Dyskryminacja - Helsińska Fundacja Praw Człowieka
Transkrypt
Dyskryminacja - Helsińska Fundacja Praw Człowieka
Biuletyn informacyjny Nr 5–6 (16) maj–czerwiec 2008 Dyskryminacja ze względu na wiek Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy rozstrzygnął niedawno jedną z pierwszych spraw dotyczących dyskryminacji ze względu na wiek. Wyrok pokazuje, jak w praktyce stosowane są nowe przepisy kodeksu pracy dotyczące zasady równego traktowania. Helsińska Fundacja Praw Człowieka – przy wsparciu prawników pro bono – prowadzi kilka spraw dotyczących dyskryminacji ze względu na wiek oraz poglądy polityczne byłych pracowników Polskiego Radia S.A. (dalej „P.R.”). Wyrok Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy z 21 maja 2008 r. (sygn. akt. VII P 937/07) w sprawie byłej dziennikarki P.R. – Małgorzaty Kolińskiej-Dąbrowskiej jest ważny z powodu dość kompleksowego zastosowania przepisów kodeksu pracy o zasadzie równego traktowania. M. Kolińska-Dąbrowska pracowała w P.R. jako dziennikarz od początku lat 80. Jej kwalifikacje zawodowe i jakość pracy były oceniane przez pracodawcę jako bardzo dobre, na co wskazywały w szczególności okresowe oceny pracy i otrzymywane nagrody. Od momentu zmiany zarządu spółki w 2006 r., dzien- nikarka była sukcesywnie „odsuwana do anteny”, ograniczono jej podróże w ramach realizowanego przez nią programu wyjazdowego „Bezpieczna Jedynka” (co skutkowało obniżeniem zarobków). Ograniczano także jej swo- bodę w zakresie wyboru zapraszanych do audycji gości. Mimo tego, że objęta była szczególną ochroną ze strony związków zawodowych, znalazła się na jednej z list osób przewidzianych do zwolnienia. Zdaniem dziennikarki działanie pracodawcy miało charakter dyskryminacyjny ze względu na jej wiek. W procesie wskazała, że listy osób przewidzianych do zwolnienia przygotowane przez pracodawcę tworzone były według niejasnych kryteriów doboru pracowników przewidzianych do zwolnień (np. na jednej z list osób przeznaczonych do zwolnień na 295 osób, 21 osób mieściło się w przedziale wiekowym 20-40 lat, zaś pozostałe osoby przekroczyły ten próg). Istota sporu sprowadzała się do rozstrzygnięcia, czy doszło do naruszenia zasady równego traktowania w zatrudnieniu ze względu na wiek, przynależność związkową oraz przekonania polityczne. Sąd badał, czy miała miejsce dyskryminacja pośrednia (art. 18 3a §4 k.p.). Zdaniem sądu art. 18 3b k.p. przerzuca ciężar dowodu na pracodawcę i pracownik winien jedynie uprawdopodobnić zarzut nierównego traktowania. W przypadku takiego uprawdopodobnienia, to pracodawca musi wykazać, że kierował się obiektywnymi powodami (np. udowodnić złą, niekompetentną i nierzetelną pracę). Podnoszone przez M. Kolińską-Dąbrowską okoliczności, tj. w szczególności struktura wiekowa osób przeznaczonych do zwolnienia, świadomość ciąg dalszy na stronie 2 Prof. Roman Wieruszewski i prof. Fryderyk Zoll zostali nowymi członkami Rady Programowej Programu Spraw Precedensowych. Prof. dr hab. Roman Wieruszewski - wiceprzewodniczący Rady Naukowej INP PAN, w latach 1998–2000 i 2003–2006 członek Komitetu Praw Człowieka ONZ, obecnie kierownik Poznańskiego Centrum Praw Człowieka, członek Rady do spraw Uchodźców, ekspert d/s praw człowieka OBWE, zainteresowania badawcze: system międzynarodowej ochrony praw człowieka, prawo konstytucyjne. Prof. dr hab. Fryderyk Zoll – pracownik Katedry Prawa Cywilnego Wydziału Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, autor polskich i zagranicznych publikacji z zakresu prawa prywatnego, redaktor naczelny Transformacji Prawa Prywatnego. 1 pracodawcy szczególnej ochrony, specyficzne okoliczności związane z odsuwaniem niektórych pracowników „od anteny” uprawdopodobniły – zdaniem sądu – naruszenie zasady równego traktowania. Jednocześnie P.R. nie wykazało, że wskazane przyczyny rozwiązania z grupą pracowników umów o pracę były uzasadnione zgodnym z prawem celem, oraz że środki były proporcjonalne. Zgodnie z porozumieniem zawartym pomiędzy P.R. a związkami zawodowymi, przyczyną zwolnień grupowych miała być „racjonalizacja struktury zatrudnienia”. Kryteriami zwolnień były w szczególności: likwidacja stanowiska pracy, przydatność zawodowa, posiadanie dodatkowego źródła utrzymania, odmowa podnoszenia kwalifikacji, częsta absencja chorobowa. Przy kwalifikacji pracowników do zwolnień grupowych miały pod- legać uwzględnieniu takie kryteria jak pozostawanie jedynym żywicielem rodziny, samotne wychowywanie dziecka czy wiek. Niedookreślenie przesłanki „wieku” powodowało naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu, gdyż pozwalało pracodawcy na dowolność w kształtowaniu progu wiekowego pracowników przeznaczonych do zwolnienia. Zdaniem sądu „[p]ozornie zatem neutralne postanowienie specyficznego prawa pracy różnicuje pracowników, co jest wyraźnie widoczne w strukturze wieku osób przewidzianych do zwolnienia”. Zwolnieniami objęto osoby starsze pomijając takie czynniki jak wiedza, doświadczenie, dyspozycyjność pracowników związanych ze stroną wiele lat. Dodatkowo, P.R. nie próbowało poszukiwać innego stanowiska pracy dla M. Kolińskiej-Dąbrowskiej, a jej nazwisko zna- lazło się na liście osób przewidzianych do zwolnienia mimo przysługującej jej ochrony związkowej. Fakt, że M. Kolińska-Dąbrowska zgodziła się na odejście z pracy za porozumieniem stron w sytuacji otrzymania innej oferty pracy nie mógł mieć wpływu na ocenę, czy doszło do naruszenia równego traktowania w zatrudnieniu. Niepewna sytuacja zatrudnienia, „odsuwanie od anteny”, zmniejszające się zarobki „wymusiły na pracowniku” konieczność reakcji w sytuacji istnienia innych ofert pracy. Tym bardziej, że dopiero wyrażenie zgody na ustanie stosunku pracy przez P.R. pozwalała M. Kolińskiej-Dąbrowskiej na podjęcie dodatkowego zatrudnienia. Dorota Pudzianowska Tekst wyroku z uzasadnieniem jest dostępny na stronie www.hfhr.org.pl/precedens AKTUALNOŚCI 19 maja 2008 roku w Sali Koncertowej Pałacu Kultury i Nauki odbyła się jedenasta Gala Finałowa Konkursu o tytuł „Dobroczyńca Roku” organizowanego przez Akademię Rozwoju Filantropii w Polsce. Podczas uroczystości ogłoszone zostały nazwy firm uhonorowanych tytułem Dobroczyńcy za realizację wartościowych inicjatyw społecznych w 2007 roku. Laureatem XI edycji Konkursu o tytuł „Dobroczyńca Roku” w kategorii „Współpraca firmy z organizacją pozarządową” została m.in. Kancelaria Weil, Gotshal & Manges – nominowana przez Fundację Ashoka Innowatorzy dla Dobra Publicznego, za nieodpłatne świadczenie usług prawniczych organizacjom członków Ashoki i udzielanie innowatorom społecznym pomocy w odnalezieniu się w gąszczu przepisów, regulacji i rozporządzeń prawnych. Kancelaria Weil, Gotshal & Manges jest partnerem głównym Programu Spraw Precedensowych. *** 2 Dr Adam Bodnar oraz adw. Monika Gąsiorowska dnia 5 czerwca 2008 r. wzięli udział w panelu dyskusyjnym pt. „Czy Trybunał w Strasburgu zalegalizował aborcję? Wyrok Alicja Tysiąc przeciwko Polsce” zorganizowanym przez Katedrę Porównawczych Studiów Cywilizacji Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz AEGEE-Kraków. Czy dostęp do informacji publicznej jest emanacją wolności słowa? Europejski Trybunał Praw Człowieka rozpoznaje właśnie precedensową sprawę, która może znacząco rozszerzyć zakres zastosowania art. 10 Konwencji i gwarancji wolności słowa. W marcu 2008 r. Trybunał zakomunikował rządowi Węgier sprawę ze skargi Hungarian Civil Liberties Union (węg.: TÁRSASÁG A SZABADSÁGJOGOKÉRT, „TASZ”; nr 37374/05). TASZ jest węgierską organizacją pozarządową aktywną w sferze polityki antynarkotykowej. Podstawą do wniesienia skargi była odmowa węgierskiego Sądu Konstytucyjnego udzielenia dostępu do wniosku posła węgierskiego, w którym domagał się on zbadania konstytucyjności określonych przepisów z zakresu polityki antynarkotykowej. Odmowa była motywowana koniecznością ochrony danych osobowych. Decyzja została utrzymana przez sądy powszechne. Zgodnie z art. 10 Konwencji gwarancjami wolności słowa objęta jest wolność posiadania poglądów oraz otrzymywania i przekazywania informacji i idei bez ingerencji władz publicznych i bez względu na granice państwowe. Oznacza to wolność głoszenia własnych lub cudzych poglądów, możliwość zapoznawania się z cudzymi poglądami, a także możliwość korzystania ze środków masowego przekazu. W zagwarantowaniu wolności słowa w demokratycznym państwie prawnym szczególną rolę odgrywa wolna i niezależna prasa. Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok o przeludnieniu więzień Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 248 § 1 kodeksu karnego wykonawczego (k.k.w.), wprowadzający możliwość umieszczania więźnia w celi o powierzchni na osobę mniejszej niż 3 m2 jest niezgodny z Konstytucją, w części dotyczącej obowiązku humanitarnego traktowania. Wyrok został wydany 26 maja 2008 r. w związku ze skargą konstytucyjną Jacka G. (SK 25/07). TK odroczył równocześnie termin utraty mocy przepisu na okres 18 miesięcy. W sprawie złożona została przez HFPC opinia przyjaciela sądu przygotowana w ramach prac Programu Spraw Precedensowych. Konstytucyjność art. 248 k.k.w. – wyrok TK Zgodnie z zakwestionowanym przez TK przepisem k.k.w. „W szczególnie uzasadnionych wypadkach dyrektor zakładu karnego lub aresztu śledczego może umieścić osadzonych, na czas określony, w warunkach, w których powierzchnia w celi na jedną osobę wynosi mniej niż 3m2. O takim umieszczeniu należy bezzwłocznie powiadomić sędziego penitencjarnego”. Analizując zaskarżony przepis, Trybu- W sprawie TASZ przeciwko Węgrom podstawowe pytanie sprowadza się do tego, czy można skutecznie korzystać z wolności słowa (w tym wolności otrzymywania i przekazywania informacji), jeżeli nie posiada się skutecznego i efektywnego dostępu do informacji znajdujących się w posiadaniu organów władzy publicznej? Czy można – bez takiego prawa – skutecznie kontrolować działania rządu, uczestniczyć w debacie publicznej oraz wpływać na procesy decyzyjne? Europejska Konwencja Praw Człowieka została przyjęta w 1950 r. W tym czasie dostęp do informacji publicznej nie był uważany powszechnie za prawo jednostki. W ciągu ostatnich dziesięcioleci diametralnie zmieniło się podejście do tego prawa. Obecnie jest ono powszechnie uznawane za prawo podstawowe o autonomicznym charakterze. Świadczy o tym jego umieszczenie w art. 42 Karty Praw Podstawowych UE, w art. 61 Konstytucji RP, a także w wielu konstytucjach państw demokratycznych. System Konwencji zdaje się jednak nie nadążać za tym rozwojem, podczas gdy np. Panamerykańska Komisja Praw Człowieka już w 2000 r. uznała, że prawo dostępu do informacji jest prawem podstawowym. W kilku wyrokach Trybunał uznał, że jednostka powinna posiadać dostęp do informacji publicznej, o ile uzyskanie określonych informacji ma ścisły związek z jej prawem do prywatności gwarantowanym art. 8 Konwencji. Dla przykładu w sprawie Guerra przeciwko Włochom (wyrok z 19 lutego 1998 r.) Trybunał stwierdził naruszenie pozytywnych obowiązków wynikających z art. 8 Konwencji, gdyż władze włoskie nie udostępniły informacji o ryzyku związanym z zamieszkiwaniem obok fabryki chemikaliów. Nie było jednak wyroku, w którym Trybunał wywiódł prawo dostępu do informacji publicznej bezpośrednio z art. 10 Konwencji – jako emanację wolności słowa. Warto pamiętać, że rolą prasy jest uzyskiwanie informacji w interesie publicznym, a nie w interesie indywidualnym. Dlatego też przedstawiciele prasy nie mogą powoływać się na art. 8 Konwencji. To samo dotyczy organizacji pozarządowych działających w interesie publicznym. Istotą dostępu do informacji publicznej jest brak konieczności wykazania się przez osobę wnioskującą interesem prawnym. Potwierdzeniem konieczności wyinterpretowania z Konwencji prawa dostępu do informacji publicznej są dokumenty międzynarodowe. Znaczenie mają tutaj zwłaszcza rezolucje Komitetu Ministrów Rady Europy z 1981 r. (Rec(81)19) i 2002 r. (R(2002)2) na temat dostępu do informacji i do dokumentów państwowych. W ramach prac Rady Europy dyskutowany jest również projekt Konwencji o dostępie do dokumentów urzędowych (szczegóły na stronie http://www.access-info.org). Wyrok Trybunału może mieć duże znaczenie z punktu widzenia standardów dostępu do informacji publicznej w krajach Europy Środkowej i Wschodniej. Obecnie obowiązująca polska ustawa o dostępie do informacji publicznej jest powszechnie krytykowana jako nieskuteczna. Stworzenie nowego standardu przez Trybunał pozwoliłoby na skarżenie się na naruszenie art. 10 Konwencji w związku z odmową udostępnienia informacji publicznej, po uprzednim wyczerpaniu krajowej drogi odwoławczej. Adam Bodnar, Maciej Bernatt nał Konstytucyjny zwrócił uwagę na następujące jego elementy. Po pierwsze przepis jest adresowany do dyrektora zakładu karnego lub aresztu śledczego, który „może” (a nie „musi”) dokonać określonej czynności. Wyraźne wskazanie adresata i możliwość każdorazowego dookreślenia takich osób (dyrektorów wskazanych placówek) nie budzi wątpliwości. Po drugie – zastosowanie przepisu dopuszczalne jest jedynie w „szczególnie uzasadnionych wypadkach”. Nie może to być zatem jakakolwiek dowolna sytuacja, lecz wyjątkowa, szczególnie uzasadniona. Sytuacje stanowiące „szczególnie uzasadnione wypadki” nie mogą zatem podlegać wykładni rozszerzającej. Po trzecie - przepis wskazuje czas trwania takiej nadzwyczajnej sytuacji jako „czas określony”. Trybunał podkreślił, że przepis ten nie ustanawia jednak maksymalnej długości tego czasu, nie ogranicza liczby przypadków jego stosowania wobec tej samej osoby, ani obowiązkowych przerw między kolejnymi jego zastosowaniami. Ponadto w ocenie Trybunału praktyka stosowania tego przepisu wskazuje, że „czas określony” staje się czasem nieokreślonym, co budzi zasadnicze wątpliwości konstytucyjne. Po czwarte – przepis stanowi odstępstwo od zasady, iż cela więzienna ma mieć powierzchnię 3 m2 na jedną osobę. Ten minimalny standard może być zatem jedynie wyjątkowo zmniejszony. Kolejnym zarzutem sformułowanym wobec art. 248 k.k.w. był brak określenia, o ile mniejsze niż 3 m2 na osobę mogą być cele (np. poprzez sformułowanie „nie mniejsze niż”). Trybunał o przeludnieniu polskich więzień Trybunał Konstytucyjny odniósł się w wyroku do faktycznego problemu przeludnienia polskich więzień. Zauważył również, że powierzchnia 3 m2 na osobę jest jedną z najniższych w Europie. Minimum powierzchni celi przypadające na więźnia TK uznał za element gwarancji humanitarnego traktowania – prawa mającego absolutny charakter i nie podlegającego ograniczeniom. Musi ono uwzględniać pewne minimalne potrzeby każdego człowieka i wymaga od władzy publicznej pozytywnych działań w celu ciąg dalszy na stronie 4 3 AKTUALNOŚCI 10 czerwca 2008 r. w sali notowań Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie odbyła się konferencja „Nadużycia: Niewidzialny wróg sukcesu”. Konferencja została zorganizowana przez firmę Deloitte we współpracy m.in. z Transparency International Polska oraz Polskim Instytutem Dyrektorów. Adam Bodnar wystąpił w panelu pt. Tajna broń: whistleblowing, w którym odniósł się do prawnych aspektów funkcjonowania tzw. sygnalistów (whistleblowers). W panelu prowadzonym przez Andrzeja S. Nartowskiego wystąpili także: dr Wojciech Rogowski (NBP), Julia Pitera (Pełnomocnik Rządu ds. Opracowania Programu Zapobiegania Nadużyciom w Instytucjach Publicznych), oraz Anna Wojciechowska‑Nowak (Fundacja Batorego). *** Dnia 13 czerwca 2008 r. w Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka odbyło się spotkanie Haliny Bortnowskiej, przewodniczącej Rady Fundacji, Marka Antoniego Nowickiego, byłego Prezesa Zarządu Fundacji, oraz Adama Bodnara, sekretarza Zarządu Fundacji z uczestnikami letniego programu szkoleniowego Fundacji Humanity in Action. Spotkanie poświęcone było wymianie osobistych doświadczeń związanych z działaniami na rzecz praw człowieka, roli Fundacji Helsińskiej w Polsce, a także aktualnym problemom z zakresu praw człowieka oraz wyzwaniom dla organizacji pozarządowych. zaspokojenia tych potrzeb. TK podkreślił, że nadmierne zagęszczenie w celi może samo w sobie być kwalifikowane jako traktowanie niehumanitarne lub degradujące, a nawet - przy wyjątkowej kumulacji okoliczności – jako tortura. Opinia przyjaciela sądu W sprawie złożona została przez HFPC opinia przyjaciela sądu przygotowana w ramach prac Programu Spraw Precedensowych1. Wyrok TK w przedstawionym zakresie był zasadniczo zgodny z jej argumentami. W opinii wskazano w szczególności na 17 spraw oczekujących na rozpatrzenie przez Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPC), zakomunikowanych rządowi RP w ciągu 2007 r., które dotyczyły przeludnień w więzieniach. 4 1 Por. http://www.hfhrpol.waw.pl/precedens/ images/stories/amicus_przeludnienie_fin.pdf Duża część z nich ma szanse zakończyć się uznaniem przez ETPC naruszenia przez Polskę Konwencji. Sytuacja w polskich więzieniach, zdaniem Fundacji, wskazuje jednoznacznie, że problem przeludnienia jest ewidentny, oraz że umieszczanie w celi, w której przypadająca na jedną osobę powierzchnia jest mniejsza niż 3 m2, stało się w Polsce zasadą. Obowiązywanie w obrocie prawnym przepisów legalizujących przeludnienie więzień w Polsce stać się może podstawą do uznania przez ETPC naruszenia przez Polskę art. 3 Konwencji, zwłaszcza wobec braku możliwości skutecznego dochodzenia przez więźniów swych praw przed sądami polskimi. Wnioski Tr ybunał Konstytucyjny stwierdził w omawianym wyroku niekonstytucyjność art. 248 k.k.w. w oparciu z jednej strony o jego nieprecyzyjną treść, naruszającą zasady poprawnej legislacji, a z drugiej o praktykę jego stosowania. Uznał w szczególności, że przeludnienie w więzieniach, na skutek stosowania zaskarżonego przepisu k.k.w. może powodować niehumanitarne traktowanie więźniów. Zastosowanie art. 248 k.k.w. powinno mieć charakter absolutnie wyjątkowy i ograniczać się do nadzwyczajnych i tylko tymczasowych sytuacji (np. bunt więźniów w zakładzie karnym). W ciągu 18 miesięcy (wtedy nastąpi utrata mocy obowiązującej przez art. 248 k.k.w.) muszą zostać podjęte działania legislacyjne, które ograniczą możliwość stosowania art. 248 k.k.w.. tylko do nadzwyczajnych okoliczności. Co ważniejsze jednak jest to okres, w czasie którego organy państwowe, zwłaszcza Minister Sprawiedliwości, powinny rozwiązać problem przeludnienia polskich więzień. Wymaga to zmian organizacyjnych, większych nakładów finansowych oraz upowszechniania kar o charakterze nieizolacyjnym. Konsekwencją wyroku jest zwiększenie prawdopodobieństwa zasądzania na rzecz więźniów dochodzących swoich praw przed sądami cywilnymi odszkodowania i zadośćuczynienia tytułem umieszczenia w przeludnionej celi. W momencie wejścia w życie wyroku TK, fakt umieszczenia na powierzchni mniejszej niż 3 m 2 będzie równoznaczny ze stwierdzeniem bezprawności działania państwa. To zaś powinno przesądzać o uznaniu odpowiedzialności Skarbu Państwa – pod warunkiem jednakże wykazania szkody (w sprawach majątkowych) lub naruszenia dóbr osobistych (por. wyrok SN z 28 lutego 2002 r., sygn. V CSK 431/06). Wydaje się również wysoce prawdopodobne, że sytuacja w polskich więzieniach w związku z licznymi sprawami polskich więźniów, które czekają na rozpatrzenie, może zostać oceniona przez ETPC jako trwałe naruszenie art. 3 Konwencji. Kolejnym krokiem zwiększenia standardów humanitarnego traktowania więźniów w Polsce powinno być zwiększenie minimalnej powierzchni celi przypadającej na więźnia, przynajmniej do 4 m 2 . Byłoby to zgodne z zaleceniami Europejskiego Komitetu Zapobiegania Torturom oraz przybliżałoby Polskę do zasad obowiązujących w innych krajach europejskich. Maciej Bernatt Prawa rodziców „drugiej kategorii” 3 kwietnia 2008 r. w siedzibie Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka odbyło się seminarium pt. „Prawa rodziców ‘drugiej’ kategorii”, podczas którego zaproszeni goście oraz pozostali uczestnicy seminarium dyskutowali oraz przedstawiali propozycje rozwiązania problemów związanych z egzekucją orzeczeń sądowych w sprawach kontaktów rodziców z dzieckiem. Gośćmi dyskusji panelowej byli prof. Adam Zieliński, Sędzia Małgorzata Masiulanis, mec. Anisa Gnacikowska oraz mec. Artur Zawadowski. Z ramienia Fundacji wystąpili dr Adam Bodnar oraz Michał Ziółkowski. Ponadto, w seminarium wzięli udział przedstawiciele Biura Rzecznika Praw Obywatelskich, Biura Rzecznika Praw Dziecka, Departamentu Wykonania Orzeczeń i Probacji Ministerstwa Sprawiedliwości, członkowie Stowarzyszenia na Rzecz Poszanowania Prawa Dzieci i Rodziny „Ojcowie z Trójmiasta”, Fundacji Akcja, Centrum Praw Ojca i Dziecka, prawnicy z warszawskich kancelarii, dziennikarze oraz studenci Wydziału Prawa i Administracji UW. Seminarium rozpoczął Adam Bodnar (Sekretarz Zarządu Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka), który zwrócił uwagę, że wielu rodziców nie może widywać swoich dzieci, mimo że na mocy prawomocnego orzeczenia sądu mają do tego prawo. Podkreślił, że potrzebne są rozwiązania prawne, które umożliwią skuteczną egzekucję kontaktów z dzieckiem. Zaznaczył jednocześnie, że problem ten dotyczy zarówno ojców, jak i matek. Jest on jednak tym bardziej złożony, że w grę wchodzą czynniki psychologiczne, z uwagi na często występujące skonfliktowanie rodziców. Jego zdaniem obowiązujące w Polsce przepisy, na podstawie których za utrudnianie kontaktów dziecka z drugim rodzicem wbrew orzeczeniu sądu, może zostać nałożona grzywna, są mało skuteczne, biorąc pod uwagę dodatkowo przewlekłość postępowań. Współpracownik Programu Spraw Precedensowych, Michał Ziółkowski, przedstawił ustalenia, jakie w odniesieniu do praw rodziców odnoszących się do kontaktów z dziećmi poczynił Europejski Trybunał Praw Człowieka w swoim dotychczasowym orzecznictwie oraz zasady, jakie powinny rządzić postępowaniem w sprawie ich egzekucji. Zaprezentował on również jedną ze spraw objętych Programem Spraw Precedensowych, która obecnie toczy się przed Trybunałem w Strasburgu, a któ- rej przedmiotem jest właśnie problem egzekucji tych praw. Wskazał on również, że głównymi problemami, jakie występują w „polskich” sprawach przed ETPC są: przekraczający rozsądny wymiar czas trwania procesu lub postępowania egzekucyjnego, nieefektywność systemu egzekucji, słaba pozycja ustawowa kuratora oraz brak efektywnej współpracy między organami wymiaru sprawiedliwości a Policją. Były Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Adam Zieliński zwrócił uwagę, że istota problemu związanego z egzekucją praw rodziców wynika z niewłaściwie skonstruowanej procedury w tym zakresie. Uznał, że zdecydowanie zbyt mało uwagi przykłada się do środków ochrony praw podmiotowych. Jako drugą przyczynę wskazał niew ydolność polskiego sądownictwa oraz przewlekłość postępowania, która szczególnie niebezpieczna jest właśnie w sprawach opiekuńczych. Jego zdaniem w proponowanej nowelizacji z zakresu kontaktów ciąg dalszy na stronie 6 Od lewej: mec. Artur Zawadowski, mec. Anisa Gnacikowska, sędzia Małgorzata Masiulanis, prof. Adam Zieliński, dr Adam Bodnar, Michał Ziółkowski 5 z dzieckiem, znacznie bardziej rozbudowane są przepisy materialnoprawne, podczas gdy istotą skuteczności orzeczeń jest właściwie skonstruowana ich egzekucja. Sędzia Małgorzata Masiulanis, wizytator ds. Rodzinnych i Nieletnich w Sądzie Okręgowym w Warszawie, zwróciła szczególną uwagę na odpowiednią hierarchię wartości w postępowaniu przed sądem opiekuńczym. Podkreśliła, że to przede wszystkim dobro dziecka, a nie prawa rodzica powinny być stawiane w takich sprawach na pierwszym miejscu. Z kolei adw. Anisa Gnacikowska określiła postępowanie w sprawie egzekucji kontaktów rodzica z dzieckiem jako „całkowicie nieprzystające do realiów”, wskazując na przewlekłość postępowania jako jedną z głównych przyczyn nieskuteczności tej egzekucji. Wskazała również, że powinny zostać stworzone miejsca, w których kontakty rodzica z dzieckiem mogłyby się odbywać, i które miałyby na celu ich ułatwienie. W kontekście przedstawionych propozycji rozwiązań tego problemu, interesujące okazało się zestawienie po- dobnych regulacji z tego zakresu, jakie obowiązują w innych krajach, przygotowane przez r.pr. Artura Zawadowskiego (Weil, Gotshal & Manges), które z całą pewnością powinno zdaniem panelistów stanowić jeden ze wzorców przyszłych prac nad nowelizacją przepisów odnoszących się do egzekucji kontaktów rodziców z dziećmi (prezentacja dostępna jest na stronie Fundacji: http://www.hfhrpol.waw.pl/ precedens/pl/aktualnosci/egzekucjakontaktow-z-dzieckiem-za-dluga-imalo-skut-2.html). Barbara Grabowska Międzynarodowe seminarium na temat litygacji strategicznej dla liderów organizacji pozarządowych z krajów Europy Wschodniej i Środkowej Dnia 31 maja 2008 r. dobiegło końca dwudniowe seminarium na temat litygacji strategicznej, zorganizowane przez Helsińską Fundację Praw Człowieka w Dębe pod Warszawą. Wzięło w nim udział 11 liderów organizacji pozarządowych z Czech, Słowacji, Węgier, Rumuni, Bułgarii oraz Słowenii. Osoby te zajmowały się bądź też planują zająć się litygacją strategiczną w swoim kraju. Udział tych organizacji w charakterze uczestników seminarium został zaproponowany przez Trust for Civil Society in Central & Eastern Europe (www.ceetrust.org). 6 Litygacja strategiczna jest metodą stosowaną przez organizacje pozarządowe w celu wprowadzenia znaczących zmian w prawie, praktyce prawniczej lub świadomości społecznej poprzez prowadzenie starannie dobranych spraw przed sądami. HFPC posiada znaczące doświadczenie w tym obszarze, przede wszystkim dzięki funkcjonowaniu Programu Spraw Precedensowych. Podczas seminarium uczestnicy mogli wymienić się doświadczeniami i poglądami na tematy związane z litygacją strategiczną, takie jak: historia koncepcji, metoda selekcji dobrych spraw, planowanie strategii, umacnianie precedensowych wyroków, składanie opinii amicus curiae. Prawnicy HFPC (Adam Bodnar, Maciej Bernatt, Dorota Pudzianowska) przedstawili prezentacje na powyższe tematy oraz moderowali dyskusję. Ponadto Dawid Sześciło przedstawił prezentację na temat wykorzystania instrumentu litygacji strategicznej w celu uzyskania informacji o tym czy w Polsce istniały więzienia CIA (w ramach projektu realizowanego we współpracy z Open Society Justice Initiative). Uczestnicy mieli również możliwość spotkania wysokiej klasy ekspertów z zakresu praw człowieka i konstytucjonalizmu. Prof. Andrzej Rzepliński, były szef działu prawnego HFPC, a obecnie sędzia Trybunału Konstytucyjnego, podzielił się swoim spojrzeniem na temat konieczności prowadzenia litygacji strategicznej w krajach Europy Środkowej i Wschodniej w celu rozwoju demokracji. Prof. Wiktor Osiatyński, członek Rady Dyrektorów Open Society Institute, wypowiadał się na temat istotności prowadzenia litygacji strategicznej w wybranych sprawach w celu rozwoju społeczeństwa obywatelskiego. Andrea Coomber, kierująca działem prawnym Interights (Londyn), zaprezentowała międzynarodowy wymiar litygacji strategicznej zwłaszcza w odniesieniu do wystąpień przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka. Prof. Mirosław Wyrzykowski, sędzia Trybunału Konstytucyjnego, przedstawił swoją wizję roli organizacji pozarządowych w kształtowaniu praworządności i obrony praw człowieka w krajowych systemach prawnych. Ponadto zorganizowane zostały dwa specjalne panele. Podczas pierwszego uczestnicy spotkali się z pięcioma prawnikami (Marita Dybowska-Dubois, Mikołaj Pietrzak, Agata Wacławik-Wejman, Katarzyna Woroszylska i Filip Wejman), współpracującymi pro bono z Helsińską Fundacją Praw Człowieka i wysłuchali opinii na temat powodów, dla których taka współpraca jest istotna dla sukcesu programu litygacji strategicznej. Podczas drugiego panelu uczestnicy mieli możliwość porozmawiania z dziennikarzami (Sylwia Czubkowska, Agnieszka Jędrzejczak) na temat roli mediów w działalności organizacji pozarządowych. Specjalnym wydarzeniem seminarium było spotkanie z Thomasem Hammarbergiem, Komisarzem Praw Człowieka Rady Europy. Podzielił się on z uczestnikami seminarium swoją wizją działalności Urzędu Komisarza Praw Człowieka i zachęcił działaczy organizacji pozarządowych do informowania go na bieżąco o sytuacji w ich macierzystych krajach. Maja Pietrzak AKTUALNOŚCI 3 czerwca 2008 r. odbyło się spotkanie Komisarza Praw Człowieka Rady Europy Thomasa Hammarberga z uczestnikami organizowanego przez HFPC międzynarodowego seminarium na temat litygacji strategicznej. Na zdjęciu także Sirpa Rautio z Biura Komisarza oraz dr Hanna Machińska, dyrektor Biura Informacji Rady Europy w Warszawie. Rada Praw Człowieka ONZ o przestrzeganiu praw człowieka w Polsce 10 czerwca b.r. Rada Praw Człowieka ONZ zakończyła procedurę oceny przestrzegania praw człowieka w Polsce w ramach nowego mechanizmu monitorującego stan praw człowieka na świecie. W ramach tzw. Powszechnego Przeglądu Okresowego (Universal Periodic Review) sytuacja w każdym z państw będzie oceniana co cztery lata na podstawie przedstawianych przez rządy tych państw raportów oraz dokumentów przygotowywanych równolegle przez Biuro Wysokiego Komisarza ds. Praw Człowieka (między innymi na podstawie raportów przedstawianych przez organizacje pozarządowe). Na posiedzeniu Rady Praw Człowieka ONZ delegacja polska pod przewodnictwem Ambasadora Stałej Misji RP przy ONZ, Zdzisława Rapackiego przedstawiła dobrowolne zobowiązania Polski w zakresie praw człowieka i (pisemnie) odniosła się do rekomendacji przedstawionych przez państwa wchodzące w skład Rady na sesji roboczej 14 kwietnia b.r. W końcowym wystąpieniu przedstawiciel polskiego rządu nie odniósł się do problemów podnoszonych przez organizacje pozarządowe podczas wcześniejszych prac na forum grupy roboczej Rady Praw Człowieka oraz podczas spotkań konsultacyjnych w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Na sesji Rady organizacje pozarządowe miały 20 minut na ustne przedstawienie opinii dotyczących raportu polskiego. Głos zabrało pięć organizacji pozarządowych (Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, Kampania Przeciw Homofobii, Amnesty International oraz Międzynarodowa Komisja Prawników), które krytycznie odniosły się do raportu końcowego przedstawionego przez rząd. Helsińska Fundacja Praw Człowieka podkreśliła w swoim wystąpieniu, że szczególne znaczenie ma zaakceptowanie przez Polskę rekomendacji w zakresie problemu przeludnienia w więzieniach, arbitralnego stosowania tymczasowego aresztowania oraz przewlekłości postępowań sądowych, gdyż są to jedne z najpoważniejszych obecnie problemów z zakresu praw człowieka w Polsce. Zarówno Helsińska Fundacja Praw Człowieka jak i Amnesty International oraz Międzynarodowa Komisja Prawników wyraziły ubolewanie, że polski rząd odrzucił rekomendację dotyczącą ujawnienia rezultatów dochodzenia w sprawie istnienia na terytorium Polski tajnych więzień CIA, w których przetrzymywani byli obcokrajowcy podejrzani o działalność terrorystyczną. Przedstawicielka Fundacji podkreśliła, że rząd polski nigdy nie przedstawił opinii publicznej raportu z takiego dochodzenia, mimo wagi sprawy i nacisków opinii międzynarodowej. Przedstawicielka Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny zaapelowała w swoim wystąpieniu do polskiego rządu o podjęcie działań w celu efektywnej realizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, w taki sposób, aby osoby uprawnione do tzw. legalnej aborcji mogły z tego prawa skorzystać. Zwróciła uwagę, że wbrew temu co podaje rząd w raporcie, w Polsce nie ma możliwości odwołania się od odmownej decyzji lekarzy w sprawie aborcji (tj. nie został wykonany w tym zakresie wyrok w sprawie Alicja Tysiąc p. Polsce). Federacja wyraziła też ubolewanie, że istniejąca ustawa o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie nie działa w praktyce, m.in. ze względu na niewykorzystywanie przez sądy i policję uprawnień do izolacji sprawcy przestępstwa. Kampania Przeciw Homofobii oraz Amnesty International podkreśliły wagę wprowadzenia prawa antydyskryminacyjnego, które będzie dotyczyło wszystkich przesłanek dyskryminacyjnych, w tym również orientacji seksualnej oraz wszystkich sfer życia (tzw. dyrektywa horyzontalna). Obecne propozycje rządowe nie spełniają tych kryteriów. Przedstawiciel Kampanii podkreślił, że rząd nadal nie wprowadził w życie decyzji Trybunału Praw Człowieka w sprawie Bączkowski i inni p. Polsce dotyczącej wolności zgromadzeń. Zwrócił też uwagę, że mino zapewnień rządu o tym, że edukacja o prawach człowieka jest częścią programu szkolnego, ocenzurowany przez Romana Giertycha podręcznik „Kompas” nadal nie jest dostępny w szkołach. Dorota Pudzianowska Ochrona danych osobowych klientów firm ubezpieczeniowych przed sądem administracyjnym Przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie toczy się obecnie sprawa o dużej doniosłości dla ochrony danych osobowych uzyskiwanych przez różne podmioty bez zgody uprawnionych lub przy okazji prowadzenia procedur rekrutacyjnych (na przykład w formie tzw. testów psychometrycznych). Rozstrzygnięcie tej sprawy pozwoli odpowiedzieć na pytania zasadnicze dla ochrony danych osobowych, mianowicie: »» W jakim zakresie dopuszczalne jest przetwarzanie danych osobowych bez zgody uprawnionych, w zakresie marketingu bezpośredniego firmy? Jest to szczególnie istotne w ocenie działalności instytucji finansowych, które w ramach swojej działalności zajmują się pośrednictwem usług innych instytucji (problem polega zatem na tym, jak w odniesieniu do takich instytucji interpretować wymóg „włas ności” usług). »» Czy dopuszczalne jest pozyskiwanie szczegółowych danych osobowych kandydatów do pracy, wykraczających poza dane wskazane w art. 221 kodeksu pracy oraz w innych obowiązujących przepisach prawa pracy, za pomocą testów psychometrycznych, nawet za zgodą kandydatów? Rozstrzygnięcie tego zagadnienia będzie miało ogromne znaczenie w związku z dyskusyjną interpretacją art. 221 k.p. co do tego, jakie konkretnie dane mogą być przekazywane potencjalnemu pracodawcy przez kandydatów do pracy w ramach rekrutacji (tj. czy – jak twierdzi Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych – art. 221 k.p. zawiera zamknięty katalog danych osobowych, których podania od kandydata może żądać pracodawca). Sprawa została wszczęta przez Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych („GIODO”) z urzędu, w naciąg dalszy na stronie 8 7 AKTUALNOŚCI W dniach 24–25 czerwca odbyła się w Genewie konferencja pt: „Freedom of Religion or Belief and Protecting Vulnerable Identities: A Global Snapshot”, na której Maciej Bernatt przedstawił polskie sprawy, dotyczące wolności wyznania, przede wszystkim sprawę Grzelak przeciwko Polsce. W konferencji wzięli udział przedstawiciele nauki z czołowych uniwersytetów w Europie (Oxford, Melbourne, Madryt czy Central European University) oraz organizacji międzynarodowych, a także reprezentanci organizacji pozarządowych. Drugiego dnia kontynuacją konferencji był Noodt Consultation on the Strasbourg Conference Project – panel poświęcony dyskusji nad powołaniem międzynarodowego forum dyskusji nad sprawami rozstrzyganymi przez Europejski Trybunał Praw Człowieka z zakresu wolności wyznania i myśli (por.: http://www.strasbourgconference.org). Zainteresowanie udziałem w projekcie wyraziła także Fundacja Helsińska. stępstwie kontroli przeprowadzonej w dniach 22 i 25–28 czerwca 2007 r. Kontrola została wszczęta m.in. ze względu na skargi osób prywatnych w związku z praktyką „nieproszonych” ofert telefonicznych, składanych mimo że adresaci nie przekazywali ING Nationale Nederlanden Polska S.A. swoich danych, ani też nie wyrażali w innych okolicznościach swojej zgody na ich przetwarzanie. Nota bene praktyka takich „nieproszonych telefonów” jest dość rozpowszechniona – przede wszystkim w sektorze finansowym. Helsińska Fundacja Praw Człowieka zajmowała się jedną sprawą osoby, która uważała, że ubezpieczyciel nie posiadał jej zgody na przetwarzanie danych osobowych. Osoba ta rozpoczęła postępowanie przed GIODO. Sprawa jednak została umorzona ze względu na usunięcie danych przez ubezpieczyciela. Niemniej jednak, prawdopodobnie stanowiła ona jedną z przyczyn przeprowadzenia kompleksowej kontroli przez GIODO. W wyniku kontroli GIODO wydał decyzję nakazującą ING Nationale Nederlanden Polska S.A. m.in. zaprzestanie pozyskiwania danych osobowych przetwarzanych w celach marketingowych bez zgody osób, których dane dotyczą, oraz zaprzestanie pozyskiwania danych osobowych kandydatów do pracy za pomocą testów psychometrycznych. 14 lipca 2008 r. ING Usługi Finansowe SA wniósł skargę na decyzję GIODO do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, zwracając się jednocześnie o wstrzymanie wykonania decyzji. Zarówno jednak GIODO jak i WSA odmówiły wstrzymania wykonania decyzji. Helsińska Fundacja Praw Człowieka przystąpiła do postępowania wszczętego przez GIODO na prawach strony. Sprawa ta ma istotne znaczenie ze względu na cele statutowe Fundacji, gdyż dotyczy bezpośrednio jednego z podstawowych praw człowieka – prawa do prywatności i autonomii informacyjnej (w tym – do ochrony danych osobowych). Sprawa rozstrzygnie zakres dopuszczalnego przetwarzania danych bez zgody uprawnionych, w zakresie marketingu bezpośredniego firm. Ponadto, doniosłość sprawy wynika również i stąd, że dotyczy ona zagadnienia o znacznej kontrowersyjności – a mianowicie tego, jakie dane mogą zostać udostępnione w procesie rekrutacji. Sprawa jest również ważna ze względu na jej wymiar praktyczny – dotyczy bowiem rozpowszechnionego zjawiska „nieproszonych” ofert telefonicznych składanych przez różne firmy. Natalia Łojko WSPÓŁPRACOWNICY PROGRAMU SPRAW PRECEDENSOWYCH »» dr Adam Bodnar – członek Zarządu HFPC, koordynator programów prawnych; adiunkt w Zakładzie Praw Człowieka WPiA UW. »» Dorota Pudzianowska – koordynator działu prawnego ds. współpracy międzynarodowej; doktorantka w Katedrze Prawa i Postępowania Administracyjnego WPiA UW. »» Maciej Bernatt – koordynator Programu Spraw Precedensowych; dokorant na Wydziale Zarządzania UW. »» Aysel Allahverdiyeva – prawniczka, stażystka z ramienia Open Society Institute. Działalność Programu Spraw Precedensowych wspierają Projekt finansowany ze środków Trust for Civil Society in Central and Eastern Europe Główni partnerzy PSP: »» Dawid Sześciło – student prawa w Kolegium MISH. »» Joanna Lora – studentka prawa na Uniwersytecie R. Schumana w Strasburgu »» Yulia Nuzban – prawniczka, członek Zarządu Amnesty International, Ukraina »» Barbara Grabowska – studentka prawa na WPiA UW »» Artur Pietryka – student prawa na WPiA UW Partnerzy wspierający PSP: Helsińska Fundacja Praw Człowieka Program Spraw Precedensowych PRESS-SERVICE Monitoring Mediów Sp. z o.o. Monitoring mediów dla Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka 8 On Board Public Relations Obsługa PR projektu realizowanego ze środków Trust for Civil Society in Central and Eastern Europe ul. Zgoda 11; 00-018 Warszawa tel.: 022 556 44 71 • faks: 022 556 44 75 e-mail: [email protected] strona www: www.hfhrpol.waw.pl/precedens/ Projekt, DTP: HR&HARE DESIGN, Helena Csató-Zakrzewska DRUK: BK Poligrafia • Bożena Żak