PD wrzesien

8 wrzesieƒ 2004 r.
KULTURA
foto: KM
Âwi´to w B∏´dowie!
Dzieci z zespo∏u Go∏owianie zachwycali wszystkich barwnymi strojami,
pi´knymi ludowymi taƒcami i Êpiewem.
Dziesi´ç godzin udanej zabawy. Kilka tysi´cy goÊci. Koncerty, sztuczne ognie, loty balonem... Wszystko to przyciàgn´∏o t∏umy na stadion sportowy LKS „T´cza” w B∏´dowie.
Tam w∏aÊnie 21 sierpnia bawiono si´ na Rodzinnym Festynie Rekreacyjnym – „Zielone Lato z Radiem Katowice”.
foto: KM
- Imprez´ zorganizowa∏ Pa∏ac Kultury
Zag∏´bia oraz Wydzia∏ Kultury UM, pe∏niàcy równoczeÊnie honorowy patronat uroczystoÊci. G∏ównym za∏o˝eniem by∏a prezentacja miasta na tle aglomeracji Êlàskiej
oraz wspó∏zawodnictwo dzielnic, majàce
na celu integracj´ rekreacyjnà mieszkaƒców Dàbrowy Górniczej – mówi Tatiana
Duraj-Fert z Pa∏acu Kultury Zag∏´bia.
pokazujàc charakterystyczne dla nich ekspozycje historyczno-przyrodniczo-podró˝nicze, r´kodzie∏a ludowe, zabytkowe
przedmioty gospodarstwa domowego,
stare kroniki, gazety, ksià˝ki. Mo˝na by∏o
podziwiaç przepi´kny herb miasta z kolorowych nasion zbó˝, obejrzeç wystawy
prac fotograficznych i plastycznych, wernisa˝ zdj´ç przyrodniczych, wyroby wikliniarskie, czy te˝ suche kompozycje. Ka˝da
dzielnica mia∏a do zaprezentowania coÊ,
co zainteresowa∏o. Gerard Kulej zach´ca∏
do poznania terenów zielonych, a zw∏aszcza miejscowoÊci okreÊlanej mianem
„Szwajcarii Zag∏´biowskiej”.
- Przez naszà dzielnic´ przebiega kilka
szlaków turystycznych, np. szlak wodny
po Bia∏ej Przemszy. W czasie pieszych
w´drówek warto zobaczyç dawny m∏yn
wodny a obecnie elektrowni´, czynny
m∏yn, pozosta∏oÊci po dawnych hutach
Ka˝da z dzielnic stara∏a si´ pokazaç to co ma najlepszego. Profesjonalnie
przygotowane stoiska promocyjne interesowa∏y mieszkaƒców miasta.
W rozstawionych dooko∏a namiotach
promocyjnych prezentowa∏y si´ dzielnice
terenów zielonych: Antoniów, B∏´dów,
Kuêniczka Nowa, ¸´ka, ¸osieƒ, Okradzionów, Rudy, Strzemieszyce Ma∏e, Trzebies∏awice, Tucznawa, Ujejsce i Zàbkowice.
Reprezentanci poszczególnych miejscowoÊci opowiadali o swoich dzielnicach,
i górnictwie oraz zabudowania wraz z parkowà alejà zabytkowych drzew – zachwala Gerard Kulej. – Okolica sprzyja uprawianiu turystyki rowerowej, dlatego zach´cam
do poznania przepi´knej Doliny Okradzionowskiej.
Ka˝dy móg∏ spróbowaç chleba ze
smalcem i delektowaç si´ domowymi wy-
piekami gospodyƒ wiejskich. Wielbiciele
poezji mieli okazj´ poznaç wiersze Klaudii
Rogowicz, Barbary Soko∏owskiej i Jerzego
Maciejewskiego, albo obejrzeç rzeêby Jerzego MaÊlanki.
Miejska Biblioteka Publiczna im. H. Ko∏∏àtaja przygotowa∏a i poprowadzi∏a konkurs wiedzy o Dàbrowie Górniczej, a GrzegoÊ KuÊpiel opowiada∏ o swoich wyprawach podró˝niczych do Papui Nowej Gwinei, Indii, Boliwii, Chile i Peru. Du˝e zainteresowanie wzbudza∏a oblegana przez t∏umy zagroda ze strusiami i konikami oraz
stoisko z produktami pszczelarskimi. Niebo z bliska (przez teleskopy) mo˝na by∏o
obejrzeç przy stoisku obserwatorium
astronomicznego.
Ulicami B∏´dowa jeêdzi∏ na furze zespó∏
PieÊni i Taƒca GO¸OWIANIE, którego wyst´p rozpoczà∏ cz´Êç artystyczno-prezentacyjnà. Na estradzie wystàpi∏y m.in. Ko∏a
Gospodyƒ Wiejskich, dàbrowskie zespo∏y
muzyczne, Seniorzy z Klubu Zodiak, cz∏onkowie Klubu 4H, dzieci i m∏odzie˝.
W turnieju mieszkaƒców dzielnic miasta
„Wiedza, zr´cznoÊç i pomys∏ – prawd´ ci
powie o samym sobie” czo∏owe miejsca
zaj´∏y rodziny: Sylwia, Grzegorz i Milena
Kawalcowie z Zàbkowic; Danuta, Andrzej
i Damian Szcz´Êni z Okradzionowa i rodziny z Ujkowa, Antoniowa, B∏´dowa i Rud.
Wszyscy uczestnicy otrzymali nagrody.
Tego dnia firma URSA POLSKA przekaza∏a na r´ce prezydenta Jerzego Talkowskiego i Iwony ¸ukasiewicz – dyrektora
Zespo∏u Szkó∏ Specjalnych – czek o wartoÊci 5 tys. z∏otych na rzecz Warsztatów
Terapii Zaj´ciowej „Otwarte Serca”.
Najm∏odsi taƒczyli i biegali z ogromnym
miÊkiem-maskotkà a przygrywa∏ im zespó∏: BAHAMAS DZIECIOM. Dziewczyny
piszcza∏y, gdy na scenie pojawi∏o si´ pi´ciu fantastycznie poruszajàcych si´ ch∏opaków z grupy TOPLES, a p∏eç m´ska
mia∏a na co popatrzeç podczas wyst´pu
zespo∏ów NEW ANGELS i MONA LISY.
Wielkà atrakcjà imprezy by∏ balon na
uwi´zi oraz pokaz sztucznych ogni. Na
zakoƒczenie festynu wszystkich zachwyci∏ widowiskowy Teatr Ognia, którego nie
przerwa∏ nawet padajàcy deszcz. M∏odzie˝ taƒczy∏a przed scenà, a doroÊli siedzieli na ∏aweczkach pod ogromnym namiotem i obserwowali niecodzienne widowisko.
I tak oto przeszed∏ do historii tegoroczny Rodzinny Festyn Rekreacyjny „Zielone
Lato z Radiem Katowice”. Zapisa∏ si´
w pami´ci jako pe∏en wra˝eƒ dzieƒ z niezliczonà iloÊcià atrakcji. Obiektywnej oceny dokonali turyÊci, którzy tegoroczne
wakacje sp´dzali w∏aÊnie tu, porozrzucani po dzielnicach terenów zielonych. B∏´dowski festyn jest dowodem na to, jak
fantastycznie mo˝na bawiç si´ w Dàbrowie Górniczej...
Klaudia MaÊlanka
foto: ARC
Mieszkajà naj∏adniej
Pi´knym ogrodem mog´ pochwaliç si´ Paƒstwo Sojowie, zaj´li drugie miejsce.
O miano najpi´kniejszej rywalizowa∏o ze sobà 13 posesji prywatnych
w B∏´dowie. Konkurs zorganizowa∏a
Rada Osiedla B∏´dów. Wyniki og∏oszono podczas rodzinnego festynu
„Zielone lato z Radiem Katowice”.
Jury stwierdzi∏o, ˝e to paƒstwo Alicja
i Kazimierz Rudy mieszkajà w naj∏adniejszej posesji w tej dzielnicy.
Komisja w której znalaz∏a si´
m.in. projektantka ogrodów przydomowych ocenia∏a przede wszystkim
estetyk´ posesji, stan techniczny
zabudowaƒ oraz utrzymanie zieleni
i trawników.
Mos
DÑBROWSKA GALERIA LUDZI ZWYK¸YCH, POZYTYWNIE ZAKR¢CONYCH
Âwiat
obserwuj´
- Od kiedy Pani pisze?
Nie pami´tam. MyÊl´, ˝e zawsze
pisa∏am. W mieÊcie, w którym si´
urodzi∏am i sp´dzi∏am dzieciƒstwo zosta∏a potwierdzona a nast´pnie opublikowana w „Powiatowym ˚yciu Kutna” informacja, i˝ pierwszy wiersz napisa∏am majàc 6 lat. Naturalnie by∏a to
„rymowanka” na miar´ mojego wieku. W szkole Êredniej powsta∏y ju˝
przyk∏adem
jest
opublikowana
w ostatnim czasie rozprawka krytycznoliteracka pt. „Krytyka krytyki”. Choç
dotyczy ona krytyków, ich postaw
i zachowaƒ, mo˝e odnosiç si´ ogólnie
do wszystkich niew∏aÊciwych postaw.
- W∏aÊnie o rozprawce... to pewnego rodzaju manifest. Pokaza∏a Pani swoje stanowisko wobec doÊç
dra˝liwej kwestii.
foto: ¸UCJA MOSKAL
Mieszkaƒcy terenów zielonych bawili si´ prezentujàc swoje pi´kne dzielnice
Janina Barbara Soko∏owska (z lewej) jest poetkà, autorkà kilku tomików
wierszy o wszystkim co wa˝ne i cenne jest mistrzynià pojmowania zawi∏oÊci
ludzkich losów, jej wiersze pe∏ne sà lirycznego ciep∏a bo o istocie spraw rozstrzyga oczyma kobiety.
wcale niez∏e wiersze, opowiadania
i nowelki, w których rozczytywa∏y si´
kole˝anki z internatu przy szkole, do
której w ˚ychlinie ucz´szcza∏am.
- Dlaczego w∏aÊnie poezja?
Mam czytelnikom wiele do powiedzenia. Obserwuj´ Êwiat i zachodzàce
w nim relacje, ludzi i ich codzienne
zmagania, konstruuj´ swoje wiersze
na jednym obrazie czy spostrze˝eniu.
Analizuj´ sytuacje i zachowania, syntez´ pozostawiam czytelnikom. Czerpi´ z doÊwiadczeƒ w∏asnych i najbli˝szego otoczenia. Poeta wcià˝ poszukuje idealnego Êwiata, którego w istocie nie ma. TwórczoÊç zbli˝a do idea∏ów i na tym, moim zdaniem, polega
bycie poetà. Pisanie jest swego rodzaju ucieczkà od codziennoÊci, lekarstwem, którego poszukuje ktoÊ
bardzo wra˝liwy, a wra˝liwoÊç to cecha poety. Nie pozwala ona przejÊç
oboj´tnie obok rzeczywistoÊci.
- O czym Pani pisze?
Powy˝sze pytanie jest ju˝ odpowiedzià. Traktuj´ ludzi i ich losy powa˝nie, co daje mi prawo do rozstrzygania pewnych sytuacji, poszukiwania
cz∏owieczego kresu, niegodzenia si´
na bierne przyjmowanie wszystkiego,
co przyniesie los. Pisz´ o bólu, niepokoju, niesprawiedliwoÊci:
Wznosz´ toast raz jeszcze
za niesprawiedliwy Êwiat
K∏amstwa zamierzone lub nie
s∏owa wredne
Chwile oszukane
Noce budzone niepokojem
...
Ciàg∏a walka z góry przegrana.
Zadaj´ pytanie, na które nie znajduj´ odpowiedzi: jak byç? jak ˝yç? Jest
to poniekàd walka z wiatrakami – taki
te˝ tytu∏ „Wiatraki” nosi jeden z moich
tomików poetyckich. Nie zgadzam si´
na ˝adnà niesprawiedliwoÊç, czego
Tak, ja – zwyczajna poetka – zaj´∏am doÊç odwa˝ne stanowisko i...
krytykuj´ krytyków. Jeszcze ˝aden
poeta nie podjà∏ tak trudnego tematu,
nie stanà∏ w obronie innych poetów,
którym potrzebne sà czytelne regu∏y
„tej gry”. Przyznaj´, ˝e jest w tym
eseju wiele oczywistoÊci – jak w dekalogu – ale znaç dekalog, a stosowaç si´ do niego, to dwie ró˝ne sprawy. MyÊl´, ˝e pewne zasady nale˝y
wcià˝ ludziom przypominaç, uwypuklaç wartoÊci etyczne, zw∏aszcza
w naszych chaotycznych czasach.
¸atwo si´ w tym wszystkim pogubiç.
Sama Pani widzi, jaka ze mnie marzycielka!
- O Pani twórczoÊci pisze wiele
osób...
Ukaza∏o si´ siedem moich tomików
poetyckich i jedna ksià˝ka prozà. Jestem te˝ redaktorem tomu „Kto jest
kim w Zag∏´biu Dàbrowskim”. Wiersze moje czytane sà w Programie
I Polskiego Radia przez znanà autork´
Zofi´ Kucówn´ w „Strofach dla Ciebie” i „Strofach na dobranoc” w Polskim Radiu ¸ódê. By∏am goÊciem
w wielu stacjach radiowych i pisano
o mnie na ∏amach gazet. Trudno tu
wszystkie spotkania wymieniç. O mojej twórczoÊci pisali dr Jan Przemsza
Zieliƒski, dr Pawe∏ Majorski, dr hab.
Dariusz Rott, mgr Micha∏ Kaczmarczyk, dr Andrzej Stelmaszewski. Dostaj´ du˝o listów, w których znajdujà
si´ wypowiedzi m.in. Zygmunta Ka∏u˝yƒskiego i ks. Jana Twardowskiego.
Moje poezje zamieszczone sà w antologii „Zag∏´bie poetów” pod red. prof.
Mariana Kisiela i dr. Paw∏a Majerskiego. Wielkà satysfakcj´ sprawi∏o mi
zamieszczenie mojego biogramu
w „S∏owniku pisarzy i badaczy literatury Zag∏´bia” – pierwszej najwa˝niejszej publikacji literackiej, jaka do tej
pory ukaza∏a si´ w Zag∏´biu Dàbrowskim.
Rozmawia∏a: Joanna Michalska