Czasopismo, które chciałabym zaprezentować, to „Metal
Transkrypt
Czasopismo, które chciałabym zaprezentować, to „Metal
POLECAMY CZASOPISMA Czasopismo, które chciałabym zaprezentować, to „Metal Hammer” - miesięcznik o tematyce muzycznej, zajmujący się głównie muzyką hard rockową i heavy metalową. Na wstępie chciałabym omówić stronę tytułową, na której zawsze obok nazwy czasopisma jest zdjęcie zespołu, któremu poświęcona będzie jedna z rozkładówek danego numeru tego periodyku. W prawym dolnym rogu umieszczone są nazwy zespołów, którym poświęcone jest dane wydanie „Metal Hammera”. Czasopismo to posiada kilka stałych rubryk, które postaram się pokrótce omówić: pierwsza to tzw. intro, czyli wstęp pt. „Zgryz redaktora”, gdzie redaktor naczelny w kilku słowach omawia zawartość aktualnego numeru. Dalej znajduje się trzystronicowa rubryka pod nazwą „Hard Fax” zajmująca się tak zwanymi „newsami” czyli krótkimi notatkami o najnowszych płytach, koncertach, ślubach, narodzinach, pogrzebach i mniej lub bardziej waŜnymi plotkami z Ŝycia gwiazd Hard′ n′ heavy. Następną jest „Own words”, gdzie lider wybranego zespołu, który w ostatnim czasie wydał płytę, omawia zawartość albumu, komentując historię poszczególnych utworów. Kolejna to „Studio raport”, która, jak sama nazwa wskazuje, poświęcona jest wywiadowi z członkami zespołu, który aktualnie pracuje w studiu nad nagraniem nowej płyty. „Hammer hits” to strona, na której znajduje się lista dwudziestu płyt najlepiej sprzedających się w ostatnim miesiącu, takŜe lista dwudziestu najlepszych płyt zdaniem czytelników „Metal Hammera” i taka sama lista czytelników brytyjskiego pisma „Kerrang”. Oprócz tego sześciu poproszonych przez redakcję dziennikarzy muzycznych, członków zespołów i innych ludzi zajmujących się muzyką, tworzy własne pięć najlepszych dla nich płyt w historii muzyki. Dalej są recenzje kilkudziesięciu płyt, gdzie najwięcej miejsca poświęca się na album miesiąca wybrany przez zespół redakcyjny „Metal Hammera”. W rubryce „Metal Hammer Classic” - poświęconej najbardziej uznanym zespołom światowej sceny metalowejopisywana jest historia, dyskografia i najbardziej znaczące momenty w karierze danego „bandu”. W dziale „Live” znajdują się reportaŜe, fotoreportaŜe z koncertów, które się ostatnio odbyły. „Out of the darkness” poświęcone jest młodym, początkującym muzykom, którzy nadsyłają tzw. „demo”, czyli płyty demonstracyjne. Dziennikarze muzyczni, recenzenci wypowiadają swoje opinie na ich temat. Stałym punktem „Metal Hammera” jest „quiz”, w którym moŜna wygrać nagrody (przewaŜnie w postaci biletów na koncerty lub płyt), a takŜe „listy do redakcji” i „skrzynka kontaktowa”, dzięki której czytelnicy mogą nawiązać kontakt ze sobą. Pozostała część czasopisma to wywiady, felietony i przedstawianie sylwetek znanych i mniej znanych rockmanów oraz reklamy płyt, koncertów i innych wydawnictw muzycznych. Stopka redakcyjna z adresem redakcji, wydawcą, nazwiskami zespołu redakcyjnego oraz nazwiskami ludzi współpracujących, a nie będących formalnie związanymi kontraktem itp. informacjami - nie tak jak w większości czasopism - znajduje się na drugiej stronie, obok wspomnianego juŜ wcześniej „zgrzytu redaktora” i spisu treści. Celem moim przy prezentacji „Metal Hammera” była chęć przełamania stereotypu, Ŝe muzycy i fani słuchający heavy matalu to sataniści, oczywiście są teŜ tacy, jak w kaŜdej dziedzinie Ŝycia takŜe i tu znajdują się ludzie o ekstremalnych poglądach. Na muzykę metalową szeroko rozumianą składa się wiele odmian, jak np.: power metal, speer metal, trash metal, black metal, heath metal itp. To właśnie ta ostatnia odmiana, czyli death metal utoŜsamiana jest najczęściej z satanizmem, jednak większość zespołów grających taką muzykę, najbardziej cięŜką i mocną wersję metalu, porusza w swoich tekstach głównie społeczno-polityczne problemy młodych ludzi. Najlepszym tego przykładem jest chyba najostrzej grająca grupa tego nurtu pn. ,,Obituary”, tzn. po polsku brzmiałoby to ,,Nekrolog”. Dlatego teŜ ludzie nie znający tekstów tego „bandu” i nie mający pojęcia o czym one są, na podstawie samej nazwy wyciągają błędny wniosek o ich satanizmie. Natomiast tytułowy „Nekrolog” przeznaczony jest dla młodzieŜy mieszkającej w roboczych dzielnicach Wielkiej Brytanii, która – według członków zespołu – nie ma Ŝadnych perspektyw na dalsze, w miarę dostatnie, Ŝycie ani nie moŜe liczyć na pomoc polityków tam rządzących. Ogromna większość tekstów utworów metalowych to opowieści o rycerzach, marynarzach, hipisach i duchach – jak wcześniej powiedziałam – nie mających nic wspólnego z satanizmem. Mniej więcej tyle samo ile satanistycznych jest w tym nurcie zespołów chrześcijańskich, jak na przykład polska grupa 2TM2, 3 śpiewająca psalmy do ostrej muzyki metalowej, czy Turbo, którego teksty mają podobny wydźwięk. Według mnie heavy metal to nie religia i nie światopogląd wyznawany przez muzyków jest tu najwaŜniejszy, tylko muzyka sama w sobie, i przez jej pryzmat powinniśmy oceniać ten dział kultury. Jednym się ona podoba, innym nie, ale nie dorabiajmy do tego jakichś dziwnych ideologii i nie generalizujmy, Ŝe heavy metal to satanizm. Katarzyna Soczawa, kl. VIb 8