Być Apostołem Dzisiaj - pażdziernik 2013

Transkrypt

Być Apostołem Dzisiaj - pażdziernik 2013
Nie czucie, lecz Bóg!
Nie serce moje, lecz Bóg! ( św. Wincenty Pallotti ; Bóg Miłość Nieskończona)
Św. Wincenty Pallotti był z Maryją na co dzień w bardzo wielkiej
zażyłości , codziennie odmawiał różaniec , modlitwę Anioł Pański odmawiał
zawsze na kolanach ( bez względu na miejsce gdzie się znajdował),wymawiając
Jej imię zawsze ściągał kapelusz, jako wyraz szacunku i ogromnej miłości .
Na początku każdego dnia, prosił Maryję o błogosławieństwo.
Spoglądając już teraz z pewnej perspektywy na Jego życie wiem, że „owocem
Jego żywota” jest Jezus, Bóg Miłość Nieskończona.
Różaniec to powtarzanie tej samej modlitwy po wielokroć , tak samo
jak powtarzana po wielokroć przez św. Wincentego Pallottiego rzymska ulica
Via Gulia( od szpitala do wiezienia i z powrotem ) , tak samo jak powtarzane
po wielokroć chwile naszego życia. Dla mnie różaniec , to także codzienne
rodzinne śniadanie , rozesłanie dzieci do szkoły , codzienne wyjścia i powroty
z pracy , codzienna Eucharystia i to wszystko tak samo jak św. Wincenty
…po wielokroć.
Każdy ma swój różaniec życia, jak mawia mój przyjaciel Darek, ja
jestem teraz gdzieś w pośrodku tajemnic Światła.
Przede mną jeszcze części Bolesne i Chwały .
NOWA EWANGELIZACJA W RODZINIE
Właściwym sposobem na rozeznanie tematu naszego rozważania
będzie nabycie umiejętności zanurzenia się w tajemnicy Rodziny z Nazaretu ,
rodziny naszego Pan, Jezusa Chrystusa, poznając ją oczami Matki Bożej.
Tak w swej codziennej praktyce, czynił św. Wincenty Pallotti, nie
rozstawiając się nawet na chwilę z wizerunkiem Matki Bożej Miłości a obraz
Matki Bożej Królowej Apostołów pozostawiając nam, jako szczególne
miejsce zgromadzenia całego Zjednoczenia, całej naszej rodziny.
Miesiąc październik wiąże się bezpośrednio z datą 7 października
1571, kiedy to papież Pius V ustanowił wspomnienie Matki Bożej
Różańcowej jako wotum dziękczynne za zwycięstwo podczas bitwy
morskiej pod Lepanto pomiędzy flotą chrześcijańską a turecką ,stąd też
miesiąc ten ,stał się miesiącem modlitwy różańcowej.
Każdy ma swój różaniec życia i dobrze jest, jak każdy będzie potrafił
się w nim odnaleźć.
To czas, w którym miliony rodzin na całym świecie, spotykają się
codziennie, na rozważaniu życia Jezusa we wspólnocie z Maryją.
Jestem spokojny, bo Anioł codziennie szepce nam wszystkim, mojej
żonie i moim dzieciom, słowa dane kiedyś Maryi.
Powrót do przeszłości, do modlitwy naszych dziadków i rodziców ,
do pierwotnego Kościoła , odnowienia tego co wydaje się już stare i nie
potrzebne ,to Nowa Ewangelizacja, w której „stare” staje się „nowe”.
„Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą….” (Łk 1, 28)
(Łk 1,26-38)
Bądź pozdrowiony , pełen łaski, Pan z Tobą ….
Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy
Marek Kalka
poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja.
Anioł wszedł do Niej i rzekł: Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, . Ona
____________________________________________________
Segretariato Generale, Unione dell’Apostolato Cattolico
Piazza San Vincenzo Pallotti 204, Roma, [email protected]
zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie….
Rozważmy więc, na „nowo”, z Maryją co miałoby znaczyć to
pozdrowienie .
W modlitwie różańcowej, wszyscy stają się obecni, można by
powiedzieć za św. Wincentym Pallottim ….
„Bóg Ojciec, który mnie stworzył był tutaj obecny; Bóg Syn, który mnie odkupił,
był tutaj obecny; Duch Święty, który mnie uświęcił był tutaj obecny. Jestem w towarzystwie
Trzech Osób Trójcy Przenajświętszej! Co za przedziwne towarzystwo!” (św. Wincenty
Pallotti t. III, s. 525)
Co za przedziwne towarzystwo ….i do tego Maryja , św. Józef i
Aniołowie ….a na pewno Archanioł Gabriel.
Rozważanie tajemnic różańca to wejście wraz z Maryją w życie
Jezusa, można powiedzieć, że różaniec to Ewangelia Maryi, życie Jezusa
według poznania Matki.
„Różaniec bowiem, choć ma charakter maryjny, jest modlitwą o sercu
chrystologicznym.” (Rosarium Virginis Mariae, bł. Jan Paweł II)
Rozpoczynamy rozważanie w części Radosnej, tajemnicy
Zwiastowania. Tą pierwszą tajemnicę odnajdujemy później w każdej następnej
części i tajemnicy, w której po dziesięciokroć powtarzamy słowa Anioła
Gabriela „Zdrowaś Maryjo…”. Dzień Zwiastowania(25-go marca według
tradycji) ,to dzień kiedy to Bóg ,w przenajświętszym łonie Maryi zradza
Chrystusa ( „Nowego Adama”) a Maryja staje się „Nową Ewą”.
„Bóg porusza się jednak po czasie ,tak jak my po przestrzeni”(
klasyk)… i to wszystko się już dokonało…, a właściwie ciągle się dokonuje.
Zwiastowanie Najświętszej Maryi Panny, to tajemnica, którą w przedziwny
sposób rozważamy w każdej części różańca, odmawiając modlitwę „Zdrowaś
Maryjo ...”,to ciągły szept Anioła Gabriela, słyszany się w każdej części i przy
każdej tajemnicy. Maryja przeżyła tyle trudnych dla niej chwil , od
Zwiastowania poprzez Ubiczowanie i Śmierć Syna aż po Uroczystość
Ukoronowania w Niebie , że nie byłoby to możliwe, gdyby nie ciągły głos,
Anioła Gabriela, który szeptał Jej do ucha w każdej chwili …”Bądź
pozdrowiona Mario
…,Jesteś pełna łaski …,Pan jest z Tobą …i
błogosławiony jest owoc Twojego żywota …JEZUS. To ciągły Głos który
Maryja słyszała w sobie samej , głos który pozwolił jej „przeżyć” życie.
Czyż ten Anioł, nie szepce i nam tego samego ….w każdej chwili
życia, tak aby posiadać tyle sił ile miała Maryja na całe życie? W każdej
„zdrowaśce” życia mojej rodziny słyszę ten głos ,potwierdzony już
zwycięstwem Maryi.
W naszej wspólnocie parafialnej, spotykamy się co środę o godzinie
18:30 w Ośrodku Bożego Miłosierdzia Caritas, aby wraz z osobami chorymi
odmawiać przed Najświętszym Sakramentem wszystkie cztery części Różańca
, zwieńczeniem tej modlitwy jest wspólne dziękczynienie podczas Eucharystii.
Św. Wincenty Pallotti , także środy i soboty poświęcał jej szczególnej
czci, poprzez różnego rodzaju umartwienia .
Czas środowego różańca , pozwala w każdej tajemnicy omodlić
każdego z nas, czas w szczególny sposób poświecony Jezusowi i Maryi, czas w
którym wiele się od Niej uczę. Nawet miejsce tej modlitwy jest w szczególny
sposób uświęcone , ponieważ wśród tylu modlących się osób chorych, czuję
się jakby ukryty w ranach Pan Jezusa.
W tajemnicach rozważanego różańca, spotykamy Maryję wpatrzoną
w Syna, zatroskaną Mamę i zatroskanego opiekuna Józefa , który miał
wychować Jezusa na Zbawiciela .
Jako Ojciec, uczę się w codzienności, od św. Józefa, jak wychować
moich synów na dziedziców Bożych samemu nie będąc dla nich Bogiem .
W słowach modlitwy „Zdrowaś Maryjo łaski pełna…” , którą
wypowiadamy 203 razy, podczas odmawiania całego różańca, zawiera się
ciągłe, nieustające pocieszenie Boga dla Maryi i dla nas .
Bóg poprzez swego Anioła tak samo jak Maryi podczas całego życia,
tak i nam , każdego dnia, w każdej części i tajemnicy naszego życia ,
począwszy od Radosnych,
poprzez tajemnice Światła i Bolesne, a
skończywszy na Chwalebnych, szepce nieustannie, że jesteś „pozdrowiony”,
„łaski pełen” , że „..jest z Tobą” , że jesteś „błogosławiony” , zgodnie z
obietnicą Pana, i że błogosławiony jest Jezus ,do którego zradzania w każdym
dniu zostaliśmy powołani od samego początku.
Anioł Ślązak, subtelny mistyk i poeta, napisał piękne i głębokie słowa;
"Maryją stać się muszę i Boga rodzić ze mnie".
To zadanie dla każdego z nas na całe życie . Wtedy On sam umiłuje
siebie w nas.