacji coraz większej ruchliwości społecznej, migracji do większych miast, babcia często widzi swoje wnuki jedynie na święta. Jednocześnie, jak można przeczytać w lokalnych gazetach, w wielkomiejskich przedszkolach wciąż za mało jest miejsc, a za dużo chętnych, natomiast w mniejszych miasteczkach i na wsi często w ogóle nie ma przedszkoli. Tymczasem młodym mamom potrzeba czasu, który można przeznaczyć na szukanie pracy, podnoszenie kwalifikacji, wreszcie – na załatwienie spraw w urzędzie. Wobec braku miejsc w przedszkolu czy żłobku, warto pomyśleć o innych formach opieki, jak chociażby dzielenie się czasem pomiędzy młodymi rodzicami. Wymienianie się obowiązkiem opieki nad dziećmi między sąsiadkami może prowadzić do zacieśnienia więzi społecznych, zintegrowania społeczności lokalnej. Stąd już tylko krok do inicjatywy społecznej, stworzenia grupy nacisku lobbującej w sprawie nie wyremontowanego placu zabaw czy wyszczerbionych podjazdów dla wózków. Takie działania oddolne, oparte na dogłębnym zrozumieniu problemów dnia codziennego, jak najbardziej trzeba wspierać, oferując nie tylko wsparcie finansowe, ale też organizacyjne. Jest to pole do popisu dla samorządów, które wiele zyskają na współpracy z lokalnymi inicjatywami nieformalnych osiedlowych grup rodziców, jak również fundacji i stowarzyszeń – traktując je jako bezcenne źródło wiedzy o potrzebach lokalnej społeczności. Jak wskazują wyniki konkursów, trudno jest znaleźć firmę, poza wielkimi zachodnimi koncernami, która w pełni byłaby mamom przyjazna. Nadal pokutują stereotypy o matkach zaabsorbowanych bardziej sprawami dziecka niż firmy. Młodym mamom 17 trudno jest wrócić na rynek pracy po urlopie macierzyńskim. Niektóre z nich dopiero po urodzeniu dziecka po raz pierwszy wkraczają na rynek pracy i pełne są obaw, co do swoich kwalifikacji. Matkom potrzebne są odpowiednie kompetencje, by radzić sobie ze stereotypami na rynku pracy – chociażby dlatego, by ich nieświadomie nie wzmacniać, wciąż opowiadając w pracy o ząbkującym dziecku. Oznacza to, że mamom często potrzeba warsztatów i szkoleń, by pewniej poczuć się na rynku pracy, by lepiej zaprezentować się na rozmowie kwalifikacyjnej, pokazując jakim atutem jest w ich przypadku macierzyństwo. Szkolenia przydatne są też w przypadku firmowych działów kadr, by osoby tam pracujące mogły się przekonać, dlaczego warto zatrudniać matki. Takie szkolenia mogą zapewnić organizacje pozarządowe, łączące wiedzę fachową ze znajomością potrzeb matek oraz pracodawców. W Polsce znane jest zjawisko samotnego macierzyństwa. Niestety, w obliczu rozwiązania Funduszu Alimentacyjnego oraz niedostatecznej skuteczności egzekwowania alimentów, samotne matki borykają się z wieloma problemami. Jak w soczewce skupiają się i wzmacniają w ich przypadku wszystkie opisane wyżej trudności. Trudniej im wejść na rynek pracy, bo nie dzielą się z drugą osobą opieką nad dzieckiem, co w przypadku ograniczonej oferty przedszkolnej jest problemem często trudnym do przezwyciężenia. Rozwiązaniem, jakie widzą samodzielne mamy, jest wspólne działanie. Oferują sobie wsparcie na różnych polach, zarówno w sprawie przywrócenia Funduszu Alimentacyjnego, jak i w sprawach życia codziennego. Tym bardziej mogą korzystać z rozwiązań proponowanych przez inne stowarzyszenia i fundacje, oferujące mamom pomoc psychologiczną, czy nowe formy organizacji czasu – jak na przykład bank czasu matek. Inicjatywy społeczne mają na celu pomoc grupom marginalizowanym. Matki, mimo że są tak wielką grupą społeczną, doświadczają w życiu społecznym wielu wykluczeń. Tym ważniejsze są inicjatywy podejmowane przez same matki na rzecz poprawy sytuacji innych matek. Niemniej jednak, inicjatywom społecznym potrzeba wsparcia – tak merytorycznego, organizacyjnego, jak i finansowego. Dzięki temu stowarzyszenia i fundacje dla matek będą mogły zdziałać więcej, dotrzeć dalej, tak by jak najwięcej mam w Polsce cieszyło się swoim macierzyństwem. 18 5. Opisy inicjatyw społecznych skierowanych do matek Inicjatywy społeczne na rzecz matek są w ostatnich latach coraz bardziej widoczne. Fakt zwiększenia zainteresowania problematyką macierzyństwa nie dziwi, gdyż w Polsce grupa potencjalnych matek (kobiety w wieku 15-49 lat) stanowi około 25% całej populacji. Kobiety coraz częściej podejmują działania w celu nagłośnienia i poprawy swojej sytuacji. Jednak mimo zwiększenia zainteresowania tą tematyką, nie zostały jak dotąd przeprowadzone dogłębne analizy środowiska organizacji i grup pomocowych skierowanych do matek. Organizacje pomagające matkom działają przede wszystkim w obszarach pomocy społecznej, opieki zdrowotnej oraz edukacji i kultury. Najczęstszymi odbiorcami pomocy są matki samotnie wychowujące dzieci, bezrobotne i zagrożone ubóstwem. Inicjatywy skierowane do matek przybierają bardzo różnorodne formy, od nieformalnych grup wsparcia i lokalnych akcji informacyjnych do ogólnopolskich kampanii społecznych. Różnorodność form pomocy jest odpowiedzią na ogromne zróżnicowanie wewnątrz grupy matek. Kobiety zagrożone ubóstwem czy bezrobociem będą wymagały innego rodzaju świadczeń, niż matki lobbujące za ustawą dotyczącą Funduszu Alimentacyjnego. Co nie zmienia potrzeby wyciągnięcia pomocnej dłoni do każdej z tych grup. Poniżej przedstawiamy sześć opisów inicjatyw społecznych skierowanych do matek. Zostały one dobrane tak, aby przedstawić różnorodność obszarów, form i odbiorców pomocy. Są to przykłady, które warto promować i naśladować, gdyż pokazują jak skutecznie działać w obszarze pomocy matkom w Polsce. Inicjatywa: Lokalne Grupy Wzajemnego Wsparcia Organizacja: Stowarzyszenie LATΩNA Zasięg terytorialny: wspólnoty lokalne 19 Problem: Grupy wsparcia – zwane także grupami samopomocowymi – powstają po to, aby pomóc potrzebującym w poradzeniu sobie z trudnymi i ważnymi problemami. Proces ten zachodzi w oparciu o wzajemne dzielenie się swoimi doświadczeniami, przeżyciami oraz przemyśleniami. Stworzenie takiej specyficznej wspólnoty (zazwyczaj bez dodatkowej ingerencji ze strony profesjonalistów) pozwala na otrzymanie wsparcia, poczucia zrozumienia ze strony uczestniczących w niej osób oraz na przekonaniu, że trudności łatwiej pokonywać w grupie. Cel: Stowarzyszenie LATΩNA zachęca do tworzenia polskiej wersji Baby Groups – lokalnych grup wzajemnego wsparcia dla matek z małymi dziećmi oraz kobiet w ciąży. Propaguje ten rodzaj aktywności zarówno wśród matek i kobiet ciężarnych, jak również wśród przedstawicieli instytucji, które mogłyby udzielić wsparcia takim grupom. Działania: Wzajemne wsparcie między członkami polega głównie na dzieleniu się informacjami na temat radzenia sobie z przeciwnościami losu (także pomocy materialnej, jeśli zachodzi taka potrzeba), emocjonalnym czy psychicznym wsparciu oraz okazywaniu troski. Cały ten proces uzupełniają regularne spotkania, stanowiące świetną okazję do bliższego poznania się, a nawet, z czasem, do nawiązania przyjaźni. Z doświadczeń innych krajów, na przykład Wielkiej Brytanii, wynika, że niewielkie grupy tworzone na jednym osiedlu czy w jednej dzielnicy są w stanie zaoferować młodym matkom konieczne im wsparcie emocjonalne oraz pomoc praktyczną, bez angażowania sił medycznych, instytucji państwowych i organizacji pozarządowych. Efekty: Działania Baby Group zapobiegają w wielu przypadkach problemom występującym w okresie okołoporodowym, często odciążając placówki służby zdrowia. Pomagają również rodzicom w kreowaniu więzi społecznych u ich dzieci niemal od urodzenia, uczą zachowań w grupie, uczulają na potrzeby innych. Dzięki spotkaniom pojawia się również możliwość powstania swoistej „giełdy” akcesoriów dla niemowląt (zabawek, ubranek, wózków czy ubrań ciążowych). www.latona.pl 20 Inicjatywa: Bank Czasu Matek Organizacja: Fundacja MaMa Zasięg terytorialny: cała Polska Problem: Bardzo często matki szukają innych kobiet, które pomogłyby im w opiece nad dzieckiem, napisaniu CV czy też w gotowaniu. Mogą to być matki dzieci w podobnym wieku lub osoby starsze, które chętnie zajmą się jakimś maluchem w zamian za towarzystwo czy pomoc w domu. Bank czasu to „instytucja” oferująca wzajemną pomoc ludzi, którzy dysponują wolnym czasem. Banki pomagają wymieniać pomiędzy nimi czas i umiejętności, bez względu na ich rodzaj, zgodnie z zasadą: godzina za godzinę. Cel: Inicjatywa Fundacji MaMa jest odpowiedzią na duże zainteresowanie ideą Społecznych Banków Czasu wśród użytkowniczek serwisu www.fundacjamama.pl. Matki wychowujące dzieci często są zmuszone do nabywania nowych umiejętności, jednak nie zawsze mają osobę, która może pomóc w ich nabyciu. Działania: Na stronach fundacji MaMa znajduje się miejsce na zamieszczanie ogłoszeń dotyczących usług bezfinansowych. Bank Czasu Matek stanowi bezpłatną bazę usług, za które każdy korzystający płaci swoją własną umiejętnością. Przykładowe formy pomocy to: nauka języka obcego, nauka gotowania, pomoc księgowa, porada prawna, nauka gry na instrumencie, pomoc w napisaniu CV, prace ogrodnicze, sprzątnie, wyprowadzenie psa, zrobienie zakupów. Efekty: Wymiana usług wśród członków Banku Czasu Matek prowadzi do zwiększenia aktywności zwłaszcza tych matek, które przed urlopem związanym z wychowywaniem dziecka były aktywne zawodowo. Często bowiem, ulegając rutynie codziennych obowiązków domowych, matki nie mają okazji do wykorzystania doświadczeń związanych z dotychczasową pracą zawodową. Bank Czasu Matek pozwala także na skorzystanie z usług, na które nie stać osób gorzej sytuowanych; jest bowiem jedynym miejscem, w którym walutą jest czas. Czas każdego z klientów banku czasu jest wart tyle samo. Godzina usług prawnika jest 21 równa godzinie sprzątania. Można tu „zaciągnąć kredyt”, gdy potrzebna jest pomoc przy naprawie samochodu, a „spłacić” go, udzielając lekcji pływania. Bank czasu w żaden sposób nie wiąże się z rozliczeniami finansowymi. Bank Czasu Matek to również możliwość nawiązania kontaktów z innymi mamami i zawarcie przyjaźni. www.fundacjamama.pl Inicjatywa: SAMODZIELNE MATKI Organizacja: Stowarzyszenie Na Rzecz Praw Odpowiedzialnych Rodziców i Stowarzyszenie Na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju „Mediana” Zasięg terytorialny: cała Polska Problem: SAMODZIELNE MATKI to inicjatywa Stowarzyszenia Na Rzecz Praw Odpowiedzialnych Rodziców oraz Stowarzyszenia Na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju „Mediana”, polegająca na stworzeniu serwisu internetowego dotyczącego projektu ustawy przywracającej Fundusz Alimentacyjny. Projekt ustawy powstał dzięki oddolnemu ruchowi społecznemu samotnych matek, doprowadzając do powstania ponad 60 stowarzyszeń, których członkinie sprzeciwiały się likwidacji Funduszu Alimentacyjnego. Działania: Początkowo serwis poświęcony był całkowicie tematyce ustawy przywracającej Fundusz Alimentacyjny, jednak z czasem zaczął się on przekształcać w serwis prawny skierowany do matek. W serwisie SAMODZIELNE MATKI znajdują się liczne informacje i porady podzielone na dwa główne działy. Pierwszy blok tematyczny poświęcony jest w całości inicjatywie ustawodawczej przywracającej Fundusz Alimentacyjny. Druga część serwisu jest zbiorem porad prawnych dla matek. Znajdują się tam między innymi odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania, analiza ustawy dotyczącej świadczeń rodzinnych (w pytaniach i odpowiedziach), podstawowe informacje na temat świadczeń alimentacyjnych, obowiązku alimentacyjnego i egzekucji komorniczej zadłużeń alimentacyjnych oraz zbiór najważniejszych zagadnień dotyczących rozwodu i separacji. 22 Efekty: Serwis stale rozrasta się o nowe informacje i porady, jest jedną z pierwszych internetowych poradni prawnych dla matek. Na stronie zamieszczane są zaproszenia do udziału w różnych grupach zadaniowych oraz ogłoszenia o możliwości uczestniczenia w seminariach i szkoleniach skierowanych do matek. www.samodzielne-matki.free.ngo.pl Inicjatywa: MAMA SAMA Organizacja: Stowarzyszenie Pomocy Samotnym Matkom „Pozwól żyć” Oddział w Warszawie Zasięg terytorialny: cała Polska Problem: Po zbadaniu sytuacji na rynku prasowym w Polsce Stowarzyszenie Pomocy Samotnym Matkom (oddział w Warszawie) doszło do wniosku, że brakuje czasopisma, które nie tylko będzie opisywać ciężką sytuację samotnych matek, lecz również – stanie się dźwignią motywującą do zmiany postawy tej grupy społecznej z biernej na aktywną. Najważniejszymi, zdiagnozowanymi przez stowarzyszenie problemami matek samotnie wychowujących dzieci są brak własnego mieszkania, bezrobocie, brak odpowiednich kwalifikacji i środków do życia, a także brak wiary we własne siły oraz bezradność. Cel: Głównym celem powstania magazynu MAMA SAMA jest pobudzenie aktywności społecznej samotnych matek poprzez pokazanie nowych, lepszych perspektyw. Ważne jest także ułatwienie wymiany doświadczeń między samotnymi matkami oraz informowanie matek o ich prawach. Tworząc czasopismo, stowarzyszenie chciało zainteresować opinię społeczną potrzebami i problemami samotnych matek, a także zachęcić innych do włączenia się w aktywną pomoc tej grupie społecznej. Głównymi odbiorcami pisma są matki samotnie wychowujące dzieci, matki bezrobotne i zagrożone utratą pracy, osoby, które mogą pomóc samotnym matkom oraz instytucje zajmujące się problemami samotnych matek. W magazynie MAMA SAMA pokazywane są nowe możliwości i recepty na lepsze życie matki samotnie wychowującej dzieci. 23 Działania: Początkowo Stowarzyszenie Pomocy Samotnym Matkom „Pozwól żyć” założyło, że magazyn będzie się ukazywał raz w miesiącu, jednak ze względu na brak środków finansowych formuła wydawania czasopisma uległa zmianie, a czasopismo publikowane jest w formie elektronicznej na stronie internetowej stowarzyszenia. W czasopiśmie znajdują się informacje dotyczące sytuacji społeczno-politycznej w kraju, artykuły poświęcone promowaniu zdrowego trybu życia, wywiady z lekarzami różnych specjalizacji, porady i ciekawostki ze świata nauki, kultury, historii i sztuki. W wersji drukowanej ukazują się wydania specjalne magazynu, w których przedstawione są ważne zagadnienia dotyczące życia i pracy matek samotnie wychowujących dzieci. Efekty: Od 2004 roku w wersji drukowanej ukazały się trzy wydania specjalne magazynu MAMA SAMA. Każde wydanie czasopisma poświęcone jest w całości jednemu tematowi (np. prawu, medycynie, psychologii), zawiera również porady oraz spis najciekawszych publikacji związanych z omawianą tematyką. W roku 2007 planowane jest wydanie cyklu pięciu publikacji pod tytułem Przedsiębiorcza MAMA SAMA, poświęcone aktywizacji zawodowej oraz promocji przedsiębiorczych postaw pośród matek samotnie wychowujących dzieci. www.mamasama.most.org.pl Inicjatywa: Nie Jesteś Sama Organizacja: Stowarzyszenie Aktywne Kobiety Zasięg terytorialny: województwo śląskie Problem: W województwie śląskim co trzecia rodzina jest rodziną niepełną, w której jedno z rodziców samotnie wychowuje dzieci. W większości przypadków tym samotnym rodzicem jest samotna matka. Kobiety samotnie wychowujące dzieci borykają się z licznymi problemami życia codziennego; często izolują się z lokalnej społeczności, pozostając w przekonaniu, że życie je przerasta. Sytuacja taka ma bardzo negatywny wpływ na wychowanie dzieci oraz na ich szanse odnalezienia się na rynku pracy. 24 Cel: Celem projektu „Nie Jesteś Sama” Stowarzyszenia „Aktywne Kobiety” jest zwiększenie samodzielności i niezależności samotnych matek, osłabienie poczucia bierności i osamotnienia, zwiększenie ich umiejętności wychowawczych, poprawa zaradności społecznej, a także lepszy dostęp do informacji na temat praw oraz możliwości zatrudnienia. Działania: W ramach projektu samotne matki uczestniczą w praktycznych treningach umiejętności życiowych i wychowawczych, zwiększając swoje szanse na zatrudnienie i rozpoczynając uczestnictwo w Samopomocowej Grupie Wsparcia. Zajęcia w ramach projektu prowadzone są w formie warsztatów z elementami mini-wykładów, psychoedukacji, dzielenia się doświadczeniami, poszukiwania i wypróbowywania nowych sposobów radzenia sobie w kryzysowych sytuacjach życiowych. W ramach poszczególnych modułów tematycznych odbywają się ćwiczenia, odgrywanie scenek, zadania do wykonania i sprawdzenia w praktyce, elementy psychorysunku i muzykoterapii. Organizatorzy zapewniają uczestniczkom spotkań opiekę nad dziećmi, co w znaczny sposób ułatwia dostępność projektu dla samotnych mam. Efekty: Samotne matki, poprzez udział w warsztatach „Nie Jesteś Sama”, odzyskują wiarę we własne możliwości i umiejętności. Doświadczają zainteresowania i zrozumienia ze strony osób w podobnej sytuacji życiowej. Mają szansę zrobić coś dla siebie, oderwać się od codziennych, rutynowych obowiązków oraz nawiązać nowe znajomości i przyjaźnie. Inicjatywa: „EWA” Edukacja + Wsparcie = Aktywizacja Organizacja: Fundacja Pomocy Samotnej Matce „PRO – VITA” Zasięg terytorialny: Poznań i okolice Problem: Samotne matki to grupa szczególnie zagrożona ubóstwem i wykluczeniem społecznym. Głównym powodem takiej sytuacji jest niski współczynnik aktywności zawodowej wśród przedstawicielek tej grupy. 25 Cel: Inicjatywa „EWA” Edukacja + Wsparcie = Aktywizacja ma na celu wsparcie kobiet samotnie wychowujących dzieci, poprzez szkolenia zawodowe. Organizatorzy za główny cel postawili sobie faktyczną pomoc bezrobotnym samotnym matkom, polegającą na zapewnieniu im możliwości nabycia profesjonalnych umiejętności, a przez to – znalezienia dobrze płatnej, stałej pracy. Działania: Program obejmuje różnorodną tematykę, dając w ten sposób możliwość dopasowania umiejętności i zainteresowań kobiet do rodzaju szkolenia. W ramach programu odbyły się szkolenia z zakresu opieki nad osobami starszymi oraz szkolenie fryzjerskie. Każde szkolenie składało się z dwóch części: 2-miesięczne szkolenie teoretyczne oraz 2-miesięczne praktyki zawodowe. Kurs fryzjerski prowadzony był przez mistrzów fryzjerstwa we współpracy z firmą L’ORÉAL PROFFESIONEL, natomiast kurs opieki nad osobami starszymi realizowano we współpracy z Dziennym Domem Pomocy Społecznej w Poznaniu. Efekty: Już w czasie trwania praktyk zawodowych wiele kursantek otrzymało interesujące oferty pracy, natomiast w wyniku ukończenia kursu przez 25 kobiet, aż 24 z nich otrzymało stałą pracę. Kursantki na zakończenie szkoleń otrzymały certyfikaty uprawniające je do pracy w wyuczonych nowych zawodach. Fundacja Pomocy Samotnej Matce „PRO-VITA” prowadziła monitoring zatrudnienia uczestniczek kursu jeszcze 6 miesięcy po wręczeniu certyfikatów ukończenia szkoleń. Wynik monitoringu były zaskakująco pozytywny: aż 14 kobiet pracowało w najlepszych salonach fryzjerskich na terenie Poznania, natomiast 10 uczestniczek szkolenia dotyczącego opieki nad osobami starszymi znalazło pracę w domach opieki społecznej. W związku z dużym powodzeniem pierwszej edycji szkoleń dla bezrobotnych matek wychowujących samotnie dzieci, Fundacja „PRO-VITA” poszukuje środków finansowych na kolejną edycję programu. Inicjatywy dające możliwość profesjonalnego przygotowania zawodowego są niezwykle potrzebne i cieszą się ogromnym zainteresowaniem wśród kobiet. www.fpsm.republika.pl 26 6. Zakończenie Problematyka wykluczenia społecznego matek w Polsce jest znana coraz szerszej grupie osób z różnych środowisk. Pojawiają się publikacje i raporty z badań, przedstawiające zjawisko dyskryminacji matek na różnych płaszczyznach życia. Mimo trudnej sytuacji matek w Polsce obserwujemy wiele przykładów samoorganizacji i inicjatyw, w których jednostki, wspólnoty lokalne, społeczności podejmują walkę w przejawami dyskryminacji. Dostrzegając problemy życia codziennego, kobiety zaczynają wspierać się wzajemnie, tworzyć grupy nieformalne, stowarzyszenia i fundacje, organizują kampanie społeczne. Matki pokonują codzienne przeciwności oraz zwracają uwagę na swoje problemy opinii publicznej. Należy jednak dostrzec potrzebę wsparcia instytucjonalnego i finansowego matek, podejmujących walkę z codziennymi problemami. Stąd inicjatywa Grupy AXA Wspieramy Mamy, której częścią jest niniejsza publikacja. Głównym celem programu Wspieramy Mamy jest pomoc finansowa i merytoryczna dla organizacji działających na rzecz matek w Polsce. Działania programowe są realizowane na kilku płaszczyznach: wsparcia finansowego, informacji i promocji oraz zaangażowania pracowników Grupy AXA. Do udziału w programie zaproszone są stowarzyszenia i fundacje z całego kraju. Realizatorzy programu są przekonani, że wspierając organizacje pozarządowe, dotrą do najbardziej potrzebujących mam. Celem programu jest także promowanie najciekawszych modeli prowadzenia projektów skierowanych do matek, czego pierwszym krokiem jest niniejsza publikacja. www.axa.pl 27 Publikacja Wspieramy Mamy Inicjatywy społeczne na rzecz matek problemy, wyzwania, dobre praktyki. powstała w ramach programu społecznego Wspieramy Mamy, realizowanego przez Grupę AXA. www.axa.pl Opracowanie publikacji: Inwestycje Społeczne Warszawa, 2007 Telefon : (022) 555 00 50. Internet : www.axa-polska.pl ul. Chłodna 51, 00-867 Warszawa, Polska