Gry planszowe i karciane na lekcjach etyki

Transkrypt

Gry planszowe i karciane na lekcjach etyki
Gry planszowe i karciane na lekcjach etyki
Piątek, 08 Listopad 2013 17:52
Inspiracją do napisania tego tekstu był inny tekst zamieszczony na stronie portalu
etykawszkole.pl, pt. „Gramy w kości na etyce” Marka Zielińskiego. Pracując w szkole
podstawowej szukam szczególnych sposobów na ożywienie lekcji, na zaciekawienie
problemami etycznymi i filozoficznymi oraz na fajną zabawę (myśląc można świetnie się bawić).
Od kilku lat zbieram różne gry, z którymi można pracować podczas lekcji (Story Cubes również
mam). W tym artykule chcę opisać grę, w którą dzieci potrafią grać godzinami (zdarzało mi się z
nimi przegrać w nią 2 godziny pod rząd, a gdy czas mijał, zawsze to przynosiło rozczarowanie).
Gra, która świetnie rozwija wyobraźnię, którą można wykorzystywać na każdym poziomie
edukacji. Dzięki której można tworzyć niezliczoną ilość skojarzeń. W której ci na końcu nigdy
nie są przegranymi. Gdzie wszyscy uczestnicy gry są równorzędnymi partnerami, gdyż
wyobraźnia nie zna granic. A dzieci wydają się jej mieć w nadmiarze (o ile coś takiego można
mierzyć kategoriami nadmiaru czy niedoboru). I do tego jest to gra piękna…
Mowa o grze „Dixit” i „Dixit Odyssey” . Podstawowa wersja gry zawiera 84 barwnych kart, na
których znajdują się pełne magii obrazki, planszę, po której będą przemieszczały się króliki (jest
ich sześć) oraz znaczniki w kolorach królików, które posłużą graczom do oznaczania karty
narratora. Zasada gry polega na tym, że każdy z graczy otrzymuje 5 lub 6 kart, których nikomu
nie może pokazać. Pierwszy gracz, który znajdzie jakieś skojarzenie z wybraną kartą
rozpoczyna grę. Podaje skojarzenie, następnie reszta uczestników odnajduje w swojej talii
kartę, która pasuje do skojarzenia narratora, po czym oddają ją narratorowi (on może widzieć
wszystkie karty). Narrator tasuje karty i wykłada je odkryte. Każdy uczestnik (poza narratorem)
zgaduje, która karta należy do narratora podają cyfry ze swoich znaczników. Podlicza się
punkty zgodnie z opisem w instrukcji, a następnie przesuwa się króliki na planszy zgodnie ze
zdobytą ilości punktów. Każdy dobiera sobie po jednej karcie ze stosu (zawsze trzeba mieć tyle
kart, ile miało się na początku gry). Kolejną runda idzie zgodnie z kierunkiem ruchu wskazówek
zegara. Gra się toczy aż do wyczerpania kart. Może to być trudne jeśli dokupiło się „Dixit
Odyssey” (wersja dla 12 osób) i kolejne dwie talie kart.
Zabawa jest tym lepsza, im mniej jednoznaczne są skojarzenia.
Jak korzystam z „Dixit” na etyce?
Na początku gram zgodnie z instrukcją. Moim celem jest nauczyć dzieci zasad gry i rozgrzać
ich wyobraźnię. Przyzwyczaić ich do obrazów na kartach. Pierwsze skojarzenia bywają proste,
typu: noc, miłość, zabawa, śmierć. Często opisują to, co jest na karcie. Ale przy kolejnych
zajęciach skojarzenia stają się coraz bardziej wyrafinowane, niejednoznaczne. Te lekcje mają
1/3
Gry planszowe i karciane na lekcjach etyki
Piątek, 08 Listopad 2013 17:52
dla mnie dużą wartość estetyczną, integracyjną. Pobudzają do myślenia.
Inną wersją jest stworzenie listy słów-pojęć etycznych, związanych z moralnością, i następnie
poprze wybór lub losowanie słowa dopasowywać kartę.
Na razie najbardziej subtelną formą tej gry było dobieranie kart do cytatów filozofów na temat
zagadnień etycznych. Trzeba zgromadzić sobie zapas różnych cytatów, fragmentów tekstów
filozoficznych, zapisać na kartonikach i dawać je do losowania. Uczeń zapoznaje się z tekstem,
wybiera kartę, a następnie czyta, podczas, gdy pozostali uczestnicy dobierają swoje karty. A
potem gra idzie według instrukcji.
Pierwszą reakcją dzieci po wylosowaniu cytatu jest czasem niechęć, że nie ma się dobrej karty.
Że to jest zbyt trudne. Jednak po pewnym czasie te wątpliwości znikają. Nie ma też ze
znalezieniem karty właściwej. Odgadywanie kart też nie staje się problemem.
Przy niektórych cytatach można się zatrzymać i podyskutować o nich. Co uczniowie o tym
myślą? Czy zgadzają się z postawionym stanowiskiem? W grupach starszych, zaznajomionych
z filozofią można wymagać od uczniów skojarzeń z konkretnymi filozofami, z nurtami w filozofii i
etyce, z jakimś charakterystycznym pojęciem, zdaniem, które wypowiedział znany filozof.
Możliwości niewątpliwie może być wiele. Wszystko zależy od wyobraźni nauczyciela i od grupy.
Gra jest dostępna w wielu sklepach z grami, m. in. Venco, Rebel. Zdobyła wiele wyróżnień i
nagród. Gorąco polecam. Sama będę nadal ćwiczyła swoją wyobraźnię. Wiele przyjemności
sprawia mi oglądanie kart i snucie różnych skojarzeń z nimi.
2/3
Gry planszowe i karciane na lekcjach etyki
Piątek, 08 Listopad 2013 17:52
Janina Tyszkiewicz
Nauczycielka etyki w szkole podstawowej, członkini redakcji portalu etykawszkole.pl
3/3