Walne Zgromadzenie Sprawozdawczo

Transkrypt

Walne Zgromadzenie Sprawozdawczo
28.05.2016
WZD 2016 (wyborcze)
Walne Zgromadzenie Sprawozdawczo-Wyborcze PZBS, Warszawa, 4-5 czerwca 2016
Projekt Sprawozdania Rady Zawodniczej
Ze względu na przemilczenie bądź przekłamanie w oficjalnym sprawozdaniu z działalności ZG PZBS w kadencji
2012-2016 wielu istotnych faktów, Rada Zawodnicza postanowiła uzupełnić brakujące informacje. Chcemy, aby
Delegaci mieli pełny obraz sytuacji panującej w Związku.
Rezygnacja działaczy w latach 2012-16
Prawdą jest, że z działalności w ZG w latach 2012-16 zrezygnowały cztery osoby. Niestety, w sprawozdaniu ZG nie
znalazły się powody tych rezygnacji, natomiast pojawiła się między wierszami sugestia, iż decyzje o odejściu były
związane z brakiem zaangażowania i odpowiedzialności odchodzących. Rada Zawodnicza czuje się w obowiązku
sprostować i przedstawić rzeczywiste powody rezygnacji czterech działaczy.
Tomasz Urbański, ceniony przez środowisko brydżowe za skrupulatne, uczciwe i przejrzyste wypełnianie swoich
obowiązków (jego sprawozdania z posiedzeń ZG każdorazowo znajdowały się na forum Rady Zawodniczej), złożył
dymisję w dniu 25 października 2013 roku. Jego rezygnacja była wyrazem dezaprobaty wobec podejmowanych
przez ZG decyzji prawnych i finansowych, w tym: refundacji wyjazdu (de facto prywatnego) na Bali Coacha
seniorów (wiceprezesa PZBS Andrzeja Biernackiego), braku formalnej Uchwały ZG odnośnie budżetu PZBS, braku
ewidencji podejmowanych uchwał, braku uchwały w sprawie zakresu obowiązków Dyrektora Biura (ostatni
dokument w tej kwestii - na dzień 26 października 2013 - miał datę 08.10.2008 r.), prostych błędów prawnych,
które spowodowały w konsekwencji wpisanie zmian statutowych do KRS dopiero po 10 miesiącach od formalnych
zmian, naruszenia ustawy o rachunkowości ze względu na podjęcie uchwały, zatwierdzającej sprawozdanie
finansowe dopiero w dniu 02 lipca 2013 r. czyli po terminie ustawowym, braku wywiązania się przez PZBS z
obowiązku publikacji sprawozdania finansowego i merytorycznego na własnej stronie internetowej, określonego w
art. 23 ust 2a; oraz niemożności realizacji zadań w ramach Komisji Sprzętu a tym samym pozostałych komisji,
których Tomasz Urbański był członkiem (Komisji Organizacji Imprez i Cezara, zespołu ds. wyboru ośrodków
brydżowych i zespołu problemowego ds. reformy rozgrywek ligowych). Pełną treść rezygnacji można znaleźć na
forum Rady Zawodniczej pod adresem:
http://www.forumbridge.pl/showthread...t%C3%B3w-i-WZD
Witold Stachnik zrezygnował z bycia członkiem ZG w październiku 2013. Jako lokalny działacz (prezes
Tarnowskiego ZBS i Małopolskiego ZBS) dał się poznać przede wszystkim z aktywności. Będąc członkiem ZG PZBS
opracował wiele pomysłów, z których żaden nie dostał szansy realizacji. Przykładowo: Regulamin Dyscyplinarny
(stworzony przy współudziale kilku osób), został odrzucony bez przedstawienia go pozostałym członkom Zarządu,
Klasyfikacja Gracza Roku, uchwalona w 2012 r., miała swoją premierę dopiero w drugiej połowie 2015 r. i nie jest
prowadzona zgodnie z pierwotnymi ustaleniami, ranking â mimo opracowania kilku wersji projektu â nigdy nie
został poddany pod głosowanie (Dyrektorowi Biura nie odpowiadało, kto w tym rankingu znalazłby się na czele),
pomysł na âBrydża na BBOâ i przyciągnięcie do związku nowych członków oraz wprowadzenie nowej klasyfikacji
internetowej - mimo zainteresowania członków Zarządu - został okrojony do Bridgenetu tylko dla członków PZBS,
nowa formuła Mistrzostw Polski na Maksy, opracowana na prośbę obecnego prezesa, nie została przedstawiona
pod głosowanie, ten sam prezes skwitował: âCo złego jest w obecnej formule MP Par Open?â, reforma rozgrywek
ligowych, do której powołano trzyosobowy zespół ds. konsultacji (Piotr Walczak, Witold Stachnik, Tomasz
Urbański) - uwag i pomysłów zespołu nigdy Zarządowi nie udało się wysłuchać, rozpoczęcie prac nad zmianą
Polityki Systemowej oraz stworzenie dokumentu dotyczącego Zasad Alertowania - brak zainteresowania ze strony
Zarządu, preliminarz osobowy dla sędziów obsługujących ligę i imprezy organizowane przez PZBS - brak
zainteresowania ze strony Dyrektora Biura i Prezesa, preliminarz finansowy dla sędziów â wynegocjowany z Radą
Sędziów, przynoszący oszczędności dla związku, ale również podwyżki dla sędziów - szybko zaniechano
stosowania wypracowanej formuły, organizacja sędziowskiej kursokonferencji technicznej - brak zainteresowania
ze strony Sędziego Głównego PZBS.
Ze względu na to, że propozycje kol. Witolda Stachnika nie zyskały przychylności Zarządu, dalsza współpraca nie
miała sensu. Decyzję o odejściu z ZG przypieczętowały kontrowersyjne posunięcia Zarządu, mianowicie: próba
zatwierdzenia delegacji na Bali bez jej wcześniejszego przegłosowania; spóźnienie ze sprawozdaniem
finansowym (w roku 2013) oraz niezwołanie na czas Walnego Zebrania Delegatów, co spowodowało konieczność
podpisania dokumentów in blanco z datą wsteczną; niegospodarność finansowa Biura i prywata uprawiana przez
jego Dyrektora (brak w ZG osoby, która kontrolowałaby w materii finansowej działania Dyrektora Biura, a zarazem
Sędziego Głównego PZBS) i brak reakcji w tej kwestii ze strony Prezesa, mimo iż kol. Witold Stachnik poruszał
problem wielokrotnie.
Maciej Czajkowski odszedł z ZG w październiku 2013 z kilku powodów. Pierwszym z nich była odmowa firmowania
swoim nazwiskiem działań takich jak: podpisywanie antydatowanych uchwał, łamanie Statutu np. poprzez
http://www.forumbridge.pl/printthread.php?t=18008&pp=30&page=16
1/6
28.05.2016
WZD 2016 (wyborcze)
swoim nazwiskiem działań takich jak: podpisywanie antydatowanych uchwał, łamanie Statutu np. poprzez
uchwałę, która pozwalała Dyrektorowi Biura podpisywać dokumenty finansowe w banku, wysyłanie reprezentacji
działaczy na drogie wycieczki na koszt podatnika (Bali). Nie mniej ważny powód to uniemożliwienie realizacji
złożonych przez Macieja Czajkowskiego projektów, takich jak: Regulamin Klasyfikacyjny (po odejściu kol.
Czajkowskiego z ZG regulamin został wprowadzony z licznymi zmianami, które spowodowały utratę spójności),
nowy regulamin dyscyplinarny, regulamin rankingu, nowy projekt regulaminu dotyczący odpisów do PZBS (został
odrzucony z komentarzem 'nie potrzebujemy go', bez żadnego argumentu, natomiast później, ten sam regulamin
został jednak uchwalony); odrzucenie wniosku o uchwalenie Regulaminu Pracy Zarządu, odmowa uporządkowania
uchwał ZG (brak numeracji, brak informacji, które uchwały zostały podjęte i które działają). Zdaniem Macieja
Czajkowskiego członek władz powinien pracować na rzecz wyborców, w momencie gdy wszystkie działania są
blokowane, funkcja członka, który nie ma nic do powiedzenia, mija się z celem.
Rezygnacja Igora Chalupca w dniu 15 października 2015 roku spowodowana była nieadekwatnym do okoliczności
sposobem reakcji władz PZBS wobec wycofania zaproszenia dla pary Cezary Balicki â Adam Żmudziński w
Chennai: przez długi czas, miedzy innymi, brakowało oficjalnej, publicznej reakcji na decyzję WBF, co obniżyło
prestiż Związku i postawiło drużynę open w co najmniej niezręcznej sytuacji. Również nieakceptowalny był tryb
konsultacji w gronie władz Związku w tym zakresie. Zdaniem Igora Chalupca, zdarzenia w Chennai nakładają się
na inne kwestie dotyczące działalności Związku, które budzą jego zastrzeżenia i którymi dzielił się kilkakrotnie z
Prezesem PZBS. Wobec braku adekwatnej reakcji, kol. Chalupec postanowił złożyć dymisję z funkcji wiceprezesa i
członka ZG.
Organizacja lig centralnych
Od lat polskie ligi centralne borykają się z problemem bałaganu organizacyjnego. Nie bardzo wiadomo, kto
konkretnie w ZG PZBS jest odpowiedzialny za zaniedbania takie jak: brak rezerwacji terminów w hotelach,
skutkujący fatalnymi warunkami do gry (zdarzało się niejednokrotnie, że I i II liga grały w hotelu, w którym
równocześnie odbywało się wesele (np. Mierki, Starachowice), a nawet nocna dyskoteka (Międzyrzecz)),
niegospodarność - opóźnienia z wyborem ośrodka powodowały wzrost kosztów dla zawodników, podawanie
miejsc rozgrywek nawet na tydzień przed rozpoczęciem ligi (II liga NE w sezonie 2013/14), zbyt mała ilość miejsc
noclegowych w hotelu, z którym została podpisana umowa (ośrodek Międzyrzecz w sezonie 2013/14) co
spowodowało iż mimo wcześniejszej rezerwacji, część drużyn musiała na miejscu szukać noclegu w innym
ośrodku.
Rada Zawodnicza wystosowała list otwarty w temacie skandalicznej organizacji rozgrywek Ekstraklasy. Miejsce
rozgrywek poszczególnych zjazdów było podawane/zmieniane na mniej niż trzy tygodnie przed rozpoczęciem
rozgrywek (do 13 września 2015 roku w kalendarzu PZBS była podana Warszawa, którą to lokalizację następnie
zmieniono), co narażało drużyny na dodatkowe koszty (bilety, odwoływanie rezerwacji hotelowych); wyniki ankiety
dot. miejsca rozgrywek (będące rzekomo wiążącymi) nie zostały wzięte pod uwagę - jako miejsce rozgrywek
wyznaczono m.in. Wrocław, który otrzymał najmniej głosów. Rada Zawodnicza jasno i otwarcie wyraziła się na
temat niekompetencji koordynatora ligi Sławomira Latały, żądając zmiany na tym stanowisku. ZG PZBS zmienił
opiekuna ligi tylko formalnie.
Mistrzostwa Świata w Chennai
Decyzja o tym, co zrobić z oskarżeniem o oszukiwanie podczas eliminacji do Mistrzostw Świata w Chennai wobec
pary C. Balicki â A. Żmudziński niewątpliwie nie była łatwa. Niestety, PZBS nie zrobił nic. Zabrakło jasnego
stanowiska zarówno na miejscu w Chennai jak i już później, po Mistrzostwach, w Polsce. Statut wyraźnie określa,
w paragrafie 1 oraz punkcie 1 paragrafu 11 Regulaminu Dyscyplinarnego, że PZBS mógł wszcząć postępowanie
dyscyplinarne. Zaniechano tego i w efekcie mamy niejasną i mocno niekomfortową sytuację: jest oskarżenie o
oszustwo, a ZG PZBS biernie czeka aż sprawa przycichnie/zostanie rozwiązana przez międzynarodowe organy.
Taka polityka PZBS wpłynęła bardzo negatywnie zarówno na środowisko krajowe jak i na wizerunek Polski za
granicą.
Brydż młodzieżowy
W 2014 roku Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej ogłosił konkurs, w którym zobowiązał się dofinansować młodzież
w zakresie sportów umysłowych. Na brydża zostało zarezerwowane 200000zł. Warunkiem otrzymania
dofinansowania, było złożenie konkursowej aplikacji w wyznaczonym terminie.
Przyszło rozstrzygnięcie i okazało się, że PZBS nie złożył aplikacji, tym samym bezpowrotnie tracąc
dofinansowanie. Nie udało się ZG PZBS ustalić, czy wina za to zaniedbanie leżała po stronie Prezesa Radosława
Kiełbasińskiego, Dyrektora Biura Sławomira Latały, czy Wiceprezesa odpowiedzialnego za Pion Młodzieżowy i
Szkoleniowy Stanisława Gołębiowskiego, w związku z czym nikt nie poniósł za to odpowiedzialności.
Rada Zawodnicza chce jednocześnie podkreślić,
http://www.forumbridge.pl/printthread.php?t=18008&pp=30&page=16
że nie kwestionuje pracy Adriana Bakałarza, który jako członek ZG2/6
28.05.2016
WZD 2016 (wyborcze)
Rada Zawodnicza chce jednocześnie podkreślić, że nie kwestionuje pracy Adriana Bakałarza, który jako członek ZG
i Przewodniczący Komisji Organizacji Imprez Młodzieżowych znakomicie wywiązał się ze swojego zadania.
Brydż kobiecy
Sukces, jakim był brązowy medal naszej drużynowej reprezentacji kobiecej w 2012 w Lille, niestety nie został
odpowiednio wykorzystany. Ani na polu międzynarodowym - nie pojawiły się kolejne medale naszej drużyny na
zawodach rangi międzynarodowej, ani na polu krajowym - nastąpił dramatyczny spadek zainteresowania
krajowych par udziałem w rozgrywkach kobiecych. Jeśli chodzi o drużynowe kobiece zawody międzynarodowe, z
przykrością obserwujemy tendencję spadkową: w 2013 nasza drużyna osiągnęła 5te miejsce w Venice Cup, w
2015 zaledwie 9. Zaproszenie do turnieju World Elite w Pekinie obejmowało lata 2013 i 2014, w 2015 roku
reprezentacja Polski kobiet nie została już zaproszona, z uwagi na słaby występ w Venice Cup '15. W opinii Rady
Zawodniczej odpowiedzialnością za stan brydża kobiecego w Polsce należy obarczyć krótkowzroczną politykę
PZBS, która doprowadziła do całkowitego zniszczenia krajowego zaplecza kadry. Brak zorganizowania rozgrywek
szerokiej kadry w latach 2012 oraz 2013, informowanie o czasie i miejscu rozgrywek na ostatnią chwilę, brak
powołania zwycięskiej pary (par) Mistrzostw Polski Kobiet do reprezentacji w latach 2013, 2014, 2015 (w 2015
zwycięska para miała zagwarantowane wyłącznie wpisowe na ME w Tromso, Norwegia) poskutkowały znaczącym
spadkiem frekwencji w Mistrzostwach Polski Par Kobiet (w 2013 roku panie 'zagłosowały nogami' i w zawodach
wystąpiło zaledwie 10 par) oraz niemożliwością zorganizowania rozgrywek kadrowych (w 2014 roku zgłosiła się
jedna para, w 2015 roku - jedna zawodniczka). Na skutek tego, reprezentacja kobiet nie ma sportowej konkurencji
na krajowym podwórku, co przekłada się również na słabsze, w porównaniu z poprzednimi latami, wyniki na
arenie międzynarodowej.
Współpraca z Radą Zawodniczą, jeśli chodzi o Kadrę Kobiet, w obecnym sezonie wyglądała następująco: w
grudniu 2015 został Radzie Zawodniczej dostarczony regulamin Kadry Kobiet z prośbą o zgłoszenie uwag. Rada
Zawodnicza postulowała o ogłoszenie terminu i miejsca rozgrywek na minimum dwa miesiące przed kadrą. W
styczniu pojawiło się w kalendarzu ogłoszenie o pierwszym etapie Kadry Kobiet, mającym odbyć się w dniach 1820 marca. W drugiej połowie stycznia termin został zmieniony, przy czym w kalendarzu PZBS wciąż widniała data
18-20 marca, natomiast dopiero po wejściu w komunikat znajdowała się informacja o zmianie na termin 12-14
lutego a jako ostatni dzień przyjmowania zgłoszeń podano 30 stycznia. Jeden z punktów regulaminu brzmiał:
âMiejsce zostanie określone nie później niż miesiąc przed terminem rozgrywek.â Na dzień dzisiejszy (12 maja, 3
miesiące po terminie) wciąż w kalendarzu PZBS widnieje âMiejsce do ustaleniaâ. Rada Zawodnicza podpowiada,
że przyczyna braku chętnych do organizowanej w ten sposób kadry raczej tkwi w niepoważnym traktowaniu kobiet
przez PZBS niż obawy o różnicę poziomu gry.
Za czasów kadencji 2012-2016 obserwujemy również spadek formy drużyny juniorek. Po dwukrotnym zwycięstwie
w Mistrzostwach Świata Juniorek w 2010 oraz 2012 roku, w 2014 nasza reprezentacja juniorek nie awansowała
do półfinału.
Brydż seniorski
W 2013 roku Biuro PZBS odmówiło Mistrzom Polski Par Seniorów opłacenia noclegów na ME w Opatiji, chociaż
zgodnie z regulaminem zawodów MPPS, mieli do tego prawo (regulamin jasno określał, że zwycięzcy otrzymują
pokrycie kosztów wpisowego i pobytu). W Mistrzostwach startowało 46 par (każda uiściła wpisowe), pobieżne
obliczenia wskazują iż nawet po odliczeniu kosztów organizacji, pieniędzy na wysłanie Mistrzów Polski do Opatiji
powinno spokojnie wystarczyć. Komisja Seniorów interweniowała w tej sprawie, bezskutecznie. Dopiero pod
naciskiem środowiska brydżowego, Komisji Seniorów, Rady Zawodniczej i po komentarzu kol. Jana
Chodorowskiego opublikowanym w âBrydżuâ, PZBS zdecydował się w jakiś sposób zrekompensować zawodnikom
uniemożliwienie startu w Mistrzostwach Europy Seniorów w Opatiji.
Rada Zawodnicza docenia pracę członka ZG kol. Marka Małysy, w szczególności za opracowanie i wdrożenie
programu 60+.
Punkty klasyfikacyjne w internecie
Rada Zawodnicza wystosowała list otwarty (pod którym podpisało się również wielu zawodników), w sprawie
zaprzestania naliczania punktów klasyfikacyjnych pkl w turniejach wirtualnych. Rozdawanie punktów
klasyfikacyjnych - tych samych za grę w turniejach przy użyciu kart co za grę w internecie - prowadzi do
dewaluacji tytułów brydżowych i upadku małych turniejów lokalnych. W efekcie jest to działanie na szkodę
polskiego brydża. List otwarty, mimo prośby Rady Zawodniczej, nie został umieszczony na stronie głównej PZBS.
Postrzeganie PZBS przez zagranicznych zawodników
Nieprawdą jest, że âW jednoznacznej opinii działaczy i zawodników z wielu krajów PZBS jest już od lat uważany
za jedną z najlepiej działających federacji brydżowych na świecie.â Jest wręcz przeciwnie, po sytuacji, jaka miała
miejsce w Chennai, zawodnicy z całego świata ostro
http://www.forumbridge.pl/printthread.php?t=18008&pp=30&page=16
skrytykowali PZBS. Poniżej przykładowe wypowiedzi,
3/6
28.05.2016
WZD 2016 (wyborcze)
miejsce w Chennai, zawodnicy z całego świata ostro skrytykowali PZBS. Poniżej przykładowe wypowiedzi,
podpisane imieniem i nazwiskiem (zaczerpnięte z portalu bridgewinners.com). Co ciekawe, Radzie Zawodniczej
nie udało się znaleźć ani jednej opinii pozytywnej o PZBS.
Paul Weinstock (Izrael):
This is something that had to be expected. The Polish players show the way to their Union, which is the only
official body involved doing nothing on the matter, during and since Chennai.
Respect to Team Connector Poznan and shame to the Polish Bridge Union !
To jest coś, czego można było się spodziewać. Polscy gracze pokazują, że ich Związek, będący oficjalnym
organem, nic w tej sprawie nie robił ani w trakcie Chennai, ani później.
Wyrazy szacunku dla drużyny Connector Poznań i wstyd Polskiemu Związkowi Brydża Sportowego!
Arno Weber: (Holandia):
I'm a simple guy:
1. cheating is not OK
2. profiting from cheating is not OK
I'm not shy about voicing these âfinely honed ethical principlesâ.
Others (that - unlike me - matter): PBU, the (top) Polish players, seem to have difficulty finding their voices,
especially on point 2.
Poland (PBU and its top players) remaining silent (pretending there is no problem with them âwinningâ the BB title
by cheating in the qualifier) is a shame.
Jestem prostym człowiekiem:
1) oszustwa nie są OK
2) czerpanie korzyści z oszustw nie jest OK
Nie wstydzę się głosić tych zasad. Inni (którzy - w przeciwieństwie do mnie - mają liczący się głos): PZBS, czołowi
polscy gracze, zdają się mieć problemy, zwłaszcza z punktem 2.
Polska (PZBS i czołowi gracze) swoim milczeniem (i udawaniem, że nie ma problemu z 'wygraniem' BB dzięki
oszukiwaniu w kwalifikacjach) przynosi wstyd.
Hanoi Rondon (Chile)
It is quite interesting that they try to get explanations on the day previous to the ending of the Round Robin. What
were they doing the other 5 days?
To bardzo ciekawe, że próbowali wyjaśniać na dzień przed zakończeniem Round Robin. A co robili przez
poprzednie 5 dni?
Tom Breur (Holandia)
You have got to be kidding. âI was too busy to deal with accusations of cheatingâ? Can one stay president after
that kind of explanation?
To jakieś żarty. âByłem zbyt zajęty by zająć się zarzutami o oszustwoâ? Czy można pozostać na stanowisku
Prezesa po tego typu wyjaśnieniach?
Kenneth Wilk (USA)
Does this mean that the CC did not even give BZ the reason for their decision? Why haven't the president of the
PBU asked the players themselves? I can't belive that B and Z knows nothing about why they were expelled from
BB.
Czy to oznacza, że CC nie podała parze BZ powodu
http://www.forumbridge.pl/printthread.php?t=18008&pp=30&page=16
decyzji? Czemu Prezes PZBS nie zapytał zawodników sam? Nie4/6
28.05.2016
WZD 2016 (wyborcze)
Czy to oznacza, że CC nie podała parze BZ powodu decyzji? Czemu Prezes PZBS nie zapytał zawodników sam? Nie
chce mi się wierzyć, że BZ nic nie wiedzieli na temat powodu ich usunięcia z BB.
Gene Saxe (USA)
The Polish Bridge Union is more culpable. It is their members, their team, that is impacted. Would they, if a world
class pair wasn't available to step in, come to B/Z's defense? If they don't want to defend them, or don't feel they
should defend them, shouldn't they come forward with their reasons? This is what they signed up for: stewardship
of the game.
Polski Związek Brydża Sportowego jest więcej niż winny. To ich zawodnicy, ich drużyna. Czy, jeśli para klasy
światowej nie mogłaby przylecieć w zastępstwie, broniliby B/Z? Jeśli nie chcieli ich bronić albo czuli, że nie powinni
ich bronić, czyż nie powinni podać powodu? Przecież właśnie na to się pisali: zarządzanie tą grą.
Roy Welland (USA/Niemcy)
I believe that the PBU has acted poorly.
They were made aware that there existed evidence from a credible source possibly indicating that one of their
paris was guilty of wrongdoing during the qualifying event.
They too had no appealing choices.
They could embark upon their own investigation, searching for, then evaluating any evidence. It was easy for me
to obtain what was sent to the WBF and would have been even easier for the PBU to do the same. I therefore do
not find it credible that they remain unaware of the existing evidence,
except if only by their own choosing.
They could have (and may have) discussed the matter with the âuninvitedâ and ask that they either confess (if
they were guilty) or state their innocence, which would have seemed somewhat appropriate since they had
already been uninvited publicly. They have done neither to my knowledge.
Or they could pretend that they knew nothing about the reasons for the WBF's decision, then inappropriately insist
upon an explanation (even though it was already known to everyone), and finally complain publicly about being
stonewalled when the request was refused.
I am not familiar with the inner workings of the PBU or how much choice the players had in the decision making
process, so I will not pass any judgement of their actions. I offer my sympathy for the situation they have found
themselves in, regardless of how it ends.
I do not have a problem chastising the actions of the PBU which I find to
be lacking in integrity.
Uważam, że PZBS zachował się źle.
Byli świadomi, że istniały dowody z wiarygodnego źródła, sugerujące iż jedna z par była winna wykroczenia w
turnieju kwalifikacyjnym.
Nie mieli łatwego wyboru.
Mogli zdecydować się na własne dochodzenie, wyszukać i przeanalizować dowody. Nie sprawiło mi trudności
uzyskanie materiałów wysłanych do WBF, dla PZBS powinno to być jeszcze łatwiejsze. Zatem nie wierzę, że nie
wiedzieli o istniejących dowodach, chyba, że tę niewiedzę sami wybrali.
Mogli (i powinni) przedyskutować sprawę z âjuż-nie-proszonymiâ i poprosić, żeby albo się przyznali (jeśli są winni)
albo zadeklarowali niewinność, co byłoby właściwym krokiem, gdyż odwołanie zaproszenia zostało podane do
publicznej wiadomości. O ile mi wiadomo - PZBS tego nie zrobił.
Mogli także udawać, że nic nie wiedzą o powodach decyzji WBF, a następnie nalegać na podanie wyjaśnień
(nawet jeśli wszyscy już je znali) i w końcu złożyć publiczne zażalenie na brak współpracy, gdyby wniosek został
odrzucony.
Nie wiem dokładnie, jak działają wewnętrzne mechanizmy PZBS ani jak dużo do powiedzenia mieli zawodnicy,
jeśli chodzi o decyzję, więc zawodników oceniać nie będę. Współczuję im sytuacji, w jakiej się znaleźli, bez
względu na to, jak sprawa się zakończy.
Nie mam za to problemu, by napiętnować poczynania PZBS, który zdaje się być pozbawiony wszelkiej uczciwości.
Podsumowanie
Okres 2012-2016 był dla Rady Zawodniczej kadencją walki o istotne dla naszego środowiska sprawy, a nie
twórczej współpracy z ZG, do którego został powołany. Mamy nadzieję, że kolejna Rada skoncentruje się na
statutowych celach.
http://www.forumbridge.pl/printthread.php?t=18008&pp=30&page=16
5/6
28.05.2016
WZD 2016 (wyborcze)
Podpisano
Rada Zawodnicza w składzie:
Przewodniczący: Mariusz Puczyński
Paulina Klimentowska
Jerzy Skwark
W oczekiwaniu na opinię:
Bogusław Gierulski
Jacek Janowski
Paweł Jassem
http://www.forumbridge.pl/printthread.php?t=18008&pp=30&page=16
6/6

Podobne dokumenty