D - Sąd Rejonowy dla Wrocławia

Transkrypt

D - Sąd Rejonowy dla Wrocławia
Sygnatura akt VI C 1366/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
W., dnia 21 lutego 2014 r.
Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Krzyków we Wrocławiu VI Wydział Cywilny w następującym składzie:
Przewodniczący:SSR Andrzej Michór
Protokolant:Sebastian Dakiniewicz
po rozpoznaniu w dniu 21 lutego 2014 r. we Wrocławiu
sprawy z powództwa U. M.
przeciwko (...) Bank (...) SA w W.
o zapłatę
I. zasądza od strony pozwanej (...) Kasy Oszczędnościowej Bank (...) SA w W. na rzecz powódki U. M. kwotę 5763,13
zł (pięć tysięcy siedemset sześćdziesiąt trzy złote trzynaście groszy) wraz z ustawowymi odsetkami liczonym od kwot:
- 3381,56 zł (trzy tysiące trzysta osiemdziesiąt jeden złotych pięćdziesiąt sześć groszy) od dnia 12 grudnia 2012 r. do
dnia zapłaty,
- 2381,56 zł (dwa tysiące trzysta osiemdziesiąt jeden złotych pięćdziesiąt sześć groszy) od dnia 22 grudnia 2012 r. do
dnia zapłaty,
II. w pozostałym zakresie powództwo oddala,
III. zasądza od strony pozwanej (...) Kasy Oszczędnościowej Bank (...) SA w W. na rzecz powódki U. M. kwotę 289
zł (dwieście osiemdziesiąt dziewięć złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania.
Sygn.. akt VI C 1366/13
UZASADNIENIE
Powódka U. M. wniosła o zasądzenie od strony pozwanej (...) S.A. kwoty 5.765,20 zł wraz z odsetkami liczonymi
od kwoty 3.382,60 zł od dnia 23.11.2012 r. oraz od kwoty 2382,60 zł od dnia 22.12.2013 r. Nadto wniosła o
zasądzenie kosztów procesu. Powódka wskazała, że liczy ustawowe odsetki za zwłokę w zapłacie należności w kwocie
3382,60 zł (tj. 4000 zł – 150 euro wg kursu NBP z dnia transakcji tj. 617,40 zł – nieautoryzowane transakcje
dokonane kartą debetową) od dnia 23.11.2012 r., zaś za zwłokę w zapłacie należności w kwocie 2382,60 zł (tj.
3000 zł – 150 euro wg kursu NBP z dnia transakcji tj. 617,40 zł nieautoryzowane transakcje dokonane kartą
kredytową) od dnia 22.12.2013 r., to jest od daty rozliczenia transakcji dokonanych kartą kredytową. W uzasadnieniu
powódka wskazała, że w dniu 23.11.2012 r. ok. godziny 11:40 na Uniwersytecie Ekonomicznym we W. ul. (...)
bud A sala 101 (sala wykładowa) dokonano kradzieży jej torby, w której znajdowały się miedzy innymi dowód
osobisty i inne dokumenty, telefony komórkowe (2 sztuki) i karty kredytowe i debetowe, w tym karty wydane
przez bank (...) S.A. Kradzież miała miejsce na S. wykładowej (...) Ekonomicznego we W., gdzie o godzinie 12:00
powódka miała rozpocząć wykład z przedmiotu (...) instytucjami kredytowymi”. W tym czasie na S. przebywało
ok. 50-60 osób (studenci studiów niestacjonarnych). Na podstawie informacji uzyskanych od studentek, które były
świadkami tego zdarzenia, powódka ustaliła, że sprawca oczekiwał przed salą wykładową kilkanaście minut przed
moim przyjęciem. W trakcie, gdy Studenci wchodzili na salę wykładową, a jej torba znajdowała się obok pulpitu
Wykładowcy, Sprawca dokonał jej kradzieży. Po stwierdzeniu kradzieży ok. godz. 12:02 z telefonu komórkowego,
który użyczyła powódce jedna ze studentek, powódka powiadomiła o zdarzeniu Komendę Policji oraz swojego męża
M. M.. Następnie powiadomiła pracowników firmy ochroniarskiej, która ochrania obiekty Uczelni. skradzionymi
kartami dokonano nieautoryzowanych transakcji. Mąż natychmiast zawiadomił o tym fakcie bank (...) S.A. dokonując
jednoczenie zastrzeżenia skradzionych kart. Powódka zawiadomienie na Komisariacie Policji W. złożyła osobiście w
dniu 23.11.2012 r. w godzinach popołudniowych, gdyż musiała przeprowadzić zaplanowany wykład. W zeznaniach
podała numery telefonów godzinach wieczornych ponownie złożyła zeznania w Komisariacie Policji W. informując, że
skradzionymi kartami dokonano nieautoryzowanych transakcji. W dniu 23.11.2012 r. w godzinach popołudniowych
zwróciła się z prośbą do szefa firmy ochroniarskiej, która ochrania obiekty uczelni o przygotowania nagrania z
monitoringu mery zamontowanej na budynku A. Jak się okazało kamera znajdująca się na budynku A obejmuje
wyjście z tego obiektu. W dniu 24.11.2013 r. powódka przekazała pracownikowi Komisariatu Policji W. płytę CD, którą
otrzymała od Pracownika Firmy (...) z nagraniem monitoringu kamery zamontowanej na budynku A na terenie (...)
Ekonomicznego. Złożyła również dodatkowe zeznania dotyczące informacji uzyskanych od dwóch Studentek, które po
przejrzeniu nagrania stwierdziły, te rozpoznają Sprawcę, który o godz. 11:46 wychodzi z budynku A. W dniu 23.11.2012
r. o godzinie 12:10.10 (taką godzinę podał Bank w piśmie z dnia 12.12.2012 r., które powódka otrzymała w dniu
18.12.2012 r.), jej mąż M. M. dokonał zastrzeżenia karty debetowej, za o godz. 12:11 (taką godzinę podał Bank w piśmie
z dnia 14.12.2012 r.) karty kredytowej. Następnie dokonał również zastrzeżenia karty, której wydawcą był inny Bank.
W konsekwencji powódka dołożyła należytej staranności, aby dokonać zastrzeżenia kart w jak najszybszym terminie.
Powódka podniosła, że zgodnie z regulacjami 19.08.2011 r. o usługach płatniczych oraz Regulaminem wydawania i
używania karty (...) Elektron, Regulaminem wydawania i używania karty (...), płatnik odpowiada za nieautoryzowane
transakcje płatnicze do wysokości równowartości w walucie polskiej 150 euro, ustalonej przy zastosowaniu kursu
średniego ogłoszonego przez NBP obowiązującego w dniu wykonania transakcji, jeżeli nieautoryzowana transakcja
jest skutkiem: 1) posłużenia się utraconym przez płatnika albo skradzionym płatnikowi instrumentem płatniczym lub,
2) przewłaszczenia instrumentu płatniczego lub jego nieuprawnionego użycia w wyniku naruszenia przez płatnika
obowiązku, o którym mowa w art. 42 ust. 2. Zgodnie z podanymi powyżej dowodami nieautoryzowane transakcje
zostały wykonane skradzionymi w dniu 23.11.2012 r. kartami (debetową i kredytową). Karta debetowa i karta
kredytowa zostały wydane do rachunku bankowego prowadzonego w (...) SA, którego współwłaścicielem jest mąż
powódki. W dniu 27.11.2012 r. powódka złożyła w III Oddziale (...) SA we W. reklamacje dotyczące nieautoryzowanych
transakcji dokonanych kartą debetowa i kartą kredytowi. Nieautoryzowane dwie transakcje kartą debetową na łączna
kwotę 4000 zł zostały dokonane w dniu 23.11.2013 r. o godz. 12:07 i 12:08 (takie godziny podaje (...) SA w piśmie
z dnia 12.12.2012 r., które powódka otrzymała w dniu 18.12.2012r.) piśmie z dnia 12.12.2012 r., które otrzymałam
w dniu 18.12.2012 r.) dokonane w dniu 23.11.2013 r. o godz. 12:09:19 i 12:10:07 (takie godziny podał bank w
swoim piśmie) dokonane w dniu 23.11.2013 r. o godz. 12:09:19 i 12:10:07 (takie godziny podał bank w piśmie).
Wszystkie nieautoryzowane transakcje zostały wykonane w bankomacie we W. ul. (...) w ŚI. 145. Zgodnie z nagraniem z
monitoringu oświadczeniami 2 studentek, sprawca opuścił bud. A przy ul (...) ok. godz. 11:46, zaś zgodnie z informacją
Banku już o godz. 12:07 dokonał pierwszej transakcji w bankomacie. 5. Zgodnie z informacją uzyskana od Pracownika
komisariatu Policji W. bankomat przy ul. (...) nie posiada monitoringu. Powódka w dniu 03.12.2012 r. przesłała
pismo do Komisariatu Policji W., w którym poinformowałam o kwocie nieautoryzowanych transakcji dokonanych
skradzionymi kartami. W piśmie z dnia 12.12.2012 r. (...) SA przedstawił negatywne stanowisko dotyczące złożonych
reklamacji dwóch transakcji dokonanych kartą debetową, zaś w piśmie z dnia 14.12.2012 r. – dwóch transakcji
dokonanych kartą kredytową. W dniu 19.12.2012 r. powódka przesłała odpowiedzi na dwa pisma Banku, w których
złożyłam oświadczenie, że nie udostępniła karty oraz numeru (...) osobom trzecim oraz karty nie przechowywała
razem z numerem (...). W dniu 08.01.2013 r. otrzymała postanowienie z dnia 24.12.2012 r. o umorzeniu dochodzenia
i wpisaniu sprawy do rejestru przestępstw, na które złożyła zażalenie. Zażalenie to zostało uwzględnione. W dniu
16.04.2013 r. powódka otrzymała postanowienie z dnia 05.04.2013 r. o umorzeniu dochodzenia. Bank nie uwzględnił
także kolejnych jej reklamacji.
Strona pozwana w odpowiedzi na pozew (k. 62-65) wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie
kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego. W uzasadnieniu wskazała, że powódka błędnie sformułowała
żądanie pozwu, albowiem sąd nie rozpatruje reklamacji, a powódko nie określiła z jakiego tytułu żąda zapłaty na jej
rzecz kwot wskazanych w treści pozwu. Strona pozwana podniosła, że przedmiotowe operacje zostały zrealizowane
poprawnie, zgodnie z obowiązującymi standardami przy użyciu karty kredytowej i karty debetowej. Każda z 4
operacji była odrębnie autoryzowana oraz zatwierdzone zostały kwoty wypłat poprzez wprowadzenie poprawnego
numeru (...). (...) autoryzacyjny wykonał operacje po sprowadzeniu, czy karta w trakcie dokonywania operacji nie
była unieważniona oraz czy są dostępne środki pieniężne w ramach przyznanego powódce limitu. Nie jest możliwe
wykonanie operacji bez użycia (...). Powszechnie wiadomym jest, a także zawarte jest w regulaminach pozwanego,
że (...) to poufny kod identyfikacyjny nadany dla karty znany tylko Posiadaczowi karty lub Użytkownikowi karty.
W konkluzji strona pozwana wskazała, że powyższe implikuje że powódka przechowywała kartę i (...) w sposób
umożliwiający swobodne użycie tej karty osobie trzeciej, tak jak to miało miejsce w wyżej opisanej sytuacji i jakby
tej operacji dokonywała powódka osobiście. Strona pozwana wskazała, że dowodem potwierdzającym autoryzowane
wypłaty z bankomatu 145 są załączniki nr 10 i nr 11 do pozwu. Dalej strona pozwana podniosła, że Pozwany nie
został bezzwłocznie powiadomiony przez powódkę o utracie kart, dlatego też nie mógł uniemożliwić dokonywania
operacji wypłaty za pomocą tych kart. Pozwany został powiadomiony o utracie przez powódkę karty kredytowej i karty
debetowej dopiero o godz. 12 i po tym czasie nie były już wykonywane żadne operacje z użyciem przedmiotowej karty.
Strona pozwana stwierdziła, że powódka postępując w wyżej opisany sposób rażąco naruszyła obowiązki użytkownika
instrumentów płatniczych wynikające z art. 42 ust. 1 ustawy z dnia 19 sierpnia 2011 roku o usługach płatniczych. Strona
pozwana powołała się przy tym na § 11 ust. 1, § 27 i § 38 Regulaminu wydawania i używania karty kredytowej (...).
Powódka na rozprawie w dniu 21.02.2014 r. (k. 119) podniosła, że twierdzenia banku dotyczące transakcji oraz
jej autoryzacji (...)em nie znajdują potwierdzenia w złożonej dokumentacji. Tymczasem o dowody takie powódka
występowała do banku znacznie wcześniej niż wytoczyła powództwo. Bank nie podał żadnych dowodów, że zgłoszenie
nie nastąpiło niezwłocznie. Doprecyzowała (k. 121), że wnosi o odsetki w zakresie należności sięgniętej z karty
debetowej dnia 23 listopada 2012 r., a w zakresie karty kredytowej od dnia 22 grudnia 2012 r. wskazując, że w pozwie
na karcie 10 jest pomyłka z uwagi na fakt, że w tym dniu powódka dokonała płatności dotyczącej karty kredytowej.
Dodała, że kwotę 150 euro ustaliła tak, jak Bank i dlatego taką podała w pozwie.
Strona pozwana na tej samej rozprawie (k. 120) podtrzymała swoje stanowisko wskazując, że dołączone do pozwu
wydruku z transakcji nie budzą wątpliwości, a sama transakcja odbyła się za pomocą bankomatu Banku (...).
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Powódka U. M. wraz ze swoim mężem zawarli ze stroną pozwaną (...) Bank (...) S.A. w W. umowę rachunku
bankowego nr (...). Do rachunku na mocy umowy z dnia 7.07.2004 r. wydano powódce kartę debetową (...). W §
1 umowy określono dzienny limit wypłat gotówki na 900 zł, zaś dzienny limit operacji płatniczych na kwotę 2.000
zł. Zgodnie z § 5 ust. 1 łączna wartość operacji dokonanych przy użyciu karły przez jej Posiadacza oraz Użytkownika
jest ograniczona dziennym limitem wypłat gotówki, dziennym limitem operacji płatniczych oraz stanem wolnych
środków na rachunku. W § 13 pkt. 1 wskazano, że Posiadacz przyjmuje do wiadomości i stosowania warunki zawarte
w otrzymanym Regulaminie oraz Regulaminie korzystania z funkcji depozytowej bankomatów (...) SA i zgodnie z art.
384 k.c. uznaje ich wiążący charakter.
Dnia 28.02.2011 r. powódka zawarła z bankiem (...) S.A. w W. umowę o wydanie i używanie karty kredytowej nr (...).
Umowa został zawarta na 12 miesięcy z zastrzeżeniem automatycznego przedłużania o kolejne 12 miesięcy. Powódce
przyznano limit kredytowey w karcie w wysokości 5.000 zł. Zgodnie z pkt. 19 ust. 3 umowy posiadacz karty oświadcza,
że w dniu zawarcia umowy otrzymał załącznik do umowy w postaci regulaminu obowiązujacego od dnia 29.02.2008 r.
(dowód: umowa o wydanie i używanie karty kredytowej k. 13-15,
umowa o wydanie i używanie karty debetowej k. 16-17)
Zgodnie z § 10 wydawania i używania karty kredytowej (...) SA (...) korty lub Użytkownik korty zobowiązany
jest do przechowywania karty i ochrony (...) z zachowaniem należytej staranności i zasad bezpieczeństwa,
nieprzechowywania karty razem z (...), niezwłocznego zgłaszania Bankowi utraty, kradzieży, przywłaszczenia,
nieuprawnionego użycia lub dostępu albo zniszczenia korty, zgodnie z § 11, nieudostępniania karty i (...) osobom
nieuprawnionym, nieudostępniania danych umieszczonych no karcie w celach innych niż dokonanie operacji,
zgłoszenie reklamacji lub zgłoszenia unieważnienia karty, korzystania karty zgodnie z postanowieniami umowy
oraz regulaminu. W myśl § 11 ust. 1 regulaminu w przypadku kradzieży karty należy niezwłocznie zgłosić ten fakt
telefonicznie, osobiście w dowolnym oddziale (...) S.A. lub w inny uzgodniony sposób. W myśl § 22 ust. 1 pkt 2
regulaminu (...) Bank (...) SA ma prawo do zablokowania korty w przypadku podejrzenia nieuprawnionego użycia
korty lub umyślnego doprowadzenia do nieautoryzowanej operacji przy użyciu karty. Stosownie do § 27 ust. 1
regulaminu posiadacz karty, z uwzględnieniem ust 2, odpowiada za zobowiązania finansowe powstałe w wyniku
nieautoryzowanych operacji, do kwoty stanowiącej równowartość w złotych 150 euro, przeliczonej według średniego
kursu ogłoszonego przez Narodowy B. Polski, obowiązującego w dniu dokonania operacji, jeżeli nieautoryzowana
operacja jest skutkiem: 1) posłużenia się kartą utraconą albo skradzioną Posiadaczowi karty lub Użytkownikowi karty,
2) przywłaszczenia karty lub jej nieuprawnionego użycia w wyniku naruszenia przez Posiadacza karty lub Użytkownika
karty obowiązków, o których mowo w § 10 pkt 1, 2.4-6. W myśl § 27 ust. 2 regulaminu Posiadacz karty ponosi
odpowiedzialność w pełnej wysokości za nieautoryzowane operacje, jeżeli Posiadacz korty lub Użytkownik korty
doprowadził do nich umyślnie albo w wyniku umyślnego lub będącego skutkiem rażącego niedbalstwa naruszenia co
najmniej jednego z obowiązków, o których mowa w § 10. Zgodnie z § 27 ust. 3 regulaminu od momentu zgłoszenie
utraty Kradzieży, przywłaszczenia, nieuprawnionego użycia karty lub nieuprawnionego dostępu do karty (...) Bank
(...) SA przejmuje odpowiedzialność za zobowiązania finansowe powstałe w wyniku nieautoryzowanych operacji,
chyba że Posiadacz karty lub Użytkownik karty doprowadził umyślnie do nieautoryzowanych operacji. Stosownie
do § 27 ust. 4 regulaminu jeżeli Bank nie zapewni możliwości dokonania zgłoszenia w sposób określony w § 11 ust.
1 Posiadacz nie odpowiada za zobowiązania finansowe powstałe w wyniku nieautoryzowanych transakcji, chyba że
Posiadacz bądź Użytkownik karty doprowadził do nieautoryzowanych operacji umyślnie.
Analogiczne postanowienia zawiera regulamin (...) usług bankowości elektronicznej oraz karty debetowej (§ 38-39,
43, 50). W myśl § 47 tegoż regulaminu operacje e przy użyciu karty mogą być dokonywane do wysokości limitów
kartowych, z uwzględnieniem wolnych środków. Stosownie do § 49 ust. 3 pkt 1 regulaminu posiadacz karty potwierdza
zlecenie wykonania operacji w bankomatach oraz terminalach elektronicznych przez wprowadzenie kodu (...).
(dowód: regulamin wydawania i używania karty kredytowej (...) S.A. k. 66-68,
regulamin (...) usług bankowości elektronicznej oraz karty debetowej k. 69-92)
Powódka U. M. jest pracownikiem naukowym (...) Ekonomicznego we W.. Od lat związana jest z sektorem bankowym.
Dnia 23 listopada 2012 r. miała przeprowadzić wykład na uniwersytecie Ekonomicznym i około 11:40 weszła do
Budynku A w której mieści się sala wykładowa. Po otrzymaniu kluczy na portierni otworzyła salę 101 w budynku A
i studenci zaczęli wchodzić do S.. W tym czasie obok pulpitu wykładowcy postawiła dwie torby. W momencie kiedy
wchodzili studenci otwierała okna w celu przewietrzenia sali. Następnie rozmawiała ze studentami i w momencie kiedy
wróciła do pulpitu stwierdziła, że jedna torba znajduje się przy pulpicie, a drugiej nie ma. Około 12:00 po gorączkowym
poszukiwaniu torby poprosiła studentów, którzy widzieli całe zdarzenie, o pomoc. Okazało się, że trzy studentki
widziały zdarzenie i zostały one potem wskazane Policji jako świadkowie zdarzenia. Powódka poprosiła studentów o
telefon komórkowy, ponieważ ukradziono jej torbę wraz z telefonami. W torbie się znajdowały także dowód osobisty
i karty kredytowe. Po otrzymaniu telefonu natychmiast zawiadomiła komisariat policji oraz swego męża, który jest
współwłaścicielem konta. Najpierw zadzwoniła przy tym na policję, co uczyniła odruchowo. Nie pamiętała na pamięć
nr centrum alarmowego (...). Mąż powódki z telefonu służbowego w (...) zgłosił stronie pozwanej kradzież kart o
godzinie 12:12:44, czas trwania połączenia 6 minut 41 sekund. Karty zostały unieważnione.
W tym czasie przy pomocy studentów zaczęły się poszukiwania, osobę złodzieja zidentyfikowały trzy studentki.
Ochrona zaczęła poszukiwania po całym budynku A. Powódka nigdy nie przechowywała z kartą numerów (...). (...)
był przechowywany w jej domu w sejfie. Wybijając (...) zakrywa ręką klawisze bankomatu. Stara się postępować tak,
żeby nie dopuścić do takiej sytuacji. Miała przyzwyczajenia dotyczące wybierania pieniędzy- mianowicie wybierałam
głównie z 2 bankomatów. Dość często w zakresie karty debetowej podejmowała pieniądze w okolicach uczelni, tj. w
budynku Z UE.
W okresie 2 tygodni od dokonanej na niej kradzieży miały miejsce inne kradzieże, w tym również w tym kradzieże kart
u innych pracowników. Stąd jeszcze w dniu kradzieży po południu, tuż po zakończeniu wykładu, powódka zwróciła się
z wnioskiem do szefa ochrony obiektu na Uniwersytecie z prośbą o przekazanie jej nagrania z monitoringu, jak również
powiadomiła prorektora o zaistniałej sytuacji, ponieważ pracownicy samodzielnie nie mogą występować o nagranie.
Nagranie zostało udostępnione powódce w dniu 24 grudnia 2012 r. Trzy studentki rozpoznały osobę wychodzącą z
budynku, która pod kurtką trzymała moją torbę.
Powódka przedłożyła Policji wszelką posiadaną dokumentację związaną z dokonanymi transakcjami.
(dowód: częściowo pismo strony pozwanej z 12.12.2012 r. k. 27,
wykaz połączeń k. 47,
zaświadczenie komisariatu policji W. k. 12,
pismo powódki z 3.12.2012 r. k. 26
zeznania powódki k. 121-122)
Dnia 23.11.2012 r. (data waluty) wypłacono z bankomatu przy ul. (...) we W. przy pomocy wskazanej wyżej karty
debetowej dwukrotnie po 2.000 zł (numery referencyjne: (...) i (...)).
Rachunek powódki obciążono 4.000 zł dnia 25.11.2012 r. Tego samego dnia, to jest 23.11.2012 r., wybrano przy użyciu
wskazanej wyżej karty kredytowej kwoty: 2.000 zł oraz 1.000 zł. operacje zostały zaksięgowane dnia 26.11.2012 r.
Termin spłaty karty kredytowej upływał 22.12.2012 r. Bankomat w którym dokonano wypłaty nie był wyposażony w
kamerę.
(dowód: potwierdzenia wypłaty z bankomatu k. 22-23,
zestawienie operacji na karcie kredytowej k. 24,
wykaz transakcji k. 25,
zeznania powódki k. 121-122)
Powódka dnia 27.11.2012 r. złożyła w (...) S.A. reklamacje związane z nieuprawnionym użyciem kart na łączną kwotę
7.000 zł. Wskazała w nich, że operacji tych nie dokonała ani ona sama, ani też nikt, kogo by do tego upoważniła.
(dowód: zgłoszenia reklamacyjne k. 18-21)
Strona pozwana odmówiła uwzględnienia reklamacji wskazując, że zakwestionowane operacje zostały dokonane z
użyciem (...), zaś do unieważnienia kart doszło po dokonaniu transakcji. Powódka złożyła reklamacje, które jednak
nie została przez stronę pozwaną uwzględnione. W reklamacjach wskazała m.in., że nikomu nie udostępniała swoich
numerów (...), jak również nie przechowywała ich wraz z kartami. Strona pozwana nie uwzględniła odwołań. Kolejne
odwołania powódka skierowała do Dyrektora Biura Relacji z Klientami (...), jednak również to odwołanie okazało się
bezskuteczne. Powódka złożyła nadto skargę do prezesa zarządu pozwanego, która także nie wywarła oczekiwanego
przez powódkę skutku.
(dowód: pismo strony pozwanej z 12.12.2012 r. k. 27,
reklamacje z 19.12.2012 r. k. 29-30,
pisma strony pozwanej z 9.01.2013 r. k. 37-38,
odwołania powódki z 22.01.2013 r. k. 39-40,
skarga 7.02.2013 r. k. 41,
pisma strony pozwanej z 22.02.2013 r. i z 15.02.2013 r. k. 42-44,
pisma powódki z 20.02.2013 r. k. 45-46)
Powódka skierowała nadto skargę do (...), która jednak wskazała, że nie posiada kompetencji do ingerencji władczej
w sprawach indywidualnych.
(dowód: skarga do (...) k. 51,
odpowiedź (...) k. 52)
Postanowieniem z dnia 24.12.2012 r. Policja umorzyła dochodzenie oraz wpisała sprawę do rejestru przestępstw.
Postanowieniem z 24.01.2013 r. zażalenie uwzględniono. Ponownie wydano postanowienie o umorzeniu dochodzenia
dnia 5.04.2013 r. – wobec niewykrycia sprawcy.
(dowód: postanowienie z 24.12.2012 r. k. 31,
zażalenie powódki z 8.01.2013 r. k. 32-33,
postanowienie z 24.01.2013 r. k. 34,
postanowienie z 5.04.2013 r. k. 35-36)
Powódka dnia 4.03.2013 r. sporządziła przesądowe wezwanie do zapłaty.
(dowód: wezwanie do zapłaty z 4.03.2013 r. k. 48)
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo w przeważającej części zasługuje na uwzględnienie.
Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się na obiektywnych dowodach w postaci powołanych wyżej dokumentów, przy
poczynionych niżej zastrzeżeniach, jak również na zeznaniach powódki. Sąd miał przy na uwadze ogólne regulacje
związane z rozkładem ciężaru dowodu w postępowaniu cywilnym (art. 6 k.c.), jednakże z uwzględnieniem modyfikacji
wprowadzonych unormowaniami ustawy z dnia 19 sierpnia 2011 r. o usługach płatniczych (Dz.U. Nr 199, poz. 1175
z późn.zm.).
Sąd dał wiarę pismom strony pozwanej z dnia 12.12.2012 r. i z dnia 14.12.2012 r. (k. 27 – 28) stanowiącym odpowiedź
na reklamację jedynie w zakresie, w jakim potwierdzają, że doszło do obciążenia powódki pobranymi kwotami jak
również tego, że doszło do zastrzeżenia kart. Natomiast Sąd nie dał im wiary w zakresie określenia dokładnego
mementu dokonania zastrzeżenia, bowiem jest on sprzeczny z zestawieniem rozmów telefonicznych przedstawionym
przez powódkę (vide wykaz połączeń k. 47), zaś strona pozwana, na której spoczywał w tym zakresie ciężar dowodu nie
przedłożyła nagrania z rozmowy z osobą zastrzegającą, jak również żadnych obiektywnych dokumentów wskazujących
na moment dokonania zastrzeżenia. Tymczasem ma to niebagatelne znaczenie dla oceny zasadności obciążenia
powódki pobranymi przy pomocy kart kwotami. Nie można równiż dać wiary pismom strony pozwanej, a zatem
dokumentom prywatnym, w zakresie wskazania dokładnego momentu dokonania pobrań pieniędzy przy pomocy kart.
Strona pozwana nie przedstawiła bowiem na tę okoliczność jakichkolwiek dokumentów. Z dokumentacji bankowej
wynika bowiem li tylko data dzienna operacji, a nie minuty i sekundy ich przeprowadzenia.
Dla dokonania oceny stosunku prawnego łączącego strony należy przy tym odwołać się do systemu prawnego
obowiązującego w dniu 23.11.2012 r., to jest na datę dokonania kradzieży kart oraz nieautoryzowanych wypłat.
Problematyka usług płatniczych w Polsce uregulowana była w tym czasie głównie w dwóch wzajemnie uzupełniających
się ustawach: wskazanej wyżej ustawie z dnia 19 sierpnia 2011 r. o usługach płatniczych oraz w ustawie z dnia 12
września 2002 r. o elektronicznych instrumentach płatniczych (Dz.U. Nr 169, poz. 1385 z późn.zm. – dalej u.e.i.p.).
Ustawa o usługach płatniczych określała zasady świadczenia usług płatniczych, w tym warunki świadczenia usług
płatniczych, w szczególności dotyczące przejrzystości postanowień umownych i wymogów w zakresie informowania
o usługach płatniczych; prawa i obowiązki stron wynikające z umów o świadczenie usług płatniczych, a także
zakres odpowiedzialności dostawców z tytułu wykonywania usług płatniczych; zasady prowadzenia działalności
przez instytucje płatnicze i biura usług płatniczych, w tym za pośrednictwem agentów tych podmiotów, oraz zasady
sprawowania nadzoru nad tymi podmiotami (art. 1 u.u.p.). Natomiast ustawa o elektronicznych instrumentach
płatniczych określała zasady wydawania i używania elektronicznych instrumentów płatniczych, w tym instrumentów
pieniądza elektronicznego, oraz prawa i obowiązki stron umów o elektroniczny instrument płatniczy w zakresie
nieuregulowanym w ustawie z dnia 19 sierpnia 2011 r. o usługach płatniczych , jak również zasady tworzenia,
organizacji, działalności oraz nadzoru, a także likwidacji instytucji pieniądza elektronicznego (art. 1 ust. 1-1a u.e.i.p.).
Ustawa o usługach płatniczych dokonała przy tym implementacji dyrektywy (...) ( (...)), tj. jest dyrektywy 2007/64/
WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 13 listopada 2007 r. w sprawie usług płatniczych w ramach rynku
wewnętrznego zmieniającej dyrektywy 97/7/WE, (...), (...) i (...) i uchylającej dyrektywę 97/5/WE (Dz.Urz. UE Seria
(...) Nr 319, s. 1 i n. z późn.zm.). W aspekcie europejskim należy nadto zwrócić na będące wyrazem samoregulacji
S. (Single Euro P. A.) C. F. ( (...)) - Ramy funkcjonowania rynku kart na Jednolitym O. Płatności w Euro ( (...)
wersja 2.0 dostępna jest na stronie: www.sepapolska.pl/files/SCF_2010.pdf,), opracowane przez Europejską Radę ds.
Płatności (szerzej zob. M.Grabowski, Ustawa o usługach płatniczych. Komentarz, Warszawa 2012, s. 5). Należy przy
tym zwrócić uwagę na to, że krajowe związki bankowe wszystkich państw należących do obszaru SEPA zobowiązane
były do zbudowania krajowych struktur organizacyjnych i przygotowania narodowych planów implementacji SEPA .W
związku z tym wymogiem, Zarząd Związku Banków Polskich, będący Członkiem Europejskiej Rady ds. Płatności,
zatwierdził na początku drugiej połowy 2006 roku, przygotowany przez Biuro ZBP, projekt struktury organizacji
wdrożenia Programu SEPA w Polsce (zob. http://www.sepapolska.pl/sepa_polska/cele.html). Standardy te maja przy
tym istotne znaczenie dla problematyki autoryzacji transakcji płatniczych.
Definicja karty płatniczej w polskim porządku prawnym w dacie dokonania transakcji zawarta była w art. 2 pkt
7 u.e.i.p. Zgodnie z tym przepisem karta płatnicza to karta identyfikującą wydawcę i upoważnionego posiadacza,
uprawniającą do wypłaty gotówki lub dokonywania zapłaty, a w przypadku karty wydanej przez bank lub instytucję
ustawowo upoważnioną do udzielania kredytu - także do dokonywania wypłaty gotówki lub zapłaty z wykorzystaniem
kredytu. W piśmiennictwie wskazuje się, że w ten sposób ustawodawca niejako określił dwa podstawowe rodzaje kart
płatniczych – karty służące do dokonywania płatności oraz karty, za pomocą których można wybierać gotówkę.
Natomiast mechanizmy autoryzacji transakcji kartowych unormowane są w ustawie o usługach płatniczych.
Stosownie do art. 40 ust. 1 u.u.p. transakcję płatniczą uważa się za autoryzowaną, jeżeli płatnik wyraził zgodę na
wykonanie transakcji płatniczej w sposób przewidziany w umowie między płatnikiem a jego dostawcą. Zgoda ta
stanowi przy tym oświadczenie woli w rozumieniu art. 60 k.c. (M. G., Ustawa…, teza 1 do art. 40). Przepis ten stanowi
implementację art. 54 dyrektywy (...) (zgodnie bowiem z art. 54 ust. 1 zd. 1 dyrektywy (...) państwa członkowskie
zapewniają, aby transakcję płatniczą uważano za autoryzowaną tylko pod warunkiem udzielenia przez płatnika zgody
na wykonanie transakcji płatniczej). Wypada przy tym zauważyć, że zgoda powinna być udzielona przez płatnika przed
wykonaniem transakcji płatniczej albo kolejnych transakcji płatniczych, chyba że płatnik i jego dostawca uzgodnili,
że zgoda może zostać udzielona także po ich wykonaniu (art. 40 ust. 2 u.u.p.). Co istotne, udzielenie zgody przez
posiadacza jest w istocie jedyną przesłanką autoryzacji danej transakcji płatniczej (M. B., Autoryzacja transakcji
płatniczych i odpowiedzialność za transakcje nieautoryzowane, „Prawo Bankowe” 2012, nr 7-8, s. 85 i n.).
Wypada zauważyć, że ustawodawca w art. 40 u.u.p. nie określił w żaden sposób technicznej formy autoryzacji
transakcji, dokonując odesłania do umowy wiążącej płatnika i jego dostawcę. Jest to celowy zabieg. Określenie
tego sposobu pozostawione zostało woli stron, a w praktyce wydawcy karty płatniczej, gdyż to on przygotowuje
projekt umowy. Określenie sposobu wyrażenia zgody powinno przy tym zostać dokonane w tej umowie, która ma
charakter umowy ramowej w rozumieniu art. 2 pkt 31 u.u.p. (Ł.O., Odpowiedzialność wydawcy karty płatniczej za
nieautoryzowane transakcje kartą płatniczą, Lex 2013, komentarze praktyczne, teza 1). Zgodnie z tym przepisem
umowa ramowa to umowa o usługę płatniczą regulująca wykonywanie indywidualnych transakcji płatniczych, która
może zawierać postanowienia w zakresie prowadzenia rachunku płatniczego. Rozwiązanie takie jest prawidłowe,
zapewniając elastyczność regulacji. Wypada w tym miejscu zauważyć, że normodawca unijny przywiązuje szczególną
uwagę do umów ramowych. W pkt. 24 Preambuły do dyrektywy (...) wskazano, że „w praktyce umowy ramowe i objęte
nimi transakcje płatnicze są znacznie bardziej powszechne i istotne pod względem gospodarczym niż pojedyncze
transakcje płatnicze. W przypadku istnienia rachunku płatniczego lub konkretnego instrumentu płatniczego
wymagana jest umowa ramowa. Wymogi dotyczące wstępnych informacji o umowach ramowych powinny być zatem
dosyć wszechstronne, a informacje powinny być zawsze dostarczane na papierze lub innych trwałych nośnikach
informacji, takich jak wydruki z drukarek wyciągów, dyskietki, płyty (...), DVD i twarde dyski komputerów
osobistych, które umożliwiają przechowywanie poczty elektronicznej, oraz strony internetowe, o ile strony takie
umożliwiają dostęp do nich w przyszłości przez okres właściwy do celów tych informacji i pozwalają na odtworzenie
przechowywanych informacji w niezmienionej postaci. Jednak dostawca usług płatniczych i użytkownik usług
płatniczych powinni mieć możliwość uzgodnienia w umowie ramowej sposobu podawania dalszych informacji o
dokonanych transakcjach płatniczych, na przykład uzgadniając, że w ramach bankowości internetowej wszystkie
informacje o rachunku płatniczym są udostępniane on-line.” Jednocześnie należy jednak podkreślić, że dla oceny
treści stosunku prawnego łączącego strony należy mieć na względzie także regulacje Prawa bankowego i kodeksu
cywilnego, w szczególności w kontekście klauzul abuzywnych, unormowania art. 5 k.c., art. 56 k.c., art. 65 k.c., art.
3531 k.c. i n.
R., transakcja płatnicza będzie uznana za nieautoryzowaną, jeżeli posiadacz karty płatniczej nie wyraził zgody na jej
wykonanie w sposób przewidziany w umowie o kartę płatniczą. Możliwe jest to wówczas, gdy posiadacz karty płatniczej
w ogóle nie wyraził zgody na wykonanie takiej transakcji płatniczej, gdyż została ona wykonana przez osobę która
ukradła posiadaczowi kartę płatniczą i weszła w posiadanie kodu (...). Transakcja nieautoryzowana ma miejsce także
wtedy, gdy posiadacz karty płatniczej co prawda wyraził zgodę na dokonanie transakcji płatniczej, jednak zrobił to w
inny sposób, niż określony w umowie o kartę płatniczą, jednak przypadek taki występuje w istocie jedynie w teorii
(Ł.O., Odpowiedzialność …, teza 1).
Ustawodawca przewidział przy tym pewne mechanizmy ostrożnościowe, które mają chronić tak wystawcę płatnika, jak
i jego dostawcę, tak przed nieuprawnionym użyciem instrumentu płatniczego, jak i przed zwiększeniem ryzyka utraty
przez płatnika zdolności kredytowej. Pierwszy z tych instrumentów stanowi określenie limitu wydatków. Stosownie
bowiem do art. 41 ust. 1 u.u.p. jeżeli do udzielania zgody używany jest określony instrument płatniczy, płatnik i
jego dostawca mogą uzgodnić limity wydatków dla transakcji płatniczych wykonanych za pomocą tego instrumentu
płatniczego. Wskazany wyżej limit wydatków najczęściej przybiera postać limitu dziennego płatności bądź wypłat w
bankomatach (często limity te są różne – powszechną praktyką jest bowiem ustalanie limitów wypłata w bankomatach,
przy zwiększeniu limitu – bądź nawet jego braku – przy płatnościach bezgotówkowych). W przypadku płatności
kartami limit najczęściej narzucany jest przez bank, w innych natomiast sytuacjach klient sam może go określić.
Ustawodawca nie narzuca przy tym stronom żadnych odgórnych ograniczeń bądź zasad ustalania limitów, co należy
ocenić pozytywnie. Odnosząc powyższe do rozpatrywanej sprawy nie sposób nie wskazać, że transakcje dokonane
kartą debetową przekraczają limit określony w umowie, zaś strona pozwana nie wykazała zwieszenia limitu do
poziomu umożliwiającego prawidłową autoryzację.
Kolejnym instrumentem mającym na celu zapewnienie bezpieczeństwa transakcji jest dokonanie blokowania
instrumentu płatniczego. W myśl art. 41 ust. 2 u.u.p. w umowie ramowej można zastrzec prawo dostawcy
do blokowania instrumentu płatniczego: z uzasadnionych przyczyn związanych z bezpieczeństwem instrumentu
płatniczego, w związku z podejrzeniem nieuprawnionego użycia instrumentu płatniczego lub umyślnego
doprowadzenia do nieautoryzowanej transakcji płatniczej lub z powodu zwiększenia ryzyka utraty przez płatnika
zdolności kredytowej wymaganej dla danego instrumentu płatniczego, gdy korzystanie z instrumentu płatniczego jest
związane z korzystaniem przez płatnika z udzielonego mu kredytu. W piśmiennictwie wskazuje się, że „uzasadnione
przyczyny związane z bezpieczeństwem" to zwrot niedookreślony, co jest celowym zabiegiem. W praktyce bowiem
może dojść do wielu sytuacji, które zagrażały będą bezpieczeństwu karty płatniczej. Z uwagi na powyższe na gruncie
konkretnego przypadku należy rozstrzygać czy dana okoliczność może być kwalifikowana jako uzasadniona przyczyna
związana z bezpieczeństwem karty płatniczej. Trudno jest bowiem jednoznacznie określić jakiego rodzaju mogą to być
przyczyny lub utworzyć wyczerpującą listę takich przyczyn. Postuluje się przy tym, aby przykładowa lista najbardziej
typowych sytuacji została zamieszczona w umowie o kartę płatniczą (Ł.O., Odpowiedzialność …, teza 2.2). Natomiast
kolejna przesłanka zablokowania instrumentu płatniczego, tj. podejrzenie nieuprawnionego użycia instrumentu
lub umyślnego doprowadzenia do nieautoryzowanej transakcji płatniczej może być związana z różnymi stanami
faktycznymi. W pierwszym rzędzie wypada zauważyć, że wystarczy już samo podejrzenie nieuprawnionego użycia
instrumentu. Najważniejsze bowiem w takim przypadku jest bezpieczeństwo transakcji i środków płatnika. Dokonanie
blokady instrumentu, jako środek zabezpieczenia bezpieczeństwa transakcji, powinno nastąpić niezwłocznie od
powzięcia przez dostawcę informacji o zaistnieniu przesłanek określonych w umowie ramowej. Tymczasem seria
transakcji dokonanych przez złodzieja skradzionymi kartami, w tym z przekroczeniem limitu w karcie debetowej, nie
pociągnęła za sobą żadnej reakcji strony pozwanej.
W tym miejscu należy także odwołać się do pkt. 18 Preambuły do dyrektywy (...), zgodnie z którym należy ustanowić
zasady, które zapewnią przejrzystość warunków świadczenia usług płatniczych i związanych z nimi wymogów
informacyjnych. Na uwagę zasługuje także pkt 22 Preambuły do dyrektywy (...), zgodnie z którym konsumenci
powinni być chronieni przed nieuczciwymi i wprowadzającymi w błąd praktykami zgodnie z dyrektywą 2005/29/WE
Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 maja 2005 r. dotyczącą nieuczciwych praktyk handlowych stosowanych
przez przedsiębiorstwa wobec konsumentów na rynku wewnętrznym (Dz.Urz. UE Seria (...), Nr 149, s. 22), jak
również z dyrektywą 2000/31/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 8 czerwca 2000 r. w sprawie niektórych
aspektów prawnych usług społeczeństwa informacyjnego, w szczególności handlu elektronicznego w ramach rynku
wewnętrznego (dyrektywą o handlu elektronicznym; Dz.Urz. UE Seria (...), Nr 178, s. 1) oraz dyrektywą 2002/65/WE
Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 23 września 2002 r. dotyczącą sprzedaży konsumentom usług finansowych
na odległość (Dz.Urz. UE Seria (...), Nr 271, s. 16 z późn.zm.). Dodatkowe przepisy zawarte w tych dyrektywach nadal
mają zastosowanie. Należy jednak szczególnie wyjaśnić związek niniejszej dyrektywy z dyrektywą 2002/65/WE w
odniesieniu do wymogów dotyczących informacji przekazywanych przed zawarciem umowy.
Kolejny instrument zapewnienia bezpieczeństwa transakcji stanowi nałożenie szeregu obowiązków tak na
użytkownika uprawnionego do korzystania z karty (art. 42), jak i na dostawcę wydającego instrument płatniczy (art.
43). Użytkownik uprawniony do korzystania z instrumentu płatniczego jest obowiązany korzystać z instrumentu
płatniczego zgodnie z umową ramową (również zatem w tym zakresie umowa pełni rolę autonomiczną w stosunku
do regulacji ustawowej, konstytuując obowiązki posiadacza. W umowie oraz dostarczanych wraz z nią informacjach
powinny być zatem sformułowane obowiązki ostrożnościowe posiadacza karty płatniczej oraz informacje, o których
mowa w art. 27 ust. 1 pkt 5 u.u.p., dotyczące środków ochronnych i naprawczych. Postanowienia te powinny
wyczerpująco określać m.in. instrukcję używania danego instrumentu, sposoby zabezpieczenia tego instrumentu oraz
jego indywidualnych zabezpieczeń, jak również przesłanki i sposób zgłoszenia dostawcy okoliczności wskazanych
w art. 42 ust. 1 pkt 2. Zob. Ł.Obzejta, Odpowiedzialność …, teza 2.3; M.Grabowski, Ustawa…, teza 1 do
art. 42) oraz zgłaszać niezwłocznie dostawcy lub podmiotowi wskazanemu przez dostawcę stwierdzenie utraty,
kradzieży, przywłaszczenia albo nieuprawnionego użycia instrumentu płatniczego lub nieuprawnionego dostępu do
tego instrumentu. W celu spełnienia tego obowiązku użytkownik, z chwilą otrzymania instrumentu płatniczego,
podejmuje niezbędne środki służące zapobieżeniu naruszeniu indywidualnych zabezpieczeń tego instrumentu, w
szczególności jest obowiązany do przechowywania instrumentu płatniczego z zachowaniem należytej staranności
oraz nieudostępniania go osobom nieuprawnionym. W istocie niezbędne środki służące zapobieżeniu naruszeń
tych indywidualnych zabezpieczeń to wszelkie czynności zgodne z prawem i możliwe do podjęcia przez posiadacza
karty płatniczej, które zapewniają bezpieczeństwo tymże zabezpieczeniom. Do zabezpieczeń takich należą m.in.
hasła (...), TAN, a także podpis posiadacza na karcie płatniczej czy też rozmaitego rodzaju środki biometrycznej
identyfikacji danej osoby. Podnosi się przy tym, że indywidualne zabezpieczenia mogą w niektórych przypadkach
służyć jednocześnie do udzielenia zgody na wykonanie transakcji płatniczej, czyli autoryzacji (M. G., Ustawa…, teza
2 do art. 42) W piśmiennictwie wskazuje się, że ustawodawca celowo nie zdecydował się na wyliczenie tych środków,
gdyż byłoby to zadanie bardzo trudne. Postuluje się przy tym przynajmniej przykładowe wyliczenie tychże środków w
umowie o kartę płatniczą (zob. Ł.Obzejta, Odpowiedzialność …, teza 2.3. W piśmiennictwie wskazuje się, że przepis art.
42 ust. 2 u.u.p. należy interpretować w ten sposób, że wymienione w nim środki ostrożności są jedynie przykładowymi.
Środki bezpieczeństwa te mają być „niezbędne", czyli takie, które pasują do określonej sytuacji, w której znajduje
się posiadacz karty płatniczej. Ł.Obzejta, Prawa i obowiązki posiadacza karty płatniczej, Lex 2013, komentarze
praktyczne, teza 1.1.6). W szczególności należy zwrócić uwagę na niedopuszczalność przechowywania wraz z kartą
numeru (...), nieostrożnego posługiwania się tym numerem, w szczególności w czasie jego wybijania należy dbać o to,
aby osoby postronne nie mogły go zauważyć. Wypada przy tym jednak zauważyć, że z uwagi na rozwój techniki nie jest
możliwe całkowite zapewnienie bezpieczeństwa posługiwania się kartą, nawet przy zachowaniu należytej staranności
posiadacza, o czym niżej.
Ustawodawca nałożył na użytkownika obowiązek niezwłocznego powiadomienia dostawcy o stwierdzonych
nieautoryzowanych, niewykonanych lub nienależycie wykonanych transakcjach płatniczych (art. 44 ust. 1 u.u.p.).
Konsekwencją zaniechania użytkownika jest to, że jeżeli nie dokona on powiadomienia w terminie 13 miesięcy od
dnia obciążenia rachunku płatniczego albo od dnia, w którym transakcja miała być wykonana, roszczenia użytkownika
względem dostawcy z tytułu nieautoryzowanych, niewykonanych lub nienależycie wykonanych transakcji płatniczych
wygasają (art. 44 ust. 2 u.u.p.).
Natomiast dostawca wydający instrument płatniczy jest obowiązany do zapewnienia, że indywidualne zabezpieczenia
instrumentu płatniczego nie są dostępne dla osób innych niż użytkownik uprawniony do korzystania z tego
instrumentu (służą temu m.in. osobne dostarczanie karty i (...)). Musi również zapewnić stałą dostępność
odpowiednich środków pozwalających użytkownikowi na dokonanie zgłoszenia zgodnie z art. 42 ust. 1 pkt 2 u.u.p.
lub wystąpienie z wnioskiem o odblokowanie albo zastąpienie zablokowanego instrumentu płatniczego nowym
na podstawie art. 41 ust. 4 u.u.p., w szczególności niezbędne jest zapewnienie infolinii umożliwiającej
zgłaszanie kradzieży kart, która – co wymaga podkreślenia - nie byłaby zablokowana. W przypadku kradzieży
kart każda minuta ich niezastrzeżenia może powodować niepowetowane straty. Musi także zapewnić procedury
pozwalające na udowodnienie dokonania zgłoszenia, o którym mowa w art. 42 ust. 1 pkt 2 u.u.p., na wniosek
złożony przez użytkownika w terminie 18 miesięcy od dnia dokonania zgłoszenia oraz uniemożliwić korzystania z
instrumentu płatniczego po dokonaniu zgłoszenia zgodnie z art. 42 ust. 1 pkt 2 u.u.p.
Kluczowe dla oceny materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie jest
odwrócenie ciężaru dowodu i ogólnej reguły określonej w art. 6 k.c. w procesie autoryzacji transakcji płatniczej.
Stosownie do art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne
(ciężar dowodu) a nadto art. 3 k.p.c. wedle którego strony obowiązane są dawać wyjaśnienia co do okoliczności
sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody (zasada kontradyktoryjności).
Rzeczą sądu nie jest zatem zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia
środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z
urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c.).
Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających
dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki
prawne (art. 6 k.c.). Nie obowiązuje obecnie zasada odpowiedzialności sądu za wynik postępowania dowodowego
(por. wyrok SN z dnia 17 grudnia 1996 r., I CKU 45/96, OSNC 1997, z. 6-7, poz. 76; wyrok SN z dnia 7 października
1997 r., II UKN 244/98, OSNP 1999, z. 20, poz. 662; wyrok SN z dnia 16 grudnia 1997 r. II UKN 406/97, OSNP
1998, z. 21, poz. 643; wyrok SN z dnia 11 października 2000 r., II UKN 33/00, OSNP 2002, z. 10, poz. 251). Zasada
ta znajduje uzasadnienie nawet w przypadku stron występujących w sprawie bez adwokata lub radcy prawnego
(por. cyt. wyrok SN z dnia 11 października 2000 r.). Tymczasem zgodnie bowiem z art. 45 ust. 1 u.u.p. ciężar ten
spoczywa na dostawcy tego użytkownika. Unormowanie to stanowi implementację art. 59 dyrektywy o usługach
płatniczych. Podkreślenia wymaga przy tym to, że samo wykazanie przez dostawcę zarejestrowanego
użycia instrumentu płatniczego nie jest wystarczające do udowodnienia, że transakcja płatnicza
została przez użytkownika autoryzowana. Dostawca jest bowiem obowiązany udowodnić inne okoliczności
wskazujące na autoryzację transakcji płatniczej przez płatnika albo okoliczności wskazujące na fakt, że płatnik
umyślnie doprowadził do nieautoryzowanej transakcji płatniczej, albo umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa
dopuścił się naruszenia co najmniej jednego z obowiązków, o których mowa w art. 42 u.u.p. (art. 45 ust. 2 u.u.p.;
Szerzej – zob. M.Bodzioch, Autoryzacja…, s. 85 i n.). Regulacja ta ma na celu ochronę słabszej strony umowy,
która jest konsumentem (w myśl art. 33 u.u.p. dostawca i użytkownik niebędący konsumentem mogą uzgodnić, że
przepisów art. 34-37, art. 40 ust. 3 i 4, art. 45, art. 46 ust. 2-5, art. 47, art. 48, art. 51 oraz art. 144-146 nie stosuje
się w całości lub w części oraz mogą uzgodnić inny niż określony w art. 44 ust. 2 termin powiadomienia dostawcy
o stwierdzonych nieautoryzowanych, niewykonanych lub nienależycie wykonanych transakcjach płatniczych), a
nadto nie dysponuje należytym zapleczem technologicznym dla udowodnienia swych racji. Takie ukształtowanie
stosunku prawnego łączącego strony powinna zatem skłonić dostawcę do należytego zabezpieczenia transakcji i
niedokonywania oszczędności kosztem użytkownika (np. przez niewdrożenie S. i standardu chipowego). Odnosząc
powyższe do rozpatrywanej sprawy nie sposób ponownie nie podnieść, że strona pozwana w żaden
sposób nie wykazała nawet tego, kiedy dokładnie zostały dokonane przedmiotowe transakcje oraz
kiedy zastrzeżono karty.
W tym miejscu należy odwołać się do regulacji art. 59 ust. 1 dyrektywy (...), Zgodnie z tym przepisem państwa
członkowskie nakładają wymóg, zgodnie z którym w przypadku gdy użytkownik usług płatniczych zaprzecza, że
autoryzował wykonaną transakcję płatniczą, lub twierdzi, że transakcja płatnicza została wykonana nieprawidłowo,
do dostawcy usług płatniczych tego użytkownika należy udowodnienie, że transakcja ta była autoryzowana,
odpowiednio zapisana, ujęta w księgach i że na transakcję nie miała wpływu żadna awaria techniczna ani innego
rodzaju usterka. Natomiast w myśl art. 59 ust. 2 w przypadku, gdy użytkownik usług płatniczych zaprzecza
temu, że autoryzował wykonaną transakcję płatniczą, zarejestrowane przez dostawcę usług płatniczych samo użycie
instrumentu płatniczego niekoniecznie jest wystarczające do udowodnienia, że transakcja płatnicza została przez
płatnika usług płatniczych autoryzowana albo że płatnik działał w nieuczciwych zamiarach lub dopuścił się celowego
lub rażącego zaniedbania co najmniej jednego z obowiązków przewidzianych w art. 56. Wykładni regulacji art. 59
ust. 2 dyrektywy (...) należy przy tym dokonać w kontekście art. 59 ust. 1 in fine tejże dyrektywy. W przepisie tym
stwierdzono natomiast jednoznacznie, że to do dostawcy usług płatniczych tego użytkownika należy udowodnienie,
że transakcja ta była autoryzowana, odpowiednio zapisana, ujęta w księgach i że na transakcję nie miała wpływu
żadna awaria techniczna ani innego rodzaju usterka. Owo udowodnienie może przybrać rozmaite formy, jednak, w
kontekście art. 59 ust. 2 dyrektywy (...), nie powinno się przyjmować założenia o zmianie w tym przypadku ciężaru
dowodu. Zastrzeżenie art. 59 ust. 2 w istocie bowiem wzmacnia prokonsumencki wydźwięk art. 59 ust. 1, w sposób
jednoznaczny zaostrzając warunki wykazania przez dostawcę prawidłowego autoryzowania transakcji płatniczej (zob.
A.Michór, Autoryzacja transakcji płatniczych w świetle ustawy o usługach płatniczych (w:) Płatności elektroniczne,
pod red. E.Rutkowskiej-Tomaszewskiej, Wrocław 2014, w druku).
Za przyjęciem takiego stanowiska przemawia także wykładnia art. 59 ust. 2 dyrektywy przyjęta przez Komisję
Europejską. Dnia 11 lipca 2008 r. (ID 116, Rep. 112) w odpowiedzi na pytanie związane ze skutkami użycia (...),
wskazała co następuje: In the case where the payment service user denies having authorised a transaction, the use
of a (...) is not a sufficient proof: the (...) might have been caught at the same time as the card data in the case of
a fraud (http://ec.europa.eu/yqol/index.cfm?fuseaction=question.show&questionId=116) Komisja wskazała także,
że: according to A. 42(2)(a) and (c) as well as (4)(a), the payment service provider and the payment service user
agree in the framework contract about the main characteristics of the payment service, the form of and procedure
for authorising payment transactions and the means of communication (including technical requirements) for the
transmission of information. H., the parties can not agree in the framework contract to exclude (...) based transactions
from the scope of this provision.
W tym miejscu można także odwołać się do pkt. 46 Preambuły do dyrektywy (...), gdzie trafnie wskazano, że
„warunkiem sprawnego i skutecznego funkcjonowania systemu płatności jest zaufanie użytkownika do dostawcy usług
płatniczych, który wykonuje transakcje płatnicze w sposób prawidłowy i w uzgodnionym terminie. Dostawca jest
zwykle w stanie dokonać oceny rodzajów ryzyka związanego z transakcją płatniczą. To dostawca świadczy usługi
płatnicze w ramach systemu płatności, podejmuje działania w celu odzyskania niewłaściwie przekazanych lub mylnie
przypisanych środków i w większości przypadków podejmuje decyzję o pośrednikach uczestniczących w wykonywaniu
transakcji płatniczej”.
W tym miejscu należy zauważyć, że nawet dokonanie autoryzacji transakcji kodem (...) nie przesądza o tym,
że posiadacz karty nie dopełnił swoich obowiązków pokreślonych w umowie łączącej strony. Na całym świecie
plagą stało się skanowanie pasków magnetycznych przez zorganizowane grupy przestępcze. Co prawda na pasku
magnetycznym nie jest zapisywany kodu (...), w związku z czym przestępcy nie mają możliwości odczytania
go przy pomocy zeskanowanej karty, jednak karta taka może być użyta do płatności, które wymagają jedynie
podpisu. Niezależnie od powyższego przestępcy uzyskują kody (...) przy wykorzystaniu urządzeń technicznych np.
minikamery lub specjalnej klawiatury-nakładki zainstalowanej na bankomacie i przechwytującej kod (...). Proces
ten nie ominął również Polski, gdzie od kilka lat dochodzi do masowego wykorzystywania zeskanowanych poza
Polską kart, jak również do prób stosowania skanerów, które montowane są zazwyczaj na bankomatach w formie
nakładek połączonych z mikrokamerami. Niestety proceder ten trwa do chwili obecnej. Skutkiem tych zagrożeń
była m.in. wzmożona współpraca polskich organów ścigania z V. (...), owocem której było m.in. celu przeszkolenie
sędziów i prokuratorów w zakresie zagrożeń na rynku kart płatniczych, konferencja Płatności bezgotówkowe w Polsce:
prawo i technologia (szerzej zob. A.Michór, Sprawozdanie: Konferencja Płatności bezgotówkowe w Polsce: prawo
i technologia, Wrocław 29-30.09.2009 r., Rejent 2010, nr 5, s. 122-127), która odbyła się we W. w dniach 29-30
września 2009 r. oraz monitorowanie sytuacji na rynku kart płatniczych. Odpowiedzią organizacji kart płatniczych na
powyższe problemy było wprowadzenie kart mikroprocesorowych (chipowych), w których informacje o posiadaczu
karty i o karcie zapisywane są w mikroprocesorze wbudowanym w kartę. Technologia ta jest bezpieczniejsza w
porównaniu z tradycyjnym paskiem magnetycznym. W piśmiennictwie wskazuje się, że najbardziej perspektywicznym
rozwiązaniem wydaje się technologia kart mikroprocesorowych w standardzie (...), wprowadzonym w 1999 r.
( (...) określana jest jako specyfikacja kart mikroprocesorowych dla systemów płatności - I. S. for (...). Zob.
www.emvco.com). Podnosi się, że karty takie są trudne lub niemożliwe do skopiowania, a ich wykorzystanie
wymaga znajomości kodu (...) (trzykrotne błędne wprowadzenie kodu blokuje kartę). Pojęciem (...) określa się
standard zapewniający interoperacyjność kart mikroprocesorowych oraz przystosowanych do ich obsługi terminali i
bankomatów, umożliwiający uwierzytelnianie płatności kartami debetowymi i kredytowymi. Standard ten definiuje
wzajemne oddziaływanie pomiędzy kartami mikroprocesorowymi a urządzeniami obsługującymi takie karty podczas
dokonywania transakcji płatniczych, na płaszczyźnie fizycznej, elektronicznej oraz w zakresie danych i aplikacji.
Elementy (...) bazują głównie na interfejsie karty mikroprocesorowej definiowanej w ramach normy ISO (...). Do
najbardziej znanych wdrożeń standardu (...) zalicza się: (...), MChip – M., (...) A. (...), J S. (...). Pierwsza wersja
standardu (...) pojawiła się w 1996 r., natomiast ostatnia wersja 4.2 została opublikowana w czerwcu 2008 r. (zob.
www.emvco.com oraz M. P., K. M., Innowacyjne usługi płatnicze w Polsce i na świecie, NBP, (...) i Studia 2009, z.
141, s. 30 i n.).
Podkreślenia wymaga fakt, że rozpowszechnieniu standardu (...) służy tzw. zasada L. S., oznaczająca przeniesienie
odpowiedzialności za transakcje oszukańcze dokonane kartą na ten podmiot uczestniczący w rozliczeniu transakcji
kartą płatniczą, który nie wdrożył technologii kart chipowych (...) (A. Borcuch, Pieniądz elektroniczny. Pieniądz
przyszłości – Analiza ekonomiczno-prawna, Warszawa 2007, s. 139; M.Polasik, K.Maciejewski, Innowacyjne usługi…,
s.31). Nie sposób nie zwrócić uwagi na to, że w dokumencie S. C. F. ( (...)), założono zastąpienie
tradycyjnych kart magnetycznych kartami chipowymi oraz zastąpienie terminali (...) przystosowanymi
do obsługi kart mikroprocesorowych (w sprawie migracji na system EMV zob. Migracja na standard EMV w Polsce.
Aspekty organizacyjno-techniczne, Warszawa 2005, Błąd! Nieprawidłowy odsyłacz typu hiperłącze.).
W tym miejscu należy zauważyć, że większość kart wydawanych na polskim rynku to karty hybrydowe, które stanowią
pośredni typem kart pomiędzy tradycyjnymi kartami magnetycznymi a nowoczesnymi kartami mikroprocesorowymi.
Informacje o posiadaczu karty i o karcie magnetycznej zapisywane są jednocześnie w pasku magnetycznym
i mikroprocesorze. Wynika to z jednej strony z konieczności dostosowania polskiego rynku kart płatniczych
do wymogów S., która wymaga od banków działających w Polsce zastąpienia kart magnetycznych kartami
mikroprocesorowymi, a z drugiej strony z obecnie niedostatecznego dostosowania terminali obsługujących karty
do obsługi kart mikroprocesorowych oraz konieczności zapewnienia polskim posiadaczom możliwości dokonywania
płatności w krajach spoza obszaru S. (zob. R.Kaszubski, Ł.Obzejta, Karty płatnicze…, s. 84, 474.).
Odnosząc powyższe do rozpatrywanej sprawy podkreślić należy, że karta debetowa skradziona powódce nie była
zgodna ze standardem S. oraz (...), nie była bowiem wyposażona w chip, co już samo przez się, niezależnie od
regulacji ustawy o usługach płatniczych, skutkuje zastosowaniem zasady L. S.. Natomiast karta kredytowa stanowiła
hybrydę wyposażoną tak w chip, jak i pasek magnetyczny. Wykorzystanie skradzionej karty były przy tym możliwe
m.in. po dokonaniu uprzedniego nieuprawnionego uzyskania dostępu do kodu (...) przy użyciu mikrokamery, co w
kontekście częstego korzystania przez powódkę z jednego bankomatu na uczelni jest wysoce prawdopodobne. Nie
można nie zwrócić uwagi na fakt, że co prawda wypłaty dokonano w bankomacie nienależącym do pozwanego, jednak
umożliwiającym korzystanie z wydanych przez niego kart. Brak kamery w bankomacie może zatem stać się ewentualną
podstawą dla dochodzenia regresu od podmiotu, który pozostawiał taki bankomat w użyciu, nie może natomiast
pociągać za sobą negatywnych konsekwencji dla powódki, która jest konsumentem.
Jedynie na marginesie wypada zauważyć, że największe bezpieczeństwo transakcji zapewniają na chwilę obecną
zabezpieczenia biometryczne. Największy projekt w światowej bankowości zrealizowano w Japonii. Rozpoczęto jego
realizację na przełomie 2004 i 2005 roku, i uczestniczyły w nim największe japońskie instytucje finansowe. Biometrię
naczyń krwionośnych palca (moduły H. VeinID) i naczyń dłoni (moduły F. PalmSecure) wykorzystano w bankomatach
i w placówkach. Dane biometryczne przechowywane były tak na kartach chipowych klientów i porównywano w
trybie match-on-card. Co istotne, jednym z efektów projektu był spadek liczby przestępstw finansowych w 2006 roku
aż o 60% (www.automatykabankowa.pl/czy-biometria-zmieni-oblicze-bankowosci/).Biometria znajduje obecnie
zastosowanie również w polskim systemie bankowym. Pierwszy w Polsce bankomat wykorzystujący technologię
biometryczną F. V., opartą na analizie indywidualnego układu żył w palcach został zamontowany w maju 2010 r. w
oddziale jednego z (...) banków (...). Nie ma zatem przeszkód, aby również strona pozwana wdrożyła technologie, które
umożliwią fraudacyjne wykorzystanie kart płatniczych. Tymczasem, jak się okazało, strona pozwana w przypadku
kart debetowych stosuje nadal przestarzałą i niebezpieczną technologię paskową, przerzucając ryzyko transakcyjne
na konsumentów.
Zgodnie z art. 46 ust. 1 u.u.p. z zastrzeżeniem art. 44 ust. 2, w przypadku wystąpienia nieautoryzowanej transakcji
płatniczej dostawca płatnika jest obowiązany niezwłocznie zwrócić płatnikowi kwotę nieautoryzowanej transakcji
płatniczej, a w przypadku gdy płatnik korzysta z rachunku płatniczego, przywrócić obciążony rachunek płatniczy
do stanu, jaki istniałby, gdyby nie miała miejsca nieautoryzowana transakcja płatnicza. Przepis art. 46 u.u.p. ma
przede wszystkim na celu ochronę użytkownika usług płatniczych przed skutkami wynikającymi z nieautoryzowanych
przez niego transakcji płatniczych. Podkreślenia wymaga jednak to, że nie jest to jednak ochrona „bezwzględna” i na
zasadzie wyłącznej. Jak bowiem wskazano wyżej, w celu zapewnienia odpowiedniego stopnia bezpieczeństwa obrotu
bezgotówkowego, ustawodawca wprowadził określone obowiązki spoczywające na użytkowniku usług płatniczych.
W konsekwencji, jak trafnie podnosi M. G., art. 46 u.u.p. nie powinien być interpretowany w sposób zapewniający
wyłącznie ochronę użytkownika usług płatniczych, w oderwaniu od specyfiki konkretnego przypadku oraz od
obowiązków użytkownika (M. G., Ustawa…, teza 1 do art. 46).
Ustawodawca dokonał przy tym dywersyfikacji ryzyka związanego z nieautoryzowanymi transakcjami w zależności od
winy płatnika związanej z transakcją. Zgodnie z art. 46 ust. 2 u.u.p. płatnik odpowiada za nieautoryzowane transakcje
płatnicze do wysokości równowartości w walucie polskiej 150 euro, ustalonej przy zastosowaniu kursu średniego
ogłaszanego przez NBP obowiązującego w dniu wykonania transakcji, jeżeli nieautoryzowana transakcja jest skutkiem
posłużenia się utraconym przez płatnika albo skradzionym płatnikowi instrumentem płatniczym lub przywłaszczenia
instrumentu płatniczego lub jego nieuprawnionego użycia w wyniku naruszenia przez płatnika obowiązku, o którym
mowa w art. 42 ust. 2. W piśmiennictwie wskazuje się, że wyznaczenie kwoty do której posiadacz karty
płatniczej odpowiada za nieautoryzowane transakcje stanowić ma mechanizm motywujący go
do jak najszybszego zgłaszania wydawcy karty płatniczej okoliczności, które powodować mogą
ryzyko zaistnienia takiej transakcji, np. kradzieży karty płatniczej. Dokonując wykładni powyższej regulacji
należy bowiem odwołać się do regulacji art. 46 ust. 4 u.u.p., zgodnie z którym po dokonaniu zgłoszenia zgodnie z
art. 42 ust. 1 pkt 2 u.u.p. posiadacz karty płatniczej nie odpowiada za nieautoryzowane transakcje płatnicze, chyba
że posiadacz karty płatniczej doprowadził umyślnie do nieautoryzowanej transakcji płatniczej. Zgodnie natomiast z
art. 42 ust. 1 pkt. 2 u.u.p. użytkownik instrumentu płatniczego zobowiązany jest do niezwłocznie zgłoszenia dostawcy
lub podmiotowi wskazanemu przez dostawcę stwierdzenie utraty, kradzieży, przywłaszczenia albo nieuprawnionego
użycia instrumentu płatniczego lub nieuprawnionego dostępu do tego instrumentu. W konsekwencji, z chwilą
dokonania takiego zgłoszenia, posiadacz karty płatniczej w ogóle nie odpowiada za transakcję nieautoryzowaną;
wyłączony zostaje tym samym również próg odpowiedzialności wynoszący 150 euro (Ł.O., Odpowiedzialność …, teza
4).
Do zaostrzenia odpowiedzialności płatnika dochodzi natomiast w przypadku, gdy doprowadził nieautoryzowanych
transakcji umyślnie albo w wyniku umyślnego lub będącego skutkiem rażącego niedbalstwa naruszenia co najmniej
jednego z obowiązków, o których mowa w art. 42. Płatnik odpowiada wówczas za nieautoryzowane transakcje
płatnicze w pełnej wysokości (art. 46 ust. 3 u.u.p.). Wypada przy tym zauważyć, że dyrektywa o usługach płatniczych
w pkt. 33 preambuły w zakresie oceny dowodów i stopnia winy płatnika zaleca uwzględnienie wszelkich okoliczności
danego przypadku oraz odsyła do prawa krajowego, a w konsekwencji aktualny w tym zakresie będzie dorobek
orzecznictwa i doktryny odnoszący się do oceny warunków i stopnia winy (zob. M.Grabowski, Ustawa…, teza 5 do
art. 46).
Nie można jednak w tym miejscu nie wspomnieć przy tym o pkt. 34 Preambuły do dyrektywy (...), zgodnie z którym
państwa członkowskie powinny jednak mieć możliwość ustalenia zasad mniej rygorystycznych niż zasady określone
powyżej w celu utrzymania istniejącego poziomu ochrony konsumentów i propagowania zaufania do bezpiecznego
korzystania z elektronicznych instrumentów płatniczych. Normodawca unijny zwrócił przy tym uwagę na to, że fakt,
że różne instrumenty płatnicze wiążą się z różnymi rodzajami ryzyka, powinien być odpowiednio uwzględniany, co
powinno pomóc w propagowaniu wydawania bezpieczniejszych instrumentów. W konsekwencji powinno zezwolić się
państwom członkowskim na ograniczenie lub zupełne wyłączenie odpowiedzialności płatnika, z wyjątkiem sytuacji,
w których płatnik działał w nieuczciwych zamiarach.
Powyższe zasady odpowiedzialności doznają modyfikacji w art. 46 ust. 5 u.u.p. Zgodnie bowiem z tym unormowaniem
jeżeli dostawca, wbrew obowiązkowi, o którym mowa w art. 43 ust. 1 pkt 3, nie zapewnia odpowiednich środków
umożliwiających dokonanie w każdym czasie zgłoszenia, o którym mowa w art. 42 ust. 1 pkt 2, płatnik nie
odpowiada za nieautoryzowane transakcje płatnicze, chyba że płatnik doprowadził umyślnie do nieautoryzowanej
transakcji. W przypadku sporu między stronami umowy, którego przedmiotem będzie twierdzenie płatnika, że
pomimo podejmowanych prób zgłoszenia faktu utraty instrumentu lub innych zdarzeń wymienionych w art. 42 ust.
1 pkt 2 u.u.p., utrudnione lub niemożliwe było dokonanie takiego zgłoszenia (np. telefon wskazany przez wydawcę do
zastrzegania kart nie odpowiadał), dokonując oceny ciężaru dowodu należy odwołać się do regulacji art. art. 45 ust. 2 in
fine u.u.p. To dostawca obowiązany jest zatem udowodnić, że system zgłaszania tych sytuacji działał
poprawnie (Ł.O., Odpowiedzialność …, teza 4). Natomiast w myśl art. 46 ust. 6 u.u.p. przepisów ust. 1-5 nie stosuje
się do pieniądza elektronicznego w rozumieniu art. 2 pkt 10 ustawy o elektronicznych instrumentach płatniczych, gdy
dostawca płatnika nie ma możliwości zablokowania instrumentu płatniczego lub rachunku płatniczego.
Odnosząc powyższe do rozpoznawanej sprawy nie sposób przypisać powódce niedbalstwa pociągającego za sobą
zwolnienie strony pozwanej od odpowiedzialności. Przechowywania portfela z kartami płatniczymi w torebce przez
kobiety jest bowiem rzeczą powszechną. Nie można także uznać, aby rażącym niedbalstwem było chwilowe odwrócenie
głowy od torebki, to było bowiem związane jest ze zwykłymi czynnościami życiowymi i zawodowymi powódki.
Wykonywanie pracy, zwłaszcza w dużych skupiskach ludzkich, związanej z odpowiedzialnością, immanentnie pociąga
za sobą chwile nieuwagi, czy nawet roztargnienia, z czego nie można czynić powódce zarzutu. Kradzieże zdarzają
się powszechnie, zaś ciężary nakładane na użytkowników kart nie mogą prowadzić do całkowitego przerzucenia
ciężaru nieuprawnionego użycia kart na użytkowników. Przemawia za tym choćby regulacja art. 46 ust. 2 u.u.p.,
która ma motywować konsumentów do ochrony użytkowanych przez nich instrumentów płatniczych. Jednocześnie,
w kontekście poczynionych wyżej uwag, brak podstaw dla uznania, że powódka nieostrożnie przechowywała (...),
bądź przekazała go złodziejowi. Nie sposób na marginesie nie wskazać, że powódka jest osobą zawodowo związaną
z bankowością, zna zasady zabezpieczania instrumentów finansowych. Jednocześnie wysoce wątpliwym jest, aby w
świetle swej pozycji zawodowej, jako osoba zaufania publicznego, ryzykowała utratę rękojmi należytego wykonywania
zawodu dla uzyskania od strony pozwanej, w jej przypadku, niewielkiej kwoty pieniędzy.
Nie można również negatywnie ocenić dokonania uprzedniego zgłoszenia kradzieży na policji. Powódka działała
bowiem w stanie silnego stresu, usiłowała umożliwić organom ścigania zatrzymanie sprawcy, z czego nie sposób czynić
jej zarzutu. Nie znała także na pamięć numeru centrum zgłaszania kradzieży kart strony pozwanej, co jest rzeczą
naturalną. Zgłoszenia kradzieży w Banku dokonał natomiast niezwłocznie jej mąż.
Z uwagi na powyższe należało zasądzić od strony powodowej na rzecz powódki kwotę 5763,13 zł wraz z ustawowymi
odsetkami liczonym od kwot 3.381,56 zł od dnia 12 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 2381,56 zł od dnia
22 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty. Sąd oddalił powództwo w zakresie części należności głównej, przyjmując kurs
Euro / 4,1229 zł jako właściwy dla zastosowania korekty, o której stanowi 46 ust. 2 u.u.p. zgodnie z komunikatem
NBP nr 228/A/NBP/2012 z 23.11.2012 r. (4,1229 zł x 150 Euro= 618,435 zł x 2 = 1.236,87 zł; 7.000 zł – 1.236,87
zł = 5.763,13 zł). Oddaleniu podlegała nadto część roszczenia odsetkowego. Sąd uznał bowiem, że w zakresie zwrotu
środków wypłaconych karta debetową należało uznać, że niezwłoczny zwrot nieautoryzowanej transakcji płatniczej, o
którym stanowi art. 46 ust. 1 u.u.p. oznacza zwrot po zwyczajowych 14 dniach od reklamacji, co przy uwzględnieniu
daty obciążenia rachunku oznacza wymagalność roszczenia z dniem 11 grudnia 2012 r. i opóźnienie strony pozwanej
od dnia 12 grudnia 2012 r. Natomiast w odniesieniu do karty kredytowej, w kontekście uprzednio prowadzonego w
Banku postępowania reklamacyjnego, należy uznać, że brak było podstaw dla dokonana obciążenia powódki, strona
pozwana miała bowiem wystarczającą wiedzę i przesłanki dla zaniechania tej czynności, a co za tym idzie – odsetki
należne są już od dnia 22.12.2012 r. Zgodnie bowiem z art. 481 § 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem
świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i
chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. W myśl art.
481 § 2 k.c. jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe. Jednakże
gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej niż stopa ustawowa, wierzyciel może żądać odsetek za
opóźnienie według tej wyższej stopy.
Stosownie do art. 98 § 1 k.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie
koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). W myśl art. 98 § 2 k.c.
do niezbędnych kosztów procesu prowadzonego przez stronę osobiście lub przez pełnomocnika, który nie jest
adwokatem, radcą prawnym lub rzecznikiem patentowym, zalicza się poniesione przez nią koszty sądowe, koszty
przejazdów do sądu strony lub jej pełnomocnika oraz równowartość zarobku utraconego wskutek stawiennictwa w
sądzie. Suma kosztów przejazdów i równowartość utraconego zarobku nie może przekraczać wynagrodzenia jednego
adwokata wykonującego zawód w siedzibie sądu procesowego. Tymczasem powódka poniosła koszty opłaty sadowej
od pozwu w wysokości 289 zł (art. 13 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych). Jednocześnie w ocenie
Sądu należy obciążyć stronę pozwana całością kosztów sądowych na mocy art. 100 k.p.c., z uwagi na to, że powódka
uległa tylko co do nieznacznej części swego żądania.
Mając powyższe na względzie, na mocy powołanych przepisów prawa należało orzec jak w sentencji wyroku.
Sygn. akt VI C 1366/13
Zarządzenie
1. Odnotować,
2. Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi strony pozwanej,
3. kal. 14 dni.
W., dnia 7.03.2014 r.