Romeo i Julia - Polonline.pl
Transkrypt
Romeo i Julia - Polonline.pl
Mirosław Grzegórzek Romeo i Julia na balkonie (na motywach Tragedii Romea i Julii autorstwa Williama Szekspira w przekładzie Macieja Słomczyoskiego, Kraków, 2004) Osoby: Narrator, Niania, Romeo, Julia Narrator W słonecznej Italii, w przepięknej Weronie jest para – (ale o tej parze pary z ust nie puszczajcie!) Romeo i Julia – Ona na balkonie, a on tuż koło niej: zdziera głos, a w górę zadziera oczy i skronie – Po prostu posłuchajcie… Słychad fałszywy śpiew. Niania na balkonie trzepie koc. Romeo Daj mi ten koc, ten jeden koc… Niania (rozgląda się) Tam do diaska, co to za kocia muzyka? Aż uszy puchną i w piersi zatyka. Julia (uspokajając Nianię wchodzi na balkon) Spokojnie Piastunko kochana, To pewnie kolejny zalotnik do mnie, Znów będzie gardło zdzierał do rana… O rany! (Julia wali się w czoło znudzona) Romeo Przemówiła, O przemów znów mój jasny aniele! Nad głową moją tak jesteś wspaniała Pośród tej nocy, jak goniec skrzydlaty, Niebios dla oczu śmiertelnych, pobladłych I zdziwionych, gdy nao spoglądają, Kiedy przebiega leniwe obłoki, W łonie przestworzy żeglując wysoko. Strona Julia Mówi jak jakiś wampir, to znaczy Szekspir (poprawia się) A jak cię zwom? 1 Wysłuchaj mnie o luba, proszę, jestem Romeo, Przyjechałem Alfą Romeo, jak to we Włoszech. Romeo © www.polonline.pl © Jak mnie zwom tak, mnie zwom – no dobra, powiem, Romeo, Przecież mówiłem, a powtarzad się nie lubię. Julia Czyli? Romeo Romek, piękna pani. Julia Romeo! Czemu ty jesteś Romeo? Zaprzyj się ojca i wyrzecz się imienia. Jedynie imię twe jest moim wrogiem. – Romeo (na stronie) Mam słuchad dalej czy zaraz odpowiem? Zasadniczo, imię zmienid mogę! Dla chcącego, nic trudnego! Czary mary i już znika Romeo stary, A jest całkiem nowy Zdzicho… Julia Cichooo! Niania słucha! Romeo E tam, ona jest całkiem głucha. Niania Jula, do domu, późno już! Słyszę jakieś szepty ciche? Julia Wydaje ci się Nianiu. Chod właściwie… Niania Julka nie ściemniaj Niani, W kłamstwach jesteś do bani. Julia No dobra, zaraz, rozmawiam z Ro…. To znaczy ze Zdzichem! 2 Niania Znów się jakiś dziad przyplątał! Chyba musimy kupid większą bramę! Strach siedzied w domu – przecież jesteśmy same! Tak! Kupid bramę i co noc ją zamykad. Taaa. I do tego będę wypuszczad psa (Mały, zabawkowy piesek szczeka) Strona Romeo Mówiłem, że jest całkiem głucha? © www.polonline.pl © Niania Zdzichu, ty nie przesadzaj, Słyszałam. Romeo Przepraszam, ja tylko miłością do Julki pałam. Niania Tylko grając na gitarze sobie palców nie połam… I pamiętaj, że zawsze można przegnad cię pałą. Romeo Spokojnie, kocham, ale chyba nie będę stał tu noc całą. Co, Julia? (Zaczyna śpiewad) Julia Dobra, wystarczy! (muzyka ustaje) (już spokojnie) Wystarczy… Jak kochasz to wystarczy, że mi tego dowiedziesz… Romeo (do siebie) Oho, zaczyna się… Julia Zrobisz dla mnie wszystko? Romeo Co tylko chcesz , najdroższa. Julia To proszę, rób pajacyki. Romeo robi pajacyki Julia Teraz udawaj osła. Romeo udaje osła. Julia A teraz mój gołąbek zrobi dziesięd pompek. Romeo wyciąga pompkę rowerową. Pompuje. 3 Romeo (Mruga okiem) Mam pompeczkę rowerową. Człowiek nie głupi, się ma głowę, się rusza głową. Strona Niania Julka, pani, pani! © www.polonline.pl © Julia Idę, już idę – (do Romeo) wiesz co, Zdzichu? Romeo No? Julia Jesteś taki wysportowany – bardziej od pajaca. Utalentowany – bardziej od osła. I mądry – że pompka rowerowa się przy tobie chowa! Przyjdź jutro, postaraj się bardziej, Bo dziś boli mnie głowa Znika z balkonu. Romeo Zaczyna swoją piosenkę i odchodzi. Koniec Strona 4 29.09.2011 © www.polonline.pl ©