Sanie Świętego Mikołaja Gdy na ciemnym grudniowym niebie
Transkrypt
Sanie Świętego Mikołaja Gdy na ciemnym grudniowym niebie
Sanie Świętego Mikołaja Gdy na ciemnym grudniowym niebie rozbłysną gwiazdki (dziecko dotyka czubkiem języka podniebienia, rysując na nim gwiazdki, wargi szeroko rozchylone), a drzewa otuli kołderka puszystego śniegu (szeroki język okrywa górną wargę ja śniegowa kołderka), niektórzy z was mogą słyszeć w oddali dźwięki: dzyń, dzyń, dzyń; dzyń, dzyń, dzyń (dziecko powtarza onomatopeję). To dzwonki sań Świętego Mikołaja. Mikołaj na swoich saniach przemierza wysokie niebo (sięga językiem jak najwyżej, wolno przesuwa język po górnej wardze, znacząc drogę, jaką przebywa Święty Mikołaj), jego sanki ślizgają się po chmurach (przesuwa język po podniebieniu, zaczynając od jego tylnej części ku przodowi), a on sam zagląda do wszystkich okien (kilkakrotnie sięga czubkiem języka raz do prawego , raz do lewego kącika warg). Szuka grzecznych, miłych i mądrych dzieci, którym w wieczór wigilijny zostawi pod choinką prezenty. Wieje zimny zimowy wiatr (wciąga dużo powietrza przez nos, wypuszcza wolno ustami – powtarza ćwiczenie 3 razy), na wysokim niebie świecą jasne gwiazdki (dotyka czubkiem języka do podniebienia, rysując na nim gwiazdki, wargi szeroko rozchylone), a w oddali słychać dźwięki mikołajowych sań: dzyń, dzyń, dzyń; dzyń, dzyń, dzyń (powtarza szeptem onomatopeję). Posłuchajmy przez chwilę, może i my coś usłyszymy? Ogrzewamy paluszki Przyszła zima do ogrodu, Śnieg zasypał drzewa, A na ścieżkach i chodnikach Już się ślizgać trzeba. Wyszły dzieci do ogrodu, Bawią się śnieżkami, Lepią igloo i bałwanka, Chłopcy z dziewczynkami. A paluszki w rękawiczkach Gwałt podnoszą wielki: Jest nam zimno! Chcemy słonka Lub ciepłej kołderki! Gdy to dzieci usłyszały, Przerwały zabawę. Zdjęły mokre rękawiczki I tak powiedziały: Chu – chu – chu – chu. Wielki paluchu. (Dziecko nabiera powietrza nosem i chucha na kciuk) Dla ciebie, wskazujący, Mamy oddech gorący. (Chucha na palec wskazujący) Środkowy paluszek Też chuchaniem Ogrzać muszę. (Chucha na palec środkowy) Paluszku serdeczny, Tobie ciepły chuch – konieczny. (Chuchana palec serdeczny) A palec najmniejszy Cichuteńko śpiewa, Już nam ciepło, Dzieci wiedzą, Jak się ogrzać trzeba. (Chuchamy na mały palec)