Krok 3. Sekret, który jest przed tobą ukrywany
Transkrypt
Krok 3. Sekret, który jest przed tobą ukrywany
Wygrane życie. 23 kroki do spełnienia — Daniel Szymański Krok 3. Sekret, który jest przed tobą ukrywany Krok 3. Sekret, który jest przed tobą ukrywany To, co najważniejsze, nie może być na łasce tego, co mniej ważne. Johann Wolfgang von Goethe Piąte prawo mówiło o tworzącej się seksualności i omawiając ten temat, chcę zerwać z mitem, że tylko faceci reagują mocno na walory fizyczne, a dla kobiet wygląd nie ma takiego znaczenia i liczy się tylko charakter. Kobiety również bardzo zwracają uwagę na wygląd mężczyzny. Nie przyznają się do tego, ale widząc atrakcyjnego mężczyznę, reagują podobnie jak facet widzący blondynkę z dużymi piersiami. To właśnie uwarunkowanie społeczne sprawia, że kobiety nie wyrażają otwarcie, że jakiś facet im się podoba. Są uwarunkowane, by sprawdzać tego faceta, czy będzie odpowiednim partnerem, a później ojcem ich dzieci. Mężczyzna od początku istnienia gatunku był zaprogramowany tak, by zwiększać szanse na przetrwanie i przekazanie genów, co zapewniał sobie przez związek z więcej niż jedną partnerką. A czasy prehistoryczne, gdzie tworzyły się społeczności, były bardzo niebezpieczne. Mężczyźni bardzo często ginęli na polowaniach, jakakolwiek rana czy złamanie oznaczało dla nich śmierć. Kobiety z uwagi na to, że mogły zostać same z dzieckiem, a przez to również skazane na śmierć, starały się wybierać najsilniejszego mężczyznę, który będzie w stanie dostarczać jej pożywienie. Dla niej i dla dzieci najkorzystniejsze było wybrać mężczyznę, który jest w stanie przetrwać. Dlatego nawet jak podobał jej się jakiś mężczyzna, musiała brać również pod uwagę te aspekty, gdyż dla niej i dla dzieci oznaczało to po prostu żyć lub nie żyć. Nie mogła po prostu kierować się pożądaniem. Dzisiaj chociaż kobiety są wyzwolone i mogą bardzo dobrze poradzić sobie bez facetów, nadal szukają najsilniejszych mężczyzn. Tak zostały zaprogramowane przez pierwotne społeczności walczące o przetrwanie. To dlatego kobiety nie ufają tylko swojemu pożądaniu i nawet jeśli bardzo pragną mężczyzny, kierowane pradawnym instynktem sprawdzają, czy jest silny i czy jest w stanie zadbać o nią i o Copyright by Psychology Consulting Wygrane życie. 23 kroki do spełnienia — Daniel Szymański Krok 3. Sekret, który jest przed tobą ukrywany dzieci. Dzisiaj odbywa się to na bardziej subtelnych poziomach i kobiety często nie przyznają się do tego. Ta dzikość genetyczna, którą wielu wypiera prowadzi czasami do tragedii, bo jak człowiek nie wie, co go wewnątrz prowadzi, to realizuje program wgrany przez dzisiejsze społeczeństwo, a czasami przez pradawne społeczności. Mężczyźni na tym polu również odnoszą wiele porażek. Ilu z nich wiąże się z kobietą tylko dlatego, że kierowani instynktem pragną kobiety fizycznie, kobiety, która ma duże piersi, jędrną pupę, atrakcyjną buzię. Uruchamia się w nich pradawny instynkt, który szepcze im: „ta samica da zdrowe potomstwo” — i pewnie ma rację. Tylko że dzisiejszy świat poszedł tak do przodu, iż to dziś za mało, o wiele za mało. Realizując pradawny program gatunku, ani dzisiejszy mężczyzna, ani dzisiejsza kobieta nie są w stanie żyć szczęśliwie i tego trzeba być świadomym. Dziś nie tylko trzeba zerwać z programem społecznym, trzeba również okiełznać pradawne instynkty i być świadomym, jak one na nas działają. A okiełznać można poprzez dopuszczenie ich do głosu i połączenie z naszą duchową stroną — wówczas będziemy wreszcie pełni jako ludzie, rozumiejąc zwierzęce instynkty, które w nas drzemią, jak i duchowość, dającą nam dostęp do tego, co niewidoczne dla oczu. Jeżeli masz wątpliwości co do tego, przypomnij sobie jakąś imprezę, na której byli mężczyźni, kobiety i alkohol. Przeanalizuj sobie zachowanie ludzi. Zwróć uwagę, jak kobiety pod wpływem alkoholu stają się bardziej otwarte, dużo chętniej wyrażają swoje pożądanie. Zauważ, co robi alkohol z facetami. Zaczynają zachowywać się jak zwierzęta, kieruje nimi popęd, nie interesuje ich rozmowa z kobietą, są kierowani pradawnym popędem. Dlatego alkohol jest niebezpieczny; może pokierować swoim życiem niekoniecznie tak jak chcesz, włączy ci popędy, wyłączy rozum i różnie może się to dla ciebie skończyć. Gdy stoisz z boku na trzeźwo, jest to ciekawe widowisko, walka samców o samice, i samic o samce. Poniżej opisuję sytuację z życia, niech będzie dowodem potwierdzającym teorię. RAPORT Z SYTUACJI ŻYCIOWEJ To był piątek, który dostarczył dużo bardzo ciekawych doświadczeń. Szedłem do pracy, była godzina 15 i miałem jeszcze trochę czasu. Pogoda cudowna. Usiadłem w centrum na ławce. Przede mną na godzinie 11 w odległości około 10 meCopyright by Psychology Consulting Wygrane życie. 23 kroki do spełnienia — Daniel Szymański Krok 3. Sekret, który jest przed tobą ukrywany trów siedziały trzy dziewczyny. Relaksowałem się, napawałem pogodą i gwarem miasta. Zauważyłem, że dziewczyny przyglądają mi się, chichoczą. Dziwnie się poczułem. Niby powinien być to komplement, ale nie był. Dziewczyny wydawały się być lekko podchmielone, dlatego nie zachowywały się jak damy i łamały zasady programu społecznego. Pozwoliły sobie pokazać pragnienia i wykonać pierwszy krok, co w świecie kobiet jest zabronione. Mogą czekać do końca życia na mężczyznę, ale nie mogą do niego podejść. Boże, jak wspaniale być facetem. Dobra wracajmy do sytuacji. Ewidentnie dziewczyny rozmawiały o mnie. Nie traktuję poważnie pijanych kobiet, więc nie wzbudziły one mojego zainteresowania, ale sytuacja była ciekawa. Ach, ta ciekawość. Poczułem się jak kobieta, którą podrywają faceci, którzy wykrzykują coś do niej, gdy przechodzi obok. To nie jest fajne. Sfera osobista zostaje naruszona, nie wiesz, czy ktoś śmieje się z ciebie, czy mówi znajomym, że się podobasz. Po prostu nie wiesz. I czujesz się nieswojo. Nowa sytuacja. Ach te nasze uwarunkowania. Program społeczny działa na mnie w bardzo małym stopniu, jednak nowa sytuacja i naruszenia sfery osobistej zawsze odczuwam. Ważne, jak sobie radzimy z dyskomfortem, który zostaje wywołany. Ta sytuacja pokazuje, jak bardzo trzeba być delikatnym, czy to poznając partnerkę, czy klienta w biznesie, jeśli kontaktujemy się po raz pierwszy z zupełnie obcą osobą. Trzeba wziąć na siebie odpowiedzialność i uspokoić drugą osobę. Zbudować jak najszybciej komfort, by poznana osoba poczuła się bezpiecznie i dobrze. Druga sytuacja. Dyskoteka tego samego dnia. Siedziałem i relaksowałem się, obserwując, co działo się na parkiecie. Zobaczyłem pijaną kobietę, niezbyt ciekawy widok. Wręcz komiczny. Zwracała na siebie uwagę, ale chyba nie o taką uwagę jej chodziło? Gdy usiadła niedaleko, coś do mnie krzyknęła, pokazałem, że nie słyszę i zająłem się rozmową z kolegami. Nagle ujrzałem ją już obok siebie. Jeżeli z daleko wyglądała fatalnie, to z bliska — cóż mogę powiedzieć — zadziałała jak środek antykoncepcyjny niesamowicie skuteczny. Coś tam gadała. Spławiłem ją, bo źle się czułem w jej towarzystwie. Na koniec jakby tego było mało, przyniosła mi piwo. Mój Boże, pomyśleć, że kobiety mają tak niemal cały czas na imprezach. Zachlani bełkoczący nieudacznicy stawiający im drinki za całą swoją wypłatę. Rozumiem, że stawiają wszystko na jedną kartę. Tylko że to jest zła karta. Copyright by Psychology Consulting Wygrane życie. 23 kroki do spełnienia — Daniel Szymański Krok 3. Sekret, który jest przed tobą ukrywany A kobieta nabiera wstrętu do takiego faceta. Nie dość, że nie ma klasy, to jeszcze chce ją kupić. Nie, na pewno taki facet nie jest dla niej odpowiednim mężczyzną. Prawdziwy mężczyzna jest jej wart. Po prostu cieszy się z możliwości poznania jej. I stwarza okazję, by mogli razem spędzić miło czas. On nie prosi. On komunikuje jej swoje emocje. Silny mężczyzna nie jest zachlany. Nie musi alkoholem dodawać sobie odwagi. Odwaga towarzyszy mu każdego dnia, bo ściga swoje marzenia, a jego wybranka jest jednym z nich. A że marzenia u silnego mężczyzny zamieniają się w cele, to nie czeka, nie traci czasu i okazji, gdy czuje cudowną energię między nim a kobietą, natychmiast idzie do niej i mówi jej o tym. Ona o tym wie, bo wszystko odbywa się na bardzo subtelnych poziomach. Ale mimo wszystko cieszy się, że jej wymarzony ma na tyle odwagi, by powiedzieć, że podoba się jemu i chciałby ją lepiej poznać. Niewerbalnie oczywiście. Mądry facet myśli odpowiednio głową. Nie mówi szybko „kocham”. Wie, że uczucia są ważniejsze niż słowa, czeka na odpowiedni moment z tymi słowami. Trzyma je dla tej wyjątkowej, jedynej. Nie zabija emocji i energii, nie niszczy tego, co jest piękne. On płynie z życiem i bierze od życia to, co najpiękniejsze, bo każdego dnia budzi się i wie, że będzie robił tylko to, co jest dla niego korzystne, a to dlatego że to jego życie. I dzięki temu będzie szczęśliwy bez względu na okoliczności. A co zrobi pijany facet? Będzie wykonywał jakieś dziwne tańce przy kobiecie, widziałem to w piątek. Przypominają mu się zakorzenione zwierzęce instynkty, będzie jak małpa tańczył wokół, bił się w piersi, może nawet się z kimś pobije, żeby zaimponować dziewczynie. Również w piątek miałem okazję zobaczyć takie przedstawienie, jakimi zwierzętami są w większości faceci, gdy wypiją alkohol. I będzie czekał zdziwiony, że kobieta nie zwróciła na niego uwagi. Kobieta zwróciła uwagę, i śmiała się, upewniając się, że to na pewno nie jest jej książę. Społeczeństwo zrobiło to facetom i kobietom. I wszyscy są nieszczęśliwi. Pora uwolnić się od tego społecznego Matrixa. *** Życie jest tak ulotne, gonisz za pieniędzmi, dyplomami, grając role przydzielone przez innych. Nie żyjesz własnym życiem, realizujesz program społeczny. Wyobraź sobie, że za pół roku umrzesz. Perspektywa się zmienia? Co robisz? Z kim? Copyright by Psychology Consulting Wygrane życie. 23 kroki do spełnienia — Daniel Szymański Krok 3. Sekret, który jest przed tobą ukrywany Gdzie? Ta prosta technika pozwala wyrwać się nam od wizji, które nie pozwalają nam być tu i teraz. Tak, boimy się być szczerymi ze sobą. Tak, wiem, to trudne, ale opłaca się ta ciężka praca wykonana ze sobą. No ale cóż, większość osób wybiera dryfowanie z nurtem. Tak bardzo chcą być akceptowani, że odrzucają skarby, które pojawiają się na ich drodze. Słuchają doradców, którzy nie mają ani kompetencji, ani chęci ulepszenia ich życia. Znajomi, rodzina. Oni chcą, byśmy byli takimi, jakimi oni chcą nas widzieć. Rzadko wiedzą, czego pragniemy i kim w istocie jesteśmy. No ale nam nie chce się wysilać, po co mamy wymyślać dla siebie plan na życie, choćby miał nam dać spełnienie, szczęście? „Nie chce mi się”, „nie mam czasu” — to najczęstsze wymówki. Czyli wychodzi na to, że ludzie nie mają czasu na własne szczęście, miłość. A na co mają tacy ludzie czas? Na zapełnianie pustki. Rozrywki, możemy zobaczyć to często w klubach, te puste uśmiechy, pod którymi kryje się samotność i czarna rozpacz. Jakież to jest widoczne. Nawet spod maski, którą nakładają Ci ludzie. Zabawa w chowanego, która rozpoczyna się bardzo wcześnie. I może trwać aż do śmierci. To ważna informacja dla ludzi, którzy mają relację z tymi społecznymi zombie. Przykro mi to mówić, ale oni mogą nigdy nie przebudzić się ze snu, w którym żyją. Możemy próbować otworzyć im oczy, ale jeśli na głębokim mentalnym poziomie nie nastąpi u nich zmiana, będziemy się tylko męczyć. Oni tworzą wizję, która jest tak oderwana od rzeczywistości, że nie ma szans się ziścić. Ciekawe jest to, że ci ludzie myślą, iż robią coś dla innych, poświęcają się. Jednak tak naprawdę jest to ucieczka od siebie i od problemów, które należałoby rozwiązać. Relacje z innymi są powierzchowne. A górnolotne słowa o przyjaźni, miłości są zasłona dymną. Ludzie pod wpływem programu społecznego mają tak wielkie trudności w określeniu, czego chcą i kim są, że łapią się wszystkiego, byle tylko nie myśleć i nie zastanawiać się nad swoim życiem. Tak naprawdę jest to wyraz tego, że nie kochają siebie i nie potrafią tworzyć głębokich duchowych relacji. Dlatego używają tak górnolotnych sformułowań, dlatego nie potrafią odróżnić tego, co jest dla nich dobre, a co nie. Przeszkody są w ich głowach. A oni tak naprawdę nie mają ochoty tam zaglądać. Są jak zagubione dzieci i chcą, żeby ktoś ich prowadził przez życie, rodzic, ksiądz, polityk, guru, czy nawet silniejszy psychicznie przyjaciel. Spotkanie z prawdziwym otwartym i świadomym siebie człowiekiem jest dla tych osób szokiem. Mówią wtedy: „wystraszyłem się”. No tak, rozumiem to, Copyright by Psychology Consulting Wygrane życie. 23 kroki do spełnienia — Daniel Szymański Krok 3. Sekret, który jest przed tobą ukrywany zobaczyć kogoś, kto nie gra w tym teatrze kukiełkowym, może być szokujące. Ja bym chciał przeżyć taki szok. A co robi większość z tych osób? Ucieka. Ich dusze, serca zostały tak poruszone, że muszą znów uciec gdzieś daleko od siebie. Przecież nie mogą myśleć o tym, co mają w środku, kim są. Mają tyle rzeczy do zrobienia, nie mają na nic czasu. Na siebie. Tak naprawdę one nie żyją, są jak kukły, roboty zaprogramowane przez społeczność do robienia różnych rzeczy. Równie dobrze już mogłyby położyć się do grobu. I tak nie są szczęśliwe. Chociaż wszem i wobec manifestują to. Copyright by Psychology Consulting