odpowiedź na pytania zadane podczas Sesji Rady

Transkrypt

odpowiedź na pytania zadane podczas Sesji Rady
Poniżej przedstawiam odpowiedzi na pytania zadane podczas sesji Rady gminy dnia 27.11.2012 roku
przez Pana Stanisława Nydzińskiego i Panią Teresę Sztybor.
Pytanie 1. Dlaczego zakupiony sprzęt (polewaczka, rębak) nie jest wykorzystany ?
Część zakupionego sprzętu nie jest wykorzystywana z powodu braku drugiego ciągnika, pozostałą część
jak np. posypywarka lub polewaczka ( chodzi tu najprawdopodobniej o zamiatarkę ) jest wykorzystywany.
Pytanie 2. Dlaczego nie można wywozić śmieci na wysypisko, a są ludzie którzy przywożą śmieci ?
Do momentu zamknięcia wysypiska każdy mieszkaniec mógł przywieźć śmieci. Podmioty dostarczające to
firmy, które miały umowy na dostarczanie odpadów.
Pytanie 3. Czy punkt odbioru śmieci będzie na stałe ? z sugestią Pani Teresy Sztybor, że jest to
praktycznie środek miasta i tak naprawdę będzie to następne wysypisko.
Tak, punkt odbioru śmieci ( w domyśle punkt selektywnej zbiórki odpadów) będzie na stałe. Taki
obowiązek posiadania punktu nałożyła na gminę znowelizowana ustawa z dnia 13 września 1996 roku
o utrzymaniu porządku i czystości w gminach (tekst jednolity Dz. U. z 2012 roku poz.391).
Należy tu dodać, że Pani prowadzi na sąsiedniej działce działalność w zakresie zbierania i transportu
odpadów, jest to przez logikę także praktycznie środek miasta, a działalność jest znacznie szersza niż
działalność tego punktu.
Pytanie 4. Czy jest pozwolenie na odprowadzanie ścieków z oczyszczalni rurą ?
Oczyszczalnia ścieków w Szreńsku posiada pozwolenie wodno prawne. Tzw. Rura to zabezpieczenie
oczyszczalni przed awarią lub brakiem energii elektrycznej (oczyszczalnia nie posiada agregatu
prądotwórczego). Brak takiego zabezpieczenia podczas awarii urządzeń, braku energii na oczyszczalni lub
intensywnych roztopów spowodowałaby podtapianie okolicznych budynków podłączonych do kanalizacji.
Odprowadzanie ścieków oczyszczonych odbywa się odpowiednim wylotem ścieków do odbiornika
ścieków jakim jest rów melioracyjny.
Odpowiedzi na powyższe cztery pytania udzielił kierownik Zakładu Gospodarki Komunalnej w Szreńsku.
Komentarz do wysypiska odpadów w Miączynie Dużym.
W dniach 17 listopada i 26 listopada 2009 roku ( poprzednia kadencja ) przeprowadzona została kontrola
na wysypisku odpadów w Miączynie Dużym przez Mazowieckiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony
Środowiska. Do ustaleń kontroli na etapie sporządzenia protokołu w 2009 roku gmina nie zgłosiła
żadnych zastrzeżeń.
Jednocześnie ustalenia kontroli nie stanowiły podstawy do wydania przez Marszałka Województwa
Mazowieckiego decyzji o zamknięciu składowiska odpadów w Miączynie Dużym. Gmina jednak nie
wnosiła żadnych merytorycznych uwag wobec sporządzonej ekspertyzy, która stanowiła podstawę
wydania przez Marszałka decyzji o zamknięciu. Decyzja nakazuje wykonanie prac rekultywacyjnych w
1
ciągu dwóch lat w roku 2011 i 2012 oraz monitoring wód ( wykonywanie badań gazu i wód ) przez okres
30 lat. Przybliżony koszt rekultywacji to 1,1 mln złotych, koszt badań przez okres 30 lat to 200-300 tyś
złotych (na podstawie informacji urzędu z 2007 roku).
Dlaczego ówczesne władze gminy tak łatwo zgodziły się na jego zamknięcie ?
Poniżej zamieszczam artykuł z Gazety Mławskiej z ówczesnego okresu.
„SZREŃSK
■A
nsn
fot. KB
Zamknięcie warte miliony
16.02.201110:30:00
Ponad milion złotych zapłaci szreński samorząd za zamknięcie wysypiska w Miączynie Dużym, jeśli nie pomoże
odwołanie od decyzji Departamentu Ochrony Środowiska. Oprócz rekultywacji, potrzebne będzie monitorowanie
terenu przez kilkadziesiąt lat, dlatego samorząd, w przypadku negatywnej odpowiedzi, będzie się starał o
dofinansowanie.
W ubiegłym roku gmina Szreńsk dokonała zmiany obowiązującego na terenie samorządu systemu zbiórki
odpadów ze zbiorczego na indywidualny. Do tej pory każda wioska „ wyposażona" była najczęściej w zielony
kontener, do którego wszyscy mieszkańcy wrzucali odpady komunalne, choć było i tak, że wrzucano tam trawę,
czy nawet gałęzie. Wszystko się jednak zmieniło po tym, jak mieszkańcy podpisali umowy z firmą USKOM z Mławy
(jedyna firma obsługująca gminę Szreńsk). Na podwórkach pojawiły się małe pojemniki, a z placów zniknęły
kontenery. Zostały one jedynie w kilku miejscach, głównie przy szkołach. Wysypisko w Miączynie Dużym, choć
nowoczesne i zajmujące się odzyskiem odpadów, stało się mało użyteczne, bo USKOM, nawet śmieci z terenu
gminy Szreńsk wywozi do Uniszk, choć, jak dowiadujemy się od pracownika tej firmy, był pomysł, by śmieci te
trafiały właśnie do Miączyna, jednak nie doszło to do skutku. Była wójt, Małgorzata Iwańska, wyraziła więc zgodę
na zamknięcie składowiska. Nowy wójt Marek Nitczyński nie zgadza się z jej decyzją i już wysłał odwołanie od
decyzji o zamknięciu obiektu, która się jeszcze nie uprawomocniła. Jeśli odwołanie nie pomoże i decyzja zostanie
podtrzymana, gmina będzie się starała o dofinansowanie rekultywacji z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony
Środowiska i Gospodarki Wodnej. Dlaczego gmina będzie składać wniosek o dofinansowanie zamknięcia? Otóż
ma ono kosztować ponad milion złotych, ponieważ teren po wysypisku ma zostać zrekultywowany. Teren
składowiska ma zostać wyposażony w system odgazowania, a całość obsadzona drzewami. Wszystko to w trzy
lata. Ponadto przez przynajmniej dwadzieścia lat samorząd będzie musiał płacić za monitorowanie składowisk
Trzy składowiska w regionie
Jeszcze rok temu w regionie ciechanowskim znajdowało się dziewięć czynnych składowisk odpadów
komunalnych, w tym to w Miączynie Dużym. Trzy z nich (Wola Pawłowska, Uniszki Cegielnia, Dalanówek)
zostały wytypowane jako składowiska regionalne. Pozostałe obiekty są sukcesywnie wyłączane z eksploatacji.
Jest to efekt tzw. regionalizacji składowisk, prowadzonej przez urząd marszałkowski. Na liście składowisk, o
2
zamknięciu których decyzja już została wydana, znajduje się wysypisko w Miączynie. Jeszcze kilka lat temu
gminie Szreńsk składano propozycje, by ta przyjmowała na swoje wysypisko śmieci z terenów sąsiednich
samorządów, jednak rozmowy zakończyły się fiaskiem, a niewątpliwie mogło to uratować składowisko.
Więcej w GM nr 7".
Wójt i Rada Gminy wybrani na nowa kadencję tj. lata 2010-2014 podjęli starania prowadzące do
opóźnienia zamknięcia lub jego anulowania. Doszli do wniosku, że w obecnej sytuacji finansowej nie stać
nas na wydawanie tak dużych pieniędzy na rekultywację. Potrzeby inwestycyjne są inne i pilniejsze z
punktu widzenia samorządu. Dlatego też złożono odwołanie od decyzji o zamknięciu, zakończone jednak
przegraną, ale dopiero w połowie 2012 roku. Na dzień 15 grudnia 2012 roku wypowiedziano wszystkie
umowy na wywóz odpadów, a w międzyczasie rozpoczęto prace nad budową nowej niecki wysypiska
odpadów komunalnych, po to by wysypisko służyło mieszkańcom dalej. Niestety po zmianie ustawy o
odpadach, która to ustawa zabrania przyjmowania odpadów komunalnych (śmieci z gospodarstw
domowych) na małe składowiska ( nie będące regionalnymi) i tym samym wykreśliła teren gminnego
wysypiska w Miączynie Dużym jako terenu składowisk - trzeba było zmienić założenia.
Podjęto też starania o wpisanie terenów w Miączynie Dużym do wojewódzkiego planu gospodarki
odpadami, bez tego wpisu teren ten byłby bez wartości.
Podjęto również decyzję o budowie składowiska dla azbestu i zlecono opracowania raportu
oddziaływania na środowisko dla składowiska azbestu ( był to jeden z argumentów do wpisania terenów
w Miączynie Dużym jako terenów do budowy składowisk)- samorząd wojewódzki po naszych uwagach i
argumentach wpisał teren ten pod rozbudowę składowiska do utylizacji azbestu i dopiero wówczas teren
nabrał wartości. Gmina Szreńsk rozpoczęła prace nad budową najpierw niecki na odpady komunalne, a po
zmianie ustawy planowała budowę niecki do składowania azbestu. Zleciła prace ZGK w Szreńsku.
Inwestycja dawała szansę na pozyskanie dodatkowych pieniędzy dla gminy z przyjmowania odpadów
azbestowych. Bez dodatkowych źródeł dochodu gmina Szreńsk nie może w przyszłości normalnie
funkcjonować i korzystać z nowych programów unijnych.
Około pół roku temu podczas spotkania z przedstawicielami USKOM padła propozycja możliwości
wybudowania w Miączynie Dużym instalacji przetwarzania odpadów komunalnych. Po tej propozycji
spotkaliśmy się dwukrotnie z mieszkańcami Miączyna Dużego ( w spotkaniu uczestniczył min. Prezes
USKOM Pan Arent, radni gminy). Widząc w tej inwestycji jeszcze większą szanse na rozwój gminy
( pieniądze za sprzedaż gruntów, a w następnych latach dochody dla gminy z podatków i opłat
środowiskowych z tej inwestycji i około 40 miejsc pracy) podjęto uchwałę o sprzedaży. Sprzedaż
nastąpi w drodze przetargu i mamy nadzieje że całe zamierzenie dojdzie do skutku. Jest to, jeśli nie
jedyna, to jedna z najważniejszych szans na normalne funkcjonowanie i rozwój gminy.
Samorząd nie przestał jednak planować budowy w przyszłości składowiska odpadów azbestowych. Widzi
w nim kolejne możliwości zwiększenia dochodów gminy - w tym celu przeznaczyliśmy w planie
zagospodarowania przestrzennego gminy Szreńsk ok. 0,5 ha na ten cel i po jego zatwierdzeniu mamy
zamiar przystąpić do tej inwestycji. Dzięki niej można będzie stworzyć preferencyjne programy
przyjmowania azbestu od mieszkańców gminy Szreńsk.
Grunty w Miączynie Dużym zostały wycenione przez rzeczoznawcę na 424 700 złotych plus podatek VAT.
Samorząd podjął decyzję o zwiększenie tej kwoty trzykrotnie, biorąc pod uwagę średnie ceny takich
3
terenów w Polsce oraz to, że teren obciążony jest niecką wysypiska do rekultywacji. Doliczono również
kwotę 2100 złotych za dokumentację wyceny. Tak więc cena wywoławcza wynosi 1 276 200 złotych plus
podatek VAT.
Pytanie 5. z sugestią Pani Teresy Sztybor , że jak będzie temat o śmieciach i wysypisku to na najbliższą
sesję Pan wójt może też zachorować
- odpowiadam: nie mogę wykluczyć takiej ewentualności , jestem tylko człowiekiem - nie mniej jednak,
obiecuje, że jeśli tylko nie będzie to choroba śmiertelna, to będę obecny.
Pytanie 6. Dlaczego koło Urzędu Gminy i GOK są nie równe chodniki i ulice ?
- odpowiadam: ponieważ są stare i wyeksploatowane, a ponadto nawierzchnia została naruszona podczas
budowy kanalizacji.
Modernizacja tych ulic wraz z oświetleniem nawiązującym historycznie do przeszłości Szreńska była
planowana w 2012 roku -jednak ze względów formalnych, związanych głównie z opóźnieniami w
uzgodnieniach z zakładem energetycznym i konserwatorem zabytków - inwestycja ta przeniesiona jest
na rok 2013.
Pytanie 7. Kiedy rada gminy podejmie uchwałę odnośnie budowy kanalizacji na ulicy Szreńskiego,
Rynek i ul. Mławskiej. Budowa kanalizacji miała być wykonywana etapami. Zgodnie z planem to
powinno być to zrealizowane, a nie jest realizowane. W związku z tym oczyszczalnia pracuje na 25-30%.
Odpowiadam: Budowa kanalizacji rzeczywiście miała być prowadzona etapami, jednak w poprzedniej
kadencji zawieszono wykonywanie kanalizacji na zbyt długi okres i w związku z tym zarówno projekt jak i
pozwolenie straciło ważność. Dlaczego tak się stało ? - pytanie nie do mnie.
Żeby wykonywać dalej sieć kanalizacyjną trzeba ponownie wykonać projekt i spełnić wszystkie wymogi
formalno-prawne związane z budową. Obecny samorząd planuje wybudować w roku 2013 nitkę
kanalizacji na ul. Feliksa Szreńskiego potocznie nazywana „Starą Drogą", której wykonanie jest niezbędne
aby podłączyć wymienione w pytaniu ulice. Szkoda tylko, że trzeba ponosić na nowo koszty projektu.
Oczyszczalnia w Szreńsku pracuje na ok. 50% ( ok 100 m3 na 200 m3 możliwości przerobowej na dobę), a
w Miączynie Dużym na około 15 % ( ok. 20 m3 na 150 m3 możliwości przerobowej na dobę). Budowa
sieci kanalizacyjnych do obsługi oczyszczalni jest o wiele droższa niż budowa samych oczyszczalni.
Pytanie 8. Ile jest zaciągniętych kredytów w okresie działalności obecnej Rady ?
Sama odpowiedź czysto arytmetyczna może być myląca . Dlatego też poszerzę tę odpowiedź i porównam
z poprzednim okresem.
W okresie działalności poprzedniej Rady zaciągnięto 4 479 876 tysięcy złotych do tego należy dodać
niezapłacony w 2010 roku ZUS, US ( to także forma pożyczki) w wysokości 539 918,83 złote, oraz
niezapłacone inwestycje z tego samego roku ( 234 221 zł ) i roku 2006 ( 185 993 zł bez odsetek karnych) ,
które musiała spłacić nowa Rada w 2011 rok. Razem rzeczywisty kredyt i pożyczki wynoszą 5 440 008,83
złotych.
4
Sytuacja na koniec 2010 roku była katastrofalna, gmina nie była wypłacalna ( dowodem na to jest
niezapłacony ZUS w 2010 roku, który został zapłacony przez nową Radę w 2011 roku); dochodów nie
wystarczało na bieżące wydatki. Sytuacja okazała się tym gorsza, że już od roku 2011 samorządy nie mogą
zaciągać kredytów na wydatki bieżące (min. ZUS), a tylko na tzw. Inwestycyjne (od 2011 roku wydatki
bieżące jednostek samorządowych muszą być zrównoważone bieżącymi dochodami. Zasada ta dotyczy
zarówno planowania, jak i wykonania budżetu).
W celu zmiany tej sytuacji trzeba przede wszystkim oszczędzać na wydatkach bieżących i racjonalnie
gospodarować majątkiem przez następne lata. Do tej pory podjęto następujące działania:
- wprowadzono ścisłą ewidencje użytkowania samochodu służbowego ( z pierwszego sprawozdania
kierownika ZGK wynika , że ilość kupowanego gazu spadła prawie trzykrotnie, a samochód stał się
dostępny dla pracowników UG i jednostek gminy).
- zatrudniono jednego prawnika do obsługi wszystkich jednostek (poprzednio dwóch)
- zatrudniono informatyka na jedną umowę dla wszystkich jednostek (poprzednio kilka umów)
- wprowadzono ewidencję kupowania czasopism i książek
- Uchwałą Rady Gminy wprowadzono sprzedaż drewna pozyskanego z wycinek drzew rosnących na
terenie gminy i tym samym stanowiących majątek gminy, do tej pory nie prowadzono takiej sprzedaży,
chociaż wycinanie drzew miało miejsce
- rozpoczęto sprzedaż materiałów po demontażu z budowy chodników i innych obiektów, do tej pory nie
prowadzono takiej sprzedaży, nie było wpływów z tego tytuły do kasy gminnej
- podjęto uchwałę regulująca odpłatność za przyjmowanie śmieci z cmentarza
- zrezygnowałem z: telefonu służbowego i ryczałtu na ten telefon, ryczałtu na samochód, zredukowałem
kilkakrotnie koszty na wyjazdy służbowe ( tzn. delegacje)
- wprowadzono opłatę za korzystanie z ksero i faksu.
- zakup paliwa do ZGK odbywa się od hurtownika ( jest to znacznie taniej).
Zaoszczędzone i zarobione w ten sposób pieniądze mnożone przez miesiące i lata dają pokaźne sumy.
Obecna Rada zaciągnęła do tej pory 5 476 432 złote kredytu - po odjęciu zapłaconego zaległego ZUS-u z
2010 roku 539 918,83 minus niezapłacone inwestycje z 2010 ( 234 221 zł ) i 2006 ( 185 993 zł bez odsetek
karnych) roku. Rzeczywisty kredyt i pożyczki wynoszą 4 516 299,25 złotych.
Otrzymują:
1. Zainteresowani
2. Radni Gminy Szreńsk
3. Sołtysi Gminy Szreńsk
4. Do publicznej wiadomości poprzez zamieszczenie na stronie internetowej urzędu
przyg. Marek Nitczyński
5