Święto Niepodległości - Wspólnota świętego Jana
Transkrypt
Święto Niepodległości - Wspólnota świętego Jana
Wspólnota św. Jana – 11 listopada 2008 r. Święto Niepodległości... Część wstępna medytacji /ok. 3 – 5 min. Stanąć w obecności Boga: Uświadomię sobie, że Bóg, mój Ojciec, jest tu gdzie jestem ja... Obraz do medytacji: Modlitwa przygotowawcza: Poproszę, abym na tej modlitwie był w stanie odwrócić wzrok od swojej wizji swego życia, i przyjąć to, na co Bóg chce mi wskazać... Prośba o owoc medytacji: Poproszę o pamięć o chwilach „moich przełomów”, i jednocześnie o świadomość mojej obecnej sytuacji... Część właściwa medytacji /ok. 25 min./ 1) Rok 1918 (1) Zobaczyć 11 listopada 1918 r. – Odzyskanie przez Polskę niepodległości (2) Rozważyć Czy pamiętam taki okres w moim życiu, kiedy mnie „nie było”? Czy pamiętam tę datę (te daty), kiedy odzyskiwałem swoje „ziemie”? 2) Rok 2004 (1) Zobaczyć 1 maja 2004 r. – wejście Polski do Unii Europejskiej... (2) Rozważyć W do jakich „unii” należałem w czasie mojego życia? W których czułem się dobrze, a w których źle – co o tym decydowało? Moje obecne bycie w „UE” – co nią może być? Mój w niej udział..., moja współpraca z innymi „państwami”..., moje dawanie..., moje branie... 3) Rok 2008 (1) Zobaczyć 11 listopada 1918 r. – 90 rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości (2) Rozważyć Czy wracam pamięcią do mojego roku „1918” – czasu moich przełomów? Czy świętuję takie daty? Czy zdaję sobie sprawę jak ważne dla mojego dziś i jutro jest przypominanie sobie takich dat? Jak wygląda moja niepodległość w dniu dzisiejszym? Np.: ● mój rząd – moje podejmowanie decyzji? ● mój język – czy jest mój, czy on wyraża moje myśli? Ważne jest by z jednej strony być z innymi, a z drugiej strony będąc z innymi zachować swoją suwerenność: zdolność do samodzielnego, niezależnego od innych, sprawowania władzy na swoim „terytorium”... ROZMOWA KOŃCOWA Porozmawiać z Bogiem Ojcem, odnośnie tego, co w czasie tej medytacji (1) zobaczyłem i (2) rozważyłem... Poproszę o pamięć o chwilach „moich przełomów”, o chwilach odzyskiwania „niepodległości” i jednocześnie o światło, bym dobrze zobaczył moją sytuacje dnia dzisiejszego...